No w sumie dobry pomysł z tymi dżdżownicami, ale zamiast z sklepu wędkarskiego wezme je z ogrodu. Pudełek po pizzy bym nie dodawał, bo karton jest barwiony na biało, ale zwykły szary karton to dobry pomysł żeby dodać
Nie próbowałem, ale myślę że się da, tylko musiał byś jakieś koło podporowe z tyłu dodać żeby nie zagłębiła się za bardzo w trawniku i go nie zniszczyła. Wałki z nożami do wertykulacji są do kupienia więc kwestia dopasowania odpowiedniego wałka.
Szkoda mi wydawać pieniędzy na coś co mogę zrobić sam. Wiem że to nie były by duże koszty, ale jednak trzeba by wynajmować taki sprzęt z 4 razy w roku.
Fajnie ogląda się ludzi którzy potrafią sobie ułatwiać pracę. Super pozdrawiam
bardzo dobry pomysł
Szanuję i pozdrawiam. Komentarz dla zasięgów.
A ja bym teraz z pięć opakowań dżdżownic wędkarskich uwolnił na tą pryzmę i kilkanaście pudełek po pizzy żeby miały celulozy dla nowych pokoleń.
No w sumie dobry pomysł z tymi dżdżownicami, ale zamiast z sklepu wędkarskiego wezme je z ogrodu. Pudełek po pizzy bym nie dodawał, bo karton jest barwiony na biało, ale zwykły szary karton to dobry pomysł żeby dodać
@@OdSaduDoCydru ja kupiłem do swojego kompostu bo mi się kopać nie chciało xD
Karton jak karton po dwóch tygodniach nawet biały znikał szybko.
Ja się zastanawiam czy z glebogryzarki da się zrobić wertykulator (moja jest dołączana z tyłu).
Nie próbowałem, ale myślę że się da, tylko musiał byś jakieś koło podporowe z tyłu dodać żeby nie zagłębiła się za bardzo w trawniku i go nie zniszczyła. Wałki z nożami do wertykulacji są do kupienia więc kwestia dopasowania odpowiedniego wałka.
Wpuść tam stado kur, a pryzma zostanie dokładnie napowietrzona.
Czemu nie pożyczysz traktora z turem i łychą i to samo zarobisz
Lub minitraktorek z turem i łychą i glebogryzarką
Szkoda mi wydawać pieniędzy na coś co mogę zrobić sam. Wiem że to nie były by duże koszty, ale jednak trzeba by wynajmować taki sprzęt z 4 razy w roku.
@@OdSaduDoCydru ale chodzi mi o pożyczenie sprzętu od sąsiada który ma nie zakup ale może masz rację
Bo sęk w tym żeby być niezależnym, robić coś z niczego i nie siedzieć na czterech literach 😅
Jako rolink powiem tyle tyle siana do przerzucenia to nic max godzinka, tobie bardziej chodzi o rozdrobnienie
Masz racje, w momencie gdy materiał jest nierozdrobniony to jest bardzo ciężko to przerzucać, gdy jest już rozdrobniony to idzie dużo dużo łatwiej