Drodzy Ludzie! Jeśli nie macie potrzeby zwiedzać dziką naturę i nierzadko być "doświadczyczycielami nudnej i owadowej" natury, nie pchajcie się na siłę w daleki lądek dzikiej natury, by tylko pozostawić "śmieć" .Apeluje-- by być w Bieszadach, trzeba szanować siebie, bliźnich, naturę...Wrócę...........
Takie Bieszczady - pragnę by pozostały - nie mogą być INNE, takie muszą pozostać by zachować nie tyle swój urok, co są specyfikę wyobcowania i piękna!!!!!!!
gdy nie zostanie po mnie nic oprocz pozolklych fotografi to pojde tam gdzie wstaje swit w miejscu co nie ma go na mapie gdy mnie powiezie zolty woz gdy mnie przykryja cztery deski to bede znow jak mlody bog caly wesoly i niebieski /na razie mam tylko dwie deski i nie moge dostac odpowiednich butow do sladowek.
Ja nie musialem w Bieszczadach mieszkac,zeby mnie zamkneli policja na wniosek mops że "gromadze ksaizki, kobylnice, stare beczki i żarna".Strasznie nieznosza alternatywnych stylów zycia ...Ani nie musiałem ćpać,ani pić.Chcialem mieszkac w swoim domu...XXI wiek,Mielec...
Masz racje, bardzo nie lubia ludzi chcacych zyc po swojemu. Gdy odstajesz od reszty ubiorem lub zachowaniem w najlzejszym wypadku uznaja cie za nieszkodliwego ale wariata, w najgorszym - przesladowania, bicie, zamykanie, sadzenie, napietnowanie. Mam nadzieje, ze kazdy w koncu znajdzie swoj kawalek spokoju, ja wciaz szukam. Pozdrawiam i sorry za brak polskich znakow (nie mam na tym urzadzeniu).
Indiarav! Napisałeś "gromadze ksaizki, kobylnice, stare beczki i żarna". To znaczy, że jesteś przedobrym człowiekiem. Ktoś kiedyś zasiał dobre ziarno, z którego się narodziłeś. Bo czy można nie uwielbiać książek, kobylnic, starych beczek i źaren? PS Strugałeś ośnikiem i mełłeś zboże? Pozdrawiam najserdeczniej! :-)
Nie. To być ekstremalnym twardzielem, żyjącym na dziko i dającym sobie radę w przyrodzie nawet w warunkach Bieszczadów. Nierobem się w Bieszczadach nie dało być, bo nikt tam kasy za darmo nie dawał. Już prędzej w fabrykach w mieście, gdzie wystarczyło "chodzić do pracy". Trzeba było zbierać jagody, poroża, albo rzeźbić w drewnie, jak się nie miało zatrudnienia np. w leśnictwie.
Uwielbiam Bieszczady szczególnie Cisną i Polańczyk. W Solinie też jest pięknie pozdrawiam serdecznie wszystkich
W Bieszczady jedzie się tylko raz. Potem to się wraca.......
To co za czym tęsknimy a się boimy
Kocham ten program
o menelach? w sumie pooglądać można...
@@czescgwiazdeczko2169 Zdecydowanie nie wiesz o czym piszesz.
Kocham bieszczady... chę tam wrócić
I wróciłaś?
O, siema Ernest :D
Drodzy Ludzie! Jeśli nie macie potrzeby zwiedzać dziką naturę i nierzadko być "doświadczyczycielami nudnej i owadowej" natury, nie pchajcie się na siłę w daleki lądek dzikiej natury, by tylko pozostawić "śmieć" .Apeluje-- by być w Bieszadach, trzeba szanować siebie, bliźnich, naturę...Wrócę...........
Takie Bieszczady - pragnę by pozostały - nie mogą być INNE, takie muszą pozostać by zachować nie tyle swój urok, co są specyfikę wyobcowania i piękna!!!!!!!
gdy nie zostanie po mnie nic oprocz pozolklych fotografi to pojde tam gdzie wstaje swit w miejscu co nie ma go na mapie gdy mnie powiezie zolty woz gdy mnie przykryja cztery deski to bede znow jak mlody bog caly wesoly i niebieski /na razie mam tylko dwie deski i nie moge dostac odpowiednich butow do sladowek.
Moi drodzy państwo
No to wiem od czego zaczely sie drwale
Ja nie musialem w Bieszczadach mieszkac,zeby mnie zamkneli policja na wniosek mops że "gromadze ksaizki, kobylnice, stare beczki i żarna".Strasznie nieznosza alternatywnych stylów zycia ...Ani nie musiałem ćpać,ani pić.Chcialem mieszkac w swoim domu...XXI wiek,Mielec...
Masz racje, bardzo nie lubia ludzi chcacych zyc po swojemu. Gdy odstajesz od reszty ubiorem lub zachowaniem w najlzejszym wypadku uznaja cie za nieszkodliwego ale wariata, w najgorszym - przesladowania, bicie, zamykanie, sadzenie, napietnowanie. Mam nadzieje, ze kazdy w koncu znajdzie swoj kawalek spokoju, ja wciaz szukam. Pozdrawiam i sorry za brak polskich znakow (nie mam na tym urzadzeniu).
swoj kat na pewno znajdziesz w Artystycznym Muzycznym Mieleckim Studio LUKA ,i w mojej chalupie
yog28
swoj kat na pewno znajdziesz w Artystycznym Muzycznym Mieleckim Studio LUKA ,i w mojej chalupie
Indiarav! Napisałeś "gromadze ksaizki, kobylnice, stare beczki i żarna". To znaczy, że jesteś przedobrym człowiekiem. Ktoś kiedyś zasiał dobre ziarno, z którego się narodziłeś. Bo czy można nie uwielbiać książek, kobylnic, starych beczek i źaren? PS Strugałeś ośnikiem i mełłeś zboże? Pozdrawiam najserdeczniej! :-)
Większości już nie ma.......
i dobrze
@@czescgwiazdeczko2169 ?
@@piotrh6567 bo to jakies menele są
@@czescgwiazdeczko2169 no cóż....no comment
@@czescgwiazdeczko2169 Może lepiej być menelem niż niewolnikiem?
Mnie ciekawi jak to pilotażowo można zapić ? :-)
Łysy z czarnej
Kurde. Czy definicja zakapiora to byc menelem nierobem i ciarachem...?
nie inaczej
Nie. To być ekstremalnym twardzielem, żyjącym na dziko i dającym sobie radę w przyrodzie nawet w warunkach Bieszczadów. Nierobem się w Bieszczadach nie dało być, bo nikt tam kasy za darmo nie dawał. Już prędzej w fabrykach w mieście, gdzie wystarczyło "chodzić do pracy". Trzeba było zbierać jagody, poroża, albo rzeźbić w drewnie, jak się nie miało zatrudnienia np. w leśnictwie.