Może jakiś materiał o lore Baldur's Gate? Niesamowite są te video o lore The Elder Scrolls, na pewno o Zapomnianych Krainach też dałoby się co nie co opowiedzieć. Temat jest na czasie, więc tym bardziej zachęcam do przemyślenia pomysłu :)
Na kanale To Ja Go Tnę masz masę lorowych filmów poświęconych Faerunowi. Szaman i spółka grzebią się w tym od kilku lat i wygrzebać nie mogą więc opisanie całego lore związanego z ddkami to naprawdę kopalnia i to taka która nie ma dna.
Ten materiał prawie nic nie mówi. Nie dość, że jest krótki to jest poprzetykany masą jakiś zupełnie nic nie wnoszących pierdół typu ile razy grę skończyła jedna z osób pracujących w redakcji (kogo to obchodzi?!!!). A co to ma wspólnego z tytułem, czyli "Co warto wiedzieć przed BG3"? No nic. I takich, kompletnie od czapy informacji jest masa. Liczyłem, że w tym materiale skupią się na fabule gry by wprowadzić nowych, lub przypomnieć starszym, graczom o co chodziło w poprzednich dwóch częściach. A tych informacji jest bardzo mało przy czym podane są w taki sposób, że zwyczajnie stają się nieczytelne. Szkoda życia, nie polecam oglądania.
@@Dewiant20241 I to było najlepsze, moi ulubieni aktorzy, w rolach nie spodziewanych, a co z trójką, czego możemy się spodziewać? Na koniec prawie się dowiedziałem
Tu warto wspomnieć o największym (polskim!) modzie w historii - World of Baldur's Gate - który łączy obie części BG (z dodatkami) a także obie części Icewind Dale z dodatkami PLUS największe mody do nich. Mapa świata robi wtedy porażające wrażenie. Nie wiem czemu nikt w Internecie o tym projekcie (który nadal jest aktualizowany od lat) nie mówi...
Jeszcze jak było IWD2 nowe, to próbowałem jakiś taki podobny mod zainstalować (który przenosił BG2 do IWD2) i to nie działało w ogóle :/ może z powodu polskich wersji.
To jest Arcydzieło ! To najlepsza gra stworzona w tym wszechświecie ! Jeśli istnieje gdzieś inna cywilizacja i są na tyle rozwinięci ze grają w gry to wątpię aby udało się powtórzyć coś tak pięknego. Nie wiem jak jest z BG3 ponieważ jeszcze nie grałem ale napewno to się stanie. Pozdrawiam Baldurianie !
Trzeba przyznać, że wiele wspaniałych gier RPG wyszło przez ostatnie dwie dekady, ale jednak te specjalne miejsce w moim serduszku chyba już na zawsze będzie zajęte przez Baldur's Gate 2: Tron Bhaala. Co jakiś czas wracam do tego wspaniałego tytułu i choć wiem, że moja opinia jest w dużej mierze podyktowana sentymentem, to i tak pozostanę przy swoim. Niesamowita przygoda, genialny polski dubbing z udziałem już legendarnego Piotra Fronczewskiego oraz cholernie charyzmatyczni bohaterowie. Jeeez... do dzisiaj pamiętam jak przy zakończeniu ryczeliśmy z kumplem (kiedyś nie każdy miał kompa w domu :P) nie ze wzruszenia, tylko z tego jak epicka była to przygoda z równie epickim zwieńczeniem. W dodatku ta muzyka i historie naszych towarzyszy opisujące ich losy po zakończeniu naszej wielkiej misji, wyświetlające się zaraz po outro. No po prostu czysta zajebistość. "(...) a niektórzy powiadają, że Minsc i Boo wciąż są razem, gdzieś pomiędzy gwiazdami, gdzie chomiki są olbrzymami, a ludzie stają się legendą." Pozdro!
miałem łącznie ok 10 wydań wszystkich Baldurów, od 1nki, przez dodatek, potem 2 i tron baala, po wersje odmłodzone. Grałem też z modami, 2x skonczyłem World of Baldurs Gate. Moja ukochana najwspanialsza gra, jedyna którą wymaksowałem i przeszedłem na każdy możliwy sposób :p
*Dzięki za taki film przypominający fabułę poprzednich Baldurs Gate. Chciałem sobie poszukać czegoś w tym stylu a nagle zobaczyłem że Pan Mateusz wie czego graczom potrzeba :D*
Jedne z najwspanialszych gier wszechczasów. Mam olbrzymi sentyment. Do dziś to jedyne gry, które mam zainstalowane na laptopie do pracy. Poczucie wielkiej przygody i epickości.
Baldur's Gate jedynka i dwójka do dziś żyje dla wielu graczy, dla mnie też. Gram średnio raz na dwa lata, tylko dziś mocno moduję. Ale nie powiem, cieszę się, że trójka fabularnie będzie osobną historią tylko z nawiązaniami do poprzednich. :)
jesteś bystrrrry jaknastarca , wiesz dlaczego tu jestem. Wydaj miswego wychowanka a nikomu nie stanie się krzywda, opóóór jest daremny. Durrrrniem jestem jeśli myślisz że dam się zwieźć twojej życzliwości, idź precz a tobieitwoimpoplecznikom nie stanie się krzywda. Przykro mi starcze żżetak to odbierasz.
Jeśli jakiś dialog zapamiętywać to ... ten z Portalbendarwindenem w drodze z Beregostu do Nashkel... :'D "No dobra... Mam już dość odgadywania zagadek, podejmowania rozmaitych trudów, obrzucania się obelgami, popisywania się celnymi słówkami, brania zakładników, handlowania żelazem, spierania się z różnymi dupkami, nieudacznikami i łotrzykami, którzy nieustannie sprawdzają moje zdecydowanie, siłę, inteligencję i - przede wszystkim - cierpliwość! Jeśli w tej twojej pokręconej główce jest jakaś PROSTA odpowiedź, chcę ją usłyszeć cholernie szybko, ponieważ zaraz wezmę jakiś tępy przedmiot, nie mniejszy od Elminstera ORAZ jego kapelusza, i wetknę go w tę twoją czeluść - tak rzadko otwieraną, że nawet przeklętnicy z Dziewięciu Piekieł nie chcieliby jej tknąć dwudziestostopową zardzewiałą halabardą! Czy wyraziłem się jasno?"
Miasto zaatakowane w pierwszej filmowej zapowiedzi Baldur's Gate 3 (i jak rozumiem filmie otwierającym grę), to nie Wrota Baldura tylko Yartar, które znajduje się na północ od Wrót Baldura, ba nawet na północ od Waterdeep, w sumie to znacznie bliżej Neverwinter, Luskan i Doliny Lodowego Wichru niż Wrót Baldura. Yartar (tak na oko) jest jakieś 1200-1300 km na północ od Wrót Baldura. Przecież nawet Athkatla jest bliżej Wrót Baldura niż Yartar. :P
Romans z Viconią był pierwsza klasa, gdzie ze złej babki mogliśmy uczynić kroczącej ku dobru. Liczę na to, że z Lae'zel będzie podobnie i dlatego z nią pierwszy romans wypróbuję.
@@kiterpl Ekhm, przeczytaj jeszcze raz o kim mowa... viconia to drowka, zła kapłanka z BG1 i BG2... nie wiem o jakiej królowej mówisz ale coś Ci sie pomieszało kiterze ;)
@@ransukomoon6439 Byłeś blisko, bo Lolth przestała czcić po ucieczcce z Podmroku (jeden z powodów z jakich ją pobratymcy ścigają), obecnie czci Shar... nie zmienia to faktu iż zarówno Shar jak i Lolth są bóstwami których ani neutralnymi ani tym bardziej dobrymi nazwać nie można - ale to już temat na dłuższą rozprawkę - zaś nasza droga Viki charakterkiem do nich pasuje ;)
@@tuldorelow9687 nie wiem, ja nie pamiętam tego dobrze a Viconii to chyba nawet nie miałam w drużynie. Była: Imoen, Khakil, Jaheira, Dynaheir I Minsk.Pamiętam jedynie ,że te nocne elfy miały coś z tą Lolth.Ale to też głównie z książek o Drizzcie.
Tytus Stobiński z 1:37 to znany we Wrocławiu oszust, który okradł wiele osób we Wrocławiu, naciągając ich na różne chwytające za serce historie tragedii ze swojego życia, pożyczał obiecując szybką spłatę po czym znikał 😖😡😡😡
Kocham BG 1i 2, przechodziłam milion razy, nawet niedawno ;) Jednocześnie książki (konkretnie mam na myśli własnie bg) to taki szit, że oesu. Już pomijam fakt, że Abdel Adrian brzmi jak Seba Chceszwpierdol to cała fabuła, opisy, dialogo bleh, aż mam ciarki żenady. Pozdro dla Wszytskich czekających na premierę bg3- udanej zabawy! :)
Panowie, "Dragonspire" to aberracja i wynaturzenie by Beamdog - studio które dorwało się do praw do robienia Baldura i wypuściło wersje enhanced edition (przy okazji sprawiając iż 'klasyczna' zniknęła z wszelkiej maści serwisów gdzie można było Baldury do niedawna dostać), dodali w niej pierdoły (80% tego co się w EE pojawiło było już dostępne w fanowskich modach) i 4 NPC (jacy klimatem i dopracowaniem do BG pasowali jak pięść do oka). Studio-pasożyt jadące na renomie marki oczywiście za EE policzyło sobie kilka razy tyle co za wersję klasyczną :'D Brak wspomnienia o tym naprawdę odejmuje materiałowi jedną gwiazdkę - nie sugerujmy iż BG:D wyszło 'spod tej samej ręki' co Cienie Amn :) PS: "Pomostem miedzy częściami" też był modzik sprzed xx lat: Baldur's Gate Trilogy, w skrócie BGT
@@Artur_M89 może warto nadrobić? można czasem kupić w okazyjnej cenie ;) mimo iz grałam w te gry kupę lat temu to sobie zakupiłam te odświeżone wersje. polecam każdemu przecież to klasyka ;P
Odpalam materiał piwo w ręce drży siegam do szafki w biurku a tam pudelka pełne wspomnień BG 1 BG2 I dodatki a ja rocznik 1980 i czuje sie jak te gry a czas ucieka
Uwielbiałem BG, ale chyba bardziej wolałem IWD w tamtych latach. NWN też było dosyć mocne, ale to kilka lat później się pojawiło. No i najlepszy RPG, czyli Planescape Torment
Drizzt Do Urden mistrz. Trzeba było okrążyć go wilkami i z odległości ubić. Miał jedne z najlepszych mieczy w grze. Też czytałem Forgotten realms. Drizzty oczywiście wszystkie. Barbarzyńca Wulfgar i krasnolud Bruneor Battlehamer byli jego druhami. Magiczne czasy.
W Baldura 1 i 2 z dodatkami pierwszy raz grałem 2 lata temu i musze powiedziec ze jest bardzo grywalna jak na swój wiek. Jako wtedy 21 latek doceniłem to dzisiejsi nastolatkowie pewnie też docenią. Jak waka sie nie spodoban to poziom trudności na easy i chociaż poznać te historie
Niestety muszę obejrzeć tylko połowę materiału, BG1 znam na pamięć ale w dwójkę nie grałem z 15 lat. I będę chciał ją znowu przejść. Tak czy inaczej łapa w górę, Baldury, Icewindy, NN i Torment to jedne z moich ulubionych, ukochanych powiedziałbym gier i uwielbiam do nich wracać.
niesamowity fenomen jezykowy jak dla mnie. Praktycznie gdzies do 2008-2010 gry ktore ogrywalem byly po ang - bardzo ciezko bylo znalezc gre chociazby z napisami a tu pierwszy BG juz mial dubbing, niesamowite. PS tak na prawde pierwsza gra z dubbingiem jaka gralem byl pierwszy ME i ofc Wiedzmin
Osobiście chętniej zobaczyłbym i posłuchał więcej wspomnień o poprzedniczkach, aniżeli opisu fabuły i czym było BG. We mnie obudziło to mega nostalgię, jest to gra mojego dzieciństwa, którą ogrywałem na pożyczonym na wakacje komputerze, a dokończyłem kilka dobrych lat później na swoim komputerze, tak na tym samym save'ie. Mega nostalgiczna podróż. Wczoraj ukończyłem Early Acces, bo kupiłem na urlop tę grę i pomimo dużego wstrzymywania się przed hypem i długim myśleniem czy to kupić, boże jakie to jest dobre. Przechodziłem paladynem i dla porównania odpaliłem sobie teraz jako zaklinacz i to pół drow i rzeczywiście widać różnice w rozgrywce i pewnych elementach rozgrywki i tym jak reaguje na nas świat. Zaczynam też trochę bawić się konwencją sprawdzam możliwości jakie daje mi Larian i nie jestem zawiedziony. Dla mnie mega plus, jestem podjarany, niestety wraz z oficjalną premierą kończy się mój urlop, ale sen jest dla słabych. I dla kumatych cytacik: 'Słońce świeci, ja zaś nie bez zdziwienia stwierdzam, że udało nam się przeżyć kolejny dzień.' : )
Jedna z nielicznych gier, której pierwszą część skończyłem 3 razy. Dwójkę skończyłem rawie raz 😊 Tekst Minsca 'Wszyscy jesteśmy bohatery...' swego czasu moja rodzina słyszała dość często...a potem znowu, i całkiem niedawno, znowu...i pewnie to nie koniec.
Wiem, że to mogą być błędy spowodowane przez luki wywołane czasem ale: Druergary(druergarowie), nie Duegary Adalon - to jest smoczyca, nie smok, Gealan Bayle jest posłańcem gildii, nie pomocnikiem w akcie 2/3 O książkach cyklu Baldura Gate się nie mówi, a... Nawet jeśli się mówi, to nie poleca się jej Fanom gry. Dziękuję za film.
Mam Oryginał do tej pory :D W wersji pudełkowej ;) Dodatkowo była papierowa mapa :D (Niestety lak się pokruszył :/ ) Miałem kilka kopii tej mapy i zapisywałem na nich ważne informacje dot. świata i misji xD
Do dziś mam kilka oryginalnych wydań baldura i to zarówno jedynki jak i dwójki. Ile razy przechodziłem tą grę to nie zliczę (co ciekawe zawsze gdy mam wolny sylwester to spędzam go właśnie przy którymś BG bo to taka moja mała tradycja). I dalej nienawidzę driad bo ciężko je ogarnąć.
Ojoj, pamiętam kultowy tekst "przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę" Miałem Baldur's Gate na 6 płytach, więc za każdym razem kiedy trzeba było opuścić daną lokację trzeba było zmieniać płytę. Za każdym razem wchodząc na inną lokację :D
oj pamiętam, pamiętam, grało się tuż po premierze, ograłem wszystkie, świetnie wspominam i tęsknię za dobrą grą D&D w tym świecie. O ile IWD, NVK mam oryginały ale pierwszą część BG gdzieś mi szlag trafił :( Drizzt do'Urden to był rzeźnik, ja go bez cheatów nigdy nie ogarnąłem :D
Amn to nie miasto, tylko kraina - jej miastem była Athkatla. Dynaheir nie była ukochaną Minsca, tylko jego wiedźmą, to znaczy uważał się za jej zaprzysiężonego ochroniarza. W Ust Natha nie "panoszą się" łupieżcy umysłu albo githyanki, tylko co najwyżej grzecznie stoją w kącie jako ambasadorzy. Wiem, geekuję, ale już będę cicho, mimo że pomyłek można znaleźć więcej.
Ciąłem wtedy w Fallouta, jakoś bardziej mi ten setting podszedł. Baldur i Planescape próbowałem, ale mi nie weszły. Miałem jeszcze niesmak do klimatów DnD po Eye of Beholder 6 czy 7, gdzie dwa nosorożce z czarnoprochowymi pistoletami rozwaliły moją drużynę w 3 turach. Teraz tnę kolejny raz w Skyrima i zastanawiam się, czy nie podejść do Baldura 3 - tylko nie znam lore :( Edit: to nie było Eye of Beholder tylko Wizardry 7 - a nosorożce to Umpani.
Z polskim językiem to ciekawa kwestia: Belhifet, główny antagonista Icewind Dale, jest czytany przez Henryka Talara z h (czyli jak się pisze a nie czyta). Dopiero po jakim czasie skojarzyłem o kim mowa z powyższego materiału :) Również w Baldur's Gate 2 aktorzy czytali Faerun a nie Fejrun, co zmienili w Tronie Bhaala. Ciekawe z czego wynikało to nieporozumienie?
Świetna gra ale ostatnio właśnie kiedy po latach próbowałem ja przejść na komórce to poddałem się kiedy jedną planszę przed tą wieżą gnoli Minsc mówi, że za długo zwlekam i zaczyna że mną walczyć. Ahh.... może jeszcze kiedyś wrócę.
BG1 było troche zbyt mało wypełnione w stosunku do ilości map oraz mapy ręcznie rysowane jeszcze nie były takiej jakości jak w późniejszych wersjach.BG2 to arcydzieło, świetne też były IWD i IWD. W ostatnich 20 latach jedyne gry które mi sie w zbliżony sposób podobały jak BG2 i IWD, to może pierwsza część Dragon's Age, POE (tylko 1 część), Tyranny i teraz BG3, chodz jedyną rzeczą jaką bym w tym poprawił to walka na aktywną pauze - lub opcja jak było kiedyś, oraz brak dubblingu z BG2 ;( . Te gry to są po prostu gry definiujące wg mnie jakość crpg przez ostatnie dekady względem historii i wciągania w świat. Do BG2 były też super mody: 1) Mod który zmieniał pancerze dające zamiast szansy na unik to bardzej jak w realu, na redukcję dmg - czyli im cięższy tym łatwiej Cie trafić ale w zamian redukujesz dużo). 2) Mod Ascension stworzony przez pracowników Bioware które przerabia piątkę dzieciąt na prawdziwych bossów (i nie został dodany do gry tylko dlatego, że nie zdąrzyli tego zrobić). 3) Mod Refinements dający twojemu mnichowi zdolności wysoko poziome Baltazara a nie wojownika - oraz dla innych klas także zdolności wysokopoziome wzorowane na DnD3. i wiele wiele innych które zmieniały częściowo defacto gre na prawie DnD3, oraz dawały zwiększone możliwości rozwoju podciągnięte na bazie DnD3 + chyba w tym modzie lub innym, dodatkowe podklasy ściągnięte z DnD3. 4) Mod zmieniający twoje moce z sfery kieszonkowej na jakieś lekko użyteczne a nie czary poziomu 1-2. 5) Mod zwiększający wpływ reputacji (oraz rodzielający ją na dwa - jedna za pokojowy lub agresywny i dobry vs zły). 6) Mod poprawiający stemple czasowe do rozmowy z członkami drużyn, że czasem rozmowy się nie bugowały i grałeś bez odbycia ich. 7) Był nawet mod przenoszący całe BG2 do IWD2 aby gra była DnD3 - ale jakoś mi nigdy nie działało - może z powodu polskich wersji. 8) Mod dający więcej podras oraz możliwości np grania (zostania) wampirem czy drowem z wszystkimi tego negatywami (jak wyszedłeś podczas dnia na dwór jako wampir to prawie natchmiast spaliłeś się). I wiele innych (mam wsumie z 30 modów, z czego pierwsze 6 zawsze miałem zainstalowane + pare małych nie wymienionych). BG2 była chyba jedyną grą którą skończyłem więcej niż 3-4 razy. Skończyłem ją dla: Kawalerzysty (podklasa paladyna) Mnicha (2x o ile dobrze pamiętam) Berserker (podklasa wojownika) Ken sai (podklasa wojownika) Barbarzyńcy Łucznika (podklasa wojownika bodajże, z dodatku z podklasami z DnD3), I chyba złodziejem jeszcze.
wasze wyświetlania poszybowały w dół, wydawać by się mogło, że nie dość dobrze zadbaliście o zasoby ludzkie, skoro byli pracownicy radzą sobie dużo lepiej
Klasyczne RPGi To: pełna seria Eye of the Beholder (a więc cała historia RPGów f-my Westwood Studios); wg innych Dungeon Master (ze wzgl. na generyczność i wieloplatformowość) a wcześniej treściwy pierwowzór = seria Krynn - DragonLance (np Champions of Krynn ) . BG to raczej RPGi nowoczesnej komputeryzacji.
Pomijając kwestie Baldur's Gate to mam taką rozkminę. Jeżeli tutaj widać ogromny progres technologiczny pomiędzy 2 a 3 to naprawdę nie potrafię sobie wyobrazić jak będą wyglądać gry za 20 lat. Wtedy powiemy sobie jakie te gry z 2023 miały kiepską grafę 🤣
Ja BG2 nie lubię. Gra jest o wiele bardziej rozbudowana niż część pierwsza, od razu mamy do zrobienia tuzin zadań, jakieś skoki w inne wymiary, ofiary, itp. itd. tego było tak dużo, że nie chciało mi się tej gry ogarniać. Za to część pierwsza jest zajebista
Ciekawe, że zarówno BG1 jak i BG2 miały pełną, świetną lokalizację polską i to mimo, jak sądzę, mniejszego nakładu finansowego na produkcję niż miały DoS1, DoS2 i teraz BG3. Trochę szkoda, bo Polska jest traktowana dość po macoszemu przez niektóre produkcje, np. Pathfinder w ogóle nie ma polskiej lokalizacji.
Siege of Dragonspear był spoko~, Baldur's Gate 1 też o((*^▽^*))o Jednak Baldur's Gate 2 mnie w pewnym momencie zmęczyło i już mi się nie chciało kontynuować. Jakoś mnie nie wciągnęło, nie wiem..., moja przygoda skończyła się chyba na jakiejś misji z wilkołakami albo coś, już nie pamiętam...
![[LIVE] : ONE ลุมพินี 83 วันนี้!! คู่เอก "พันฤทธิ์ vs ซุปเปอร์บอล วันของโอม MBK"](http://i.ytimg.com/vi/1b4pkKHa_Fk/mqdefault.jpg)
Może jakiś materiał o lore Baldur's Gate? Niesamowite są te video o lore The Elder Scrolls, na pewno o Zapomnianych Krainach też dałoby się co nie co opowiedzieć. Temat jest na czasie, więc tym bardziej zachęcam do przemyślenia pomysłu :)
O Baldur's Gate czy Forgotten Realms? :P
Na kanale To Ja Go Tnę masz masę lorowych filmów poświęconych Faerunowi. Szaman i spółka grzebią się w tym od kilku lat i wygrzebać nie mogą więc opisanie całego lore związanego z ddkami to naprawdę kopalnia i to taka która nie ma dna.
Ten materiał prawie nic nie mówi. Nie dość, że jest krótki to jest poprzetykany masą jakiś zupełnie nic nie wnoszących pierdół typu ile razy grę skończyła jedna z osób pracujących w redakcji (kogo to obchodzi?!!!). A co to ma wspólnego z tytułem, czyli "Co warto wiedzieć przed BG3"? No nic. I takich, kompletnie od czapy informacji jest masa.
Liczyłem, że w tym materiale skupią się na fabule gry by wprowadzić nowych, lub przypomnieć starszym, graczom o co chodziło w poprzednich dwóch częściach. A tych informacji jest bardzo mało przy czym podane są w taki sposób, że zwyczajnie stają się nieczytelne.
Szkoda życia, nie polecam oglądania.
Ale materiał odpowiedział na to pytanie w tytule - nie szukać recenzji/informacji na gol'u, bo będzie tak jak tu, lanie wody.
Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę😅
Głosem Piotra Fronczewskiego 😅
@@Dewiant20241 I to było najlepsze, moi ulubieni aktorzy, w rolach nie spodziewanych, a co z trójką, czego możemy się spodziewać? Na koniec prawie się dowiedziałem
"Chromolenie w bambus!"
Drużyna najważniejsza 😃
Mam jeszcze baldura 2 na 4 płytach cd 😃
Od razu w głowie głos Piotra Fronczewskiego ❤
Tu warto wspomnieć o największym (polskim!) modzie w historii - World of Baldur's Gate - który łączy obie części BG (z dodatkami) a także obie części Icewind Dale z dodatkami PLUS największe mody do nich. Mapa świata robi wtedy porażające wrażenie. Nie wiem czemu nikt w Internecie o tym projekcie (który nadal jest aktualizowany od lat) nie mówi...
Ee pierwsze słyszę. Dzięki za info
Cóż ludzie przeszli na wersje rozszerzone. I jest nowy projekt łączący te gry. Icewind Dale jest wtedy bardziej... baldurowy.
Jeszcze jak było IWD2 nowe, to próbowałem jakiś taki podobny mod zainstalować (który przenosił BG2 do IWD2) i to nie działało w ogóle :/ może z powodu polskich wersji.
Gram w Baldury i Icewindy od ponad 20 lat i nie słyszałem i tym.
edycja rozszerzona, mowi to panu cos, panie ferdku?
To jest Arcydzieło ! To najlepsza gra stworzona w tym wszechświecie ! Jeśli istnieje gdzieś inna cywilizacja i są na tyle rozwinięci ze grają w gry to wątpię aby udało się powtórzyć coś tak pięknego. Nie wiem jak jest z BG3 ponieważ jeszcze nie grałem ale napewno to się stanie. Pozdrawiam Baldurianie !
Trzeba przyznać, że wiele wspaniałych gier RPG wyszło przez ostatnie dwie dekady, ale jednak te specjalne miejsce w moim serduszku chyba już na zawsze będzie zajęte przez Baldur's Gate 2: Tron Bhaala. Co jakiś czas wracam do tego wspaniałego tytułu i choć wiem, że moja opinia jest w dużej mierze podyktowana sentymentem, to i tak pozostanę przy swoim. Niesamowita przygoda, genialny polski dubbing z udziałem już legendarnego Piotra Fronczewskiego oraz cholernie charyzmatyczni bohaterowie. Jeeez... do dzisiaj pamiętam jak przy zakończeniu ryczeliśmy z kumplem (kiedyś nie każdy miał kompa w domu :P) nie ze wzruszenia, tylko z tego jak epicka była to przygoda z równie epickim zwieńczeniem. W dodatku ta muzyka i historie naszych towarzyszy opisujące ich losy po zakończeniu naszej wielkiej misji, wyświetlające się zaraz po outro. No po prostu czysta zajebistość. "(...) a niektórzy powiadają, że Minsc i Boo wciąż są razem, gdzieś pomiędzy gwiazdami, gdzie chomiki są olbrzymami, a ludzie stają się legendą." Pozdro!
Dopiero niedawno przekonałem się do Planescape torment i przyznam, ze wybiło BG z podium
miałem łącznie ok 10 wydań wszystkich Baldurów, od 1nki, przez dodatek, potem 2 i tron baala, po wersje odmłodzone. Grałem też z modami, 2x skonczyłem World of Baldurs Gate. Moja ukochana najwspanialsza gra, jedyna którą wymaksowałem i przeszedłem na każdy możliwy sposób :p
"Moja oberża jest czysta jak tyłeczek elfiej panny".
Edit: "Po oczach go, Boo, po oczach!". Najpiękniejsza miniaturka ogromnego chomika kosmicznego.
Szkoda, że nie ma szans na spotkanie Wintropa :D
o kurde dziękuje bo nic nie wiem o baldurs gacie a chetnei dowiem sie przed premiera trojki pozdrawiam cieplutko
*Dzięki za taki film przypominający fabułę poprzednich Baldurs Gate. Chciałem sobie poszukać czegoś w tym stylu a nagle zobaczyłem że Pan Mateusz wie czego graczom potrzeba :D*
Jedne z najwspanialszych gier wszechczasów. Mam olbrzymi sentyment. Do dziś to jedyne gry, które mam zainstalowane na laptopie do pracy. Poczucie wielkiej przygody i epickości.
Baldur's Gate jedynka i dwójka do dziś żyje dla wielu graczy, dla mnie też. Gram średnio raz na dwa lata, tylko dziś mocno moduję. Ale nie powiem, cieszę się, że trójka fabularnie będzie osobną historią tylko z nawiązaniami do poprzednich. :)
Baldur's Gate Gold to była moja pierwsza gra
Dalej mam płytę ale jest uszkodzona
A Dialog "Opancerzonej Postaci" z Gorionem mogę wyrecytować z pamięci
jesteś bystrrrry jaknastarca , wiesz dlaczego tu jestem. Wydaj miswego wychowanka a nikomu nie stanie się krzywda, opóóór jest daremny. Durrrrniem jestem jeśli myślisz że dam się zwieźć twojej życzliwości, idź precz a tobieitwoimpoplecznikom nie stanie się krzywda. Przykro mi starcze żżetak to odbierasz.
@@kamilw2060 "ty też"
Jeśli jakiś dialog zapamiętywać to ... ten z Portalbendarwindenem w drodze z Beregostu do Nashkel... :'D
"No dobra... Mam już dość odgadywania zagadek, podejmowania rozmaitych trudów, obrzucania się obelgami, popisywania się celnymi słówkami, brania zakładników, handlowania żelazem, spierania się z różnymi dupkami, nieudacznikami i łotrzykami, którzy nieustannie sprawdzają moje zdecydowanie, siłę, inteligencję i - przede wszystkim - cierpliwość! Jeśli w tej twojej pokręconej główce jest jakaś PROSTA odpowiedź, chcę ją usłyszeć cholernie szybko, ponieważ zaraz wezmę jakiś tępy przedmiot, nie mniejszy od Elminstera ORAZ jego kapelusza, i wetknę go w tę twoją czeluść - tak rzadko otwieraną, że nawet przeklętnicy z Dziewięciu Piekieł nie chcieliby jej tknąć dwudziestostopową zardzewiałą halabardą! Czy wyraziłem się jasno?"
'Przykro mi, starcze, że tak to odbierasz'
Miasto zaatakowane w pierwszej filmowej zapowiedzi Baldur's Gate 3 (i jak rozumiem filmie otwierającym grę), to nie Wrota Baldura tylko Yartar, które znajduje się na północ od Wrót Baldura, ba nawet na północ od Waterdeep, w sumie to znacznie bliżej Neverwinter, Luskan i Doliny Lodowego Wichru niż Wrót Baldura. Yartar (tak na oko) jest jakieś 1200-1300 km na północ od Wrót Baldura. Przecież nawet Athkatla jest bliżej Wrót Baldura niż Yartar. :P
Widzę doktorat z wiedzy o baldurze :D
Jest gdzieś dostępne jakieś fajne kompedium wiedzy o Forgotten realms?
Romans z Viconią był pierwsza klasa, gdzie ze złej babki mogliśmy uczynić kroczącej ku dobru. Liczę na to, że z Lae'zel będzie podobnie i dlatego z nią pierwszy romans wypróbuję.
Ona nie jest taka zła
Jej celem w życiu jest służba jej Pani,królowej i jeśli pomożesz jej spełnić cel to kto wie jakie prawdziwe swe oblicze ukaże
@@kiterpl Ekhm, przeczytaj jeszcze raz o kim mowa... viconia to drowka, zła kapłanka z BG1 i BG2... nie wiem o jakiej królowej mówisz ale coś Ci sie pomieszało kiterze ;)
@@tuldorelow9687 Pajęcza Królowa Lolth może? Nie wiem, tak strzelam, ale może się mylę, a może nie, ja nie wiem...
@@ransukomoon6439 Byłeś blisko, bo Lolth przestała czcić po ucieczcce z Podmroku (jeden z powodów z jakich ją pobratymcy ścigają), obecnie czci Shar... nie zmienia to faktu iż zarówno Shar jak i Lolth są bóstwami których ani neutralnymi ani tym bardziej dobrymi nazwać nie można - ale to już temat na dłuższą rozprawkę - zaś nasza droga Viki charakterkiem do nich pasuje ;)
@@tuldorelow9687 nie wiem, ja nie pamiętam tego dobrze a Viconii to chyba nawet nie miałam w drużynie. Była: Imoen, Khakil, Jaheira, Dynaheir I Minsk.Pamiętam jedynie ,że te nocne elfy miały coś z tą Lolth.Ale to też głównie z książek o Drizzcie.
nie wiedziałem że macie kontakty z meksykańskim kartelem 😅😅😅😅😅
Nie pogardziłbym łykiem krzepkiego, krasnoludzkiego trunku
Tytus Stobiński z 1:37 to znany we Wrocławiu oszust, który okradł wiele osób we Wrocławiu, naciągając ich na różne chwytające za serce historie tragedii ze swojego życia, pożyczał obiecując szybką spłatę po czym znikał 😖😡😡😡
100% prawda, nie wiem kto temu psychopacie dał pracę - uwaga na typa, bo i was zrobi na hajs
Najlepszy soundtrack, słucham do dziś. Oczywiście grę co jakiś czas sobie odświeżam
Kocham BG 1i 2, przechodziłam milion razy, nawet niedawno ;) Jednocześnie książki (konkretnie mam na myśli własnie bg) to taki szit, że oesu. Już pomijam fakt, że Abdel Adrian brzmi jak Seba Chceszwpierdol to cała fabuła, opisy, dialogo bleh, aż mam ciarki żenady. Pozdro dla Wszytskich czekających na premierę bg3- udanej zabawy! :)
Grałem tylko w Plan Escape Torment i do dziś wracam do tej gry, czas poznać świat Baldura
Polecam. Ja zamierzam przypomnieć sobie torment 😊 życzę super przygody i pamiętaj że przed wyruszeniem w drogę, należy zebrać drużynę 😁
Panowie, "Dragonspire" to aberracja i wynaturzenie by Beamdog - studio które dorwało się do praw do robienia Baldura i wypuściło wersje enhanced edition (przy okazji sprawiając iż 'klasyczna' zniknęła z wszelkiej maści serwisów gdzie można było Baldury do niedawna dostać), dodali w niej pierdoły (80% tego co się w EE pojawiło było już dostępne w fanowskich modach) i 4 NPC (jacy klimatem i dopracowaniem do BG pasowali jak pięść do oka). Studio-pasożyt jadące na renomie marki oczywiście za EE policzyło sobie kilka razy tyle co za wersję klasyczną :'D
Brak wspomnienia o tym naprawdę odejmuje materiałowi jedną gwiazdkę - nie sugerujmy iż BG:D wyszło 'spod tej samej ręki' co Cienie Amn :)
PS: "Pomostem miedzy częściami" też był modzik sprzed xx lat: Baldur's Gate Trilogy, w skrócie BGT
Baldur zdecydowanie bedzie grą roku. Zagrywam sie i jestem calkowicie pochłąniety tą produkcją to jest poprostu majstersztyk.
super materiał, przyda się jako że BG3 będzie to mój pierwszy BG
U mnie BG3 też będzie pierwszy. Jestem rocznik 89 i tak traf chciał że zostałem "dzieckiem diablo" i cała seria BG mnie ominęła
@@Artur_M89 może warto nadrobić? można czasem kupić w okazyjnej cenie ;) mimo iz grałam w te gry kupę lat temu to sobie zakupiłam te odświeżone wersje. polecam każdemu przecież to klasyka ;P
Odpalam materiał piwo w ręce drży siegam do szafki w biurku a tam pudelka pełne wspomnień BG 1 BG2 I dodatki a ja rocznik 1980 i czuje sie jak te gry a czas ucieka
Pamiętam że któryś Baldurs był na 5 CD :) I ten ból kiedy się okazało że któraś jest porysowana !
BD2 była świetna, pamiętam że przeszedłem solo magiem/wojownikiem/złodziejem łącznie z zabiciem Dizzita i Licza
Potrzebowaliśmy takiego materiału ,świetna robota ;) ❤
Uwielbiałem BG, ale chyba bardziej wolałem IWD w tamtych latach. NWN też było dosyć mocne, ale to kilka lat później się pojawiło. No i najlepszy RPG, czyli Planescape Torment
Drizzt Do Urden mistrz. Trzeba było okrążyć go wilkami i z odległości ubić. Miał jedne z najlepszych mieczy w grze. Też czytałem Forgotten realms. Drizzty oczywiście wszystkie. Barbarzyńca Wulfgar i krasnolud Bruneor Battlehamer byli jego druhami. Magiczne czasy.
Tytus gościu musisz kupić sobie lustro bo chyba ktoś w nocy popisał ci flamastrem mordę xD Mam nadzieje że udało się zmyć samą wodą :D
W Baldura 1 i 2 z dodatkami pierwszy raz grałem 2 lata temu i musze powiedziec ze jest bardzo grywalna jak na swój wiek. Jako wtedy 21 latek doceniłem to dzisiejsi nastolatkowie pewnie też docenią. Jak waka sie nie spodoban to poziom trudności na easy i chociaż poznać te historie
Niestety muszę obejrzeć tylko połowę materiału, BG1 znam na pamięć ale w dwójkę nie grałem z 15 lat. I będę chciał ją znowu przejść. Tak czy inaczej łapa w górę, Baldury, Icewindy, NN i Torment to jedne z moich ulubionych, ukochanych powiedziałbym gier i uwielbiam do nich wracać.
niesamowity fenomen jezykowy jak dla mnie. Praktycznie gdzies do 2008-2010 gry ktore ogrywalem byly po ang - bardzo ciezko bylo znalezc gre chociazby z napisami a tu pierwszy BG juz mial dubbing, niesamowite.
PS tak na prawde pierwsza gra z dubbingiem jaka gralem byl pierwszy ME i ofc Wiedzmin
A gothic? Miał genialny dubbing
Osobiście chętniej zobaczyłbym i posłuchał więcej wspomnień o poprzedniczkach, aniżeli opisu fabuły i czym było BG. We mnie obudziło to mega nostalgię, jest to gra mojego dzieciństwa, którą ogrywałem na pożyczonym na wakacje komputerze, a dokończyłem kilka dobrych lat później na swoim komputerze, tak na tym samym save'ie. Mega nostalgiczna podróż. Wczoraj ukończyłem Early Acces, bo kupiłem na urlop tę grę i pomimo dużego wstrzymywania się przed hypem i długim myśleniem czy to kupić, boże jakie to jest dobre. Przechodziłem paladynem i dla porównania odpaliłem sobie teraz jako zaklinacz i to pół drow i rzeczywiście widać różnice w rozgrywce i pewnych elementach rozgrywki i tym jak reaguje na nas świat. Zaczynam też trochę bawić się konwencją sprawdzam możliwości jakie daje mi Larian i nie jestem zawiedziony. Dla mnie mega plus, jestem podjarany, niestety wraz z oficjalną premierą kończy się mój urlop, ale sen jest dla słabych.
I dla kumatych cytacik: 'Słońce świeci, ja zaś nie bez zdziwienia stwierdzam, że udało nam się przeżyć kolejny dzień.' : )
No i namówił. Właśnie instaluję pierwszą część Baldur's Gate.
Jedna z nielicznych gier, której pierwszą część skończyłem 3 razy. Dwójkę skończyłem rawie raz 😊 Tekst Minsca 'Wszyscy jesteśmy bohatery...' swego czasu moja rodzina słyszała dość często...a potem znowu, i całkiem niedawno, znowu...i pewnie to nie koniec.
Mało 😅 całą sage ok 11 razy w ciągu tych lat. A wielu ludzi ma wiecej na koncie robiac przejscie sagi co jakiś czas.
Pan Tymoteusz, to łączy tradycję z nowoczesnością. Wąs Janusza i tatuaże patusa.
tak, najlepsze spotkanie to Drizzt Do'Urden :) i jego wyobrażenie z książek :)
Wiem, że to mogą być błędy spowodowane przez luki wywołane czasem ale:
Druergary(druergarowie), nie Duegary
Adalon - to jest smoczyca, nie smok,
Gealan Bayle jest posłańcem gildii, nie pomocnikiem w akcie 2/3
O książkach cyklu Baldura Gate się nie mówi, a... Nawet jeśli się mówi, to nie poleca się jej Fanom gry.
Dziękuję za film.
Mam Oryginał do tej pory :D W wersji pudełkowej ;) Dodatkowo była papierowa mapa :D (Niestety lak się pokruszył :/ ) Miałem kilka kopii tej mapy i zapisywałem na nich ważne informacje dot. świata i misji xD
Do dziś mam kilka oryginalnych wydań baldura i to zarówno jedynki jak i dwójki. Ile razy przechodziłem tą grę to nie zliczę (co ciekawe zawsze gdy mam wolny sylwester to spędzam go właśnie przy którymś BG bo to taka moja mała tradycja). I dalej nienawidzę driad bo ciężko je ogarnąć.
Fajny materiał
Baldurs gate jest to jedna z tych gier przy której się mówi „kiedys to było” 😢 widzę chyba nowy nabytek w szeregach tvgry kim jest baby post malone?
Ojoj, pamiętam kultowy tekst "przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę" Miałem Baldur's Gate na 6 płytach, więc za każdym razem kiedy trzeba było opuścić daną lokację trzeba było zmieniać płytę. Za każdym razem wchodząc na inną lokację :D
Bez porzesady, mówisz o 'grupach lokacji' - np Knieja Otulisko była na płytce nr 4, Wrota Baldura na 5, a za 1-3 przypadały pozostałe tereny ;)
Wreszcie cos powyzej 15 minut. Dziena
Uwielbiam nawiązanie do Boo w grze Torment
10:05 Tak ci co się kapnęli: Belhifet główny Boss z Icewind Dale powraca jako boss tego dodatku.
oj pamiętam, pamiętam, grało się tuż po premierze, ograłem wszystkie, świetnie wspominam i tęsknię za dobrą grą D&D w tym świecie. O ile IWD, NVK mam oryginały ale pierwszą część BG gdzieś mi szlag trafił :(
Drizzt do'Urden to był rzeźnik, ja go bez cheatów nigdy nie ogarnąłem :D
Drizzt w BG1? Da się dziada załatwić, ale faktycznie była to przeprawa gorsza niż z Sarevokiem :'D
@@tuldorelow9687 nigdy mi się niestety nie udało ale to chyba znaczy, że powinienem wrócić do tytułu :)
@@RagnarEirikson Jak najbardziej! :D
Amn to nie miasto, tylko kraina - jej miastem była Athkatla. Dynaheir nie była ukochaną Minsca, tylko jego wiedźmą, to znaczy uważał się za jej zaprzysiężonego ochroniarza. W Ust Natha nie "panoszą się" łupieżcy umysłu albo githyanki, tylko co najwyżej grzecznie stoją w kącie jako ambasadorzy. Wiem, geekuję, ale już będę cicho, mimo że pomyłek można znaleźć więcej.
Baldur's Gate wychodzi akurat gdy zakonczy sie jedna z moich kampanii DnD - trzeba bedzie szybko otrzec lzy i kosci fizyczne zamienic na wirtualne :D
Wow pierwszy baldur liczy się już jako klasyczny RPG. Ale jestem stary!
Wiecej takich filmów z omawianiem fabuły gier ! Może dungeon siege następny?:p
Ciąłem wtedy w Fallouta, jakoś bardziej mi ten setting podszedł. Baldur i Planescape próbowałem, ale mi nie weszły. Miałem jeszcze niesmak do klimatów DnD po Eye of Beholder 6 czy 7, gdzie dwa nosorożce z czarnoprochowymi pistoletami rozwaliły moją drużynę w 3 turach. Teraz tnę kolejny raz w Skyrima i zastanawiam się, czy nie podejść do Baldura 3 - tylko nie znam lore :(
Edit: to nie było Eye of Beholder tylko Wizardry 7 - a nosorożce to Umpani.
Mam 43 lata, a BG mnie kompletnie ominęło. W tamtych czasach miałem Amigę, a potem jakoś nie miałem czasu na takie gry…
Ależ to było sprytne boo❤
Fantastyczny materiał.
Super materiał przed BG3 :)
Z polskim językiem to ciekawa kwestia: Belhifet, główny antagonista Icewind Dale, jest czytany przez Henryka Talara z h (czyli jak się pisze a nie czyta). Dopiero po jakim czasie skojarzyłem o kim mowa z powyższego materiału :) Również w Baldur's Gate 2 aktorzy czytali Faerun a nie Fejrun, co zmienili w Tronie Bhaala. Ciekawe z czego wynikało to nieporozumienie?
Poza tym Jaheira powinno się czytać bardziej jak /dżachejra/ niż jak to zrobił Pan Mateusz.
Naprawdę zajebisty materiał
Świetna gra ale ostatnio właśnie kiedy po latach próbowałem ja przejść na komórce to poddałem się kiedy jedną planszę przed tą wieżą gnoli Minsc mówi, że za długo zwlekam i zaczyna że mną walczyć. Ahh.... może jeszcze kiedyś wrócę.
Można było wspomnieć o Planescape, bo jednak w 3 trochę tego będzie ale i tak filmik 10/10
A ja przed chwilą zainstalowałem pierwsze dwie części na GOG Galaxy i instaluję jeszcze Planescape Torment
BG1 było troche zbyt mało wypełnione w stosunku do ilości map oraz mapy ręcznie rysowane jeszcze nie były takiej jakości jak w późniejszych wersjach.BG2 to arcydzieło, świetne też były IWD i IWD. W ostatnich 20 latach jedyne gry które mi sie w zbliżony sposób podobały jak BG2 i IWD, to może pierwsza część Dragon's Age, POE (tylko 1 część), Tyranny i teraz BG3, chodz jedyną rzeczą jaką bym w tym poprawił to walka na aktywną pauze - lub opcja jak było kiedyś, oraz brak dubblingu z BG2 ;( .
Te gry to są po prostu gry definiujące wg mnie jakość crpg przez ostatnie dekady względem historii i wciągania w świat.
Do BG2 były też super mody:
1) Mod który zmieniał pancerze dające zamiast szansy na unik to bardzej jak w realu, na redukcję dmg - czyli im cięższy tym łatwiej Cie trafić ale w zamian redukujesz dużo).
2) Mod Ascension stworzony przez pracowników Bioware które przerabia piątkę dzieciąt na prawdziwych bossów (i nie został dodany do gry tylko dlatego, że nie zdąrzyli tego zrobić).
3) Mod Refinements dający twojemu mnichowi zdolności wysoko poziome Baltazara a nie wojownika - oraz dla innych klas także zdolności wysokopoziome wzorowane na DnD3.
i wiele wiele innych które zmieniały częściowo defacto gre na prawie DnD3, oraz dawały zwiększone możliwości rozwoju podciągnięte na bazie DnD3 + chyba w tym modzie lub innym, dodatkowe podklasy ściągnięte z DnD3.
4) Mod zmieniający twoje moce z sfery kieszonkowej na jakieś lekko użyteczne a nie czary poziomu 1-2.
5) Mod zwiększający wpływ reputacji (oraz rodzielający ją na dwa - jedna za pokojowy lub agresywny i dobry vs zły).
6) Mod poprawiający stemple czasowe do rozmowy z członkami drużyn, że czasem rozmowy się nie bugowały i grałeś bez odbycia ich.
7) Był nawet mod przenoszący całe BG2 do IWD2 aby gra była DnD3 - ale jakoś mi nigdy nie działało - może z powodu polskich wersji.
8) Mod dający więcej podras oraz możliwości np grania (zostania) wampirem czy drowem z wszystkimi tego negatywami (jak wyszedłeś podczas dnia na dwór jako wampir to prawie natchmiast spaliłeś się).
I wiele innych (mam wsumie z 30 modów, z czego pierwsze 6 zawsze miałem zainstalowane + pare małych nie wymienionych).
BG2 była chyba jedyną grą którą skończyłem więcej niż 3-4 razy. Skończyłem ją dla:
Kawalerzysty (podklasa paladyna)
Mnicha (2x o ile dobrze pamiętam)
Berserker (podklasa wojownika)
Ken sai (podklasa wojownika)
Barbarzyńcy
Łucznika (podklasa wojownika bodajże, z dodatku z podklasami z DnD3),
I chyba złodziejem jeszcze.
wasze wyświetlania poszybowały w dół, wydawać by się mogło, że nie dość dobrze zadbaliście o zasoby ludzkie, skoro byli pracownicy radzą sobie dużo lepiej
Klasyczne RPGi To: pełna seria Eye of the Beholder (a więc cała historia RPGów f-my Westwood Studios); wg innych Dungeon Master (ze wzgl. na generyczność i wieloplatformowość) a wcześniej treściwy pierwowzór = seria Krynn - DragonLance (np Champions of Krynn ) .
BG to raczej RPGi nowoczesnej komputeryzacji.
Pomijając kwestie Baldur's Gate to mam taką rozkminę. Jeżeli tutaj widać ogromny progres technologiczny pomiędzy 2 a 3 to naprawdę nie potrafię sobie wyobrazić jak będą wyglądać gry za 20 lat. Wtedy powiemy sobie jakie te gry z 2023 miały kiepską grafę 🤣
Moja oberża jest czysta jak tyłeczek elfiej panny
Boże nadal mam orginalne wrota Baldura na kilku CD z mapą i książkami
A jest coś o tym że polskie studio Fool's Theory (którzy tworzą akurat Wiedzmin Remake) pomagali i tworzyli również Baldur's Gate 3?
Więcej takich materiałów
Aaaa i oprócz Fronczewskiego to jeszcze perepeczko (Janosik) też użyczał głosu palladynowi 😊
Pan wszystkowiedzący Bartula ....kto miał wątpliwej przyjemności okazję poznać osobiście ten wie ...
Przed zebraniem drużyny należy wyruszyć w drogę
Idealny materiał!
A co do dubbingu to tylko porównajcie Kolbergera jako Irenicusa z jego angielskim odpowiednikiem:)
Najlepsza seria ever. Do dziś to ogrywam ;)
Ja BG2 nie lubię. Gra jest o wiele bardziej rozbudowana niż część pierwsza, od razu mamy do zrobienia tuzin zadań, jakieś skoki w inne wymiary, ofiary, itp. itd. tego było tak dużo, że nie chciało mi się tej gry ogarniać. Za to część pierwsza jest zajebista
cudowna gra:) Średnio przechodzę jedynkę i dwójkę raz na 2 lata:))) p.s. dwie małe literówki słowne: Amn to nie jest, ani miasto, ani królestwo:)
Ciekawe, że zarówno BG1 jak i BG2 miały pełną, świetną lokalizację polską i to mimo, jak sądzę, mniejszego nakładu finansowego na produkcję niż miały DoS1, DoS2 i teraz BG3. Trochę szkoda, bo Polska jest traktowana dość po macoszemu przez niektóre produkcje, np. Pathfinder w ogóle nie ma polskiej lokalizacji.
Czemu ja to dopiero teraz widze :( super materiał
Jak ja nienawidziłem tego ciągłego paplania Minsca o chomiku w BG1 i BG2 jako nastolatek 🤣
Czy polecicie komuś bez doświadczenia w walkach turowych czy raczej nie? Pozdrawiam.
Ahh no tak, Pan Mateusz... *Playback speed 1.25*
1:30 - Zastanawiam się, co ludzie mają w głowach, aby robić sobie takie tatuaże, w takich miejscach, takiego typu. Świat nie przestaje mnie zadziwiać.
Kto to ten brudnopis? I ten wąs. Coraz ciekawsza ekipa hah
A tego to z pierdla chyba wypuścili hehe pozdrawiam
Baldur Gate 2 najlepsza gra mojego dzieciństwa. " Poczuj ta silę "
z perspektywy czasu i wspomnień, lepiej grało mi się w Tormenta i nie mam na myśli tutaj Numenerę:P
Jedna z najlepszych gier w jakie grałem i mnie 'wychowały. Kocham❤
W gre nie grałem, ale po przeczytaniu Tron Bhaala ryczałem jak dziecko
Wspaniała seria.
"Hej to ja Imoen!"
I przez Was właśnie sobie ściągam z gog'a pierwsze dwie części Wrót Baldura ;)
TJGT musiał was trochę poprawić. Jak możecie!?
Czy Gorion aby na pewno był przyrodnim ojcem głównego bohatera? Zdaje się, że zarczej przybranym.
Siege of Dragonspear był spoko~, Baldur's Gate 1 też
o((*^▽^*))o
Jednak Baldur's Gate 2 mnie w pewnym momencie zmęczyło i już mi się nie chciało kontynuować. Jakoś mnie nie wciągnęło, nie wiem..., moja przygoda skończyła się chyba na jakiejś misji z wilkołakami albo coś, już nie pamiętam...
Najważniejsze że zabierz drużynę przed wyruszeniem w drogę
Baldur 3 się pobiera i wtedy widzę ten materiał SZTOS
A gdzie wspomnienie o kryzysie żelaznym odnośnie jedynki?
Boo mowi cooo 😊