Kochani! Wszystkie materiały które wykorzystałem w trakcie tworzenia filmu znajdziecie w opisie filmu. Koniecznie dajcie znać w komentarzach jak Wam się podoba taka forma filmu z gościem :) Miłego seansu!
Film bardzo dobry, poruszający ważną kwestię. Sam byłem dwa razy: pierwszy raz od słowackiej strony, a drugi (już bardziej świadomy umiejętności i trudności szlaku) od polskiej. Oba jesienią. Owszem, trafiłem za każdym razem te słynne idealne warunki z lampą od świtu do zmierzchu, ale i tak oblodzenia na północnej ścianie nie uniknąłem. Też nie miałem raczków, też spotkałem człowieka (dosłownie) czołgającego się w górę. Trzeba nagłaśniać że szlaki w Tatrach nie zawsze są dla każdego (nawet jeśli jest idealna pogoda latem). Moja opinia o tym szlaku jest taka, że jest przede wszystkim potwornie wymagający kondycyjnie (zwłaszcza jeśli idziemy prosto z parkingu). Łańcuchów jest bardzo dużo, ale dokładnie tam, gdzie ułatwiają przejście, więc nie należy się ich bać, ale z zastrzeżeniem, że osobiście w zimowych warunkach nie wybrałbym się tam (chociaż bardzo bym chciał). PS. Jak się robi takie "ruchome" zdjęcia? Rewelacyjnie to wygląda🙂
Najgorszą robotę robią "kozaki", które przy idealnej pogodzie latem i przy sprzyjajacym szczęściu weszły na Rysy i była to pierwsza w życiu jakakolwiek tatrzańska wycieczka. Rozgłaszają wtedy na lewo i prawo osobiście lub na Tik-tokach i instagramach że co to takiego i każdy tak może. Znam takich ludzi. Wiele złej roboty zrobiła moda na "robienie" Korony Gór Polski, gdzie w pewnym momencie, po zaliczeniu jakichś cycków w rodzaju Lubomira (Beskid Wyspowy) pojawia się presja towarzyska lub wywierana na samego siebie by pójśc na Rysy. Wchodze na szczyty od dość dawna i widziałem już sporo załamań i dramatów wśród ludzi których zaskoczyła rzeczywistość. Widziałem ludzi trzęsących się i nie potrafiących zrobić dalszego kroku na Przełączce. Wyczerpanych kompletnie fizycznie i psychicznie po zejściu. Widziałem osobę która połamała się po zejściu z Granatów. W nocy, w temp. poniżej zera (a było lato!) czekała parę godzin na ratowników. Ludzi nieobytych a zaciągniętych tam przez kolegów nawet banalne zejście z Siwej Przełęczy w Tatrach Zachodnich przy idealnej pogodzie same tamtejsze turlające się kamienie pod nogami potrafią doprowadzić do paniki. Dowiadujcie się wszystkiego co się da o trasie którą sobie wymyśliliście, mierzcie siły na zamiary, nie ulegajcie presji towarzyskiej, zabierajcie sprzet.
Miałem 18 lat jak wbiegłem na Rysy i zbiegłem ,dziwiłem się jak ludzie mają problem z tak przyjemną trasą(łańcuchy też nie są trudne) teraz mając ponad 40 lat i problem z kolanami punkt widzenia mam inny😁
Maciej,bardzo dobry i wartościowy film,w którym poruszone zostały ważne sprawy 👌🏼.Fajny i ciekawy pomysł z gościem i oczywiście jak zwykle pozytywny odbiór ☺️.Tak trzymaj 💪🏼
Ja to nazywam "efektem żółtodzioba" kiedy po prostu ktoś idzie na Rysy czy w ogóle w góry wysokie nie mając o nich zielonego pojęcia. Nasz kraj jest nizinnym krajem i nie ma w nim "kultury górskiej" rozumianej w sposób, że ogół społeczeństwa wie co to są góry wysokie. Traktowane są jak przypadkowa destynacja urlopowa, z którą nikt nie wie jak się obchodzić. Ciężko jest dotrzeć z ostrzeżeniami z filmami, postami itp. Nigdy nie doprowadzimy do momentu gdzie ogół społeczeństwa będzie wiedzieć co to znaczy górski szlak, to nigdy nie nastąpi i trzeba się z tym pogodzić. Można robić filmy o tej tematyce z nadzieją, że nóż widelec trafi na tę jedną lub dwie osoby, które jadąc pierwszy raz w góry coś sprawdzą. Ja dam tutaj swój przykład, który był taki sam jak milionów mi podobnych żółtodziobów, gdzie nad czarny staw pierwszy raz w życiu szedłem w przetartych od kickflipów butach skejciarskich. Kłębi mi się na ten temat w głowie masa myśli i wniosków, chyba trzeba będzie w końcu zrobić o tym film i wywalić to z głowy ;) Dołożyłeś cegiełkę tym filmem, oby tak dalej! I oby trafiło na żółtodzioba, który pomyśli dwa razy zanim tam ruszy :)
Dzięki brachu! Te buty skejciarskie moim zdaniem to nie było takie zło :D Sam wiesz co się dzieje w Tatrach latem - według mnie nie byłeś nawet w top 10 najgorszych butów w Tatry :) Czekam na Twój film!
Super filmik🙂👍👍👍💪 oglądając go, myślałem sobie, że fajnie, wiosna idzie bo dzień dłuższy, pogoda lepsze w Tatry a w planach są czerwone wierchy i Rysy, ale od Słowackiej strony😊pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia może gdzieś na szlaku 👍🙂🚶♂️🏔
Chyba każdy pamięta doskonale swoje pierwsze wyjścia w Tatry Wysokie. Wiele refleksji się nasuwa jak człowiek sobie przypomni. Muszę się przyznać Macieju ,że ja również wchodziłem na Rysy w takich warunkach jak Ty. Połowa września a tu śnieg na 2000+ ,to nic strasznego pomyślał człowiek z nizin. Ale niestety adrenalina i cel zrobiły swoje. Teraz trochę tego żałuję . Pozdrawiam
Byłam w ubiegłym roku na Świnicy - to był mój pierwszy, wyższy szczyt. Buty mi się ślizgały (za taką cenę myślałam, że będą lepsze), bez rękawiczek i kasku, chwilami było bardzo groźnie. Na szczycie oszołomiła mnie ta wysokość, nie byłam w stanie się wyprostować, tylko przykleiłam się do kamieni i cieszyłam się że żyję. Tego samego dnia jakaś dziewczyna zginęła wchodząc na Rysy. Respekt dla gór.
@mangomalina pewnie nie będzie to już dla Ciebie odkrywcze, ale zawsze lepiej nie próbować butów na szlakach, które mogą być dla nas same w sobie wyzwaniem (albo zabrać stare do plecaka) :)
Super warsztat filmowy. Mnie Rysy pokonały pogoda się pogorszyła i wolałem zwrócić, większość ludzi parła do góry Przyszła mala burza i dużym opadem wody, na szczęście nie było słuchać ani widać helikoptera.
Maćku super materiał fajnie że zaprosiłeś przyjaciela do odcinka bo z jego perspektywy dobrze widać że każdy ma gdzie indziej granice wytrzymałości tej psychicznej również i warto mieć to na uwadze zabierając w góry osoby mniej doświadczone,nie myśleć tylko o sobie że muszę gdzieś wejść bo już wycieczka zaplanowana i koniec bądźmy odpowiedzialni za tych z którymi wędrujemy😊 Czekamy na kolejny Tatrzański odcinek😊Ech też muszę wkoncu odwiedzić Taterki ❤
Bardzo dobry film👏. Respekt dla gór to podstawa i odpowiedzialność za siebie i innych. Jak to wybrzmiało w filmie góry poczekają i warto czasem odpuścić. Czekam na kolejne filmy
Ja po kilkuletnim doświadczeniu z Tatrami, ciągle nie wybieram się na Rysy - przeraża mnie ilość osób nieprzygotowanych i nieświadomych jakie zagrożenie stanowią dla innych. Takich filmów zachęcających do myślenia powinno być znacznie więcej 👍
Wczoraj ktoś mi napisał że straszę ludzi, jak widać i to mnie cieszy - zdecydowana większość widzów dobrze odbiera film. Słowo klucz „zachęcający do myślenia”. Pozdrawiam!
Kurde, powiem szczerze, że to mój drugi film na tym kanale, ale już wiem, że zostanę na dłużej. Montaż pierwsza klasa, bardzo przyjemny w odbiorze. Jakiś czas temu oglądałam zwiastuny kursu od Ekipy Projekt Fotografia, a właściwie w przypadku tego konkretnego kursu była to Ekipa Projek Film i właśnie wiedza na temat montażu, którą tam przekazywali była bardzo zbliżona do Twojego sposobu- imponująco i fenomenalnie! 😉 pasjonuje mnie ta tematyka, jak i oczywiscie góry, mam nadzieję że kiedyś posiądę taką lekkość w montażu, albo chociaż kupię ten kurs... 😂 w każdym razie oby tak dalej, merytorycznie, nie za długo (choć dla mnie jak coś jest merytoryczne i ciekawe, to może być też długie) no i przyjemnie w odbiorze! Super. A no i to intro, jak również poprzednie, które widziałam, no klasa ☺️
Dzięki wielkie za ten komentarz Fajnie że zauważyłaś montaż - jakby nie było mega dużą uwagę poświęcam właśnie na ten aspekt :) Z mojego punktu widzenia lekkość w montażu przychodzi z praktyką i obserwacją tego co robią inni - ja w przypadku tego filmu, dość mocno inspirowałem się treściami na kanale "Johnny Harris". Chciałem stworzyć film w stylu dokumentalnym, coś innego na moim kanale - no i chyba wyszło. PS. Szanuję ekipę Projekt Film - myślę że kupno ich kursu będzie dobrą opcją na start! Pozdrawiam serdecznie!
Początek września 2017 to była moja pierwsza wizyta w Tatrach i trzeciego dnia pobytu wszedłem na Rysy (2 dni wcześniej Giewont, dzień wcześniej fragment Orlej Perci). Pamiętam, że pomimo braku doświadczenia w wysokich górach to wchodząc na Rysy nie odczuwałem jakiegoś stresu. W tym roku pojawił się pomysł powtórzenia. Na pewno będę miał większą świadomość zagrożeń. Szacunek za film!
Chodzę po tatrach od 2018, stopniowo zwiększając trudność wybieranej trasy, mam już za sobą Świnicę, Granaty, Zawrat, Krzyżne, Kozi Wierch i wiele innych szczytów i przełęczy zdobytych w różnych warunkach. Dopiero w tym roku (2024) planuję wybrać się na Rysy bo dopiero po kilku latach wędrówek wiem co ewentualnie może się wydarzyć. Każdemu polecam takie stopniowe budowanie doświadczenia w górach. Pracowałam kiedyś w schronisku w Tatrach widziałam wiele wypadków skrupulatnie dobierajcie swoje możliwości do trudności trasy i posiadanego ekwipunku, oraz ciągła kontrola prognozy pogody to podstawa.
Wejście na RYSY jako góra wspominam dobrze. Obaw wejścia na ten szczyt ze wzgledu na trudy wspinaczki nie mam. Bardziej na tym szlaku obawiam się ludzi, turystów, którzy swoim zachowaniem mogą być zagrożeniami dla innej osoby. Wchodząc lub schodząc na ten szczyt to niektóre osoby zachowywały i postępowały jakby były na Krupówkach a nie na Grzedzie. Życzę tyle zejść ile wejść.😊
Ja szedłem od strony slowacji i przed ostatnim podejsciem musialem odpuścić. Pokonał mnie lęk wysokości (zawroty glowy, ciemnosc przed oczami, mikro utraty przytomności). Znajcie zwoje ograniczenia i odpuszczajcie w porę
Twoje filmy sa lepiej zrobione niz wiekszosc profesjonalnych filmow dokumentalnych na streamingach. Piekne kadry, kompozycje, super montaz. Do tego swietna warstwa merytoryczna. Czysta edukacyjna rozrywka. Klasa
Ten komentarz to miód na moje serce! Dziękuję Ci bardzo ❤ Prawda jest taka - że tworząc kolejne filmy szukam inspiracji w różnych miejscach - tutaj wzorowałem się na dokumentach z netflix i tych z kanału Johnny Harris który Ci serdecznie polecam! Pozdrawiam serdecznie 😀
Ekstra!🤩 Jak ja uwielbiam Twoje filmy to się tego słowami opisać nie da. Pooglądałem wszystkie po kilka razy! Jest jeden minus, jest ich po prostu za mało. Zawsze jak włączam Twój nowy film to muszę się na maksa skupić, najlepiej być sam w domu i wczuć się w ten piękny ton narracji, który ujęciami przenosi w Tatry! Pozdrawiam i podziwiam! Damian super gość!💪🏻🙂
Niestety ilość ciemnej masy w Tatrach dynamicznie przybywa... Ludzie nie potrafią iść prawą stroną a co tu dopiero o obuwiu i wyobraźni jakiejkolwiek. Od 15 lat jeżdżę w Tatry,w tym roku po 4 letniej przerwie... Czuję niestety, że kolejna będzie dużo dłuższą. Nie Czuję satysfakcji z przebywania w Tatrach. Poziom turystów zachłanności górali i komercjalizacja Tatr... To już nie jest klimat i miejsce dla mnie...piszę to ze smutkiem i bólem...
dzieki, wlasnie sie zastanawialem czy pod koniec maja przydadza mi sie raki, te lepsze widze ze zaczynają sie od co najmniej 300 zł - wiec powiem szczerze, ze chcialem przyjanuszyć. Przekonales mnie, zamawiam.
Dzięki za filmik, wielki szacun za włożoną pracę. W lipcu zrobiliśmy Rysy od strony Słowackiej, rzeczywiście prosty. Dla początkujących jak najbardziej do zrobienia. 20 lipca przez Zawrat na Kozi Wierch, bez porównania trudniej. Zdecydowanie należy się wprawiać w prostszych trasach, i dopiero z doświadczeniem iść na trudne szlaki. Pozdrawiam, i do zobaczenia na szlaku.
Super filmik , Rysy i Orla gdzies tam w planach ale narazie zbieram jeszcze doswiadczenie , pierwszy wypad w Taterki Giewont/Suche Czuby Kasprowy i dolinki. Drugi Swinica od Zawratu , Kuznice Krzyzne 5 MOK . Za niecale 8 tyg 3 wypad co bys zaproponowal ? 😂
Wlasnie wczoraj zdobylem pierwszy raz szczyt karkonoszy "śnieżke " kamiennym szlakiem przypadkowo bo chcialem latwy wyszlo jak wyszlo.Jestem mega zadowolony :) na Rysy musze sie przygotowac 💪✌️ fajny material mega pomocny
Twój film powinien być wyświetlany w Moku jako obowiązkowa prelekcja dla tych wszystkich nieprzygotowanych idących na rysy na przyklad 😁 A tak na poważnie to nigdy nie przestanie mnie dziwić totalny brak odpowiedzialności dorosłych ludzi. Nie ma to jak obejrzeć świetny materiał w drodze na Taterki 💪Dobra robota 👌
Hehe, pamietam jak wchodzilem na przelecz pod chlopkiem. Wspinaczka jak na Orlej ale pomijajac kilka klamr bez zabezpieczen. Myslalem sobie "jak ja tedy zejde" majac w pamieci ze schodzenie idzie mi gorzej. Odpowiedz szybko przyszla. Zszedlem "szybko". O wiele szybciej niz normalnie bym schodzil, bo szla burza, a na szlaku ktory uwazalem za wymagajacy laly sie strumienie wody. O dziwo nie bylo to dla mnie trudne tylko motywujace. Wiec zszedlem szybko tam gdzie wczesniej bym sie przesadnie asekurowal. Odnosnie przygotowania do chodzenia w Tatry Wysokie ja osobiscie mowie: VIBRAM. Bez tego nie wychodz z doliny.
Zazwyczaj chyba jak ktoś zaczyna swoją przygodę z górami to na fali fascynacjii Nimi odpala się syndrom zdobywcy szczytów turystycznych za wszelką cenę..To jest chyba najniebezpieczniejszy okres przygody z górami..chyba każdy tak kiedyś miał na początku swojej tatrzańskiej przygody...pozdr
Na Rysach jeszcze nie byłem a po górach już trochę chodzę. Mnie "na ziemię" sprowadził Kościelec, nie wiem skąd bierze się opinia, że ten szczyt jest stosunkowo prostym do wejścia. Miałem pod szczytem kryzys wynikający z tego, że zrobił się zator i stałem nad przepaścią. Wysokość, czas plus myśli stworzyły mieszankę wybuchową w mojej głowie. Udało mi się nad tym zapanować, wszedłem na szczyt kompletnie nie ciesząc się z faktu, że tam jestem. Czekałem tylko aż będę na dole w bezpiecznym miejscu. Jeszcze pod Murowańcem czułem lekki stres. Na pewno wiele czynników złożyło się na to, że tak wtedy to odczułem. Zmęczenie podróżą, brak doświadczenia, nie rozeznanie się w temacie trudności. Na ten moment uważam to, za najcenniejszą lekcję w życiu jeżeli chodzi o góry i teraz długo przygotowuje się zanim gdzieś pójdę. Tatry są nieprzewidywalne, czasami już myślisz, że coś wiesz i nagle pojawia się opcja "sprawdzam. Ja trzymam się zasady, lepiej przecenić niż nie docenić. Pozdrawiam, wracajmy zawsze cali i zdrowi.
Najważniejsze że wróciłeś cały i zdrowy! Kościelec na końcu potrafi zaskoczyć - więc wiem o czym piszesz :) Z drugiej strony podniosłeś poprzeczkę, wiesz że dałeś radę i to jest doświadczenie. Rezygnując za wcześnie możesz nigdy nic nie osiągnąć - trzeba po prostu wiedzieć kiedy i mieć zdrowy rozsądek :) Pozdrawiam!
Sierpień 2021r od strony polskiej zawrócenie na 2250m... sierpień 2022r zdobyte Rysy od strony słowackiej :) zawsze trzeba mieć respekt na takich wysokościach ;)
Nie miałem pojęcia co i jak w tych górach więc kupiłem poradnik - " Szkoła Turystyki Górskiej" pana Zygmunta Skibickiego. Tam znalazłem wszystkie odpowiedzi a nawet więcej, stosując się do jego porad, jeszcze nigdy w górach nie miałem problemów, przeszedłem już prawie wszystkie szlaki w Tatrach polskich. Kiedy nie masz nikogo kto wprowadzi Cię w turystykę górską polecam taki poradnik.
Jak wchodzilem na rysy to raczej bardziej stresowala mnie ilośc ludzi. Szlak jest dobrze ubezpieczony łańcuchami i nie jest tak źle. 2 dni później wchodzilem na gerlach. No i tam to juz bylem obsrany.
Pierwszy mój 2 tys to Szpiglasowy Wierch od piątki, trasa super, i dla mnie wejście trochę z adrenalina, może to śmieszne dla niektórych, ale łańcuchy zrobiły wrażenie, w miarę zbliżania się do szczytu oswsjalem się z wysokością, a nagrodą były piękne widoki,zejście do Morskiego Oka. Na następny rok plan na zdobycie od piątki Koziego, jednak sytuacja spontaniczna w sensie logistyki, organizacji przygotowanie na wyższe partie były i znalazłem się na Rysach od Słowackiej strony, szlak fajny, i dla mnie gdzie drugi raz dopiero dwutysiecznik, nie łatwy, zresztą do gór podchodzę z pokorą, ale duma mnie rozpierala, w drodze powrotnej śniadanie pod Rysami z widokiem na Wysoką - bezcenne i nieco niżej moja najdroższa i najwyżej spita kawusia w chacie pod Rysami, to była super wycieczka. Teraz nie wiem czy zdecyduje się na wejście od Polskiej strony, chociaż był taki plan. Pozdrawiam
Hej, jest naprawdę sporo fajnych szczytów w Tatrach, nie wiem jakie masz umiejętności i kondycję - ale przed Rysami, można obczaić Kościelec, Świnicę czy np Granaty 😀
Nie udało mi się znaleźć statystki, ale biorąc pod uwagę rzesze turystów wchodzących na szczyt to ilość wypadków wygląda całkiem nieźle? Ten szlak chyba jest o tyle problematyczny, że porusza się na granicy łatwego wspinania i turystki. O ile we wspinaniu ryzyko jest nieco bardziej akceptowalne, to w turystyce na ogół nie.
Dodałem kilka materiałów w opisie filmu - polecam zerknąć na artykuł z magazyn na szczycie. Jakiś czas temu zoorganizowali konferencję nt bezpieczeństwa w Tatrach, jest film na yt z tego wydarzenia. Na konferencji ratownik Topr mówił min o Rysach. Można na to spojrzeć tak jak napisałeś - co nie zmienia faktu że sporo ludzi tam ginie. Moim zdaniem tam nie ma nawet łatwego wspinania, jest dużo łatwiej niż na Orlej Perci. Ludzie po prostu chcą wejść bo jest najwyżej w Polsce, nie patrzą na warunki, pogodę etc.
Ludzie bez doświadczenia nie zrozumieją o jakich zagrożeniach mówisz, brak obycia równa się brak wyobrazni. Widać dużo pracy włożonej w film, fajnie się ogląda ,nie mniej dla mnie za słabo wybrzmialo ryzyko ,trzeba było jednak trochę postraszyć. Czekam na kolejny film :)
Byłem ubiegłego roku na Rysach i też uważam że mogłem się bardziej do tego przygotować. Wchodziłem od słowackiej strony, a schodziłem na polską.Spadający kamień robi popłoch tym bardziej jak schodzi się we mgle ,a brak kasku to nie potrzebne ryzyko. Daje suba , za dobry materiał i Pozdrawiam.
Ciebie też było miło spotkać! Wybacz że nie porozmawialiśmy za dużo , byłem trochę zmęczony po trasie :) Trochę wczoraj przygrzało i mało piłem. Dzięki za miłe słowa no i że subskrybujesz kanał od 5 lat - bardzo to doceniam! Pozdrawiam serdecznie :)
Ja dopiero zaczynam swoja pezygode z tatrami, o ile mozna nazwac przygodą tygodniowy urlop raz na rok. W tamtym roku osiagnieciem dla mniee bylo podejscie na Kope Kondracką, i jak wchoedzenie bylo spokojnie, tak zejscie w kierunku Doliny Małej Łąki wyczerpało mnie tak psychicznie ze po prosru schodzilam i płakałam. Byc moze kiedys zrobie podejscie na Rysy, nie wiem, poki co uwazam sie za żółtodzioba z marna kondycja, wiec narazie jeszcze nie. Plus bardzo przerazaja mnie podejscia gszie uzywane sa łancuchy, z tego tez powodu np w ogole nie mam w planach wejscia na Giewont, bo po prostu pewnie w polowie trasy bym narobila niezłej paniki.
Zejście doliną Małej Łąki było moją pierwszą stycznością z łańcuchami - miałem tam wtedy stracha. Po jakichś 2-3 latach kolejnych wycieczek wszedłem na Rysy bez większego strachu - pomijam przełączkę na szczycie, tam się bałem, bo wiało. Według mnie Rysy to nie jest bardzo trudny szlak, ale ja jestem z tych, że chodzi po wysokich górach tylko przy idealnej pogodzie i w takich też warunkach wchodziłem. Osobiście najbardziej mnie stresuje jak zablokowana jest droga przez liczbę ludzi.
Świetny materiał edikacyjny jak dla mnie ,zbieram po mału od paru lat doświadczenia w górach poprzez piękne Karkonosze ,Pieniny,Beskidy teraz Tatry mam duzo pokory do gór i po mału podnoszę swoje umiejętności i wiedzę w planach na nowy sezon 2025 mam Świnicę od strony Kasprowego Rysy od strony Słowackiej jak sie nie uda to też nic sie nie stanie dla mnie ważne jest bycie w górach i ich podziwianie.Pozdrawiam
Ja też bylem w Tatrach w 2017 r.we wrześniu. A w którym miesiacu byłeś Ty na Rysach. ??? Chodziłem po niżej polozonych szlakach. Wówczas byly w Zakopanym tłumy gdyż by to najcieplejszy weekend wrześniowy od wielu lat. Np.do schroniska przy Morskim trudno bylo wejść bo tyle tam bylo ludzi. Gorale wlasnie w tym wrzesniu ,2017 r. mówili,ze tylu turystow na szlaku do Morskiego Oka jeszcze nigdy nie widzieli.Sam mieszkam w Bystrej kolo Bielska - Białej na południowym zboczu Stefanki. Jestem otoczony górami. Przez okno widzę schronisko na Szyndzielni oraz Klimczok. Z balkonu cały Beskid Zywiacki z Babią Góra włącznie.a przy odpowiedniej pogodzie widać szczyty Tatr. To jest coś pięknego. Raz idąc nawet na Babią Górę spotkała mnie nieprzyjemna przygoda. Tutaj też zdarzaly sie śmiertelnie wypadki.😊
Dzisiaj rano po raz pierwszy trafiłem na ten kanał. Na Rysach nigdy nie byłem ale mam to w planie. Przydadzą mi się Twoje porady. Pozdrawiam Cię Brachu oraz kolegów. ps.po powtórnym obejrzeniu filmu dotarło do mnie, że na Rysach byłeś w połowie września.Serdecznie pozdrawiam.😊
Dwa najlepsze kanały o górach Twoj i Twojego ziomka Damiana Ochtabinskiego ;) zawsze chciałem was poznać...a spotkac was w tatrach to juz w ogóle byłby sztos...😊 pozdro panowie dobra robota.
Mi wystarczy widok jak ludzie w sneakersach czy innych trampeczkach wchodzili na Śnieżkę zimą, gdzie momentami raczki nie miały dobrej przyczepności. Dlatego ludzie z partyzanta wchodzący na Rysy niespecjalnie mnie dziwią niestety. Natomiast ja po kilku wizytach w Karkonoszach (zimą i latem) oraz w innych troszkę niższych górach wciąż się zastanawiam czy Tatry Zachodnie latem będą dla mnie odpowiednie, czy to nie za wcześnie. Czy nie lepiej pochodzić jeszcze po niższych górach. 😬
Dziękuję za ten film. Byłem na Rysach we wrześniu 2024 r. Dotarcie na szczyt uważam za Akt Łaski, a nie za rezultat własnych umiejętności i sił (powiedzieć, że są one mierne, to nic nie powiedzieć). Tamtego dnia byłem oszołomiony wrażeniami. Dopiero po jakimś czasie zaczęła do mnie docierać niezwykłość tej chwili. I patrzę na to wejście jako na Dar. Nie ma we mnie dumy, jest wdzięczność.
Moje pierwsze wejście na Rysy było przerażające, bo na ostatnim fragmencie nad szczytem zebrały się czarne chmury. Na szczęście deszcz nie spadł, ale na szczycie byłem może ze 3 minuty. Nie byłem fizycznie gotowy na ten szczyt, aczkolwiek start nie z palenicy białaczańskiej a z Małych Cichych o 2 w nocy nie ułatwił zdobycia tego szczytu. Na trasie mija się bardzo dużo osób sparaliżowanych strachem. Wejście od Polskiej strony to naprawde nie są żarty, trzeba mieć doświadczenie w chodzeniu po górach, i przede wszystkim wiedzieć jak się poruszać po łańcuchach, szczególnie schodząc w dół. Schodzi się twarzą do skały!
Trzeba mieć wyobraźnię, umieć czytać naturę. Być przygotowanym pod względem fizycznym i szpejowym. Mieć rozpoznanie terenu. Na początku to wystarczy. Niestety wyobraźni brakuje u ludzi.
Po górach co nieco w życiu chodziłem, ale na Rysy dopiero planuje się wybrać. Dobrze jest znać zagrożenia i wiedzieć, jak się przygotować. Jak to mówią - lepiej zapobiegać niż leczyć :)
Kochani! Wszystkie materiały które wykorzystałem w trakcie tworzenia filmu znajdziecie w opisie filmu.
Koniecznie dajcie znać w komentarzach jak Wam się podoba taka forma filmu z gościem :)
Miłego seansu!
Film bardzo dobry, poruszający ważną kwestię. Sam byłem dwa razy: pierwszy raz od słowackiej strony, a drugi (już bardziej świadomy umiejętności i trudności szlaku) od polskiej. Oba jesienią. Owszem, trafiłem za każdym razem te słynne idealne warunki z lampą od świtu do zmierzchu, ale i tak oblodzenia na północnej ścianie nie uniknąłem. Też nie miałem raczków, też spotkałem człowieka (dosłownie) czołgającego się w górę.
Trzeba nagłaśniać że szlaki w Tatrach nie zawsze są dla każdego (nawet jeśli jest idealna pogoda latem). Moja opinia o tym szlaku jest taka, że jest przede wszystkim potwornie wymagający kondycyjnie (zwłaszcza jeśli idziemy prosto z parkingu). Łańcuchów jest bardzo dużo, ale dokładnie tam, gdzie ułatwiają przejście, więc nie należy się ich bać, ale z zastrzeżeniem, że osobiście w zimowych warunkach nie wybrałbym się tam (chociaż bardzo bym chciał).
PS. Jak się robi takie "ruchome" zdjęcia? Rewelacyjnie to wygląda🙂
Najgorszą robotę robią "kozaki", które przy idealnej pogodzie latem i przy sprzyjajacym szczęściu weszły na Rysy i była to pierwsza w życiu jakakolwiek tatrzańska wycieczka. Rozgłaszają wtedy na lewo i prawo osobiście lub na Tik-tokach i instagramach że co to takiego i każdy tak może. Znam takich ludzi.
Wiele złej roboty zrobiła moda na "robienie" Korony Gór Polski, gdzie w pewnym momencie, po zaliczeniu jakichś cycków w rodzaju Lubomira (Beskid Wyspowy) pojawia się presja towarzyska lub wywierana na samego siebie by pójśc na Rysy.
Wchodze na szczyty od dość dawna i widziałem już sporo załamań i dramatów wśród ludzi których zaskoczyła rzeczywistość. Widziałem ludzi trzęsących się i nie potrafiących zrobić dalszego kroku na Przełączce. Wyczerpanych kompletnie fizycznie i psychicznie po zejściu. Widziałem osobę która połamała się po zejściu z Granatów. W nocy, w temp. poniżej zera (a było lato!) czekała parę godzin na ratowników. Ludzi nieobytych a zaciągniętych tam przez kolegów nawet banalne zejście z Siwej Przełęczy w Tatrach Zachodnich przy idealnej pogodzie same tamtejsze turlające się kamienie pod nogami potrafią doprowadzić do paniki.
Dowiadujcie się wszystkiego co się da o trasie którą sobie wymyśliliście, mierzcie siły na zamiary, nie ulegajcie presji towarzyskiej, zabierajcie sprzet.
Z Siwej? Chodzi Ci o czarny szlak do Chochołowskiej?
@@pitekw12 Tak, przez Starorobociańską.
Miałem 18 lat jak wbiegłem na Rysy i zbiegłem ,dziwiłem się jak ludzie mają problem z tak przyjemną trasą(łańcuchy też nie są trudne) teraz mając ponad 40 lat i problem z kolanami punkt widzenia mam inny😁
Dzięki mój wieloletni przyjacielu 😋 Trzeba znowu ruszyć w Tatry! A film jak zwykle klasa!
Dzięki BRACIE! :) Mega się cieszę że wystąpiłeś w filmie!
@@Spietzbergmiło się Was oglądało 👍
Maciej,bardzo dobry i wartościowy film,w którym poruszone zostały ważne sprawy 👌🏼.Fajny i ciekawy pomysł z gościem i oczywiście jak zwykle pozytywny odbiór ☺️.Tak trzymaj 💪🏼
Dziękuje!!!
Ja to nazywam "efektem żółtodzioba" kiedy po prostu ktoś idzie na Rysy czy w ogóle w góry wysokie nie mając o nich zielonego pojęcia. Nasz kraj jest nizinnym krajem i nie ma w nim "kultury górskiej" rozumianej w sposób, że ogół społeczeństwa wie co to są góry wysokie. Traktowane są jak przypadkowa destynacja urlopowa, z którą nikt nie wie jak się obchodzić. Ciężko jest dotrzeć z ostrzeżeniami z filmami, postami itp. Nigdy nie doprowadzimy do momentu gdzie ogół społeczeństwa będzie wiedzieć co to znaczy górski szlak, to nigdy nie nastąpi i trzeba się z tym pogodzić. Można robić filmy o tej tematyce z nadzieją, że nóż widelec trafi na tę jedną lub dwie osoby, które jadąc pierwszy raz w góry coś sprawdzą. Ja dam tutaj swój przykład, który był taki sam jak milionów mi podobnych żółtodziobów, gdzie nad czarny staw pierwszy raz w życiu szedłem w przetartych od kickflipów butach skejciarskich. Kłębi mi się na ten temat w głowie masa myśli i wniosków, chyba trzeba będzie w końcu zrobić o tym film i wywalić to z głowy ;)
Dołożyłeś cegiełkę tym filmem, oby tak dalej! I oby trafiło na żółtodzioba, który pomyśli dwa razy zanim tam ruszy :)
Dzięki brachu!
Te buty skejciarskie moim zdaniem to nie było takie zło :D
Sam wiesz co się dzieje w Tatrach latem - według mnie nie byłeś nawet w top 10 najgorszych butów w Tatry :)
Czekam na Twój film!
Materiał super, jak zawsze. Na Rysy miałem okazję wejść 31.08.2020 roku:) Pozdrawiam wszystkich którym się to rowniez udało zrealizować.
Bardzo wartościowy i pouczający materiał! Pozdrawiam
Wszystkie Twoje filmy są mega
Dziękuję ❤
Dobry filmik i dobry pomysł filmik z gościem. Czekam na kolejne filmiki!!!. Pozdo i trzmaj taki dajej Poziom filmików Macieju :)
Dziękuję ❤️
@@Spietzberg Prosze :)
Super filmik🙂👍👍👍💪 oglądając go, myślałem sobie, że fajnie, wiosna idzie bo dzień dłuższy, pogoda lepsze w Tatry a w planach są czerwone wierchy i Rysy, ale od Słowackiej strony😊pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia może gdzieś na szlaku 👍🙂🚶♂️🏔
11:00 nie tylko dałam Panu łapkę w górę ale i również dałam suba.
Dzięki! Pozdrawiam serdecznie :)
Dobry film, warto bylo czekac na nowy materiał.💪🔥
Dzięki brachu! ❤️
Chyba każdy pamięta doskonale swoje pierwsze wyjścia w Tatry Wysokie. Wiele refleksji się nasuwa jak człowiek sobie przypomni.
Muszę się przyznać Macieju ,że ja również wchodziłem na Rysy w takich warunkach jak Ty. Połowa września a tu śnieg na 2000+ ,to nic strasznego pomyślał człowiek z nizin. Ale niestety adrenalina i cel zrobiły swoje. Teraz trochę tego żałuję .
Pozdrawiam
Najważniejsze że jesteś cały i zdrowy!
Byłam w ubiegłym roku na Świnicy - to był mój pierwszy, wyższy szczyt. Buty mi się ślizgały (za taką cenę myślałam, że będą lepsze), bez rękawiczek i kasku, chwilami było bardzo groźnie. Na szczycie oszołomiła mnie ta wysokość, nie byłam w stanie się wyprostować, tylko przykleiłam się do kamieni i cieszyłam się że żyję. Tego samego dnia jakaś dziewczyna zginęła wchodząc na Rysy. Respekt dla gór.
Jak Świnica to dla ciebie problem to lepiej zostań na Gubałówce XD
Na Świnice to nawet dzieci wyjdą
@@maniekgda6687 Co za bzdurny komentarz. Jest masa szlaków w Tatrach, łatwiejszych niż Świnica, gdzie można się obyć z górami wysokimi.
o matko, jakie problemy z ego... wiadomo,że panowie komentujący wyżej już bez tlenu zima na K2 weszli BEZ PROBLEMÓW
@mangomalina pewnie nie będzie to już dla Ciebie odkrywcze, ale zawsze lepiej nie próbować butów na szlakach, które mogą być dla nas same w sobie wyzwaniem (albo zabrać stare do plecaka) :)
Dzięki za ten film. Puszczam dalej do znajomych, którzy planują wejście.
To ja dziękuję! Fajnie jak film się przyda 😀
Super warsztat filmowy. Mnie Rysy pokonały pogoda się pogorszyła i wolałem zwrócić, większość ludzi parła do góry Przyszła mala burza i dużym opadem wody, na szczęście nie było słuchać ani widać helikoptera.
Bardzo ważny i potrzebny materiał :)
Super filmik..fajnie sie Ciebie slucha i ogląda powodzenia na szlaku😊😊
Dziękuję i wzajemnie!
Fajny filmik krótki i treściwy 💪👍👊
Doskonały film. Szkoda że ludziska lekceważą zagrożenia które w górach są. Szacun za szczerość !
Dzięki!
Maćku super materiał fajnie że zaprosiłeś przyjaciela do odcinka bo z jego perspektywy dobrze widać że każdy ma gdzie indziej granice wytrzymałości tej psychicznej również i warto mieć to na uwadze zabierając w góry osoby mniej doświadczone,nie myśleć tylko o sobie że muszę gdzieś wejść bo już wycieczka zaplanowana i koniec bądźmy odpowiedzialni za tych z którymi wędrujemy😊 Czekamy na kolejny Tatrzański odcinek😊Ech też muszę wkoncu odwiedzić Taterki ❤
Dzięki! Taki właśnie miałem zamysł zapraszając Damiana. Pozdrawiam serdecznie :)
Jestem nowy na Twoim kanale. Witam serdecznie, łapka w górę;)
Bardzo dobry film👏. Respekt dla gór to podstawa i odpowiedzialność za siebie i innych. Jak to wybrzmiało w filmie góry poczekają i warto czasem odpuścić. Czekam na kolejne filmy
Ja po kilkuletnim doświadczeniu z Tatrami, ciągle nie wybieram się na Rysy - przeraża mnie ilość osób nieprzygotowanych i nieświadomych jakie zagrożenie stanowią dla innych. Takich filmów zachęcających do myślenia powinno być znacznie więcej 👍
Wczoraj ktoś mi napisał że straszę ludzi, jak widać i to mnie cieszy - zdecydowana większość widzów dobrze odbiera film. Słowo klucz „zachęcający do myślenia”.
Pozdrawiam!
Nigdy za wiele przestróg dotyczących zagrożeń w górach. Dzięki.
Kurde, powiem szczerze, że to mój drugi film na tym kanale, ale już wiem, że zostanę na dłużej. Montaż pierwsza klasa, bardzo przyjemny w odbiorze. Jakiś czas temu oglądałam zwiastuny kursu od Ekipy Projekt Fotografia, a właściwie w przypadku tego konkretnego kursu była to Ekipa Projek Film i właśnie wiedza na temat montażu, którą tam przekazywali była bardzo zbliżona do Twojego sposobu- imponująco i fenomenalnie! 😉 pasjonuje mnie ta tematyka, jak i oczywiscie góry, mam nadzieję że kiedyś posiądę taką lekkość w montażu, albo chociaż kupię ten kurs... 😂 w każdym razie oby tak dalej, merytorycznie, nie za długo (choć dla mnie jak coś jest merytoryczne i ciekawe, to może być też długie) no i przyjemnie w odbiorze! Super. A no i to intro, jak również poprzednie, które widziałam, no klasa ☺️
Dzięki wielkie za ten komentarz
Fajnie że zauważyłaś montaż - jakby nie było mega dużą uwagę poświęcam właśnie na ten aspekt :)
Z mojego punktu widzenia lekkość w montażu przychodzi z praktyką i obserwacją tego co robią inni - ja w przypadku tego filmu, dość mocno inspirowałem się treściami na kanale "Johnny Harris".
Chciałem stworzyć film w stylu dokumentalnym, coś innego na moim kanale - no i chyba wyszło.
PS. Szanuję ekipę Projekt Film - myślę że kupno ich kursu będzie dobrą opcją na start!
Pozdrawiam serdecznie!
Kolejny merytoryczny super film! Dziękuję
Dzięki!
Kolejny świetny materiał, czekam z niecierpliwością na następne!
Początek września 2017 to była moja pierwsza wizyta w Tatrach i trzeciego dnia pobytu wszedłem na Rysy (2 dni wcześniej Giewont, dzień wcześniej fragment Orlej Perci). Pamiętam, że pomimo braku doświadczenia w wysokich górach to wchodząc na Rysy nie odczuwałem jakiegoś stresu. W tym roku pojawił się pomysł powtórzenia. Na pewno będę miał większą świadomość zagrożeń.
Szacunek za film!
Dzięki! Trzeba mieć głowę na karku - życie ma się jedno :)
Chodzę po tatrach od 2018, stopniowo zwiększając trudność wybieranej trasy, mam już za sobą Świnicę, Granaty, Zawrat, Krzyżne, Kozi Wierch i wiele innych szczytów i przełęczy zdobytych w różnych warunkach. Dopiero w tym roku (2024) planuję wybrać się na Rysy bo dopiero po kilku latach wędrówek wiem co ewentualnie może się wydarzyć. Każdemu polecam takie stopniowe budowanie doświadczenia w górach. Pracowałam kiedyś w schronisku w Tatrach widziałam wiele wypadków skrupulatnie dobierajcie swoje możliwości do trudności trasy i posiadanego ekwipunku, oraz ciągła kontrola prognozy pogody to podstawa.
Wejście na RYSY jako góra wspominam dobrze. Obaw wejścia na ten szczyt ze wzgledu na trudy wspinaczki nie mam. Bardziej na tym szlaku obawiam się ludzi, turystów, którzy swoim zachowaniem mogą być zagrożeniami dla innej osoby. Wchodząc lub schodząc na ten szczyt to niektóre osoby zachowywały i postępowały jakby były na Krupówkach a nie na Grzedzie. Życzę tyle zejść ile wejść.😊
Bardzo przyjemnie ogląda się Twoje filmy!
Maćku świetny materiał. Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuje! Pozdrawiam serdecznie!
Ja szedłem od strony slowacji i przed ostatnim podejsciem musialem odpuścić. Pokonał mnie lęk wysokości (zawroty glowy, ciemnosc przed oczami, mikro utraty przytomności). Znajcie zwoje ograniczenia i odpuszczajcie w porę
Twoje filmy sa lepiej zrobione niz wiekszosc profesjonalnych filmow dokumentalnych na streamingach. Piekne kadry, kompozycje, super montaz. Do tego swietna warstwa merytoryczna. Czysta edukacyjna rozrywka. Klasa
Ten komentarz to miód na moje serce! Dziękuję Ci bardzo ❤
Prawda jest taka - że tworząc kolejne filmy szukam inspiracji w różnych miejscach - tutaj wzorowałem się na dokumentach z netflix i tych z kanału Johnny Harris który Ci serdecznie polecam!
Pozdrawiam serdecznie 😀
Ekstra!🤩
Jak ja uwielbiam Twoje filmy to się tego słowami opisać nie da. Pooglądałem wszystkie po kilka razy! Jest jeden minus, jest ich po prostu za mało.
Zawsze jak włączam Twój nowy film to muszę się na maksa skupić, najlepiej być sam w domu i wczuć się w ten piękny ton narracji, który ujęciami przenosi w Tatry!
Pozdrawiam i podziwiam!
Damian super gość!💪🏻🙂
Dzięki wielkie za miłe słowa ❤️
Wszystkiego dobrego!
Niestety ilość ciemnej masy w Tatrach dynamicznie przybywa...
Ludzie nie potrafią iść prawą stroną a co tu dopiero o obuwiu i wyobraźni jakiejkolwiek.
Od 15 lat jeżdżę w Tatry,w tym roku po 4 letniej przerwie...
Czuję niestety, że kolejna będzie dużo dłuższą.
Nie Czuję satysfakcji z przebywania w Tatrach.
Poziom turystów zachłanności górali i komercjalizacja Tatr...
To już nie jest klimat i miejsce dla mnie...piszę to ze smutkiem i bólem...
Super potrzebny film! Dzięki!
dzieki, wlasnie sie zastanawialem czy pod koniec maja przydadza mi sie raki, te lepsze widze ze zaczynają sie od co najmniej 300 zł - wiec powiem szczerze, ze chcialem przyjanuszyć. Przekonales mnie, zamawiam.
Warto mieć!
Jak zwykle sztos ! ! Wszystkiego dobrego ! !
Dziękuję! Tobie też wszystkiego dobrego ❤
Eee nie bylo tak źle... nie miałeś reklamówki na zakupy z 🐞😉 a na poważnie - super materiał 👌
Poczekaj aż zniosę kamień :)
Dzięki!
Dzięki za filmik, wielki szacun za włożoną pracę. W lipcu zrobiliśmy Rysy od strony Słowackiej, rzeczywiście prosty. Dla początkujących jak najbardziej do zrobienia. 20 lipca przez Zawrat na Kozi Wierch, bez porównania trudniej. Zdecydowanie należy się wprawiać w prostszych trasach, i dopiero z doświadczeniem iść na trudne szlaki. Pozdrawiam, i do zobaczenia na szlaku.
Dzięki wielkie!
Powodzenia na szlakach i do zobaczenia na jednym z nich :)
Super film!!! A może jakiś zimowy filmik o nartach???🙂Pozdrawiam🙂
Mam za mało materiału na film z nart :D
Świetna robota!
Dobry materiał. Dzięki :)
Super montaż i film, szacun!
Świetny materiał 😄😀
Dzięki!
Bardzo dobry film 😊 Gratulacje 👏
Rysy planuje w tym roku na zakończenie zdobywania Korony Gór Polski. Myśle, że będzie to początek września. Bardzo ciekawy film. Pozdrawiam.
Super filmik , Rysy i Orla gdzies tam w planach ale narazie zbieram jeszcze doswiadczenie , pierwszy wypad w Taterki Giewont/Suche Czuby Kasprowy i dolinki.
Drugi Swinica od Zawratu , Kuznice Krzyzne 5 MOK . Za niecale 8 tyg 3 wypad co bys zaproponowal ? 😂
Dzięki! Proponuję coś co jesteś w stanie zrobić - jak będą warunki to może Kościelec? Albo Kozi Wierch?
Rewelacyjny materiał, super montaż, a te kolory….. bajka!
Dzięki bracie!!!!
Cześć. Powiesz co to za książka z opisem szlaków ktorą widać w 10:30 minucie filmu?
Wszystkie materiały, które wykorzystuje w moich filmach - zawsze znajdziesz w opisie filmu :)
Zerknij.
Fajny montaż, dzięki
Super film ! :)
Szacun. dobry film. Trudno się rezygnuje ale czasami warto, żeby później wrócić w lepszych warunkach. Pozdrawiamy.
Dziękuję i pozdrawiam!
świetny materiał
Wlasnie wczoraj zdobylem pierwszy raz szczyt karkonoszy "śnieżke " kamiennym szlakiem przypadkowo bo chcialem latwy wyszlo jak wyszlo.Jestem mega zadowolony :) na Rysy musze sie przygotowac 💪✌️ fajny material mega pomocny
Twój film powinien być wyświetlany w Moku jako obowiązkowa prelekcja dla tych wszystkich nieprzygotowanych idących na rysy na przyklad 😁 A tak na poważnie to nigdy nie przestanie mnie dziwić totalny brak odpowiedzialności dorosłych ludzi. Nie ma to jak obejrzeć świetny materiał w drodze na Taterki 💪Dobra robota 👌
Dziękuje za ten miły komentarz! :)
Super montaż
Dzięki!
Dobra robota👍
Dzięki!
Super materiał 👍👍👍
Ej serio uwielbiam oglądać Twoj kanał 👍💪💪💪
Hehe, pamietam jak wchodzilem na przelecz pod chlopkiem. Wspinaczka jak na Orlej ale pomijajac kilka klamr bez zabezpieczen. Myslalem sobie "jak ja tedy zejde" majac w pamieci ze schodzenie idzie mi gorzej. Odpowiedz szybko przyszla. Zszedlem "szybko". O wiele szybciej niz normalnie bym schodzil, bo szla burza, a na szlaku ktory uwazalem za wymagajacy laly sie strumienie wody. O dziwo nie bylo to dla mnie trudne tylko motywujace. Wiec zszedlem szybko tam gdzie wczesniej bym sie przesadnie asekurowal.
Odnosnie przygotowania do chodzenia w Tatry Wysokie ja osobiscie mowie: VIBRAM. Bez tego nie wychodz z doliny.
Mega film!
Zazwyczaj chyba jak ktoś zaczyna swoją przygodę z górami to na fali fascynacjii Nimi odpala się syndrom zdobywcy szczytów turystycznych za wszelką cenę..To jest chyba najniebezpieczniejszy okres przygody z górami..chyba każdy tak kiedyś miał na początku swojej tatrzańskiej przygody...pozdr
Dobrze napisane! Pozdrawiam 🙂
No i co to za program w 06:50?
Wszystko znajdziesz w opisie filmu 😉
Wspaniała lekcja!
Na Rysach jeszcze nie byłem a po górach już trochę chodzę. Mnie "na ziemię" sprowadził Kościelec, nie wiem skąd bierze się opinia, że ten szczyt jest stosunkowo prostym do wejścia. Miałem pod szczytem kryzys wynikający z tego, że zrobił się zator i stałem nad przepaścią. Wysokość, czas plus myśli stworzyły mieszankę wybuchową w mojej głowie. Udało mi się nad tym zapanować, wszedłem na szczyt kompletnie nie ciesząc się z faktu, że tam jestem. Czekałem tylko aż będę na dole w bezpiecznym miejscu. Jeszcze pod Murowańcem czułem lekki stres. Na pewno wiele czynników złożyło się na to, że tak wtedy to odczułem. Zmęczenie podróżą, brak doświadczenia, nie rozeznanie się w temacie trudności. Na ten moment uważam to, za najcenniejszą lekcję w życiu jeżeli chodzi o góry i teraz długo przygotowuje się zanim gdzieś pójdę. Tatry są nieprzewidywalne, czasami już myślisz, że coś wiesz i nagle pojawia się opcja "sprawdzam. Ja trzymam się zasady, lepiej przecenić niż nie docenić. Pozdrawiam, wracajmy zawsze cali i zdrowi.
Najważniejsze że wróciłeś cały i zdrowy!
Kościelec na końcu potrafi zaskoczyć - więc wiem o czym piszesz :)
Z drugiej strony podniosłeś poprzeczkę, wiesz że dałeś radę i to jest doświadczenie.
Rezygnując za wcześnie możesz nigdy nic nie osiągnąć - trzeba po prostu wiedzieć kiedy i mieć zdrowy rozsądek :)
Pozdrawiam!
Fajny filmik
Sierpień 2021r od strony polskiej zawrócenie na 2250m... sierpień 2022r zdobyte Rysy od strony słowackiej :) zawsze trzeba mieć respekt na takich wysokościach ;)
Nie miałem pojęcia co i jak w tych górach więc kupiłem poradnik - " Szkoła Turystyki Górskiej" pana Zygmunta Skibickiego. Tam znalazłem wszystkie odpowiedzi a nawet więcej, stosując się do jego porad, jeszcze nigdy w górach nie miałem problemów, przeszedłem już prawie wszystkie szlaki w Tatrach polskich. Kiedy nie masz nikogo kto wprowadzi Cię w turystykę górską polecam taki poradnik.
Dobre podejście!
Jak wchodzilem na rysy to raczej bardziej stresowala mnie ilośc ludzi. Szlak jest dobrze ubezpieczony łańcuchami i nie jest tak źle.
2 dni później wchodzilem na gerlach. No i tam to juz bylem obsrany.
Dzięki
To ja dziękuję!
Powinno powstac jeszcze kilka via ferrat pozdrawiam
Pierwszy mój 2 tys to Szpiglasowy Wierch od piątki, trasa super, i dla mnie wejście trochę z adrenalina, może to śmieszne dla niektórych, ale łańcuchy zrobiły wrażenie, w miarę zbliżania się do szczytu oswsjalem się z wysokością, a nagrodą były piękne widoki,zejście do Morskiego Oka. Na następny rok plan na zdobycie od piątki Koziego, jednak sytuacja spontaniczna w sensie logistyki, organizacji przygotowanie na wyższe partie były i znalazłem się na Rysach od Słowackiej strony, szlak fajny, i dla mnie gdzie drugi raz dopiero dwutysiecznik, nie łatwy, zresztą do gór podchodzę z pokorą, ale duma mnie rozpierala, w drodze powrotnej śniadanie pod Rysami z widokiem na Wysoką - bezcenne i nieco niżej moja najdroższa i najwyżej spita kawusia w chacie pod Rysami, to była super wycieczka. Teraz nie wiem czy zdecyduje się na wejście od Polskiej strony, chociaż był taki plan. Pozdrawiam
Byłem w tym tygodniu mając do tej pory w dorobku tylko Karkonoską Śnieżkę 😂 bardzo mocno nie doceniłem Rys i bywało kryzysowo ale udalo sie 👍
Cześć. Jakie szczyty w Tatrach należałoby zdobyć przed Rysami? Pozdrawiam
Hej, jest naprawdę sporo fajnych szczytów w Tatrach, nie wiem jakie masz umiejętności i kondycję - ale przed Rysami, można obczaić Kościelec, Świnicę czy np Granaty 😀
Nie udało mi się znaleźć statystki, ale biorąc pod uwagę rzesze turystów wchodzących na szczyt to ilość wypadków wygląda całkiem nieźle? Ten szlak chyba jest o tyle problematyczny, że porusza się na granicy łatwego wspinania i turystki. O ile we wspinaniu ryzyko jest nieco bardziej akceptowalne, to w turystyce na ogół nie.
Dodałem kilka materiałów w opisie filmu - polecam zerknąć na artykuł z magazyn na szczycie. Jakiś czas temu zoorganizowali konferencję nt bezpieczeństwa w Tatrach, jest film na yt z tego wydarzenia.
Na konferencji ratownik Topr mówił min o Rysach.
Można na to spojrzeć tak jak napisałeś - co nie zmienia faktu że sporo ludzi tam ginie.
Moim zdaniem tam nie ma nawet łatwego wspinania, jest dużo łatwiej niż na Orlej Perci. Ludzie po prostu chcą wejść bo jest najwyżej w Polsce, nie patrzą na warunki, pogodę etc.
Ludzie bez doświadczenia nie zrozumieją o jakich zagrożeniach mówisz, brak obycia równa się brak wyobrazni. Widać dużo pracy włożonej w film, fajnie się ogląda ,nie mniej dla mnie za słabo wybrzmialo ryzyko ,trzeba było jednak trochę postraszyć. Czekam na kolejny film :)
Sztos! Piękny materiał 🔥Najważniejsze jest to żeby worek na szczęście nie wyczerpał się, zanim ten z doświadczeniem się nie zapełni 😅
Dzięki brachu! Pozdro :)
Super film 👌👍
mega montaz
A czy na Rysy można wchodzić z uprzeżą jak do via ferrat?
Można ale nie jest super wygodne i zalecane. Łańcuch to nie lina która jest na via ferrata - ale oczywiście da się 😀
Byłem ubiegłego roku na Rysach i też uważam że mogłem się bardziej do tego przygotować. Wchodziłem od słowackiej strony, a schodziłem na polską.Spadający kamień robi popłoch tym bardziej jak schodzi się we mgle ,a brak kasku to nie potrzebne ryzyko. Daje suba , za dobry materiał i Pozdrawiam.
Miło było spotkać Cię dzisiaj na Kasprowym 😀 pozdrawiam i życzę wielu wspaniałych wypraw i oczywiście relacji filmowych 💪
Ciebie też było miło spotkać! Wybacz że nie porozmawialiśmy za dużo , byłem trochę zmęczony po trasie :) Trochę wczoraj przygrzało i mało piłem.
Dzięki za miłe słowa no i że subskrybujesz kanał od 5 lat - bardzo to doceniam!
Pozdrawiam serdecznie :)
Super :)
Bardzo dobry film ..
Dzięki!
ile jest przewyższenia z morskiego oka na rysy?
Ja dopiero zaczynam swoja pezygode z tatrami, o ile mozna nazwac przygodą tygodniowy urlop raz na rok. W tamtym roku osiagnieciem dla mniee bylo podejscie na Kope Kondracką, i jak wchoedzenie bylo spokojnie, tak zejscie w kierunku Doliny Małej Łąki wyczerpało mnie tak psychicznie ze po prosru schodzilam i płakałam. Byc moze kiedys zrobie podejscie na Rysy, nie wiem, poki co uwazam sie za żółtodzioba z marna kondycja, wiec narazie jeszcze nie. Plus bardzo przerazaja mnie podejscia gszie uzywane sa łancuchy, z tego tez powodu np w ogole nie mam w planach wejscia na Giewont, bo po prostu pewnie w polowie trasy bym narobila niezłej paniki.
Na spokojnie - nie ma co się pchać w miejsca które Cię przerastają. Powoli do celu! 🙂
Zejście doliną Małej Łąki było moją pierwszą stycznością z łańcuchami - miałem tam wtedy stracha.
Po jakichś 2-3 latach kolejnych wycieczek wszedłem na Rysy bez większego strachu - pomijam przełączkę na szczycie, tam się bałem, bo wiało.
Według mnie Rysy to nie jest bardzo trudny szlak, ale ja jestem z tych, że chodzi po wysokich górach tylko przy idealnej pogodzie i w takich też warunkach wchodziłem.
Osobiście najbardziej mnie stresuje jak zablokowana jest droga przez liczbę ludzi.
Świetny materiał edikacyjny jak dla mnie ,zbieram po mału od paru lat doświadczenia w górach poprzez piękne Karkonosze ,Pieniny,Beskidy teraz Tatry mam duzo pokory do gór i po mału podnoszę swoje umiejętności i wiedzę w planach na nowy sezon 2025 mam Świnicę od strony Kasprowego Rysy od strony Słowackiej jak sie nie uda to też nic sie nie stanie dla mnie ważne jest bycie w górach i ich podziwianie.Pozdrawiam
Ja też bylem w Tatrach w 2017 r.we wrześniu. A w którym miesiacu byłeś Ty na Rysach. ??? Chodziłem po niżej polozonych szlakach. Wówczas byly w Zakopanym tłumy gdyż by to najcieplejszy weekend wrześniowy od wielu lat. Np.do schroniska przy Morskim trudno bylo wejść bo tyle tam bylo ludzi. Gorale wlasnie w tym wrzesniu ,2017 r. mówili,ze tylu turystow na szlaku do Morskiego Oka jeszcze nigdy nie widzieli.Sam mieszkam w Bystrej kolo Bielska - Białej na południowym zboczu Stefanki. Jestem otoczony górami. Przez okno widzę schronisko na Szyndzielni oraz Klimczok. Z balkonu cały Beskid Zywiacki z Babią Góra włącznie.a przy odpowiedniej pogodzie widać szczyty Tatr. To jest coś pięknego. Raz idąc nawet na Babią Górę spotkała mnie nieprzyjemna przygoda. Tutaj też zdarzaly sie śmiertelnie wypadki.😊
Zazdroszczę widoków 😀 a ja na Rysach pierwszy raz byłem 30 września 2017
Dzisiaj rano po raz pierwszy trafiłem na ten kanał. Na Rysach nigdy nie byłem ale mam to w planie. Przydadzą mi się Twoje porady. Pozdrawiam Cię Brachu oraz kolegów. ps.po powtórnym obejrzeniu filmu dotarło do mnie, że na Rysach byłeś w połowie września.Serdecznie pozdrawiam.😊
Dwa najlepsze kanały o górach Twoj i Twojego ziomka Damiana Ochtabinskiego ;) zawsze chciałem was poznać...a spotkac was w tatrach to juz w ogóle byłby sztos...😊 pozdro panowie dobra robota.
Dziękuję za miłe słowa! Istnieje duża szansa że się spotkamy kiedyś w Tatrach 😀
Wszystkiego dobrego!
Pozdro!
Mi wystarczy widok jak ludzie w sneakersach czy innych trampeczkach wchodzili na Śnieżkę zimą, gdzie momentami raczki nie miały dobrej przyczepności. Dlatego ludzie z partyzanta wchodzący na Rysy niespecjalnie mnie dziwią niestety. Natomiast ja po kilku wizytach w Karkonoszach (zimą i latem) oraz w innych troszkę niższych górach wciąż się zastanawiam czy Tatry Zachodnie latem będą dla mnie odpowiednie, czy to nie za wcześnie. Czy nie lepiej pochodzić jeszcze po niższych górach. 😬
Dziękuję za ten film.
Byłem na Rysach we wrześniu 2024 r.
Dotarcie na szczyt uważam za Akt Łaski, a nie za rezultat własnych umiejętności i sił (powiedzieć, że są one mierne, to nic nie powiedzieć).
Tamtego dnia byłem oszołomiony wrażeniami. Dopiero po jakimś czasie zaczęła do mnie docierać niezwykłość tej chwili. I patrzę na to wejście jako na Dar. Nie ma we mnie dumy, jest wdzięczność.
Dziękuje!
Najważniejsze że udało się wejść i zejść bezpiecznie!
Wszystkiego dobrego :)
❤
Komentarz doceniający wysiłek.
Inspiracją johnnym harrisem w montażu ;))
Fajnie że to zauważyłeś ❤️ uwielbiam jego kanał i filmy!
Moje pierwsze wejście na Rysy było przerażające, bo na ostatnim fragmencie nad szczytem zebrały się czarne chmury. Na szczęście deszcz nie spadł, ale na szczycie byłem może ze 3 minuty. Nie byłem fizycznie gotowy na ten szczyt, aczkolwiek start nie z palenicy białaczańskiej a z Małych Cichych o 2 w nocy nie ułatwił zdobycia tego szczytu.
Na trasie mija się bardzo dużo osób sparaliżowanych strachem. Wejście od Polskiej strony to naprawde nie są żarty, trzeba mieć doświadczenie w chodzeniu po górach, i przede wszystkim wiedzieć jak się poruszać po łańcuchach, szczególnie schodząc w dół. Schodzi się twarzą do skały!
Trzeba mieć wyobraźnię, umieć czytać naturę.
Być przygotowanym pod względem fizycznym i szpejowym.
Mieć rozpoznanie terenu.
Na początku to wystarczy.
Niestety wyobraźni brakuje u ludzi.
Fajny komentarz.
😅
Po górach co nieco w życiu chodziłem, ale na Rysy dopiero planuje się wybrać. Dobrze jest znać zagrożenia i wiedzieć, jak się przygotować. Jak to mówią - lepiej zapobiegać niż leczyć :)