Uwiedziona przez NARCYZA - geneza. Czemu wpadamy w sidła narcystycznego zawłaszczenia?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 19 มี.ค. 2024
- Dziś zajmiemy się genezą narcystycznego zawłaszczenia, dlatego jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się, dlaczego uwierzyłaś w nierealnego księcia z bajki - to ten odcinek z pewnością zainteresuje i mam nadzieję usatysfakcjonuje Ciebie!
open.spotify.com/show/573uitw...
podcasts.apple.com/us/podcast...
**WIRTUALNA KAWA - WYRAZ WDZIĘCZNOŚCI**
Jeżeli moja twórczość podoba Ci się, jest dla Ciebie wsparciem - chętnie „napiję się” z Tobą kawy :).
buycoffee.to/wzwiazkuznarcyzem
Dziękuję!
Bardzo fajne, ciekawie wykonane, super wierszyk, až dreszcz przeszywa, oraz dobrze dobrana muzyka. Dziekuje.
Ślicznie dziękuję, staram się jak tylko mogę by odbiór moich treści był dla Państwa przyjemny, pomimo tak trudnego tematu i tak małej ilości czasu jaką mam - będąc mamą jeszcze potrzebującego mnie stale maleństwa :).
Cala prawda, powinni tego uczyc w szkole
Super podcast. Codziennie poproszę. Największą zaletą jest głos, który nie straszy, nie wzbudza silnych, negatywnych emocji. Bo narcyza nie trzeba się bać. Tylko popatrzec na siebie .
Ślicznie dziękuję ❤❤❤ Tworząc go zależało mi właśnie na tym, by mimo trudnego tematu nie pogłębiać mroku zawłaszczonym, tylko moją energią dać im nadzieję na lepsze dziś i lepsze jutro. Patronem podkastu jest też CUDNE PSIE STWORZENIE, które nigdy nie zostawia swego ludzkiego opiekuna w potrzebie, towarzysząc mu i wspierając go na swój wspaniały psi sposób. Bardzo bym chciała codziennie :), niestety moja mała córeczka jest na tyle jeszcze malutka i potrzebująca mnie, że by tworzyć każdy z odcinków, niemalże dosłownie wyrywam każdą minutę z codzienności moich podstawowych obowiązków.
Dlatego że nie kochalismy siebie i zjedlismy wszystko ,nawet ze smietnika....
Tak pragnęlam milosci a caly czas mialam ją w sobie
Tak, to przykre jak często zadowala nas byle ochłap„ze śmietnika”. Najważniejsze, że już Pani wie, gdzie jest ta najważniejsza miłość - miłość do siebie, będąca szacunkiem kierowanym w swoją stronę, który to szacunek nie dopuszcza do nas śmieci…
Miałam miłość w sobie do siebie, ale i tak wpadłam w sidła narcyza. Był niezwykłą lekcją życia nad czym miałam popracować. Stawianie granic i ich pilnowanie. Nie potrafiłam się oprzeć czarowi, jaki roztaczał. Teraz wiem, że potrzebuję dużo więcej czasu, aby kogoś poznać i ograniczać kontakt fizyczny. Można powiedzieć, że był kolejną lekcją miłości do siebie i przepracowania dzieciństwa i wzorców z niego.
Dlaczego ten niewinny piesek , ktory nie ma nic wspolnego z narcyzem jest na okladce , powinna byc glowa czlowieka.
Piesek jest tu symbolem osób zawłaszczonych narcystycznie. Zachęcam do odsłuchania pierwszego odcinka podkastu, w którym jest więcej wyjaśnione w tym temacie. Nie mogę się zgodzić z twierdzeniem, iż ,,powinna być głowa człowieka'', gdyż to cudne Psie stworzenie jest idealnym odzwierciedleniem zawłaszczonych.
Wyslucham pierwszego odcinka , dziekuje.