Właśnie,właśnie! Nie,żebym była większą znawczynią od Ciebie,bynajmniej,ale jedno białe przypominało mi termondzkie😜 A co do potomstwa po mahoniowym samczyku,to nawet te czarne maluchy mają troszkę tego mahoniu...a w słońcu to dopiero będzie widoczne😊 Kunki małe już duże,ale jakieś takie nieśmiale....Nie powinny już brykać po klatce przypadkiem?😉
Oj brykają i sianko podjadają już, ale że zimno to uciekają do gniazda spowrotem 😅. No cóż chora jestem i przekręciłam , zapomniałam że kupujący stwierdziła że samicy bez ogona nie chce i w ostatniej chwili wzioł Nb samiczkę 😅
@edytagarbowska4081 miała ciężki poród bo to pierwiastka, zapewne niechcący mu odgryzła podczas porodu. Zdążają się takie rzeczy, a może ktoś się jeszcze na nią zdecyduje jak nie to zostanie. U innej samicy raz maluch miał pół ucha odgryzione. To to nie problem gorzej jak czasem maluchowi brzuch albo łapkę odgryzie podczas wykotu samica
Bardzo ładne te króliczki po zajęczaku....mieszance mają to do siebie że zawsze może wyjść z nich coś nowego. Samczyk baran super wygląda i widać spory jest. Bardzo jestem ciekawa młodych z tej parki. ... Pozdrawiam serdecznie...u mnie trochę wieje...na razie nie ma tragedii....wolałabym żeby padalo lub sypało bo o w moich stronach rzeczki ledwo płyną....
U mnie nadal chce głowę urwać, niestety a może i dobrze baranka dzisiaj się dopuściła, z tym że na dzisiaj ma termin więc możliwe że maluchów jeszcze nie będzie. A dopiero za miesiąc po moim już samczyku barana
Tutaj niestety cały czas wieje od nocy, kilka razy prądu nie było, leje co chwila i teraz jeszcze bardziej wiatr się nasilił, podobno ma być tak wietrznie jak dobrze słyszałam do piątku i ma wiać jeszcze mocniej🙄
Ładne wyszły te maluchy po tym zajęczaku takie trochę podpalane. Pogoda u mnie też straszna. Nie wiem jak ludzie mogą lubić zimę. Dla mnie lato to jest świetna sprawa, ciepło i trawka dla królików fajnie rośnie
Przyznam że lubię trochę zimę jak jest tylko lekki mróz i trochę biało ale takiej jak jest obecnie nie znoszę 🤦. Dla mnie to nie jest zima, wieje, leje wczoraj zasypało było u mnie biało a dzisiaj leje i wieje i prądu co chwila nie ma, masakra. Ważne że coraz bliżej ciepła, bo upałów też za bardzo nie lubię. I chyba szykuje nam się dobry rok na młode w hodowli 🤔 ale to zobaczymy w styczniu 😉
@@Uszaki_u_Kropelki13 nie ma u nas normalnej zimy od kilku lat. Teraz to tylko jest bajoro. U mnie w tym roku z młodymi było dobrze. Mam wszystkie statystyki już obliczone i troche sie tego urodziło. Myślę, że będzie ciekawy film na święta na ten temat bo u nikogo nie widziałem aż takich dogłębnych zapisków😄 Zobaczymy co przyniesie 2025...
@KroliczeHobby jak jeszcze do podstawówki chodziłam to były zimy, śniegu po pas, szkoła czasem zamknięta a teraz dokładnie bajoro. U mnie też aż tak źle nie było i takie zapiski też u mnie są 😁 ale późno wykoty były a co najlepsze nadal czekam jeszcze na młode na dniach 😅. Więc nie wiem czy podsumowania nie zrobię tylko dla siebie. Chociaż i tak dla mnie to był kiepski rok w hodowli... Z tym że ja nigdy nie liczę ile zarobiłam i ile wydałam bo po co ale wiem, że nie straciłam 😉
Wiesz co podchodziłam kilka razy do zarejestrowania hodowli ale w ostateczności zrezygnowałam, bo w okolicy i tak większość kupuje bez rodowodu, bo jest taniej i ja też tak robię. A bez rodowodu szybciej schodzą. I chyba trzeba jeździć na wystawy jeśli ma się zarejestrowaną, a ja niestety takiej możliwości nie mam. Ale jeżeli masz taką chęć to poczytaj więcej jak to jest obecnie z zarejestrowaną hodowlą, bo szczerze mówiąc nie wiem czy nadal są takie warunki jakie były czy coś się zmieniło 🙂🙃
Dobrze ze juz masz wlasnego samca dla Baranki nie musisz pozyczac i jezdzic z Baranka po to by ja zakocic samcem od kolegiA ten kturego zakupilas dla Baranki ma iponujace rozmiary taki duzy i tez klapouchy wiec mlode beda po tacie i mamusi wszystkie ze zwisajacymi uszami ale tez maja swoj urok...........................
Poco tyle zakacac samic ? Trzeba brać pod uwagę że jeśli pani ich nie sprzeda to potem będzie trzeba rozdzielić samce od samicy i co w tedy gdy pani nie będzie miała miejsca ?
Ja już mam oddzielone samce od samic😅. I zawsze się mieszczą zwłaszcza jeśli wszystkie młode są mniej więcej w tym samym wieku, to nie ma problemu ich połączyć. Za to jeśli młode jedne są o miesiąc starsze od drugich to w tedy pojawia się problem. Po pierwsze nie wszystkie się wykocą, po drugie zawsze jest zapas 3 miesięcy czasu od wykotu pierwszej tury do wykoty następnych samic. W ten sposób jedne odpoczywają, a drugie w tym czasie chowają maluchy. Międzyczasie młode się sprzedają. Tak się właśnie robi jeśli zbliża się sezon na króliki
Ta samiczka najbardziej tatusiowo-mahoniowa śliczna❤
Ciekawa wyszła
Właśnie,właśnie! Nie,żebym była większą znawczynią od Ciebie,bynajmniej,ale jedno białe przypominało mi termondzkie😜
A co do potomstwa po mahoniowym samczyku,to nawet te czarne maluchy mają troszkę tego mahoniu...a w słońcu to dopiero będzie widoczne😊
Kunki małe już duże,ale jakieś takie nieśmiale....Nie powinny już brykać po klatce przypadkiem?😉
Oj brykają i sianko podjadają już, ale że zimno to uciekają do gniazda spowrotem 😅. No cóż chora jestem i przekręciłam , zapomniałam że kupujący stwierdziła że samicy bez ogona nie chce i w ostatniej chwili wzioł Nb samiczkę 😅
@@Uszaki_u_Kropelki13 Zdarza się,człowiek omylny jest😉 Ale,że małpa odgryzła ogon...? Czy to może być przypadkowe?
@edytagarbowska4081 miała ciężki poród bo to pierwiastka, zapewne niechcący mu odgryzła podczas porodu. Zdążają się takie rzeczy, a może ktoś się jeszcze na nią zdecyduje jak nie to zostanie. U innej samicy raz maluch miał pół ucha odgryzione. To to nie problem gorzej jak czasem maluchowi brzuch albo łapkę odgryzie podczas wykotu samica
@@Uszaki_u_Kropelki13 Fakt,bez ogonka da się żyć czy bez uszka ,ale bez brzuszka juz nie.Dziekuję za odpowiedź😊Pozdrawiam😊
@@edytagarbowska4081 proszę bardzo, pozdrawiam serdecznie 😊
Bardzo ładne te króliczki po zajęczaku....mieszance mają to do siebie że zawsze może wyjść z nich coś nowego. Samczyk baran super wygląda i widać spory jest. Bardzo jestem ciekawa młodych z tej parki. ... Pozdrawiam serdecznie...u mnie trochę wieje...na razie nie ma tragedii....wolałabym żeby padalo lub sypało bo o w moich stronach rzeczki ledwo płyną....
U mnie nadal chce głowę urwać, niestety a może i dobrze baranka dzisiaj się dopuściła, z tym że na dzisiaj ma termin więc możliwe że maluchów jeszcze nie będzie. A dopiero za miesiąc po moim już samczyku barana
Fajnie by było...ciekawe jakie wyjdą....u mnie dziś więcej wieje i trochę deszczu z wiatrem
@@BeniaJas ah ta pogoda nas nie rozpieszcza
Podlaskie bardzo mocno wialo caly dzien fodatkowo co raz lalo i raz nawet na chwile tecza wyskoczula
Tutaj niestety cały czas wieje od nocy, kilka razy prądu nie było, leje co chwila i teraz jeszcze bardziej wiatr się nasilił, podobno ma być tak wietrznie jak dobrze słyszałam do piątku i ma wiać jeszcze mocniej🙄
@Uszaki_u_Kropelki13 u mnie 6 razy zabrali prąd ale teraz narazie ciszej chodz ponoś druga fala ma być w nocy
@aniaaneszko-lz2du też to słyszałam, mam nadzieję, że się jednak pomylą i aż tak bardzo wiać nie będzie
Ładne wyszły te maluchy po tym zajęczaku takie trochę podpalane. Pogoda u mnie też straszna. Nie wiem jak ludzie mogą lubić zimę. Dla mnie lato to jest świetna sprawa, ciepło i trawka dla królików fajnie rośnie
Przyznam że lubię trochę zimę jak jest tylko lekki mróz i trochę biało ale takiej jak jest obecnie nie znoszę 🤦. Dla mnie to nie jest zima, wieje, leje wczoraj zasypało było u mnie biało a dzisiaj leje i wieje i prądu co chwila nie ma, masakra. Ważne że coraz bliżej ciepła, bo upałów też za bardzo nie lubię. I chyba szykuje nam się dobry rok na młode w hodowli 🤔 ale to zobaczymy w styczniu 😉
@@Uszaki_u_Kropelki13 nie ma u nas normalnej zimy od kilku lat. Teraz to tylko jest bajoro. U mnie w tym roku z młodymi było dobrze. Mam wszystkie statystyki już obliczone i troche sie tego urodziło. Myślę, że będzie ciekawy film na święta na ten temat bo u nikogo nie widziałem aż takich dogłębnych zapisków😄 Zobaczymy co przyniesie 2025...
@KroliczeHobby jak jeszcze do podstawówki chodziłam to były zimy, śniegu po pas, szkoła czasem zamknięta a teraz dokładnie bajoro. U mnie też aż tak źle nie było i takie zapiski też u mnie są 😁 ale późno wykoty były a co najlepsze nadal czekam jeszcze na młode na dniach 😅. Więc nie wiem czy podsumowania nie zrobię tylko dla siebie. Chociaż i tak dla mnie to był kiepski rok w hodowli... Z tym że ja nigdy nie liczę ile zarobiłam i ile wydałam bo po co ale wiem, że nie straciłam 😉
Niechcesz miec hodowli zarejestrowanej ? Jak masz rasowe niektóre? Ja mam tez niektore z rodowodem i sie zastanawiam czy warto zarejestrowac 😊
Wiesz co podchodziłam kilka razy do zarejestrowania hodowli ale w ostateczności zrezygnowałam, bo w okolicy i tak większość kupuje bez rodowodu, bo jest taniej i ja też tak robię. A bez rodowodu szybciej schodzą. I chyba trzeba jeździć na wystawy jeśli ma się zarejestrowaną, a ja niestety takiej możliwości nie mam. Ale jeżeli masz taką chęć to poczytaj więcej jak to jest obecnie z zarejestrowaną hodowlą, bo szczerze mówiąc nie wiem czy nadal są takie warunki jakie były czy coś się zmieniło 🙂🙃
Dobrze ze juz masz wlasnego samca dla Baranki nie musisz pozyczac i jezdzic z Baranka po to by ja zakocic samcem od kolegiA ten kturego zakupilas dla Baranki ma iponujace rozmiary taki duzy i tez klapouchy wiec mlode beda po tacie i mamusi wszystkie ze zwisajacymi uszami ale tez maja swoj urok...........................
Ja mam parkę, no zobaczymy jak będą się chować maluchy po nich jeśli się ich doczekam 😅. U baranków to nigdy nie wiadomo co do końca wyjdzie 😅
Poco tyle zakacac samic ?
Trzeba brać pod uwagę że jeśli pani ich nie sprzeda to potem będzie trzeba rozdzielić samce od samicy i co w tedy gdy pani nie będzie miała miejsca ?
Ja już mam oddzielone samce od samic😅. I zawsze się mieszczą zwłaszcza jeśli wszystkie młode są mniej więcej w tym samym wieku, to nie ma problemu ich połączyć. Za to jeśli młode jedne są o miesiąc starsze od drugich to w tedy pojawia się problem. Po pierwsze nie wszystkie się wykocą, po drugie zawsze jest zapas 3 miesięcy czasu od wykotu pierwszej tury do wykoty następnych samic. W ten sposób jedne odpoczywają, a drugie w tym czasie chowają maluchy. Międzyczasie młode się sprzedają. Tak się właśnie robi jeśli zbliża się sezon na króliki