Jak kiedyś wlałem jeden litr wywaru z szyszek i liści dębu,to neony zaczęły mi padać jeden po drugim.Wlałem to do akwarium 200 litrów.Nie mierzyłem Ph,ale przypuszczam że zalanie wrzątkiem powoduje że Ph mocna spada.
Wszystko zależy od terminu zbioru szyszek. Te zebrane w listopadzie są bardzo mocne. Natomiast szyszki zebrane w marcu są już praktycznie wypłukane przez śnieg i deszcze padające całą zimę. Gdyby woda miała kh poniżej 1 to ph spadło by dużo bardziej. Ale to przecież są słabe kwasy humusowe, więc nie można oczekiwać efektu WOOW ;)
Takie pomiary są mało miarodajne, bo w kubeczku jest ok 330 ml, a w akwarium znacząco więcej. Poza tym różnice w zmianie pH spadają w miękkiej wodzie (różnica pomiędzy wodą pH 8 z szyszkami będzie większa niż woda pH 6.5 z szyszkami)
Witaj od razu obstawiłem szyszki wiele razy obniżałem sobie pH szyszkami lub liśćmi migdałecznika teraz stosuje sobie specjalny preparat owszem drogi ale bardzo wydajny i poprawiający wiele parametrów w zbiorniku pokazuje go na moim ostatnim filmie . Wiec na zakończenie pozdrawiam serdecznie zdrowych spokojnych świąd wielkanocnych
Witam. Jeśli można to powiem, że raczej nie przeliczal bym na ilość szyszek. Raczej obstawial bym wywar ztych szyszek. Ja często daję wywar 5-6 szt zaparzonych wrzątkiem (wystudzone) kubek 0,5l co 2-3 tyg na baniak 330l. Ale kiedyś pomyślałem sobie, a co tam i zalalem w tym samym kubku ok 15 szt. I otóż ten wywar był tak intensywny,, że gdy rozlalem to na tę 330l i 100l gdzie miałem same krewetki (bardzo dużo) doznałem szoku. W dużym ryby zaczęły się dusić, a w małym cześć krewetek padła a reszta chciała wyskoczyć. Można sobie tylko wyobrazic z jaką prędkością robiłem podmiany, żeby wszystko uratować. Tu w tym miejscu chciałbym ostrzec - lepiej dawać mniej a częściej. Twardość wtedy jest do opanowania. Pozdrawiam i w ten lany poniedziałek łapy do wody - cyk.
Wszystko zależy od terminu zbioru szyszek. Zebrane w listopadzie dają bardzo mocny efekt. Zebrane w marcu są już praktycznie wypłukane prze śnieg i deszcz przez całą zimę.
Żeby zmienić znacząco PH trzeba na wiadro wody ok 10l wody , ok 3kg torfu kwaśnego ogrodniczego.lub akwarysczny.wtedy z pH 7 spada do pH 5.5I to po około 3 dniach Ale 10l wody a nie jak gadają 20 szyszek na 200l 😅🤣🤣😁Pozdrawiam.Noe no filmik dobry bo obala jakieś dziwne mity.Ok 15 szyszek wskazane go zwiększa się ilość garbników co hamuje glony.Ale nie zmniejszy pH.Pozdrawiam.😊
Ph to skala logarytmiczna, nie liniowa. Jeżeli 10 szyszek obniża ph 0,5 l wody o 1 stopień to w 1 l wody aby uzyskać podobny efekt nie musimy dawać 20 szyszek. To tak jak z silnym kwasem, kilka kropli potrafi obniżyć znacząco ph bardzo dużej ilości wody.
Temat trochę pokrewny, zdobyłem fajne gałęzie dębowe z przeznaczeniem na wystrój akwa. Mam pytanie, czy będą one emitowaly do wody to co np drzewko przyswoiło z powietrza ? Gałęzie pochodzą z parku miejskiego, scięte rok temu i szkoda je tak zmarnować. Tam jest mały ruch samochodowy, ale w zimie pojawia się smog węglowy.
Ten test to lipa. W filmie 340.1. wielkie zdziwienie, było GH=27 jest 14 (wydarzył się cud bez dolewania wywarów) do teraz minęło kilka dni i Gh spadło do 12.Nie badasz GH dolewasz wywaru i wciskasz ludziom kit, że dzięki temu obniżasz twardość wody.
Efekt przyniósł. Przynajmniej wiesz że te szyszki i liście praktycznie w tej ilości nic nie dają przy PH ;) Edison zanim wynalazł żarówke podjał ok 2000 prób jak żarówki nie konstruować ;)
@@swebo333 to tylko bład odczytu. Testy akwarystyczne mają swoją zasadę działania ,mierniki elektryczne swoje czyli opór prądu. Ale praw chemii nie zmienisz nie pozbędziesz się wapna i magnezu, nie zozcieczysz ich to twardości nie zmniejszysz. Test laboratoryjny doskonale to okazuje.
Widzę tu drobną nieścisłość w tytule filmu jest " Naturalne sposoby obniżenia twardości wody. " a ty obniżałeś pH, a pH wody jest to odczyn, czyli cecha roztworu, na którą wpływa obecność odpowiednich jonów. Jony mogą być dodatnie i ujemne, a idące za tym pH wody kwaśne, zasadowe lub obojętne !....
Fajnie że robisz takie doświadczenia! Pozdrawiam i zdrowych i wesołych świąt życzę!
Wesołych śont dla ciebie i całej rodziny i niech się rybki chowajom
Dzięki super też mie to ciekawiło . Świetna robota
Świetny materiał. Pozdrawiam
Wesołych świąt
Garbniki, kwasy humusowe i kolorek to tak. No ale żeby faktycznie i znacznie obniżyć pH, KH i GH, to zostaje filtr RO i CO2...
Tak czułem że ketapang i szyszka wygrają 🎉🎉🎉. To po dwóch tygodniach spadnie jeszcze bardziej jak pisałem ❤❤❤
Korę dębu też można wziąć na warsztat. W aptece można dostać, pomaga ma hemoroidy. A teraz myślę gdzie tu uzbierać 4000 szyszek 😮
Jak kiedyś wlałem jeden litr wywaru z szyszek i liści dębu,to neony zaczęły mi padać jeden po drugim.Wlałem to do akwarium 200 litrów.Nie mierzyłem Ph,ale przypuszczam że zalanie wrzątkiem powoduje że Ph mocna spada.
Wszystko zależy od terminu zbioru szyszek. Te zebrane w listopadzie są bardzo mocne. Natomiast szyszki zebrane w marcu są już praktycznie wypłukane przez śnieg i deszcze padające całą zimę.
Gdyby woda miała kh poniżej 1 to ph spadło by dużo bardziej.
Ale to przecież są słabe kwasy humusowe, więc nie można oczekiwać efektu WOOW ;)
Takie pomiary są mało miarodajne, bo w kubeczku jest ok 330 ml, a w akwarium znacząco więcej. Poza tym różnice w zmianie pH spadają w miękkiej wodzie (różnica pomiędzy wodą pH 8 z szyszkami będzie większa niż woda pH 6.5 z szyszkami)
Tak podważanie testów to ulubione zajęcie... Test dotyczył mojego akwarium i wnioski też dotyczą tego akwarium. Kubeczki były pojemności 0,5l.
Witaj od razu obstawiłem szyszki wiele razy obniżałem sobie pH szyszkami lub liśćmi migdałecznika teraz stosuje sobie specjalny preparat owszem drogi ale bardzo wydajny i poprawiający wiele parametrów w zbiorniku pokazuje go na moim ostatnim filmie . Wiec na zakończenie pozdrawiam serdecznie zdrowych spokojnych świąd wielkanocnych
Witam. Jeśli można to powiem, że raczej nie przeliczal bym na ilość szyszek. Raczej obstawial bym wywar ztych szyszek. Ja często daję wywar 5-6 szt zaparzonych wrzątkiem (wystudzone) kubek 0,5l co 2-3 tyg na baniak 330l. Ale kiedyś pomyślałem sobie, a co tam i zalalem w tym samym kubku ok 15 szt. I otóż ten wywar był tak intensywny,, że gdy rozlalem to na tę 330l i 100l gdzie miałem same krewetki (bardzo dużo) doznałem szoku. W dużym ryby zaczęły się dusić, a w małym cześć krewetek padła a reszta chciała wyskoczyć. Można sobie tylko wyobrazic z jaką prędkością robiłem podmiany, żeby wszystko uratować. Tu w tym miejscu chciałbym ostrzec - lepiej dawać mniej a częściej. Twardość wtedy jest do opanowania. Pozdrawiam i w ten lany poniedziałek łapy do wody - cyk.
Za szybko, za duża zmiana parametrów.
Wszystko zależy od terminu zbioru szyszek. Zebrane w listopadzie dają bardzo mocny efekt.
Zebrane w marcu są już praktycznie wypłukane prze śnieg i deszcz przez całą zimę.
Żeby zmienić znacząco PH trzeba na wiadro wody ok 10l wody , ok 3kg torfu kwaśnego ogrodniczego.lub akwarysczny.wtedy z pH 7 spada do pH 5.5I to po około 3 dniach Ale 10l wody a nie jak gadają 20 szyszek na 200l 😅🤣🤣😁Pozdrawiam.Noe no filmik dobry bo obala jakieś dziwne mity.Ok 15 szyszek wskazane go zwiększa się ilość garbników co hamuje glony.Ale nie zmniejszy pH.Pozdrawiam.😊
Ja bym zaryzykował, że 4000 szyszek zmniejszy. Ale nie będę tego sprawdzał 🤪
Może następnym razem dać ten cały wkład do akwarium to pH napewno spadnie .❤
Ph to skala logarytmiczna, nie liniowa. Jeżeli 10 szyszek obniża ph 0,5 l wody o 1 stopień to w 1 l wody aby uzyskać podobny efekt nie musimy dawać 20 szyszek. To tak jak z silnym kwasem, kilka kropli potrafi obniżyć znacząco ph bardzo dużej ilości wody.
Temat trochę pokrewny, zdobyłem fajne gałęzie dębowe z przeznaczeniem na wystrój akwa. Mam pytanie, czy będą one emitowaly do wody to co np drzewko przyswoiło z powietrza ? Gałęzie pochodzą z parku miejskiego, scięte rok temu i szkoda je tak zmarnować. Tam jest mały ruch samochodowy, ale w zimie pojawia się smog węglowy.
Nie mam pojęcia.
A ja Wędzę i jakoś mi się dziwnie te kieliszki kojarzą 😅wesołych świat Swebo
Wszystko zależy od bufora kh jeżeli kh będzie blisko 0 to bardzo latwo i szybko spadne ph...
Ten test to lipa. W filmie 340.1. wielkie zdziwienie, było GH=27 jest 14 (wydarzył się cud bez dolewania wywarów) do teraz minęło kilka dni i Gh spadło do 12.Nie badasz GH dolewasz wywaru i wciskasz ludziom kit, że dzięki temu obniżasz twardość wody.
Maciaku najodpowiedniejsza temperatura do ph to 26 st.
A ja korzystam z filtra ro i mineralizatora i mam gh 8 i kh 1,4.
Tak z ciekawości- jakiego mineralizatora używasz ?
@@elzielasso Najlepszego jaki jest .Qualdrop .
@@psychofan3933 hehe !
Dzięki za odpowiedź
@@elzielasso A ty jakiego używasz?
@@psychofan3933 Najlepszego jaki jest - Vimi
😜
Efekt przyniósł. Przynajmniej wiesz że te szyszki i liście praktycznie w tej ilości nic nie dają przy PH ;) Edison zanim wynalazł żarówke podjał ok 2000 prób jak żarówki nie konstruować ;)
Po pierwsze, co ma test, ph do twardość.
Po drugie, trochę za krótko trzymasz, pehomert w tej wodzie.
Witaj. Obserwoje Cie bardzo dlugo. Mogles te PH sprawdzic osobno ,wlewajac kubeczki hmmmm,(rozumiesz Nie bede sie rozpisywal. Pozdrawiam
pH można zmienić ale twardości tak się nie zmieni.
No nie .. zmieniła się. Polecam pierwsza część.
@@swebo333 to tylko bład odczytu. Testy akwarystyczne mają swoją zasadę działania ,mierniki elektryczne swoje czyli opór prądu. Ale praw chemii nie zmienisz nie pozbędziesz się wapna i magnezu, nie zozcieczysz ich to twardości nie zmniejszysz. Test laboratoryjny doskonale to okazuje.
@@swebo333 A takie elektryczne cuda co pokazują pH i twardość można oszukać bez najmniejszego problemu zwykłym brzęczykiem.
Widzę tu drobną nieścisłość w tytule filmu jest " Naturalne sposoby obniżenia twardości wody. " a ty obniżałeś pH, a pH wody jest to odczyn, czyli cecha roztworu, na którą wpływa obecność odpowiednich jonów. Jony mogą być dodatnie i ujemne, a idące za tym pH wody kwaśne, zasadowe lub obojętne !....
Zapraszam do pierwszej części.