My w domu to robimy bardzo dużo dań z mięsa z rosołu (rosół z kaczki) od pyz, pasztecików, zapiekanek, pierogów, pasztetu a nawet gołąbki z ryżem i kapusta 😊 polecam, bo można zrobić naprawdę pyszne rzeczy
Patrycja • 🤗💕 brawo!👍 Na tym właśnie polega kucharzenie w domu. Dobra "kucharka/charz, pani/pan domu, wszystko wykorzysta, doda ziółek, przypraw + trochę pracy i wyobraźni, i następne zdrowe danie 👍 Pozdrawiam serdecznie 💕
Panie Tomaszu, polecam również z mięsa rosołowego zrobić galaretkę, zmielić z warzywami z rosołu i zrobić pyszny farsz do naleśników, krokietów, pierożków. Można zrobić potrawkę ,zapiekankę. Jest dużo możliwości. W czasach mojej młodości ( a było to dawno) takie oszczędne gotowanie było normą. Nie marnowaliśmy jedzenia z szacunku, to był grzech. Pozdrawiam serdecznie ♡
Panie Tomaszu . Mieszkam w kraju gdzie kuchnia jest na mizernym poziomie. A polskie smaki wciąż „za mną chodzą” . Dzięki panu można wreszcie czasami coś dobrego zjeść jak w porządnym polskim domu. Dziękuję bardzo. Jest pan super gość. ❤
Nigdy nie wyrzucam mięsa z rosołu.Robię farsz do krokietów,pierogów.Pasztet robię podobnie do Pana,ale daję zawsze podsmażoną wątrobkę z cebulą.Smak zupełnie inny niż surowa wątróbka.Daję też warzywa z rosołu i jedną bułkę kajzerkę.Pozdrawiam😊
Masz rację ze smażeniem wątróbki... skoro się kruszy , to jest zbyt suche. Smażenie dodaje tłuszczu i smaku, bułka wilgoci. NIE LUBIĘ SUCHYCH PASZTETÓW... a to jest pasztet. Może za dużo wątróbki która jest sucha? Ja w pasztetach lubię dodatek kolagenu. Czyli dodatek ... gicz, golonka.
Panie Tomku u mnie mięso z rosołu jest szybciej zjedzone niż rosół , zostaną ewentualnie chrząstki ale nimi to pies się zajmie, także nic się nie zmarnuje, dzieki za super przepis pozdrawiam
Super pomysł 👍 P. Tomaszu, znam ten pasztet i pamiętam ten smak z mojego domu rodzinnego 😊 O, jakie to było pyszne. Przypomniał mi Pan, ze warto upiec coś takiego. Zrobię, po niedzielnym rosole, moje mięsko zamienię w pyszny pasztet. Dzięki za przypomnienie 👍 Tak prawdę mówiąc, to nasze babcie i mamy nigdy nie wyrzuciły tego mięsa, a nawet warzyw z rosołu. Zawsze w poniedziałek na obiad były klopsiki z tego mięska, albo w sosie pomidorowym, albo koperkowym (w sezonie). Czasem właśnie taki pasztet z rosołowego mięska. A z ugotowanych w rosole warzyw była sałatka z majonezem na kolację lub śniadanie, wystarczyło dodać groszek i kukurydzę z puszki, jajka gotowane, ogórki kiszone (czasem śledziki marynowane) i cała rodzinka pojedzona. Dzisiaj dużo jedzenia się marnuje, to prawda. I szkoda, że dobre zdrowe jedzonko idzie do kubła na śmieci, a tak niewiele trzeba, by można to wykorzystać w kuchni. Osobiście znam takie niegospodarne osoby, które po odcedzeniu wykorzystują tylko rosół, a reszta od razu ląduje w kuble 🥴 takie marnotrawstwo 😮 myślę, że ludziom się nie chce zbyt długo stać w kuchni 🤔 a szkoda. Pozdrawiam serdecznie ❤️
@@szastek witaj to były cudowne czasy nic się nie marnowało,było pyszne i zdrowe dlatego ludzie zdrowo i długo żyli bo sami przetwarzali żywność a te fasfudy co dziś są serwowane za wiele życia to wam nie dadzą,napchane chemia i różnym innym badziejstwem, 😱🤔pozdrawiam serdecznie 🤫👋👋
@@herkulesx9021 • racja, przyznaję że moje dzieciństwo było wesołe i "smaczne" 🤗 @szastek nie ma pojęcia, że tak mogłoby być, bo pewnie w Jego życiu tak nie jest 🥴
Tak się zastanawiam, czy ludzie naprawdę wyrzucają mięso z rosołu? Może i tak. Ja NIGDY. Za przepis dziękuję BAAAARDZO, bo uwielbiam takie "wykorzystywacze" resztek 🤩
Rosół jadamy całą rodziną co tydzień u babci (12 osób). Każdy ma swój wkład. Ja kupuję właśnie mięso, zawsze pręga z kością lub bez, oczko, żeberka wołowe. Średnio około 1,5kg mięsa. Całość zawsze jest zjadana po rosole. To już taki rytuał można by powiedzieć ;) Nigdy nic nie zostało wyrzucone.
Super pomysł, jednak chciałabym coś, co nie będzie rozlazłym smarowidłem, tylko czymś na drugie danie po rosole. Jakieś super kotlety żeby się nie rozpadały. Próbowałam z gotowanego mięsa, ale nie trzymały się kupy. Albo może jakaś potrawka? Da radę wymyślić? Dziękuję też za rosół z piekarnika, na który nie mogłam się doczekać od Mądrej Babci. Tak tylko się zastanawiam czy on nie wykipi w tym piekarniku i nie narobi bigosu 😊 Pozdrawiam i czekam na inne pomysły na mięso z rosołu, bo go lubię i chciałabym robić go częściej, ale właśnie nie wiem co z tym mięsem. Pierogów i krokietów mam już dość. ☹️
Niektorzy nie lubia jesc miesa prosto z rosolu ,jest wiele sposobow na wykorzystanie jego ,pan zapieka z dodatkami watroby i jajka a ja robie pasztecik szybki 😀,blenduje mieso z dodatkiem przypraw wedlug smaku czosnkiem i podsmazoną cebulka dobrze podrumienioną no i odrobinka rosolu jak za suche .Taki pasztet jest szybki i smaczny ,mozna dodac zieleniny (pietruszka ,koperek czy lubczyk ) kto co lubi,mozna go juz zużyć na kolacje 😁bez zbednych ceregieli
Do wszystkich słusznie oburzonych marnotrawstwem i niedowierzających: tak, są takie domy, gdzie mięso i warzywa z rosołu się wyrzuca. Bo: są zbyt leniwi, żeby coś z tego zrobić, mają za dużo kasy, nie mają pomysłu, nie lubią gotowanego mięsa i warzyw, nie mają zwierząt, którym mogli by to dać. Dla mnie nie do pomyślenia ale faktem jest, że tacy ludzie istnieją.
Chcę właśnie potwierdzić Twoją wypowiedź na temat mięsa z rosołu, które się wyrzuca. Masz rację, znam wiele takich osób, którzy mówią, że mięso z rosołu jest bezsmakowe, wygotowane i niesmaczne. A przecież można zrobić choćby klopsiki do sosu koperkowego. Również warzywa z których ja robię sałatkę jarzynową po dodaniu ogórka kiszonego, jajka gotowanego, pietruszki zielonej, majonezu i mamy kolację 😊 Ten pasztet P. Tomasza będzie u mnie nr jeden z mięsa rosołowego. Do chlebka, do bułeczki, coś innego, taka odskocznia od wszechobecnych wędlin w których jest pełno polepszaczy smaku i chemii.
@@elzbietazak4875 Dokładnie. Jest wiele możliwości wykorzystania takiego mięsa i warzyw. Nigdy, przenigdy nie wyrzucam. U mnie rosół to coniedzielna potrawa sprawiająca, że mam co jeść na kilka dni 😜 Jednego tygodnia pulpeciki i pomidorowa, drugiego lane ciasto i np. krokiety , a na kolację sałatka jarzynowa. Następnie galaretka z mięsa i warzyw, innym razem pierogi... możliwości co nie miara.
@@Zuliamenelia2305... o matko i córko 😂 ...mam tak samo 👍 Super. Nie może mi się mieścić w głowie, że ludziom się nie chce i wolą wyrzucić, zamiast spożytkować. I jaką to dużą oszczędność daje w budżecie domowym. Brawo Ty 👍❤ podoba mi się 🤗
Ilość wariacji, jaką można tutaj zrobić, jest nieskończona :) Super podstawa i petardzina z pewnością również w takiej wersji, jak na filmiku. Mnie korci, żeby dodać tutaj kminku, natki pietruszki, boczuś bym podsmażyła na skwareczki i dodała w takie formie, razem z tłuszczykiem, który się wytopił. Lubię, jak są takie większe kawałki chrupiące w smarowidle. Pozdrawiam smakoszy i oczywiście Mistrza Tomasza:)
Panie Tomaszu kiedyś był konkurs na książkę jak dobrze pamiętam w odcinku jak Pan robił roladę, były wyniki już? Trochę czasu minęło, chyba ze mi umknęło...
Ładnie wygląda i pewnie dobrze smakuje, tylko szkoda że tak się rozpada podczas krojenia. Nie wszyscy lubią kroić 5mm plastry. Moja kobieta woli jak jest cienko pokrojona wędlina/pieczeń.
Ostatnio nie moge zebrac miesa z rosolu na pierogi .Zawsze pies corki ma nosa i przychodzi na miesko Ale na to smarowidlo dam rade zebrac.Bedzie pysznie😃😆❤👍
Cześć Tomaszek zrobił bys taka serie dla ludzi co pracuja za granica i nie maja czasu na takie cuda ptoste SZYBKI i do roboty mozna zapakować . A i tanie pozdrawiam
Też się nad tym zastanawiam. Mam przepis na pasztet i tam wątróbka musi być zaparzona w gorącym wywarze , żeby zbielała, nie była taka krwista, nie daję tam surowej.
Suche wygotowane mięso które się kruszy, było chociaż to boczkiem przełożyć. Niczego się od Madzi nie nauczyłeś. Przecież to same przyprawy pozbawione nośnika smaku.
Żeby odzyskać mięso z rosołu musiałbym oddzielić od rodziny kota, psa i syna😂 ale przepis przedni dziękuję
Ważne że się nie marnuje ;)
Super
Ja też 😜
😂😂😂 dobre👍👍
Straty muszą na wojnie być. Szkoda kota😋
Błąd założycielski, nie mielić surowej wątróbki, przesmażyć na maśle z cebulą. będzie pyszniej.
My w domu to robimy bardzo dużo dań z mięsa z rosołu (rosół z kaczki) od pyz, pasztecików, zapiekanek, pierogów,
pasztetu a nawet gołąbki z ryżem i kapusta 😊 polecam, bo można zrobić naprawdę pyszne rzeczy
Patrycja • 🤗💕 brawo!👍
Na tym właśnie polega kucharzenie w domu. Dobra "kucharka/charz, pani/pan domu, wszystko wykorzysta, doda ziółek, przypraw + trochę pracy i wyobraźni, i następne zdrowe danie 👍
Pozdrawiam serdecznie 💕
Panie Tomaszu, polecam również z mięsa rosołowego zrobić galaretkę, zmielić z warzywami z rosołu i zrobić pyszny farsz do naleśników, krokietów, pierożków. Można zrobić potrawkę ,zapiekankę. Jest dużo możliwości. W czasach mojej młodości ( a było to dawno) takie oszczędne gotowanie było normą. Nie marnowaliśmy jedzenia z szacunku, to był grzech. Pozdrawiam serdecznie ♡
Panie Tomaszu . Mieszkam w kraju gdzie kuchnia jest na mizernym poziomie. A polskie smaki wciąż „za mną chodzą” . Dzięki panu można wreszcie czasami coś dobrego zjeść jak w porządnym polskim domu. Dziękuję bardzo. Jest pan super gość. ❤
Nigdy nie wyrzucam mięsa z rosołu.Robię farsz do krokietów,pierogów.Pasztet robię podobnie do Pana,ale daję zawsze podsmażoną wątrobkę z cebulą.Smak zupełnie inny niż surowa wątróbka.Daję też warzywa z rosołu i jedną bułkę kajzerkę.Pozdrawiam😊
super pewnie smakuje niczym
@@szastek niczym to znaczy czym?
Masz rację ze smażeniem wątróbki... skoro się kruszy , to jest zbyt suche. Smażenie dodaje tłuszczu i smaku, bułka wilgoci. NIE LUBIĘ SUCHYCH PASZTETÓW... a to jest pasztet. Może za dużo wątróbki która jest sucha? Ja w pasztetach lubię dodatek kolagenu. Czyli dodatek ... gicz, golonka.
warzywa dają smarowność.
@@magorzatadudek4982 czyli wygotowanym mięsem
Panie Tomku u mnie mięso z rosołu jest szybciej zjedzone niż rosół , zostaną ewentualnie chrząstki ale nimi to pies się zajmie, także nic się nie zmarnuje, dzieki za super przepis pozdrawiam
😂
Super pomysł 👍
P. Tomaszu, znam ten pasztet i pamiętam ten smak z mojego domu rodzinnego 😊 O, jakie to było pyszne. Przypomniał mi Pan, ze warto upiec coś takiego. Zrobię, po niedzielnym rosole, moje mięsko zamienię w pyszny pasztet.
Dzięki za przypomnienie 👍
Tak prawdę mówiąc, to nasze babcie i mamy nigdy nie wyrzuciły tego mięsa, a nawet warzyw z rosołu. Zawsze w poniedziałek na obiad były klopsiki z tego mięska, albo w sosie pomidorowym, albo koperkowym (w sezonie).
Czasem właśnie taki pasztet z rosołowego mięska.
A z ugotowanych w rosole warzyw była sałatka z majonezem na kolację lub śniadanie, wystarczyło dodać groszek i kukurydzę z puszki, jajka gotowane, ogórki kiszone (czasem śledziki marynowane) i cała rodzinka pojedzona.
Dzisiaj dużo jedzenia się marnuje, to prawda.
I szkoda, że dobre zdrowe jedzonko idzie do kubła na śmieci, a tak niewiele trzeba, by można to wykorzystać w kuchni.
Osobiście znam takie niegospodarne osoby, które po odcedzeniu wykorzystują tylko rosół, a reszta od razu ląduje w kuble 🥴 takie marnotrawstwo 😮 myślę, że ludziom się nie chce zbyt długo stać w kuchni 🤔 a szkoda.
Pozdrawiam serdecznie ❤️
to musiało być strasznie smutne dzieciństwo pozbawione smaku
@@szastek witaj to były cudowne czasy nic się nie marnowało,było pyszne i zdrowe dlatego ludzie zdrowo i długo żyli bo sami przetwarzali żywność a te fasfudy co dziś są serwowane za wiele życia to wam nie dadzą,napchane chemia i różnym innym badziejstwem, 😱🤔pozdrawiam serdecznie 🤫👋👋
@@herkulesx9021 • racja, przyznaję że moje dzieciństwo było wesołe i "smaczne" 🤗
@szastek nie ma pojęcia, że tak mogłoby być, bo pewnie w Jego życiu tak nie jest 🥴
Mięso z rosołu nie wyrzucajcie, ja je po prostu zjadam 😁
Chyba nikt w Polsce nie wyrzuca.
Ja też, podsmażone na maśle, do ziemniaczków i obiad na drugi dzień gotowy, albo w tym samym dniu, wtedy gorące może być bez podsmażania i zdrowiej 😊
Nie wszyscy lubią gotowane mięso ,znam takich ,jedzą tylko smażone czy pieczone ,z rosołu to tylko jako pasztet lub farsz do pierogów czy innych kluch
Uwielbiam mieso z rosolu, musztarda,ogoreczek i pietka pieczywa 😊
ale ogór to musi być ogór a nie jakiś skapcaniały 😂
Najlepiej. Zwyczajnie jeszcze cieplutkie mięsko się zjada z musztardą i chlebkiem i tyle, a nie wydziwianie XD
Ja robię paszteciki z tego mięska👌
Uwielbiam pasztet z tego przepisu😋
Hejka.Super przepis.Pozdrawiam🤗🤗🤗🤗🤗🤗💛💙
Jak można wyrzucać mięso z rosołu? Toż to woła o pomstę do nieba
Coś a' la pasztet, pewnie smakuje tak samo😊😍
Kochani robiłam smarowidło dokładnie według przepisu i jest mega pyszne.Polecam
Witam serdecznie pozdrawiam 👍👍👍
Panie Tomku, dziękuję za super przepis. Pozdrawiam serdecznie ❤️🥰
Tak się zastanawiam, czy ludzie naprawdę wyrzucają mięso z rosołu? Może i tak. Ja NIGDY. Za przepis dziękuję BAAAARDZO, bo uwielbiam takie "wykorzystywacze" resztek 🤩
Wyrzucają całe miski nawet nawet nie przyjdzie im do głowy aby to jakość zagospodarować i to drogie mięsa np wołowinę
Super ❤❤❤pozdrawiam serdecznie ❤❤❤❤
Rosół jadamy całą rodziną co tydzień u babci (12 osób). Każdy ma swój wkład. Ja kupuję właśnie mięso, zawsze pręga z kością lub bez, oczko, żeberka wołowe. Średnio około 1,5kg mięsa. Całość zawsze jest zjadana po rosole. To już taki rytuał można by powiedzieć ;) Nigdy nic nie zostało wyrzucone.
Zrobiłam ale wątróbkę podsmażylam razem z cebulą było pyszne PETARDINA 🥰
Dziękuję bardzo spróbuję
To moj rosół wlasnie drugi dzień się gotuje, z wołowiny, kaczki i kurczaka, wątróbkę już kupiłam...jutro będzie pasztet. Super przepis
Super pomysł, jednak chciałabym coś, co nie będzie rozlazłym smarowidłem, tylko czymś na drugie danie po rosole. Jakieś super kotlety żeby się nie rozpadały. Próbowałam z gotowanego mięsa, ale nie trzymały się kupy. Albo może jakaś potrawka? Da radę wymyślić?
Dziękuję też za rosół z piekarnika, na który nie mogłam się doczekać od Mądrej Babci. Tak tylko się zastanawiam czy on nie wykipi w tym piekarniku i nie narobi bigosu 😊
Pozdrawiam i czekam na inne pomysły na mięso z rosołu, bo go lubię i chciałabym robić go częściej, ale właśnie nie wiem co z tym mięsem. Pierogów i krokietów mam już dość. ☹️
Sprawdzone. Pycha 👍
Witaj Drogi Tomeczku 💕
FANTASTYCZNY przepis....
Wygląda SMAKOWICIE...
Pozdrawiam serdecznie 💕🍀💕
Witam 👊
No zrobiles pasztet ale moze byc i smarowidlo
Zrobiłem , bardzo smaczne smarowidło . Aby w smaku przypominało pasztet dodałem łyżeczkę gałki muszkatołowej. Polecam dodać . Pozdrawiam.
Nie wyrzucajcie? Litości..
Dobra ta szpachla 😋
To raczej wygląda na kruche a nie na smarowidło, ale smak pewnie dobry.
Bardzo fajny przepis,a czy można ten pyszny przysmak zapasteryzowac w słoiku?? Pozdrawiam z pięknego Podkarpacia 🌲🌲
Ha Ha Ha 😅
😉 daj " gryza"😂😂😂(jak mówi moja wnuczka)Wygląda pysznie 😊
Wygląda pysznie😋napewno wypróbuje. Pozdrawiam serdecznie
O takie filmy materialy chodzi proste dostepne dla kazdego i w dzisiejszych czasach nie za drogie!
Bardzo dobre lecz skład trochę inny dziś zrobione😀
Rewelacja🥰🥰👍Do tego ogórek kiszony i pajda świeżego chleba...coś pysznego❤
A 😊 tu cię mam. Koniecznie ubić białka czego ja nie robiłam . Order z kartofla przyznaję . 👍👍👍
Cudo
Super smaczne 👍👍
No tak... mięso... wyrzucamy 😱
Kości zjadamy (rady damy) 😋🤣
4:55 Nie no, takie smarowidło, to dopiero musi być smakowite! :) Trzeba koniecznie spróbować. Dzięki za film.
Witaj Tomku 😘 Dziękuję za fajny przepis. Pozdrawiam serdecznie 🤗
Niektorzy nie lubia jesc miesa prosto z rosolu ,jest wiele sposobow na wykorzystanie jego ,pan zapieka z dodatkami watroby i jajka a ja robie pasztecik szybki 😀,blenduje mieso z dodatkiem przypraw wedlug smaku czosnkiem i podsmazoną cebulka dobrze podrumienioną no i odrobinka rosolu jak za suche .Taki pasztet jest szybki i smaczny ,mozna dodac zieleniny (pietruszka ,koperek czy lubczyk ) kto co lubi,mozna go juz zużyć na kolacje 😁bez zbednych ceregieli
Uuuuuggggghhh!!!😊
zastanawia mnie dlaczego akurat surowa wątróbka? jak wpływa na smak?
Do wszystkich słusznie oburzonych marnotrawstwem i niedowierzających: tak, są takie domy, gdzie mięso i warzywa z rosołu się wyrzuca. Bo: są zbyt leniwi, żeby coś z tego zrobić, mają za dużo kasy, nie mają pomysłu, nie lubią gotowanego mięsa i warzyw, nie mają zwierząt, którym mogli by to dać. Dla mnie nie do pomyślenia ale faktem jest, że tacy ludzie istnieją.
100%такие люди есть.
Niemcy !
Chcę właśnie potwierdzić Twoją wypowiedź na temat mięsa z rosołu, które się wyrzuca.
Masz rację, znam wiele takich osób, którzy mówią, że mięso z rosołu jest bezsmakowe, wygotowane i niesmaczne. A przecież można zrobić choćby klopsiki do sosu koperkowego. Również warzywa z których ja robię sałatkę jarzynową po dodaniu ogórka kiszonego, jajka gotowanego, pietruszki zielonej, majonezu i mamy kolację 😊
Ten pasztet P. Tomasza będzie u mnie nr jeden z mięsa rosołowego. Do chlebka, do bułeczki, coś innego, taka odskocznia od wszechobecnych wędlin w których jest pełno polepszaczy smaku i chemii.
@@elzbietazak4875 Dokładnie. Jest wiele możliwości wykorzystania takiego mięsa i warzyw. Nigdy, przenigdy nie wyrzucam. U mnie rosół to coniedzielna potrawa sprawiająca, że mam co jeść na kilka dni 😜 Jednego tygodnia pulpeciki i pomidorowa, drugiego lane ciasto i np. krokiety , a na kolację sałatka jarzynowa. Następnie galaretka z mięsa i warzyw, innym razem pierogi... możliwości co nie miara.
@@Zuliamenelia2305... o matko i córko 😂
...mam tak samo 👍 Super.
Nie może mi się mieścić w głowie, że ludziom się nie chce i wolą wyrzucić, zamiast spożytkować.
I jaką to dużą oszczędność daje w budżecie domowym. Brawo Ty 👍❤ podoba mi się 🤗
Ilość wariacji, jaką można tutaj zrobić, jest nieskończona :) Super podstawa i petardzina z pewnością również w takiej wersji, jak na filmiku. Mnie korci, żeby dodać tutaj kminku, natki pietruszki, boczuś bym podsmażyła na skwareczki i dodała w takie formie, razem z tłuszczykiem, który się wytopił. Lubię, jak są takie większe kawałki chrupiące w smarowidle. Pozdrawiam smakoszy i oczywiście Mistrza Tomasza:)
Tak samo 😉 Też lubię jak jest zielenina i coś chrupie.
Rosół staropolski jest przepyszny zrobiłam pozdrawiam ❤😊
A u nas w Polsce to sie nazywa PASZTET.
Mozna pominąć wątróbkę?????
TOMEK CHYBA SIĘ ZAGOLOPOWAŁEŚ JAK MOŻNA TYM MIĘSEM SMAROWAĆ WEDŁUG CIEBIE CHYBA COS CI SIĘ POMYLIŁO CO ???????
A CZEGO TY KRZYCZYSZ!!??
Witam i wszystkich, serdecznie pozdrawiam oczywiście łącznie z naszym niezawodnym kucharczykiem. Smarowidło z pewnością pychotka. 🤔🤣😉
Świetny pomysł!
A bez wątróbki?
To taki ala pasztet??? Uwielbiam pasztet i podobne rzeczy napewno przygotuje .
Panie Tomaszu kiedyś był konkurs na książkę jak dobrze pamiętam w odcinku jak Pan robił roladę, były wyniki już? Trochę czasu minęło, chyba ze mi umknęło...
Genialny kanał, przepisy i realizacja to wielka pasja dobrego smaku 😎 Pozdrawiam i dzięki za te smaki.
Dziękuje i również serdecznie pozdrawiam
Super sprawa 😊
Zapowiada się smacznie i nic się nie zmarnuje 😋👍😂przy okazji rosołu wypróbuję Twój przepis 😃 pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Ci miłego wieczoru 🤩🤩
Ładnie wygląda i pewnie dobrze smakuje, tylko szkoda że tak się rozpada podczas krojenia. Nie wszyscy lubią kroić 5mm plastry. Moja kobieta woli jak jest cienko pokrojona wędlina/pieczeń.
Zostawiam po sobie slad weglowy
Tomku, jak zawsze genialnie zrobione danie - ale ponawiam pytanie 🤔 kiedy trzecia Twoja książka? Bo doczekać się nie mogę
Może to dobre, ale wygląda jak nieudany "pasztlet", a ja nie lubię wątróbki☹
Witam cześć super taki pszepis życzę smacznego oras miłego dnia
Wtf? w zyciu nie spotkalem kogos kto by mieso z rosolu wyrzucal. hahaha
Suszonego grzybka warto dodać
Mistrz
Siemandero Tomasz extra pomysł super żarełko 😊
Nie było to lekko suchawe Panie Tomku? Bo takie trochę się wydaje na filmie. Pozdrawiam.
Nie było .Pozdrawiam
Ciekawy, inny niż dotychczas, chodzi o wątróbkę przepis na mięso z rosołu, do wypróbowania koniecznie👍
wow
Ostatnio nie moge zebrac miesa z rosolu na pierogi .Zawsze pies corki ma nosa i przychodzi na miesko Ale na to smarowidlo dam rade zebrac.Bedzie pysznie😃😆❤👍
Nigdy nam nie zostaje mięso z rosołu. Zawsze zostaje zeżarte.
👍👍👍
Cześć Tomaszek zrobił bys taka serie dla ludzi co pracuja za granica i nie maja czasu na takie cuda ptoste SZYBKI i do roboty mozna zapakować . A i tanie pozdrawiam
Wiele razy korzystam z rad / do tej masy przed pieczeniem dodajcie też pokrojonego szczypiorku / będzie jeszcze smaczniejsze.
Czyli ala pasztet . W niedziele zrobie podejscie bo rosòl bedzie 😅
Pierwszy
Witam. Panie Tomaszu ,czy wątróbkę do pasztetu mieli pan w maszynce surową? Proszę odpisać. Dziękuję
Też się nad tym zastanawiam. Mam przepis na pasztet i tam wątróbka musi być zaparzona w gorącym wywarze , żeby zbielała, nie była taka krwista, nie daję tam surowej.
Ja przesmażam lekko z cebulką i dopiero mielę
Po co tyle pierd....nia ja zawsze zjadam mięso a takie puszyste gówno to dla jakiejś szczekającej pusi albo babci bez zębów !!!
To nie jest smarowidlo ,nie mozna tym posmarować chleba trzeba kroić.
Suche wygotowane mięso które się kruszy, było chociaż to boczkiem przełożyć. Niczego się od Madzi nie nauczyłeś. Przecież to same przyprawy pozbawione nośnika smaku.
Żona:
"Pójdę do sklepu i kupię na wędlinach. Chyba nie myślałeś, że będę się z czymś takim paprać"
Widocznie woli, żeby "paprał" się ktoś inny w pasztecie. Ja tam wolę sama.... wiem, co jem 👍
👍👍👍