Wydaje mi się, że duże mapy nie są lubiane, bo za długo nic się nie dzieję gdy dojeżdza się na pozycję. Mnie to już czasem załamuje, jak masz powolne pojazdy w line-up, i masz jechać na oddalone punkty. Dodatkowo na dużych mapach, odnoszę takie wrażenie, jest więcej kamperów, co snajpią, i po dostaniu luja na początku gry raczej odechciewa się jechać kolejne 5 min by znów zarobić...
Masz rację. Może na topkach gra się ok bo jest duże przybliżenie celowania i masz szybkie pojazdy to jak ci wylosuje taką mapę na maszyny z ery 3-4 to odechciewa się grać.
@@DrAgoN102ss nie zgodzę się bo i tak i tak jak się umrze na topkach na takich mapach to się wychodzi bo się nie chce i tak jechać ponownie, plus najczęściej jak już się umrze pierwszy raz na takich mapach i się odrodzisz drugi raz to już strzelają w twojego respa, najlepsze mapy w wt to są małe i na topki i na "zwykle" br, i to samo tyczy się samolotów ludzie płaczą że większe mapy na topki itp a potem jak się gra jety to ludzie płaczą o nie znowu kanion itp, serio nie wiem skąd się biorą ludzie co lubią duże mapy bo i w samej grze i w tej mikro ankiecie wszystko wskazuje że ludzie wolą małe mapy i na czołgi i na samoloty, bym powiedział że na okrętach jest odwrotnie ale tam sprawa jest skomplikowana bo jak grasz pancernikiem to duże mapy są git ale jak już grasz krążownikiem np na 4.7 czy nawet tym 6.0 to się płynąć nie chce, masz słabe działka maks 200mm które są ujowe na daleko a na blisko cię zabije pancernik plus krążowniki na 4.7 są wolne więc jak masz przepłynąć z 5km do punktu a wroga masz 17km to serio tylko J i hangar takie nudy.
Polska ma fajną topografię. Miasto, flanka polem osloniętym krzaczkami od strony miasta, kampa z capem na górce, ale górka tez ma flankę poprowadzoną lasem. Wszystkie rodzaje topografii są zawarte w tej mapie, ma ona pozycje, które są kluczowe do obsadzenia, by przechylić szale bitwy, ale zarazem nie są one OP, bo można je łatwo skontrować flankując. Ogólnie uważam, że mapka też byłaby wysoko nawet w międzynarodowej ankiecie.
Zero zaskoczenia, wygrały mapy z największą dynamiką walk i najkrótszym czasem dojazdu na pole bitwy. I w sumie myślę, że to jest główny czynnik takich wyborów, a nie żadna "taktyka" czy gra na pałe. Xd
No logika że ludzie nie lubią jedziesz x czas i obmyślać taktyki, dlatego też mnie dziwi dlaczego gaijn stawia w wt na współpracę graczy jak wystarczy popatrzeć na same pelotki one zamiast niszczyć samoloty niszczą graczy a samoloty zamiast spotować to wolą walnąć w ziemię a gracze zamiast używać czatu wolą wyjść po pierwszym zgonie itp itp, jak by gaijn faktycznie chciał poprawić współpracę graczy jak to mówi, to zaczął by od automatycznego tłumacza czyli np ty piszesz po polsku a ktoś jest Francuzem i ma po francusku luncher więc zamiast mu wyświetlać po polsku wiadomości na czacie by od razu mu to tłumaczyło na Francuzki i tak samo on pisze po Francuzku ty masz po polsku i to by się tyczyło każdego języku, czat on razu by ożył, jasne wiem że by to tłumaczył jak 10 latek który ledwo umie pisać aleeeee zawsze lepsze to niż nic nie pisanie albo włączanie tłumacza bo ktoś pisze bo włosku a ty uja rozumiesz i on tak samo ma z polskim
Europejska prowincja to jest największy rak tej gry imo. Wschodni team ma bezpieczny spawn południowy i górkę, z której ma wglad na całe przedpole aż do spawnu południowego zachodniej drużyny, która spawnuje się na pustym, całkowicie równym poluu, bez żadnych budynków, czy choćby krzaczków do osłony. Od 1 minuty bitwa zamienia się w spawnkill zachodniej drużyny.
Nie dziwią mnie te wyniki, może przy takiej tendencji tylko jestem zaskoczony że nie ma Forsowania Renu, bo widać że ludzie lubią walki w miastach. Ja sam uwielbiam walki w miastach, dużo opcji żeby kombinować i coś manewrować między budynkami, dynamiczna rozgrywka bez jakiegoś kampienia dla cip w Pantherach czy wyżej jakiś gównien opartych na ATGMach. Jak mi rzuca dużą Europę to zazwyczaj wypierdalam z bitwy, w chuju mam snipienie się z niemieckimi mamutami na 2 kilometry. Zgoła inaczej oczywiście na zimnowojennych czołgach, gdzie już czołgi tak nie odstają z uzbrojeniem niektóre. Tak jestem american mainem, aż tak widać?
Widać, Widać bo byłem niemieckim mainem😁 ale aktualnie pykam głównie ruskimi, trochę Amerykanami i troszkę francuzami i Włochami dla beki samochodzikami.
@@patrykb_ no ja właśnie się bawię też włoskimi samochodzikami, fajny dynamiczny gameplay, coś innego. Niemcami wbijam teraz pierwszego Mardera i wbiłem Mausa jak wrócił, tymi niemieckimi czołgami naprawdę super się gra na bliskie dystanse, mogą nie mieć stabilizatora ale ich zawieszenia naprawdę dają radę i stabilizacja działa jest bardzo znośna i idzie tym szybko reagować, nie rozumiem dlaczego german mainy tak bardzo boją się atakować. Albo jak już atakują to bez głowy, nie ma nic po środku niestety 🤣
Opuszczona fabryka to moja ulubiona mapa ale wkurwia mnie to że wszyscy jadą na A (wczoraj mi się zdążyło że 2 osoby jechały na C ja na b a reszta na A)
Jako ciekawostkę powiem iż mapa Europa wschodnia znajduje się gdzieś na Litwie Tłumaczyłem napisy które są na niektórych budynkach Litwa to Europa wschodnia
I jak w tej grze ma być dobrze skoro każdy chcę grać jakieś kuriozalnie małe mapy na których wynik roztrzyga się w 2 minucie bitwy. Jestem w pełni za tym, by mapy były o wiele większe jak stara Fulda i były mocno zróżnicowane, by o wyniku decydowała znajomość terenu i taktyka a nie wyłączasz mózg i dzida na punkt xD
To sobie jeździj przez te ogromne mapy takimi pojazdami jak KW, B1 czy inne Mausy 5km/h. Zanim dojedziesz na pole walki dostaniesz od kampera albo z samolotu. Żadna mi frajda i zabawa, zdecydowanie wolę dynamiczne małe mapy.
@@wahran3922 Nie dodałem do swojego komentarza że chodzi mi o czołgi na br 7.3 w górę. Co do starych maszyn to prawda chociaż dalej obecne mapy są za małe.
No tak.... Większość graczy woli mapki w których się nie myśli.......... szkoda bo większe mapy które wymagają taktyki i jakiegoś zgrania drużyny by zmusiły graczy do myślenia i gra była by ciekawsza. Niestety takie mapki są "widmo" sadge....
Większe mapy i taktyka? Wjechać gdzieś na górkę i chować się za skałą i wykorzystując kamerę z 3 osoby do bezpiecznego rozglądania się albo schować się w krzakach gdzieś i ostrzeliwać jadące pojazdy na punkty kontrolne, wielka mi taktyka. Każda mapa ma taktykę, więc nie wiem po co mówić, że tylko dużym mapą to przysługuje?
@@mariusztarnowski4340 nie chodzi mi że tylko dużym mapą, nie mówię też że małe są złe bo sam lubię np Polskę i w wersji zimowej z usuniętymi skałami dla snajperów. Chodzi mi że na małych mapach zawsze gry kończą się na spawnie wroga a gra wygląda jak sowiecka taktyka czyli wielką grupą pchamy do przodu. Jeżeli jakiś typ campi można go oznaczyć dla jakiegoś pilota czy drona.
@@kou3950 No życie większość nie lubi dużych map jak chcesz takiej rozgrywki kup il-2 tank crew i tam masz taktykę itp w wt tego nie będzie plus, serio używanie czatu w wt XD jak tam każdy gada w swoim języku i połowa bitwy to by było siedzenie w tłumaczu, jak już to gaijn powinien dodać tłumacz do czasu ktoś pisze po hiszpańsku to ci tłumaczy na pl i na odwrót, może by to nie było najlepsze tłumaczenie ale zawsze by pomogło to tej grze jeśli chodzi o współpracę graczy między sobą i by się nie kończyło to w taki sposób "my team suks" bo nikt czasu nie używa i cały team umiera w 2 minuty xd
Te jezioro Aralskie ma ten sam wynik co ostatnie wybory prezydenckie XD
Wydaje mi się, że duże mapy nie są lubiane, bo za długo nic się nie dzieję gdy dojeżdza się na pozycję. Mnie to już czasem załamuje, jak masz powolne pojazdy w line-up, i masz jechać na oddalone punkty. Dodatkowo na dużych mapach, odnoszę takie wrażenie, jest więcej kamperów, co snajpią, i po dostaniu luja na początku gry raczej odechciewa się jechać kolejne 5 min by znów zarobić...
Tak na dużych mapach jest więcej kamperów.
Masz rację. Może na topkach gra się ok bo jest duże przybliżenie celowania i masz szybkie pojazdy to jak ci wylosuje taką mapę na maszyny z ery 3-4 to odechciewa się grać.
Do tego jeszcze irytuje to, że jak sie ujedziesz z 10 minut na dobrą pozycję i coś cie wtedy od razu rozwali xD , to jest dopiero radość.
@@DrAgoN102ss nie zgodzę się bo i tak i tak jak się umrze na topkach na takich mapach to się wychodzi bo się nie chce i tak jechać ponownie, plus najczęściej jak już się umrze pierwszy raz na takich mapach i się odrodzisz drugi raz to już strzelają w twojego respa, najlepsze mapy w wt to są małe i na topki i na "zwykle" br, i to samo tyczy się samolotów ludzie płaczą że większe mapy na topki itp a potem jak się gra jety to ludzie płaczą o nie znowu kanion itp, serio nie wiem skąd się biorą ludzie co lubią duże mapy bo i w samej grze i w tej mikro ankiecie wszystko wskazuje że ludzie wolą małe mapy i na czołgi i na samoloty, bym powiedział że na okrętach jest odwrotnie ale tam sprawa jest skomplikowana bo jak grasz pancernikiem to duże mapy są git ale jak już grasz krążownikiem np na 4.7 czy nawet tym 6.0 to się płynąć nie chce, masz słabe działka maks 200mm które są ujowe na daleko a na blisko cię zabije pancernik plus krążowniki na 4.7 są wolne więc jak masz przepłynąć z 5km do punktu a wroga masz 17km to serio tylko J i hangar takie nudy.
@@Kamil-ow7go Albo grasz Flakbusem czekasz na 2 czy 3 fraga i łup przylatuje samolocik i do widzenia. Jak ja się wtedy raduję.
Polska ma fajną topografię. Miasto, flanka polem osloniętym krzaczkami od strony miasta, kampa z capem na górce, ale górka tez ma flankę poprowadzoną lasem. Wszystkie rodzaje topografii są zawarte w tej mapie, ma ona pozycje, które są kluczowe do obsadzenia, by przechylić szale bitwy, ale zarazem nie są one OP, bo można je łatwo skontrować flankując. Ogólnie uważam, że mapka też byłaby wysoko nawet w międzynarodowej ankiecie.
Zero zaskoczenia, wygrały mapy z największą dynamiką walk i najkrótszym czasem dojazdu na pole bitwy. I w sumie myślę, że to jest główny czynnik takich wyborów, a nie żadna "taktyka" czy gra na pałe. Xd
No +1, nikt nie lubi dojeżdżać na pole walki 5 minut tylko żeby dostać z drugiego końca mapy od chłopa ojebanego krzakami z każdej strony.
@@cikuI00 lubie duze mapy
No logika że ludzie nie lubią jedziesz x czas i obmyślać taktyki, dlatego też mnie dziwi dlaczego gaijn stawia w wt na współpracę graczy jak wystarczy popatrzeć na same pelotki one zamiast niszczyć samoloty niszczą graczy a samoloty zamiast spotować to wolą walnąć w ziemię a gracze zamiast używać czatu wolą wyjść po pierwszym zgonie itp itp, jak by gaijn faktycznie chciał poprawić współpracę graczy jak to mówi, to zaczął by od automatycznego tłumacza czyli np ty piszesz po polsku a ktoś jest Francuzem i ma po francusku luncher więc zamiast mu wyświetlać po polsku wiadomości na czacie by od razu mu to tłumaczyło na Francuzki i tak samo on pisze po Francuzku ty masz po polsku i to by się tyczyło każdego języku, czat on razu by ożył, jasne wiem że by to tłumaczył jak 10 latek który ledwo umie pisać aleeeee zawsze lepsze to niż nic nie pisanie albo włączanie tłumacza bo ktoś pisze bo włosku a ty uja rozumiesz i on tak samo ma z polskim
Europejska prowincja to jest największy rak tej gry imo. Wschodni team ma bezpieczny spawn południowy i górkę, z której ma wglad na całe przedpole aż do spawnu południowego zachodniej drużyny, która spawnuje się na pustym, całkowicie równym poluu, bez żadnych budynków, czy choćby krzaczków do osłony. Od 1 minuty bitwa zamienia się w spawnkill zachodniej drużyny.
Jezu wróciłem ostatnio do War Thunder a ta mapa z fortecą (która została wycofana) była jedną z moich ulubionych
No mam nadzieję że kiedyś wróci
Była super
@@piotrek84g na starym koncie miałem 2 erę więc była to spoko mapa do grania
1:37 remont to by mi się mózgu przydał po tym wkurzaniu się na tą gierkę XDDD
Nie dziwią mnie te wyniki, może przy takiej tendencji tylko jestem zaskoczony że nie ma Forsowania Renu, bo widać że ludzie lubią walki w miastach. Ja sam uwielbiam walki w miastach, dużo opcji żeby kombinować i coś manewrować między budynkami, dynamiczna rozgrywka bez jakiegoś kampienia dla cip w Pantherach czy wyżej jakiś gównien opartych na ATGMach. Jak mi rzuca dużą Europę to zazwyczaj wypierdalam z bitwy, w chuju mam snipienie się z niemieckimi mamutami na 2 kilometry. Zgoła inaczej oczywiście na zimnowojennych czołgach, gdzie już czołgi tak nie odstają z uzbrojeniem niektóre. Tak jestem american mainem, aż tak widać?
Widać, Widać bo byłem niemieckim mainem😁 ale aktualnie pykam głównie ruskimi, trochę Amerykanami i troszkę francuzami i Włochami dla beki samochodzikami.
@@patrykb_ no ja właśnie się bawię też włoskimi samochodzikami, fajny dynamiczny gameplay, coś innego. Niemcami wbijam teraz pierwszego Mardera i wbiłem Mausa jak wrócił, tymi niemieckimi czołgami naprawdę super się gra na bliskie dystanse, mogą nie mieć stabilizatora ale ich zawieszenia naprawdę dają radę i stabilizacja działa jest bardzo znośna i idzie tym szybko reagować, nie rozumiem dlaczego german mainy tak bardzo boją się atakować. Albo jak już atakują to bez głowy, nie ma nic po środku niestety 🤣
@@cikuI00 no niestety grając Niemcami trzeba się liczyć z typowymi niemieckimi mainami ale tak maszynki fajne mają.
Opuszczona fabryka to moja ulubiona mapa ale wkurwia mnie to że wszyscy jadą na A (wczoraj mi się zdążyło że 2 osoby jechały na C ja na b a reszta na A)
Ostatnio na Polsce, zrzuciłem mojego pierwszego nuka
Jako ciekawostkę powiem iż mapa Europa wschodnia znajduje się gdzieś na Litwie
Tłumaczyłem napisy które są na niektórych budynkach
Litwa to Europa wschodnia
A i w ogóle na tych Indiach od ich wprowadzenia nie zagrałem jeszcze ani kurwa razu, w rozpiętości BRów 3.3 do 8.0 ani raz mi tego nie dało xDDD
Bardzo fajny filmik
Dołożyłem swoje 0,45% w ten film
Ja tam lubię każdy wariant wołokłomska
Fajne tego typu filmy
Jeżeli o mnie chodzi to ja uwielbiam opuszczoną fabrykę dlatego że gameplay jest dość łatwy na niej, ale przede wszystkim dlatego że jest PRZEPIĘKNA
Teraz sie skapnąłem że mapa fort została usunięta
o chłopie to mapa jezioro aralskie istnieje? mi jej nie wrzuca do bitew od jakiś 5 miesięcy
Zazdroszczę
@@CommandantDeBordPierre nie lubiałem tej mapy
Przez te małe mapy gram już tylko na symkach... Odechciewa mi się grać jak widzę te fabrykę albo port.
3:23 ale różnica wynosi 0,4
31% z matmy na maturze oddaje :P
Ale mu chodziło o względna odległość od środka, więc się nie pomylił...albo tak powiedział że nie jest to błąd
Dobra jednak nie xD faktycznie powiedział o różnicy pomiędzy tak a nie xD
Mnie z dziwiło że nic nie było o kursku
Ja bardzo lubię czarwoną pustynie bo gracze wlasnie nie umia na niej grac
2:26 jak 92,7 + 7,7 =100
3:22 czekaj co
ja nienawidze portu przeładunkowego
siema
Cholibka, ale tych map jest!. Ja tylko w standardowe grałem na f2p w trybie zręcznościowym.
akurat za mapy nie musisz płacić, a prędzej za to że jakaś ci się nie pojawi kek
I jak w tej grze ma być dobrze skoro każdy chcę grać jakieś kuriozalnie małe mapy na których wynik roztrzyga się w 2 minucie bitwy. Jestem w pełni za tym, by mapy były o wiele większe jak stara Fulda i były mocno zróżnicowane, by o wyniku decydowała znajomość terenu i taktyka a nie wyłączasz mózg i dzida na punkt xD
To sobie jeździj przez te ogromne mapy takimi pojazdami jak KW, B1 czy inne Mausy 5km/h. Zanim dojedziesz na pole walki dostaniesz od kampera albo z samolotu. Żadna mi frajda i zabawa, zdecydowanie wolę dynamiczne małe mapy.
@@wahran3922 Nie dodałem do swojego komentarza że chodzi mi o czołgi na br 7.3 w górę. Co do starych maszyn to prawda chociaż dalej obecne mapy są za małe.
@@arth00ro16 Maus jest 7.7, więc na większej mapce to możesz mieć problem, żeby przejechać te 1.5-2km po punkt
No tak.... Większość graczy woli mapki w których się nie myśli.......... szkoda bo większe mapy które wymagają taktyki i jakiegoś zgrania drużyny by zmusiły graczy do myślenia i gra była by ciekawsza. Niestety takie mapki są "widmo" sadge....
Połowa graczy stoi na respie na dużych mapach zajebista ta taktyka
@@Dziobson05 typowo kurwa xDDD
Większe mapy i taktyka? Wjechać gdzieś na górkę i chować się za skałą i wykorzystując kamerę z 3 osoby do bezpiecznego rozglądania się albo schować się w krzakach gdzieś i ostrzeliwać jadące pojazdy na punkty kontrolne, wielka mi taktyka. Każda mapa ma taktykę, więc nie wiem po co mówić, że tylko dużym mapą to przysługuje?
@@mariusztarnowski4340 nie chodzi mi że tylko dużym mapą, nie mówię też że małe są złe bo sam lubię np Polskę i w wersji zimowej z usuniętymi skałami dla snajperów. Chodzi mi że na małych mapach zawsze gry kończą się na spawnie wroga a gra wygląda jak sowiecka taktyka czyli wielką grupą pchamy do przodu. Jeżeli jakiś typ campi można go oznaczyć dla jakiegoś pilota czy drona.
@@kou3950 No życie większość nie lubi dużych map jak chcesz takiej rozgrywki kup il-2 tank crew i tam masz taktykę itp w wt tego nie będzie plus, serio używanie czatu w wt XD jak tam każdy gada w swoim języku i połowa bitwy to by było siedzenie w tłumaczu, jak już to gaijn powinien dodać tłumacz do czasu ktoś pisze po hiszpańsku to ci tłumaczy na pl i na odwrót, może by to nie było najlepsze tłumaczenie ale zawsze by pomogło to tej grze jeśli chodzi o współpracę graczy między sobą i by się nie kończyło to w taki sposób "my team suks" bo nikt czasu nie używa i cały team umiera w 2 minuty xd
Nie masz jader zagrac mausem
ja nienawidze mapy synaj :)
Fulda najlepsza mapka
+1
Nienawidzę Szwecji (mapy)
Ja też
Co w niej takiego złego?
@@user-ig7gf3qt8j tęczowe kolory nie dają spokoju
@@koxiak7686 Cóz, bynajmnej dla mnie lepsze to niż biel która męczy oczy
Ja tam lubię, w ciul opcji wyskoczenia z jakiejś ulicy z której przeciwnik nie będzie się spodziewać, można naprawdę podziałać.
Ludzie czemu najmniejsze mapy wygrywają? xD
imo: najlepsza polska
najgorsza: kosmodron
POLSKA GÓRĄ!!!
Polska to dla mnie najgorsza mapa
pierwszy siemka pozdrawiam
Nie ma najlepszej ani najgorszej mapy. Każdy ma własne preferencje.
Super odcinek