Ja z utęsknieniem czekam na deszcz, pómi co w lasach pod Łodzią sucho jak pieprz.
Sucho to mało powiedziane, w lasach panuje sahara. Tak pięknie się zapowiadało wiosną, która była dość mokra a teraz katastrofa. W maju zeszłego roku był już pojaw kurek i ceglaków oraz kozaczków. Zostają już tylko modlitwy😉😂 pozdrawiam
Ja z utęsknieniem czekam na deszcz, pómi co w lasach pod Łodzią sucho jak pieprz.
Sucho to mało powiedziane, w lasach panuje sahara. Tak pięknie się zapowiadało wiosną, która była dość mokra a teraz katastrofa. W maju zeszłego roku był już pojaw kurek i ceglaków oraz kozaczków. Zostają już tylko modlitwy😉😂 pozdrawiam