Z nieba mi spadł Wasz kanał :) Ja z kolei jako rodzic, mam wielką prośbę do Was... Powiedzcie kilka słów o tym - co może zrobić rodzic dla swojego transpłciowego dziecka, aby sprawić, by dziecko czuło się akceptowane, szanowane przez dalszą rodzinę? Jak najlepiej reagować na przejawy braku akceptacji ze strony krewnych?
Przede wszystkim, najlepiej, gdyby Pani mówiła do niego/niej imieniem, jakie sobie wybrał/wybrała. Niech Pani traktuje go/ją, jako osobę, która urodziła się takiej płci, z jaką się utożsamia. Bolesne dla osoby transpłciowej jest nachalne wmawianie czy sugerowanie mu/jej zachowań "typowych" dla płci przeciwnej, noszenie ubrań typowych dla płci, z którą się nie utożsamia (chyba, że czuje się dziewczyną, a lubi chodzić w męskich koszulkach, to jak najbardziej w porządku), że powinna założyć rodzinę i urodzić dziecko, to przestanie myśleć o takich pierdołach (jeżeli czuje, że nie jest dziewczyną), itp. - to przykładowe sytuacje, z którymi się spotkałam. Nie wolno jej/mu powtarzać, że to głupota i że to z wiekiem przejdzie. Tak samo mówienie, że przecież jest normalnym człowiekiem i coś sobie ubzdurał/a jest złe
@@carmilllaw.4327 A w jaki sposób można obrazić osobę, która urodziła się z chromosomami XX lub XY? Przecież to one definiują płeć. Zastanawia mnie w jaki sposób można obrazić kogoś, kto się taki urodził? Jeżeli ktoś się urodził z dodatkowym chromosomem (tzw zespołem Downa), to przecież każdy jest tego świadom i nikt zdrowy psychicznie nie będzie miał na celu obrazić go, gdy wspomni, że ten jest chory, zgadza się?
@@Carrotcakefan Nie dlatego że muszą żyć w kłamstwie ale dlatego że uświadamiają sobie że operacja nie zmieniła ich sytuacji, bo problem był głęboki w psychice. Proszę spojrzeć na supertolerancyjną Szwecję gdzie dochodzi do samobójstw i były przeprowadzone badania. Setki osób żałują swoich decyzji o operacji i usiłują się zabić lub to robią. Ale tego się już nie nagłaśnia ....
ihatesnakeu zwykle najlepiej zapytać. Takie osoby często używają zarówno zaimków męskich jak i żeńskich (lub preferują któreś), ale w filmiku było też wspomniane o innych, nowych formach
Jeśli "płeć odczuwalna" jest przypisana do człowieka to od którego momentu? Bo na pewno nie od poczęcia - dowodem na to są bliźniaki jednojajowe, u których "odczuwalna płeć" jest różna. Nie ma zatem mowy o genetyce. Mowa o jaźni. Również kod genetyczny jest albo męski, albo żeński - i nie podlega zmianie na skutek jakiegokolwiek typu operacji.
Miło, że inne ososby trans też słyszały o Dukajowych formach neutralnych. Jestem ciekaw, czy znacie osoby które mniej lub bardziej otwarcie sobie życzą używania tych form wobec siebie? Samu swego czasu próbowałum ich w gronie znajomych, chociaż ostatecznie stwierdziłum, że stosowanie takiej bądź innej formy gramatycznej nie jest dla mnie tak istotne.
Wydaje mi się dobrym pomysłem porozmawiać o tym na osobności, na przykład zostać po lekcji i wytłumaczyć z czego wynika stosowanie takich końcówek a nie innych, że to działanie świadome a nie błąd z Twojej strony. Warto pokazać jakiś przykład że inni ludzie też takich form używają (jeśli mowa o formach niestandardowych). Dogadanie się zależy pewnie od dobrych chęci nauczyciela ale takie wyjaśnienie może pomóc załatwić sprawę.
@@TransGrysy Znam kobietę która z teraz już żoną zamieszkała w Niemczech bo polskie sądy przy zmianie danych od osób trans wymagają bycia stanu wolnego ustawa o związkach partnerskich która była w sejmie jedyną propozycją związku cywilnego dla par jednopłciowych tego nie zmieni bo nie daje prawa do przekształcenia małżeństwa podczas jego trwania w związek partnerski a żeby się rozwieść musi być trwały rozkład pożycia
Jak pogodzić nieoutowanie z używaniem odpowiednich zaimków/imienia? Bo te kwestie się często wzajemnie wykluczają. I jak mówić o osobie niebinarnej w czasie przeszłym? Chodzi ofc o sytuację, w której dana osoba kiedyś mówiła o sobie w innej formie gramatycznej niż mówi teraz.
Świetny materiał dziewczyny! Okazuje się że w temacie osób trans nie byłam taka zielona i dobrze poprawiałam innych kiedy używali terminu "transseksualista" albo "trasnwestyta". Pozdrawiam! :D
@ trans jako przymiotnik: to be honest, kiedy rozmawiam z innymi osobami lgbt to mówię np. transy, cishety. wiem, że to niepoprawne ale wszyscy wiedzą o co chodzi, a między swoimi to jakoś nie wydaje się takie złe xD ale rozumiem dlaczego jest to niepoprawne.
@Nina czy zamiast słowa "wykluczające" nie lepiej po prostu nazywać te wszystkie sytuacje - zachowaniami błędnymi/niewłaściwymi /nieprecyzyjnymi... Z Waszych filmików wynika, że, jest Was bardzo mało a to oznacza, że sytuacja w której przeciętny Jan Kowalski rozmawia z osobą trans to sytuacja rzadka. Sytuacja rzadka charakteryzuje się tym, że prawdopodobieństwo popełnienia błędu jest dużo większe niż w przypadku sytuacji dobrze znanej. Prawdopodobieństwo to wynika z czynników zewnętrznych a nie z osobowości (dużo wieksza ilość błędów popełnianych w nowym miejscu pracy i nowych obowiązkach jest zasadą ogólną). Z uwagą wysluchalem Waszego materiału ale jeśli w najbliższym czasie nie spotkam osoby trans i nie przetestuję tego czego się dowiedziałem w praktyce to najprawdopodobniej popełnię błąd. Wniosek - taka edykacja pomaga ale z powodów naturalnych (rzadkość) błędy będą popełniane dalej. O wykluczeniu można by mówić kiedy ktoś świadomie i celowo postępuje wbrew zaproponowanym standardom. Dopóki sytuacja ta będzie bardzo rzadka to przeciętny Jan Kowalski będzie miał trudność zarówno zachować się poprawnie jak również celowo i świadomie niepoprawnie. Rzadkość, częstość, dominacja czegoś maja swoje niezależne konsekwencje społeczne.
Albo unikać mówienia w jakimkolwiek rodzaju (używać strony biernej i temu podobnych) albo po prostu spytać, powiedzieć wprost, że nie wiemy, jak się zachować, a nie chcemy sprawić tej osobie przykrości. Można też zwyczajnie samemu używać neutralnej formy, takiej, w jakiej ta osoba mówi o sobie. O jakich konkretnie sytuacjach/wyrażeniach myślałeś/aś/oś, pytając o to? Może mogę jakoś precyzyjniej doradzić, jeśli w ogóle o coś konkretnego chodziło.
Chodziło mi konkretnie o formę grzecznościową. Do osób używających rodzaju żeńskiego mówimy "Proszę Pani", do używających rodzaju męskiego "Proszę Pana", a jak do osób używających rodzaju nijakiego?
wszystko zależy od sytuacji. czasami użycie formy grzecznościowej nie jest konieczne (a w 99% przypadków naprawdę nie jest) i wtedy najlepiej to pominąć. jak już trzeba, to można użyć "droga osobo" albo ewentualnie "proszę ciebie"
też o tym pomyślałem, ale taka forma chyba jednak sugerowałaby że jest to więcej niż jedna osoba, a przecież tak nie jest (?) Chyba faktycznie albo lepiej po imieniu bo nie istnieje odpowiednia forma, albo trzeba taką formę wymyślić np. "Proszę Pano", lub "Proszę Panu" ( przez analogię do form podanych w filmie - "myślałom", "zrobiłum"). Dzięki.
Jestem pod wrażeniem, jak sprawnie i merytorycznie podeszliście do tematu! Powodzenia w aktywizmie, oby częściej dało się spotkać tak nastawione osoby. Co do nowości w gramatyce polskiej - myślę, że minie jeszcze wiele czasu, zanim te lub inne formy przyjmą się naturalnie. Jednak kto nie ryzykuje ten szampana nie pije :D
W kwestii określeń, czy samo określenie "tranzycja" nie sugeruje przejścia z jednego stanu do drugiego, w tym wypadku stanu tego jak nas rozpoznaje otoczenie? problematyczne dosyć
Macie jakieś możliwości wyczyszczenia komentarzy na YT? Bo mnie trochę striggerowała odpowiedź, sądzę też, że podobnie pozostałych, którzy dostali odpowiedź od Lagunki.
Spoko odcinek. Jeszcze dodałobym, jak pytać, gdy chcesz już koniecznie zapytać o transpłciowość + jak omijać rodzaj, gdy go nie znasz (ta osoba, ten człowiek, nawet zamiast ,,drogie i drodzy" mówić ,,drogie osoby"). W przypadku tego pierwszego to chyba najlepszym wyjściem jest najpierw zapytać, czy można zapytać :) albo najpierw wyguglać, a pytać, jak jest to coś takiego, że google nie odpowie.
No wydaje mi się, że to przewrażliwienie z Waszej strony, bo np. w przypadku przejścia operacji jednak jakby nie patrzeć płeć biologiczna ulega zmianie, więc tu określenie "zmiana płci" jest poprawne. Wiem, że jeszcze jest psychiczna, ale w mojej opini nje robi to wielkiej różnicy jakiego określenia się użyje, ale ok będę mówić "korekta". Tak samo z tym "transseksualizm" i "transpłciowość", myśle że większość osób trans wie, że większość ludzi nie widzi różnicy i by sie nie obrazili. No, ale skoro to edukacyjny kanał, to rozumiem wyjaśnienie różnicy i mogę używać terminu "transpłciowość".Tylko z tym "byłom, zobaczyłom, widziałom" sie nie pogodze, bo jak to brzmi XD Naprawde tolerancyjny jestem, ale niektóre formy po prostu są tak tragiczne, że nie da się ich przyjąć. I nie chodzi mi tylko o te, w stosunku do osób niebinarnych, ale nawet niektórych kobiecych jak psycholożka czy seksuolożka. Nie dość, że brzmią źle, to jeszcze wiadomo jak kojarzy się końcówka "lożka". Nie jest to jakaś moja chęć wykluczania kogokolwiek, staram sie rozumieć, tylko niektórych form nie dam rady przyjąć. No, ale doceniam, że nagrywacie takie filmiki, licze że będzie to dobry kanał edukacyjny. Bo jako ten według lewicy zły Polak, mężczyzna, hetero naprawdę chce sie czegoś dowiedziećPozdrawiam
płeć biologiczna nigdy nie ulega zmianie, gdy przechodzisz operację (albo i parę) to zmieniasz tylko wygląd swoich narządów płciowych tak aby wyglądały jak narządy płci przeciwnej. aczkolwiek sapanie się o termin "zmiana płci" to już moim zdaniem przesada, to samo te formy. tak jak mówisz - to jest przewrażliwienie z ich strony.
Znaczy, że uważasz, że forma żeńska w gramatyce jest dziwna, nienaturalna i nie do zaakceptowania? A gdyby tak była ona domyślna, na tej zasadzie, na której jest domyślną forma męska? Połowa społeczeństwa to kobiety. To, że Ty akurat nią nie jesteś nie daje Ci prawa do decydowania o tym jakich końcówek gramatycznych mają używać. Ja nie wiem, trochę wyobraźni i wrażliwości, to by nie trzeba było takich podstawowych rzeczy tłumaczyć. Odrobina szacunku nawet jeśli się nie utożsamia z danym tematem i można by wyleczyć społeczeństwo z bólu d*py.
Co za pierdolenie... to wasz wybór kim zostaliście. Nie popieram obrażania transow, ale kto wam daje prawo żeby mówić mi co, jak, kiedy i z kim rozmawiać.
Co zlego w tym że ktos Ci mówi jak podchodzić z szacunkiem do drugiej osoby? Chyba kazdy z Nas chce byc szanowany i kochany a nie zawsze wiesz jak masz sie zachowac .. Rany bomba...
To teraz wyobraź sobie że ktoś używa nieprawidłowych zaimków wobec ciebie. Nadał uważasz że nie masz prawa oczekiwać od tej osoby szacunku do płci z którą się identyfikujesz, a co za tym idzie używania oczekiwanych przez ciebie zaimków?
Z nieba mi spadł Wasz kanał :) Ja z kolei jako rodzic, mam wielką prośbę do Was... Powiedzcie kilka słów o tym - co może zrobić rodzic dla swojego transpłciowego dziecka, aby sprawić, by dziecko czuło się akceptowane, szanowane przez dalszą rodzinę? Jak najlepiej reagować na przejawy braku akceptacji ze strony krewnych?
Ludzie transpłciowi popełniają zwykle samobójstwo, bo muszą żyć w kłamstwie przez takich zadufanych w sobie ludzi jak Ty.
13 37 Współczuję Tobie smutny anonimie ;) Zero empatii w Tobie.
Przede wszystkim, najlepiej, gdyby Pani mówiła do niego/niej imieniem, jakie sobie wybrał/wybrała. Niech Pani traktuje go/ją, jako osobę, która urodziła się takiej płci, z jaką się utożsamia. Bolesne dla osoby transpłciowej jest nachalne wmawianie czy sugerowanie mu/jej zachowań "typowych" dla płci przeciwnej, noszenie ubrań typowych dla płci, z którą się nie utożsamia (chyba, że czuje się dziewczyną, a lubi chodzić w męskich koszulkach, to jak najbardziej w porządku), że powinna założyć rodzinę i urodzić dziecko, to przestanie myśleć o takich pierdołach (jeżeli czuje, że nie jest dziewczyną), itp. - to przykładowe sytuacje, z którymi się spotkałam. Nie wolno jej/mu powtarzać, że to głupota i że to z wiekiem przejdzie. Tak samo mówienie, że przecież jest normalnym człowiekiem i coś sobie ubzdurał/a jest złe
@@carmilllaw.4327 A w jaki sposób można obrazić osobę, która urodziła się z chromosomami XX lub XY? Przecież to one definiują płeć. Zastanawia mnie w jaki sposób można obrazić kogoś, kto się taki urodził? Jeżeli ktoś się urodził z dodatkowym chromosomem (tzw zespołem Downa), to przecież każdy jest tego świadom i nikt zdrowy psychicznie nie będzie miał na celu obrazić go, gdy wspomni, że ten jest chory, zgadza się?
@@Carrotcakefan Nie dlatego że muszą żyć w kłamstwie ale dlatego że uświadamiają sobie że operacja nie zmieniła ich sytuacji, bo problem był głęboki w psychice. Proszę spojrzeć na supertolerancyjną Szwecję gdzie dochodzi do samobójstw i były przeprowadzone badania. Setki osób żałują swoich decyzji o operacji i usiłują się zabić lub to robią. Ale tego się już nie nagłaśnia ....
Ja często mówię "widziało się" "wzięło się" "poszło się", a jetem cis
Dzięki za wątek niebinarności, który niestety często jest pomijany
a ja nigdy nie wiem jak się zwracać do takich osób.
help ktoś : /
ihatesnakeu zwykle najlepiej zapytać. Takie osoby często używają zarówno zaimków męskich jak i żeńskich (lub preferują któreś), ale w filmiku było też wspomniane o innych, nowych formach
Jeśli "płeć odczuwalna" jest przypisana do człowieka to od którego momentu? Bo na pewno nie od poczęcia - dowodem na to są bliźniaki jednojajowe, u których "odczuwalna płeć" jest różna. Nie ma zatem mowy o genetyce. Mowa o jaźni. Również kod genetyczny jest albo męski, albo żeński - i nie podlega zmianie na skutek jakiegokolwiek typu operacji.
Miło, że inne ososby trans też słyszały o Dukajowych formach neutralnych. Jestem ciekaw, czy znacie osoby które mniej lub bardziej otwarcie sobie życzą używania tych form wobec siebie? Samu swego czasu próbowałum ich w gronie znajomych, chociaż ostatecznie stwierdziłum, że stosowanie takiej bądź innej formy gramatycznej nie jest dla mnie tak istotne.
Znam jedną.
A jak komuś polonistka obniża oceny za ,,nie te" końcówki w wypracowaniach, to gdzie to załatwić?
Wydaje mi się dobrym pomysłem porozmawiać o tym na osobności, na przykład zostać po lekcji i wytłumaczyć z czego wynika stosowanie takich końcówek a nie innych, że to działanie świadome a nie błąd z Twojej strony. Warto pokazać jakiś przykład że inni ludzie też takich form używają (jeśli mowa o formach niestandardowych). Dogadanie się zależy pewnie od dobrych chęci nauczyciela ale takie wyjaśnienie może pomóc załatwić sprawę.
@@TransGrysy Znam kobietę która z teraz już żoną zamieszkała w Niemczech bo polskie sądy przy zmianie danych od osób trans wymagają bycia stanu wolnego ustawa o związkach partnerskich która była w sejmie jedyną propozycją związku cywilnego dla par jednopłciowych tego nie zmieni bo nie daje prawa do przekształcenia małżeństwa podczas jego trwania w związek partnerski a żeby się rozwieść musi być trwały rozkład pożycia
@@pawepopowski8681 sad true. Ale. Nie widzę związku między transfobicznym nauczycielem a wyprowadzką do Niemiec
Jak pogodzić nieoutowanie z używaniem odpowiednich zaimków/imienia? Bo te kwestie się często wzajemnie wykluczają.
I jak mówić o osobie niebinarnej w czasie przeszłym? Chodzi ofc o sytuację, w której dana osoba kiedyś mówiła o sobie w innej formie gramatycznej niż mówi teraz.
Jesteście super. Jako nb dziękuję o pamiętaniu o nas :)
Świetny materiał dziewczyny! Okazuje się że w temacie osób trans nie byłam taka zielona i dobrze poprawiałam innych kiedy używali terminu "transseksualista" albo "trasnwestyta". Pozdrawiam! :D
Świetny film i ogólnie cudowny kanał ❤️
Chcecie praw kobiet ale jednocześnie chcecie być niewolnikami transów
@ trans jako przymiotnik: to be honest, kiedy rozmawiam z innymi osobami lgbt to mówię np. transy, cishety. wiem, że to niepoprawne ale wszyscy wiedzą o co chodzi, a między swoimi to jakoś nie wydaje się takie złe xD ale rozumiem dlaczego jest to niepoprawne.
@Nina czy zamiast słowa "wykluczające" nie lepiej po prostu nazywać te wszystkie sytuacje - zachowaniami błędnymi/niewłaściwymi /nieprecyzyjnymi... Z Waszych filmików wynika, że, jest Was bardzo mało a to oznacza, że sytuacja w której przeciętny Jan Kowalski rozmawia z osobą trans to sytuacja rzadka. Sytuacja rzadka charakteryzuje się tym, że prawdopodobieństwo popełnienia błędu jest dużo większe niż w przypadku sytuacji dobrze znanej. Prawdopodobieństwo to wynika z czynników zewnętrznych a nie z osobowości (dużo wieksza ilość błędów popełnianych w nowym miejscu pracy i nowych obowiązkach jest zasadą ogólną). Z uwagą wysluchalem Waszego materiału ale jeśli w najbliższym czasie nie spotkam osoby trans i nie przetestuję tego czego się dowiedziałem w praktyce to najprawdopodobniej popełnię błąd. Wniosek - taka edykacja pomaga ale z powodów naturalnych (rzadkość) błędy będą popełniane dalej. O wykluczeniu można by mówić kiedy ktoś świadomie i celowo postępuje wbrew zaproponowanym standardom. Dopóki sytuacja ta będzie bardzo rzadka to przeciętny Jan Kowalski będzie miał trudność zarówno zachować się poprawnie jak również celowo i świadomie niepoprawnie. Rzadkość, częstość, dominacja czegoś maja swoje niezależne konsekwencje społeczne.
Super kanał. Będę obserwować!
Jak należy zwracać się do osób używających neutralnego rodzaju gramatycznego, z którymi nie jesteśmy po imieniu?
Albo unikać mówienia w jakimkolwiek rodzaju (używać strony biernej i temu podobnych) albo po prostu spytać, powiedzieć wprost, że nie wiemy, jak się zachować, a nie chcemy sprawić tej osobie przykrości. Można też zwyczajnie samemu używać neutralnej formy, takiej, w jakiej ta osoba mówi o sobie. O jakich konkretnie sytuacjach/wyrażeniach myślałeś/aś/oś, pytając o to? Może mogę jakoś precyzyjniej doradzić, jeśli w ogóle o coś konkretnego chodziło.
Chodziło mi konkretnie o formę grzecznościową. Do osób używających rodzaju żeńskiego mówimy "Proszę Pani", do używających rodzaju męskiego "Proszę Pana", a jak do osób używających rodzaju nijakiego?
Ja bym się chyba zwróciła per państwo, ewentualnie "wy", ale myślę, że najlepiej będzie, jak zapytasz samą osobę zainteresowaną.
wszystko zależy od sytuacji. czasami użycie formy grzecznościowej nie jest konieczne (a w 99% przypadków naprawdę nie jest) i wtedy najlepiej to pominąć. jak już trzeba, to można użyć "droga osobo" albo ewentualnie "proszę ciebie"
też o tym pomyślałem, ale taka forma chyba jednak sugerowałaby że jest to więcej niż jedna osoba, a przecież tak nie jest (?) Chyba faktycznie albo lepiej po imieniu bo nie istnieje odpowiednia forma, albo trzeba taką formę wymyślić np. "Proszę Pano", lub "Proszę Panu" ( przez analogię do form podanych w filmie - "myślałom", "zrobiłum"). Dzięki.
Jestem pod wrażeniem, jak sprawnie i merytorycznie podeszliście do tematu! Powodzenia w aktywizmie, oby częściej dało się spotkać tak nastawione osoby. Co do nowości w gramatyce polskiej - myślę, że minie jeszcze wiele czasu, zanim te lub inne formy przyjmą się naturalnie. Jednak kto nie ryzykuje ten szampana nie pije :D
Dzięki, przydało mi się :)
W kwestii określeń, czy samo określenie "tranzycja" nie sugeruje przejścia z jednego stanu do drugiego, w tym wypadku stanu tego jak nas rozpoznaje otoczenie? problematyczne dosyć
Rozumiem, że wyzywać nie wolno ale specjalnie dla Was trzeba używać specjalnego języka? Jesteśmy wszyscy równi więc język też równy dla wszystkich
Możecie wyjaśnić kim jest Sav jeśli chodzi o te tematy? Z góry dzięki :)
Trochę zwraca uwagę, że dużo czytacie. Niemniej, super, że jesteście (y)
-om wydaje się chyba bardziej naturalne (nie mówię tego że względu na Licho - anioła które sobie było ani jednym, ani drugim, wcale, ani trochę)
Macie jakieś możliwości wyczyszczenia komentarzy na YT? Bo mnie trochę striggerowała odpowiedź, sądzę też, że podobnie pozostałych, którzy dostali odpowiedź od Lagunki.
Dziękujemy za czujność, już zajmujemy się tym problemem.
Dzięki :)
A gdzie jakas debata naukowa?:(
Celne
Z szacunkiem ❗️
Amen ❗️
Bardzo fajny odcinek. Dzięki :)
Fajnie to mogę wysłać to swojej matce żeby wiedziała to tym że jestem trans
Spoko odcinek.
Jeszcze dodałobym, jak pytać, gdy chcesz już koniecznie zapytać o transpłciowość + jak omijać rodzaj, gdy go nie znasz (ta osoba, ten człowiek, nawet zamiast ,,drogie i drodzy" mówić ,,drogie osoby").
W przypadku tego pierwszego to chyba najlepszym wyjściem jest najpierw zapytać, czy można zapytać :) albo najpierw wyguglać, a pytać, jak jest to coś takiego, że google nie odpowie.
Bardzo ciekawe , naukowe i potrzebne
Pozdrowienia z duzymi ilosciami milosci
Spoko 🙂
Taaaa...
Awesome!
mam na to sposób - nie rozmawiać
No wydaje mi się, że to przewrażliwienie z Waszej strony, bo np. w przypadku przejścia operacji jednak jakby nie patrzeć płeć biologiczna ulega zmianie, więc tu określenie "zmiana płci" jest poprawne. Wiem, że jeszcze jest psychiczna, ale w mojej opini nje robi to wielkiej różnicy jakiego określenia się użyje, ale ok będę mówić "korekta". Tak samo z tym "transseksualizm" i "transpłciowość", myśle że większość osób trans wie, że większość ludzi nie widzi różnicy i by sie nie obrazili. No, ale skoro to edukacyjny kanał, to rozumiem wyjaśnienie różnicy i mogę używać terminu "transpłciowość".Tylko z tym "byłom, zobaczyłom, widziałom" sie nie pogodze, bo jak to brzmi XD Naprawde tolerancyjny jestem, ale niektóre formy po prostu są tak tragiczne, że nie da się ich przyjąć. I nie chodzi mi tylko o te, w stosunku do osób niebinarnych, ale nawet niektórych kobiecych jak psycholożka czy seksuolożka. Nie dość, że brzmią źle, to jeszcze wiadomo jak kojarzy się końcówka "lożka". Nie jest to jakaś moja chęć wykluczania kogokolwiek, staram sie rozumieć, tylko niektórych form nie dam rady przyjąć.
No, ale doceniam, że nagrywacie takie filmiki, licze że będzie to dobry kanał edukacyjny. Bo jako ten według lewicy zły Polak, mężczyzna, hetero naprawdę chce sie czegoś dowiedziećPozdrawiam
płeć biologiczna nigdy nie ulega zmianie, gdy przechodzisz operację (albo i parę) to zmieniasz tylko wygląd swoich narządów płciowych tak aby wyglądały jak narządy płci przeciwnej. aczkolwiek sapanie się o termin "zmiana płci" to już moim zdaniem przesada, to samo te formy. tak jak mówisz - to jest przewrażliwienie z ich strony.
Znaczy, że uważasz, że forma żeńska w gramatyce jest dziwna, nienaturalna i nie do zaakceptowania? A gdyby tak była ona domyślna, na tej zasadzie, na której jest domyślną forma męska? Połowa społeczeństwa to kobiety. To, że Ty akurat nią nie jesteś nie daje Ci prawa do decydowania o tym jakich końcówek gramatycznych mają używać. Ja nie wiem, trochę wyobraźni i wrażliwości, to by nie trzeba było takich podstawowych rzeczy tłumaczyć. Odrobina szacunku nawet jeśli się nie utożsamia z danym tematem i można by wyleczyć społeczeństwo z bólu d*py.
zmiana puci ;o
Zmiana pieca
Ben Shapiro płakał jak oglądał
0135
Zabłądziłem
Ja lubię transferów 🙂
Ale laski😂😂😂😂😂😂😂😂😁
Polecam używać formy chwc-chuj wie co.
Ja nie chcę nikogo obrażać ale, trochę dziwnie wyglądają te młode kobiety 🤔 no ale, cóż takie życie 😜
Myślałam, że dwóch facetów się przebrało specjalnie żeby zrobić film na ten temat.
@@magorzatak4037 nie. To osoby transpłciowe
Co za pierdolenie... to wasz wybór kim zostaliście. Nie popieram obrażania transow, ale kto wam daje prawo żeby mówić mi co, jak, kiedy i z kim rozmawiać.
Co zlego w tym że ktos Ci mówi jak podchodzić z szacunkiem do drugiej osoby? Chyba kazdy z Nas chce byc szanowany i kochany a nie zawsze wiesz jak masz sie zachowac .. Rany bomba...
To teraz wyobraź sobie że ktoś używa nieprawidłowych zaimków wobec ciebie.
Nadał uważasz że nie masz prawa oczekiwać od tej osoby szacunku do płci z którą się identyfikujesz, a co za tym idzie używania oczekiwanych przez ciebie zaimków?
Jezu... Zadbajcie o siebie....
O boże 🤢🤢🤢