To naprawdę niesamowite jak bardzo różnisz się od wszystkich głównonurtowych youtuberów. Cieszę się, że tworzysz i całkiem sporo osób to ogląda. Pozdrawiam!
Hiobie, mam dwa pytania: -Ile czasu zajmuje Ci powrót z bazy do domu (podczas ruchu dziennego)? -Z perspektywy czasu jak oceniasz zużycie paliwa w ciężarówkach? Chodzi mi o wpływ wprowadzenia "eko-rozwiązań". Czy nieco starsze silniki bez DPF czy EGR były ekonomiczniejsze?
Gdy tu przyjechałem, ciężarówki przejeżdżały ze 4 mile na galonie - przynajmniej te najmocniejsze, 400-konne. Jeździłem Internationalem z 270-konnym silnikiem, V max 55 mph, i ten palił, gdy był lekki, 7 mil na galonie. Było to coś rewelacyjnego i rewolucyjnego. Dziś nikogo nie dziwi spalanie rzędu 8 mpg w silnikach 500-konnych. Nawiasem mówiąc - przelicznik z mpg na l/100km i odwrotnie, to 235/x, gdzie x to zużycie paliwa w jednych jednostkach, a wynik będzie w drugich. Działa w obie strony.
Hiobie rewelacja z tymi zdjęciami w tle, miło sobie przypomnieć wszystko, nie musząc nigdzie wchodzić i szukać :) A co do filmików o Tobie, to sam trafiłem, z kanału od Adama Ś. ze Scranton, który na początku miał fajne filmy, a później zaczął prowadzić dziwne wojny z innymi, miedzy innymi o Tobie coś mówił. Tak trafiłem na Twój kanał gdzie jestem stałym widzem :)
Szczęść Boże! Panie Piotrze, mam do Pana pytanie - ile czasu zajęło Panu zapuszczanie takiego można powiedzieć "sarmackiego" wąsa i w jakim wieku o ile Pan pamięta, ta woda święcona zaczęła działać i wąs zaczął rosnąć heh? Właśnie zaczynam się o takowy starać i chciałbym zasięgnąć porady.
Poprawka, co do programu czytającego shoutboxa, jest on dostępny :-) Jest na pewnym forum udostępniony, ale jest tak ustawiony że czyta tylko shoutboxa z tamtego forum. Pewnie wspomniany noHumanek go udostępnił, zgaduje.
truckerhiob No czasami zeby zdazyc z tej Długiej trasy, ktora często konczy sie hotelem, wlaczales on duty not driving, wiem, ze to legalne, ale chyba mówiłeś, ze nie wszyscy kierowcy tak robia.
Korzystałem jedynie z możliwości, jakie daje urządzenie, które jest dopuszczone przez Ministerstwo Transportu do kontrolowania czasu pracy kierowców. Inaczej mówiąc - to, co robiłem, jest w 100 procentach legalne. Urządzenia, jakie były stosowane w US Xpress same to automatycznie robią. Gdy tylko ciężarówka zatrzyma się, status kierowcy zmienia się z "Driving" na "On Duty - Not Driving". W tych, które my mamy, automatyczna zmiana następuje dopiero po trzech minutach, ale można to zrobić manualnie.
....kiedy jeździłeś jeszcze starymi ciężarówkami jak np. KENWORTH K100 dostałeś propozycje zagrania w filmie ''Mistrz kierownicy ucieka'' albo ''Konwój'' pozdrawiam.....
Świetny filmik Hiobie, oglądam Cię od paru miesięcy ale kilka odpowiedzi wiele mi rozjaśniło Mam dwa pytania :) Czy będąc jeszcze w Polsce, (a może już w Stanach) interesowałeś się tematyką Indian? Czy nie brakuje Ci tej jazdy przez bezkresne Prerie Środkowego Zachodu, które odbywałeś w czasie jazdy swoim truckiem? Pozdrawiam serdecznie
Adrian Kołodziej , nigdy nie byłem wielkim fanem tematyki Indian. Oglądałem westerny za młodu, bardzo wtedy popularne, czytałem jakieś książki, ale to były trzeciorzędne zainteresowania. Krajobrazów na Zachodzie trochę brakuje, ale nie brakuje tygodni poza domem, zimy w Wyoming itd
Oops, myślałem, że pytasz o filmy. Firmy? Najlepiej się dostać do firmy, w której jest dobry związek zawodowy, np. Teamsters. Yellow Roadway, UPS, czy coś takiego. Albo do "prywatnej floty", tak, jak ja pracuję dla sklepów spożywczych. Zobacz ten wątek na naszym forum: katolik.us/viewtopic.php?t=2198
Hiobie, czy można prosić o wyjaśnienie, dlaczego nie można przyjechać do USA z Polski i pracować tam jako kierowca? Przepraszam, ale nie jestem obeznany w tych sprawach.
Amerykanie mają bardzo restrykcyjną politykę imigracyjną. Tutaj nie można przyjechać z żadnego kraju, by pracować. Jedynie dla mających jakieś specjalne talenty, zdolności, czy wykształcenie, w dziedzinie, w której brak specjalistów w USA, pracodawca może wystąpić o przyznanie specjalnej wizy, umożliwiającej pracę w Stanach.
Jasne. Przede wszystkim cierpliwości. Co nagle, to po diable. I zapamiętajcie skrót "GOAL". Goal po angielsku to cel, który chcemy osiągnąć, albo gol strzelony w meczu piłkarskim, ale tutaj to skrót od słów: "Get Out And Look". Wyjdź i zobacz. Bardzo dobra rada w ciasnych miejscach, przy cofaniu do rampy itp. I zawsze sprawdzaj oba lusterka, szczególnie przy cofaniu.
Chyba jestb tego za dużo, by wszystkie wymieniać... Porche 911 Turbo S, Tesla S P100D, 1957-1958 Cadillac Eldorado Brougham, to tylko niektóre z aut o jakich marzę. Ale ponieważ są to samochody kosztujące 150-200 tys dolarów każdy, to pozostaną w sferze marzeń. Schodząc na ziemię, to mam auta marzeń w swoim garażu.
+Kuba868 Nieprawda, zielona karta wcale nie jest wymagana do legalnej pracy. Jest duzo ludzi w Stanach ktorzy sa na roznych czasowych, legalnych pracach bez posiadania zielonej karty. Ci co posiadaja wizy typu O, H, L lub dokument EAC maja pozwolenie na okreslone prace. Zaczyna byc niedobor kierowcow ciezarowek w Stanach - a wiec byc moze departament pracy porobi ulatwienia dla tych ktorzy z zewnatrz chca sie podjac takiej pracy ale na ten temat to pewnie Hiob bedzie wiedziec wiecej.
Znowu dezifnormacja, nie tylo studenci na "work and travel" maja pozwolenia na prace. Wizy O, L, H-1B lub papiery EAC nic ze studentami nie maja wspolnego. Twoj punkt widzenia nie musi byc punktem widzenia kogos innego.
Z tego co wiem, kierowcy nie kwalifikują się na żadną wizę pracowniczą i pewnie za panowania Trumpa nic tu się nie zmieni. Deficyt kierowców jest dość iluzoryczny, to raczej deficyt dobrych rekompensat za pracę w największych firmach transportowych. Zaczną płacić więcej, to i kierowcy się znajdą. Ale kto wie - może za parę lat rzeczywiście zaczną importować kierowców z Europy i innych części świata, tak, jak to teraz robią Kanadyjczycy.
Oj tam, oj tam... Zdawałem matmę na maturze, jako wybrany przedmiot i zdałem egzamin na Politechnikę Krakowską. Ale tych palet jest tak dużo, że ich dodawanie to jakaś wyższa matematyka... ;-)
Witam. Hiobie jak u Ciebie wyglądała sprawa z nauką języka angielskiego? Wyjeżdżając do Ameryki już coś umiałeś czy zaczynałeś od zera ? Ile czasu zajęło Ci opanowanie go w stopniu komunikatywnym ? Może jakiś filmik o tym :) Pozdrawiam !
To pewnie kwestia kilku miesięcy. Trudno powiedzieć co top znaczy "w stopniu komunikatywnym". Po dwóch miesiącach od przyjazdu pracowałem już, więc się jakoś musiałem dogadać, ale sporo jeszcze nie rozumiałem i nie potrafiłem powiedzieć. Miałem w liceum 4 lata angielskiego, ale to była jakaś pomyłka. Trzy różne nauczycielki, każda zaczynała od tego, że krytykowała poprzednią, a żadna mnie niczego nie nauczyła. Ale na maturze mam czwórkę, bo kumpel za mnie napisał końcowy test.
To naprawdę niesamowite jak bardzo różnisz się od wszystkich głównonurtowych youtuberów. Cieszę się, że tworzysz i całkiem sporo osób to ogląda. Pozdrawiam!
Aocochodzi35 , dzięki.
Dobry z pana czlowiek. Lubie ogladac pana filmy i zycze wszystkiego najlepszego w zyciu.
Bardzo pomocne jest rozpisane pytań i czasów, pomaga przy oglądaniu 😊
Hiobie, mam dwa pytania:
-Ile czasu zajmuje Ci powrót z bazy do domu (podczas ruchu dziennego)?
-Z perspektywy czasu jak oceniasz zużycie paliwa w ciężarówkach? Chodzi mi o wpływ wprowadzenia "eko-rozwiązań". Czy nieco starsze silniki bez DPF czy EGR były ekonomiczniejsze?
Gdy tu przyjechałem, ciężarówki przejeżdżały ze 4 mile na galonie - przynajmniej te najmocniejsze, 400-konne. Jeździłem Internationalem z 270-konnym silnikiem, V max 55 mph, i ten palił, gdy był lekki, 7 mil na galonie. Było to coś rewelacyjnego i rewolucyjnego. Dziś nikogo nie dziwi spalanie rzędu 8 mpg w silnikach 500-konnych.
Nawiasem mówiąc - przelicznik z mpg na l/100km i odwrotnie, to 235/x, gdzie x to zużycie paliwa w jednych jednostkach, a wynik będzie w drugich. Działa w obie strony.
Hiobie rewelacja z tymi zdjęciami w tle, miło sobie przypomnieć wszystko, nie musząc nigdzie wchodzić i szukać :) A co do filmików o Tobie, to sam trafiłem, z kanału od Adama Ś. ze Scranton, który na początku miał fajne filmy, a później zaczął prowadzić dziwne wojny z innymi, miedzy innymi o Tobie coś mówił. Tak trafiłem na Twój kanał gdzie jestem stałym widzem :)
Szczęść Boże! Panie Piotrze, mam do Pana pytanie - ile czasu zajęło Panu zapuszczanie takiego można powiedzieć "sarmackiego" wąsa i w jakim wieku o ile Pan pamięta, ta woda święcona zaczęła działać i wąs zaczął rosnąć heh? Właśnie zaczynam się o takowy starać i chciałbym zasięgnąć porady.
Pat Grab , woda święcona to czasy licealne. Dziś pewnie potrzebuję parę miesięcy, by wąsy odrosły
O, za mną dopiero tydzień więc skoro tyle czasu trzeba czekać to uzbrajam się w cierpliwość. Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam. Z Panem Bogiem!
Poprawka, co do programu czytającego shoutboxa, jest on dostępny :-) Jest na pewnym forum udostępniony, ale jest tak ustawiony że czyta tylko shoutboxa z tamtego forum. Pewnie wspomniany noHumanek go udostępnił, zgaduje.
niby karta elektroniczna legalna w 100%, ale jest przecież on duty, not driving :D
??? To znaczy?
truckerhiob No czasami zeby zdazyc z tej Długiej trasy, ktora często konczy sie hotelem, wlaczales on duty not driving, wiem, ze to legalne, ale chyba mówiłeś, ze nie wszyscy kierowcy tak robia.
Korzystałem jedynie z możliwości, jakie daje urządzenie, które jest dopuszczone przez Ministerstwo Transportu do kontrolowania czasu pracy kierowców. Inaczej mówiąc - to, co robiłem, jest w 100 procentach legalne.
Urządzenia, jakie były stosowane w US Xpress same to automatycznie robią. Gdy tylko ciężarówka zatrzyma się, status kierowcy zmienia się z "Driving" na "On Duty - Not Driving". W tych, które my mamy, automatyczna zmiana następuje dopiero po trzech minutach, ale można to zrobić manualnie.
truckerhiob Oki Oki :)
To nie pytanie,ale prośba.Chciałbym obejrzeć test Forda F-150 Raptor,ale taki totalny test ze wszystkimi......"fajerwerkami".Pozdrawiam Brachu!
Pozdrowienia z Częstochowy Piotrze
No! To pojedziem oglądać jakieś organy :D
....kiedy jeździłeś jeszcze starymi ciężarówkami jak np. KENWORTH K100 dostałeś propozycje zagrania w filmie ''Mistrz kierownicy ucieka'' albo ''Konwój'' pozdrawiam.....
Aż taki stary to nie jestem. To są filmy z lat 1977-78, a ja kupiłem swego KW w 86 roku.
Świetny filmik Hiobie, oglądam Cię od paru miesięcy ale kilka odpowiedzi wiele mi rozjaśniło
Mam dwa pytania :)
Czy będąc jeszcze w Polsce, (a może już w Stanach) interesowałeś się tematyką Indian?
Czy nie brakuje Ci tej jazdy przez bezkresne Prerie Środkowego Zachodu, które odbywałeś w czasie jazdy swoim truckiem?
Pozdrawiam serdecznie
Adrian Kołodziej , nigdy nie byłem wielkim fanem tematyki Indian. Oglądałem westerny za młodu, bardzo wtedy popularne, czytałem jakieś książki, ale to były trzeciorzędne zainteresowania.
Krajobrazów na Zachodzie trochę brakuje, ale nie brakuje tygodni poza domem, zimy w Wyoming itd
Szukam dobrej kamery którą można przyczepić do roweru za 400-500zł. Jakieś propozycje.
XiaoMi na pewno oferuje coś w tych granicach cenowych.
Witam,w jakim programie obrabia Pan filmy?
Michal844 , Adobe element
A w ogóle fajne wstawki, nie których nie znałem
Hiobie jakie znasz dobre firmy??
Oops, myślałem, że pytasz o filmy. Firmy? Najlepiej się dostać do firmy, w której jest dobry związek zawodowy, np. Teamsters. Yellow Roadway, UPS, czy coś takiego. Albo do "prywatnej floty", tak, jak ja pracuję dla sklepów spożywczych. Zobacz ten wątek na naszym forum: katolik.us/viewtopic.php?t=2198
Również wtyczki antywirusów czasem blokują.
Hiobie, czy można prosić o wyjaśnienie, dlaczego nie można przyjechać do USA z Polski i pracować tam jako kierowca? Przepraszam, ale nie jestem obeznany w tych sprawach.
Amerykanie mają bardzo restrykcyjną politykę imigracyjną. Tutaj nie można przyjechać z żadnego kraju, by pracować. Jedynie dla mających jakieś specjalne talenty, zdolności, czy wykształcenie, w dziedzinie, w której brak specjalistów w USA, pracodawca może wystąpić o przyznanie specjalnej wizy, umożliwiającej pracę w Stanach.
Ale jak się zdobędzie green card to można po zrobieniu amerykańskiego prawa jazdy pracować jako trucker?
Tak, oczywiście. Wtedy nie ma z tym żadnego problemu. Ja właśnie tak zrobiłem 35 lat temu.
A czy green cardę można zdobyć tylko poprzez losowanie?
Ufff, mogłeś to Piotrze pociąć na części:) I po co Ci tyle linków? Nie wystarczy katolik.us?
Pod filmem masz "spis treści", więc nie musisz słuchać odpowiedzi na te pytania, które Cię nie interesują.
Ale ja lubię oglądać kawałków i dlatego zawsze oglądam całość mimo że na większość pytań odpowiedzi znam:)
Hiobie, czy jest jakakolwiek możliwość zdobycia rejestracji z USA?
Przeciez idziesz na Ebay i kupujesz, sa tacy co wysylaja na caly swiat
Ile zajęło Ci spłacanie Volvo ?
Ciężarówki zawsze były spłacane przez 4 lata.
co z Waszym domem, dobytkiem, samochodami ict. po powrocie na stałe do Polski??
Nie planujemy palenia za sobą mostów. Myślę, że w Polsce będziemy mieli tylko "domek letniskowy", a na zimę będziemy uciekać do słonecznej Karoliny.
Hiobie a może jakieś rady dla młodych kierowców??
Jasne. Przede wszystkim cierpliwości. Co nagle, to po diable. I zapamiętajcie skrót "GOAL". Goal po angielsku to cel, który chcemy osiągnąć, albo gol strzelony w meczu piłkarskim, ale tutaj to skrót od słów: "Get Out And Look". Wyjdź i zobacz. Bardzo dobra rada w ciasnych miejscach, przy cofaniu do rampy itp. I zawsze sprawdzaj oba lusterka, szczególnie przy cofaniu.
truckerhiob
Dziękuję za odpowiedź. Napewno sprawdzę. Pozdrawiam
jakie auto wybrałbyś na auto marzeń
Chyba jestb tego za dużo, by wszystkie wymieniać... Porche 911 Turbo S, Tesla S P100D, 1957-1958 Cadillac Eldorado Brougham, to tylko niektóre z aut o jakich marzę. Ale ponieważ są to samochody kosztujące 150-200 tys dolarów każdy, to pozostaną w sferze marzeń. Schodząc na ziemię, to mam auta marzeń w swoim garażu.
Na Osi teraz jest teraz w Motowizji i Tele 5, odnośnie Kamisado jest teraz w PL. Tak adres truck27.com przekierowuje na twój kanał na TH-cam
To jak bym chciał przyjechać tak za dwa trzy lata do pracy w Ameryce jako kierowca ciężarówki to nie mogę ?
Marek Nowak Żeby jeździć po Usa najprościej wyjechać do Kanady i iść do pracy tam jako kierowca, 85-90 % czasu i tak jeździsz po USA
+Kuba868 Nieprawda, zielona karta wcale nie jest wymagana do legalnej pracy. Jest duzo ludzi w Stanach ktorzy sa na roznych czasowych, legalnych pracach bez posiadania zielonej karty. Ci co posiadaja wizy typu O, H, L lub dokument EAC maja pozwolenie na okreslone prace. Zaczyna byc niedobor kierowcow ciezarowek w Stanach - a wiec byc moze departament pracy porobi ulatwienia dla tych ktorzy z zewnatrz chca sie podjac takiej pracy ale na ten temat to pewnie Hiob bedzie wiedziec wiecej.
Znowu dezifnormacja, nie tylo studenci na "work and travel" maja pozwolenia na prace. Wizy O, L, H-1B lub papiery EAC nic ze studentami nie maja wspolnego. Twoj punkt widzenia nie musi byc punktem widzenia kogos innego.
Zrozumialem bardzo dobrze.
Z tego co wiem, kierowcy nie kwalifikują się na żadną wizę pracowniczą i pewnie za panowania Trumpa nic tu się nie zmieni. Deficyt kierowców jest dość iluzoryczny, to raczej deficyt dobrych rekompensat za pracę w największych firmach transportowych. Zaczną płacić więcej, to i kierowcy się znajdą. Ale kto wie - może za parę lat rzeczywiście zaczną importować kierowców z Europy i innych części świata, tak, jak to teraz robią Kanadyjczycy.
trochę się zamotałeś Hiobie z tymi obliczeniami palet, ale ja też nie jestem orłem z matematyki :D
Oj tam, oj tam... Zdawałem matmę na maturze, jako wybrany przedmiot i zdałem egzamin na Politechnikę Krakowską. Ale tych palet jest tak dużo, że ich dodawanie to jakaś wyższa matematyka... ;-)
Eee to ja się na forum już nie pokazuję skoro wszystkie pytania już znam :)
Tomek Oko Zawsze możesz wymyślić nowe
żonę masz polke
Witam.
Hiobie jak u Ciebie wyglądała sprawa z nauką języka angielskiego? Wyjeżdżając do Ameryki już coś umiałeś czy zaczynałeś od zera ? Ile czasu zajęło Ci opanowanie go w stopniu komunikatywnym ?
Może jakiś filmik o tym :)
Pozdrawiam !
To pewnie kwestia kilku miesięcy. Trudno powiedzieć co top znaczy "w stopniu komunikatywnym". Po dwóch miesiącach od przyjazdu pracowałem już, więc się jakoś musiałem dogadać, ale sporo jeszcze nie rozumiałem i nie potrafiłem powiedzieć.
Miałem w liceum 4 lata angielskiego, ale to była jakaś pomyłka. Trzy różne nauczycielki, każda zaczynała od tego, że krytykowała poprzednią, a żadna mnie niczego nie nauczyła. Ale na maturze mam czwórkę, bo kumpel za mnie napisał końcowy test.