Nie jest jeszcze tak tragicznie, zawiązki główek ocalaly, wyzbierać gąsienice, posypać po zaatakowanych lisciach mączką bazaltową i plon może mniejszy ale będzie. Mialem wiosną mega epidemię mszycy, ekologia ekologią ale solidne trucie sprawę zalatwilo, jeńców nie brałem.
Ciężki sezon...
Pozdrowionka 🤗🌹🥬
Reszte pięknie rośnie, ale kapusta poległa 🤔
Szkoda pracy ale takiej jest ryzyko w naszym hobby i pasji ..
@@ewaa-stanek4633 niestety...
Ja również straciłam prawie wszystkie a nawet dopadł bielinek jarmuż.
Masakra 😯
Nie jest jeszcze tak tragicznie, zawiązki główek ocalaly, wyzbierać gąsienice, posypać po zaatakowanych lisciach mączką bazaltową i plon może mniejszy ale będzie. Mialem wiosną mega epidemię mszycy, ekologia ekologią ale solidne trucie sprawę zalatwilo, jeńców nie brałem.
Zobaczymy co będzie, póki co rosną
Ja podlewałam konewką gnojowką z pokrzyw raz w tygodniu jak narazie spokój. Pozdrawiam
Oby jak najdłużej, trzymam kciuki ✊
Recznie
No właśnie nie mam na to czasu 🙈