Jak Łatwo się osądza innych .... Ale jeśli się słyszy osąd na swój temat to jest tragedia i zalamka uczmy się nie osadzac wiecej empatii jak zwykle Aniu tyle mądrych rad dziękuję
Walka z osadzaniem jest bardzo trudna, potrzeba dużo pokory, świadomości, że źle robię. Trzeba też uważać , bo inni nas wciągają w osadzanie, krytykowanie. Jak zachować się, gdy inni to przy nas robią?
Osoba, która krytykuje, robi to prawdopodobnie, bo sama kiedyś była krytykowana. Ma zbyt niską samoocenę, by dobrze myśleć o sobie i o innych. Myślę, że dobre słowo, słowo błogosławieństwa może odmienić chociaż skrawek serca takiej osoby.
Dziękuję Aniu za takie mądre wskazówki, pracuję nad sobą, żeby być lepszą mamą i mądrzejszym Chrześcijaninem na codzień,lepszym przykładem dla innych. Tyle pracy przede mną🙃 Aby mi Bóg dopomógł i napełnij Pokojem. Niech Cię Bóg Błogosławi i Całą Armię Dzieci. Chwała Bogu za Was Amen.
Osądzanie i krytykowanie innych przychodzi bardzo łatwo. Zauważyłam to u siebie i często kończyło się płaczem i wstydem. W końcu ja też się mylę, popełniam błędy i trudno jest mi przyjąć krytykę. Bojąc się krytyki innych traciłam chęć do działania, myślałam o sobie negatywnie, szukałam zawsze ukrytej krytyki nawet jeśli jej nie było. To doprowadziło do załamania nerwowego i całkowitego otępienia i zamknięcia w sobie. Kilka rozmów z psychologiem dało mi do zrozumienia, że jestem wartościową osobą ale muszę dopuścić do siebie również myśl, że inni też mogą popełniać błędy w sposób nieświadomy i nie celowy. Na ścianie w moim biurze wisi kartka z moimi przykazaniami: nie krytykuj, nie oceniaj, nie zazdrość i nie panikuj. Ciężka droga do zmiany przede mną, ale już widzę zmiany i często zauważam, że zanim wyrażę opinię pytam samą siebie czy na miejscu tej osoby przypadkiem nie popełniłabym tego samego błędu? Pomaga i potrafię zupełnie inaczej zareagować.
Bardzo dziękuję za pouczający materiał jestem zbudowany wiedzą, którą przekazała Pani w dzisiejszym odcinku i chętnie skorzystam z tych rad. Jeszcze raz dziękuję i serdecznie pozdrawiam 😁👋🍀
Chciałbym iść za jJezusem on wiedział co jest w człowieku, jakie ma myśli, I mieć odpowiednie słowo, słowa do danej osoby, a to już kieruje do ducha świętego. Amen pozdrawiam serdecznie
Jak Łatwo się osądza innych .... Ale jeśli się słyszy osąd na swój temat to jest tragedia i zalamka uczmy się nie osadzac wiecej empatii jak zwykle Aniu tyle mądrych rad dziękuję
Jest to trudne, ale to my mamy władzę nad tym, co nas rani lub nie.
Pani Aniu dziękuję że poświęca Pani swój czas i tak mądrze edukuje, a ja dzięki Pani się zmieniam 🤗❤
Dziękuję, pozdrawiam Cię gorąco.
Cieszę się, że w końcu znalazłam osobę świecką, katolika:-) Teraz wierzę 100 % w to co słyszę:-)
Amen, jestem tu po to, żeby Ci służyć.
Walka z osadzaniem jest bardzo trudna, potrzeba dużo pokory, świadomości, że źle robię. Trzeba też uważać , bo inni nas wciągają w osadzanie, krytykowanie. Jak zachować się, gdy inni to przy nas robią?
Osoba, która krytykuje, robi to prawdopodobnie, bo sama kiedyś była krytykowana. Ma zbyt niską samoocenę, by dobrze myśleć o sobie i o innych. Myślę, że dobre słowo, słowo błogosławieństwa może odmienić chociaż skrawek serca takiej osoby.
Dziękuję Aniu za takie mądre wskazówki, pracuję nad sobą, żeby być lepszą mamą i mądrzejszym Chrześcijaninem na codzień,lepszym przykładem dla innych. Tyle pracy przede mną🙃 Aby mi Bóg dopomógł i napełnij Pokojem. Niech Cię Bóg Błogosławi i Całą Armię Dzieci. Chwała Bogu za Was Amen.
Wierzę, że Ci się uda.
Kochana Aniu, dziękuję 🌹❤
Zrobiłam sobie notatki 🤗
Niech służą Ci później.
Dziękuje
Cieszę się, że jesteś.
Osądzanie i krytykowanie innych przychodzi bardzo łatwo. Zauważyłam to u siebie i często kończyło się płaczem i wstydem. W końcu ja też się mylę, popełniam błędy i trudno jest mi przyjąć krytykę. Bojąc się krytyki innych traciłam chęć do działania, myślałam o sobie negatywnie, szukałam zawsze ukrytej krytyki nawet jeśli jej nie było. To doprowadziło do załamania nerwowego i całkowitego otępienia i zamknięcia w sobie. Kilka rozmów z psychologiem dało mi do zrozumienia, że jestem wartościową osobą ale muszę dopuścić do siebie również myśl, że inni też mogą popełniać błędy w sposób nieświadomy i nie celowy. Na ścianie w moim biurze wisi kartka z moimi przykazaniami: nie krytykuj, nie oceniaj, nie zazdrość i nie panikuj. Ciężka droga do zmiany przede mną, ale już widzę zmiany i często zauważam, że zanim wyrażę opinię pytam samą siebie czy na miejscu tej osoby przypadkiem nie popełniłabym tego samego błędu? Pomaga i potrafię zupełnie inaczej zareagować.
Dziekuję Ci bardzo 😍❤️🥰 za komentarz
dziękuję 😘
Dziękuję Aniu 👍♥️🌹
Dobrze, że jesteś, całuję.
kochana Aniu dziękuję
Pozdrawiam bardzo serdecznie 😍❤️🥰
Bardzo dziękuję za pouczający materiał jestem zbudowany wiedzą, którą przekazała Pani w dzisiejszym odcinku i chętnie skorzystam z tych rad. Jeszcze raz dziękuję i serdecznie pozdrawiam 😁👋🍀
Jestem tu po to, żeby Ci służyć.
Chciałbym iść za jJezusem on wiedział co jest w człowieku, jakie ma myśli, I mieć odpowiednie słowo, słowa do danej osoby, a to już kieruje do ducha świętego. Amen pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam Cię serdecznie, idź za Nim, On czeka na Ciebie.
Dziękuję za ten temat ...postanawiam w tej kwestii zmi niac myślenie
To że dawno temu byłam oceniana to nie znaczy by wziąć to robić
Dzięki 👍!!!
Niestety wątpię by kiedykolwiek coś mi pomogło wyjść z depresji , marazmu , braku energii i zaufania
Bóg Cię kocha, jesteś Jego ukochanym synem. On ma plan dla Ciebie, najlepszy plan na Twoje życie. Jego miłość jest niesamowita.