Tak, robiono sekcje i liczono rureczki jajnikowe. Ale był jeszcze jeden mały skromny warunek - matki w obecności matki z JAJA. Ogólnie to pic na wodę i fotomontaż. Matka nie musi być ogromna. Wielkość matki nie wpływa na pojemność zbiorniczka nasiennego. Również te gargantuiczne nie czerwią lepiej od tych dorodnych. Za to jak intensywnie matka czerwi odpowiada intensywność karmienia przez świtę. I tu postawił bym kasztany przeciw orzechom, że włoszki były by wstanie markę kaukaską zmusić do czerwienia na poziomie na jakim potrafią czerwić AML. Jeśli córki mocno karmią matkę, to zawsze będzie intensywnie czerwić. Przy braku substancji matecznej larwy trzydniowe same chcą się wychowywać na matki. Wychowywanie ich na robotnice powoduje narodziny trutówki. Jeśli była odchowana matka, to zdąży polecieć na lot godowy, zanim trutówki osiągną dojrzałość i zaczną składać jaja. To nie jest samobójstwo rodziny, to biologiczne zabezpieczenie, aby taka rodzina mogła przekazać poprzez trutnie swoją pulę genów. No i jest jeszcze jedna nieprowadzona statystyka... Procent zjadanych matek przez ptaki podczas lotu godowego. Te ciężkie matki słabiej latają, są bardziej ociężałe i lepiej widoczne dla ptaków. Gdyby poprowadzono taką statystykę, to mogło by się okazać, że najmniej ginie matek ratunkowych. A i jeszcze jedno, odchowana matka ratunkowa z larwy trzydniowej, bo taką wybierają pszczoły to matka zupełnie innej jakości jak matka wyhodowana z przełożonej larwy trzydniowej. Ratunkowa była ciągle normalnie karmiona mleczkiem. Przekładana miała przerwę w karmieniu wynikająca z procesu przekładania, i taka matka ma duże szanse być niedorozwiniętą.
Wiecej to nie znaczy ze lepiej wszystko zależy od siły i towaru w ulu pierzgi syty itd co im tam dasz 10 to max na własny użytek A na handel 30 styknie 😁
Wypuszczasz matkę wieczorem, ale pierwszy dzień liczysz dopiero od rana. po 24h zabierasz matkę z izolatora. Na czwarty dzień wieczorem masz larwy od kilkunastogodzinnych do najmłodszych - do wyboru do koloru
@@krzysztofkata9115 jeszcze raz. Matke zaiizolowałem wieczorem w sobotę. w niedziele rano było kilka jajeczek to ja wypuściłem. kiedy bedą larwy do przełożenia? jutro tj w środe wieczorem?
mam pytanie, na balkonie w bloku zauwazylem ze pszczola sobie weszla w szczeline miedzy oknem a elewacja, wiec podejrzewam ze tam moze byc gniazdo, co z tym zrobic ?
Tak, robiono sekcje i liczono rureczki jajnikowe. Ale był jeszcze jeden mały skromny warunek - matki w obecności matki z JAJA. Ogólnie to pic na wodę i fotomontaż. Matka nie musi być ogromna. Wielkość matki nie wpływa na pojemność zbiorniczka nasiennego. Również te gargantuiczne nie czerwią lepiej od tych dorodnych. Za to jak intensywnie matka czerwi odpowiada intensywność karmienia przez świtę. I tu postawił bym kasztany przeciw orzechom, że włoszki były by wstanie markę kaukaską zmusić do czerwienia na poziomie na jakim potrafią czerwić AML. Jeśli córki mocno karmią matkę, to zawsze będzie intensywnie czerwić.
Przy braku substancji matecznej larwy trzydniowe same chcą się wychowywać na matki. Wychowywanie ich na robotnice powoduje narodziny trutówki. Jeśli była odchowana matka, to zdąży polecieć na lot godowy, zanim trutówki osiągną dojrzałość i zaczną składać jaja. To nie jest samobójstwo rodziny, to biologiczne zabezpieczenie, aby taka rodzina mogła przekazać poprzez trutnie swoją pulę genów.
No i jest jeszcze jedna nieprowadzona statystyka...
Procent zjadanych matek przez ptaki podczas lotu godowego. Te ciężkie matki słabiej latają, są bardziej ociężałe i lepiej widoczne dla ptaków. Gdyby poprowadzono taką statystykę, to mogło by się okazać, że najmniej ginie matek ratunkowych. A i jeszcze jedno, odchowana matka ratunkowa z larwy trzydniowej, bo taką wybierają pszczoły to matka zupełnie innej jakości jak matka wyhodowana z przełożonej larwy trzydniowej. Ratunkowa była ciągle normalnie karmiona mleczkiem. Przekładana miała przerwę w karmieniu wynikająca z procesu przekładania, i taka matka ma duże szanse być niedorozwiniętą.
Zgadzam się z Tobą w 101%.
Wiecej to nie znaczy ze lepiej wszystko zależy od siły i towaru w ulu pierzgi syty itd co im tam dasz 10 to max na własny użytek A na handel 30 styknie 😁
Wiecie może co się dzieje z CIACHEM
Ciacho nie che już kręcić filmików, chyba że jakaś okazja mu się trafi.
Z tego co widać kanał jest usunięty. Dlaczego?
Podobno dostał bana od TH-cam.
Zarobił Bana z tego co słyszałem za obecna sytuacje na wschodzie Szkoda bo fajny gosc na poziomie bogatą wiedza o Pszczolach Pozdrawiam
@@flokifloki6989 jakim prawem? przeciez nic zlego nie gadał! kto im daje prawo do cenzury ?
Mógłbyś napisać coś o ulach od Burnatów? Pozdrawiam
Mam je od 2 tyg na pasiece, nie mam jeszcze wyrobionej opini
👍 👍 👍 😃
Pozdrawiam 👍
Dziękuję, również pozdrawiam
Ja w środę mam przekładać latwy, ale już są pierwsze problemy, bo matka przez noc w izolatorze zniosła tylko kilka jajek
rok temu też tak miałem dopiero w drugi dzień naskładała więcej
@@pasiekagromadzyn a ja głupi ją wypuściłem, ale może jeszcze dokłada, bo poprostu wyjąłem izolator i ramkę dałem w środek
Wypuszczasz matkę wieczorem, ale pierwszy dzień liczysz dopiero od rana. po 24h zabierasz matkę z izolatora. Na czwarty dzień wieczorem masz larwy od kilkunastogodzinnych do najmłodszych - do wyboru do koloru
@@krzysztofkata9115 jeszcze raz. Matke zaiizolowałem wieczorem w sobotę. w niedziele rano było kilka jajeczek to ja wypuściłem. kiedy bedą larwy do przełożenia? jutro tj w środe wieczorem?
mam pytanie, na balkonie w bloku zauwazylem ze pszczola sobie weszla w szczeline miedzy oknem a elewacja, wiec podejrzewam ze tam moze byc gniazdo, co z tym zrobic ?
To mogła być pszczoła samotnica, ewentualnie osa.
@@dzikunwm osa na pewno nie
Pierwszy