Cześć, napiszę Ci coś szczerze...jak trafiłem pierwszy raz na któryś twój film, pomyślałem sobie: ja pie..., kolejny niedzielny komandos, zbijam stąd czym prędzej. Dziś chętnie oglądam twoje materiały i coraz bardziej zmieniam zdanie. Pozdrawiam Cię serdecznie, Tomek 🙂
Ale ja jestem niedzielnym k9mandosem, jak większość z nas. Nic w tym złego nie widzę. Cieszę się i dziękuję Ci ze jesteś na kanale . Komandosowa ia niedzielnego jeszcze nie koniec :)
@@Chris_Ferrari_Survival Masz rację, stwierdzenie "niedzielny komandos" nie jest pejoratywne. 😉 Bardziej miałem na myśli to, że wydawało mi się, że udajesz kogoś, kim nie jesteś. A to nie prawda, Ty jesteś naturalny i bez konserwantów 🙂👍👍👍 pozdrawiam, Tomek
Mega odcinek. Co do noclegu to ja akurat wolę tarpa, głównie przez brak kondensacji, możliwość oglądania przyrody (nie boję się zwierząt w lesie) mam więcej przestrzeni na gotowanie, czy jakieś pracę obozowe. Powiem Ci, że mocno zainteresowałeś mnie survivalem (mocniej niż harcerstwo 17lat temu) i taki. Skrytym bytowaniem w lesie. Super sprawa, nawet ostatnio byłem na nocce gdzie wykorzystałem ponczo jako bivi a nocowałem w okolicy byłych terenów po dużym zakładzie przemysłowym. Co prawda noc nie należała do komfortowych, ale przygoda przednia, dawno tak dobrze się nie bawiłem. Pozdrawiam i trzymam kciuki za rozwój kanału.
16 lat w MONie. Spałem pod wszystkim i na wszystkim. Zaczynając od pałatek, kończąc na solidnych norkach. Poligony, misje, ćwiczenia. Wiadomo że warunki są różne i trzeba się dostosować, ale mi osobiście nic nie daje większego komfortu niż właśnie niewielki, lekki namiot. Najlepiej taki który można szybko rozłożyć i złożyć. Ale z MRE to herezja. W sytuacjach kryzysowych ok, można, ale to jest ostateczność. I po za naszymi "eskami" ciężko dostać coś dobrego. Po za tym zajebisty kanał i ogromny szacun za RPG i pasję. Fajnie się słucha.
Co do podgrzewania to wyproboj tzw kuchenke ekwadorska. Grzegorz Przadka to pokazywal na yt. I nie chodzi o to ze puszke po pasztecie przebijasz i jest kuchenka - bo stojak jaki kolwiek (nawt trzy patyki wbite w grunt) ale ze paliwo jest tanie, wydajne, latwe w przenoszeniu i odporne na warunki - mianowicie kawalek swieczki owiniety papierem toaletowym jak cukierek. Papier (polecam bez zapachowy, wtedy nie ma w nim chemii) dwa listki i ćwiartka świeczki takiej smuklej jak do kandelabra. Dwa takie zestawy kazdy pali sie po okolo 5 min i 0,5l wody wrze w kubku. Kopci troche i nie nadaje sie na stosowanie w pomieszczeniach ale tansze sa tylko patyki z lasu lub denaturat w kuchence typu trangia (ale to w niskich temperaturach jest nieefektywne, i niech Ci sie podpalone wyleje na sciolke...)
Siema Chris. Jeśli moskitiera w norce jest jest z materiałowa to kup barwnik do tkanin wjeb do miski zamocz i po temacie. Jeśli moskitiera to tworzywo sztuczne to opierdol ciemnym sprayem. Pozdro z Poznania. Ps. Mega robote robisz.
Tarantino Ci zazdrości tych snów 🤣 Niedawno odkrylem Twój kanał i doganiam powolutku ogladajac wszystkie filmiki. W yutubowym bushcrafcie brakowało takiego czegoś z luzem, humorem i praktycznym podejsciem. Tak trzymaj!
Cześć Krzychu.Ja też wolę obozować w "nowym" stylu- przyzwyczajenie po wojsku.Nie wyobrażam sobie łazić z torebką ze koziej skóry.Nie dość,że mii sie to nie podoba,to do tego mi sie nie podoba 😉Ale nie krytykuje,po prostu nie mój styl .Z drugiej strony Rufus z calym tym prehistorycznym sprzetem w Alasce- szacunek .Ja bym sie nie odważył.Fajny,luźny odcinek .Pozdrawiam.
Świetny film Świetnego Gościa 🙂👍. Bracie ten Twój namiot nadawał by sie również idealnie do rozpięcia w koronach drzew na platformie podwieszanej . Wszystkiego Dobrego i pozdrawiam serdecznie. 🙂👍
@@Chris_Ferrari_Survival A kurwa musiałem 😁 Widziałem jak Leo zamierdala po drzewach szybciej niż po ziemi. No ale jestem pewien że Komandos Chris Ferrari też tak potrafi 🙂 . Pozdr 👊
Może nie na temat, ale właśnie mi na myśl przyszło. Najlepiej zacząć bushcraft, survival, czy też zwykłą turystykę z jak najmniejszą ilością sprzętu. Czyli bierzemy absolutne minimum i z każdym następnym wypadem dokładamy jeśli uznajemy że czegoś brakuje. Większość w tym i ja, robi odwrotnie. Masa szpeju, a później i tak połowy nie wyjmujemy z plecaka. Jak się już coś kupi i jest, to potem szkoda nie brać. Więc chyba lepiej odwrotnie, dokupować w miarę potrzeb. Co do snu to brak informacji, czy jaja też odciąłeś czy nie ?
kawałek kiebatrona tylko. Co do szpeju to masz rację, ale i tak każdy będzie kupował, bo każdy chce spróbowac czy jest tak fanastycznie jak jutuberzy twierdzą :)
sprzedawałem gry na CD na stadionie przez jakieś 5 minut zanim się dowiedziałem, że nie mogę :)))) I mnie skroili w przejściu pod Waszyngtona z czapki z daszkiem wtedy. Moje rejony :) z Pragi Południe jestem :)
się kiedyś tez człowiek bawił w te rekonstrukcyjne, ostatnie moje wojaże to chyba Grunwald 2004 może 05, bo ja z Gniewa jestem i tam wszyscy w rekonstrukcji 😂😂😂 Do zobaczenia #naszlaku
Czesc z moich obserwacji to zamiast zapalniczki są małe palniki mieszczące die w dloni i ogień lepszy i więcej gazu i myślę że też trwalszy. Po drugie w razie dzikiej zwierzyny mysle ze petardy by zrobiły robotę oraz flary pozdrawiam
W latach 90-tych grup rekonstrukcyjnych w Warszawie dużo nie było. Ja byłem w "Bractwie Kuszy i Miecza" więc zgaduję, że ty musiałeś być albo w "Smoczej Kompanii" albo w "Lidze Baronów"? Obstawiam "Smoczą Kompanię". Zgadłem? :) Też robiliśmy pokazy walk za hajs. Chyba wszystkie grupy z tego żyły. Połamane paluchy, rozbite łuki brwiowe... człowiek przynajmniej czuł, że żyje :)
Czyli byłeś z Markiem i Ruslanem w ekipie. Z Drzewem, Schabem, i Piotrkiem nie byłem, z Szajewskim wspolpraca byla, ale nie. My byliśmy zbyt twardzi zeby być w kapitułę. Byliśmy jedna z tych małych grup co latały na Bródnowski turniej żeby poczuć klimat.
@@Chris_Ferrari_Survival A chyba mówisz o trochę późniejszych czasach. Tak pamiętam turnieje na Bródnie. Zresztą to moja dzielnia :) Z LIgi Baronów jakoś tak w okolicach 1998-2000 chyba wydzieliła się grupa "Lorica" i ja też dołączyłem do nich z Bractwa. Bractwo wcześniej też się podzieliło na dwie: Grupa Kubowicza, nie pamiętam jakiej nazwy używali i "Bractwo..., pod kierownictwem niejakiego Deręgowskiego. No ja zostałem w Bractwie. O co poszło? O hajsy. :) Gruba sprawa to była ale to nie miejsce by o tym teraz pisać :) Z Loricą bujałem się kilka sezonów po tych różnych Bolkowach, Gniewach, Grunwaldach, a potem to mi już tak jakoś to się znudziło. Nie pamiętam nawet kiedy w ogóle przestałem się w to bawić. Jakoś tak płynnie to zaniknęło
@@Chris_Ferrari_Survival Tak, dokładnie :) Jeżol wprowadził rapiery. Wymyślił je na nasze ówczesne potrzeby. Były to głownie od szpad sportowych z taką przedłużką z rurki aluminiowej, zatopione w żywicy :) Mam chyba gdzieś jeszcze coś takiego. Węglu to taka "złota rączka" wszystko konstruował, nawet zamki do broni czarnoprochowej. Bo wtedy wprowadzili XVIIw. Zaczęły się szable, rapiery i szpady. :)
Ja mam kuchenkę alkoholową DIY z zakręcanego, metalowego NIVEA, którą noszę w pokrowcu wraz z manierką na pasku. Więc zawsze mam ze sobą. Większej nie potrzebuję, nawet przy -10C.
Krzysiek, czy u Ciebie już żurawie powróciły? Co do syfienia w lesie nie mogę tego pojąć jak tak można:( powinny być solidne kary i powinny być egzekwowane!
heheheheheheheheheeeeee. Z Twojej wypowiedzi wynike, że żurawia powinny egzekwować prawo :)))) ale tak, żurawie nie czaple. wydało się że nie jestem ornitologiem :)
Też jestem rekonem, też może mógłbym na tym zarobić, albo przynajmniej dorobić, ale właśnie boje się że jak zacznę musieć to przestanę chcieć, tak jak z wieloma innymi rzeczami. Na razie mam za co żyć, pracuje i tak dość dużo, a na reko jeżdżę na tyle rzadko że mogę pojechać wyłącznie dla sportu 😁 Komercja i tak zamordowała za dużo w tej branży, że aż czasami się nie chce bo to już nie to samo, po co mam jeszcze mordować sam siebie?
już z 15 lat reko nie robię, ale pokazy konne jeszcze z 5 lat temu sięzdarzały. Jak widziałem, że dalej jest to samo - gnisko, namioty takie same niezależnie od epoki imprezy, piwo z puszek wsadzonych w kufle drewnianie, po 10 sztukach już wóda z gwinta, darcie ryja, rano kac i "pokazy". Nope, styknie mi
@@Chris_Ferrari_Survival przykro, ale jestem w stanie zrozumieć. Oczywiście sami królewicze i księżniczki, nie masz stroju za 30k nikt nie będzie z tobą rozmawiał. Za dużo bananowych łepków i ludzi którzy nigdy nie powinni się tam znaleźć, już o nic nie chodzi, nikt już nie chce się bawić, tylko snobizm i kasa. "Bractwo" jakie bractwo? kto tam jest komu bratem? Tylko $$$ i chlanie od czasu do czasu. Albo ci historycy, spece od koszerności, co tobie w majtki zajrzą czy nie masz na gumie, a sami pod historycznym namiotem mają współczesny, walą piwo z puchy, a kawę gotują na palniku 🤣 Gdyby nie mała grupka wspaniałych osób które poznałem dzięki reko, też nie miałbym po co tego robić. 😄
Kiedyś tak dzikie psy w Bieszczadach odstraszałem. Zleciała się zgraja i zaczęły się rzucać na mnie, a niektóre dość mocno się zbliżały. Już po pierwszym wybuchu ich entuzjazm i zapał do bitki zelżał, a po drugim morale tak nisko spadły, że wszystkie cztery rozbiegły się każdy w inną stronę.
Na allegro widziałem uzywke. Ale chyba Krystian go kupił. Ale jest wersja wywikna identyczna tylko w Chinach produkowana, a wojsko nie może chińskich rzeczy brać, tańsze są a to samo, ta sama firma
Używam - potwierdzam, działa, tylko przelewam do psikacza do kwiatów z IKEI bo ten oryginalny się psuje. Na psa "kocyk" psikam też w bagażniku i kleszcze widać łażą jak pijane i mrą w mękach 😁
@@Chris_Ferrari_Survival czat GPT Tak, propolis może być używany do odkazywania wody z bakterii. Propolis, znany również jako "kit pszczeli", jest produktem naturalnym zbieranym przez pszczoły z pąków drzewnych i innych roślin. Ma on silne właściwości antybakteryjne, antygrzybiczne i antywirusowe, co czyni go skutecznym środkiem do dezynfekcji. Aby użyć propolisu do odkazić wodę, możesz zastosować następujące kroki: Zbierz propolis: Możesz zakupić propolis w różnych formach, takich jak płatki, granulki, czy też w płynie. Upewnij się, że masz go wystarczająco dużo, aby móc zastosować odpowiednią ilość do oczyszczenia wody. Rozpuszczenie propolisu: Jeśli masz propolis w płatkach lub granulkach, możesz go rozpuścić w alkoholu, takim jak spirytus, aby uzyskać ekstrakt propolisu. Alternatywnie, jeśli masz propolis w płynie, możesz go użyć bezpośrednio. Dodaj do wody: Dodaj rozpuszczony propolis do wody, którą chcesz odkazić. Wstrząśnij dobrze, aby zapewnić równomierne rozprowadzenie propolisu. Pozostaw do działania: Pozwól wodzie z propolisem na stanie przez pewien czas, aby jego właściwości antybakteryjne mogły zadziałać. Czas potrzebny do dezynfekcji może się różnić w zależności od stężenia propolisu i rodzaju zanieczyszczeń w wodzie. Filtrowanie: Jeśli woda zawiera cząsteczki propolisu, które chcesz usunąć, możesz przefiltrować ją przez drobnoziarnisty filtr lub czystą tkaninę. Pamiętaj, że odkazić wodę za pomocą propolisu można zastosować w przypadku ograniczonych ilości wody i w sytuacjach awaryjnych. W przypadku większych ilości wody lub gdy masz wątpliwości co do jej czystości, zaleca się skorzystanie z bardziej zaawansowanych systemów oczyszczania wody, takich jak filtry do wody lub środki chemiczne do dezynfekcji.
Gałęziami. :) Też nie lubię krzesełek, stolików i całego tego dziadostwa, bo nie po to na obóz lezę by robić w lesie mieszkanie jak w bloku. Namioty też lubię i w zasadzie większość biwaków spędziłem pod namiotem, takim czy innym. A kawę można zabrać w dobrym termosie (Fjord Nansen), albo zabrać mały palnik, mały kubek z tytanu i problem z głowy. PS. Kutasa zalecam zostawić na miejscu, bo na pewno jeszcze się przyda. PS. PS. Ciekawy masz życiorys.
W ogóle jakieś konkretne lasy tylko wybierasz na takie biwakowanie? Pytam bo nie wiem czy można lub czy ktos nie bedzie miał problemy do mnie za takie biwakowanko w lasach pod Gdańskiem :D
@@Chris_Ferrari_Survival właśnie wróciłemze sklepu pierwsze części szpeju kupiłem :D Zacząłem od poncho, teraz szukam norki/namiotu no i reszty ubrania na taką zabawe, od razu się poczułem mniej heteronormatywny jak zacząłem udawać komandosa w sklepie
Zapalniczka . Jakie to ohydne, pewnie dlatego, że najbardziej gówniana jest bardziej skuteczna od wypasionego, grubego i długiego krzesiwa. Ta fascynacja iskierkami...:)
Mam krzesiwo, dostałem w prezencie . Chyba dla jaja .Mam też nóż do lasu, nóż na pole i nóż na dyskotekę ale najbardziej lubię 60 -cio letni kozik po dziadku. :)@@Chris_Ferrari_Survival
Siemano Krzychu czy poleciłbyś młodemu chłopakowi w wieku 20 lat wstąpienie do woja, dodam że interesuję się tą tematyką w szczególności przetrwaniem, bronią no i naszą historią czy jednak byś polecił rozwijanie się prywatnie. Pytam bo kiedyś chyba coś wspominałeś że służyłeś w wojsku więc pytam doświadczonego, pozdrowionka.
nie służyłem, jestem pracownikiem kontraktowym wojska. MAm bardzo mieszane uczucia co do służby wojskowej, bo z jednej strony uczy dużo (tak uważam) z drugiej strony jeśli jest wojna to pierwszy idziesz zabijać lub ginąć w imię politycznych i biznesowych interesów ludzi, którzy Ciebie i wszystkich innych mają w dupie.
@@Chris_Ferrari_Survival racja chociaż myślę ze w razie wojny to każdy dorosły mężczyzna pójdzie na front a szanse przeżyć będą mieć ci bardziej wyszkoleni plus w mojej robocie zarabiam ledwo 3kola a tam z marszu miałbym 5kola wiec dylemat
@pozdrobyk3264 wp przypadku wojny totalnej najbardziej w dupie są cywile. Nawet jeśli pozyskają broń nie mają przewagi liczebnej, sprzętu, logistyki, srtylerii, lotnictwa, ochrony wywiadowczej itd
Cześć, napiszę Ci coś szczerze...jak trafiłem pierwszy raz na któryś twój film, pomyślałem sobie: ja pie..., kolejny niedzielny komandos, zbijam stąd czym prędzej. Dziś chętnie oglądam twoje materiały i coraz bardziej zmieniam zdanie. Pozdrawiam Cię serdecznie, Tomek 🙂
Ale ja jestem niedzielnym k9mandosem, jak większość z nas. Nic w tym złego nie widzę. Cieszę się i dziękuję Ci ze jesteś na kanale . Komandosowa ia niedzielnego jeszcze nie koniec :)
@@Chris_Ferrari_Survival Masz rację, stwierdzenie "niedzielny komandos" nie jest pejoratywne. 😉 Bardziej miałem na myśli to, że wydawało mi się, że udajesz kogoś, kim nie jesteś. A to nie prawda, Ty jesteś naturalny i bez konserwantów 🙂👍👍👍 pozdrawiam, Tomek
Mega odcinek. Co do noclegu to ja akurat wolę tarpa, głównie przez brak kondensacji, możliwość oglądania przyrody (nie boję się zwierząt w lesie) mam więcej przestrzeni na gotowanie, czy jakieś pracę obozowe. Powiem Ci, że mocno zainteresowałeś mnie survivalem (mocniej niż harcerstwo 17lat temu) i taki. Skrytym bytowaniem w lesie. Super sprawa, nawet ostatnio byłem na nocce gdzie wykorzystałem ponczo jako bivi a nocowałem w okolicy byłych terenów po dużym zakładzie przemysłowym. Co prawda noc nie należała do komfortowych, ale przygoda przednia, dawno tak dobrze się nie bawiłem. Pozdrawiam i trzymam kciuki za rozwój kanału.
To Bracie Ci powiem, że w tym namiocie ko densacji prawie nie ma
16 lat w MONie. Spałem pod wszystkim i na wszystkim. Zaczynając od pałatek, kończąc na solidnych norkach. Poligony, misje, ćwiczenia. Wiadomo że warunki są różne i trzeba się dostosować, ale mi osobiście nic nie daje większego komfortu niż właśnie niewielki, lekki namiot. Najlepiej taki który można szybko rozłożyć i złożyć. Ale z MRE to herezja. W sytuacjach kryzysowych ok, można, ale to jest ostateczność. I po za naszymi "eskami" ciężko dostać coś dobrego.
Po za tym zajebisty kanał i ogromny szacun za RPG i pasję. Fajnie się słucha.
Super filmik. P.S. To były żurawie, nie czaple.
Ja mniemam, iż Krzychu wie że to nie czaple, i tym bardziej leżę ze śmiechu 😂
Co do podgrzewania to wyproboj tzw kuchenke ekwadorska. Grzegorz Przadka to pokazywal na yt. I nie chodzi o to ze puszke po pasztecie przebijasz i jest kuchenka - bo stojak jaki kolwiek (nawt trzy patyki wbite w grunt) ale ze paliwo jest tanie, wydajne, latwe w przenoszeniu i odporne na warunki - mianowicie kawalek swieczki owiniety papierem toaletowym jak cukierek. Papier (polecam bez zapachowy, wtedy nie ma w nim chemii) dwa listki i ćwiartka świeczki takiej smuklej jak do kandelabra. Dwa takie zestawy kazdy pali sie po okolo 5 min i 0,5l wody wrze w kubku. Kopci troche i nie nadaje sie na stosowanie w pomieszczeniach ale tansze sa tylko patyki z lasu lub denaturat w kuchence typu trangia (ale to w niskich temperaturach jest nieefektywne, i niech Ci sie podpalone wyleje na sciolke...)
Powiem, że spirytusowa sobie daje rade, a nie jest to dla mnie ma tyle ważne żeby kombinować. Ale dzięki za temat
Siema Chris. Jeśli moskitiera w norce jest jest z materiałowa to kup barwnik do tkanin wjeb do miski zamocz i po temacie. Jeśli moskitiera to tworzywo sztuczne to opierdol ciemnym sprayem. Pozdro z Poznania. Ps. Mega robote robisz.
Tarantino Ci zazdrości tych snów 🤣
Niedawno odkrylem Twój kanał i doganiam powolutku ogladajac wszystkie filmiki.
W yutubowym bushcrafcie brakowało takiego czegoś z luzem, humorem i praktycznym podejsciem. Tak trzymaj!
Cześć Krzychu.Ja też wolę obozować w "nowym" stylu- przyzwyczajenie po wojsku.Nie wyobrażam sobie łazić z torebką ze koziej skóry.Nie dość,że mii sie to nie podoba,to do tego mi sie nie podoba 😉Ale nie krytykuje,po prostu nie mój styl .Z drugiej strony Rufus z calym tym prehistorycznym sprzetem w Alasce- szacunek .Ja bym sie nie odważył.Fajny,luźny odcinek .Pozdrawiam.
Zgadzam się w pełnej rozciągłości
Witam, fajny materiał już zasubikowalem wcześniej
Co do ogniska korzeń żywiczny na rozpałkę daje radę
Pozdrawiam serdecznie
Świetny film Świetnego Gościa 🙂👍.
Bracie ten Twój namiot nadawał by sie również idealnie do rozpięcia w koronach drzew na platformie podwieszanej .
Wszystkiego Dobrego i pozdrawiam serdecznie. 🙂👍
Kurwa. Musiałeś. Bo mi po łbie chodzi pobawienie się w to co robi Leo Urban. Obczaj se jak on po drzewach chodzi.
@@Chris_Ferrari_Survival A kurwa musiałem 😁 Widziałem jak Leo zamierdala po drzewach szybciej niż po ziemi. No ale jestem pewien że Komandos Chris Ferrari też tak potrafi 🙂 . Pozdr 👊
@@marcinszypulski8707 szybckej niz po zoemi biejgac potrafoe spadaj z drzew
@@Chris_Ferrari_Survival A gdzie tam Chris potrafi wszystko.
zycie na rejonie pozdr :)
Może nie na temat, ale właśnie mi na myśl przyszło. Najlepiej zacząć bushcraft, survival, czy też zwykłą turystykę z jak najmniejszą ilością sprzętu. Czyli bierzemy absolutne minimum i z każdym następnym wypadem dokładamy jeśli uznajemy że czegoś brakuje. Większość w tym i ja, robi odwrotnie. Masa szpeju, a później i tak połowy nie wyjmujemy z plecaka. Jak się już coś kupi i jest, to potem szkoda nie brać. Więc chyba lepiej odwrotnie, dokupować w miarę potrzeb. Co do snu to brak informacji, czy jaja też odciąłeś czy nie ?
kawałek kiebatrona tylko. Co do szpeju to masz rację, ale i tak każdy będzie kupował, bo każdy chce spróbowac czy jest tak fanastycznie jak jutuberzy twierdzą :)
20:32 haha, to mnie zagiąłeś tym snem 🤣
Witam. Podobają mi się twoje filmy i tematyka która poruszasz jesteś szczery i autentyczny
Pozdrawiam.
Witaj bracie ...pozdrowionka i dzięki za filmik👍
Pozdro i dzięki za ogladanie
Hej. Fajnie i jak zwykle bez spiny. Pozdrawiam.
Pozdrawiam, Bracie z bractwa
Robisz takie filmy że już oglądam kolejny raz z rzędu. Super się ciebie słucha.
Dziękuję za dobre słowo:)
Witaj, robisz super filmy. Dziekuje bardzo. Wszystkiego dobrego.
W latach dziewięćdziesiątych też trenowałem przetrwanie w Wawie ale na Stadionie X - zdrowia filozofieterenowy :)
sprzedawałem gry na CD na stadionie przez jakieś 5 minut zanim się dowiedziałem, że nie mogę :)))) I mnie skroili w przejściu pod Waszyngtona z czapki z daszkiem wtedy. Moje rejony :) z Pragi Południe jestem :)
@@Chris_Ferrari_Survival Rakieterzy robili na mnie zabójcze wrażanie i obywatele z byłego CCCP. Pozdrawiam bracie :)
@@jacekrybka7165 dobrze kroili też kolo budek z zapiexami przy szczękach pod pałacem....to były czasy
@@Chris_Ferrari_Survival Tak było. Jesteśmy świadkami historii Chris :)
@@Chris_Ferrari_Survival O, ja też :)
się kiedyś tez człowiek bawił w te rekonstrukcyjne, ostatnie moje wojaże to chyba Grunwald 2004 może 05, bo ja z Gniewa jestem i tam wszyscy w rekonstrukcji 😂😂😂
Do zobaczenia #naszlaku
Strusia pozdrów i Krzysia G :)
@@Chris_Ferrari_Survival Ze Strusiem nie widziałem się ze 100lat, rzadko bywam w rodzinnych stronach. A z Krzysztofem często rozmawiam i przekażę. :)
On mnie kojarzy jako Ptaku
@@Chris_Ferrari_Survival Tak wiem :)
Krzysztof przesyła również pozdrowienia 😃
Zrobiłem memory five - i wszystko jasne🙃
Czesc z moich obserwacji to zamiast zapalniczki są małe palniki mieszczące die w dloni i ogień lepszy i więcej gazu i myślę że też trwalszy. Po drugie w razie dzikiej zwierzyny mysle ze petardy by zrobiły robotę oraz flary pozdrawiam
A jak kogoś stac to derringer 45 z lufa 6 cali czarny proch oczywiście i pocisk 😁😜
Super odcinek 👍 pozdrawiam😊
dzięku8ję za dobre słowo :)
W latach 90-tych grup rekonstrukcyjnych w Warszawie dużo nie było. Ja byłem w "Bractwie Kuszy i Miecza" więc zgaduję, że ty musiałeś być albo w "Smoczej Kompanii" albo w "Lidze Baronów"?
Obstawiam "Smoczą Kompanię". Zgadłem? :)
Też robiliśmy pokazy walk za hajs. Chyba wszystkie grupy z tego żyły. Połamane paluchy, rozbite łuki brwiowe... człowiek przynajmniej czuł, że żyje :)
Czyli byłeś z Markiem i Ruslanem w ekipie. Z Drzewem, Schabem, i Piotrkiem nie byłem, z Szajewskim wspolpraca byla, ale nie. My byliśmy zbyt twardzi zeby być w kapitułę. Byliśmy jedna z tych małych grup co latały na Bródnowski turniej żeby poczuć klimat.
@@Chris_Ferrari_Survival A chyba mówisz o trochę późniejszych czasach. Tak pamiętam turnieje na Bródnie. Zresztą to moja dzielnia :)
Z LIgi Baronów jakoś tak w okolicach 1998-2000 chyba wydzieliła się grupa "Lorica" i ja też dołączyłem do nich z Bractwa. Bractwo wcześniej też się podzieliło na dwie: Grupa Kubowicza, nie pamiętam jakiej nazwy używali i "Bractwo..., pod kierownictwem niejakiego Deręgowskiego. No ja zostałem w Bractwie. O co poszło? O hajsy. :) Gruba sprawa to była ale to nie miejsce by o tym teraz pisać :)
Z Loricą bujałem się kilka sezonów po tych różnych Bolkowach, Gniewach, Grunwaldach, a potem to mi już tak jakoś to się znudziło. Nie pamiętam nawet kiedy w ogóle przestałem się w to bawić. Jakoś tak płynnie to zaniknęło
Czyli raczej się znamy. Z Loroca też latałem. Jeżol, Węglu, Rejfiak jeszxze.
@@Chris_Ferrari_Survival Tak, dokładnie :)
Jeżol wprowadził rapiery. Wymyślił je na nasze ówczesne potrzeby. Były to głownie od szpad sportowych z taką przedłużką z rurki aluminiowej, zatopione w żywicy :)
Mam chyba gdzieś jeszcze coś takiego. Węglu to taka "złota rączka" wszystko konstruował, nawet zamki do broni czarnoprochowej. Bo wtedy wprowadzili XVIIw. Zaczęły się szable, rapiery i szpady. :)
@AleftCreateNoire to mamy wspólnych znajomych. Za Łukasza Majewskiego byłeś jeszcze? On się znał na robicie szermierczej skubany
Slady bytowania żubra i tatry x) hehhe dobre
Ja mam kuchenkę alkoholową DIY z zakręcanego, metalowego NIVEA, którą noszę w pokrowcu wraz z manierką na pasku. Więc zawsze mam ze sobą. Większej nie potrzebuję, nawet przy -10C.
Z tej małej? Pokaż Pan jak Pan Robiles
Z dedykacją:
th-cam.com/video/w_8TkzTRmD8/w-d-xo.html
👍👍👍👍👍
Krzysiek, czy u Ciebie już żurawie powróciły? Co do syfienia w lesie nie mogę tego pojąć jak tak można:( powinny być solidne kary i powinny być egzekwowane!
heheheheheheheheheeeeee. Z Twojej wypowiedzi wynike, że żurawia powinny egzekwować prawo :)))) ale tak, żurawie nie czaple. wydało się że nie jestem ornitologiem :)
fajny namiot 👍Zdrówka
bardzo fajny :) też zdrowia życzę :)
Witam mistrza😎
Mistrza? Mówi jak moje byłe kochanki:)
Siemanko spoko Gościu z ciebie 👍
Pozdro, bracie
Też jestem rekonem, też może mógłbym na tym zarobić, albo przynajmniej dorobić, ale właśnie boje się że jak zacznę musieć to przestanę chcieć, tak jak z wieloma innymi rzeczami. Na razie mam za co żyć, pracuje i tak dość dużo, a na reko jeżdżę na tyle rzadko że mogę pojechać wyłącznie dla sportu 😁 Komercja i tak zamordowała za dużo w tej branży, że aż czasami się nie chce bo to już nie to samo, po co mam jeszcze mordować sam siebie?
już z 15 lat reko nie robię, ale pokazy konne jeszcze z 5 lat temu sięzdarzały. Jak widziałem, że dalej jest to samo - gnisko, namioty takie same niezależnie od epoki imprezy, piwo z puszek wsadzonych w kufle drewnianie, po 10 sztukach już wóda z gwinta, darcie ryja, rano kac i "pokazy". Nope, styknie mi
@@Chris_Ferrari_Survival przykro, ale jestem w stanie zrozumieć. Oczywiście sami królewicze i księżniczki, nie masz stroju za 30k nikt nie będzie z tobą rozmawiał. Za dużo bananowych łepków i ludzi którzy nigdy nie powinni się tam znaleźć, już o nic nie chodzi, nikt już nie chce się bawić, tylko snobizm i kasa. "Bractwo" jakie bractwo? kto tam jest komu bratem? Tylko $$$ i chlanie od czasu do czasu. Albo ci historycy, spece od koszerności, co tobie w majtki zajrzą czy nie masz na gumie, a sami pod historycznym namiotem mają współczesny, walą piwo z puchy, a kawę gotują na palniku 🤣 Gdyby nie mała grupka wspaniałych osób które poznałem dzięki reko, też nie miałbym po co tego robić. 😄
@@algiz6936 nie zapominaj o nultrasach w gaciach z wełny ale okulary korekcyjne już normalne. Denka od coli zamiast szkieł ale luczinlkami sa
git
Siemano siemano witam 👊✌🍻
Siema, Byku
Ognisko można zrobić ziemne typu Dakota i nie widać.
Najlepsze połączenie to tarp z namiotem, wtedy masz świetną ochrone przed deszczem i robisz sobie wygodne obozowisko.
Sam chce kupić hamak i mnie to zaczyna nurtować... Będzie gwizdać i co wtedy...
Chris Ferrari Survival - kupiłem rtl sdr v4 na razie testuje .
Heheheheh, frame net, sdrsharp II RTL sdr
@@Chris_Ferrari_Survival - na razie testuje w domu . puzniej sie zastanowie co na zewnatrz do plecaka
@@Chris_Ferrari_Survival - a wiesz jak może zapisać częstotliwości na sdr?
@timeexplorations9541 używam sdrsharp, a Ty na którym sofcie latasz?
Gdzie kupić taką kostkę permetrynową?
21:40 nie czaple, tylko żurawie
4:46 jakiś piesek przyszedł 😁 Twój?
Z wiochy się orzypaletal, sąsiada mojego. Ale se poszedł w pizdu
to jest klangor żurawia
co to za namiot? szukam właśnie czegoś takiego w celach wędkarskich itp. pozdrawiam 🤝
Litefighter 1. Wojsk usa. Jest recka u mnie na kanale
@@Chris_Ferrari_Survival dzieki. na pewno obejrze bo dobrze sie Ciebie słucha
na dzikie zwierzeta najlepsze sa petardy hukowe, ja mam zawsze 2 szt to wszystko ucieka jak za blisko podejdzie Ci
Kiedyś tak dzikie psy w Bieszczadach odstraszałem. Zleciała się zgraja i zaczęły się rzucać na mnie, a niektóre dość mocno się zbliżały. Już po pierwszym wybuchu ich entuzjazm i zapał do bitki zelżał, a po drugim morale tak nisko spadły, że wszystkie cztery rozbiegły się każdy w inną stronę.
Ja nosze krótki bicz. Też sie sprawdza do robienia hałasu... jak trzeba można przywalić. Odgoniłem sie tak nie raz przed zdziczałymi psami
Myślę nad klamka hukowa
Czy w PL można gdzieś kupić ten namiot ? szukam, ale lipa.
Na allegro widziałem uzywke. Ale chyba Krystian go kupił. Ale jest wersja wywikna identyczna tylko w Chinach produkowana, a wojsko nie może chińskich rzeczy brać, tańsze są a to samo, ta sama firma
możesz tę permetrynę w kostkach podlinkować?
Tu masz cywilna wersje
www.sawyer.com/products/permethrin-fabric-treatment
@@Chris_Ferrari_Survival dzieki
Używam - potwierdzam, działa, tylko przelewam do psikacza do kwiatów z IKEI bo ten oryginalny się psuje. Na psa "kocyk" psikam też w bagażniku i kleszcze widać łażą jak pijane i mrą w mękach 😁
4:43 niedzwiedz,albo dzik,albo jezozwierz,kuna?
pies w wiochy sąsiada za mną polazł :)
@@Chris_Ferrari_Survival Lubi cię 🥰
Witam czy propolis czyli roztwór kitu pszczelego z spirytusem odkazi nam wodę z filtra ?
Nie mam pojęcia:)
😆@@Chris_Ferrari_Survival
@@Chris_Ferrari_Survival czat GPT Tak, propolis może być używany do odkazywania wody z bakterii. Propolis, znany również jako "kit pszczeli", jest produktem naturalnym zbieranym przez pszczoły z pąków drzewnych i innych roślin. Ma on silne właściwości antybakteryjne, antygrzybiczne i antywirusowe, co czyni go skutecznym środkiem do dezynfekcji.
Aby użyć propolisu do odkazić wodę, możesz zastosować następujące kroki:
Zbierz propolis: Możesz zakupić propolis w różnych formach, takich jak płatki, granulki, czy też w płynie. Upewnij się, że masz go wystarczająco dużo, aby móc zastosować odpowiednią ilość do oczyszczenia wody.
Rozpuszczenie propolisu: Jeśli masz propolis w płatkach lub granulkach, możesz go rozpuścić w alkoholu, takim jak spirytus, aby uzyskać ekstrakt propolisu. Alternatywnie, jeśli masz propolis w płynie, możesz go użyć bezpośrednio.
Dodaj do wody: Dodaj rozpuszczony propolis do wody, którą chcesz odkazić. Wstrząśnij dobrze, aby zapewnić równomierne rozprowadzenie propolisu.
Pozostaw do działania: Pozwól wodzie z propolisem na stanie przez pewien czas, aby jego właściwości antybakteryjne mogły zadziałać. Czas potrzebny do dezynfekcji może się różnić w zależności od stężenia propolisu i rodzaju zanieczyszczeń w wodzie.
Filtrowanie: Jeśli woda zawiera cząsteczki propolisu, które chcesz usunąć, możesz przefiltrować ją przez drobnoziarnisty filtr lub czystą tkaninę.
Pamiętaj, że odkazić wodę za pomocą propolisu można zastosować w przypadku ograniczonych ilości wody i w sytuacjach awaryjnych. W przypadku większych ilości wody lub gdy masz wątpliwości co do jej czystości, zaleca się skorzystanie z bardziej zaawansowanych systemów oczyszczania wody, takich jak filtry do wody lub środki chemiczne do dezynfekcji.
Zajebiste sny masz XD
Gałęziami. :) Też nie lubię krzesełek, stolików i całego tego dziadostwa, bo nie po to na obóz lezę by robić w lesie mieszkanie jak w bloku. Namioty też lubię i w zasadzie większość biwaków spędziłem pod namiotem, takim czy innym. A kawę można zabrać w dobrym termosie (Fjord Nansen), albo zabrać mały palnik, mały kubek z tytanu i problem z głowy. PS. Kutasa zalecam zostawić na miejscu, bo na pewno jeszcze się przyda. PS. PS. Ciekawy masz życiorys.
Polska trudna jezyka :)))
@@Chris_Ferrari_Survival Ale polska mowa być gumowa! 😉
Czesc czy mozna wybrac sie z toba na nocke do lasub
:) będziemy się przytulać?
Żurawie nie czaple
I czemu sam sobie w tym Kijowie
Nie szkoda było 😂😂
Czaple kurwa. Ja decyduje co mi nade łbem się drze :)
4:45min co to za wilk?
A co z higieną na dłuższą metę?
Zrobie odcinek o tym. Akurat tu mam doświadczenia ciekawe
Witam mam podobne doświadczenia z tym że ja działałem we wczesnym teraz jednak wyjść w teren
W ktorej ekipie jeśli można zapytać?
@@Chris_Ferrari_Survival najpierw Gniazdo potem Jantar
@@MarcinBubacz-r2n jantar kojarze. Gniazda nie bardzo. Wcześniactwo robiłem z Lutomem
@@Chris_Ferrari_Survival to pawnie się spotkaliśmy bo z wataha często bywaliśmy na różnych imprezach Kalisz Turek Kruszwica itp a gniazdo z Gniezna
Kurwa ty to masz te sny. 😊
co to za plecak Brat?
Hi tech rock 75
Po angielsku bez tłumaczeń nie będę oglądał, lubię te żurawie
TH-cam sam tlumaczy transkrypcję. Ale tu już raczej nie będę na tym kanale robił anglojęzycznych materiałów.
Witam, jaki to model czapki? Pozdro
To chusta wielofunkcyjna zwą a też Buffem lub kominem
●
wsiorbało mój komentarz więc tym razem ino kropka
Gdzie zaopatrujesz się w MRE?
Już nigdzie. Przedtem w pracy
to nie czaple tylko żurawie 🙂
na jakich częstotliwościach łapiesz straż pożarną? Jedyne co udaje mi się wyłapać na moim to ukraińców z okolicznych placów budowy.
Każda zaraz ma inaczej. Ja łapie boleslawiec i jelenia.
Masturbacja mentalna 😂🤩
To ja jednak mam normalne sny
:))))))))
Bracie, chlejesz jeszcze?
Od lat nie pije
Ja chleje... A co stawiasz ? 😅🙂😉
@@tvwhitewolves spektrum jest szerokie :D
@@robgrushetzky1035 Żartuje 😉
W ogóle jakieś konkretne lasy tylko wybierasz na takie biwakowanie? Pytam bo nie wiem czy można lub czy ktos nie bedzie miał problemy do mnie za takie biwakowanko w lasach pod Gdańskiem :D
Kamuflaz, niskienschronienie, nie pal ognia, jakie problemy
@@Chris_Ferrari_Survival właśnie wróciłemze sklepu pierwsze części szpeju kupiłem :D
Zacząłem od poncho, teraz szukam norki/namiotu no i reszty ubrania na taką zabawe, od razu się poczułem mniej heteronormatywny jak zacząłem udawać komandosa w sklepie
Sprawdź gdzie możesz się kimnąć w lesie w ramach "programu zanocuj w lesie"
Zapalniczka . Jakie to ohydne, pewnie dlatego, że najbardziej gówniana jest bardziej skuteczna od wypasionego, grubego i długiego krzesiwa. Ta fascynacja iskierkami...:)
Słuchaj, iskierki warto umieć krzesać, ale trzeba być downem żeby nie nosić zapalniczki
Mam krzesiwo, dostałem w prezencie . Chyba dla jaja .Mam też nóż do lasu, nóż na pole i nóż na dyskotekę ale najbardziej lubię 60 -cio letni kozik po dziadku. :)@@Chris_Ferrari_Survival
To Żurawie słyszałeś Bracie.
Podjąłem świadoma decyzje, że to czaple :)
@@Chris_Ferrari_Survival szanuje
To Żurawie tak krzyczą a nie Czaple ...
orły
@@Chris_Ferrari_SurvivalNajlepsze w nocy są ...sowy ... Już zaczęły sezon lęgowy... Puszczyk to mój ulubiony powód nocnych wizyt w lesie...
Siemano Krzychu czy poleciłbyś młodemu chłopakowi w wieku 20 lat wstąpienie do woja, dodam że interesuję się tą tematyką w szczególności przetrwaniem, bronią no i naszą historią czy jednak byś polecił rozwijanie się prywatnie. Pytam bo kiedyś chyba coś wspominałeś że służyłeś w wojsku więc pytam doświadczonego, pozdrowionka.
nie służyłem, jestem pracownikiem kontraktowym wojska. MAm bardzo mieszane uczucia co do służby wojskowej, bo z jednej strony uczy dużo (tak uważam) z drugiej strony jeśli jest wojna to pierwszy idziesz zabijać lub ginąć w imię politycznych i biznesowych interesów ludzi, którzy Ciebie i wszystkich innych mają w dupie.
@@Chris_Ferrari_Survival racja chociaż myślę ze w razie wojny to każdy dorosły mężczyzna pójdzie na front a szanse przeżyć będą mieć ci bardziej wyszkoleni plus w mojej robocie zarabiam ledwo 3kola a tam z marszu miałbym 5kola wiec dylemat
@pozdrobyk3264 wp przypadku wojny totalnej najbardziej w dupie są cywile. Nawet jeśli pozyskają broń nie mają przewagi liczebnej, sprzętu, logistyki, srtylerii, lotnictwa, ochrony wywiadowczej itd
sorry ale to nie czaple a raczej żurawie
Zamaskuj krzokami 😊
Krztunami