Wielkie uznanie dla obu panów. Słucham codziennie spotkań pana Marka z osobami , które wygrały życie. Dzięki temu mam nadzieję, że mój syn też tego dokonać. Wysyłam mu te rozmowy, bo tylko tyle mogę zrobić, nie mam wpływu na jego życie, a bardzo go kocham i wspieram. Bardzo dziękuję i pozdrawiam. Gratuluję wszystkim, którym udało się wyjść ze wszystkich uzależnień.
Naprawdę bardzo przyjemnie słucha się Pana Grzegorza. Zadaję sobie sprawę, jak trudna jest to walka. Dziękuję za otwartość i szczerość. Wyszystkiego dobrano dla obu Panów ❤
Świetna rozmowa, pięknie opowiedzana historia przez Grzegorza, jeśli tak można powiedzieć o trudnej przeszłości. Też się utożsamiam z wątkiem nieporadności emocjonalnej i ogromnego wsparcia podcastów na początku terapii. Dziękuje za ten materiał, przypomnienie co było, co traciłem i docenienie gdzie teraz jestem.
Widać, że chłopak ma dobrze przepracowane. Sam ton jak mówi. Z jakim spokojem się wypowiada. Też tak jak on mam 37 lat i od 4 lat nie pije. Trzymam kciuki ! :)
@@ewaes2423 Ja też ziółko podpalałem, ale już skończyłem ze wszystkim :) Ale jednak zioło to nie alkohol, ale dalej regulowałem uczucia. Najlepiej na trzeźwo :) Pozdro :)
Podziwiam ludzi, którzy postanowili nie pić i jeszcze potrafią się cieszyć życiem. Życie w dzisiejszym świecie jest tak bardzo okrutnie złe, że przeżyć każdy dzień na trzeźwo to większy wyczyn niż wejść na Mount Everest bez butli tlenowej. Na każdym kroku, każdego dnia życie boleśnie wali po głowie, a wszyscy ludzie zdają się nienawidzić i najchętniej widzieli by mnie martwego. Dzisiaj zdałem sobie z tego sprawę i niestety wychyliłem kieliszek, bo życie było już nie do zniesienia. Pozdrawiam i proszę o wsparcie, aby skończyło się tylko na tym jednym kieliszku, a nie na miesięcznym ciągu.
Ja też szybko poszłam na dyskotekę. Może po dwóch miesiącach. A piłam bardzo dużo i przez kilka lat. Do tej pory chodzę czasami na imprezy i nadal nie czuję potrzeby ani ochoty na alkohol. Jestem już trzeźwa rok i 9 miesięcy. Wiem, ze to było ryzykowne ale widziałam, że zamknięcie się na życie szybciej mnie wpędzi w ponowne picie... Po prostu nauczyłam się, że jak czuję się przebudźcowania to wychodzę i jadę do domu i czuję się od razu lepiej :) a życie w trzeźwości to najlepsza decyzja jaką w życiu podjęłam.
Ja właśnie też tak mam ..w grudniu mam 2 lata ..i nie widzę problemu w alko to ze przy mnie piją....Zastanawiam się o co chodzi ..czy nie polecę któregoś dnia
A propos poczucia wartości... pomyśl sobie Grzegorzu.. wpadłeś w uzaleznienie z winy Twoich opiekunów.. wsadzili Cie niejako na mine... ale pokonales ten ogromny problem uzależnienia i trzezwiejesz.. to jest naprawdę COŚ... pokonanie tak wielkiego przeciwnika jakim jest uzaleznienie to naprawdę coś wielkiego i zasługuje na najwyższe uznanie... Peace my Brother 🤘
Z tego co wiem(a wiem)to nie należy zrzucać winy za chlanie i ćpanie na kogoś.Warunki mogły być sprzyjające,ale to nie opiekunowie,żony,szefowie itd. leją nam do gardeł.Grzegorz sam sięgnął po alkohol i narkotyki i z tego co słyszę ,bierze za to odpowiedzialność.
@johanajohana8297 to jest tak... dorośli piekunowie kształtują młodego człowieka latami... I to jest ich odpowiedzialność.. tutaj jak sam Grzegorz zaznczyl był etanol oraz deptanie poczucia własnej wartości mojego człowieka.. skutki mogły być różne.. ale nie zdejmowalbym winy z doroslych opiekunów..
@@tomaszruszczyk6384 winy możesz się doszukiwać u opiekunów,ich opiekunów,i jeszcze dalej wstecz pokoleniowo.Dziś jestem dorosły/dorosła i biorę odowiedzialność za SWOJE życie. Najłatwiej szukać winnych,czuć ofiarą,ale to błędnę koło. Skąd wiesz jaki ciężar niesie ze sobą w dorosłość czyjś opiekun-kiedyś też był dzieckiem przecież. Tylko dojrzałość i odpowiedzialność za siebie,niekoniecznie z orzekaniem o winie rodzica.Grzegorz ich nie wini, więc dlaczego Ty to zrobiłeś?
No ale wracając do tematu jeden po prostu ma kolegów którzy nie piją i nie trafi na alko .. albo nawet muszę mieć kolegów którzy piją alko ale no nie na żadnych deficytów emocjonalnych..ma np wysokie poczucie wysokiej wartości itp itd jedno piwo mu nie zaszkodzi
Ja nic nie mam do geji ale już na początku wiedziałam że jest gejem chociaż po sweterku ❤ 😂 wydaję się bardzo fajnym facetem powodzenia w wytrwałości 😊
Mam pytanie Patryk pije od paru lat codziennie wekenedami i od pewnego dnia zobaczylem że zaczyna to byś depresja nerwica lekąkowa. Chciclabym porozmawiać na ten temat. Pozdrawiam
Po 108 dniach zapilem ,jestem w terapii cały czas i cały czas będę ale zastanawiam się.nad wszywka żeby mieć tego straszaka i żeby to się nie powtórzyło. Teraz niby wiedziałem co mam robić, zadzwonić do terapeutki ,wyjść z tego sklepu dać sobie godzinę, ale wydarzyło się. Myślicie, że ta wszywka to dobry pomysł? Pozdrawiam
Ale się zastanawiam czy się czasem nie zgłosić się ale za duży hardcore emocjonalny jeszcze..do części rzeczy jeszcze dochodzę z dzieciństwa..część się odblokowuje...obawa przed oceną no i praca no i mama ...nie wiem..kurde ja dopiero jestem Trzeźwa 2 lata i z każdym miesiącem dochodzą do mnie nowe rzeczy ..zmienia się punkt patrzenia..i widzę no sporą różnicę pomiędzy pierwszym rokiem trzeźwienia i drugim .. dziwi mnie fakt ze p. Marek przyjmuje np półrocznych abstynentów .a tak btw nienawidzę stwierdzenia jak ktoś mówi " dostałem narzędzia do walki z alkoholem " ..i też chciałam powiedzieć ze nie wiem jak to się dzieje ze mi na prawdę alkohol nie przeszkadza ...nie wiem o co chodzi????? Zastanawiam się i co chodzi ? Zastanawiam się co z moją podświadomością ..ale ale zapomniałam .a baclofen jem..
Podobnie...mam wrażenie, ze AA to jest ciągle żalenie i wracanie do przeszłości a psychoterapia to takie kombi emocjonalne które pozwala Ci się z tą przeszłością uporać i iść do przodu
No wy faceci hetero macie z tym problem niestety... Z resztą ja was heteryków w sensie facetów hetero też nie trawie po moim doświadczeniach z wami w szkole itp 😊 tylko kobiety jako koleżanki albo inni geje 😊
@@maciosgrey9699 no a jak myślisz, dlaczego? Często mierzą się z wykluczeniem, brakiem akceptacji. Nic dziwnego że ciężko dźwignąć tyle trudnych emocji więc wjeżdżają nałogi.
@TheSenija do tego skaczą z kwiatka na kwiatek, wpadają w toksyczne relacje bo miłość/chemia powoduje klapki na oczach. Związki hetero cementuje: ślub kościelny, tradycja, wspólne dzieci, wspólne kredyty itd. U homo tego nie ma poza sexem, który jak wygasa to sie szuka na boku odskoczni , albo jedna że stron proponuje otwarty związek, a druga strona sie zgadza żeby nie stracić partnera , dla mnie " otwarty związek " to oxymoron ( wiem że w hetero związkach też są zdrady z Ale nie tak nagminnie) do tego masz na portalach gejowskich ogłoszenia " żonaty szuka " " hetero szuka hetero " itd.
Czasem zastanawiam się, co trzeba mieć w głowie, aby pisać tego typu komentarze. Uważam, że każdy kto w życiu doświadczył prawdziwej miłości, kochał i był kochany, ten zrozumie bez najmniejszego problemu pragnienie człowieka do posiadania bratniej duszy. W świecie realnym bywa, że mężczyzna obdarza drugiego mężczyznę miłością i tak to już jest. Może się to Panu nie podawać, ale tego typu dziecinne komentarze są nie na miejscu. Życzę doświadczenia prawdziwej miłości i większej empatii.
Ta rozmowa dała mi takie poczucie spokoju. Przyjemnie słucha się kogoś dojrzałego, kto wykonał taką pracę nad sobą i zyskał wgląd w siebie. ❤
Dane nam było przeciąć się na terapii. Dziękuję za zwrotki i pokazanie jak można być konsekwentnym w pracy nad sobą . Dobra robota 👍👍👍
Super gosc swietnie sie slucha o takich sukcesach 🎉
Stylowka i ten sweterek ❤
Marku, wzrusz milion jak słyszę, że Grzegorz przetrwał trudny czas dzieki Tobie i Twoim gościom. Dziękuję za Twoją robotę ❤
Bardzo fajny gość!!! Niesamowite z jakim spokojem opowiada o swojej drodze do trzeźwości. Podziwiam i życzę powodzenia!!
Dziękuję za kolejną rozmowę 👍
Sweter - bardzo ładny 🌈
Oglądam każdy odcinek i pierwszy raz widzę Pana Marka tak uśmiechniętego.
Super rozmowa, pan Grzegorz też ma piękny sweter
Sweter świetny, Pan Grzegorz też niczego sobie ❤️🔥
Jaki pozytywny facet. Chciałabym, żeby był moim trenerem. Powodzenia dla wszystkich trzeźwiejących.
Podziwiam Cię Grzegorz za wytrwałość i szczerą rozmowę ...Wspaniały młody człowiek ...Dziękuję miłym Panom ❤❤❤
Świetnie się słuchało, bardzo dobra rozmowa. Wszystkiego najlepszego dla Grzesia, wydaje się takim kochanym człowiekiem.
Super program, dzięki za kontynuację. 👍👍👍
Pan Grzegorz jest świetnym człowiekiem i ma fantastyczny sweter. Pozdrawiam obu panów
Ewa
Fajny człowiek, przystojny mimo wielu lat nałogu. Trzymam kcicuki za nowe życie. Masz jeszcze mnóstwo pięknych lat przed sobą. Never look back 🙂
Ja zauważyłam, ze wielu nałogowców jak wytrzeźwieje często wygląda o wiele lepiej od takich niby nie pijących, nie biorących p
Gratuluję trzeźwości i powodzenia na następne lata😊
Dzięki Grzegorz że podzieliłeś się swoją historią. Wytrwałości!
Wielkie dzieki dla prowadzacego oraz dla goscia, ktorego odwaga i szczerosc uczynila swiat bardziej ludzkim, znajomym, bliskim.
Wielkie uznanie dla obu panów.
Słucham codziennie spotkań pana Marka z osobami , które wygrały życie.
Dzięki temu mam nadzieję, że mój syn też tego dokonać. Wysyłam mu te rozmowy, bo tylko tyle mogę zrobić, nie mam wpływu na jego życie, a bardzo go kocham i wspieram. Bardzo dziękuję i pozdrawiam. Gratuluję wszystkim, którym udało się wyjść ze wszystkich uzależnień.
Jestes wzorem Grzesiek!
Witam. Gratulacje za selekcję:) Pozdrawiam
Dobrze się tego słuchało,pan Grzegorz ma miły głos,historia jest opowiedziana szalenie ciekawie,wybalansowana.Zycze powodzenia
Szczera wypowiedź… I dobrze.
Powodzenia kolego 👍💪
Naprawdę bardzo przyjemnie słucha się Pana Grzegorza. Zadaję sobie sprawę, jak trudna jest to walka. Dziękuję za otwartość i szczerość. Wyszystkiego dobrano dla obu Panów ❤
Super rozmowa. Brawa dla Grzegorza 👍
Bardzo fajna , szczera rozmowa. Bardzo kibicuję i życzę wytrwałości. Pozdrawiam 🥰
Świetna rozmowa. Dziękuję za nią.
Super rozmowa, super człowiek ❤
Świetna rozmowa, pięknie opowiedzana historia przez Grzegorza, jeśli tak można powiedzieć o trudnej przeszłości. Też się utożsamiam z wątkiem nieporadności emocjonalnej i ogromnego wsparcia podcastów na początku terapii. Dziękuje za ten materiał, przypomnienie co było, co traciłem i docenienie gdzie teraz jestem.
Wytrwalosci i wszystkiego dobrego! Pozdrawiam serdecznie 😊
Super chlopak, super rozmowa. A Ty Marku wygladasz rewelacyjnie.
Podziwiam, że sam podjąłeś decyzję o leczeniu. Zdrowia i wytrwałości ❤
super rozmowa , fajny człowiek , trzymam kciuki
Fajny człowiek, powodzenia ❤️, a Pan Sekielski jak sobie wygląda fiu fiu.
Bardzo mi się podobał ten chłopak wiele lat temu w Krakowie, ale dał mi kosza. 😢
Dalej jest śliczny.
🤮
@@okotek1298spierdalaj...ja również uważam że jest piękny 😊
ryzykowna relacja z alkoholem - dzięki za to określenie
Super Gosc, swietnie sie Was slucha Panowie 💪🏼
Mega rozmowa. Pozdro dla Was.
Super prowadzący i rozmówca 👌👌
Dziękuję.
Świetny facet, gratuluję i podziwiam.
o Grzesiu - siły specjalne ;)
Widać, że chłopak ma dobrze przepracowane. Sam ton jak mówi. Z jakim spokojem się wypowiada. Też tak jak on mam 37 lat i od 4 lat nie pije. Trzymam kciuki ! :)
Ja ma 37 lat w grudniu..2 lata nie picia i właśnie chyba tak potrzebuje jeszcze z 2 totalnego trzeźwienia bo po drodze były substytucję
@@ewaes2423 Ja też ziółko podpalałem, ale już skończyłem ze wszystkim :) Ale jednak zioło to nie alkohol, ale dalej regulowałem uczucia. Najlepiej na trzeźwo :) Pozdro :)
Jejku ależ Ci się rozpisalam m.nievmusisz czytać ani komentować ;)
Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie
Powodzenia!
Podziwiam ludzi, którzy postanowili nie pić i jeszcze potrafią się cieszyć życiem.
Życie w dzisiejszym świecie jest tak bardzo okrutnie złe, że przeżyć każdy dzień na trzeźwo to większy wyczyn niż wejść na Mount Everest bez butli tlenowej.
Na każdym kroku, każdego dnia życie boleśnie wali po głowie, a wszyscy ludzie zdają się nienawidzić i najchętniej widzieli by mnie martwego. Dzisiaj zdałem sobie z tego sprawę i niestety wychyliłem kieliszek, bo życie było już nie do zniesienia.
Pozdrawiam i proszę o wsparcie, aby skończyło się tylko na tym jednym kieliszku, a nie na miesięcznym ciągu.
Na jednym się nie skończy, upijesz się kilkoma ale jak wstaniesz rano powiedz sobie ze to jest dzien wygranej. I walcz pozdro😊
Trzymam palce za Ciebie ❤
❤
Piękny, mądry człowiek 🏳️🌈❤️
Panie Grzegorzu jest pan wspanialym, szczery i wartosciowym czlowiekiem! Podziwiam za odwage! Czy mozna prosic o email?
Sympatyczny gość. 😊
Grzenio 😍❤❤
Walcz o siebie chłopaku. Życie jest tego warte.
Ja też szybko poszłam na dyskotekę. Może po dwóch miesiącach. A piłam bardzo dużo i przez kilka lat. Do tej pory chodzę czasami na imprezy i nadal nie czuję potrzeby ani ochoty na alkohol. Jestem już trzeźwa rok i 9 miesięcy. Wiem, ze to było ryzykowne ale widziałam, że zamknięcie się na życie szybciej mnie wpędzi w ponowne picie... Po prostu nauczyłam się, że jak czuję się przebudźcowania to wychodzę i jadę do domu i czuję się od razu lepiej :) a życie w trzeźwości to najlepsza decyzja jaką w życiu podjęłam.
Ja właśnie też tak mam ..w grudniu mam 2 lata ..i nie widzę problemu w alko to ze przy mnie piją....Zastanawiam się o co chodzi ..czy nie polecę któregoś dnia
Fajny chłopak
A propos poczucia wartości... pomyśl sobie Grzegorzu.. wpadłeś w uzaleznienie z winy Twoich opiekunów.. wsadzili Cie niejako na mine... ale pokonales ten ogromny problem uzależnienia i trzezwiejesz.. to jest naprawdę COŚ... pokonanie tak wielkiego przeciwnika jakim jest uzaleznienie to naprawdę coś wielkiego i zasługuje na najwyższe uznanie... Peace my Brother 🤘
Z tego co wiem(a wiem)to nie należy zrzucać winy za chlanie i ćpanie na kogoś.Warunki mogły być sprzyjające,ale to nie opiekunowie,żony,szefowie itd. leją nam do gardeł.Grzegorz sam sięgnął po alkohol i narkotyki i z tego co słyszę ,bierze za to odpowiedzialność.
@johanajohana8297 to jest tak... dorośli piekunowie kształtują młodego człowieka latami... I to jest ich odpowiedzialność.. tutaj jak sam Grzegorz zaznczyl był etanol oraz deptanie poczucia własnej wartości mojego człowieka.. skutki mogły być różne.. ale nie zdejmowalbym winy z doroslych opiekunów..
@@tomaszruszczyk6384 winy możesz się doszukiwać u opiekunów,ich opiekunów,i jeszcze dalej wstecz pokoleniowo.Dziś jestem dorosły/dorosła i biorę odowiedzialność za SWOJE życie.
Najłatwiej szukać winnych,czuć ofiarą,ale to błędnę koło.
Skąd wiesz jaki ciężar niesie ze sobą w dorosłość czyjś opiekun-kiedyś też był dzieckiem przecież.
Tylko dojrzałość i odpowiedzialność za siebie,niekoniecznie z orzekaniem o winie rodzica.Grzegorz ich nie wini, więc dlaczego Ty to zrobiłeś?
No ale wracając do tematu jeden po prostu ma kolegów którzy nie piją i nie trafi na alko .. albo nawet muszę mieć kolegów którzy piją alko ale no nie na żadnych deficytów emocjonalnych..ma np wysokie poczucie wysokiej wartości itp itd jedno piwo mu nie zaszkodzi
Super facet!
Mialem kilku kolegow ktorzy zaczynali identycznie od alkoholu później narkotyki ,papierosy impreza caly czas niestety juz nieżyjący
Marku a czy książka będzie dostępna także jako audiobook?
Podbijam pytanie
✋👍💪
Ja nic nie mam do geji ale już na początku
wiedziałam że jest gejem chociaż po sweterku ❤ 😂 wydaję się bardzo fajnym
facetem powodzenia w wytrwałości 😊
Mam pytanie Patryk pije od paru lat codziennie wekenedami i od pewnego dnia zobaczylem że zaczyna to byś depresja nerwica lekąkowa. Chciclabym porozmawiać na ten temat. Pozdrawiam
Dlaczego nie ma nowych odcinków na Spotify?
Po 108 dniach zapilem ,jestem w terapii cały czas i cały czas będę ale zastanawiam się.nad wszywka żeby mieć tego straszaka i żeby to się nie powtórzyło. Teraz niby wiedziałem co mam robić, zadzwonić do terapeutki ,wyjść z tego sklepu dać sobie godzinę, ale wydarzyło się. Myślicie, że ta wszywka to dobry pomysł? Pozdrawiam
Ale się zastanawiam czy się czasem nie zgłosić się ale za duży hardcore emocjonalny jeszcze..do części rzeczy jeszcze dochodzę z dzieciństwa..część się odblokowuje...obawa przed oceną no i praca no i mama ...nie wiem..kurde ja dopiero jestem Trzeźwa 2 lata i z każdym miesiącem dochodzą do mnie nowe rzeczy ..zmienia się punkt patrzenia..i widzę no sporą różnicę pomiędzy pierwszym rokiem trzeźwienia i drugim .. dziwi mnie fakt ze p. Marek przyjmuje np półrocznych abstynentów .a tak btw nienawidzę stwierdzenia jak ktoś mówi " dostałem narzędzia do walki z alkoholem " ..i też chciałam powiedzieć ze nie wiem jak to się dzieje ze mi na prawdę alkohol nie przeszkadza ...nie wiem o co chodzi????? Zastanawiam się i co chodzi ? Zastanawiam się co z moją podświadomością ..ale ale zapomniałam .a baclofen jem..
Mam podobnie, terapia jest dla mnie, mitingi totalnie nie moja bajka.
Podobnie...mam wrażenie, ze AA to jest ciągle żalenie i wracanie do przeszłości a psychoterapia to takie kombi emocjonalne które pozwala Ci się z tą przeszłością uporać i iść do przodu
Pan Marek się śmieje. Brav6
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤ 2:16 ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Nie rozumiem?
Terapeuci nie zawsze sa ok
Czekam sprawdzę. Ostatnio w ogóle te wszystkie kasty o nałogach....😢
Bo Polska jest na odwyku... permanentnym
Jak zaczął gadać o mężu to wyłączyłem.
No wy faceci hetero macie z tym problem niestety... Z resztą ja was heteryków w sensie facetów hetero też nie trawie po moim doświadczeniach z wami w szkole itp 😊 tylko kobiety jako koleżanki albo inni geje 😊
Szkoda bo wartościowa rozmowa i uniwersalna, polecam
Nie mogę tego słuchać jak facet mówi "mój były mąż". Daruję sobie ten odcinek...
No to zamykasz się na dużą grupę osób. Ciekawe, skąd ta fobia.
Cięko się dowiadywać prawdy o świecie. Dwóch panów sobie żyje razem i mają takie same problemy jak inni. Straszne.
Przesadzasz, co cię obchodzi jego orientacja, k...czlowieku ogarnij się!
A ja się ciesze, że takiego prostaka jak ty już tu nie ma🎉
Tyle wieków minęło a ciemnogród dalej nie pogodził się z tym, ze są homoseksualiści w naszym otoczeniu 🤦🏻♀️
To jakiś gejek. Ale słodki.
A co w tym dziwnego???!! Człowiek jak my wszyscy wokół.
@agnieszkafurman1098 luzz, też jestem gejem. Ale to środowisko w dużej mierze spatologizowane przez alko, narko, sex itp więc nie dziwota
@@maciosgrey9699 no a jak myślisz, dlaczego? Często mierzą się z wykluczeniem, brakiem akceptacji. Nic dziwnego że ciężko dźwignąć tyle trudnych emocji więc wjeżdżają nałogi.
@TheSenija do tego skaczą z kwiatka na kwiatek, wpadają w toksyczne relacje bo miłość/chemia powoduje klapki na oczach. Związki hetero cementuje: ślub kościelny, tradycja, wspólne dzieci, wspólne kredyty itd. U homo tego nie ma poza sexem, który jak wygasa to sie szuka na boku odskoczni , albo jedna że stron proponuje otwarty związek, a druga strona sie zgadza żeby nie stracić partnera , dla mnie " otwarty związek " to oxymoron ( wiem że w hetero związkach też są zdrady z Ale nie tak nagminnie) do tego masz na portalach gejowskich ogłoszenia " żonaty szuka " " hetero szuka hetero " itd.
Takie srodowiska czesto są alkoholikami a zwłaszcza cpunami wiec nic mnie nie dziwi z tego co opowiada. Totalna patola.
Mój mąż 😂
Ja i mój mąż tfffu …. Przełączam
Czasem zastanawiam się, co trzeba mieć w głowie, aby pisać tego typu komentarze. Uważam, że każdy kto w życiu doświadczył prawdziwej miłości, kochał i był kochany, ten zrozumie bez najmniejszego problemu pragnienie człowieka do posiadania bratniej duszy. W świecie realnym bywa, że mężczyzna obdarza drugiego mężczyznę miłością i tak to już jest. Może się to Panu nie podawać, ale tego typu dziecinne komentarze są nie na miejscu. Życzę doświadczenia prawdziwej miłości i większej empatii.
@@AndrzejSz86 pięknie Pan napisał, bo o tym, że w punkt to wiadomo. Dziękuję i pozdrawiam:)
😅 b6ly maz... kuzwa moze partner.. chujowo to brzmi 😂
A może były w Holandii czy gdzieś gdzie to legalne ...skąd wiesz?
Albo wzięli ślub humanistyczny?? Można chyba ???😊