Ludzki świat na całe szczęście jest małym wycinkiem Świata jako takiego z jego całym bogactwem i pięknem. Wyważona opinia o naszej niszczycielskie działalność nie do końca świadomej jest słuszna ale wczoraj przyszlo mi do głowy, że chemicy tworzący m.in. pestycydy z całą pewnością wiedzieli, że nie będzie to obojętne dla środowiska. Ogromne spustoszenia w populacji wielu gatunków owadów to fakt i wkrótce odczujemy to boleśnie.
Zapomniana staropolska rasa koni bałtycko -skandynawska. Litewski Žemaitukas. Ogromna część wierzchowców użytkowanych w boju przez polską szlachtę w tym formacje Husarskie, Lisowczyków, Pancernych itp. to były konie . Litewskiej legendarnej rasy Žemaitukas. To bardzo stara rasa rumaków bojowych litewskiego i polskiego rycerstwa . Niesamowicie odporne, szybkie, zwrotne, zwinne łatwe w prowadzenie . Na koniach tej rasy jeździł już Król Polski Władysław II Jagiełło ,Wielki Książę Litewski Witold Kiejstutowicz i wiele innych osobistości . Wierzchowce te potrafiły wytrzymywać ekstremalne warunki , były idealne do przetrwania ,,trudów wojny ,,. np z braku paszy utrzymać się przy życiu na samej zmielonej korze drzew, zerwanej słomie z dachów chałup strzechą krytych. 150 km przemarszu w ciągu doby nie stanowiło dla nich problemu. Herb Litwy - Pogoń przedstawia rycerza na ogierze Žemaitukas. Na współczesnej monecie Euro . Litwini upamiętnili te konie będące ich dobrem narodowym.W Polsce o wykorzystywanych bojowo w Husarii wierzchowców Žemaitukas z litewskich stadnin mało kto w ogóle słyszał (nawet wśród historyków ). Do dzisiejszych czasów przetrwało kilkaset sztuk Žemaitukas. Rajd Rajd szlakiem królewskiej miłości Wilno -Kraków na Žemaitukas.th-cam.com/video/15WMF_bEPNQ/w-d-xo.html...
Jest Pan najsympatyczniejszym człowiekiem kochającym zwierzęta. Zawsze czekałem na kolejne odcinki w tv, szkoda ale fajny powrót na YT gdzie jest wieksza wolność twórcza.
@@mateuszkusak8140 W naturze wilk zagryzłby jedne zwierzę, bo raczej TYLKO TYLE na raz by dał radę złapać. No chyba że trafiły by CUDEM na stado np. sarn, gdzie TOTALNIE WSZYSTKIE były by czymś osłabione, plus miały ograniczone pole ucieczki w postaci "naturalnego ogrodzenia". Wtedy byś miał DOKŁADNIE to samo co z owcami w zagrodzie. *To nie jest zabawa/złośliwość/czyste_zło ze strony wilka, tylko zwierzęcy BRAK UMIARU objawiający się zabiciem "na zapas".* Gdyby człowiek nie przewał tego procederu (swoim pojawieniem się w odejściu rano po napaści) to by pewnie wilki wracały ucztować dalej. Wtedy nic, albo niewiele by się zmarnowało. Czy jak Kowalski dorwie w sklepie naprawdę dużą promocję (przecenia z 10zł na poniżej 1zł na przykład) nie zdarzy mu się kupić na zapas/ponad swoje potrzeby? *Zasada "korzystaj póki jest".* To oznaka inteligencji i przewidywania. Lwy mają podobnie - stado w sumie upoluje kilka zwierząt, a dla pełnego najedzenia się wystarczą np. tylko dwa. Nie można mierzyć wilka ludzką miarą! Wilk nie wie co to zabawa/złośliwość - realizuje tylko program w jaki go natura wyposażyła. To człowiek widząc swoją stratę całego stada dopowiada "ideologię": "skoro nie zadowoliły się jedną owcą, to są pomiotami SZATANA!" Strata finansowa dla gospodarza, a i owieczek szkoda, zaś jedyny rozsądny wniosek z takiej sytuacji to DOedukować się lepiej, by modź skuteczniej zabezpieczyć się na przyszłość.
@@mateuszkusak8140 Uwaga, uwaga - cytat na dziś pochodzi od znanego pisarza Stephena Kinga: *Zabijanie dla pokoju, jest jak pieprz_nie się dla cnoty.* Jeśli dokarmiasz po to aby potem mieć na co polować, to *nie oszukuj innych iż robisz to z miłości do zwierząt/natury!* Przecież wykładanie żarcia na nęciskach to jeden z pragmatycznych elementów skutecznego polowania. Więc *NIE OKŁAMUJ SAMEGO SIEBIE, bo to jest ODRAŻAJĄCE!!!* Jak sam wiesz (albo i nie!) tzw. "prawdziwa miłość" nie żąda nic w zamian. Nawet ja gdy wykładam kiedyś żarełko abym mieć potem możliwość "spokojnego strzelenia zdjęcia", nie nazywałem tego szumnie miłością. Raczej... "hobby, które zaspokajało moje potrzeby, częściowo zaspokajając potrzeby zwierząt, jednoczenie nim nie szkodząc." *O, święty Hubertusie - darz myśliwych nie borem, lecz oczy im otwórz, aby nie używali imienia Twego, dla usprawiedliwienia niskiego działania swego.* To dla odmiany moja myśl na dziś:) Dzięki za inspirację:)))
Marcin dzięki że jesteś ☺👍Zwierzęta to najpiękniejszy skarb ziemi. O byśmy my ludzie ,to jak najszybciej docenili. Chronili i dbali jak o najbliższych.
Pierwszy raz się z Panem nie zgodzę. Wielokrotnie filmowałam koniki, nigdy do nich nie podchodziłam, trochę się nawet boję i nie widzę potrzeby, by je niepokoić. Ostatni raz widziałam je we wrześniu i zawsze tak się cieszę, gdy je widzę, uważam takie momenty za naprawdę magiczne.
Współistnienie gatunków, oszczędzanie jednych przez inne, to niesamowity przykład instynktownej mądrości. Pisze Pan też o tym e książce, która jest najpiękniejszą opowieścią człowieka o przyrodzie, jaką znam. A czytam dużo. Dziękuję za Pana przekaz. Świetny kanał. Oglądamy z rodziną bliższą i dalszą. Książki podarowałam najbliższym mi osobom. A one czytają dzieciom
Byłam w tym roku pierwszy raz w Popielnie i również zakochałam się w tych myszatych konikach ❤️ Pozdrawiam, jest Pan pozytywną osobą, życzę Panu realizacji pięknych marzeń i trzymam kciuki 🍀🌻
Cześć wszystkim ma Pan rację te koniki Koń Polski są cudowne polecam odwiedzić Zwierzyniec bardzo piękne miejsce na turystykę kajakowo rowerową i można zobaczyć właśnie Konia Polskiego w rezerwacie coś wspaniałego polecam wszystkim
Cudowne!! Nie miałam pojęcia, o istnieniu takich dzikich koników, jeszcze w Polsce. Dziękuję za te wszystkie filmiki przyrodnicze, panie Marcinie! Jest Pan niezwykle ciepłą osobą.
Dziękuję za piękną opowieść 🤗👍kocham konie jako dzieci mieliśmy konia ale dużego jeździliśmy na oklep jak został sprzedany 😭😭pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru
Czekałam na ten filmik. Jestem z okolic Biłgoraja więc temat jest mi bliski. W tym roku będąc na Mazurach niestety nie udało mi się spotkać konika w środowisku naturalnym więc miło jest pooglądać :) Pozdrawiam
Jest Pan Bardzo dobrym i empatycznym człowiekiem.. Kiedyś czytałam że monitorowano stado koników które odtworzono genetycznie. Czyli bez żyjących przodków.. Była zima. Klacze ciężarne.. I stado wyczuły wilki. Naukowcy z niepokojem obserwowali koniki. Nie mogli i nie chcieli ingerować. Zwierzęta musiały radzić sobie same... I nagle ogier gdy wyczuł wilki zagonił ciężarne do środka koła - ktore utworzyły pozostałe ... Gdy zbliżyły się wilki nie miały szans ich zęby przeciwko kopytom współpracującego stada... Do dziś myślę ze wzruszeniem nad pięknem i mądrością Natury. Pozdrawiam Pana. Dziękuję.
świetny artykuł! sam od urodzenia posiadam konie.. sam kiedys mialem 3, ich zachowanie bylo zdecydowanie inne niz reszty stada.. Nie wracaly do stajni,nocowaly na dworze same z siebie,w deszcz chowaly sie do lasu a nie przychodzily do stajni.
Przepiękne zwierzęta!, nie wiedziałem że w Polsce żyją dzikie konie, niezmiernie miło je bliżej poznać, również głęboko cieszyłbym się gdyby udało się przywrócić tarpany.
Dla super ujęć polecam nagrać coś wiosną widzę, że kilka klaczy było tam w ciazy, a zobaczenie dzikich maluchów byłoby bardzo satysfakcjonujące dla Pana i dla nas ❤️
Bardzo fajny materiał szczególnie mi bliski gdyż mieszkam w Biłgoraju a w Roztoczu i Zwierzyńcu jestem bardzo rozkochany. Dość często mogę spotkać te Koniki przejeżdżając rowerem po szlakach Roztocza. A dokładnie przez Floriankę gdzie jest ich hodowla. Pozdrawiam Panie Marcinie
Jakby nie było to takiemu konikowi polskiemu jest bliżej do tarpana aniżeli żubrowi do bizona... Konik polski to krzyżówka tarpana z innymi rasami koni, ale jednak koni... U żubra europejskiego "miłość" wybiegła poza granice własnego gatunku - jakiś piękny pan Bizon pierwotny zauroczył się panią Turową :)
Ciekawi mnie doskonały stan kopyt tych dzikich koni na filmie, bo np koniom chodowlanym kopyta trzeba pielęgnować regularnie gdyż inaczej przerastają w straszliwy sposób
Koniki polskie przez to że żyją w naturalnym środowisku, przez ciągle poruszanie się, ich kopyta same się zcierają i nie potrzebują korekty w porównaniu do koni hodowlanych
Kiedyś będąc na Mazurach spotkałem w lesie stadko tych koników. Nie wiem czy były zupełnie dzikie bo się wcale nie bały. To było w okolicy jeziora Bełdany .
Panie Marcinie. Ciekawi mnie bardzo ich koegzystencja z pozostałymi mieszkańcami puszczy bądź lasu. Jak się zachowuje stado koników polskich gdy napotka stado jeleni, żubrów albo grupkę łosi bądź saren?. Inną rzeczą jest czy istnieją relacje dotyczące polowań wilków na koniki polskie? W tym dowody np. padlina z koników polskich. Marzeniem było by takie zachowania uwiecznić.
Bo są hodowlane zdefektowane, tak jak np. współczesne wilczury. Współczesny wilczur po jakiś 7 latach ma chorobę tylnych łap (stawu biodrowego). Tu pozostawiono konie doborowi naturalnemu. Te konie żyją ponad 20 lat. Dzikie zwierzę jak będzie chore to padnie w lesie. Nie są kryte z ręki. Jest ich teraz koło 3000 i stanowią wspaniały zapas genetyczny dla innych ras koni. Próbowano je zniszczyć. Koń husarski został wycięty przez zaborców. Rasa, która była hodowana przez jakieś 500 lat. Koniki cudem ocalały i został ich materiał genetyczny. Są wyjątkowo odporne. Zima dla nich to nie problem. Folblut nie przeżyje zimy w lesie. Konik polski bez problemu. Nawet araby są obecnie przerasowione. W przypadku konika polskiego sprawę zostawiono ogierom. Kryją te klacze, które wpadły im w oko. Uratowaliśmy żubry, uratowaliśmy konika. A Zachód poucza Lachów jak żyć ekologicznie.
w holadii ich pelno , sa wolne i celowo rozmnazane . u nas kolo jeziora zyja koniki i nawet nie boja sie ludzi. wtzeraja z plecakow jedzenie opalajacych sie ludzi nad jeziorem. ja sie ich boje i zachowuje dystans , bo zdarzalo sie ze zaatakowaly kiedy zostaly przestraszone.
Nigdy nie widzialem dzikiego, konika polskiego. Jedyny dziki moze nie konik ale kon to mecenas giertych. Sa jeszcze koniki polne. Ale to chyba co innego.
Następny wsaniały filmik :) Notabene, czy wiadomo czy ten wilk znaleziony w styczniu we Włochach jakoś się wykaraskał z kontuzji? Nigdzie nie mogę znależć nowszych wiadomości.
"Jakie piękne koniki, są wolne, jak trzeba to sobie znajdą lekarstwo w lesie"🐴" i mają nisko podwozie," są myszate z pręgą"😂to krewny tarpana, napraw tarpana😂 "Czy warto jest kochać mimo swych ran"
Holendrzy mają w rezerwacie ponad 1500 dzikich koników polskich i szukają dla nich miejsca ostatnio 150 przyjęła Białoruś Ale to kropla w morzu potrzeb ... A u nas lasy puste szkoda .... taki Kampinos z dzikimi końmi zubrami byłby super atrakcją turystyczną tuż przy aglomeracji i lotnisku Ale po co myśleć po co no na co to komu potrzebne th-cam.com/video/6Vf9Wz3e958/w-d-xo.html
@@elcoyote666 a widziałeś jak to wygląda w zwierzyńcu na Zamojszczyźnie troszkę lasu ogrodzone dostęp do wody i tyle z wolnych koni ... Taka ściema zwykła podobnie w Popielnie
@@elcoyote666 problemem jest to że te konie posiadają rodowody i są sprzedawane normalnie i dzika populacja nie rośnie i jest odlawiana do hodowli stajennej ...
W Popielnie koniki żyją dziko, są wprawdzie na jednym terenie, które jest wydzielone od ludzi, ale jedyną ingerencją człowieka jest to, że raz na jakiś czas są wpuszczane koniki polskie z hodowli, aby móc zwiększyć pulę genową stada, w wyjątkowych sytuacjach są odławiane pojedyncze sztuki i gdy są naprawdę ostre zimy (ostatnie lata tak raczej nie jest) to się je dokarmiało. Nad nimi czuwają ludzie którzy są ekspertami, profesorami na uczelni i dla nich dobro tych koni jest najważniejsze. Dla mnie jest piękne że są miejsca w Polsce, gdzie żyją sobie dzikie konie i świetnie sobie radzą:)
Hm. Na dobrą sprawę to te nasze koniki to jedyny zachowany dziki gatunek konia, prócz Zebry. Mustangi w Amerykach to zdziczałe konie domowe, Koń Przewalskiego chyba wyginął całkowicie. Konie mongolskie... nie wiem czy żyją jeszcze jakieś na prawdę dzikie. A Koniki Polskie to prawie dzikie "Tarpany" z małym stuletnim epizodem hodowlanym. Pozdrawiam. :):):)
Z tego co gdzieś słyszałam konie przewalskiego jeszcze żyją, trochę się ich namnożyło na terenie Czarnobyla tak samo jak trochę innych gatunków zwierząt i im się podobno żyje tam dobrze:) A zebry należą do rodziny koniowatych lecz nie można ich nazwać koniami, po prostu zebrami:) pl.wikipedia.org/wiki/Koniowate
Te filmiki są jak pocztówka z innego świata... z lepszego świata.
Ludzki świat na całe szczęście jest małym wycinkiem Świata jako takiego z jego całym bogactwem i pięknem. Wyważona opinia o naszej niszczycielskie działalność nie do końca świadomej jest słuszna ale wczoraj przyszlo mi do głowy, że chemicy tworzący m.in. pestycydy z całą pewnością wiedzieli, że nie będzie to obojętne dla środowiska. Ogromne spustoszenia w populacji wielu gatunków owadów to fakt i wkrótce odczujemy to boleśnie.
Zapomniana staropolska rasa koni bałtycko -skandynawska. Litewski Žemaitukas. Ogromna część wierzchowców użytkowanych w boju przez polską szlachtę w tym formacje Husarskie, Lisowczyków, Pancernych itp. to były konie . Litewskiej legendarnej rasy Žemaitukas. To bardzo stara rasa rumaków bojowych litewskiego i polskiego rycerstwa . Niesamowicie odporne, szybkie, zwrotne, zwinne łatwe w prowadzenie . Na koniach tej rasy jeździł już Król Polski Władysław II Jagiełło ,Wielki Książę Litewski Witold Kiejstutowicz i wiele innych osobistości . Wierzchowce te potrafiły wytrzymywać ekstremalne warunki , były idealne do przetrwania ,,trudów wojny ,,. np z braku paszy utrzymać się przy życiu na samej zmielonej korze drzew, zerwanej słomie z dachów chałup strzechą krytych. 150 km przemarszu w ciągu doby nie stanowiło dla nich problemu. Herb Litwy - Pogoń przedstawia rycerza na ogierze Žemaitukas. Na współczesnej monecie Euro . Litwini upamiętnili te konie będące ich dobrem narodowym.W Polsce o wykorzystywanych bojowo w Husarii wierzchowców Žemaitukas z litewskich stadnin mało kto w ogóle słyszał (nawet wśród historyków ). Do dzisiejszych czasów przetrwało kilkaset sztuk Žemaitukas. Rajd Rajd szlakiem królewskiej miłości Wilno -Kraków na Žemaitukas.th-cam.com/video/15WMF_bEPNQ/w-d-xo.html...
Jest Pan najsympatyczniejszym człowiekiem kochającym zwierzęta. Zawsze czekałem na kolejne odcinki w tv, szkoda ale fajny powrót na YT gdzie jest wieksza wolność twórcza.
pieknie napisane, podpisuje sie pod tym dwiema rekami. anna
@@mateuszkusak8140 tak kochają, że dla zabawy je zabijają. Nie mam na myśli ostrzału kontrolowanego i naturalnych regulacji ustawowych.
@@mateuszkusak8140 tak kochasz. Zwierzęta nie zabijają dla frajdy ale dla przerwania. Taka różnica drobna.
@@mateuszkusak8140 W naturze wilk zagryzłby jedne zwierzę, bo raczej TYLKO TYLE na raz by dał radę złapać. No chyba że trafiły by CUDEM na stado np. sarn, gdzie TOTALNIE WSZYSTKIE były by czymś osłabione, plus miały ograniczone pole ucieczki w postaci "naturalnego ogrodzenia". Wtedy byś miał DOKŁADNIE to samo co z owcami w zagrodzie. *To nie jest zabawa/złośliwość/czyste_zło ze strony wilka, tylko zwierzęcy BRAK UMIARU objawiający się zabiciem "na zapas".* Gdyby człowiek nie przewał tego procederu (swoim pojawieniem się w odejściu rano po napaści) to by pewnie wilki wracały ucztować dalej. Wtedy nic, albo niewiele by się zmarnowało.
Czy jak Kowalski dorwie w sklepie naprawdę dużą promocję (przecenia z 10zł na poniżej 1zł na przykład) nie zdarzy mu się kupić na zapas/ponad swoje potrzeby? *Zasada "korzystaj póki jest".* To oznaka inteligencji i przewidywania. Lwy mają podobnie - stado w sumie upoluje kilka zwierząt, a dla pełnego najedzenia się wystarczą np. tylko dwa.
Nie można mierzyć wilka ludzką miarą! Wilk nie wie co to zabawa/złośliwość - realizuje tylko program w jaki go natura wyposażyła. To człowiek widząc swoją stratę całego stada dopowiada "ideologię": "skoro nie zadowoliły się jedną owcą, to są pomiotami SZATANA!" Strata finansowa dla gospodarza, a i owieczek szkoda, zaś jedyny rozsądny wniosek z takiej sytuacji to DOedukować się lepiej, by modź skuteczniej zabezpieczyć się na przyszłość.
@@mateuszkusak8140 Uwaga, uwaga - cytat na dziś pochodzi od znanego pisarza Stephena Kinga:
*Zabijanie dla pokoju, jest jak pieprz_nie się dla cnoty.*
Jeśli dokarmiasz po to aby potem mieć na co polować, to *nie oszukuj innych iż robisz to z miłości do zwierząt/natury!* Przecież wykładanie żarcia na nęciskach to jeden z pragmatycznych elementów skutecznego polowania. Więc *NIE OKŁAMUJ SAMEGO SIEBIE, bo to jest ODRAŻAJĄCE!!!* Jak sam wiesz (albo i nie!) tzw. "prawdziwa miłość" nie żąda nic w zamian. Nawet ja gdy wykładam kiedyś żarełko abym mieć potem możliwość "spokojnego strzelenia zdjęcia", nie nazywałem tego szumnie miłością. Raczej... "hobby, które zaspokajało moje potrzeby, częściowo zaspokajając potrzeby zwierząt, jednoczenie nim nie szkodząc."
*O, święty Hubertusie - darz myśliwych nie borem, lecz oczy im otwórz, aby nie używali imienia Twego, dla usprawiedliwienia niskiego działania swego.*
To dla odmiany moja myśl na dziś:) Dzięki za inspirację:)))
Jest Pan niesamowitym człowiekiem:) światu potrzeba więcej takich ludzi! :)
Przepadłam na tym kanale totalnie. Ogromny szacunek
Cudowne koniki dziękuję za ten ciekawy materiał
Marcin dzięki że jesteś ☺👍Zwierzęta to najpiękniejszy skarb ziemi. O byśmy my ludzie ,to jak najszybciej docenili. Chronili i dbali jak o najbliższych.
Cudowne! Nie wiedziałam, że w Polsce jeszcze żyją dzikie konie!
Widziałam w
Parku Biebrzańskim.
Co za radość!!
Piękne te koniki, oby było ich jak najwięcej:-)
Tak oby było ich jak najwięcej😂
@@sylwiabiernacka3933 tak niech się mnożą dziko jak króliki :)
Jakie one są piękne bardzo panu zazdroszczę ujęć 🙂
Piękne koniki żyjące dziko, ciekawy film .
Przypadkiem znalazłam filmik, jest Pan wspaniałym człowiekiem z ogromną wiedzą i miłością do zwierząt. Dziękuję 💕
Bylam widziałam z daleka, żeby im nie przeszkadzać są piękne ❤
Pierwszy raz się z Panem nie zgodzę. Wielokrotnie filmowałam koniki, nigdy do nich nie podchodziłam, trochę się nawet boję i nie widzę potrzeby, by je niepokoić. Ostatni raz widziałam je we wrześniu i zawsze tak się cieszę, gdy je widzę, uważam takie momenty za naprawdę magiczne.
Współistnienie gatunków, oszczędzanie jednych przez inne, to niesamowity przykład instynktownej mądrości. Pisze Pan też o tym e książce, która jest najpiękniejszą opowieścią człowieka o przyrodzie, jaką znam. A czytam dużo. Dziękuję za Pana przekaz. Świetny kanał. Oglądamy z rodziną bliższą i dalszą. Książki podarowałam najbliższym mi osobom. A one czytają dzieciom
Koniki jak koniki ale Ty Marcin... twoja wiedza, pasja... Inspirujesz mnie :)
Piękne ujęcia oraz ciekawa dawka historii i ciekawostek :) Niesamowite te koniki.
Mieszkam niedaleko Roztoczanskiego Parku Narodowego i dane mi było zobaczyć koniki na żywo. Piękne zwierzęta 🙂.
Cudowne koniki.Jestem nimi zachwycona.
Wielkie zaskoczenie z tymi ptakami! :D
Wow pia tu tu?
Byłam w tym roku pierwszy raz w Popielnie i również zakochałam się w tych myszatych konikach ❤️ Pozdrawiam, jest Pan pozytywną osobą, życzę Panu realizacji pięknych marzeń i trzymam kciuki 🍀🌻
Cześć wszystkim ma Pan rację te koniki Koń Polski są cudowne polecam odwiedzić Zwierzyniec bardzo piękne miejsce na turystykę kajakowo rowerową i można zobaczyć właśnie Konia Polskiego w rezerwacie coś wspaniałego polecam wszystkim
piekne ujecia, znowu uczta, dziekuje
Piękne koniki!
Super ciekawy filmik, nigdy nie słyszałem o konikach żyjących
w Polsce na wolności. Dziękuje i pozdrawiam.
Cudowne!! Nie miałam pojęcia, o istnieniu takich dzikich koników, jeszcze w Polsce. Dziękuję za te wszystkie filmiki przyrodnicze, panie Marcinie! Jest Pan niezwykle ciepłą osobą.
Dziękuję
Zamoyscy, Zwierzyniec - moje okolice, aż jeszcze milej się oglądało :)
Cudne te koniki polskie. Pozdrawiam ciepło
Dziękuję Marcinie za kolejną porcję pięknej prawdy, wiedzy.
Uskrzydlające serca ujęcia Koników🐴
Wszystkiego co dobre😊
Kolejny doskonały film, dziękuję!
Dziękuję za piękną opowieść 🤗👍kocham konie jako dzieci mieliśmy konia ale dużego jeździliśmy na oklep jak został sprzedany 😭😭pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru
W Mieleckich lasach tez zyja koniki Polskie Tarpany :) Dziekuje i serdecznie pozdrawiam, wszzystkiego dobrego !!! 💪💙🙂🍻🍻🍻
Czekałam na ten filmik. Jestem z okolic Biłgoraja więc temat jest mi bliski. W tym roku będąc na Mazurach niestety nie udało mi się spotkać konika w środowisku naturalnym więc miło jest pooglądać :) Pozdrawiam
Ale to byłby Tarpan GMO, chyba... ten z nadziei.
Super filmy, najlepsze o przyrodzie jakie można spotkać na polskim YT.
Jest Pan Bardzo dobrym i empatycznym człowiekiem..
Kiedyś czytałam że monitorowano stado koników które odtworzono genetycznie. Czyli bez żyjących przodków..
Była zima.
Klacze ciężarne..
I stado wyczuły wilki.
Naukowcy z niepokojem obserwowali koniki.
Nie mogli i nie chcieli ingerować. Zwierzęta musiały radzić sobie same... I nagle ogier gdy wyczuł wilki zagonił ciężarne do środka koła - ktore utworzyły pozostałe
... Gdy zbliżyły się wilki nie miały szans ich zęby przeciwko kopytom współpracującego stada...
Do dziś myślę ze wzruszeniem nad pięknem i mądrością Natury. Pozdrawiam Pana. Dziękuję.
Lubię Twoje filmy o naszej przyrodzie ...
Bardzo ciekawy filmik. Nie wiedziałam, że koniki jeszcze żyją dziko. Obejrzałam z ogromną przyjemnością. :)
Świetny materiał przybliżający choć wczęści wiedzę o koniach polskich. Ciepła i rzeczowa narracja, dziękuję i pozdrawiam!
Kocham konie, więc bliski mi temat. Ciekawy film, super kadry, piękne zwierzęta. Pozdrawiam 😊
Cudowne! Uwielbiam koniki!
Piękne, skarb narodowy tak jak żubry.
świetny artykuł! sam od urodzenia posiadam konie.. sam kiedys mialem 3, ich zachowanie bylo zdecydowanie inne niz reszty stada.. Nie wracaly do stajni,nocowaly na dworze same z siebie,w deszcz chowaly sie do lasu a nie przychodzily do stajni.
Piękne ujęcia kamery (zwłaszcza te pośród drzew na początku) i świetny materiał!
Przepiękne zwierzęta!, nie wiedziałem że w Polsce żyją dzikie konie, niezmiernie miło je bliżej poznać, również głęboko cieszyłbym się gdyby udało się przywrócić tarpany.
Materiał rewelacja. Dzięki wielkie 👍👍👍
Śliczne koniki 👍❤
Dla super ujęć polecam nagrać coś wiosną widzę, że kilka klaczy było tam w ciazy, a zobaczenie dzikich maluchów byłoby bardzo satysfakcjonujące dla Pana i dla nas ❤️
Dziękuję za ciekawy film
super filmik! czemu one mają takie duże brzuchole? :)
Ponieważ niektóre klacze są źrebne, a poza tym dobrze odżywione 😺
Są to konie prymitywne, które mają taką urodę ❤️
Cudowny film i opowieść o konikach. Miałam kilka razy okazję spotkac koniki na Mazurach, u brzegu Bełdan czy w Popielnie.
Och, na to czekałam 💚 💚💚Cudowne ❤️❤️ Dzięki!!
Świetny materiał. Pozdrawiam :)
Bardzo ciekawy odcinek 💕
Bardzo fajny materiał szczególnie mi bliski gdyż mieszkam w Biłgoraju a w Roztoczu i Zwierzyńcu jestem bardzo rozkochany. Dość często mogę spotkać te Koniki przejeżdżając rowerem po szlakach Roztocza. A dokładnie przez Floriankę gdzie jest ich hodowla. Pozdrawiam Panie Marcinie
Spotkaliśmy stado na granicy Roztoczańskiego PN. Piękne zwierzęta. Trzeba je chronić!
przepiękne
Bardzo piękne :)
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Ciekawy głos lubię sluchac tez o zwierzętach i przyrodzie
Wow... nie wiedziałam 😁 dziękuje za info - fanką koni też jestem !!! 👍
Ktora kobieta nie jest😉🤪z gory przepraszam😁
kermit1910 kermit1910 hahaha.... 🤣😂🤣
Nie wiedziałam że takie koniki wolne są w Polsce 💞🤗😘
Niesamowite, powodzenia 😄
Jakby nie było to takiemu konikowi polskiemu jest bliżej do tarpana aniżeli żubrowi do bizona... Konik polski to krzyżówka tarpana z innymi rasami koni, ale jednak koni... U żubra europejskiego "miłość" wybiegła poza granice własnego gatunku - jakiś piękny pan Bizon pierwotny zauroczył się panią Turową :)
Piękne
Super filmik w uk tez jest duzo miejsc,gdzie żyją dziko konie z tym,ze mozna do nich podejść bo sa przyzwyczajeni do ludzi,sa tez małe kuce
Orientuje sie Pan gdzie?🙂
Megi W piegi chodzi Ci o Anglię ?
Dzięki za dobry materiał
Awww koniki polskie są takie słodkie ❤️ chociaż uparte strasznie 😂
Piękne zwierzęta:-)
I cyk sub poleciał widać że pan to robi z pasją a nie tylko dla zarobku
Cudny
Super film 👍😀
O konikach polskich, potomkach tarpanów, jest rozdział w książce Simony Kossak "Saga Puszczy Białowieskiej" ("Zagłada Jaćwingów", tytuł rozdziału) :)
Na południu Francji na terenach trudno dostępnych też żyją dzikie konie
Ciekawy film, sam mam 3 klacze pamięta jak był pan u nas w Połczynie Zdroju w kinie Goplana. Przedstawiał pan nam własne filmy
Przepiękne :)
Pozdrowienia z Roztocza
Ciekawi mnie doskonały stan kopyt tych dzikich koni na filmie, bo np koniom chodowlanym kopyta trzeba pielęgnować regularnie gdyż inaczej przerastają w straszliwy sposób
Koniki polskie przez to że żyją w naturalnym środowisku, przez ciągle poruszanie się, ich kopyta same się zcierają i nie potrzebują korekty w porównaniu do koni hodowlanych
Sporadycznie zdarza się ochwat u starszych sztuk.
stajenne konie maja dobra pasze ....... to tez przyspiesza rosniecie kopyt
Super materiał , Panie Marcinie 🙋 , ps. Czy jest ktoś kto ma kto ma te koniki na południu Polski. ( Choduje) pozdrawiam serdecznie.
💖💖💖💖
Kiedyś będąc na Mazurach spotkałem w lesie stadko tych koników. Nie wiem czy były zupełnie dzikie bo się wcale nie bały. To było w okolicy jeziora Bełdany .
Serce ❤️
Przecież tarpanem nie wolno do lasu wjeżdżać :-P
Ale to byłoby coś dzikie konie spotkać. Nawet nie wiedziałem że żyją w Polsce
😁
Witam jak tam po wizycie w tvnie pozdrawiam.....
Panie Marcinie. Ciekawi mnie bardzo ich koegzystencja z pozostałymi mieszkańcami puszczy bądź lasu. Jak się zachowuje stado koników polskich gdy napotka stado jeleni, żubrów albo grupkę łosi bądź saren?. Inną rzeczą jest czy istnieją relacje dotyczące polowań wilków na koniki polskie? W tym dowody np. padlina z koników polskich. Marzeniem było by takie zachowania uwiecznić.
Jak to jest mozliwe ze koniom chodowlanym trzeba przycinac kopyta a tym juz nie? Fajny odcinek.
Bo są hodowlane zdefektowane, tak jak np. współczesne wilczury. Współczesny wilczur po jakiś 7 latach ma chorobę tylnych łap (stawu biodrowego). Tu pozostawiono konie doborowi naturalnemu. Te konie żyją ponad 20 lat. Dzikie zwierzę jak będzie chore to padnie w lesie. Nie są kryte z ręki. Jest ich teraz koło 3000 i stanowią wspaniały zapas genetyczny dla innych ras koni. Próbowano je zniszczyć. Koń husarski został wycięty przez zaborców. Rasa, która była hodowana przez jakieś 500 lat. Koniki cudem ocalały i został ich materiał genetyczny. Są wyjątkowo odporne. Zima dla nich to nie problem. Folblut nie przeżyje zimy w lesie. Konik polski bez problemu. Nawet araby są obecnie przerasowione. W przypadku konika polskiego sprawę zostawiono ogierom. Kryją te klacze, które wpadły im w oko.
Uratowaliśmy żubry, uratowaliśmy konika. A Zachód poucza Lachów jak żyć ekologicznie.
👍😊
👏👏
Materiał świetny, gdzie znajduję się ten las?
w holadii ich pelno , sa wolne i celowo rozmnazane . u nas kolo jeziora zyja koniki i nawet nie boja sie ludzi. wtzeraja z plecakow jedzenie opalajacych sie ludzi nad jeziorem. ja sie ich boje i zachowuje dystans , bo zdarzalo sie ze zaatakowaly kiedy zostaly przestraszone.
Czy był pan kiedyś w zwierzyńcu w Białymstoku? Są tam konie, wilki, rysie, żubry, bardzo ciekawe zwierzątka :D
Czy z okazji wszech obecnych vlogmasow u Pana tez będzie jakaś seria ?
Nigdy nie widzialem dzikiego, konika polskiego. Jedyny dziki moze nie konik ale kon to mecenas giertych. Sa jeszcze koniki polne. Ale to chyba co innego.
Następny wsaniały filmik :) Notabene, czy wiadomo czy ten wilk znaleziony w styczniu we Włochach jakoś się wykaraskał z kontuzji? Nigdzie nie mogę znależć nowszych wiadomości.
"Jakie piękne koniki, są wolne, jak trzeba to sobie znajdą lekarstwo w lesie"🐴" i mają nisko podwozie," są myszate z pręgą"😂to krewny tarpana, napraw tarpana😂
"Czy warto jest kochać mimo swych ran"
A gdzie można znaleźć takie koniki?
Holendrzy mają w rezerwacie ponad 1500 dzikich koników polskich i szukają dla nich miejsca ostatnio 150 przyjęła Białoruś Ale to kropla w morzu potrzeb ... A u nas lasy puste szkoda .... taki Kampinos z dzikimi końmi zubrami byłby super atrakcją turystyczną tuż przy aglomeracji i lotnisku Ale po co myśleć po co no na co to komu potrzebne th-cam.com/video/6Vf9Wz3e958/w-d-xo.html
@Edward Rogatywilk Hiszpanie też przyjęli ... th-cam.com/video/TYoUhGzujbE/w-d-xo.html
Pomysł fajny, ale Kampinos moim zdaniem nie jest dobrym miejscem. Za mało miejsca i za dużo ruchliwych tras w koło, ale to tylko moje zdanie :)
@@elcoyote666 a widziałeś jak to wygląda w zwierzyńcu na Zamojszczyźnie troszkę lasu ogrodzone dostęp do wody i tyle z wolnych koni ... Taka ściema zwykła podobnie w Popielnie
@@elcoyote666 problemem jest to że te konie posiadają rodowody i są sprzedawane normalnie i dzika populacja nie rośnie i jest odlawiana do hodowli stajennej ...
W Popielnie koniki żyją dziko, są wprawdzie na jednym terenie, które jest wydzielone od ludzi, ale jedyną ingerencją człowieka jest to, że raz na jakiś czas są wpuszczane koniki polskie z hodowli, aby móc zwiększyć pulę genową stada, w wyjątkowych sytuacjach są odławiane pojedyncze sztuki i gdy są naprawdę ostre zimy (ostatnie lata tak raczej nie jest) to się je dokarmiało. Nad nimi czuwają ludzie którzy są ekspertami, profesorami na uczelni i dla nich dobro tych koni jest najważniejsze. Dla mnie jest piękne że są miejsca w Polsce, gdzie żyją sobie dzikie konie i świetnie sobie radzą:)
Marcin z lasu. Poddaje się jeśli chodzi o kontakt
Hm. Na dobrą sprawę to te nasze koniki to jedyny zachowany dziki gatunek konia, prócz Zebry. Mustangi w Amerykach to zdziczałe konie domowe, Koń Przewalskiego chyba wyginął całkowicie. Konie mongolskie... nie wiem czy żyją jeszcze jakieś na prawdę dzikie. A Koniki Polskie to prawie dzikie "Tarpany" z małym stuletnim epizodem hodowlanym. Pozdrawiam. :):):)
Z tego co gdzieś słyszałam konie przewalskiego jeszcze żyją, trochę się ich namnożyło na terenie Czarnobyla tak samo jak trochę innych gatunków zwierząt i im się podobno żyje tam dobrze:)
A zebry należą do rodziny koniowatych lecz nie można ich nazwać koniami, po prostu zebrami:)
pl.wikipedia.org/wiki/Koniowate
@@Lee-cr6xb :):):) No właśnie, zebra jakoś do konia nie pasuje. Dzięki.
Gdzie można dzikiego konia
Spotkać?