Boże to jest niesamowite opowiedziała pani moją relację z psychopatą. Na szczęście już przejżałam na oczy i uwolniłam się z tej relacji. Pozdrawiam i życzę pani wszystkiego co najlepsze ❤❤❤❤
Twoje czytania , Twój kojący głos ,są bardzo miłe , słucham wszystkich Twoich czytań , czasem coś akurat dotyczy moich dzieci , ale też często są to urywki mojego życia , mówisz glośno , jak byś czytała z mojego serca , a ja nigdy nie mogłam o tym mówić , bo nikt tego nie zrozumie , moje życie jest stracone , zniszczone przez jego zdrady , te sytuacje pozbawiły mnie całkowicie przeżywania psychicznie i fizycznie wszelkiej miłosci , nawet jak wydawało mi się , że teraz będzie inaczej , było do chwili ,kiedy zbyt zbliżył się do mnie ,lub tylko próbował , już miałam dość ,zaczynałam patrzeć prawie z odrazą , pewno miał wiele kobiet , a teraz chce być że mną , nie potrafiłam nigdy pozytywnie w takich sytuacjach myśleć , chociaż , wydawało mi się , że zakochałam się i pragnęlam czułych słów i przytulania , ale niestety tylko do .... zawsze widziałam w danym momencie nad jego glową wianuszek kobiet , to było okropne , zawsze mówił jak bardzo mnie kocha , nigdy mi niczego nie bronił , zawsze uważał mnie za tą najlepszą , najpiękniejsza , ale inne musiały być prawie jedna po drugiej , obłęd , horror , ,a tak chciałam , tak pragnęłam prawdziwej , ciepłej miłości ,ale jego ciągle przygody z innymi kobietami , zabiły we mnie potrzebę miłości , seksu , te czytania są uwolnieniem mojego bólu , a może nawet pewnego rodzaju kalectwa umieszczonego na dnie serca , nigdy nikomu o tym nie mówilam , a Ty je wydobywasz na wierzch , ale dziękuję
Bardzo Pani dziękuje za to czytanie.💓 Odnajduję tu moją historię. 🙂 Odrobiłam swoją lekcję z małżeństwa i odnalazłam siebie silniejszą, mądrzejszą, siebie z dawnych lat. 😊
Pani Jagodko szok- teraz 1000% zgodności. Nic dodac, nic ująć. Wspaniale czytanie kart. Romeo to narcyz niestety i kiedy Julia sie zorientowala z kim jest, zrozumiala, ze koniec relacji- jej odejscie i postawienie na siebie bylo najlepsza decyzja w jej życiu. To bawidamek, ktory nie stworzy zadnej dlugotrwalej relacji. Przykre bylo to, ze znalismy sie wczesniej i on caly czas gral sympatycznego faceta, a okazal sie zimnym gadem bez uczuc. Najgorsze bylo to, ze w imie tej starej" znajomosci potrafil bez skrupulow wykorzystywac swoja wieloletnia przyjaciółkę, ktora zawsze stala za nim murem. I to bylo moje najgorsze rozczarowanie życiowe- zaufalam zimnemu typowi, ktory caly czas byl w masce przyjaciela. Szok i niedowierzanie, ze ktos może byc tak zly- oczernil mnie przed sasiadami, zeby sie wybielic. Karty wszystko pokazaly. Zdrady , manipulacje i chłód, chamstwo i alkoholizm- seksoholizm pewnie tez. Cieszylam się, ze nikt mna nie steruje, i nie wyzywa sie za swoje traumy z dziecinstwa. Wszystko to wiedzialam i ufalam, ze mnie nie skrzywdzi, a on klamal w zywe oczy, klocil się i mial na poczekaniu sto wymówek. Najgorszy z facetow ktorych poznałam w swoim życiu- jedyną dobrą strona jest to, ze stalam sie silniejsza niz bylam, ale zaufanie umarlo- ciezko bedzie komus zaufać przez tego zepsutego niedojrzalego narcyza...Teraz zyje szczesliwie- on czasami zadzwonil, ale to już sie nie kleiło- szybko konczylam rozmowę. Chcial byc przyjacielem" po tym jak mnie zdradzal i wbil noz w plecy bez mrugniecia okiem. Pozostanie tym zaklamanym zlym czlowiekiem, ktory gra w maskach jak widac cale życie....Dziekuje za to czytanie i zycze duzo Zdrówka. ❤❤❤❤
To samo miałam, wykorzystał mnie do samego końca, oszukał,toksyk, synuś mamusi, tulipan 🤦 zmarnowałam 4 lata,piep....narcyz,1,5 roku z nim nie jestem, mam nadzieję że karma go dojedzie,tyle łez wylałam 😢 szkoda słów
Tego toksyka stworzyłaś sama swoimi myślami. Twój stosunek do siebie samej nie jest przyjazny i on Ci to pokazal. Gdy kochasz siebie samą, wypełniasz swoje serce miłością własną i promieniujesz nią na innych. Oni wzamian oddają Ci uczucie takie jakie otrzymali od Ciebie. Skoro nie kochasz siebie, to co mu dałaś? Po każdym rozstaniu z partnerem tarociści radza, by zwrócić się ku sobie po to, by się uzdrowić i zaleczyć rany. Powinnas teraz zacząć się uczyć kochać siebie, być dla siebie dobrą, zadbać o siebie. Gdy wypełnisz serce miłością własną, przyciągniesz do siebie partnera, który nie będzie Cię ranił. Z Twojego serca będzie płynąć prawdziwa miłość. Dając ją innym będziesz otrzymywać od nich taką samą. Co dajesz, to dostajesz. Nasi partnerzy nie są po to, żeby nas krzywdzić. Oni mają nam pokazać, co mamy w sobie do przerobienia i Twój "toksyk" właśnie to zrobił. Kochaj i akceptuj siebie całą, a przyciągniesz mężczyznę, który pokocha Cię taką samą miłością. Im lepsza jesteś dla siebie, tym lepsi są dla Ciebie inni. Jak chcesz coś komuś dawać, zawsze najpierw daj to sobie samej. Możesz nauczyć się kochać siebie pisząc afirmację, musisz tylko wpisać swoje imię: *Ja, Anna, kocham i akceptuję siebie. Ty, Anno, kochasz i akceptujesz siebie. Ona, Anna, kocha i akceptuje siebie.* Jedną afirmację pisze się w trzech osobach, dlatego są 3 zdania. Codziennie trzeba pisac minimum 10 afirmacji, ale można więcej i wtedy szybciej ona się zakoduje w Twoim umyśle. Pisz to przez kilka tygodni, aż poczujesz się dobrze we własnej skórze.Będziesz bardziej zadowolona i pewna siebie, życie zacznie Ci się lepiej układać, pojawią się nowe, lepsze możliwości. Zaczniesz przyciągać do siebie kochających ludzi.❤❤
@@Vicklla I po tym czego mu życzysz, widac jak bardzo go "kochałaś". Byliście ze sobą, bo kazde chciało coś otrzymać od partnera. Oparliscie związek na braku. Żadne z Was nie kochało siebie, ale oczekiwało miłości od partnera. Znasz powiedzenie, że z pustego, to i Salomon nie naleje? Obydwoje powinniscie się najpierw skupić na kochaniu siebie samego, a dopiero potem budować związki. Toksyk nie jest toksykiem. Jest tak samo skrzywdzony jak Ty. Został pozbawiony miłości bardzo wczesnie, dlatego, ze nie kochano go za to kim i jakim byl, ale za to że był tym i takim jakim chciano go widzieć. Gdy się ma puste serce, bo nie kocha się siebie, to zastępuje się miłość seksem, używkami, gromadzeniem pieniędzy. Pragnie się tez być pidziwianym. Wszystko po to, by podbudować swoje ego i żeby pokazać innym swoją wyższość, bo w głębi duszy czują się mali i słabi. Jak pokochasz siebie za nic, będziesz umiała kochać innych w taki sam sposób. ❤❤.
A ja jego przyjaciółkę przestraszyłam że jestem czarownica i że dostanie za swoje, że karma się na niej zemści... Teraz on mi wypomina że koleżaneczka która pchała mu się do łóżka przekreśliła go i zamilkła na zawsze... Też nie lubię tego jak narcyz uważają się za lepszych od innych ludzi ale teraz mnie to bawi, to jego zarozumialstwo... Na szczecie Zadko się odzywa, raz na kilka miesięcy, szkoda mi go ze matka go zostawiła jak miał 2 latka wiem że w głębi duszy jest małym opuszczonym chłopcem i który wrzuca innym by poczuć się dobrze, chciałby by kobieta się broniła i skakała mu do gardła ale ja nigdy tego nie zrobiłam więc szybko mnie rzucił bo się znudził,nie byłam jak jego mamusia co jeździ po nim i jest wiecznie niezadowolona z niego, potrafi go tylko krytykować a on to robi wobec innych, to taki łańcuszek słowna agresja rodzi agresję
Dziękuję za to czytanie jestem w szoku wszystko w 100% się zgadza to jest niesamowite żeby tak karty w Pani rękach to wszystko odtworzyły .Stracone 10 lat z tym Romeo jeszcze raz bardzo Pani dziękuję 🌹
U mnie również 100% zgodności... jest Pani niesamowicie uzdolniona... Wszystko się zgadza... Na szczęście już uwolniłam się z tej klatki i zaczynam nowy rozdział w swoim życiu... Dziękuję za czytanie, miłego tygodnia dla Pani i dla was kochane kobiety. Nie poddajemy się i walczymy przede wszystkim o siebie ❤😘❤️
Pełna zgodność....jestem w procesie emocjonalnego uwalniania się.... ❤❤❤
Boże to jest niesamowite opowiedziała pani moją relację z psychopatą. Na szczęście już przejżałam na oczy i uwolniłam się z tej relacji. Pozdrawiam i życzę pani wszystkiego co najlepsze ❤❤❤❤
Twoje czytania , Twój kojący głos ,są bardzo miłe , słucham wszystkich Twoich czytań , czasem coś akurat dotyczy moich dzieci , ale też często są to urywki mojego życia , mówisz glośno , jak byś czytała z mojego serca , a ja nigdy nie mogłam o tym mówić , bo nikt tego nie zrozumie , moje życie jest stracone , zniszczone przez jego zdrady , te sytuacje pozbawiły mnie całkowicie przeżywania psychicznie i fizycznie wszelkiej miłosci , nawet jak wydawało mi się , że teraz będzie inaczej , było do chwili ,kiedy zbyt zbliżył się do mnie ,lub tylko próbował , już miałam dość ,zaczynałam patrzeć prawie z odrazą , pewno miał wiele kobiet , a teraz chce być że mną , nie potrafiłam nigdy pozytywnie w takich sytuacjach myśleć , chociaż , wydawało mi się , że zakochałam się i pragnęlam czułych słów i przytulania , ale niestety tylko do .... zawsze widziałam w danym momencie nad jego glową wianuszek kobiet , to było okropne , zawsze mówił jak bardzo mnie kocha , nigdy mi niczego nie bronił , zawsze uważał mnie za tą najlepszą , najpiękniejsza , ale inne musiały być prawie jedna po drugiej , obłęd , horror , ,a tak chciałam , tak pragnęłam prawdziwej , ciepłej miłości ,ale jego ciągle przygody z innymi kobietami , zabiły we mnie potrzebę miłości , seksu , te czytania są uwolnieniem mojego bólu , a może nawet pewnego rodzaju kalectwa umieszczonego na dnie serca , nigdy nikomu o tym nie mówilam , a Ty je wydobywasz na wierzch , ale dziękuję
Bardzo Pani dziękuje za to czytanie.💓 Odnajduję tu moją historię. 🙂 Odrobiłam swoją lekcję z małżeństwa i odnalazłam siebie silniejszą, mądrzejszą, siebie z dawnych lat. 😊
Wszystko się zgadza nie miałam pojęcia że istnieją tacy ludzie żeby ranic❤❤❤
Pani Jagodko szok- teraz 1000% zgodności. Nic dodac, nic ująć. Wspaniale czytanie kart. Romeo to narcyz niestety i kiedy Julia sie zorientowala z kim jest, zrozumiala, ze koniec relacji- jej odejscie i postawienie na siebie bylo najlepsza decyzja w jej życiu. To bawidamek, ktory nie stworzy zadnej dlugotrwalej relacji. Przykre bylo to, ze znalismy sie wczesniej i on caly czas gral sympatycznego faceta, a okazal sie zimnym gadem bez uczuc. Najgorsze bylo to, ze w imie tej starej" znajomosci potrafil bez skrupulow wykorzystywac swoja wieloletnia przyjaciółkę, ktora zawsze stala za nim murem. I to bylo moje najgorsze rozczarowanie życiowe- zaufalam zimnemu typowi, ktory caly czas byl w masce przyjaciela. Szok i niedowierzanie, ze ktos może byc tak zly- oczernil mnie przed sasiadami, zeby sie wybielic. Karty wszystko pokazaly. Zdrady , manipulacje i chłód, chamstwo i alkoholizm- seksoholizm pewnie tez. Cieszylam się, ze nikt mna nie steruje, i nie wyzywa sie za swoje traumy z dziecinstwa. Wszystko to wiedzialam i ufalam, ze mnie nie skrzywdzi, a on klamal w zywe oczy, klocil się i mial na poczekaniu sto wymówek. Najgorszy z facetow ktorych poznałam w swoim życiu- jedyną dobrą strona jest to, ze stalam sie silniejsza niz bylam, ale zaufanie umarlo- ciezko bedzie komus zaufać przez tego zepsutego niedojrzalego narcyza...Teraz zyje szczesliwie- on czasami zadzwonil, ale to już sie nie kleiło- szybko konczylam rozmowę. Chcial byc przyjacielem" po tym jak mnie zdradzal i wbil noz w plecy bez mrugniecia okiem. Pozostanie tym zaklamanym zlym czlowiekiem, ktory gra w maskach jak widac cale życie....Dziekuje za to czytanie i zycze duzo Zdrówka. ❤❤❤❤
To samo miałam, wykorzystał mnie do samego końca, oszukał,toksyk, synuś mamusi, tulipan 🤦 zmarnowałam 4 lata,piep....narcyz,1,5 roku z nim nie jestem, mam nadzieję że karma go dojedzie,tyle łez wylałam 😢 szkoda słów
😮
Tego toksyka stworzyłaś sama swoimi myślami. Twój stosunek do siebie samej nie jest przyjazny i on Ci to pokazal. Gdy kochasz siebie samą, wypełniasz swoje serce miłością własną i promieniujesz nią na innych. Oni wzamian oddają Ci uczucie takie jakie otrzymali od Ciebie. Skoro nie kochasz siebie, to co mu dałaś? Po każdym rozstaniu z partnerem tarociści radza, by zwrócić się ku sobie po to, by się uzdrowić i zaleczyć rany. Powinnas teraz zacząć się uczyć kochać siebie, być dla siebie dobrą, zadbać o siebie. Gdy wypełnisz serce miłością własną, przyciągniesz do siebie partnera, który nie będzie Cię ranił. Z Twojego serca będzie płynąć prawdziwa miłość. Dając ją innym będziesz otrzymywać od nich taką samą. Co dajesz, to dostajesz.
Nasi partnerzy nie są po to, żeby nas krzywdzić. Oni mają nam pokazać, co mamy w sobie do przerobienia i Twój "toksyk" właśnie to zrobił. Kochaj i akceptuj siebie całą, a przyciągniesz mężczyznę, który pokocha Cię taką samą miłością. Im lepsza jesteś dla siebie, tym lepsi są dla Ciebie inni. Jak chcesz coś komuś dawać, zawsze najpierw daj to sobie samej.
Możesz nauczyć się kochać siebie pisząc afirmację, musisz tylko wpisać swoje imię:
*Ja, Anna, kocham i akceptuję siebie. Ty, Anno, kochasz i akceptujesz siebie. Ona, Anna, kocha i akceptuje siebie.*
Jedną afirmację pisze się w trzech osobach, dlatego są 3 zdania. Codziennie trzeba pisac minimum 10 afirmacji, ale można więcej i wtedy szybciej ona się zakoduje w Twoim umyśle. Pisz to przez kilka tygodni, aż poczujesz się dobrze we własnej skórze.Będziesz bardziej zadowolona i pewna siebie, życie zacznie Ci się lepiej układać, pojawią się nowe, lepsze możliwości. Zaczniesz przyciągać do siebie kochających ludzi.❤❤
@@Vicklla I po tym czego mu życzysz, widac jak bardzo go "kochałaś". Byliście ze sobą, bo kazde chciało coś otrzymać od partnera. Oparliscie związek na braku. Żadne z Was nie kochało siebie, ale oczekiwało miłości od partnera. Znasz powiedzenie, że z pustego, to i Salomon nie naleje?
Obydwoje powinniscie się najpierw skupić na kochaniu siebie samego, a dopiero potem budować związki. Toksyk nie jest toksykiem. Jest tak samo skrzywdzony jak Ty. Został pozbawiony miłości bardzo wczesnie, dlatego, ze nie kochano go za to kim i jakim byl, ale za to że był tym i takim jakim chciano go widzieć. Gdy się ma puste serce, bo nie kocha się siebie, to zastępuje się miłość seksem, używkami, gromadzeniem pieniędzy. Pragnie się tez być pidziwianym. Wszystko po to, by podbudować swoje ego i żeby pokazać innym swoją wyższość, bo w głębi duszy czują się mali i słabi. Jak pokochasz siebie za nic, będziesz umiała kochać innych w taki sam sposób. ❤❤.
A ja jego przyjaciółkę przestraszyłam że jestem czarownica i że dostanie za swoje, że karma się na niej zemści... Teraz on mi wypomina że koleżaneczka która pchała mu się do łóżka przekreśliła go i zamilkła na zawsze... Też nie lubię tego jak narcyz uważają się za lepszych od innych ludzi ale teraz mnie to bawi, to jego zarozumialstwo... Na szczecie Zadko się odzywa, raz na kilka miesięcy, szkoda mi go ze matka go zostawiła jak miał 2 latka wiem że w głębi duszy jest małym opuszczonym chłopcem i który wrzuca innym by poczuć się dobrze, chciałby by kobieta się broniła i skakała mu do gardła ale ja nigdy tego nie zrobiłam więc szybko mnie rzucił bo się znudził,nie byłam jak jego mamusia co jeździ po nim i jest wiecznie niezadowolona z niego, potrafi go tylko krytykować a on to robi wobec innych, to taki łańcuszek słowna agresja rodzi agresję
Dziękuję za to czytanie jestem w szoku wszystko w 100% się zgadza to jest niesamowite żeby tak karty w Pani rękach to wszystko odtworzyły .Stracone 10 lat z tym Romeo jeszcze raz bardzo Pani dziękuję 🌹
U mnie również 100% zgodności... jest Pani niesamowicie uzdolniona...
Wszystko się zgadza...
Na szczęście już uwolniłam się z tej klatki i zaczynam nowy rozdział w swoim życiu...
Dziękuję za czytanie, miłego tygodnia dla Pani i dla was kochane kobiety. Nie poddajemy się i walczymy przede wszystkim o siebie ❤😘❤️
Czytanie piękne bardzo mądre a i komentarze do tego czytania od wielu osób wyjątkowe. Niesamowite zjawisko to czytanie wywołało. Ciekawe komentarze😊
Bardzo dziękuję za czytanie ❤ rezonuje ❤
Kocham Pani czytania❤ tyle w nich mądrości. Jest Pani na swoim miejscu. Dziękuję ❤
Serce mi nadal pęka jak słyszę opowieść o moim związku.
są ludzie , którzy wchodzą w cudze życie , aby komuś je rujnować , nikt nie musiał nic od niego chcieć , tak robią psychopaci i tyrani .
Dziękuję😘❤️. To moje wieloletnie małżeństwo. Wszystko w punkt. Każde słowo się zgadza, niestety.
PANI JAGODO....WZIETE Z NASZEJ RELACJI.😊😢
Dwadzieścia lat mojego życia...z detalami
Dziękuję ❤ zgadza się ❤
Piekne czytanie zgadza sie😊
❤❤❤
Ktos wchodzi bo na to pozwalsa sam. Romeo nawet nie mowil ze jest w zwiazku
❤❤😮😊❤❤❤
😊❤🙏
Juianiewidziala bo nigdy zni nie byla nie rozmawiala boto wszystko ukrywal
❤❤❤❤