WEEKLY VLOG 💁🏼♀️ sprzątanie | remont łazienki | karmienie piersią w miejscach publicznych | zakupy
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 18 ต.ค. 2024
- ♡ instagram - / dim.agnieszkajanoszka
✉ Contact Me: dressed.in.mint@gmail.com
Mój eBook ❤️ DiM Studio Influencer dimshop.pl/
🌸 Moja kolekcja kosmetyków dostępna tutaj bit.ly/3d2mWy4
🌸 Moje pędzle do makijażu dostępne tutaj bit.ly/32bK0VB
______________________________
Wózek bit.ly/3p5veI6
Odkurzacz bit.ly/3B6JYMb
Śpioszki next bit.ly/3Bsj8j1 na vinted kupiłam za 20zł 🥰
______________________________
Dzięki za oglądanie! 🥰
W filmie wykorzystuję muzykę ze strony EpidemicSound
![[DRIP] ‘Woke Up In Tokyo (RUKA & ASA)’ PREVIEW](http://i.ytimg.com/vi/QN44lcR_VkI/mqdefault.jpg)
Popieram Twoj poglad. Karmienie jest naturalne, ale wiele rzeczy jest naturalnych, a nie robimy ich w towarzystwie ludzi (obcych to juz w ogole). Ja sie spotkalam z widokiem, gdzie pani karmila w autobusie. I pewnie nie byloby to nic dziwnego, gdyby nie to, ze dzieciak mial juz zeby i mowil. Mogl spokojnie wcinać bułę, zamiast zeby sie matka rozbierala w autobusie, gdzie serio sie na nia kazdy patrzyl.
Ja sobie nie wyobrażam takiej sytuacji z dużym dzieckiem, karmię piersią ponad dwa lata i to się da stopniowo z rozszerzaniem diety tak ustawić, żeby dziecko nie wołało piersi w dzień i nie rozbierało mamy zawsze i wszędzie.
Ja parę dni temu wracałam z pracy a pani szła z dzieckiem na rękach karmiąc piersią 🤯 rozwaliło mnie to
Też mam takie zdanie na temat karmienia piersią :) nie mam jeszcze dzieci ale nie wyobrażam sobie karmić przy tłumie ludzi ;p
Karmienie jest normalne i nie przeszkadza mi, gdy widzę mamę karmiącą. Sama karmiłam najmłodszego 1.5 roku, ale dla swojego komfortu w towarzystwie po prostu zakrywałam się pieluszką tetrową. Ja czułam komfort, a wrażliwi nie odczuwali dyskomfortu.
Hejka jestem już babcią ale wykarmiłam trójkę dzieci i nie miałam żadnych kompleksów karmienia w miejscu publicznym wybierałam cichrze miejsce aby dzidziuś się nie rozpraszał pozdrawiam i życzę dużo dobrego 😌
Popieram ten pogląd. Nie karmiłam syna w miejscach publicznych, miałam problem nawet przy rodzinie. Sama nie mam problemu gdy ktoś karmi, nawet w kościele czy restauracji natomiast dla mojej przyjaciółki jest to problem (traumatyczne doświadczenia). Gdybyśmy wszyscy żyli i dali zyc innym, zamiast narzucać własne poglądy, świat byłby lepszy.
Oj tak zgadzam się w 100%
Ja również nie karmię w miejscach publicznych. Dla mnie to mocno intymna kwestia. Gdy wiem, że gdzieś wychodzimy odciągam mleko dla syna. A na niespodziewane sytuacje mrożonki w lodówce 😆. Gdy już musi mieć dolewkę do brzuszka to wychodzę do auta nakarmić.
@@MarcelinaZon też tak robiłam. Zabierałam odciągnięte mleko, mrożonkę, karmiłam w samochodzie, później już soki, owoce albo serek jakiś.
rozumiem, też wolałam na uboczu . robienie siusiu też jest normalne a wolę również na uboczu :-)
O to to 😉
Ja na początku bałam się gdziekolwiek wychodzić mając w głowie to, że będę musiała synka nakarmić w miejscu publicznym. Z czasem nabrałam wprawy i karmienie zajmowało mniej czasu więc było znaczniej łatwiej. Zdarzyło mi się również karmić w restauracji, ale wybieraliśmy zazwyczaj stolik gdzieś w rogu sali i siedziałam tyłem do pozostałych gości tak, żeby nikt na nas nie zerkał. A co do częstotliwości karmienia to faktycznie na początku trwa to długo i ma się wrażenie, że cały dzień tylko na tym upływa. Stąd też często pojawia się zniechęcenie i rezygnacja... na szczęście stopniowo dziecko najada się szybciej i na dłużej zaspokaja głód. Powodzenia!
Dzięki! ❤️❤️❤️
Super się ogląda Twoje vlogi, Aga! Ja od początku nie miałam problemu z karmieniem przy rodzinie, znajomych i w miejscach publicznych jak restauracja czy kawiarnia - jeśli np. nie ma ławki w ustronnym miejscu. Nie przeszkadza mi wzrok ludzi, wydaje mi się że jeśli widok karmienia dziecka ich gorszy, to raczej ich problem, nie mój. Nie muszą patrzeć 🤣 I nie czuję się skrępowana nawet jak mała odrywa się od piersi i „widać” brodawkę. Jest to dla mnie tak zwykła sprawa, że mnie nie krępuje. Ale mam znajome, które wolą ustawić spacer pod karmienie w domu i nawet na ławeczce nie nakarmią. I szanuję każdą decyzję, najważniejsze żeby mama i dzidzia były zadowolone ❤ u nas też były etapy że Iga potrzebowała po prostu ciszy i spokoju, więc wtedy rzeczywiście wybierałam samochód. Wszystko dopasowane pod siebie i dzidzię 😊
Ale malutka jest podobna do Alanka 😍😍😍 Agnieszko wyglądasz bardzo ładnie 🤩 a co do karmienia piersią w 100% się z Tobą zgadzam ja zawsze wolałam karmić w bardziej intymnych warunkach szczególnie ze taki spokój przy karmieniu jest również potrzebny dziecku 🥰🥰🥰
A ja karmię swojego syna ponad dwa lata, karmilam wszedzie, bez skrepowania. Przed tym jak sama mialam dziecko tez nie mialam nic przeciwko, wręcz odwrotnie, bardzo podziwialam wszystkie matki.
Ja nawet u siebie w mieszkaniu, jak miałam gości szłam do drugiego pokoju, żeby nakarmić synka i zamykalalam wtedy drzwi. Nie podobało mi się, jak ktoś z gość wtedy do mnie przychodził, bo nie czułam się swobodnie, a dziecko też się rozpraszało. W miejscach publicznych też karmiłam gdzieś na boku, ale pamiętajmy, że są różne sytuacje i nie zawsze znajdziemy takie " ciche miejsce", a dziecko będzie się domagać piesi. Zawsze można nakryć się pieluszką😉
Ja też tak robiłam. Pewnie, że karmienie jest naturalne, ale ja mam prawo do intymności, poczucia wstydu i zażenowania i krytyka że strony zwolenniczek publicznego karmienia naprawdę nie pomagała. Bardzo bym chciała, żeby dla mojego wyboru było tyle poszanowania, co dla publicznego karmienia
Fajny przegadany film i super że pokazujesz jak NAPRAWDĘ wygląda codzienność mamy z niemowlakiem:) pozdrawiam
Rzecz może piękna, ale ja uważam, że to jest moment intymny matki i dziecka. Nie jest kwestia gorszenia, ja uważam, że jest dość krępujące dla karmiącej i patrzących. I masz rację nie muszą patrzeć inni, na " moje " piersi. 👍
Wygladasz jak z czasów kanału Avonu, pięknie, naturalnie, jak nastolatka, chociaż sama czekam aż mi usta trochę napuchną bo chcialabym je zobaczyc w wiekszej wersji 😅, jestem w ciąży i teraz Twój kontent jest dla mnie idealny :) pozdrawiam całą rodzinkę ❤️
❗️Wiadomo, że bardziej komfortowo jest karmić w odosobnieniu, ale z całym szacunkiem - to, że kogoś to gorszy jest jedynie jego problemem. Niech w restauracji patrzy na swój talerz, a nie rozgląda się po karmiących matkach. Nie możemy wykluczać mam z tego powodu, bo czasami dziecko chce być karmione co chwile i ciężko jakby za każdym razem matka miała się kryć w piwnicy, bo komuś to przeszkadza. Dużo łatwiej jest odwrócić wzrok gapiom niż szukać dyskretnego miejsca co chwile mamie. Normalizujmy karmienie w miejscach publicznych, idzie to zrobić dyskretnie nie ruszając się ze stolika. Nikomu nie robimy krzywdy. A jeszcze najgorszym tekstem jest ,niech idzie karmić do łazienki’ ⁉️ to ty cwaniaczku weź swój talerz i idź jeść w łazience, bo ja nie lubie patrzeć na łososia, którego sobie zamówiłeś i mnie obrzydza
W ubrankach next chodziły moje dwie córki 16 lat temu. Kupowałam na Allegro bo Vinted nie było. Jakość pierwsza klasa i bez oznak użytkowania
Piersią karmiłam na zmianę z butelką - nie najadały się - więc te przerwy między karmieniami miałam trochę dłuższe i mogłam coś niecoś ogarnąć.
Pozdrawiam i do przodu 👍☺️
Tyle lat a jakość dalej super 🥰
Hej! Mam bardzo podobne zdanie na temat KP w miejscach publicznych :) co prawda ja byłam KPI, ale nie wyobrazam sobie karmić dziecka piersią przy obcych ludziach. Super ogląda się Twoje vlogi, tym bardziej, ze sama mam kilkumiesięczna córeczkę i tez staram się wstawiać regularnie filmy na YT. Co prawda dopiero raczkuję, ale gdybys znalazła chwile w tym codziennym wirze obowiązków - zapraszam na kawkę z moim vlogiem❤️
Trawiaste wyznanie miłości!
Mega ❤️❤️❤️
„Popieram karmienie piersią w miejscach publicznych, ale…” to tak samo jak „jestem tolerancyjny, ale…” - nie ważne, co powiesz dalej, zaprzeczasz samemu sobie. Rozumiem, owszem, jeśli to mama się krępuje i jej przeszkadza obnażanie się, ale mnie nigdy zdanie obcych ludzi w tej kwestii nie obchodziło; to ich problem, jeśli piersi, kobiece ciało i taki naturalny akt jak karmienie są dla nich gorszące lub w jakikolwiek sposób to seksualizują. Moja droga do karmienia piersią nie była łatwa, ale kiedy już się udało, karmiłam w parku, w restauracji oraz w wielu innych miejscach i nigdy nie spotkałam się z krytyką.
Wow ale.piekne te ubranka z next
Piękna mała 🥰 nie mam dziecka ale też mam takie zdanie do karmienia 😊 a wyznawanie miłości na trawie urocze 🥺🥺❤
Super vlog zgadzam się z Tobą w kwestii karmienia Buziaki dla Was Kochani 😘😘😘🥰❤️
Rekawiczki do sprzatania, podstawa. Zeby nie miec stycznosci z chemia, nie rozmiekczac skory woda niepotrzebnie i zeby dlonie i paznokcie sie nie niszczyly 😊
Twoje vlogi są cudne
Ciche pogodne. Pokazujesz prawdziwe życie matki.
Ale bardzo przyjemnie się oglada
Pozdrawiam
Cieszę się 🥰
Aga, wyglądasz ślicznie !!! Super sa te vlogi🙂
A polecasz jakieś bluzki do karmienia ?
Nie mam konkretnych kupionych pod tym kątem. Noszę najczęściej kimonowe kroje
Zdecydowanie masz rację z tym,że karmienie piersią w miejscach publicznych jest niekomfortowe. Też tak uważam. To powinien być intymny czas tylko dla matki i jej dzieciątka, a nie żeby milion gapiów się na to wszystko patrzyło.
Jeśli chodzi o kp, to też zazwyczaj szukam bardziej odludnych miejsc, po co obcy ludzie mają to oglądać. Ale dzisiaj byłam z synem na zakupach... nie dość że cała droga samochodem przeżyta w mękach, potem żeby go uspokoić chodził ze mną na rękach zamiast w wózku, a jak chciałam przymierzyć mu buty, to też stoczyliśmy niezłą bitwę, więc w końcu usiedliśmy na ławce przy sklepie w galerii i podałam pierś (nie bylo pokoju do przewijania). Gdyby ktoś zwrócił mi wtedy uwagę, to bym chyba pogryzła z frustracji
Urodziłam tydzień wcześniej niż Ty. I też mam córkę.. 😍😊 I tak Cię rozumiem.. 😃 ja też nie mam czasu na nic.. drzemki w dzień są spoko, za to w nocy z zasypianiem jest masakra.. 🙄🙈 ale maleństwo wszystko rekompensuje.. 😊
Tak 🥰 wystarczy mały uśmiech i wszystko puszcza ❤️
Hej. Karmiłam córkę 2 latka😁. Smoczka wogole jej nie dawałam. Jest to piękny wyjątkowy czas ale też bywają momenty flustrujace, nie oszukujemy sie😁. Czas dla siebie jest na wagę złota. Często dzieci lubią zasypiac potem tylko przy piersi. Ciesz się i odpoczywaj kiedy ja karmisz a reszta może poczekac. Tych chwil wspomnień nikt Ci nie zabierze. Ja przy rodzinie karmiłam bez problemu a w miejscach publicznych też z reguły odchodziłam na ubocze, na ławkę, do auta lub w bardziej intymne miejsce. Trzymam 👍👍👍. Piękny widok jak mała śpi jak aniołek.
Masz rację, czas tak szybko przelatuje między palcami a do tych momentów już nie wrócisz … teraz jest trudno a potem się za tym tęskni 🙈
Agnieszka mam pytanko a na co wymieniłaś taki zwykły domestos do wc, też mam biooczyszczalnie ścieków?
Malinowy frosh do wc 🥰
Wielkie brawa dla Męża za pomysłowość👏 Tylko pozazdrościć☺️ Pozdróweczka dla całej ferajny🤗 Ps: Malutka to faktycznie istny aniołek👼🥰
❤️
Twoja rzeczywistość jest piękna ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
ciekawy vlog🥰
Ja mam 3 latka na pokładzie, 9 latek (pasierb ) który ma szkole ,naukę i inne obowiązki
40tc czekam żeby już było Po
Nie wiem jak ja to wszystko ogarnę ...po tobie widać że nieźle dajesz radę .... bardzo dobrze wyglądasz i wychować można że twoje samopoczucie jest super w połogu ...
Jeśli chodzi o karmienie piersią pewnie też wolałabym gdzieś w spokoju bez publiki ...chociaż pewnie czasem się nie da ...
Serdecznie pozdrawiam i życzę wam wszystkim zdrówka
Dasz radę 🥰 wysyłam dużo pozytywnej energii 💋
Gdzieś kiedyś w internetach napotkałam się z twierdzeniami "nie będę karmić dziecka w toalecie, bo sama tam nie jem". Że bardzo często starsi ludzie są oburzeni karmieniem w miejscu publicznym. Nie odważyła bym się tego robić juz z samego faktu, że to byłoby dość krępujące. A także, siedzi mi w głowie, że podeszła by zgorszona babcia i walnęła by tekstem "tfuu, jak ci nie wstyd".
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Jeśli mama woli karmić w intymnej atmosferze to tak powinna robić. Jeśli jest potrzeba nakarmienia dziecka natychmiast to też nie powinna mieć obiekcji. Ja uważam, że karmienie piersią nie jest niesmaczne a kobieca pierś i sutek to nie są stricte seksualne części ciała. Nie miałabym problemu z nakarmieniem dziecka na ławce w parku ale nie robiłabym tego siedząc przy okienku w urzędzie. Najważniejszy jest komfort mamy i dziecka. Takie jest moje zdanie. Pozdrawiam 😘
❤
Niech kazdy karmi tam gdzie chce, jak chce i tyle czasu ile chce. Wielu doroslych zachowuje sie mocno niekulturalnie przy stole a najwiecej maja do powiedzenia w temacie jak mama powinna karmic dziecko.
👍🤗
Bo wtedy nie trzeba kosić reszty, mój szwagier robi tak siostrze ;p
Co do karmienia piersi mam tam samo , wolałam z boku w samotności nakarmić córeczkę , nie wyobrażam sobie inaczej , ale oczywiście nie uważam , że jest to złe gdy kobieta karmi publicznie , raczej podziwiam takie kobiety. Nie mogę cały czas wyjść z podziwu jak malutka jest podobna do Alanka🥰
Karmie piersią, karmię wszędzie. Piersi służą do karmienia, inni ludzie totalnie mnie nie obchodzą. Nazywanie karmienia piersią neglizem jest sporym nadużyciem bo w karmieniu piersią nie ma niczego seksualnego.
🙂
Ale fajne rodzeństwo 😍
😘🌷
Karmiłam trzy lata ale zawsze w domu,
ᑭᖇOᗰOᔕᗰ
Dla mnie to obojetne jak ktoś karmi. Nie zwracam na ro uwagi.