Oba zestawy drutów od DROPS są bardzo dobre. Producentem jest Knit Pro, jest to współpraca obu firm. Dlatego pasują do wszystkich drutów i dodatków od Knit Pro. Próbowałam wielu marek kupując pojedyńcze rozmiary i do tej pory nie zdecydowałam się na zestawy innych firm. W zupełności spełniają moje oczekiwania. Pozdrawiam serdecznie 🥰
Mam ten zestaw około dwa lata i uważam, że ma świetny stosunek jakości do ceny. Bardzo lubię na nich pracować. I fakt, żyłki nie zachwycają, ale bez problemu można dokupić cos lepszego. A opakowanie ma też zalety bo jest przezroczyste i pojemne. Wszystkie moje gadżety tam trzymam. Póki co nie nie myślę o zakupie niczego droższego.
można robić na prostych stalowych drutach wykopanych sprzed 30-lat z szafy, albo takich odziedziczonych po dziergającej 40 lat temu i zmarłej niedawno teściowej - i to też będzie ok - trzeba tylko sprawdzić, czy lubimy ten sport - a jeśli tak, to wtedy warto zainwestować w lepsze druciki. Ja tak zrobiłam. Drutowałam i szydełkowałam za dzieciaka, wróciłam do tego niedawno i musiałam, no po prostu musiałam kupić nieco lepsze narzędzia niż te sprzed 30 lat 😀 Ale - wolę kupować pojedyncze rozmiary, niż zestaw - doświadczenie uczy, że z niektórych rozmiarów nie skorzystam wcale - z takich szóstek czy ósemek na przykład..
Zgadzam się, na sam początek myśle, że zestaw to zbyt duży wydatek. Plus na początku tak naprawdę nie wie się do końca co się chce i lubi w dzierganiu - przez co można nie trafić z zestawem. Ale później kupowanie osobno drutów i żyłek wychodzi nieco drożej, więc trzeba uważać, co nam się bardziej opłaci
Hej! Też mam ten zestaw - używam od 2020 r. ;) Numery na drutach zabezpieczyłam przed ścieraniem cienką warstwą bezbarwnego lakieru do paznokci (chyba u Konturek podpatrzyłam ten patent). Jest to sposób dla odważnych, ale na szczęście moim drutom nic się nie stało i numery nadal wyglądają jak nowe.
Ja mam komplet tych metalowych - są naprawdę fajne, futerał też dobrej jakości. Dla mnie niestety są za śliskie i zżymam się w sobie czy nie sprzedać, żeby kupić sobie drewniane. Ostatnio zaczęłam kompletować drewniane Ginger od kit pro ale wersję special czyli te krótsze. Powoli skupuję potrzebne rozmiary. Widzę, że bez problemu dzierga mi się duże projekty na tych krótkich więc raczej nie będę kupować w standardowej długości. Dla mnie drewniane są o niebo lepsze od metalowych
@@Purl_knittingpatterns póki co jestem bardzo zadowolona. Z okuciami nic się nie dzieje ale może jeszcze za mało nimi dziergałam. Nie robię kilku swetrów w miesiącu, głównie robię czapki i szaliki, zrobiłam ich sporo. Kilka chust. Na razie nic im nie dolega. Jedynie co, dokupiłam sobie obrotowe żyłki więc komfort pracy jest naprawdę luksusowy. Nie dość, że cieszą oko to jeszcze są, jak dla mnie, odpowiednio śliskie i w sam raz 'ostre'. Popycham drut palcem i opuszki mnie nie bolą. Mam też 3 pary zwyklaków bukowych z Knit pro i moim zdaniem są ostrzejsze. Są też mniej śliskie co w efekcie daje obolałe palce.
Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy - jak kupuje się osobno druty, to można potestować różne rodzaje i modele na rynku ;) A jak zestaw, to ma się swobodę posiadania wszystkich rozmiarów i sprawę drutów „z głowy” 🫶
Podpisuję się pod tym komentarzem. Teraz już mam wiele drutów które zwykle są w zestawie ale brakuje mi tych pozostałych właśnie czyli w sumie całego zestawu którego teraz już nie opłaca mi się kupić
Cóż...Drewniane druty uważam za dobre rozwiązanie jak już się trochę podzierga żeby wyrobić ręce. W oparciu o dosyć wnikilwą analizę drutów KP po wszystkich ich kompletach z uwzględnieniem ceny i materiału najbardziej opłaca się niestety właśnie ten zestaw. Chyba że kogoś stać na karbonz z którym też bywają problemy przy użytkowaniu. Zestaw Drops metalowy o którym mówisz ma w sobie nikiel więc powodzenia ze swędzącymi, sączącymi się ranami na rękach. Nikiel może zalergizowac nawet po czasie. Poza tym... KP mają podejście biznesowe wersja korpo i co za tym idzie niestety większość udziału produkcji drotow o ile nie monopol na rynku. Robili druty nawel dla Lana Grossa😂. Zwróćcie uwagę jak komponują swoje zestawy... Zawsze jakiegoś rozmiaru brakuje albo co najmniej 3 rozmiarów. Nie mów proszę że Prym to konkurent bo to taki konkurent jak kameleon co tylko zmienił kolor. To ta sama marka KP plus te druty od Romance różnią się pofarbowaniem. Drewno jest kapryśnym materiałem do pracy. Nigdy nie wiesz co w gałązce znajdziesz na przekroju. Tutaj dużym plusem jest cena skoro wiadomo że ich drewno różni się głównie kolorem za wyjątkiem drutów tych za cenę spod ksiezyca... Tutaj możesz w dokupić brakujące rozmiary i też możesz domknąć temat w 300 zł. Dla porównania możnaby sięgnąć po druty Ginger... I taki był mój wybór do czasu aż zobaczyłam jak obłazi im farba z metalowej części czyniąc z nich szpetne wykałaczki i nic tu nie pomoże na to ładne wliczone w cenę etui choć fatalnie odszyte, które możesz sobie u chińczyka kupić w dużo lepszym wykonaniu. Romance przynajmniej nie obłazi tak chamsko.Powiedz ile lat je masz?Ile noni już wydziergałaś? Poza tym trzeba patrzeć na ceny za pojedyncze sztuki bo np za ginger jeśli się jaki złamie musisz zapłacić średnio że 40 zł. 😂 szydera, ale jak kto woli... Te mimo wszystko są tańsze i nikt nie wmusza mi nimi ideologi czy religii dalekiego wschodu smarując mandale i wypisując bzdety w stylu mindfull podczas kiedy nieświadomi konsekwencji ani niczego innego klienci nie będący buddystami itp myślą że to spoko, fajne i ładne. Żyłki zawsze możesz sobie wymieć na inne czasem pasują nawet chińskie. Tyła. Przeszukanie i te wnioski zajęły mi spoooro czasu żeby móc to napisać.
Hej hej ✨w filmie jest zawarte, ile czasu mam ten zestaw 🫶 Prawie wszystko dziergam na nich, co można podejrzeć właśnie na tym kanale ;) Myślę, że 85-90% udziergów jest zrobiona przy użyciu tego zestawu.
🙈 a często dokupowanie rozmiarów wychodzi drożej niż zestaw. Ciężko jest wybrać dobrze 😅 niedługo na kanale planuje trochę treści wiedzowych o drutach, a później więcej recenzji ;)
@@Purl_knittingpatterns Tak to po majstrowali że i tak wychodzi ok 400 🤦♀️ stwierdzam że chińczyki jednak mają najlepsze i najtańsze ale nie wszystkie
Oba zestawy drutów od DROPS są bardzo dobre. Producentem jest Knit Pro, jest to współpraca obu firm. Dlatego pasują do wszystkich drutów i dodatków od Knit Pro. Próbowałam wielu marek kupując pojedyńcze rozmiary i do tej pory nie zdecydowałam się na zestawy innych firm. W zupełności spełniają moje oczekiwania. Pozdrawiam serdecznie 🥰
To wyjaśnia, dlaczego na moich żyłkach mam napis KnitPro - mimo, ze to zestaw od Dropsów ;) dzięki wielkie za podzielenie się wiedzą!
Mam ten zestaw około dwa lata i uważam, że ma świetny stosunek jakości do ceny. Bardzo lubię na nich pracować. I fakt, żyłki nie zachwycają, ale bez problemu można dokupić cos lepszego. A opakowanie ma też zalety bo jest przezroczyste i pojemne. Wszystkie moje gadżety tam trzymam. Póki co nie nie myślę o zakupie niczego droższego.
Takie opinie są niezwykle cenne 🤍 przy wybieraniu pierwszego zestawu można się pogubić przy takim wyborze na rynku
można robić na prostych stalowych drutach wykopanych sprzed 30-lat z szafy, albo takich odziedziczonych po dziergającej 40 lat temu i zmarłej niedawno teściowej - i to też będzie ok - trzeba tylko sprawdzić, czy lubimy ten sport - a jeśli tak, to wtedy warto zainwestować w lepsze druciki. Ja tak zrobiłam. Drutowałam i szydełkowałam za dzieciaka, wróciłam do tego niedawno i musiałam, no po prostu musiałam kupić nieco lepsze narzędzia niż te sprzed 30 lat 😀 Ale - wolę kupować pojedyncze rozmiary, niż zestaw - doświadczenie uczy, że z niektórych rozmiarów nie skorzystam wcale - z takich szóstek czy ósemek na przykład..
Zgadzam się, na sam początek myśle, że zestaw to zbyt duży wydatek. Plus na początku tak naprawdę nie wie się do końca co się chce i lubi w dzierganiu - przez co można nie trafić z zestawem. Ale później kupowanie osobno drutów i żyłek wychodzi nieco drożej, więc trzeba uważać, co nam się bardziej opłaci
Dzięki 🌺
🤍
Hej! Też mam ten zestaw - używam od 2020 r. ;) Numery na drutach zabezpieczyłam przed ścieraniem cienką warstwą bezbarwnego lakieru do paznokci (chyba u Konturek podpatrzyłam ten patent). Jest to sposób dla odważnych, ale na szczęście moim drutom nic się nie stało i numery nadal wyglądają jak nowe.
Mi już przy 5 mm prawie całe się starły, wiec jestem w desperacji 😂 świetny patent na napisy na drutach!
Mi się żyłki od knit pro zerwały. Dwie nieobrotowe i jedna obrotowa 😕
🥲 ja z tych nieobrotowych (zwykłych) nie jestem specjalnie zadowolona i też mi się psują. Obrotowe na razie się trzymają :)
Ja mam komplet tych metalowych - są naprawdę fajne, futerał też dobrej jakości. Dla mnie niestety są za śliskie i zżymam się w sobie czy nie sprzedać, żeby kupić sobie drewniane. Ostatnio zaczęłam kompletować drewniane Ginger od kit pro ale wersję special czyli te krótsze. Powoli skupuję potrzebne rozmiary. Widzę, że bez problemu dzierga mi się duże projekty na tych krótkich więc raczej nie będę kupować w standardowej długości. Dla mnie drewniane są o niebo lepsze od metalowych
Też wolę drewniane, mimo mniejszej trwałości ✨A z Ginger jesteś zadowolona? Nic się nie dzieje z okuciami na drutach?
@@Purl_knittingpatterns póki co jestem bardzo zadowolona. Z okuciami nic się nie dzieje ale może jeszcze za mało nimi dziergałam. Nie robię kilku swetrów w miesiącu, głównie robię czapki i szaliki, zrobiłam ich sporo. Kilka chust. Na razie nic im nie dolega. Jedynie co, dokupiłam sobie obrotowe żyłki więc komfort pracy jest naprawdę luksusowy. Nie dość, że cieszą oko to jeszcze są, jak dla mnie, odpowiednio śliskie i w sam raz 'ostre'. Popycham drut palcem i opuszki mnie nie bolą. Mam też 3 pary zwyklaków bukowych z Knit pro i moim zdaniem są ostrzejsze. Są też mniej śliskie co w efekcie daje obolałe palce.
Żałuję trochę, że nie kupiłam całego zestawu tylko pojedyncze druty, gdybym odkryła wcześniej ten kanał, na pewno postawiłabym na komplet
Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy - jak kupuje się osobno druty, to można potestować różne rodzaje i modele na rynku ;) A jak zestaw, to ma się swobodę posiadania wszystkich rozmiarów i sprawę drutów „z głowy” 🫶
Podpisuję się pod tym komentarzem. Teraz już mam wiele drutów które zwykle są w zestawie ale brakuje mi tych pozostałych właśnie czyli w sumie całego zestawu którego teraz już nie opłaca mi się kupić
Te druty sa robione dla Dropsa przez Knitpro
wsadzili sprzet za 200 ziko do kosmetyczki z aliexpress za zlotowke i sie ciesza, deluxe SRUXE
Cóż...Drewniane druty uważam za dobre rozwiązanie jak już się trochę podzierga żeby wyrobić ręce. W oparciu o dosyć wnikilwą analizę drutów KP po wszystkich ich kompletach z uwzględnieniem ceny i materiału najbardziej opłaca się niestety właśnie ten zestaw. Chyba że kogoś stać na karbonz z którym też bywają problemy przy użytkowaniu. Zestaw Drops metalowy o którym mówisz ma w sobie nikiel więc powodzenia ze swędzącymi, sączącymi się ranami na rękach. Nikiel może zalergizowac nawet po czasie. Poza tym... KP mają podejście biznesowe wersja korpo i co za tym idzie niestety większość udziału produkcji drotow o ile nie monopol na rynku. Robili druty nawel dla Lana Grossa😂. Zwróćcie uwagę jak komponują swoje zestawy... Zawsze jakiegoś rozmiaru brakuje albo co najmniej 3 rozmiarów. Nie mów proszę że Prym to konkurent bo to taki konkurent jak kameleon co tylko zmienił kolor. To ta sama marka KP plus te druty od Romance różnią się pofarbowaniem. Drewno jest kapryśnym materiałem do pracy. Nigdy nie wiesz co w gałązce znajdziesz na przekroju. Tutaj dużym plusem jest cena skoro wiadomo że ich drewno różni się głównie kolorem za wyjątkiem drutów tych za cenę spod ksiezyca... Tutaj możesz w dokupić brakujące rozmiary i też możesz domknąć temat w 300 zł. Dla porównania możnaby sięgnąć po druty Ginger... I taki był mój wybór do czasu aż zobaczyłam jak obłazi im farba z metalowej części czyniąc z nich szpetne wykałaczki i nic tu nie pomoże na to ładne wliczone w cenę etui choć fatalnie odszyte, które możesz sobie u chińczyka kupić w dużo lepszym wykonaniu. Romance przynajmniej nie obłazi tak chamsko.Powiedz ile lat je masz?Ile noni już wydziergałaś? Poza tym trzeba patrzeć na ceny za pojedyncze sztuki bo np za ginger jeśli się jaki złamie musisz zapłacić średnio że 40 zł. 😂 szydera, ale jak kto woli... Te mimo wszystko są tańsze i nikt nie wmusza mi nimi ideologi czy religii dalekiego wschodu smarując mandale i wypisując bzdety w stylu mindfull podczas kiedy nieświadomi konsekwencji ani niczego innego klienci nie będący buddystami itp myślą że to spoko, fajne i ładne. Żyłki zawsze możesz sobie wymieć na inne czasem pasują nawet chińskie. Tyła. Przeszukanie i te wnioski zajęły mi spoooro czasu żeby móc to napisać.
Hej hej ✨w filmie jest zawarte, ile czasu mam ten zestaw 🫶 Prawie wszystko dziergam na nich, co można podejrzeć właśnie na tym kanale ;) Myślę, że 85-90% udziergów jest zrobiona przy użyciu tego zestawu.
@@Purl_knittingpatterns Bo w sumie najfajniejszy jest. 😁 No może jeszcze Prym Natural ale tam trzeba dokupować podstawowe rozmiary🤦♀️
🙈 a często dokupowanie rozmiarów wychodzi drożej niż zestaw. Ciężko jest wybrać dobrze 😅 niedługo na kanale planuje trochę treści wiedzowych o drutach, a później więcej recenzji ;)
@@Purl_knittingpatterns czekomy czekomy... 😁
@@Purl_knittingpatterns Tak to po majstrowali że i tak wychodzi ok 400 🤦♀️ stwierdzam że chińczyki jednak mają najlepsze i najtańsze ale nie wszystkie