Panie Krzysztofie , jak zwykle świetny i w samo sedno felieton. A poza tym uważam , ze robi się Pan coraz przystojniejszy , lato Panu służy. I proszę pamiętać , nie zakładać skarpetek do sandalow , bo straci Pan cały swój urok i charyzmę . Pozdrawiam
Jako że jestem właścicielem parkingu strzeżonego 24h, jakiś czas temu miałem takiego klienta co posiadał odrestaurowanego idealnie wręcz VW Garbusa. Rzeczywiście, było na czym oko zawiesić. No ale ten że klient doszedł do wniosku, że chce sprzedać ten samochód. Wystawił go gdzieś w ogłoszeniach. Długo nikt się nie zgłaszał. No, co prawda, cena była trochę zaporowa. Ale właściciel garbuska, nie myślał nic spuszczać. I wreszcie zadzwonił do niego potencjalny zainteresowany. No więc pojechał na umówione miejsce. Pamiętam, że był to Piątek - co nie jest bez znaczenia w tej historii. Klient się nawet nie targował. Nie miał całej kwoty za ten samochód tego dnia. I powiedział do tego mojego klienta z parkingu: - masz tu synu 2000zł zaliczki (kwota była w bilonie w worku po 2zł), a po resztę kwoty przyjedź w Poniedziałek 🙂 Amen.
Niestety, twoja w zamyśle, jakże zabawna historyjka, ma defekt, który dyskwalifikuje jej prawdziwość (pewnie czerpiesz wiedzę z dzieciństwa). Nikt teraz nie daje 2 zł. No, może jakieś dzieci.
Krzysztofie, Jesteś Awatarem, jak Marcin. Skomentowałem jego: Jak rodzi się zło?| #marcinwolski #komentarz społeczny. Odpowiedź otzymałem w Prezydentka i wentyl. Małpich spraw, nie rozstrzygniesz, bo nie jesteś małpą w ludzkiej skórze. Zdrowia ❤❤👍👍. 44Zdzisław
Panie Krzysztofie kochany...jestem tu po raz pierwszy i coś mi się wydaje, że nie przepada Pan za Stwórcą i za księdzem. Tak dla drobnego wyjaśnienia...to nie Bóg schrzanił tylko my. Bóg dał nam wolność...a my spsiliśmy się dokumentnie. Pytanie...czym byłoby życie gdybyśmy tej wolności wyboru między dobrem i złem nie otrzymali? Bylibyśmy nudni jak flaki z olejem, przewidywalni i nie bylibyśmy w stanie niczym na nic zasłużyć. Pewnie i satysfakcji z bycia dobrym by nie było. Co do księdza...jak doczytałam w komentarzach...to nie był jego samochód....a nawet gdyby był....co z pana hierarchią wartości...skoro (dowcipne zresztą dla kierowcy) stwierdzenie by pamiętać o tym, że umrzemy...uważa pan za mniej istotne od planowania sprzedaży auta. Może pomogę trochę Panu przełamać tę niechęć do kapłanów...gdy powiem, że po 1) nie są z Marsa tylko z NASZYCH rodzin (bardziej lub mniej wyzwolonych). Po 2)...są nieidealni jak zakładał sam Jezus. Są narzędziami w Jego ręku...lepszymi i gorszymi. Dla nas wierzących (prawdziwie wierzących) najistotniejsze są tzw Sakramenty Św...a do nich potrzeba kapłana. Gdyby na pustyni w 40 stopniowym upale ktoś podsuną mi kubek orzeźwiającej wody...nie zwracałabym specjalnie uwagi na fakt, czy kubek jest stary, nowy, ładny, brzydki, czy nawet zardzewiały. Kapłani to takie kubki....a niektórym z nich nie zazdroszczę osobistego spotkania z naczelnym "Garncarzem". Pozdrawiam serdecznie.
Z uwaga przeczytałam to co napisałaś , ale ponieważ jestem osoba niewierząca , to mam kilka uwag . Po pierwsze , jak ktoś coś tworzy , to bierze za to odpowiedzialność , tak jest np. z rodzicami , i z czymkolwiek innym , np z budowaniem mostu. I jeżeli ten most się zawali i ludzie zgina , to twórca tego mostu musi wziąć za to odpowiedzialność i pójdzie do pierdla. Nie może sobie ktoś coś stworzyć i mieć to w czterech literach. A jeżeli chodzi o kapłanów , jak napisałaś , są to ludzie , którzy kształcili się w tym kierunku. Więc dlaczego niby miałabym uważać , ze wiedza więcej ode mnie ? Może jestem od nich mądrzejsza ? A czy oni ci kapłani , nie po to się kształcili , żeby być lepszymi ludźmi ? Więc wiedzieli co ich czeka i co od nich będzie wymagane. Nie może taki facet jeden z drugim założyć sukienkę i powiedzieć , ze jest tylko człowiekiem i może np gwałcić chłopców albo współżyć z gospodynią / Znam osobiście taki przypadek / Ja właściwie do nich nic nie mam , nie rozumiem tylko tych babć , co całują ich po rękach i uważają ze są świętymi .
@@krummen1 Wiesz...właściwie wiara zmienia wszystko. Punk siedzenia...rozumiesz. Ale co do pierwszej części...brania odpowiedzialności za ten most.....zaczynasz od słów "jak ktoś coś tworzy...." Ja od razu bym powiedziała...nie porównuj "ktosia" do Boga. Bóg to min tajemnica. Jeśli ludzie padali na twarze przed faraonami, carami, królami...to czemu kogoś kto stworzył nas i świat...traktujemy jak sponsora, który się nie spisał? Nie ma takiego zła na ziemi, któremu byłby "winien" Bóg. To my niszczymy wszystko wokół. Gdy umiera niewinne dziecko....winny jest zawsze człowiek. Choroby? winny człowiek...obecne zanieczyszczenie środowiska , wody, powietrza...wszystkiego....człowiek. Oczekujemy , że Bóg będzie na każde nasze zawołanie....nic nie poświęcając. Wyrzucamy go ze szkół, miast, krajów i dziwimy się, że nie reaguje. Mój Bóg nie pcha się tam gdzie Go nie chcą bo na tym polega poszanowanie naszej wolności. Zauważ...tysiące osób Go doświadcza, odnajduje, nawiązuje relacje. Ci, którzy udają, że Go nie ma, że nie widzą zawsze wyciągniętej Jego ręki, którzy się nie modlą, nie przyjmują sakramentów itp...często uważają, że Go nie ma lub, że nie ingeruje. On jest i czeka aż pozwolimy Mu się dotknąć. Ale zobacz...świat wybiera, zabawę, wygodę, przyjemność....tam nie ma miejsca na Jego miłość. I ponoć nawet pustki w nas nie ma....bo gdy wyrzuca się Boga w to miejsce zawsze wejdzie zło. Mogłabym tak długo...przepraszam. A co do kapłanów....mam 58 lat i nigdy nie spotkałam kapłana , którego życiem kierował by seks. Ale w obecnych czasach gdy dozwolone jest wszystko a seks wyskakuje z każdej lodówki...także klerycy a potem księża jako zwykli faceci są narażeni na wszelkie pokusy, poza tym bywają i tacy bez powołania a teraz coraz częściej nawet nie wierzący. Jednak jest ich procentowo o wiele mniej niż w każdym innym zawodzie, niż wśród mechaników, profesorów, ojców i ojczymów itp. Jezus wziął sobie uczniów nie idealnych...bo idealnych nie ma. A kapłan po śmierci będzie miał trudniej niż my. Dla mnie ważne jest to, że sprawuje Sakramenty. Wiara jest dziwna i piękna i trudna...bo wszystko polega na tym, żeby umieć (znaleźć w sobie na tyle pokory) zaufać temu, w którego wierę....zaufać, że każde Jego słowo jest prawdą i, że nie rozumieć tego to nie znaczy, że to nie istnieje. To jest ta najtrudniejsza sprawa. Coś co nam się wydaje nie możliwe lub nie logiczne wg nas...nie istnieje. A przecież nawet my nie używamy nawet połowy mocy naszych mózgów a co dopiero ON. Dlatego czasem fajnie jest potrafić zawierzyć, że On wie lepiej. Serdecznie pozdrawiam i wiem, że życie nie jest proste.
@@mstor27 Ale po co ? Po co ufac komus kogo nie ma ? Nie lepiej zaufać sobie i żyć zgodnie ze swoim sumieniem ? Masz tylko racje w jednym punkcie , my ludzie jesteśmy najgorszymi stworzeniami na tym świecie , i dlatego się dziwie , jak słyszę ze Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo , Znaczy się tez jest taki okrutny , głupi , takim zwyrodnialcem co kopie psa ? Jedno jest pewne dla mnie , jak umrę i mnie spala , to zniknę. Będę przez jakiś czas w pamięci tych co zostali , ale oni tez znikną niedługo. Pamietam z czasów dzieciństwa , jak mówili , ze trzeba się bać Boga. A przecież to bzdura , jeżeli on jest sama dobrocią , to przecież nie ma się czego bać. Zapewniam Cię , Boga nie ma , a pokusy trzeba hamować . Szczególnie powinni robić to ci , którzy przysięgali żyć w czystości. Zwyrodnialcy , którzy idą za swoimi pokusami , są karani więzieniem , i tylko taka kara w życiu się liczy. Jestem niewierząca i dobrze mi z tym . reszta to przesady i światło ćmiące Religii nie powinno być w szkole , każdy kto chce niech sobie wierzy , a nie chce , jego wybór . Nienawidzę zmuszania ludzi dfo wiary , albo się wierzy albo nie. Co to znaczy , ze każde jego słowo jest prawda ? Z tego co wiem , on nigdy nie mówi , a to co zapisane jest w Biblii , przecież to napisali mężczyźni , możliwe ze nawiedzeni , a możliwe ze chorzy umysłowo. albo pijani. Przy pisaniu biblii nie było żadnej kobiety , kobiety zawsze były poniżane i tak jest również teraz. Nadają się tylko do gotowania , sprzątania i rodzenia dzieci. A jeżeli chodzi o księży , powinni się żenić i mieć dzieci , tak jak jest np. w Anglii albo w Danii , tam również kobiety pełnią te role . Wtedy nie przychodziłoby im do głowy zabierać się za chłopców . Na koniec muszę dodać , ze każda religia kojarzy mi się ze złem. Bawet w Biblii jest napisane , ze należy zabijać niewiernych , a w Koranie zabijać Żydów i wysadzać się w powietrze , żeby mieć ileś tam dziewic. TO JEST CHORE !!!! Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego tu i teraz .
Oj,to proste. Podam przykład : Kolega z zagranicy pytał jak rządził Kaczyński i odpowiedź to: zależy jaką telewizję się oglądało 😁. Czyli zależy czy czarne to ... .
Myślę, że się nie wykluczają te straszne daty, a ksiądz pewnie chciał sprzedać samochód , bo czuł, że zbliża się i do niego "memento mori". Pozdrawiam i życzę nowych pomysłów do poprawienia mi humoru. 🙂🍀
rewolucję październikową niektórzy obchodzili w listopadzie bo lutową obchodzili w marcu, ale niektórzy olewali i olewają jedną i drugą. Natomiast jest nowy problem , jaką mamy opozycję, 15 X, 13 XII czy 30 VIII kiedy odbyło się ostatnie posiedzenie pisiego sejmu i od tego czasu pisie są na urlopie totalnym
Panie Krzysztofie kochany, daj pan jakiś namiar (tytuł, link, słowa, cokolwiek) na piosenkę, która zawierała taki oto fragment: "a przestępcy żeby uciekali, za granicę oraz dali, i tam kradli i oszukiwali". Na necie nie mogę znaleźć. Pamiętam ten wykon z TV sprzed łu-chu-chu lat :) Z góry dziękuję. Zdrowia życzę !!
Ja też dostałem kiedyś propozycję kupna Audi A8 od znajomego księdza który powiedział mi że tymże audi podróżował prymas Józef Glemp i mogę kupić to audi po zaniżonej cenie 360 tysięcy polskich złotych cena dobra ale zrezygnowałem.
Pozdrawiam Panie Krzysztofie
Panie Krzysztofie , jak zwykle świetny i w samo sedno felieton. A poza tym uważam , ze robi się Pan coraz przystojniejszy , lato Panu służy. I proszę pamiętać , nie zakładać skarpetek do sandalow , bo straci Pan cały swój urok i charyzmę . Pozdrawiam
Jako że jestem właścicielem parkingu strzeżonego 24h, jakiś czas temu miałem takiego klienta co posiadał odrestaurowanego idealnie wręcz VW Garbusa.
Rzeczywiście, było na czym oko zawiesić.
No ale ten że klient doszedł do wniosku, że chce sprzedać ten samochód.
Wystawił go gdzieś w ogłoszeniach. Długo nikt się nie zgłaszał.
No, co prawda, cena była trochę zaporowa. Ale właściciel garbuska, nie myślał nic spuszczać.
I wreszcie zadzwonił do niego potencjalny zainteresowany.
No więc pojechał na umówione miejsce. Pamiętam, że był to Piątek - co nie jest bez znaczenia w tej historii.
Klient się nawet nie targował. Nie miał całej kwoty za ten samochód tego dnia.
I powiedział do tego mojego klienta z parkingu:
- masz tu synu 2000zł zaliczki (kwota była w bilonie w worku po 2zł), a po resztę kwoty przyjedź w Poniedziałek 🙂
Amen.
Niestety, twoja w zamyśle, jakże zabawna historyjka, ma defekt, który dyskwalifikuje jej prawdziwość (pewnie czerpiesz wiedzę z dzieciństwa). Nikt teraz nie daje 2 zł. No, może jakieś dzieci.
Panie Krzysiu super anegdota, totalny miszmasz z tą koalicją😜
❤
Proponuję zgniły kompromis, który zapewne nie zadowoli nikogo: "Koalicja 14 listopada".
W umowach zazwyczaj najważniejsze napisane jest drobnym drukiem...
Krzysztofie, Jesteś Awatarem, jak Marcin. Skomentowałem jego: Jak rodzi się zło?| #marcinwolski #komentarz społeczny. Odpowiedź otzymałem w Prezydentka i wentyl. Małpich spraw, nie rozstrzygniesz, bo nie jesteś małpą w ludzkiej skórze. Zdrowia ❤❤👍👍. 44Zdzisław
Panie Krzysztofie kochany...jestem tu po raz pierwszy i coś mi się wydaje, że nie przepada Pan za Stwórcą i za księdzem. Tak dla drobnego wyjaśnienia...to nie Bóg schrzanił tylko my. Bóg dał nam wolność...a my spsiliśmy się dokumentnie. Pytanie...czym byłoby życie gdybyśmy tej wolności wyboru między dobrem i złem nie otrzymali? Bylibyśmy nudni jak flaki z olejem, przewidywalni i nie bylibyśmy w stanie niczym na nic zasłużyć. Pewnie i satysfakcji z bycia dobrym by nie było. Co do księdza...jak doczytałam w komentarzach...to nie był jego samochód....a nawet gdyby był....co z pana hierarchią wartości...skoro (dowcipne zresztą dla kierowcy) stwierdzenie by pamiętać o tym, że umrzemy...uważa pan za mniej istotne od planowania sprzedaży auta. Może pomogę trochę Panu przełamać tę niechęć do kapłanów...gdy powiem, że po 1) nie są z Marsa tylko z NASZYCH rodzin (bardziej lub mniej wyzwolonych). Po 2)...są nieidealni jak zakładał sam Jezus. Są narzędziami w Jego ręku...lepszymi i gorszymi. Dla nas wierzących (prawdziwie wierzących) najistotniejsze są tzw Sakramenty Św...a do nich potrzeba kapłana. Gdyby na pustyni w 40 stopniowym upale ktoś podsuną mi kubek orzeźwiającej wody...nie zwracałabym specjalnie uwagi na fakt, czy kubek jest stary, nowy, ładny, brzydki, czy nawet zardzewiały. Kapłani to takie kubki....a niektórym z nich nie zazdroszczę osobistego spotkania z naczelnym "Garncarzem". Pozdrawiam serdecznie.
Z uwaga przeczytałam to co napisałaś , ale ponieważ jestem osoba niewierząca , to mam kilka uwag . Po pierwsze , jak ktoś coś tworzy , to bierze za to odpowiedzialność , tak jest np. z rodzicami , i z czymkolwiek innym , np z budowaniem mostu. I jeżeli ten most się zawali i ludzie zgina , to twórca tego mostu musi wziąć za to odpowiedzialność i pójdzie do pierdla. Nie może sobie ktoś coś stworzyć i mieć to w czterech literach. A jeżeli chodzi o kapłanów , jak napisałaś , są to ludzie , którzy kształcili się w tym kierunku. Więc dlaczego niby miałabym uważać , ze wiedza więcej ode mnie ? Może jestem od nich mądrzejsza ? A czy oni ci kapłani , nie po to się kształcili , żeby być lepszymi ludźmi ? Więc wiedzieli co ich czeka i co od nich będzie wymagane. Nie może taki facet jeden z drugim założyć sukienkę i powiedzieć , ze jest tylko człowiekiem i może np gwałcić chłopców albo współżyć z gospodynią / Znam osobiście taki przypadek / Ja właściwie do nich nic nie mam , nie rozumiem tylko tych babć , co całują ich po rękach i uważają ze są świętymi .
@@krummen1 Wiesz...właściwie wiara zmienia wszystko. Punk siedzenia...rozumiesz. Ale co do pierwszej części...brania odpowiedzialności za ten most.....zaczynasz od słów "jak ktoś coś tworzy...." Ja od razu bym powiedziała...nie porównuj "ktosia" do Boga. Bóg to min tajemnica. Jeśli ludzie padali na twarze przed faraonami, carami, królami...to czemu kogoś kto stworzył nas i świat...traktujemy jak sponsora, który się nie spisał? Nie ma takiego zła na ziemi, któremu byłby "winien" Bóg. To my niszczymy wszystko wokół. Gdy umiera niewinne dziecko....winny jest zawsze człowiek. Choroby? winny człowiek...obecne zanieczyszczenie środowiska , wody, powietrza...wszystkiego....człowiek. Oczekujemy , że Bóg będzie na każde nasze zawołanie....nic nie poświęcając. Wyrzucamy go ze szkół, miast, krajów i dziwimy się, że nie reaguje. Mój Bóg nie pcha się tam gdzie Go nie chcą bo na tym polega poszanowanie naszej wolności. Zauważ...tysiące osób Go doświadcza, odnajduje, nawiązuje relacje. Ci, którzy udają, że Go nie ma, że nie widzą zawsze wyciągniętej Jego ręki, którzy się nie modlą, nie przyjmują sakramentów itp...często uważają, że Go nie ma lub, że nie ingeruje. On jest i czeka aż pozwolimy Mu się dotknąć. Ale zobacz...świat wybiera, zabawę, wygodę, przyjemność....tam nie ma miejsca na Jego miłość. I ponoć nawet pustki w nas nie ma....bo gdy wyrzuca się Boga w to miejsce zawsze wejdzie zło. Mogłabym tak długo...przepraszam. A co do kapłanów....mam 58 lat i nigdy nie spotkałam kapłana , którego życiem kierował by seks. Ale w obecnych czasach gdy dozwolone jest wszystko a seks wyskakuje z każdej lodówki...także klerycy a potem księża jako zwykli faceci są narażeni na wszelkie pokusy, poza tym bywają i tacy bez powołania a teraz coraz częściej nawet nie wierzący. Jednak jest ich procentowo o wiele mniej niż w każdym innym zawodzie, niż wśród mechaników, profesorów, ojców i ojczymów itp. Jezus wziął sobie uczniów nie idealnych...bo idealnych nie ma. A kapłan po śmierci będzie miał trudniej niż my. Dla mnie ważne jest to, że sprawuje Sakramenty. Wiara jest dziwna i piękna i trudna...bo wszystko polega na tym, żeby umieć (znaleźć w sobie na tyle pokory) zaufać temu, w którego wierę....zaufać, że każde Jego słowo jest prawdą i, że nie rozumieć tego to nie znaczy, że to nie istnieje. To jest ta najtrudniejsza sprawa. Coś co nam się wydaje nie możliwe lub nie logiczne wg nas...nie istnieje. A przecież nawet my nie używamy nawet połowy mocy naszych mózgów a co dopiero ON. Dlatego czasem fajnie jest potrafić zawierzyć, że On wie lepiej. Serdecznie pozdrawiam i wiem, że życie nie jest proste.
@@mstor27 Ale po co ? Po co ufac komus kogo nie ma ? Nie lepiej zaufać sobie i żyć zgodnie ze swoim sumieniem ? Masz tylko racje w jednym punkcie , my ludzie jesteśmy najgorszymi stworzeniami na tym świecie , i dlatego się dziwie , jak słyszę ze Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo , Znaczy się tez jest taki okrutny , głupi , takim zwyrodnialcem co kopie psa ? Jedno jest pewne dla mnie , jak umrę i mnie spala , to zniknę. Będę przez jakiś czas w pamięci tych co zostali , ale oni tez znikną niedługo. Pamietam z czasów dzieciństwa , jak mówili , ze trzeba się bać Boga. A przecież to bzdura , jeżeli on jest sama dobrocią , to przecież nie ma się czego bać. Zapewniam Cię , Boga nie ma , a pokusy trzeba hamować . Szczególnie powinni robić to ci , którzy przysięgali żyć w czystości. Zwyrodnialcy , którzy idą za swoimi pokusami , są karani więzieniem , i tylko taka kara w życiu się liczy. Jestem niewierząca i dobrze mi z tym . reszta to przesady i światło ćmiące
Religii nie powinno być w szkole , każdy kto chce niech sobie wierzy , a nie chce , jego wybór . Nienawidzę zmuszania ludzi dfo wiary , albo się wierzy albo nie.
Co to znaczy , ze każde jego słowo jest prawda ? Z tego co wiem , on nigdy nie mówi , a to co zapisane jest w Biblii , przecież to napisali mężczyźni , możliwe ze nawiedzeni , a możliwe ze chorzy umysłowo. albo pijani. Przy pisaniu biblii nie było żadnej kobiety , kobiety zawsze były poniżane i tak jest również teraz. Nadają się tylko do gotowania , sprzątania i rodzenia dzieci. A jeżeli chodzi o księży , powinni się żenić i mieć dzieci , tak jak jest np. w Anglii albo w Danii , tam również kobiety pełnią te role . Wtedy nie przychodziłoby im do głowy zabierać się za chłopców . Na koniec muszę dodać , ze każda religia kojarzy mi się ze złem. Bawet w Biblii jest napisane , ze należy zabijać niewiernych , a w Koranie zabijać Żydów i wysadzać się w powietrze , żeby mieć ileś tam dziewic. TO JEST CHORE !!!!
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego tu i teraz .
Ten samochód nie jest księdza , a innego naszego sąsiada :). Ale spostrzeżenie nadzwyczaj trafne . Do zobaczenia
Oj,to proste. Podam przykład : Kolega z zagranicy pytał jak rządził Kaczyński i odpowiedź to: zależy jaką telewizję się oglądało 😁. Czyli zależy czy czarne to ... .
Myślę, że się nie wykluczają te straszne daty, a ksiądz pewnie chciał sprzedać samochód , bo czuł, że zbliża się i do niego "memento mori". Pozdrawiam i życzę nowych pomysłów do poprawienia mi humoru. 🙂🍀
Ależ Pan opalony
rewolucję październikową niektórzy obchodzili w listopadzie bo lutową obchodzili w marcu, ale niektórzy olewali i olewają jedną i drugą. Natomiast jest nowy problem , jaką mamy opozycję, 15 X, 13 XII czy 30 VIII kiedy odbyło się ostatnie posiedzenie pisiego sejmu i od tego czasu pisie są na urlopie totalnym
Panie Krzysztofie kochany, daj pan jakiś namiar (tytuł, link, słowa, cokolwiek) na piosenkę, która zawierała taki oto fragment:
"a przestępcy żeby uciekali, za granicę oraz dali, i tam kradli i oszukiwali".
Na necie nie mogę znaleźć.
Pamiętam ten wykon z TV sprzed łu-chu-chu lat :)
Z góry dziękuję.
Zdrowia życzę !!
Proszę bardzo link th-cam.com/video/sqoI4kU_Hcc/w-d-xo.html
Tu trzeba się udać do biskupa Jędraszewskiego.
Zapewne Jarosław będzie wiedział - On taki mądry
Ja też dostałem kiedyś propozycję kupna Audi A8 od znajomego księdza który powiedział mi że tymże audi podróżował prymas Józef Glemp i mogę kupić to audi po zaniżonej cenie 360 tysięcy polskich złotych cena dobra ale zrezygnowałem.
😂😂😂