Przepszam za mój orygnaly komentarz do tego filmu (już go usnołem) miałem wtedy gorszy moment. A sam odcinek mądry, bo uświadomi mi, że moje sesje z fabuli ulitmy były zbyt montone - roznanie problemu w wiosce i walka z problem, to był każde 2 sesje poza wstępem. W ogóle nie przyszło mi do głowy aby robić time-jumpy czy sesje w różnych konwecjach jak np. właśnie heist czy śledztwo. Trochę jakbył za bradzo weszła mi na głowę chęć zrobienia z tego shonen battle anime przy tym kopiując jego błąd w postaci filerów i to tych gorszych. W sumie to w jakich innych konwecjach można poprowiadzić sesje poza hiest, śledztwo które nie skupają się na walce ?
To jest trochę hot take, bo nie jestem nawet w połowie materiału, ale pozwolę sobie odnieść się do porównania użytego przez Pawła. Według mnie w filmie śmierć "przez potknięcie" pasowałaby bardziej do śmierci w grze po krytycznej porażce w rzucie na jakieś wspinanie, skradanie się czy coś. Czy takie sytuacje miewają miejsce? Raczej nie bardzawo, chyba że ma się wkurzonego małostkowego mistrza gry. Natomiast śmierć w grze podczas walki z przypadkowym potworem przypomina mi bardziej śmierć Vincenta Vegi w "Pulp Fiction", śmierć Chada w "Burn after reading" albo śmierć Marion w "Psychozie". Czasem jest się w złym miejscu o złej porze, nie każda śmierć musi nastąpić w epickiej bitwie albo z ręki naszego nemezis. Czasem śmierć postaci zaskakuje.
@@spalmyto ba! Przesłuchałem całe i to bardzo ciekawe spostrzeżenie, ale mam parę przykładów mówiących o tym, ze nie zawsze tak musi być. Jeden z moich najbardziej ukochanych seriali procedural bardzo dużo czasu poświęca na zbieranie śladów - to Criminal Minds. Ale owszem - planowanie i paralysis analysis to duży problem sesji. Gorzej, że nie każdy gracz umie przejść na inne podejście do niego.
30:02 Dlaczego nie opisujemy wyjścia do kibla? Otóż dlatego, że to bardzo ryzykowne! Co jeśli wyjdziemy do kibla, a nasz rzut na opróżnienie naszej postaci pójdzie źle? Wtedy niestety poniesiemy tego konsekwencje, a tego przecież nie chcemy, czyż nie? 😭
Przepszam za mój orygnaly komentarz do tego filmu (już go usnołem) miałem wtedy gorszy moment.
A sam odcinek mądry, bo uświadomi mi, że moje sesje z fabuli ulitmy były zbyt montone - roznanie problemu w wiosce i walka z problem, to był każde 2 sesje poza wstępem.
W ogóle nie przyszło mi do głowy aby robić time-jumpy czy sesje w różnych konwecjach jak np. właśnie heist czy śledztwo.
Trochę jakbył za bradzo weszła mi na głowę chęć zrobienia z tego shonen battle anime przy tym kopiując jego błąd w postaci filerów i to tych gorszych.
W sumie to w jakich innych konwecjach można poprowiadzić sesje poza hiest, śledztwo które nie skupają się na walce ?
Jeremi to ty? Świat jest mały... a Internet jeszcze mniejszy. Pozdrawiam i ciekaw jestem czy mnie kojarzysz. Podpowiedź... "Project RIN"
@@MrBlackMaska Tak pamiętam ciebie ziom :D
To jest trochę hot take, bo nie jestem nawet w połowie materiału, ale pozwolę sobie odnieść się do porównania użytego przez Pawła.
Według mnie w filmie śmierć "przez potknięcie" pasowałaby bardziej do śmierci w grze po krytycznej porażce w rzucie na jakieś wspinanie, skradanie się czy coś. Czy takie sytuacje miewają miejsce? Raczej nie bardzawo, chyba że ma się wkurzonego małostkowego mistrza gry.
Natomiast śmierć w grze podczas walki z przypadkowym potworem przypomina mi bardziej śmierć Vincenta Vegi w "Pulp Fiction", śmierć Chada w "Burn after reading" albo śmierć Marion w "Psychozie". Czasem jest się w złym miejscu o złej porze, nie każda śmierć musi nastąpić w epickiej bitwie albo z ręki naszego nemezis. Czasem śmierć postaci zaskakuje.
Zostawiam przypominający mark, żeby zobaczyć, z czym się nie zgadzamy. ;) Ale od razu powiem "mamy różne style, fajnie". :D
Znak szatana.
@@spalmyto ba!
Przesłuchałem całe i to bardzo ciekawe spostrzeżenie, ale mam parę przykładów mówiących o tym, ze nie zawsze tak musi być. Jeden z moich najbardziej ukochanych seriali procedural bardzo dużo czasu poświęca na zbieranie śladów - to Criminal Minds. Ale owszem - planowanie i paralysis analysis to duży problem sesji. Gorzej, że nie każdy gracz umie przejść na inne podejście do niego.
30:02 Dlaczego nie opisujemy wyjścia do kibla? Otóż dlatego, że to bardzo ryzykowne! Co jeśli wyjdziemy do kibla, a nasz rzut na opróżnienie naszej postaci pójdzie źle? Wtedy niestety poniesiemy tego konsekwencje, a tego przecież nie chcemy, czyż nie? 😭
Może też dlatego że zwykle jest to scena solo. 😂