Dobra robota. Jedyne moje zastrzeżenie to wkręcając wkręty w drzewo powinieneś taśmę butylowa w okolicach wkretow lub uszczelniacz silikonowy. Ochronilo by to drzewo przed penetracja wody. Pozdrawiam
Dzięki😎. Niestety grafik na razie zapchany a najbliższe moje żeglowanie będzie po WJM w sierpniu. Oczywiście nie licząc żeglowania własnym jachtem codziennie po pracy w Opolu po Odrze 😉
pięknie wyszło
Dobra robota. Jedyne moje zastrzeżenie to wkręcając wkręty w drzewo powinieneś taśmę butylowa w okolicach wkretow lub uszczelniacz silikonowy. Ochronilo by to drzewo przed penetracja wody. Pozdrawiam
Warto zrobić. Szkoda by z tak banalnego powodu łódka zaczęła się psuć.
Lux robota!Gratulacje!
Ładnie ci to lakierowanie wyszło. Aż 4 warstwy? No nieźle, ale efekt widać. Lakier kładzony był wałeczkiem czy czymś innym (pistolet, "odkurzacz")?
Z ciekawości, czemu na Odrze a nie na zbiorniku Turawskim? W sumie na Odrze o wiele ciekawiej... Masz silnik jakby co?
Mam silnik, opowiem o nim w następnym odcinku. Pojawi się już niebawem. Do Odry mam bliżej i mam zaprzyjaźnioną przystań. Pozdrawiam
Jakbyś chciał wrócić na morze za bardzo niedługo, to zapraszam na rejs z Danii do (i po) Norwegii. :D
Dzięki😎. Niestety grafik na razie zapchany a najbliższe moje żeglowanie będzie po WJM w sierpniu. Oczywiście nie licząc żeglowania własnym jachtem codziennie po pracy w Opolu po Odrze 😉
Nooo, Panie. Nie pozostaje nic innego jak pogratulować. I rejsu i przede wszystkim zbliżającego się wodowania.
Dzięki, już niebawem... 😉