Worst aspects of life in USA. 10 absurdities of everyday life in USA. Poland does it better.
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 28 ก.ย. 2024
- Olka will be complaining a bit in this episode and she will tell you about 10 absurdities, that she finds hard to get used to while living in USA. In Poland some of those things are solved better. These are one of the worst aspects of living in USA.
Olka is taking you for a walk in Brooklyn.
Napisałam przewodnik Filmowy Nowy Jork! Zerknij! polkawameryce.com/produkt/filmowy-nowy-jork/
Marzenia o Stanach rozwiały się w komencie kiedy zaczęłam pracować z ludźmi zamieszkującymi w USA i na bieżąco mogliśmy rozmawiać o moim i ich życiu…. No i to co słyszałam totalnie zdjęło mi różowe okulary 😉 w dzisiejszych czasach Europa to zdecydowanie lepszy wybór, a w PL jest the best ❤
Europa moze i tak, ale Polska niekoniecznie
@@PolkawAmeryceDlaczego
@@PolkawAmeryce Dlaczego w Polsce niekoniecznie? Kraj się rozwija od dziesięcioleci, za czasów aktualnego rządu wzrost gospodarczy jest ogromny. W każdej Gminie (POWTARZAM: W każdej gminie) inwestycje za dziesiątki milionów. Kraj się rozwija. Opozycja z każdym ogromnym rządowym programem wieszczy upadek kraju, ale jak zwykle psy szczekają a karawana jedzie dalej. Nie przypadkowo coraz więcej zagranicznych firm postanawia inwestować w Polsce. Dodatkowo napływ Ukraińców w sporej części uzupełnia lukę w mniej płatnych pracach co dodatkowo napędza gospodarkę. Są minusy, jak coraz większy socjal - ale tak jak już mówiłem, aktualnie nas na to stać. Polska na arenie międzynarodowej tylko zyskuje i jak na razie ten trend tylko wzrasta.
@@wodzimierzstawiarz6586 Bo Polska to dziadowska kolonia złodziei z usa.
@@marcinooxx I co masz z tych "inwestycji"? Wielkie G. pisiorku.
Po 7 latach mieszkania w USA wrocilam do Polski. Juz nie moglam wytrzymac tego syfu, rasizmu, balaganu we wszystkim, zycia tylko praca, strachu przed pojsciem do kina czy na koncert, paskudnego jedzenia itd Mialam bardzo dobre ubezpieczenie z irracjonalna skladka a za operacje i tak musialam zaplacic $ 3 tys. W Polsce jestem u siebie, a tego nic nie przebije.
Dzieki za komentarz 👍
Czyli wyjechałaś bo tam było lepiej, wróciłaś, bo uważasz, ze tu jest lepiej? Jak się nazywa takich ludzi?
@@infeltk Puknij się w łeb. Coś ci bardzo w życiu nie wyszło skoro wylewasz swoje frustracje na inne osoby. Może zrewiduj swoje własne życiowe wybory i wyciągnij wnioski, zamiast oceniać innych na podstawie wymyślonego przez siebie scenariusza.
Poczatki zawsze bywaja trudne, zwlaszcza jak sie nie zna jezyka to sie nie jest u siebie, praca jaka sie wykonuje pewnie tez nie byla praca marzen, brak pieniedzy zmusz do zamieszkania w zasyfionym miejscu i tak ziarko do ziarka .... ale Twoi znajomi pewnie slysza od Ciebie zupelnie inna wersje z tego pobytu bo nie zawsze bylo zle.
w jakim stanie bylas?
Byłem na rocznym stażu w Nowym Jorku. Chociaż było to wiele lat temu, to miałem podobne obserwacje.
👍
Mój zachwyt nad Ameryka minął właśnie z wielu powodów, które wymieniłaś. Dodałabym jeszcze kiepska jakość i estetykę wielu rzeczy, np mieszkań, domów, wyglądu infrastruktury miejskiej itp. Dlatego aktualnie zatrzymałam sie na poziomie „chętnie zobaczę NY, LA i kilka plaż” zamiast dziecięcego zachwytu nad dalekim krajem za oceanem ❤
I slusznie
To sobie teraz wyobraź, jak zachwyt mija Amerykanom jak posłuchają, co się dzieje właśnie w Polsce 🤣
@@feralheart1838 rozumiem do czego pijesz ale ja kocham mój kraj, pomimo wielu wad które ma i nie chciałabym mieszkać gdzie indziej.
Glupoty, w ilu domach bylas ? Bylam w setkach domow i naprawde nie do uwierzenia jak luksusowo ludzie mieszkaja .Mieszkam w nowym domu , 3 sypialnie i 3 lazienki,dwie osoby.
@@alicepopovski3643 a czy ja mówię, ze ludzie mieszkają biednie? Chodzi mi o zwykła estetykę. Nie widzę w moim komentarzu nic oburzajacego, za to w twoim owszem.
Świetna, odważna kobieta. Podoba mi się taka rzeczowa, szczera forma przekazu. Materiał dobrze przygotowany. Brawo!
Dzieki Grazyna, bardzo mi milo
Swietny material dla tych co nie znaja tych uwarunkowan
Co do bankowości polskiej to jesteśmy w globalnej czołówce jeśli chodzi o innowacyjność. W Europie jest to czesto (według rankingów fintechowo-bankowych) TOP3. Konkurujemy zazwyczaj z UK i Estonia.
Tak, uczylam sie o tym na studiach, jest to zwiazane z tym ze rozwijala sie u nas bankowosc na dobra sprawe po komunie, wiec mamy nowoczesne rozwiazania. To samo z ubezpieczeniami, tez jestesmy jednym z krajow z najnowoczesniejszymi rozwiazaniami
@@PolkawAmeryce w USA dochodzi jeszcze dość archaiczny system międzybankowy (Fedu), którego fundamenty sięgają lat 70.
No tak tylko... w Stanach myśli się przekroju wiekowym ludzi (czeki dla starszych), bo nie wszyscy sobie radzą z tymi nowymi technologiami. Wasze pokolenie milenium myśli tylko jakby pieniądze robić no spekulacje, youtube, ale się nie napracować. Szkolnictwo w Stanach jest o wiele lepsze a jak ktoś chce to może skończyć szkołę bez długów. Wiem bo skończyłam i mam po niej bardzo dobrą pracę. Kokosów nie ma zarobkowo, ale da się wytrzymać. W Stanach ubezpieczenie trzeba mieć od pierwszego dnia pobytu, ale na pogotowiu najpierw Ci pomagają a później o nie pytają. Szpital można spłacać miesięcznie. Jak się jest młodym i zdrowym to się o ubezpieczeniu nie myśli, a potem płacze. Podatków ludzie też nie chcą płacić, ale już z wszysrkiego korzystać już tak. A z czego są drogi, szkoły itp itd budowane? Normalnie z podatków, co do ludzi absolutnie nie dociera. Acha, bo Polska odkąd weszła do Unii ogrom pieniędzy na to dostała, Stany nie. Czasami mam wrażenie, że młodzi ludzie w jakiejś bańce żyją i pracy jak ognia się boją. Tylko podróżować i bawić by się chcieli, no i najlepiej żeby ludzie im zrzutkę na to zrobili...
@@renepszczoa8410 Polska do Unii pieniądze również wpłacę, nie tylko dostaje ☺️ po prostu może wydatki są bardziej pilnowane przez to, że jesteśmy w Unii
Bardzo podoba mi się Twoja wypowiedź
Mieszkam w USA ponad 20 lat,nie w Nowym Jorkunie w LA,ale w malym stanie i nie narzekam ,nie zgadzam się z wieloma krytycznymi uwagami ,
Co ciekawe najwięcej do powiedzenia maja ci którzy nie mają pojęcia o życiu w USA ( nie można uogólniać bo każdy stan to inne realia życia)
A na koniec ,jak jestem w Polsce to często wolę nie pytać co nowego bo otwiera się księga życzeń i zażaleń
j@@renepszczoa8410
Swietny filmik. Dodalbym jeszcze brak dobrej komunikacji publicznej poza niektorymi miastami. Pozdrawiam serdecznie :-)
Dzieki ze wpadles na moj kanal i obejrzales ten odcinek :-) jako ze mieszkam w NYC to nie mialam jeszcze tego problemu ze slaba komunikacja ale bede na to zwracala uwage jak sie stad wyprowadze :-)
@@PolkawAmeryce W zasadzie to poza NYC i Chicago i SF no i troche Boston i LA
to tutaj praktycznie nie istnieje publiczny transport miejski.
W wielu miastach został on celowo zlikwidowany przez producentów samochodów w latach 50-tych i 60-tych,
żeby nakręcić popyt na samochody.
@@pawelzielinski1398 public transportation nie ma bo w wielu miejscach byłoby to nie praktyczne.. Bo pierwsze ludzi było (teraz to się zmienia) mieć auto, drugie benzyna była tania a i oczywiście odległości są to inne proporcje tutaj masz 10 km do innego miadteczka/wsi. A w USA 10 km to ty wyjeżdżasz na normalna drogę w niektórych miejscach
Tylko po co ma być komunikcja publiczna ? to studnia bez dna dla podatników, i wrzód na dupie każdego stanu/powiatu/miasta
och tak, ma Pan racje. W Phoenix (Arizona) czeka sie w upale 1-2 godzin na autobus. wszyscy jezdza samochodami, gratami rowerami, czym sie da. A przeciez moznaby lepiej,
Super bluza i odcinek oczywiście :) kilka zaskoczeń ( nawet w stosunku do sąsiedniej Kanady). Świetna robota, pozdrawiam 👍(sub)
Dzieki Mark, witaj w moim swiecie;-)
Pierwszy raz jestem na tym kanale 😊
Bardzo fajny film, zwięźle, na temat i z przykładami.
Byłam w USA u rodziny jako nastolatka (na wakacje) i nie miałam pojęcia o tych aspektach, a są bardzo ciekawe i trochę odczarowują ten mit o Stanach - kraju marzeń 😉
A jeszcze do filmu - dlaczego uważasz, że tylko kilka stanów tak naprawdę decyduje w wyborach? Niewiele wiem o ich polityce i dlatego pytam
Bo 45 stanow od dziesiecioleci glosuje tak samo. Tylko 5 stanow sie waha i na nich skupiaja sie kandydaci na prezydentow, tam jezdza robic pikiety i rozmawiac z wyborcami, reszte maja w dupie 😅
Stany Zjednoczone to zjednoczenie jakby 50 państw; bo stan nie jest tym, co województwo a bardziej jak państwo. Za to USA nie są demokracją, a raczej republiką, gdzie wybory na prezydenta nie są bezpośrednie a przedstawicielskie. Dlatego istnieje Kolegium Elektoralne, tak jak kiedyś szlachta - a nie każdy obywatel - wybierała króla.
@@PolkawAmeryce Opowiadasz bzdury.
Jakie pikiety? Co ty opowiadasz. Słyszałaś o głosach elektorskich? Nie opowiadaj o tym o czym nie masz zielonego pojęcia.
Super że o tym mówisz. U nas są partie jak konfederacja co przekonują młode osoby jagby było super gdyby służba zdrowia i szkolnictwo było prywatne.
;/
Jeden z liderów Konfederacji Sławomir Mentzen uważa służbę zdrowia w USA za największe dziadostwo.
A Konfederacja nie ma w programie prywatyzacji służby zdrowia i szkolnictwa, bo jest to sprzeczne z Konstytucją RP.
PS. Od ośmiu lat leczę się w Polsce prywatnie, bo gdybym zdał się na państwową służbę zdrowia to bym od pięciu lat nie żył.
oni chcą tylko zwyczajne, wyprowadzić pieniądze, które ida do nfz, Sprawa ma się identycznie jak z wprowadzeniem 2 Filaru przez Tuska
Pozdrawiam z Cleveland okolic! w USA mieszkam od ponad 33 lat . Ze wszystkim się zgadzam może prócz tymi szparami w kiblach ... owszem czasami jest ale w to bardziej podłych miejscach... w normalnych toaletach czy w pracy czy gdziekolwiek ja takich rzeczy nie widzę ...żeby były takie szpary... wszystko reszta to fakt ! I to trzeba oddać że to są prawdziwe spostrzeżenia....
Dziekuje Ci bardzo za wizyte na kanale, obejrzenie odcinka i zostawienie komentarza, bardzo mi milo. Pozdrawiam
Człowieku kto teraz dostaje pensje na czeku. Jak dostałem książeczki czekowe 14 lat temu to nadal je mam... Polecam popracować legalnie i wynieść się z budowlanki czy sprzątania domków.
@@janwojtyna3392 ja nie biorę czeka, ale są, którzy bez przelewu na kontu co tydzień szmal pobierają, i jest to pensja stanowa, Jesteśmy pracownikami stanu Illinois, podatnicy składają sie na nasze wynagrodzenie.
"Amerykański sen" to może być tym snem ale może być też koszmarem :D
Juz od jakiegos czasu ze snu przeradza sie w koszmar.
Ameryka to jest kraj mlekiem i miodem płynący dla ludzi ambitnych co chcą ciężko i mądrze pracować 😉. Na przykład Elon Musk wybrał USA a nie Europę.
@@Matys1975 a przeciętny Pan i Pani Smith? (to nie nawiązanie do filmu)
@@michakozowski8726 przeciętny człowiek o średniej inteligencji oraz ambicji może i był miał lepiej w Europie zachodniej, zgadzam się. Ale na przykład ludziom w górnym 10% by było dużo lepiej w USA.
@@Matys1975 Może i masz rację, ja raczej w tej górnej granicy 10% nie jestem :) chociaż mam pewne ambicje i jestem "wyżej" niż byłem gdy miałem np 25 lat
Cieszę się, że jesteś w Stanach jakiś czas a dalej normalnie umiesz mówić po polsku a nie jak niektórzy delikwenci są w UK czy US kilka miesięcy, wracają potem do Polski a potem ledwo umieją mówić po polsku i w ogóle się z tym nie kryją tylko wręcz chwalą się tym że prawie zapomnieli polskiego... ... ...
I tak narzekaja na mnie ludzie ze mam juz akcent 😅😅😅
To są takie osoby które później nie mówią w żadnym języku
Super filmik
To nie narzekanie tylko fakty 👏👏👏👏
Dla niektorych fakty dla innych bedzie narzekanie;-)
@@PolkawAmeryce bo Polacy już tak narzekają że wszelkie słowo na nie jest już oznaką narzekania i to z przeczulenia wynika
@@PolkawAmeryce przesadziłaś z paroma sprawami zwłaszcza jeśli idzie o czeki i banki. Pracuje legalnie w USA od 2005 roku i nigdy nie dostałem wynagrodzenia na czeku zawsze był przelew. Okazyjne czeki które musiałem wpłacić bo np zwrot depozytu za mieszkanie przyszedł też schodziły w dwa dni. Przeliczanie imperialnego na metryczny robią tylko turyści a problem mają z tym tylko osoby które spały na matmie. Jedyne z czym się zgodzę bez słowa to te ichniejsze ubikacje...
Kto nie narzeka oznacza że akceptuje swój los i rzeczywistość w której żyje więc nie może liczyć na zbyt wiele.
hej ogladalam twoj filmik wlasnie jestem jaikis czas w USA takze mnie wiele dziwi rzeczy inaczej wyglada ameryka na filmach niz w rzeczywistosci zwlaszcza ich apartamenty na wynajem masakra drogo ale warunki nasze lata 60 a moze i gorzej moze jest kilka pozytywnych rzeczy ale nie miaszkalam by tu wracam do domu po 6 latach moze latwiej zyc nie wszystkim ale oky pa
Tak, to niestety duzo prawda z tego co piszesz
Cześć,
Bomba filmik❤️
Przed wielu laty, po ucieczce z PRLu marzyłem o Ameryce, i garnąłem się tam jak głupi do sera. Zazdrościłem tym, którym wyszła emigracja do USA. Niestety, bo tak mi się to wtedy wydawało musiałem pozostać w Niemczech.
Niemcy okazały się żyłą złota dla mnie. Nauczyłem się języka stosunkowo szybko mimo braku talentu do języków. Zdobyłem dodatkowe zawody, co okazało się na wagę złota w przyszłości. Zarobki były fenomenalne. Później wyemigrowałam na antypody, bo czułem pismo nosem po upadku związku sowieckiego.
Jeszcze próbowałem emigracji do USA, ale w ostatniej chwili coś mnie tknęło żeby tego nie robić. Dziś dziękuję opatrzności, że nie wyemigrowałam do Ameryki.
Chciałby kiedyś zwiedzić stany, ale do pobytu na stałe nic nie zaciągnie mnie tam końmi i wołami.
Pozdrawiam z antypodów.
🇳🇿❤️
No i super! Mega ciekawe i wyglada na to- dobre zycie masz za granica. Extra 👍
@@PolkawAmeryce
Dzięki!
Faktycznie antypody są dla mnie super, i nie zamienię tego na nic innego.🖖👍❤️
No i bardzo dobrze nikt cię tu nie potrzebuje. A poza tym jak tam na Antypodach na wiecznym nie kończącym się covid lockdown . Bo w tej strasznej Ameryce to w większości stanów dali sobie spokuj po kilku mieśiącach z wyjątkiem New York i California no ale tam komuna rządzi po swojemu. Dalej was tam Australi trzymają za pysk na lockdownach towarzysze socialiści.
@@oszolombronowice
Jeszcze jeden taki prezydent jak leciwy Joe, a socjaliści antypodów będą nieosiągalnym marzeniem Ameryki.
Natalia w Brooklynie.. :) wreszcie ktoś kto przedstawia normalnie Amerykę
Ile osob tyle opinii :-) a jak juz mam ten kanal to gadam o roznych rzeczach ktore obserwuje tutaj
Ona nie przedstawia Ameryki. Ona przedstawia NYC.
@@jacekwierzbicki6142 dokładnie... NYC to patologia rządzona przez Demokratów gdzie przestępców wypuszczają bez kaucji dwie godziny po zatrzymaniu. Polecam przenieść się do czerwonego stanu ew. Swing State. Pozdrawiam z Virginia Beach.
@@jacekwierzbicki6142 wlasciwie raczej tylko Brooklyn a moze i tylko Greenpoint...
@@ewamaddox8054 W 1989 po 3 latach w USA (Ohio, Kentucky) pojechalem na konferencje do NYC. Po powrocie powiedzialem zonie: Jak bysmy wyladowali w NYC a nie w Ohio to juz dawno byli bysmy z powrotem w Polsce.
W poprzednim tygodniu byłam 12 godzin w szpitalu. Karetka wzięła mnie z pracy. Leżałam sobie na kozetce dostałam kroplówki i leki oraz wodę do picia. Nie zapłaciłam za to w danej chwili ani złotówki.
Najs
Świetny filmik. Pozdrawiam serdecznie. Może kiedyś uda mi się zobaczyć to miejsce. LOVE ❤
Oby :-) bo abstrachujac od absurdow, jest to wyjatkowe miejsce i warto poczuc ten klimat :-)
Ja już nie jestem zainteresowany. Nie tylko dlatego, że obejrzałem twój odcinek. Kiedyś myślałem, że Ameryka to ciekawy kraj, teraz wiem, że to jest kraj chorych zasad.
To znaczy, ze nie wierzysz co ona przedstawia. Jezeli to takie straszne miejsce to dlaczego chcesz je zobaczyc? Masochizm?
Fajny filmik. Choć tak późno, to wtrącę swoje "trzy grosze" w kontekście zakazu sprzedaży alkoholu poniżej 21 roku życia. Chodzi o to, że - według badań naukowych - rozpoczęcie picia alkoholu przed 21 rokiem życia może skutkować rozwinięciem się choroby alkoholowej o wiele częściej niż, gdy zacznie się pić po 21 roku życia. To ma związek z jakimiś zmianami w mózgu w młodym, dojrzewającym organizmie. Pozdrawiam
Podobna zasade powinni wprowadzic w odniesieniu do broni.
Pierwszy raz jestem u Ciebie i zostaje. Fanie opowiadasz.
Super Artur! Pracuje tez na planach filmowych takze polecam ta serie, zobacz sobie playliste Statystka w Ameryce, mam kilka fajnych odcinkow, jak poznalam Spielberga czy o aktorskich zwiazkach zawodowych :-)
Dzięki za filmik. super info! Czy mógłbym spytać czy za te hospitalizacje koszt wynosił 2500USD całkowicie czy po uwzględnieniu refundacji z polisy? Jestem ciekawy w jakim stopniu ubezpieczyciel pokrywa koszt ewentualnego leczenia? Pozdrawiam serdecznie
Zalezy od ubezpieczenia, moje pokrylo caly ten koszt wtedy. Z moim obecnym ubezpieczeniem musialabym zaplacic 10%, czyli $250
@@PolkawAmeryce super! Dzięki wielkie za odpowiedź! Pozdrawiam
Jak masz niskie zrobki albo wiesz jak dziala system to mozesz miec sluzbe zdrowia za darmo i nie zaplacisz grosza. Jak ciezko pracujesz i sporo zarabiasz to placisz za ubezpieczenie bardzo duzo i placisz pierwsze kilka tysiecy sam. Obumercare czekoladowego. Dlatego nie ma ludzi do pracy. Po co pracowac? Zaby placic kary? Mozna byc "biednym" i miec wszystko za darmo.
@@renataewa5079 Nie trzrba nawet sporo zarabiać aby się nie kwalifikować na darmowe ubezpieczenie. Właśnie ci co wogole nie pracują maja wszystko, a ktoś kto chce się czegoś dorobić najbardziej odczuwa wszystko( taxy, ubezpieczenia itd)
@@mbmhill4708 To prawda. Wlasnie jestem w takiej grupie. Odkad czekoladowy objal wladze nie mam ubezpieczenia. No ale z polskim nfz tez tylko umierac. Jak sie zarabia to stac czlowieka na leczenie oprocz szpitala. Nigdzie nie jest rozowo no i tutaj jest straszny rasizm. Tak jak "goscie" w Polsce dostaja wszystko za darmo tak lutaj czekoladowi i podpalani sa traktowani jak swiete krowy. Teraz jednak nie ma ludzi do pracy i moim zdaniem latwo znalezc dobrze platna prace. Sa tez prace ktore oferuja ubezpieczenia ja jednak nie moge zmiebic pracy bo albo zarobie mniej i dostane ubezpieczenie albo wiecej bez i pracuje dla siebie. Nigdzie nie jest rozowo ale po 32 latach na emigracji nie wyobrazam sobie zycia w Polsce i zaczynania wszystkiego od zera, zarobkow 3 tysiace na miesiac. Ciezko by mi bylo nawet znalezc prace w Polsce w moim wieku. Zreszta pielegniarka srodowiskowa powiedziala mi ze w Polsce nie leczy sie ludzi po 50ce wiec nawet z nfz musialabym sama finansowac swoje leczenie. Mentalnosc lekarzy w Polsce bardzo mnie drazni. Mysle ze to idzie ze szkoly. Jak sie czlowiek przyzwyczai to i w piekle mu dobrze. Mi jest tu lepiej niz w Polsce. Mam duzo wieksze mozliwosci. To jest kraj dal mlodych i odwaznych ktorzy chca isc na studia i sie ksztalcic i cos zrobic ze swoim zyciem.
patrząc jak nasze społeczeństwo jest ciągle pijane to dobrze, że mogą się napić w wieku 21 lat. u nas jest taka kultura tego picia, że prawie w każdej rodzinie jedna osoba się przekręciłaod alkoholu. oczywiście że nie jestem świętym i się napije czasami ale wkurza to jak się powie do ludzi czasami: nie pije, a ktoś: a co chory jesteś? :D
Tak, picie od 21 roku zycia jest spoko, jesli i prowadzenie auta i kupno broni rowniez od 21 roku zycia bylo dozwolone.
prowadzenie auta to nie narkotyk jak również obsługa broni palnej... a jednak alkohol jest narkotykiem i to według lekarzy gorszym od wielu narkotyków.
ps.
nie zestawiałbym tego z tamtejszymi rzeczami.
Jak zwykle swietny filmik. Obejrzalam zaraz jak sie pojawil, nawet pokazywalo 'no views', chociaz 'on nie jest dla mnie' bo nie ukrywam ze jestem slepo zakochana w USA, i fajnie mimo wszystko zobaczyc/uslyszec o rzeczach ktore sa jednak troche absurdalne albo gorsze. Przynajmniej wiem teraz na co sie przygotowac przed wyprowadzka do USA. Osobiscie jedyna rzecz, najwieksza ktora mnie denerwuje w USA to to ze jeszcze tam nie mieszkam haha.
Dzieki za filmik
Ojej, to dopiero bedzie mialo premiere za tydzien, nie wiem jak juz to zobaczylas hahaha filmik mial byc prywatny, cholera hahahah :-) dzisiaj inna premiere mam :-)
Tez nie wiem jak to mozliwe haha :)
Ale informacja o odpowiedzi i like pojawila mi sie dopiero w momencie premiery haha :)
@@guestuser6117 I co? Przeprowadziłaś się do US of A?
@@guestuser6117 drobna rada nie jedz do NYC, czy do Ciupago. Generalnie stany i miasta rządzone przez Demokratów są ... zwłaszcza te w których ślepo wierzą w defund the police...
Zgadzam się. 18latek pijacy na legala alkohol to jeszcze dzieciak. Bardzo dobrze, ze nie wpuszcza się do klubów gówniarzerii.
Właśnie ta opieka zdrowotna tam wydaje się być tragedią....Nigdy nie byłem w USA ale kiedyś chciałem pojechać....
Mialam ostatnio o tym odcinek! O ubezpieczeniu zdrowotnym w USA, jak to dziala. Polecam
Wszystko prawda, ale jedna rzecz jest zdecydowanie lepsza, kazdy jak osiaga wiek emerytalny dostaje emeryture. mala bo mala, ale nie musi popelniac samobojstwa tak jak w Polsxe.
Auc.
☝
----
Czy widzieliście kiedyś w jaki sposób pracuje pasterz ze stadem owiec?
Nie zagania ich w określonym kierunku. Nic z tych rzeczy. Wydaje polecenia swoim psom pasterskim. Zwykle owczarkom.
Pod różnymi szerokościami geograficznymi są różne psy pasterskie. Czasami małe i niepozorne,
o masie kilkukrotnie mniejszej od owiec jak na przykład Border Collie, znakomicie sobie radzą z zaganianiem owiec.
Pod innymi szerokościami geograficznymi cenione są duże psy pasterskie, wykorzystywane nie tylko do zaganiania,
ale i do obrony stada przed drapieżnikami. Tu przykładem może być olbrzymi owczarek anatolijski - Kangal,
któremu nawet wilki nie straszne.
Tak czy inaczej pasterz pracuje ze swoimi psami w ogarnięciu stada. Wystarczą trzy - cztery psy,
żeby ogarnąć stado do kilkuset osobników. Pasterz za pomocą gestów, gwizdów, wydaje polecenia psom,
a one robią to, czego od nich oczekuje, czyli zaganiają owce we wskazanym kierunku.
Ludzie są odrobinę inteligentniejsi niż owce, choć czasami mam wątpliwości.
W każdym razie podejście siłowe nie jest mile postrzegane przez stado, choć dominowało przez stulecia.
Pasterze ludzkiego stada, a właściwie ich owczarki, doskonale odczytują gesty swoich panów i nakazują politykom,
czyli pacynkom, wykonanie ich woli. Jeżeli polityk jest oporny następuje próba korupcji.
Damy Ci paciorków ile tylko chcesz, bo je drukujemy, ale musisz być posłuszny.
Nie chcesz paciorków, no dobra. Twoja żona, córki i wnuczki skończą w burdelu,
a jak dalej będziesz się stawiał, to odwiedzi cię seryjny samobójca.
Zwyczajnie po stracie żony wpadniesz w załamanie nerwowe i odbierzesz sobie życie.
Nie w takie rzeczy wierzyły owce.
Pacynki zwane politykami, premierami, prezydentami,
doskonale o tym wiedzą i prześcigają się w tym, jak lepiej odczytać wolę ich pana.
Choć nie wiedzą kto nim jest. Czasem kontaktują się z nimi owczarki pana, komunikując jego wolę.
Tzw. demokracja od dawna jest farsą i przedstawieniem dla gawiedzi.
Gdyby kandydat na jakieś istotne stanowisko był zagrożeniem dla sił struktury,
nie byłby kandydatem. Demokratycznie to sobie możecie wybrać sołtysa we wsi,
albo komitet osiedlowy, ale nie prezydenta, czy nawet posła.
Owce mają granice pastwiska wyznaczone ogrodzeniem.
Ludzie mają granice głęboko wyryte w umysłach.
To media wyznaczają granice. Mówią w co masz wierzyć, a w co nie.
Zaryzykuję stwierdzenie, że media w czasach słusznie minionych starały się być uczciwsze niż dzisiaj.
Dzisiaj klient przychodzi płaci i wymaga. Czy wymaga prawdy? Nie! Wymaga przekazu,
który przyniesie mu korzyści. Czasem materialne, czasem polityczne.
Kogo obchodzi prawda? Ważne są masowe i zaprogramowane czynności owiec.
Owce mają kupować to… Owce mają myśleć tak… Owce mają robić to, czego oczekuje ich pasterz.
Wiem, że nie masz wpływu na programy emitowane w mediach,
bo niby jak? Owca ma mieć wpływ na przekaz medialny? W dupach się poprzewracało!
Ale masz wpływ na to, czym karmisz swój umysł. Wyłącz TV,
a najlepiej oddaj potrzebującym medialnego pasterstwa.
Jeśli dotarłeś w lekturze do tego miejsca, potrafisz sam myśleć i nikt nie musi Ci mówić co masz myśleć.
Wyłącz TV, idź na spacer, pojedź do lasu, nad rzekę, tam odnajdziesz samego siebie.
W ciszy i spokoju z dala od medialnej wrzawy i rozpraszaczy uwagi.
Gdyby obecną wiedzę i socjotechniki znano 80 lat temu, bardzo prawdopodobne,
że w obozach koncentracyjnych przeprowadzano by wybory na kapo baraka.
Wtedy oprawcy z zarządu mogli by powiedzieć, czego od nas chcecie?
Przecież sami wybraliście sobie takiego kapo. Nie dodając przy tym,
że każdy kandydat na kapo musiał być zatwierdzony przez zarząd obozu.
Poprzedni bił żelaznym prętem, więc wybraliście takiego, który tylko wybija zęby i katuje biczem.
Przecież to wasz wybór !!!
Dzieki za dlugi komentarz
Bardzo dobry film.
Dzieki 👍
Zrób proszę w drugą stronę program, ,że np na najnowszy tekefon pracujesz przez kilka dni, na najnowsze buty dzień, na zbiornik paliwa godzine itd. Pozdrawiam
👍 opowiadam tez o super aspektach zycia w USA, ale wiadomo, absurdy sa wszedzie
@@PolkawAmerycedobrze to robisz, zgadzam się, powodzenia💪fajna jesteś
Są rzeczy w stanach, których zazdroszczę. Do takich należą zjazdy i imprezy motocyklowe.
Sturgis, czy Daytona to sprawy których można pozazdrościć yankesom.
❤️❤️❤️ oni to umieja sie bawic, jesc, budowac i tworzyc nowe technologie. USA to nie tylko wady przeciez. A jak lubisz te rzeczy to spelnij swoje marzenie i przyjedz kiedys na taki event! Marzenia sa po to by je spelniac :-)
@@PolkawAmeryce
❤️❤️❤️🇳🇿
no tak, mamy tu jeszcze Wielki Kanion Kolorado i piekna Alaske itp.
w 2015 mialam wypadek samochodowy, to 6 godzin to bylam w ER, to ER, lekaze testy i tak dalej to mnie kosztowalo wiecej niz $20,000.
Nom ;( ja bez ubezpieczenia ani rusz w USA, bo juz sie wlasnie tego typu historii nasluchalam
@@PolkawAmeryce mnie samochod udezyl, i naszczescie ubespieczenie zaplacilo.
można było na miasto wziąć
@@dominikamazur8148 no to jednak chyba nie zaplacila Pani ani centa? "Mnie kosztowalo"? Po co tak pisac?
Pamiętam jak 2000 r. miałem internet z kablowej a w Hameryce lecieli na telefonie. Bo tylko do poczty (e-maila) był im potrzebny. Dla nas to było już większe okno na świat niż TV a oni...
Generalnie sa do tylu, przede wszystkim z samoswiadomoscia. Obejrzyj sobie odcinek Glowny Problem Amerykanow, jutro mam premiere. Tam mowie co mysle. Spodziewam sie w sumie sporo hejtu bo jestem lewakiem, ale trudno ;-) uroki wypowiadania sie publicznie, nie da sie wszystkim dogodzic
Szacun@@PolkawAmeryce
Potrzebny był mi ten filmik, bo bardziej docenię co mam w Polsce. Tylko żeby pogoda u nas była lepsza .
😅😅👍👍
Twoje filmy są super🙂
Dzieki za poswiecony im czas :-) Pozdrawiam z Amsterdamu, gdzie vlog sie rowniez kreci :-)
W Polsce za kibel musisz wszedzie placic a w USA nie spotkalam sie z tym zeby pobierano oplaty.Podatek vat nie jest pobierany od produktow spozywczych w moim stanie nie wiem jak w innych.Sluzba zdrowia jest droga ale przynajmiej jak trafisz do szpitala bez wzgledu czy posiadasz ubezpieczenie czy nie robione sa wszystkie mozliwe badania wykrywajace problem i obowiazkiem jest ratowanie zycia.Sa zalety i wady zycia w Stanach ale ja wole mieszkac tu ludzie tu bardziej przyjazni usmiechnieci i zyje sie bezstresowo.
Nigdy nie zaplacilam za toalete w USA.
@@PolkawAmeryce Wiem do czego pijesz ale to odpowiedz do pani wystepujacej a filmie.
nowe th-cam.com/video/LQ2wuZlvz0gh/w-d-xo.htmljbkhuyghbjnkjhguyhjgfytuhjgfyhbjnkjhugytfghbjhguytfghj
W polu już też tego próbują choć jeść że na małą skalę .Albo z powodu inflacji? przechodzą z VAT na narzut deweloperski co pozwala nas okraść o 2% do 6% więcej od 23% VAT. Wielu Polaków nie zwraca uwagi na paragony gdzie jest napisane podatek "D". .a VAT "O"
:/
Ounce to zwykła uncja.
Wiele lat temu,po przylocie do 'raju' załatwiałem swoje sprawy z dokumentami.Okazało się,że muszę iść jeszcze gdzie indziej.
Facet tłumaczy mi,że to niedaleko.Jakieś 10,11 BLOKÓW.
Zakładał pewnie,że mam już samochód.
Nie wiedząc co to oznacza podziękowałem i w drogę z buta!
BLOK oznacza 100 numerów ulicy!
Do teraz pamiętam swoją 'radość'.
Woooow.. no to faktycznie. Masakra
Blok to przecznica, a 10 przecznic na Manhattanie to całkiem niedaleko.
Jak zwał tak zwał.Średnia przyjemność walić z buta ponad godzinę.
ten "Block" to ma rozne dlugosci od 20 m do 1.5 km. Wszystko zalezy w jakim miescie i w jakiej dzielnicy.
To dobrze że ceny są bez podatku. Przynajmniej ludzie wiedzą że płacą jakieś podatki. U nas jak spytasz takiego zjadacza chleba i polykacza harnasi to on ci powie że nie płaci żadnych podatków.
Juz gdzies o tym pisalam, ja wole znac cene zanim pojde z produktem do kasy.
@@PolkawAmeryce nie tak trudno oszacować ten tax
U nas nawet nie widza ze za węgiel płaca tyle bo pozwolili by rząd zabierała z kieszeni i ta kradzież z ich własnych portfeli ich cieszy to narod absurdów nie wszyscy ale większość szok ze nie widza jak PiS pochłania Polskę bo Polaków już pochłonął obawiam sie
To są jeszcze osoby które nie wiedzą, że przy zakupie towarów płaci się podatki? Jeśli nawet są, to dla edukacji takich - przepraszam za wyrażenie - "gamoni" ja decydując się na zakup towaru mam zgadywać ile zapłacę przy kasie? (bo przecież VAT jest w różnej wysokości)
Prawdziwy geniusz matematyki z ciebie. Wybierając się na zakupy patrzę na cenę jaką mam zapłacić, albo mi odpowiada albo nie kupuję. Nie obchodzi mnie podatek w cenie który i tak muszę zapłacić, nie mam na niego wpływu. Cena ma być brutto i dobrze gdy tak jest.
Jeśli chodzi o ubezpieczenie to pewnie tak jest, jak pracodawca nie daje ubezpieczenia. Z wypłatami to nie wiem jak to jest, ponieważ nigdy nie dostałem wypłaty czekiem, zawsze dostaje na konto (jestem w USA 8 lat). Jesli chodzi o edukacje wyższa - są szkoły które są bardzo drogie, ale nawet tam można dostać stypendia. Nie wszystkie szkoły są bardzo drogie, jak się zrobić dobry research to można studiować w normalnej cenie. Ja za BA zapłaciłem $14tys a teraz zaczynam MBA na dobrym stanowym uniwersytecie i za cały program zapałce $12tys, co mi wyjdzie ok $500 na miesiąc, wiec nie muszę brać żadnych pożyczek studenckich etc.
To masz szczescie, moj facet za 2,5 letnie studia zaplacil 50 tysiecy, na kredyt.
Zgadzam się. Musisz mieć wyjątkowe szczęście. Nigdy nie spotkałam się z tak tanim MBA w USA. Czy możesz podać skąd czerpałeś informacje o tanich studiach? Ja nigdy takich nie znalazłam a spełnienie wymagań dot. otrzymania stypendium to koszmar.
@@PolkawAmeryce ale te studia mu coś dadzą, a nie jak u nas, że pielęgniarka kończy studia i dostaje tyle co cieć na produkcji w lepszej firmie.
czyli pewnie musial Pan pracowac i sie uczyc. W Polsce tak nie bylo. Zaliczylam Politechnike Warszawska w Polsce. Mieszkam w Oregonie a studiowalam podyplomowo w Montanie. BYlo fajnie bo pracowalm na uniwesytecie wiec pokrywli mi czesne itp, jako dodatek do pensji. OSU jest bardzo drogie i nie kazdy moze dostac stypendium.
Ja zwykly kierowca ciezarowki, tira po polsku, jezdzac na lokal, codziennie w domu, zarabiam wiecej, niz premier rzadu w Polsce. Nie sa to jakies wygorowane zarobki.
💪👍
Są uczelnie miastowe i jak się nie ma pieniędzy to dostaje się stypendium. Można płacić $10tyś za semestr i nie mieć żadnych gwarancji że będzie się miało dobrze płatną pracę.
Tak, da sie. W NYC nawet za 3,4 tysiace za semestr sie da uczyc.
@@PolkawAmeryce A jaki to ma związek z moją wypowiedzią
Mieszkam w US od 25 lat, zgadzam sie ze wszystkim !
Dzieki Ela i gratuluje dlugiego stazu w tym kraju :-) ale z kolei na pewno tez zauwazasz zmiany, ze w ostatnich kilku latach jest coraz gorzej i coraz bardziej widac jak ten kraj zmierza ku upadkowi z piedestalu ;/
@@PolkawAmeryce tak jest a wiesz dlaczego poniewaz era dolara jako waluty rezerwowej dobiega konca cyklu, a amerykanie na tym najwiecej zarabiali, ciekawi mnie co potem nastapi, niektorzy twierdza ze chiny przejma ..ale zobaczymy , ogolnie ciekawe czasy nadchodza
Hejka, właśnie trafiłem na twój kanał (pewnie dlatego że dużo słucham Dave z Ameryki) i chyba tu zostanę;
chociaż z subskrypcją jeszcze się wstrzymam 😜
Zobacz sobie odcinek Pierwszy reportaz na moj temat w TV, gdzie Dave o mnie opowiada
No wlasnie, Ty masz ubezpieczenie a dlaczego inni nie maja ??? Te absurdy tez maja swoje plusy nie tylko minusy. Jak ktos sie wybiera na studia i musi zaplacic to zaczyna je i konczy a w Polsce nie zawsze, nikt mi nie bedzie wypowiadal ze panstwo mnie wyksztalcilo..... USA znam bedac turystycznie i bardzo mi sie podobalo ale po polrocznym pobycie na urlopie w Polsce wrocilismy do " siebie " Dziekuje za tych darmowych polskich lekarzy, darmowa edukacje, jedzenie .... moi znajomi z USA tez nie maja checi do powrotu. Moja znajoma mowi "jak kto sobie ulozy to mu w piekle nie najgorzej " Filmik fajny 👍🏻👍🏻
Ja sobie jakos to zycie w USA ukladam, poki co do przodu i tez powrotu do Polski sobie na razie nie wyobrazam ...
Dużo w tym prawdy co mówisz ale jeśli chodzi o czeki i system wypłacania wypłaty to kwestia jak się dogadasz z pracodawcą. Mimo ze czeki maja się dobrze to większość pracodawców preferuje wypłaty przelewem. Wiec ja bym do tego tematu podchodził z dystansem.
A ja w swoim gig to gig economy jestem w 90% wynagradzana czekiem. Zeby zarezerwowac mieszkanie tez musielismy wyslac czek, nie przelew. Takze wiesz... Duzo zalezy od realiow w jakich zyjemy, opowiadam o tym co znam z autopsji.
@@PolkawAmeryce ja mieszkam w Chicago od 2002 roku i z tego co obserwuje to dużo małych biznesów woli płacić czekiem bo to dla nich wygodniej i taniej. Aczkolwiek większe korporacje od tego dawno uciekły. To ze ktoś płaci czekiem to tez może być kwestia unikania podatków lub opłat związanych z pracownikami.
?
@@PolkawAmeryce niestety twoja autopsja jest bardzo ograniczona a mowisz tak jakby to bylo generalna praktyka w Stanach. Bardzo mylace dla tych ktorzy tu nie mieszkaja i niestety werza twoim opowiesciom.
Moim zdaniem pełnoletniość w wieku 21 lat jest dobrym wyjściem, prawko też zrobił bym od tej granicy wieku. Mając 18 lat człowiek myśli że złapał Boga za nogi i że może wszystko. Prawnie jest dorosły, a pod kopułą jak w kartonie z klockami lego, chaos i nic nie poskładane. Niech młody człowiek popracuje te 3 lata, zobaczy jak wygląda życie, czym jest odpowiedzialnośći zacznie kierować swoim życiem, a później próbuje kierować czymś co może z łatwością zabić niewinnych ludzi. Tak, opieram się na swoim przykładzie głównie i na tym co widzę na codzień.
Wszystko zatem od 21 roku zycia powinno byc :-)
@@PolkawAmeryce Dokładnie. Kiedyś z Żoną jechaliśmy autobusem i jechała z nami grupka chyba 5 chłopaczków po 13-14. Jeden z nich na cały autobus głosił swoje przemyślenia: "Ja jak skończę 18 lat, to pójdę do pracy i wyprowadzę się od starych. Nikt mi już nie będzie mówił co mam robić. Kupię sobie konsole i resztę dnia po pracy będę grał". Nie chciałem sprowadzać go na ziemię, ale tak sobie pomyślałem "Oj młody nawet nie masz pojęcia jak bardzo się zawiedziesz, skończysz 18 lat i nic się w twoim życiu nie zmieni... No chyba że będzie jeszcze bardziej przerąbane." 😁
Taa... I do pracy z buta albo rowerem. Rarytas, szczególnie jak się na wsi mieszka.
@@tomaszniemy6066 mieszkam i dojeżdżam od 4 lat rowerem. Zdrowiej dla jeżdżącego i dla środowiska, polecam 😁
Ciekawy filmik, wszędzie są plusy i minusy. Mieszkałem 4 lata w UK. Właśnie rozkminiam, dziś będąc w PL czy brac udział w loteri US która jest teraz aktywna. Czy to USA opłaca sie jeszcze dzis wyjeżdzac?
Jak jestes w UK to nie, nie oplaca sie raczej wyjezdzac do USA bez znajomosci, pracy, papierow, oszczednosci.
Ja wziąłem udział bo patrząc jak sytuacja rozwija się w Polsce a w usa zdecydowanie wolę usa tam pracując to masz a w pl pracujesz to patrzą jak ci zabrać
Z Polski się oplaca
Jezeli masz chec do pracy to sie oplaca, Nie ma ludzi do pracy i mozna znalezc bardzo dobrze platna prace bez problemu.
Wszystko się OPŁACA !!! Prąd ,gaz,telefon it'd . 😂
CO TAM ROBISZ JAK TAK ŹLE . Osobiście nigdy bym tam nie zamieszkał na stałe.
Bo jest tez wiele dobrych cech USA 🙂 ostatnio mialam odcinek o najlepszych aspektach zycia w USA.
1. Swiadczenia socjalne istnieja, nie sa tak rozbudowane jak w Polsce ale oczywiscie e ze jest chotobowe, L4, wakacje itd….2. Czeki- masz 6 miesiecy na zrealizowanie, zwykle czeki biora 3-5 dni zeby pieniazki wplynely na konto po zdeponowaniu czeku. 3. To prawda slozba zdrowotna jest bardzo droga ale pogotowie jest dla przypadkow powazniejszych, niedolegliwosci zoladka powinny byc widziane u lekarza albo w tzw Urgent care…Chyba ze chce sie miec wysokie wydatki to witamy na pogotowiu.
Dziekuje za komentarz i cenne informacje
Fajna bluza:)
Odcinek też ciekawy.
Dzieki :-)
Jeżeli niestać kogoś na zapłacenie rachunku za leczenie można złożyć podanie w OSI o uchylenie płatności albo po prostu to olać.Po 2 latach będzie przedawnione i nie wpływa na zdolność kredytową.Po prostu olewamy i po sprawie
A nie wiedzialam ze tak mozna, ja zawsze placilam.
Świetny odcinek i świetnie to zinterpretowałaś.🎉❤🎉❤🎉
Dzieki 👍
Ciekawe. Dla młodych osób przydatne gdyby chcieli zapoznać się z USA. Dla mnie 70 latka największe wrażenie to obejrzenie ładnej mądrej polki i do tego z miłym głosem.
Dzieki
Mówisz tu, że nie lubisz płacić czekiem. Frank William Abignale uwielbiał tak płacić ;)))). Przypomnij sobie ten film Spielberga pt. "Catch me if you can". ;)))
Hahaha no tak ;-)
Mysle ze powinnas wytlumaczyc roznice pomiedzy FMLA i maternity leave. Kilka razy mialam disagreement z ludzmi, dlatego ze mi wmawiali ze osoba jest na maternity leave, a tak naprawde to nie byla, tylko byla na FMLA leave. (FMLA jest skrot od Family Medical Leave Act, ci co nie wiedza)
Dzieki, chetnie tez o tym poczytam. Jednakze mam cicha nadzieje ze moze nowa administracja zadziala i przyblizy ten kraj do reszty rozwinietej cywilizacji :-)
@@PolkawAmeryce niestety nie udało się. Oczywiście jak pracujesz w dobrej firmie to masz maternity leave, ale jakieś 6-8 tygodni, czasem 12, paternity leave też coraz częściej 2 tygodnie. Ale jak smażysz frytki w McDonaldzie to nie masz prawa do żadnego zwolnienia, choc w niektórych co bardziej postępowych stanach (New England, CA) wprowadzone zostały obowiązkowe urlopy zdrowotne do 5 dni w roku, ale tylko w przypadku firm zatrydniających powyżej 10? pracowników
ten tekst to typowy belkot polki mieszkajacej w usa
Mieszkałam 25 lat w Niemczech i też zauważyłam, że Polska była hop siup do przodu w telekomunikacji i bankowości ale czeki to już przesada. To naprawdę absurd. Moje ostatnie wspomnienie operacji z czekami to rok 1997
A moje ostatnie wspomnienia korzystania z czekow- wczoraj 🤦♀️
@@PolkawAmeryce masakra, średniowiecze. 20 lat temu byłam w Ameryce i nie zapomnę nigdy mojego pierwszego wrażenia. Zaraz po wyjściu z samolotu poszłam do toalety i myślałam że wszystkie kible są zatkane. Wróciłam do ciotki która mnie odbierała i mówię, że muszę znaleźć inną toaletę bo ta zapchana a ona w śmiech. Chyba się bym do tego nie przyzwyczaiła. Za każdym pójściem za potrzebą miałam stres bo nie lubię jak mi woda z toalety tyłek ochlapuje.🤣🤭
przecież ten absurd im nie przeszkadza
Dobrze to w USA było 50 lat temu gdy przebitka w płacy była 20:1 a teraz w Polsce kto ma dobry fach i chce pracować to zarabia minimalnie mniej albo to samo, a kto ma swoją firmę to ma większe zarobki niż w USA.
To prawda
jeśli wydaje w Polsce to tak ale każdy wyjazd za wszystkie bliskie granice oprócz wschodniej sprowadzi do parteru - dla pracującego w Polsce wszystko za granicą jest drogie a dla gości - wszystko tanie w Polsce. Piszę o normalnym przebywaniu za granicą w celach turystycznych (zwiedzania) a nie wylegiwaniu się tylko na plaży w jakimś kraju w którym ciepłego morza i plaż jest zatrzęsienie i powoduje to względną taniość samego przebywania w takim miejscu bo nawet miejscowi mają dosyć ichniego morza.
Mieszkam w Holandii 🇳🇱 Tutaj także są bardzo drogie ubezpieczenia i studia, które w Polsce są darmowe - dzienne. A co sądzi Pani o innych opiniach vlogerów z USA, że bezdomność i popadanie z uzależnieniem powiązane jest przez wykup domów, kamienic przez Chińczyków, zawyżanie cen, nie wynajmowaniem?
Cos w tym jest, jak mieszkalam w drogim luksusowym apartamentowcu to 70% rezydentow to byli Chinczycy, portier mi powiedzial ze chinskie uczelnie oplacaja swoim studentom mieszkanie i studia w USA, by tu pozostawali 😳
@@PolkawAmeryce Bardzo ciekawy temat. Zamierzam zorganizować spotkanie live online w formie streaming z vlogerami z różnych części świata aby omówić ten temat, gdzie każdy przedstawi swoje obserwacje oraz przemyślenia. Czy byłaby Pani zainteresowana dołączyć?
Drogi panie pisarzu ,dobrze by było gdyby pan wiedział ,że coś takiego jak próżnia nie istnieje i też nic nie jest za darmo,NIC
absolutna nieporawda. Bardzo zlozony roblem uzaleznien w USA i bezdomnosc istnialy znacznie wczesniej niz "wykupywanie domow przez Chinczykow" i maja znacznie wiecej zwiazku np. z tzw "big pharma" i naqciskiem na zyski, z dziedzictwem rasizmu i nierownosci spolecznej niz z kamienicami wykupowanymi przez Chinczykow. To tak jest jak sie szuka informacji w internecie i pada ofiara polglowkow i ksenofobow lansujacych teorie spiskowe. Jak nie Soros to Chinczycy....
@@PolkawAmeryce a na co to jest argument? Fakt ze w Pani apartmentowcu bylo duzo osob z Chin jest w jakikolwiek sposob swiadczy na korzysc tej idiotycznej teorii, ze uzaleznienia w USA wiaza sie z wykupywaniem mieszkan przez Chinczykow? "Cos w tym Jest" Ale co, dokladnie? no rece opadaja niestety. Tak sie wlasnie rodza paranoidalne teorie spiskowe. Doszikiwanie asie (i znajdowanie!) polaczen przyczynowych pomiedzy faktami, ktore ze soba nie maja nic wspolnego.
Jaki jest problem w przeliczaniu cali na centymetry? Nie rozumiem... Ubezpieczenie? Jak ktoś ma, to nie interesuje go, ile ubezpieczenie zapłaci... A tak poważnie, to jest tu bardziej szukanie problemów, niż ich rozwiązywanie... może za długo mieszkam w USA...
👍
Świetny filmik, który uświadczył mnie w przekonaniu że Stany to syf. Pozdrawiam
Nie ma za co ;-)
mam nadzieję, że to porawi twoje samopoczucie.
Ja tam do Polski wrócić nie zamierzam.
Co ja bym tam robił??
@@PolkawAmeryce I co? zadowolona? Ze poprawia nastroj ludziom w Polsce choc sieje dezinformacje?
Przelewem miałem płacone w Stanach, gdy jeszcze stały w NYC dwie wieże. Czeki od dawna deponuje się przy pomocy telefonu, terminale do płatności "dotykowych" widuję od kilku lat (nie korzystam). Spotkać się wzrokiem z inną osobą w toalecie... Nie jestem w stanie tego ogarnąć. Kobiety mają chyba jakiś dziwny fetysz, żeby drugiej zaglądać przez szpary do kabiny. Jednostki miar... Przeliczniki raczej łatwe do ogarnięcia, choć ten upór przy zostawaniu w obecnych "standardach" jest dziwny. Próbowali, ale nie udało się. Że opieka medyczna jest droga, to każdy wie, i zależy to również od rejonu kraju.
No i zapach gdziekolwiek w NYC to raczej smród.
Ogólnie gdy się gdzieś emigruje, to się chyba dostosowuje do panujących tam norm. Jazda lewą stroną w Wielkiej Brytanii, czy innych Indiach, czy zakrywanie włosów w niektórych krajach Bliskiego Wschodu są normą, a ludzie tam jeżdżą...
Love my Poland fajnie opowiadał, co go drażni w Polsce
Kazdy kraj ma swoje obyczaje i wszedzie sa absurdy. Mi sie niestety placi w czekach wiec po pracy czekam 2-6 tygodni na zaplate ;/
@@PolkawAmeryce ale insynuowanie jest, że przelewy w Szatanach nie są praktykowane i to ogólnie jakiś trzeci świat jest.
@@PolkawAmeryce kiedy ty wreszcie zrozumiesz ze twoja sytuacja to rzadkosc a nie norma? Ja po wpisaniu diagnoz do kart pacjentow w sobote przez internet dostaje pieniadze przelewem na moim koncie we wtorek, natychmiastowo dostepne. Nawet nie musze wystawiac rachunkow, robi to za mnie software z ktorej skorzystam do pracy. No i co? Czy mam jakiekolwiek podstawy aby ten niezmiernie wygodny system generalizowac na "ach jak wspaniale jest w Stanch, placa tu nam natychmiast"? Ale jest faktem, ze obecnie zdecydowana wiekszosc ludzi w Stanach ma wyplacane zarobki bezposrednim przelewem na konto, i ze jedynie male prywatne firmy uzywaja jeszcze platnosc czekami. Ok, rozumiemy, masz nieszczescie wspolpracowac z jakimis malymi archaicznymi firmami, no ale nie robmy z tego problemu ogolnoamarykanskiego!
A jakie są koszty ubezpieczenia takiego ? I czy dużo osób nie posiada w ogóle takiego ubezpieczenia ? To co w przypadku zabrania kogoś z ulicy sprawdzają czy ma czy dopiero potem ma kłopoty , można te koszty leczenia umorzyć ?
Nie zostawia Cie umierajacego na ulicy, nawet jak nie masz ubezpieczenia. Bede wkrotce robic odcinek o sluzbie zdrowia w USA, to wroc do mnie i zobaczysz szczegolowo. Dobre ubezpieczenie zdrowotne - tysiac dolarow miesiecznie w NYC. Chyba ze Twoja praca Ci zapewnia, wtedy mniej. Ja za swoje placilam firmowe 120$ miesiecznie. Plus oczywiscie rachunki od lekarzy, pomniejszone o to co zaplacilo ubezpieczenie.
Czyli, generalnie, jesteś socjalistką i brakuje Ci w USA socjalizmu rodem z PL. Bo większość z przykładów które podajesz właśnie tak odczytuję. Absurdem nazwałbym raczej oczekiwanie od kraju, który od lat kojarzony jest z wolnością osobistą i gospodarczą (na czym zbudował swoją potęgę) by przyjął rozwiązania z krajów socjalistycznych, gdzie właśnie ten sposób organizacji życia gospodarczego powodował upadek danego kraju.
Jest roznica miedzy socjalem a affordable health and mental care, przedszkolami czy macierzynskim.
@@PolkawAmeryce OK, a jaka to różnica? Kto za to płaci?
Proszę się nie dziwić - kobiety z reguły opowiadają się za bezpieczeństwem zamiast za wolnością;to normalne. Proszę znaleźć mi chociaż jedną kobietę hołdującą wolnemu rynkowi.
@@kepa271 Moja żona. Znam takich kobiet wiele, to kwestia zrozumienia, że ogólne zubożenie społeczeństwa nie jest poprawą bezpieczeństwa jednostki. Płeć tu nie ma znaczenia.
widzi pan, jak tu nie byc socjalista jesli kapitalizm zmagal sie zawsze z tym ze pracodawca chce dawac najminej jak mu rzad pozwala a pracownik chce jak najwiekszych przywilei. W skrajnosci gdy placimy pracownikom malo (w fomrmie swiadczen tez) to po jakims czasie tego pracownika nie bedzie na nic stac i produkcja nie bedzie miala sensu. No chyba ze jak zwykle odnajdziemy nowy rynek gdzie indziej a pracownicy moga sie wypchac.
Dobry system pozwala nie tylko przetrwac ale i sie zregenerowac czyli komfort tego ze bedzie co jesc gdzie mieszkac i w razie choroby mozna nie zbankrutowac.
A socjalizm nie dlatego nie dziala ze idea byla zla tylko mielismy naduzycia, chciwosc i czerwona lape wschodniego brata na gospodarce.
Mile, stopy, Fahrenheity to poklosie faktu, ze USA załozyli głównie imigranci z Anglii. Stad jezyk angielski dominujacy przez wiele lat . Anglia ma te miary od setek lat.
Czeki to wynik tego, ze USA jest krajem rozwinietym. Dobre (wedlug nich) rozwiazania , które sa sprawdzone, utrzymuje sie. Inwestycje w nowa infrastrukture sa trudne bo kraj jest ogromny i podzielony (stany to kraje, państwa a nie województwa).
🙂👍👍
Wolę opłacać ubezpieczenie dobrowolnie i mieć wybór towarzystw etc., niż być zmuszanym do walenia w studnię bez dna (gdzie przypomnę, ZUS wynosi często niemalże połowę (połowę!) min. płacy. W USA ubezp. to powiedzmy ca. 500 USD, czyli przy zarobkach rzędu 10k stanowi 5%. W PL, przy zarobkach 10k, jest to 20%...o czym mowa....(a jeśli chcesz być ubezpieczony na "normalnym" poziomie, to i tak powinieneś kupić dodatkową polisę (często, z prozaicznego powodu - z socjalnego nie doczekasz się zabiegu itd.)).
Pozdrowionka Polka, fajnie opowiadasz!
Dzieki, pozdrawiam
ubezpieczalnia zbankrutuje i chyba państwo nie czuje się zobowiązane wypłacić emeryturę? ZUS to emerytury a nie ochrona zdrowia.
tyle yutuba tyle neta a człowiek dopiero dowiaduje się ze takie absurdy zycia w juese j;p dzieki leci LIKE XD
;-)
To naprawdę zaskakujące, że nie widzisz związku. Właśnie tego, że podatek naliczają przy kasie najbardziej brakuje w Polsce. Dzięki temu, że w USA podatki płaci się osobno miejscowi wiedzą, że podatki płacą. W Polsce nie ma problemu ze spotkaniem kogoś, kto twierdzi, że podatków nie płaci, ponieważ nie czyta pasków z wypłaty czy paragonów z wyszczególnionym VAT. Jeśli jednak płacą podatki osobno, to wiedzą że płacą, wiedzą że wszystko jest utrzymywane przez nich. I dlatego nie są tacy chętni, aby te podatki powiększać żeby finansować opiekę medyczną albo żeby finansować urlopy urzędników.
A ja wole wiedziec ile zaplace za produkt przy kasie.... Najlepszym rozwiazaniem jest pokazywanie obu cen na produkcie.
nowa wizja th-cam.com/video/LQ2wuZlvz0gh/w-d-xo.htmljhkjyiuhjk
Masa Polaków uważa że podatek VAT płacą firmy a nie oni przy każdych zakupach. Nawet bezdomny płaci podatek jak coś kupi...
W Ameryce z minimalnych zarobkow powiedzmy sprzataczka
mozna w miare miec ten standart
zycia. Miec mieszkanie czy tez dom
na kredyt, uzywany samochod w dobrym stanie za gotowke albo nowy na splaty,
sporadycznie wyjechac gdzies na
likend czy tez urlop, itp., itd.
Wiadomo, wszystko z umiarem.
Czy w Polsce sprzatacze stac na te
zeczy ? 🤔 Jezeli tak no to faktycznie nie ma co wyjezdzac do Ameryki czy tez gdziekolwiek na zachod.
Z tym sie zgodze. Nawet osoby pracujace w tego typu zawodach sa w stanie zyc lepiej niz ich odpowiednicy z innych krajow, w tym z Polski. Nawet przyklad - sluchawki. Ja na takie dobre pracuje okolo dnia, a w Polsce to i 4-5 dni na te same sluchawki sie pracuje. Inne zupelnie realia finansowe.
Z tym sie akurat nie zgodze . Trzeba brac duuuzo nadgodzin zeby tak bylo jak piszesz ,badz tez miec dwie prace.
Mylisz sie i to bardzo.Powielasz bzdury.
Tez tak myślałem 33 lata temu.Za minimalny zarobek żyć na poziomie,mieć mieszkanie i wakacje ?
W dobie internetu taki brak rozeznania?
Za minimalną stawkę nie opłacisz nawet wynajętego mieszkania.
Nie nie myle sie. Tu chodzi o
POROWNANIE dwoch roznych
krajow, dwoch roznych systemow
politycznych czy tez ekonomicznych.
Porownanie.
Dlatego ze sa te roznice, ludziom
dalej oplaca sie wyjechac na
zachod (chociaz w ostatnich
czasach co raz mniej) do
krajow lepiej stojacych
ekononicznie. Po powrocie
wchodzi w rachube przelicznik $$$.
Tu chodzi o porownanie.
Odnosnie czynszu za wynajem
mieszkania, to jak tygodniowe
zarobki pokryja ten czynsz to
jest dobrze. I tak ludzie raczej
maja. Chyba ze, a i sa tacy ze
nie wykozystuja swoich mozliwosci
a to juz...inny temat.
Kilka kwestii łatwo wyjaśnień, co do bankowości, jest USA maja długa tradycje bankowości, i stare rozwiązania które działają, trudniej jest je zmienić, przez przyzwyczajenie ludzi, zmiany które trzeba wprowadzić w system, tym bardziej ze czeki są bardzo wiekowym rozwiązaniem, i po wymyśleniu czeków, później długo nie było nic wiec jest to system, który mocno się zakorzenił, to nie jest tak jak Polska ze każdy z banku korzysta, od około 2000 chociaż jeszcze pamietam jak siostra 2007 dostawała wypłatę w pracy legalnie bedac zatrudniona i dostając cala wypłatę oficjalnie musiała w swoim zakładzie co miesiąc stac w kolejce by dostać gotówkę z kadr, teraz kiedy dopiero od niedawna bankowość jest powszechna dużo łatwiej się wprowadza, nowe rozwiązania które nie zdążą się jeszcze dobrze wejść do użytku to już są nowe lepsze rozwiązania,
Co do systemu metryczny vs. Imperialny, kwestia przyzwyczajenia, Amerykanie to samo myślą o systemie metrycznym, ale fakt na świecie powinno to być ustandaryzowanie tym bardziej w dobie globalizacji która mamy teraz
Dzieki za cenny sensowny komentarz 👍
Tez tu jestem i myśle podobnie
To dobrze, ze jest Nas wiecej Basiu, co dostrzegamy te absurdy
Nowy Jork nie oddaje klimatu USA, tylko... Nowego Jorku :) Większość "normalnych" Amerykanów odwiedzających Brooklyn przeżywa szok kulturowy:)) Polemizowałbym z niektórymi tezami: 1) Większość normalnie zatrudnionych ma jakieś ubezpieczenie zdrowotne - Ty również. 2) Studia są drogie tylko wtedy, gdy studiujesz poza własnym stanem. Bo jeśli jesteś np. z Arizony i studiujesz na uniwerku stanowym w Tucson, to czesne jest kilku lub kilkunastokrotnie niższe niż w innym stanie. Jeśli studia w USA są tak drogie, to jak to się dzieje, że mają tam najwyższy na świecie odsetek studiującej młodzieży? 3) Płatność czekiem powoduje, że nie każdy musi mieć konto w banku (jak w Europie), żeby dostać wypłatę. Możesz np. poprosić znajomego lub członka rodziny, który ma konto o spieniężenie czeku. Krótko mówiąc - to są absurdy z punktu widzenia polskiego imigranta z Brooklynu, ale niekoniecznie rodowitego Amerykanina. 4) Alkohol i papierosy od 21. roku życia? POPIERAM! Dość mam w Europie widoku pijanych nastolatków w sobotnie wieczory albo dzieciaków palących fajki na podwórku, bo każdy rosły 16-latek może je kupić bez problemu - nikt nie sprawdza dowodów osobistych. P.S. "Ounce" to uncja, "stopa" to staropolski "łokieć" jako jednostka miary (ta sama długość), a system metryczny obowiązuje w Kalifornii - nawiasem mówiąc podobnie jak wiele europejskich (czyli socjalistycznych) rozwiązań podatkowych. Dlatego od kilku lat Kalifornijczycy z klasy średniej masowo emigrują do Teksasu. Więc jeśli tęskno Ci za europejskim socjalem - Kalifornia czeka :)
No zobaczymy gdzie sie przeprowadzimy ;-) dziekuje za dluga, rzetelna wypowiedz:-)
SWIETNA RIPOSTA! Dorzuce tu jeszcze swoj komentarz apropos oplat za studia. Mimo ze mialam ukonczone juz studia na Politechnice w Polsce, po latach mieszkania w Stanach postanowilam zrobic drugi fakultet. Czteroletnie studia na NAU (Northern Arizona University) zrobilam w dwa lata (zaliczono mi niektore polskie "credits"!). Nie musialam zaciagac zadnej pozyczki. Oplaty byly stos, niskie (lata 1999-2002), placilam tez przez jeden semestr za akademik, potem juz wynajmowalam pokoj w prywatnym domu). Wszystko do zrobienia. Jesli okazalabym sie absolutnym geniuszem to studia bylyby za darmo na Harvardzie lub Stamford University w Californi. Tys piknie. Nie drzyjmy szat, jesli sie dobrze postarasz, zachowujesz i nie obijasz, wszystko jest do zrobienia. A na koniec jeszcze dodam uwage od siebie za co lubie Stany. Za uprzejmosc na codzien, za pozdrawianie na ulicy, za rozdawane usmiechy, za czysto umytych, zadbanych ludzi, za ich brak wymadrzania sie i krytykowania innych, co w Europie jest nagminne i za wiele, wiele innych rzeczy ale za dlugo by o tym mowic.
ostatnio takze do North Carolina i Vermont, gdzie jednak mniej goraco i sucho a wiec lepsze perspektywy w epoce przyspieszonych zmian klimatycznych. Nota bene, w Kalifornii system metryczny to niby jest ale tak naprawde to go nie widac - na stacji benzynowej liczy sie w gallons nie litrach, w sklepach nadal wszystko mierzone w funtach i uncjach, pojemnosc w cups, quarts etc. Temperature wszyscy opisuja w systemie Fahrenheita (np. w lokalnych stacjach telewizyjnych) a Home Depot dlugosc gwozdzi i desek jest w calach i stopach, a odleglosci na znakach drogowych sa w milach.... Co do wysokich podatkow, niestety zgoda - wszystkie jakie tylko mozliwe sa super wysokie (stanowe i lokalne, od dochodow, od nieruchomosci, i tzw. excise tax przy wiekszosci transakcji handlowych) No, ale jest pieknie!
@@ewamaddox8054 Hmm, zaskoczyaś mnie tą Kalifornią. Ale ja mam wspomnienia nieaktualne (sprzed 30 lat) - wtedy od razu widziałem, że wjeżdżam do Kalifornii, bo na znakach drogowych były kilometry. A tak na marginesie - Excise tax to AKCYZA, nawet brzmi podobnie :)) Pilnuj polszczyzny, żeby za 10-15 lat nie skończyć jak tak wielu imigrantów - ani perfekt w ojczystym, ani w angielskim... Co do klimatu Karoliny Północnej i Vermontu, to poczekaj na zimę i zobaczysz różnicę - w Vermont mrozy syberyjskie. To tak jakby porównywać Finlandię z Sycylią ;) Kulturowo to również biegunowe różnice - Południe i Nowa Anglia. North Carolina zdecydowanie bliższa kulturowo Polsce niż purytańska Nowa Anglia. Ale - co kto lubi :) Pozdrawiam i życzę samych trafnych wyborów!
@@peterzee1928 mieszkalam w kilku stanach - Nowy Jork, Connecticut, Hawaje, Poludniowa Kalifornia, a obecnie dziele czas pomiedzy Polnocna Kalifornia, i New Hampshire... i wszedzie bylo i jest swietnie! Ostatnia zime spedzilismy w New Hampshire, i bylo po prostu magicznie... nieskazona bialosc sniegu, wszedzie tylko lasy (80% powierzchni stanu) i jeziora, czyste powietrze, zadnego tloku, drogi o dziwo w doskonalym stanie i odsniezane od wczesnego rana zanim snieg zdazyl do konca spasc.... Zadnych problemow,, duzo lepiej niz zimy w Nowym Jorku czy Connecticut, czy w Polsce... Przepiekna architektura, urocze malownicze miasteczka. Zadnych purytanow jeszcze nie spotkalam, za to mnostwo przyjaznych, uczynnych ludzi. Najnizszy poziom przestepstw w calych Stanach,. Choc troche tu jak na moj gust za duzo mysliwych i trumpistow no ale to jednak tzw. purple state i moze jednak troche rownowagi politycznej (po Hawajach i hrabstwie Sonoma) jest pewnym oddechem. P.S. W New Hampshire w ogole nie ma podatkow stanowych i nie ma (dziekuje za slowo) akcyzy, zadnego VATu, jedynie place 7% podatku za dochody z wakacyjnego domu nad jeziorem...ceny, takze nieruchomosci, duzo nizsze niz w Kaliforni, Nowym Jorku czy nawer w sasiednim Vermont (Wermoncie?) P.P.S. W Stanach jestem dlugo wiecej niz 10-15 lat, moj angielski jest raczej perfekcyjny (pisalam tu dysertacje po angielsku i moja praca na codzien to pisanie i rozmawianie z ludzmi w bardzo precyzyjny sposob) a i polski tez mysle ciagle nienajgorszy, z tego co mi mowia znajomi kiedy przyjezdzam do Polski. Czasem tylko slow mi brakuje jezeli chodzi o terminy i zjawiska, ktore sie pojawily juz po moim wyjezdzie. Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia cudownej, bajkowej Nowej Anglii - w jakiejkolwiek porze roku!
A dlaczego nie ma “drugiej str.”, np. w jakich sytuacjach ubezpieczenie pokrywa rachunki szpitalne, dlaczego nie ma informacji dlaczego podatek od produktu w kazdym stanie jest inny bo inne jest prawo, nie zawsze dostaje sie czek, wiele miejsc pracy ma opcje przelewu. To nie jest jedyna forma. Rozumiem nie lubiec pewnych rzeczy, ale to nie jest tylko czarno-biale. Sa zasady dlaczego jest tak a nie inaczej. Chociazby ze dzieciaki w wieku 16 lat moga pracowac i dosc czesto jak nie zawsze, musza dojechac na miejsce pracy, a nie kazde miasto ma tak rozbudowana siec komunikacyjna jak miasta w PL.
Dzieki za wizyte na kanale i cenny komentarz 😊
Lubię takie przemyślenie a la chłopski (tu babski) filozof ... np. luka w toaletach, o których Pani mówi, ułatwia mycie całej ściany mopem bez pozostawiania miejsca brudnego, które byłoby na styku deski ze ścianą ... są to wymogi sanitarne ... A teraz pytanie, czy w Polsce myje się ściany w toaletach publicznych ??? No właśnie :-) ... to gdzie lepiej :-D ... czy to rzeczywiście absurd???
Tak, wciaz uwazam ze to absurd. Jak robilam kupe to inna kobieta patrzyla mi sie w oczy. Chujnia na maksa, nie polecam ;-)
@@PolkawAmeryce Szanowna Pani ... ma Pani bardzo wyidealizowany obraz funkcjonowania np. ZUS w Polsce, który nie wypłaca matkom zasiłku macierzyńskiego i trzeba iść do sądu ... czas rozprawy 3 lata ... są stany w których paid sick leave jest wymagany, a są takie że nie ... to nie tak jak u nas w małej PL wielkości Noweg Meksyku gdzie wszędzie jest tak samo ... Mam wrażenie, że w PL pracowała Pani na etacie i nie zmagała się Pani z regulacjami dotyczącymi kosztu zatrudnienia pracownika i jego praw ... kolejna kwestia np. czy ktoś w PL leczy się za darmo i co powiedzieć wtedy o opłacanej składce zdrowotnej :-D ... dla mnie zastanawiające jest tylko, że w tak wielu kwestiach ludzie w komentarzach zgadzają się z Panią ... Ale w jednym się zgodzę ... Ameryka to dla byka (jak mawiała bardzo stara Polonia)
To zalezy ktorzy amerykanie. Mniejszosci maja wsparcie socialne od urodzenia do smierci. Food Stamps i dofinansowanie mieszkania powoduje, ze w ogole nie musza pracowac
Nie wiem, nie znam takich.
@@PolkawAmeryce Moj najlepszy przyjaciel jest wlascicielem 20 mieszkan w Baltimore. Wszystkie sa wynajmowane przez afroamerykanow i zaden z nich nie placi za wynajem, bo nie pracuje. Wiec jakim cudem moj przyjaciel ma dochod? Otoz od 20 lat co miesiac wplywa na jego konto 75% naleznosci za wynajem jako "rent subsidy". Sami wynajmujacy nic nie placa, ale podatnicy placa zawsze i na czas. Mojemu przyajcielowi bardziej oplaca sie nie wyrzucac i nie scigac za dlugi biednych wynajmujacych i otrzymywac regularnie 75% kosztu wynajmu od podatnikow, niz probowac sciagnac naleznosci od ludzi, ktorzy nic nie maja, bo nigdy, przynajmniej oficialnie, nie sa zatrudnieni. Wiekszosc z tych ludzi otrzymuje wsparcie ze wzgledu na dlugoterminowe "dissability" polegajace na otylosci i chorobach towarzyszacych. Nie mowie bron Boze, ze ci ludzie sa bogaci. Sa bardzo biedni. Podaje tylko przyklad "social cussion". Co ciekawe, ta sytuacja jest dziedziczona z pokolenia na pokolenie: osoba niepracujaca ma dzieci, ktore jak dorosna, tez nie pracuje i otrzymuja w "spadku" ta sama sytuacje: dofinansowanie wynajmu.
to jest dziwne umieściłem comment z informacja o urlopie maciezynskim dostepnym w USA i YT je usuwa ???
Nie wiem czemu. 🤷🏼♀️
@@PolkawAmeryce ok podam info jeszcze raz ale tym razem usunę link
Ja bym jeszcze dodał limit prędkości na autostradach. Niby USA produkuje szybkie auta jak camaro, ford mustang, corvetty a nie mam gdzie się wyszaleć tymi autami bo na autostradzie tylko 65 mil na godzine mozna jechać
Taaaak!!!! I ze nie maja zasady by po lewej jechac szybko i ze po lewej sie tylko wyprzedza.
@@PolkawAmeryce Maja i nawet daja mandaty jak ktos jedzie ciagle lewa linia na autostradzie.
@@PolkawAmeryce W USA lewym pasem zawsze jezdzi sie szybko chyba ze ktos tej zasady nie zna a to niestety czesto sie zdarza.
To prosze pojechac do nastepujacych stanow: Wyoming, South Dakota, Montana, Oklahoma. Tam jest do 80 mil na godzine na niektorych drogach. a jak jeszcze za malo, w Teksasie mozna do 85, na pewnych odcinkach drog. W bardzo wielu stanach do 70... Znowu ogolnienia, uogolnienia..
@@ewamaddox8054 No w niektórych stanach a np w Niemczech to bez względu na land ograniczeń prędkości w ogóle nie ma
Dziekuje za to "babskie narzekanie" ale w 90% zgadzam sie ! Tylko jeden basurd to jest z czekami.Mialem to co w Europie bezposrednie przelewy i...problemy mialem Nie Z Tej Ziemi! W tele tempie... mialem spora doze"bledow" a wlasciwie to banki mnie Oszukiwaly! I wsztstko stalo sie normanie jak rachunki place znow czekami! Pozdrawiam!
Dzieki za obejrzenie odcinka i za komentarz, pozdrawiam serdecznie
No, basurd straszny😆
z tymi czekami to nie jest tak do konca, ja mieszkam w Kaliforni od 35 lat i chyba od co najmniej 25 dostaje pensje przelewem na konto tzw "direct deposit" druga rzecz to banki to conmowisz to prawda z tym ze pokskie banki kosza niezle oplaty miesieczne,tutaj w moim banku wystarczy miec balance minimum 1000 dolarow aby prowadzenie konta bylo darmowe
Nie wymyslam, rozne sa prace. Moje placa mi czekami, jakby to byly lata 70 🤦♀️🤷🏼♀️
@@PolkawAmeryce to faktycznie dziwne moze to od stanu zalezy ja tu dawno nie slyszalem zeby komus jeszcze czekami placili, chyba ze jest to jakas mickey mouse firma
Dzieki za ciekawe informacje a dla odmiany Australia. Jestem tu prawie 40 lat wiec moge po pyskowac. Mowie tylko o sprawach, ktore dotycza mnie osobiscie. Generalnie mily kraj, sympatyczni ludzie i chce sie zyc.Ale jak? Tak jak zyli ludzie/kobiety 200 lat temu. Nalezy zrobic zakupy, nakarmic rodzine i umyc gary. Dla relaksu telewizja, i to co ona oferuje
Oj jejku! Swietnie rozwiazana sprawa edukacyjna , zaczne od nauki ang. dla emigrantow. Ogolnie dostepne i na dlllugo i za darmo dla ludzi na zasilku. Mozna zyc spokojnie przez wiele lat nie marudzic i nie wychylac sie. Po latach zainteresuje sie osobnikiem socjalny i znajda mu robote. Latwo sie z niej rezygnuje i znowu zasilek. Polacy wymyslili wspaniala pomoc dla rodakow , na pierwsza lekcje ang. przychodzi pani socjalna i dobrze radzi : zapisz sie do kolejki na mieszkanie socjalne gdzie czynsz wynosi ok.40 % od dochodu. Wiem ,ze kazdy chce miec domek auto , ogrod , basen nb a to trzeba zarobic slono slono. Mnie to uratowalo od bezdomnosci , kupilam mieszkanie na raty a o 2 miesiacach fabryka zbankrutowala, musialam mieszkanie sprzedac i wyczekiwac w kolejce na mieszkanie socjalne. Na rodzine nie licz bo zwykle jestes dobrym materialem na nianie i sprzataczke. Pewnie nie wszedzie ... Nie daj Boziu miec zatarg z jakakolwiek instytucja panstwowa. zawsze TY jestes winien choc czeka na Ciebie sfora urzednikow i instytucji panstwowych pomagajacych biedakom. Nie mam na mysli przestepcow, mnie firma Katolicka zanizala wyplate przez kilka lat, placac mi jak salowej w szpitalu a mialam uprawnienia pielegniarki! Pewnego dnia dostalam spo0ry czek wyrownawczy, wplacilam do banku i zaczelo sie. Emerytka pracujaca na lewo , pobierajaca emeryture w skrocie zlodziejka oszustka. I tu wchodz na scene instytucje pomocy, Urzednicy pisza raporty, Trybunal zbiera sie w wielgachnym skladzie na papierze, ja rozmawialam tylko z jakas sekretareczka, sadzac po glosie tuz po szkole, wyszlo tym wszystkim instytucja ze to jednak moja wina bo trzeba pilnowac swoich praw. Balam sie, ze bedzie eksmisja. Strasznie sie rozpisalam bo to boli
Dzieki za ta opowiesc, nie znam dobrze tamtych realiow, Milo bylo sie dowiedziec.
w Szwajcarii masz ubezpieczenie a i tak pierwsze 2,5 tyś dolarów płacisz z własnej kieszeni.
To jeszcze normalne pieniadze. Jakby tu ceny opieki zdrowotnej byly racjonalne a nie wywindowane by zdzierac z ubezpieczenialni to byloby ok z prywatna sluzba zdrowia. Ostatnio dodalam odcinek o ubezpieczeniu zdrowotnym, polecam.
#11 tr,eba miec przymusowe ubezpieczenia na wszystko z wyjatkiem pistoletow i ciezkich karabinow maszynowycj.
#12 jak sie ma ubezpieczenie na cos to.jest sie okradzionym 2 razy .przez zlod,ieji i pozniej.przez ubezpieczenie
Tja, te ubezpieczenia tutaj to jest historia na oddzielny odcinek. Zrobie wkrotce odc o sluzbie zdrowia.
Ja przeszlem przez to .oni zaplaca jezeli mala suma jezeli wieksza to.trzeba przejsc przez sad bo marne szanse ze zaplaca. Lepiej stracic klienta niz pare set tys
@@PolkawAmeryce szefowie tych ubezpieczen maja placone pensje milionach na miesiac
3:31 Sprawa wieku ma sens. Najpierw jeździsz samochodem, potem możesz mieć broń, czyli najpierw uczysz się być odpowiedzialnym na drodze i bronić siebie i innych. Dopiero potem możesz się napić, jak już jesteś odpowiedzialny. W Polsce najpierw uczysz sie chlać, potem nachlany jedziesz samochodem. Ze względu na brak szerokiego dostępu do broni takiego nachlanego i nieodpowiedzialnego kierowcy nie ma kto zastrzelić.
;/
W niektórych firmach jest chorobowe 5-6 płatnych dni w roku. Macierzyńskie trzeba załatwiać w OSI service jest to instytucja rządowa.Także w niektórych stanach (Seattle) jeżeli ma sie niskie zarobki można otrzymać Food benefits na okres 1 roku jest to 278 $ na miesiąc (karta) i można kupować tylko jedzenie. W Seattle stan Washington uczniowie szkól podstawowych oraz średnich przybory,książki a nawet często zeszyty maja za darmo. Ameryka jest przereklamowana to fakt ale nie wszystko jest aż tak tragiczne. Są też płatne urlopy i unemployment benefits dla bezrobotnych na okres roku
Tak, w NYC tez. Te niebieskie demokratyczne stany oferuja wiecej niz czerwone.
z tymi benefits dla unemployed to nie do konca tak. Kazdy stan jest inny w OR jest tylko max pol roku zasilku ktory jest 60% zarobkow i do tego jest opodatkowany, A czasem o prace trudno.
Coż, każdy kraj ma swoje absurdy - które absurdami są jedynie z perspektywy przybysza.
Chociaz my w swoim kraju tez absurdy potrafimy zauwazyc, ale juz jestesmy do nich przyzwyczajeni, to fakt :-)
Akurat absurdalne ceny świadczeń zdrowotnych oraz brak ogólnodostępnego ubezpieczenia sami Amerykanie także zauważają i krytykują
@@wielebas U nas to jest. Tzn albo płacisz prywatnie albo termin jakiegoś zabiegu to 9:30, środa, 27 lipiec 2027 :)
@@4x4adventure_pl Masz racje ale... No własnie u Nas jak poważnie zachorujesz i trafisz do szpitala na miesiąc to potem nikt Ci rachunku na 100 tys dolców do domu nie przyśle. Nawet jakbyś był biedakiem bez butów. Wiec owszem system opieki zdrowotnej w Polsce jest niedoskonały ale wole taki niż wybór życ i zadłużyc rodzine na 3 pokolenia lub wyciągnąc kopyta jak często jest w USA.
@@wielebas Czyli jest wybór: płacić w USA już teraz 100 000$, albo w PL czekać na zabieg do 2027 (jesli się dożyje) :)
Najgorszy kraj w jakim byłem a byłem w wielu...brud smród i te bieda namioty wszędzie głodne wyjące dzieci jak w Afryce...dramat
No jest coraz gorzej, mam wrazenie ze obserwuje upadek Ameryki
@@PolkawAmeryce hei dzięki za odpowiedź..pozdrawiam i trzymaj się tam
Myślę, że w USA każdy przeciętny człowiek za zwykłą pracę fizyczną 5 x 8 godzin w tygodniu zarobi dużo więcej niż np.w Polsce. Spokojna praca i pewnie dużo mniejsze bezrobocie ( oczyw.mówimy o zwykłych pracach fizycznych).
Koszty leczenia w USA są tak absurdalne że ludzie wolą umierać na ulicy nisz iść do szpitala, a ubezpieczenia są skąstruowane w taki sposub żeby być skamem, bowiem czy to narmalne że płacisz 5000 dolarów miesięcznie tylko po to żeby jednorazowy rachunek za szpital był zmniejszony o 50% a drugie tyle musisz zapłacić ?
Tak, ubezpieczenie zdrowotne jest absurdalne, mam o tym odcinek
Pozdrówka. NO.
Kraków dnia 24.08.2023 r.
👍👍👍
"Nie jakby mają tutaj demokrację, tylko elektorat" :))
Większej głupoty dawno nie słyszałem. W wyborach biorą udział wszystkie stany, a nie tylko pięć. To, że fizycznie prezydenta wybiera kolegium elektorskie, nie oznacza, że głosy ludzi są nieważne lub nieistotne, bo to na ich podstawie elektorzy oddają swój głos.
Skoro tam mieszkasz i interesujesz się polityką, to jest to przecież elemantarz :)
45 stanow od dziesiatek lat glosuje tak samo. Wiec sa do przewidzenia. 5 stanow jest "purple", czyli to tam jezdza robic pikiety i imprezy kandydaci na prezydentow, to o te stany zabiegaja. I tak, studiowalam stosunki miedzynarodowe i interesuje sie polityka, zwlaszcza teraz amerykanska, takze spoko spoko :-) skrot myslowy moze zrobilam w odcinku, poza tym sam zauwazysz jak mnie zaczniesz ogladac ze czesto wspominam o polityce i ze uzywam amerykanskich zwrotow po polsku, wiec tez czasem cos glupiego palne. Ale mysle juz po angielsku i czasem angielski zwrot przyjdzie mi szybciej niz polski, a potem wychodza cuda jak wziac autobus albo wziac winde :-)
@@PolkawAmeryce jeden autobus można wziąć... Ważne, żeby resztę zostawić dla innych 😆😉
@@PolkawAmeryce Kolejna dezinformacja. Sa oczywiscie zmiany demograficzne i w zwiazku z tym klimat polityczny w niektorych stanach tez sie zmienia, we jedna albo druga strone, Choc osobiscie nie podoba mi sie ten system wyborow zwlaszcza jezeli chodzi o senat gdzie Kalifornia z prawie 40 mln ludzi ma tyle samo do powiedzenia co Wyoming, ktory nie ma nawet 600 tysiecy mieszkancow. Ale jest to wlasciwie nierozwiazywlany problem w konsekwencji unikalnej kompozycji USA - federacji czesciowo niezaleznych stanow. Inaczej np. Kalifornia, Nowy Jork i kilka innych duzych bardzo demokratycznych stanow podejmowalyby decyzje dla stanow, ktore maja bardzo inna orientacje polityczna. To chyba mozna zrozumiec przy odrobinie zastanowienia sie, zamiast przenosic dosc nezmyslnie schematy znane z krajow takich jak Polska? Stan to nie wojewodztwo!
taaak, a pamieta pan/pani np wybory w 2000 roku, slynna Floryde gdzie Gore nie walczyl do konca o to co mu sie nalezalo. Teraz po latach to wiemy. Nie wiem czy krajowi byloby wtedy lepiej, bo to jest gdybanie, ale mysle ze nie do konca kazdy glos sie liczy.
W latach 70 w Pl tez sie nie liczyl.
Dziwne bo inne osoby piszą ze Ameryka np Floryda to kraj płynący miodem i mlekiem 😂pieniądze spadają domkieszeni wystarczy chcieć pracować benzyna tania i 5 domów bez wysiłku można mieć pod warunkiem ze mąż pracowity fizycznie i psychicznie😀minusy dyskretne a życie haj lajf No ale widocznie wszędzie jest inaczej
Dam znac bo mozliwe ze w przyszlym roku na Floryde sie przeprowadzamy, takze bede wtedy robila video porownujace to zycie 😅
Mało że płacą czekiem. Boją się ujawnienia numeru konta bankowego bo numer konta jest jedyną daną potrzebną "okazicielowi" do wypłaty całości środków. Przekazanie znajomemu z USA 30 dolarów za drobiazg z ebaya (bo sprzedający nie wysyłał za granicę) to była akcja tak czasochłonna że w tym czasie dawno bym te 30$ zarobił a Peter drugie tyle.
No, jest masakra z tym systemem bankowym, w Polsce o wiele lepiej to jest rozwiniete.
Brak podatku w cenie jest bardzo edukacyjny bym powiedział. każdy wtedy wie co to są podatki
Juz gdzies to komentowalam, ja wole wiedziec ile przy kasie bede miala zaplacic.
Trzeba dodać, że nie zawszystkie artykuły w sklepie płaci się podatek w USA.
6/10 się zgadza,mieszkam tu dwadzieścia lat i za Chiny ludowe bym do polski nie wrócił.
Ps moji znajomi są podobnego zdania.
Ja narazie tez sobie w Polsce juz zycia nie wyobrazam
Nie wracaj. W Polsce potrzebni są Polacy,a nie polactwo.
@@seboho6938 no nie wraca, wiec po co glupi komentarz?
@@margmak6234 Wróć do podstawówki,gdzie uczono czytania ze zrozumieniem prostaczku. Możesz też się postarać o wykazanie,że to faktycznie głupi komentarz,choć erystyki ,ani logiki się nie spodziewam głupeczku.
@@seboho6938 , na pewno Polacy potrzebni? A jacy to są ci Polacy?
Jak mozna porownywac jeden maly kraj europejski do calego USA? To bez sensu. Kazdy Stan w USA, to jak jeden kraj w Europie.
Wiadomo :-) nie zmienia to faktu, ze jako Polka zauwazam jakie mamy lepsze rozwiazania w ojczyznie w porownaniu z USA.
@@PolkawAmeryce Wlasnie, ze zmienia, bo nie wszedzie w USA, jest jednakowo, tak, jak w UE. Mieszkam tutaj juz 35 lat, jezdze po USA, bywam w Polsce, w zyciu bym nie zamieszkal w Polsce. Powiem wiecej, gdyby mi dali dom za darmo w NYC, to bym tam nie przeniosl sie.
każdy ma prawo do swojego indywidualnego odbioru świata; dużo zależy od miejsca , pozycji i czasu oraz od nas- materiał subiektywny, ale mi się podoba- mówi wprost- to jej widzenie US
Dzieki, tez tak uwazam, to wykorzystuje ta platforme do opowiedzenia o swojej wizji swiata :-)
@@PolkawAmeryce moze raczej swojej wizji Nowego Jorku? Brooklynu? Na pewno nie calych Stanow.
@@ewamaddox8054 Jednak to @Polka w Ameryce nagra la filmik, który wzbudził bardzo ciekawą i merytoryczną dyskusję :) @Polka w Ameryce nagrywaj dalej!
Jezeli jest tak zle,to dlaczego nie wraca Pani do Polski.Nie wszystko w tym filmiku jest prawda.
Ponarzekac zawsze mozna, nawet na cos, co sie lubi/kocha :-) taka natura czlowieka. Poza tym inne odcinki sa pocieszne i radosne, czasem trzeba zszokowac widza i poopowiadac o niewygodnych tematach :-)
Wszędzie są minusy Ola tylko wymienia je w tym filmie.
Co za brednie piszą ludzie w tych komentarzach? Mieszkam tu 40 lat .Po pierwsze wydostać się trzeba z getta jakimi są dzielnice w wielkich molochach,nie pic wódy i piwska.
Tez tak mozna.
Dobra robota
Dzieki
Co do wyborów, jest taki cytat wypowiedzi Marka Twaina:
"If voting made any change - they wouldn't let us do it"...
Ojej ale to dobre.
Moim zdaniem to, że alkohol można kupić dopiero po 21 roku życia jest dobre. Mając świadomość ilu jest nastoletnich alkoholików w Polsce, dostrzega się sens tego wymogu w USA. Jeszcze, co ważne, nieletni nie ma szans na kupienie alkoholu, bo każdorazowo musi okazać ID(także 40 latek) podczas zakupu. MUSI !!!!!!!
Z bronia powinno byc zatem podobnie. A nie ze mozesz kogos zabic a po 3 latach dopiero napic sie ;-)
@@PolkawAmeryce Ja bym tych rzeczy nie porównywał. Swiadomość konsekwencji użycia broni jest dość wysoka już u młodzieży. Nie ma tego w przypadku alkoholu. Mam tu na myśli codzienne picie np.paru piw podczas wakacji co prowadzi do alkoholizmu nieodwołalnie, a tak produkujemy alkoholików w Polsce. Amerykańce w tym przypadku wiedzą co robią, proszę mi wierzyć. Jedynie zastanawiałbym się nad podniesieniem wieku, od którego można kupić legalnie broń. Natomiast nie obniżałbym tego drugiego !!!