Pamiętam, pamiętam. Do podstawówki wtedy chodziłem. Fajnie było. Kto słyszał wtedy o sztucznym lodowisku... Na płycie w straży pożarnej każdego roku było piękne, duże lodowisko. Po 20ej był koniec jazdy, strażacy odgarniali zjeżdżony lód i wylewali z wozu wodę, przez taką końcówkę jak od wielkiej konewki, by na kolejny dzień była już gotowa nowa płyta lodu. Na lodowisku można było kupić z okienka straży gorącą herbatę z cytryną, w szklance. Ludzie się poznawali, każdego dnia kogoś nowego się poznawało tam, życzliwie, miło, nikt na nikogo wilkiem nie patrzył. Ale to były piękne czasy. Dziś tam się nic nie zmieniło wizualnie, oprócz tego, że ta płyta na której było lodowisko, jest wynajęta jakiejś firmie, jako parking. Nie można się doprosić burmistrza, by na tym miejscu wznowił (chodź z powodu ocieplenia klimatu) lodowisko sztuczne. Nie ma szans, bo nie ma żadnej dobrej woli, by ktokolwiek myślał o lodowisku dla dzieciaków, w tym urzędzie dziś.
Mając naście lat gdzieś miałem(i mam) politykę.Ale było tak jak piszesz.U mnie w mieście 4 lata po '89 zasypali staw na którym co roku było lodowisko(nawet oświetlone) wypożyczalnia sprzętu,a sobota i niedziela(nie weekend) grała muzyka z głośników-został zasypany.Dopiero kilka lat temu powstało sztuczne lodowisko cztery razy mniejsze,gdzie pierwszeństwo mają karnety niekiedy tylko po to by zrobić slim na fb.Komuna jako ustój była złem,ale ludzie w większości pomagali sobie.Nie byli skłóceni jak teraz...
Piękna 😑 Ciekawe czy jakby Twoją pracą była jazda tirem, budowlanka albo inna praca na zewnątrz czy też by była piękna. Pewnie siedzisz w cieplutkim biurze, za oknem metr śniegu i -30 i cieszysz się, że pięknie, a biedni ludzie muszą tyrać w tych warunkach albo czekają na pomoc zakopani autem w rowie po pachy w śniegu.
Poldki nie poldki bez ABSu czy kontroli trakcji i leciały bez problemu na takich drogach a teraz elektroniki i różnych systemów w samochodach to potrafią stanąć na prostej drodze.
Zimy mojego dzieciństwa. Nie wiem czy wtedy nam lekcji nie odwołali, bo w klasach było prawie 0 stopni i rodzice się awanturowali. W domu mieliśmy 10 o ile działały kaloryfery, to spoko, w swetrze z wełny i pod kocem szło wytrzymać.
Pamiętam tę zimę. Miałem 9 lat. Kleszczyło niemiłosiernie, ale było suche powietrze, także mróz nie był tak odczuwalny. Jak się człowiek przyzwyczaił, to nawet było miło. Ustanowiłem życiowy rekord jazdy swobodnej na sankach. Jechałem, jechałem, aż tata znikł mi na horyzoncie :D Wojsko wysadzało krę na Odrze, bo rzeka zamarzła. Ech, wspomnienia...
Pamiętam, tydzień później miałem osiemnastkę. Do Liceum chodziłem pieszo, bo trudno było się dopchać do autobusu MZK. Nosiłem dwie pary rękawiczek. Te na zewnątrz - wełniane, jednopalczaste, zrobione przez babcię. Przed wyjściem grzałem je na czajniku, żeby były ciepłe. I tak szedłem 25 minut przez działki do szkoły i wiecie, co? Wcale nie było tak źle! Było lepiej niż marznąć na przystanku! A teraz wytłumacz to tym wszystkim, którzy potrafią tylko mieć pretensje do całego świata i podstawę roszczeniową. Tacy zginęliby wtedy marnie.
Co w tym fajnego ? Nienawidzę czasów komuny, tego wiecznego dziadostwa, nędzy, kłamstwa. Młodzi tego nie rozumieją, dla mojego pokolenia marzeniem nie był najnowszy iphone, tylko zwykłe dżinsy, dezodorant w sprayu, płyta ulubionego zachodniego zespołu. Oby nigdy więcej takie gówno nas nie spotkało, choć widzę, że PIS skręcą w tą stronę a najbardziej przerażające jest to że ludziom się to podoba.
Jh goldwing Co się z nami porobiło, bo nie rozumiem? Przecież wszystko idzie ku lepszemu. Polska sie bogaci i ludziom żyje się lepiej co prawda nie tak jak na zachodzie, ale w porównaniu z przeszłością niebo, a ziemia. Czy chcesz, żeby wróciły czasy dziadostwa, biedy i nadal była 1 telewizja?
Boze, pomyśleć że kiedyś 20 stopni mrozu to był minimum w zimę, teraz jest 0 stopni lub parę stopni mrozu i ludzie panikują albo napada trochę śniegu, w sumie sam lepszy nie jestem :D uwazam, że gdyby wrociły takie zimy to znaczna część ludzi by sobie nie poradziła :P
Ja tam sie nie ciesze. Mialam 40 min pueszo do szkoly i przy -20 zamarzal mi nos i uszy i rece. Bieglam zeby dotrzec do najblizszego aklepu i aie ogrzac k tak kawalkami szlam. No makabra
Jan Bronka nie poradziliby sobie ludzie przez kryzys energetyczny. Nie ma węgla, nie ma gazu 😥 W latach przed pandemią ludzie by sobie poradzili z -30 w zimie.
Ikarusy gdyby jeździły dziś na ulicach to tylko one by wyjechały w - 36st., reszta poniemieckich manów czy solarisów czekała by spokojnie w ciepłych garażykach. Swoją drogą to taki film powinien być puszczany w szkołach na lekcjach Historii.
Do ZSRR szły wtedy strumieniami Ikarusy 280.33 (33 to numer wersji) - one były lepiej izolowane termicznie i ogrzewane od naszej wersji 26, ale cała reszta (silnik D2156HM6U, osprzęt silnika i pneumatyka) niczym się nie różniła od pozostałych podtypów - wszystko zależało od jakości utrzymania taboru - jeśli nikt nie pociągnął za łańcuszek, aby wydmuchać skropliny ze zbiorników sprężonego powietrza, to pneumatyka zamarzała - o technikę trzeba było dbać, ale nikt nie dbał, bo była państwowa, czyli niczyja. Nie - Jelcze sobie nie radziły - one były na francuskiej licencji, niedostosowane do naszych warunków klimatycznych jak też drogowych i to Jelcze częściej stały, niż jeździły, a nie Ikarusy (dlatego w Warszawie od 1983 roku wraz z dużymi dostawami Ikarusów 260 praktycznie zostały wycofane (formalnie pozostały na stanie jednej zajezdni z OŚMIU istniejących (R-8 "Pożarowa"), skąd były wysyłane na miasto sporadycznie, gdy zachodziła potrzeba skorzystania z rezerwy taboru. Ostatecznie wszystkie skasowano w 1987 roku i odtąd aż do 1992 100% taboru liniowego w MZK Warszawa stanowiły Ikarusy.
Ostatnie 6 dni mam minus 2 wieczorem w Londynie więc też jest chłodno. Nie zawsze jest 10 stopni. Przypomnę, że temperatura odczuwalna w UK jest o wiele niższa w zimie niż 10 na plusie ze względu na wilgotność.
To były zimy -32 i śniegi, nie co teraz -5 i jaki mróz, teraz jak by była taka zima to paraliż całego kraju, zamarzło by z 10 tys osób, nie mówiąc o tych niedzlnych kierowcach którym wydaje się że umią jeździć, leżeli by wzaspach jeden po drugim
Cudownie było wpaść do rowu autem, nie móc wyjechać, bo śnieg i czekać na pomoc, która sama ma problem gdzieś dojechać. Albo pracować na zewnątrz fizycznie będąc ubrany jak eskimos gdzie rąk złączyć ze sobą ciężko przez te ubrania.
A 2020 roku nie ma co odśnieżać Pługi stoją w garażu dzisiaj jest tyle mrozu że można tańczyć nago na podwórku No dzisiaj na wsi bardzo mało ludzi choduje świnie Każdy mówi że dzisiaj się nic nie opłaca.
Witam serdecznie już nie jedną zimę mam za sobą bywało że zimę rowerem skuterem śmigać bywało że - 30 dawałem radę skuter na mrozie zapalić bez problemu pozdrawiam serdecznie 😁😀
Pragne zauwazyc, ze przez ponad 30latach w Szklarskiej Porebie nic sie nie zmienilo jesli chodzi o przygotowanie tras narciarskich. Poza nowa 4osobowa kanapa mozna by wlasciwie urzadzic tam skansen narciarstwa. Wielka szkoda, ze dzisiaj zamiast metra sniegu mamy moze 10% tego co wtedy.
Pamięta się te zaśnieżone drogi i chodniki. Teraz to jest popierducha nie zima. Ciekawe czy jakby teraz zasypało to prywaciarze udostępnili by sprzęt by pomóc?
@@ziomen6528 Wtedy pługi też były (jeden był widoczny w rowie), ale z taką masą śniegu sobie nie poradziły, podobnie jak współczesny sprzęt nie poradził sobie z intensywnymi opadami kilka dni temu - przy czym żadne przedsiębiorstwo w Warszawie swoich koparek i ładowarek do odśnieżania nie wysłało, bo to nie ich sprawa (prywatna), tylko miasta (tzn. "państwowa", czyli niczyja).
są dane pogodowe tego okresu mrozy do końca stycznia,luty łagodny,pod koniec lutego mrozy,do połowy marca,potem stopniowe ocieplenie,potej zimie,nastąpiła seria ciepłych zim
Obstawiam, że większość osób z tego materiału nie żyje. W tamtych czasach 5 na 6 mężczyzn paliło szlugi jak smok i piło na umur. Większość mężczyzn w Polsce umiera 1, 2 lata po osiągnięciu wieku emerytalnego.
taki był styczeń 87 mrozy do minus 35 stopni w dzień po minus 20stopni i tak przez cały styczeń w lutym było cieplej.potem 88 i 89roku było dużo cieplej
Zgadza się, zimy lat 1988-90 były anomalnie ciepłe, ta z 1990 wręcz rekordowa. W latach 90-tych dominowały ciepłe zimy z wyjątkiem zim 95/96 i 96/97, a później seria ostrych zim powtórzyła się na początku XXI wieku. Lata 2001-2010 miały średnio chłodniejsze zimy niż lata 1991-2000.
Pamiętam, pamiętam. Do podstawówki wtedy chodziłem. Fajnie było. Kto słyszał wtedy o sztucznym lodowisku... Na płycie w straży pożarnej każdego roku było piękne, duże lodowisko. Po 20ej był koniec jazdy, strażacy odgarniali zjeżdżony lód i wylewali z wozu wodę, przez taką końcówkę jak od wielkiej konewki, by na kolejny dzień była już gotowa nowa płyta lodu. Na lodowisku można było kupić z okienka straży gorącą herbatę z cytryną, w szklance. Ludzie się poznawali, każdego dnia kogoś nowego się poznawało tam, życzliwie, miło, nikt na nikogo wilkiem nie patrzył. Ale to były piękne czasy. Dziś tam się nic nie zmieniło wizualnie, oprócz tego, że ta płyta na której było lodowisko, jest wynajęta jakiejś firmie, jako parking. Nie można się doprosić burmistrza, by na tym miejscu wznowił (chodź z powodu ocieplenia klimatu) lodowisko sztuczne. Nie ma szans, bo nie ma żadnej dobrej woli, by ktokolwiek myślał o lodowisku dla dzieciaków, w tym urzędzie dziś.
Mając naście lat gdzieś miałem(i mam) politykę.Ale było tak jak piszesz.U mnie w mieście 4 lata po '89 zasypali staw na którym co roku było lodowisko(nawet oświetlone) wypożyczalnia sprzętu,a sobota i niedziela(nie weekend) grała muzyka z głośników-został zasypany.Dopiero kilka lat temu powstało sztuczne lodowisko cztery razy mniejsze,gdzie pierwszeństwo mają karnety niekiedy tylko po to by zrobić slim na fb.Komuna jako ustój była złem,ale ludzie w większości pomagali sobie.Nie byli skłóceni jak teraz...
Dużo śniegu i nie widać bałwana , teraz niema śniegu za to dużo bałwanów
Dobre
Co drugi tam bałwan
@@sergiej085 No to teraz decyduj, które z twoich rodziców to bałwan.
To były piękne czasy i nikt nie narzekał czasy mojego dziecinstwa.
Nikt nie narzekał 🤣🤣🤣 Pewnie, będąc zakopanym samochodem w rowie = samo szczęście.
Po takiej zimie tego plastusiowo-smartphonowego społeczeństwa zostałoby 20mln.
Piękna taka zima...,miło się wspomina!
Piękna 😑 Ciekawe czy jakby Twoją pracą była jazda tirem, budowlanka albo inna praca na zewnątrz czy też by była piękna. Pewnie siedzisz w cieplutkim biurze, za oknem metr śniegu i -30 i cieszysz się, że pięknie, a biedni ludzie muszą tyrać w tych warunkach albo czekają na pomoc zakopani autem w rowie po pachy w śniegu.
Piękna? To udreka dla ludzi do których chyba szacunku za grosz nie masz.
u mnie nie a zimy od 12 lat
Pamiętam, byłem w podstawówce, przy -30*C jeździliśmy z kolegą na rowerach, skończyło się zapaleniem płuc i wylądowałem w szpitalu. 😉
Poldki nie poldki bez ABSu czy kontroli trakcji i leciały bez problemu na takich drogach a teraz elektroniki i różnych systemów w samochodach to potrafią stanąć na prostej drodze.
Pamiętam😀Zamknęli szkołę,co dla nas było super.
Kurczę! Zimę to teraz będzie można oglądać tylko na starych archiwalnych filmach!
Można powiedzieć "Synku patrz tak wygląda snieg"
Zimy mojego dzieciństwa. Nie wiem czy wtedy nam lekcji nie odwołali, bo w klasach było prawie 0 stopni i rodzice się awanturowali. W domu mieliśmy 10 o ile działały kaloryfery, to spoko, w swetrze z wełny i pod kocem szło wytrzymać.
Teraz będzie podobnie, bo kryzys energetyczny. Może nie będzie -30 na zewnątrz, ale też będziesz musiała kilka warstw odzieży założyć po domu.
@@devou9335 I jak tam się trzymasz? Żyjesz jeszcze?
Pamiętam tę zimę. Miałem 9 lat. Kleszczyło niemiłosiernie, ale było suche powietrze, także mróz nie był tak odczuwalny. Jak się człowiek przyzwyczaił, to nawet było miło. Ustanowiłem życiowy rekord jazdy swobodnej na sankach. Jechałem, jechałem, aż tata znikł mi na horyzoncie :D Wojsko wysadzało krę na Odrze, bo rzeka zamarzła. Ech, wspomnienia...
Na przystankach nieustannie palą się ogniska xD
I to była zima śnieg po kolana nie to co teraz ❄️❄️Mrozy też super.
Pamiętam, tydzień później miałem osiemnastkę.
Do Liceum chodziłem pieszo, bo trudno było się dopchać do autobusu MZK. Nosiłem dwie pary rękawiczek. Te na zewnątrz - wełniane, jednopalczaste, zrobione przez babcię. Przed wyjściem grzałem je na czajniku, żeby były ciepłe. I tak szedłem 25 minut przez działki do szkoły i wiecie, co? Wcale nie było tak źle! Było lepiej niż marznąć na przystanku!
A teraz wytłumacz to tym wszystkim, którzy potrafią tylko mieć pretensje do całego świata i podstawę roszczeniową. Tacy zginęliby wtedy marnie.
Ja nie woadlam na to bymiec 2 pary xd za to bieglam zeby sie ogrzax w sklepie jakims i tak kawalkami do szkoly 40min pueszo xD
Byłem wtedy na poligonie w Orzyszu z rezerwy.miesiąc czasu do lutego.
Była jedna telewizja, jedne wiadomosci i ludzie jakoś żyły . Co się z nami porobiło.😭
A w głowach się pierdoli od internetu
@@krzysztofdrozdziok6910 dokładnie, chociaż jeden mądry
Co w tym fajnego ? Nienawidzę czasów komuny, tego wiecznego dziadostwa, nędzy, kłamstwa. Młodzi tego nie rozumieją, dla mojego pokolenia marzeniem nie był najnowszy iphone, tylko zwykłe dżinsy, dezodorant w sprayu, płyta ulubionego zachodniego zespołu. Oby nigdy więcej takie gówno nas nie spotkało, choć widzę, że PIS skręcą w tą stronę a najbardziej przerażające jest to że ludziom się to podoba.
Jh goldwing Co się z nami porobiło, bo nie rozumiem? Przecież wszystko idzie ku lepszemu. Polska sie bogaci i ludziom żyje się lepiej co prawda nie tak jak na zachodzie, ale w porównaniu z przeszłością niebo, a ziemia. Czy chcesz, żeby wróciły czasy dziadostwa, biedy i nadal była 1 telewizja?
Chociaż tu można zobaczyć jak wygląda zima :-D
NIEWIEM ile masz lat ale jak piszesz tu można zobaczyć jak wygląda zima to znaczy młody a ja to widziałem i doświadczyłem te minus 32
@@remigiuszwalczakvrilldiesc4686 Rok później Miesiąc już pada i nie wiadomo kiedy przestanie.
PIĘKNA POLSKA SUPER CZASY👍🇵🇱
Masz rację! I ludzie byli bardziej zadowoleni z życia i święta byly cudowne!Pozdrawiam
@@darecki.514 Tak bardzo byli zadowoleni że rozp....lili to "dobro"/
Pamiętam te czasy, w domu miałem 8 stopni..
Jak mi się marzy taka zima... Nie to co teraz... 13 stopni w lutym...
Boze, pomyśleć że kiedyś 20 stopni mrozu to był minimum w zimę, teraz jest 0 stopni lub parę stopni mrozu i ludzie panikują albo napada trochę śniegu, w sumie sam lepszy nie jestem :D uwazam, że gdyby wrociły takie zimy to znaczna część ludzi by sobie nie poradziła :P
To normalne, że się pogoda zmienia, klimat się ociepla, ale ten szyderczy ton z twej strony zbędny.
Ja tam sie nie ciesze. Mialam 40 min pueszo do szkoly i przy -20 zamarzal mi nos i uszy i rece. Bieglam zeby dotrzec do najblizszego aklepu i aie ogrzac k tak kawalkami szlam. No makabra
Jan Bronka nie poradziliby sobie ludzie przez kryzys energetyczny. Nie ma węgla, nie ma gazu 😥 W latach przed pandemią ludzie by sobie poradzili z -30 w zimie.
Ikarusy gdyby jeździły dziś na ulicach to tylko one by wyjechały w - 36st., reszta poniemieckich manów czy solarisów czekała by spokojnie w ciepłych garażykach. Swoją drogą to taki film powinien być puszczany w szkołach na lekcjach Historii.
Jelcz też był niezawodny w mroz
To były Ikarusy "specjalne" na rynek ZSRR 🤣 W Polsce przy -20 już stały na przystankach 😁
Ikarusy dobrze paliły w mrozie,ale pneumatyka szybko w nich marzła.
Do ZSRR szły wtedy strumieniami Ikarusy 280.33 (33 to numer wersji) - one były lepiej izolowane termicznie i ogrzewane od naszej wersji 26, ale cała reszta (silnik D2156HM6U, osprzęt silnika i pneumatyka) niczym się nie różniła od pozostałych podtypów - wszystko zależało od jakości utrzymania taboru - jeśli nikt nie pociągnął za łańcuszek, aby wydmuchać skropliny ze zbiorników sprężonego powietrza, to pneumatyka zamarzała - o technikę trzeba było dbać, ale nikt nie dbał, bo była państwowa, czyli niczyja.
Nie - Jelcze sobie nie radziły - one były na francuskiej licencji, niedostosowane do naszych warunków klimatycznych jak też drogowych i to Jelcze częściej stały, niż jeździły, a nie Ikarusy (dlatego w Warszawie od 1983 roku wraz z dużymi dostawami Ikarusów 260 praktycznie zostały wycofane (formalnie pozostały na stanie jednej zajezdni z OŚMIU istniejących (R-8 "Pożarowa"), skąd były wysyłane na miasto sporadycznie, gdy zachodziła potrzeba skorzystania z rezerwy taboru. Ostatecznie wszystkie skasowano w 1987 roku i odtąd aż do 1992 100% taboru liniowego w MZK Warszawa stanowiły Ikarusy.
Jeszcze było potem parę takich zim. -32 i śnieg, albo -5 i pełno śniegu. A teraz zimy rodem z UK, +10 i deszcz. Jak ktoś pracuje to brak zimy jest ok.
Ostatnie 6 dni mam minus 2 wieczorem w Londynie więc też jest chłodno. Nie zawsze jest 10 stopni. Przypomnę, że temperatura odczuwalna w UK jest o wiele niższa w zimie niż 10 na plusie ze względu na wilgotność.
Siedzialem na oczekalni Dw.Gdanskiego, gdy zaczynal sie pozar. Wracalem z lewizny do jednostki w Kazuniu, totez od razu dalem noge.
Nawet zomo mogło pomagać. Teraz kto by się za kilof złapał jak młodzież nie wie jak kilof wygląda!
jo wiem
Zadali by pytanie co to za aplikacja ten kilof 😉
aj pierdolisz pan
@@jogibabu70 w aplikacji kilof hehehehjehe,musze w smartfonie wpisać kilof
Co ty pierdolisz. W minecrafta grają i dobrze wiedzą jak wygląda kilof.
To były zimy -32 i śniegi, nie co teraz -5 i jaki mróz, teraz jak by była taka zima to paraliż całego kraju, zamarzło by z 10 tys osób, nie mówiąc o tych niedzlnych kierowcach którym wydaje się że umią jeździć, leżeli by wzaspach jeden po drugim
Zajebioza zima
Nie przypuszczałem że zobaczę tego pana w telewizji, po świniach zostało tylko wspomnienie. Przeszedł na produkcje roślinną.
a teraz zima to +10 haha ;p
I bardzo dobrze dla ludzi pracujących 😁
W styczniu 87 w Orzyszu było -30 C.I poligon trwał miesiąc.
Peter my spali w namiocie przy - 30 na poligonie w Gostkowicach 3 tygodnie i żyjemy
Robiłem wtedy prawo jazdy .Fajnie było.
Ale to wszystko było cudowne
Cudownie było wpaść do rowu autem, nie móc wyjechać, bo śnieg i czekać na pomoc, która sama ma problem gdzieś dojechać. Albo pracować na zewnątrz fizycznie będąc ubrany jak eskimos gdzie rąk złączyć ze sobą ciężko przez te ubrania.
Kurla kiedyś to były zimy
A 2020 roku nie ma co odśnieżać
Pługi stoją w garażu
dzisiaj jest tyle mrozu
że można tańczyć nago
na podwórku
No dzisiaj na wsi
bardzo mało ludzi choduje świnie
Każdy mówi że dzisiaj się nic nie opłaca.
Tak,a jak trochę śniegu popruszy to standardowo służby drogowe jak zwykle zaskoczone.
03:25 Buty "Relaks" jak dobrze widze.
Witam serdecznie już nie jedną zimę mam za sobą bywało że zimę rowerem skuterem śmigać bywało że - 30 dawałem radę skuter na mrozie zapalić bez problemu pozdrawiam serdecznie 😁😀
Pragne zauwazyc, ze przez ponad 30latach w Szklarskiej Porebie nic sie nie zmienilo jesli chodzi o przygotowanie tras narciarskich. Poza nowa 4osobowa kanapa mozna by wlasciwie urzadzic tam skansen narciarstwa. Wielka szkoda, ze dzisiaj zamiast metra sniegu mamy moze 10% tego co wtedy.
dziekuje bardzo.
4:20 Jedyna sytuacja, kiedy te k... były potrzebne.
Mialam 9lat i mialam tylko radoche ze sniegu. Mroz nie przeszkadzal.
Pamięta się te zaśnieżone drogi i chodniki. Teraz to jest popierducha nie zima. Ciekawe czy jakby teraz zasypało to prywaciarze udostępnili by sprzęt by pomóc?
Teraz są pługi śnieżne do odśnieżania a nie koparki i ursusy c330 jak za komuny
@@ziomen6528 Wtedy pługi też były (jeden był widoczny w rowie), ale z taką masą śniegu sobie nie poradziły, podobnie jak współczesny sprzęt nie poradził sobie z intensywnymi opadami kilka dni temu - przy czym żadne przedsiębiorstwo w Warszawie swoich koparek i ładowarek do odśnieżania nie wysłało, bo to nie ich sprawa (prywatna), tylko miasta (tzn. "państwowa", czyli niczyja).
Najlepsza końcówka :)
jutro mróz nieco mniejszy a tu od -28 do -16stopni w nocy,a w dzień od -22 do -8stopni
To były piękne zimy
Nie dla kierowców i ludzi pracujących na zewnątrz.
Az milo posluchac takiej prognozy a nie to co teraz
Dzieci przynajmniej miały ferie zimowe i cały dzień spędzały na dworze! Dzisiaj dzieci ferie spędzają w domu gapiąc się w Srajfona i komputer!
A kto im na to pozwala?
Soczi było wtedy w Gruzji.
Nie widziałem że Dawid Podsiadło był pogodynką w latach 80tych
🤣
Zomo - kilofy, heh - to bylo zomo ! Dzisiesze zomo lazi i liczy maseczki na twarzach
Za to pamiętam że luty był wtedy dość ciepły coś koło 5 stopni. Natomiast w marcu przez 2 tygodnie były silne mrozy
są dane pogodowe tego okresu mrozy do końca stycznia,luty łagodny,pod koniec lutego mrozy,do połowy marca,potem stopniowe ocieplenie,potej zimie,nastąpiła seria ciepłych zim
Oczywiście błąd się wdarł...Ten rolnik Marian Szlęczka to był z Gorzkowa a nie Groszkowa.A tak w ogóle to żyje jeszcze,zna go ktoś?
Obstawiam, że większość osób z tego materiału nie żyje. W tamtych czasach 5 na 6 mężczyzn paliło szlugi jak smok i piło na umur. Większość mężczyzn w Polsce umiera 1, 2 lata po osiągnięciu wieku emerytalnego.
Ale było super nie to co teraz -1 i wielki szum
Brakuje takiej zimy :)
Już nie😄
Niestety takie zimy to przeszłość.
w uk 2cm sniegu i paraliz na ulicach
Natomiast po tej zimie nadeszła długa seria bardzo ciepłych zim
No właśnie, ja poszedłem do wojska na wiosnę w 87 i zimy podczas mojej służby były lekkie.
89/90 śnieg w Bukowinie Tatrz. spadł w ostatni dzień ferii. To pewnie luty był
Gościu w marynarce pracuje przy świniach :)
Propaganda prawie taka jak dzisisj w wiadomosciach TVP :)
Pamiętam! Wiosną po roztopach śniegu wylewały rzeki!
Chłopie już z jesieni wylewały tak ,że zimą można było na łyżwach kilometrami śmigać.
I to były zimy
Kiedyś to była zima.
Wylądował bez telemarku
taki był styczeń 87 mrozy do minus 35 stopni w dzień po minus 20stopni i tak przez cały styczeń w lutym było cieplej.potem 88 i 89roku było dużo cieplej
Zgadza się, zimy lat 1988-90 były anomalnie ciepłe, ta z 1990 wręcz rekordowa. W latach 90-tych dominowały ciepłe zimy z wyjątkiem zim 95/96 i 96/97, a później seria ostrych zim powtórzyła się na początku XXI wieku. Lata 2001-2010 miały średnio chłodniejsze zimy niż lata 1991-2000.
@@piotrmajoch2059 tyle że zima 2006/2007 była anomalnie ciepła,a zima 2005/2006 była mrożna
3:37 tam u tego gościa na głowie to jestem ja
A teraz, w grudniu 4 stopnie na plusie co się stało?
Chwilowe ocieplenie za 5 lat będzie tak samo
@@radekp5193 W tym roku akurat jest zima
A dziś 10 na plusie
7:45 Podsiadło
15 lat temu może jeszcze coś zamarzało i śnieg napadał. Teraz to w ogóle nie ma mowy o temperaturach na minusie...
Zima 2020: +7 stopni , zero śniegu
Tatra wpadla do rowu i nic teraz to auta plastikowe odrazu polamane wszystko
To wszystko ch... w porównaniu do przeziębień kowidian 2020.
śniegu po same jaja
Nadal takie autobusy jeżdżą na podkarpaciu
Już nie jeżdżą
Parczew.....😁😗
lubelszczyzna
Dawali rade
Ciekawe jak teraz pisuary by poradziły sobie z taką zima pewnie Jarek by winił platformę że nie ma sprzętu do odśnieżania i wogole za nadmiar sniegu
wykrakałeś,teraz jest troche zimy od połowy stycznia śniegu sporo,a pis już obwinia że trzaskowski sobie nie radzi z atakiem zimy w warszawie
Nie ma takiej wsi "Goszków". Jest Gorzków. Gorzków-Zdrój ;)
Nazwisko też źle napisali ;)
A 33 lata później ani centymetra śniegu
Jakie czupryny jak by fryzjerów brakowało, do tego wąsy🤣
No yeraz.lepiej wygladaja.!!fryzury na kena i.silka
Jak zajebiście że nie urodziłem się w tamtych czasach XDD w chuj bieda, jakies gówniane ciężarówki ten snieg ładują xd
A ja bym dał wszystko żeby wrócić do tamtych czasów, te dziewczyny uuuuaaa.
Niczym nie zanieczyszczona przestrzen i eter przeważają nad trudnościami jakie wtedy były.
PLR TO POTĘGA
BYŁA
PAPIEROWA
NIESTETY