Dziękuję za ten odcinek. Mączniak w tym sezonie przechodzi samego siebie - mokry rok i brak słońca doskonale mu w tym służą. Pierwszy raz tak wcześnie robię opryski. Oby było już tylko lepiej. 🙂
Oj ,a ja właśnie wróciłam z ogrodu i trochę polałam po liściach...tak u nas sucho i pomyślałam,że odrobina wody nie zaszkodzi, a tu takie wiadomości...Bardzo przydatne i bardzo za nie dziękuję. To moje pierwsze róże i do tego z Państwa szkółki, starannie wyhodowane, niemal wypieszczone i żal by było zmarnować, przez kompletny brak wiedzy o ich uprawie. Pozdrawiam serdecznie.
sposób ekologiczny, od jednej z naszych klientek, stosowany na mączniaka prawdziwego oraz mszyce: 100g sody oczyszczonej, 10l wody oraz jako adiuwant - 2 łyżki oleju lub kilka kropli jody, ewentualnie kilka kropli płynu do naczyń nie zawierającego balsamów i innych dodatków. Rozmieszaną sodą wykonujemy oprysk, który powtarzamy po 7 dniach.👍🥀🌹😊
@@KatarzynaStypulaRozaria Dziękuję serdecznie. A jeszcze od razu dopytam - jeśli jeszcze mszyca biesiaduje na różach, to kiedy mogę zrobić oprysk po tym Amistarze? Powinien być jakiś okres karencji między opryskami? Przepraszam, ale jeszcze nie miałam razem mszycy i mączniaka😌
Grzybem na grzyba ;-), to też jest sposób, zwłaszcza dla osób szukających sposobów ekologicznych - "POLYVERSUM WP to środek zawierający żywy organizm, przeznaczony do ochrony strefy korzeniowej i nadziemnej przed chorobami grzybowymi. Niepatogeniczny grzyb Pythium oligandrum jest pasożytem niektórych gatunków grzybów chorobotwórczych."
A co mogę powiedzieć ja? Własny ogród od 6 lat w deszczowej i chłodnej Szkocji i 6 lat walczenia z grzybem na najróżniejszych roślinach. Najbardziej wrażliwe muszą odejść. Nawet takich nie wybieram 😢
Dziękuję bardzo, właśnie takiego tematu potrzebowałam😊
SUPER PRZYDATNY ODCINEK.
DZIEKUJE I POZDRAWIAM🌹🙂
Dziękuję za ten odcinek. Mączniak w tym sezonie przechodzi samego siebie - mokry rok i brak słońca doskonale mu w tym służą. Pierwszy raz tak wcześnie robię opryski. Oby było już tylko lepiej. 🙂
Oj ,a ja właśnie wróciłam z ogrodu i trochę polałam po liściach...tak u nas sucho i pomyślałam,że odrobina wody nie zaszkodzi, a tu takie wiadomości...Bardzo przydatne i bardzo za nie dziękuję. To moje pierwsze róże i do tego z Państwa szkółki, starannie wyhodowane, niemal wypieszczone i żal by było zmarnować, przez kompletny brak wiedzy o ich uprawie. Pozdrawiam serdecznie.
sposób ekologiczny, od jednej z naszych klientek, stosowany na mączniaka prawdziwego oraz mszyce: 100g sody oczyszczonej, 10l wody oraz jako adiuwant - 2 łyżki oleju lub kilka kropli jody, ewentualnie kilka kropli płynu do naczyń nie zawierającego balsamów i innych dodatków. Rozmieszaną sodą wykonujemy oprysk, który powtarzamy po 7 dniach.👍🥀🌹😊
Dzień dobry, jakie stężenie środka Amistar 250 SC powinnam użyć do oprysku róż? W ulotce są tylko proporcje dla warzyw. Pozdrawiam serdecznie.
Maksymalne/zalecane stężenie dla jednorazowego zastosowania: 0,1% (10 ml środka w 10 litrach wody), więc dałabym połowę dawki.
@@KatarzynaStypulaRozaria Dziękuję serdecznie. A jeszcze od razu dopytam - jeśli jeszcze mszyca biesiaduje na różach, to kiedy mogę zrobić oprysk po tym Amistarze? Powinien być jakiś okres karencji między opryskami? Przepraszam, ale jeszcze nie miałam razem mszycy i mączniaka😌
Czy te preparaty można też stosować na powojniki?
Warto spróbować, ale w delikatniejszych dawkach, kwestia nie spalenia liści.
A co sadzi Pani o Poliversum WP?
Grzybem na grzyba ;-), to też jest sposób, zwłaszcza dla osób szukających sposobów ekologicznych - "POLYVERSUM WP to środek zawierający żywy organizm, przeznaczony do ochrony strefy korzeniowej i nadziemnej przed chorobami grzybowymi. Niepatogeniczny grzyb Pythium oligandrum jest pasożytem niektórych gatunków grzybów chorobotwórczych."
Topsin co najmniej rok temu został wycofany.
Występują zamienniki środków, zmiany następują co sezon, proszę pytać w sklepie ogrodniczym, co jest aktualnie dostępne. 😊
A co mogę powiedzieć ja? Własny ogród od 6 lat w deszczowej i chłodnej Szkocji i 6 lat walczenia z grzybem na najróżniejszych roślinach. Najbardziej wrażliwe muszą odejść. Nawet takich nie wybieram 😢