Lowepro PhotoSport - Nowe plecaki fotograficzne dla podróżników
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 5 ก.ย. 2024
- W tym filmie przedstawiam nowe plecaki fotograficzne z serii PhotoSport od marki Lowepro. To seria dedykowana dla aktywnych fotografów, którzy pracują w wymagających warunkach. Świetnie sprawdzą się w fotografii podróżniczej, przyrodniczej, krajobrazowej czy sportowej. Zapraszam na przegląd kilku wybranych modeli.
Plecaki pokazane w filmie kupicie tutaj:
Plecak Lowepro PhotoSport X BP 35L AW:
notopstryk.pl/...
Plecak Lowepro PhotoSport PRO 55L AW III:
notopstryk.pl/...
Plecak Lowepro PhotoSport BP 24L AW III:
notopstryk.pl/...
Plecak Lowepro PhotoSport BP 15L AW III:
notopstryk.pl/...
Plecak Lowepro RunAbout Pack-Away Daypack 18L:
notopstryk.pl/...
Kod rabatowy: PHOTOSPORTYT
Pozostałe plecaki z serii PhotoSport:
notopstryk.pl/...
Torby i akcesoria Lowepro:
notopstryk.pl/...
Nasze social media:
/ notopstryk
/ notopstrykpl
Sklep:
notopstryk.pl
Patryk Erbetowski social media:
/ erbetowski.fotografia
/ erbetowskifotografia
/ @patrykerbetowski815
vero.co/erbeto... - วิทยาศาสตร์และเทคโนโลยี
Cześć! Fajnie się czegoś dowiedzieć. Na pewno założenia projektowe można ocenić na duży plus. Przypomina to moją koncepcję powstałą po całej stercie kupionych, zwracanych i odsprzedawanych plecaków fotograficznych przez pewnie ok. 20 lat. Od 10 lat lat używam dwóch lepcaków w zależności od potrzeb 1. wyprawowy LoweAlpine Cerro Torre 75-100l oraz wkład Lowepro o wymiarach ponad 40 cm x 30 cm x 10cm. Dostęp do sprzętu mam od przodu. Plecak to ikona wyprawowa. Deszczoodporny, pozwalający na zapodawanie rzeczy na dwa tygodnie wyprawy. Pozwala na umieszczenie jeszcze dwóch 1,5l termosów po bokach co ważne oddzielonych od strefy foto. 2. druga opcja to plecak Lowe Alpine AirZone 45-60. Do tego plecaka wkładałem kiedyś wkłady PeakDesign a od niedawna te z Twojego filmu kupione osobno L i XL. Przydałby się ogóle jakiś wąski i wysoki wkład na zestaw z 180-200/ 200-600 lub 800 F11 lub 800mm 6.3. Do zasobów mam dostęp od góry lub z lewej strony rozpinanej klapy plecaka. Wkłady mają dostęp z dwóch stron i albo je układam pionowo lub poziomo. Zasada magazynowania pakowania mówi płyny odizolowane z boku lub poniżej suchego ładunku i to stosuje. Na wysokości tyłka czyli na samym dole coś miękkiego lub mało fortunnego jak śpiwór lub ew. raki w futerałach / klapki, zapasowe buty itp. Dla mnie podstawą poza dostępem do sprzętu jest system nośny. Wyrosłem z tornistrów których noszenie powodowało pot na plecach. Niestety zarówno ten plecak jak i każdy inny fotograficzny taki niby turystyczny to gwarantuje w tym PeakDesign Travel, wszystkie f-stop, Shimoda i cala kupa innych. Poza tym sprawdźcie sobie Olę wazy 50 metrowa lina dynamiczna lub włóżcie wszystko co tam chcecie do tego plecaka a na górę linę. Niestety większość z wymienionych marek w tym ten oferuje miękki system nośny mimo zabytkowego rodem ze składnic harcerskich stelaża. Całość jest ciężka a miękki labilny system zawieszania szelek nie jest do noszenia ciężkiego ekwipunku. Sprawdźcie to! Haczyki wpina się w jakieś plastikowo-materiałowe otworki. To naprawdę nie wróży noc dobrego. Plecak będzie tańczył na lewo, na prawo lub obwieszał się na pupie. Przykro mi ale to owszem trochę lepsze rozwiązanie niż w największym plecaku PeakDesign Travel oraz Gitzo Adventury 45 oraz największych plecaków f-stop ale z rozwiązaniami turystycznych plecaków LoweAlpine, Gregory czy Deuter nie ma wogóle co porównywać. Tutaj o tyle dobrze że reguluje się wysokość szelek podobnie jak w Shimodzie. To mniej obciąża ramiona niż gdy szelki są najczęściej wszyte w górną krawędź plecaka. Naprawdę zapaliłem się do tego plecaka. Sprzętu LowePro używam od lat i pamiętam protoplastów pasków PeakDesign. Lowepro pierwszy miał wypinane paski do aparatów. Niestety to co widzę to upadek jakości wykończenia. Pomysłowość i wiele atrakcji pozostało. Lowepro zawsze słynął z dołączanych pasków, pasów, klap górnych które stawały się biodrówkami, nie siepiących się przegródek (nie tak jak PeakDesign i Gitzo Travel). Pierwszy plecak sprowadzałem z Australii milion lat temu ;-) Ale jakoś od kilku jakoś jest coraz gorsza. Nie wiem doprawdy dlaczego ten szeroko zamek tylni jest materiałowy i chłonie wodę jak gąbka. Podobny miałem w jednym z pierwszych plecaków nowej stylizacji. Poza tym w tym akurat modelu stelaż aluminiowy wyłazi i widzimy go wewnątrz. Na plus to cały czas rzepy we wkładach i przegródkach są dobrze zszyte. W Gitzo Travel były pewnie zszywane w pakistańskim garażu i odrywają się przy zwykłym odczepianiu. Przy okazji jak oglądacie reklamy podobnego sprzętu dla fotografa i turysty i wspinacza za razem na anglojęzycznych kanałach YT zerknijcie czy liny, czekany, raki, kuchenki i inne rzeczy są używane czy skompletowane na potrzeby kilkuminutowej reklamy. Nowe akcesoria w tym pokrowce na przewody i lubię tylko mam jedno zastrzeżenie. Plastikowe matowe półprzezroczyste klapki się mocno rysują mimo że nic ostrego ich nie dotyka.
Ta wersja 24L, wygląda jak "złoty środek"na bagaż podręczny do samolotu. Wymiary się zgadzają, wygląda na całkiem pakowny. Może być taki akurat, na 3/4 dniowe wyjazdy.
szukam jakieś alternatywy dla mojego pgytech onemo 2 35l ale cieżko coś znaleźć lepszego