Jeśli chodzi o podwyżki cen materiałów budowlanych to zanim zwykły Kowalski dostanie w końcu pustak za 6 zł, który 5 lat temu kosztował 3 to zacznijmy od tego że w fabryce pracownik zarabiał 10 zł teraz musi dostać 15, koszty paliwa nie są aż tak istotne bo były już czasy gdy paliwo było w podobnej cenie, następnie mamy chciwych sprzedawców którzy widząc popyt wciskają nam największe g. W ręce wykorzystują niewiedzę klienta i z uśmiechem na twarzy mówią że mają najtaniej a będzie drożej, gdzie jakościowo dobry produkt już dawno osiągnął wyższa cenę. No i na końcu nasi budowlani majstrowie, którzy albo robią dobrze i się cenią albo jest to zbieranina spod sklepu, która kupiła Ducato jeden zarejestrował działalności i teraz gra Boss a. Gdy przychodzi do wykonawstwa to jego koledzy, bo tak się podzielili że on szef liczący od metra a oni na czarno za max 20 zł przyjeżdżają na budowę, wyglądem przypoinajac ucieczkę przed zwierzętami, kultura rodem z dalekiego wschodu nie mają pojęcia o podstawach trygonometri biorąc się za wywiazke, bo jak w kalkulatorze ciesielskim nie będzie napisane np 1,56 to nigdy by dobrego nie doszli. Zwykły pan Kowalski, który nie ma pojęcia o budownictwie ale chce mieć swoj mały kwadrat na ziemi musi zjeść nerwy, dać się oszukać (bo znajomość budownictwa da się bardzo szybko zweryfikować) i na końcu oddać w banku 1/3 swoich ciężko zarobinych pieniędzy. Jeśli ktoś czyta ten komentarz to opowiem wam moją historię ja też dwa lata temu zacząłem budowę, nie dla siebie, dla dzieci żeby się z pieskiem bawiły, żeby było gdzie suszarkę wstawić, żeby nie saply na piętrowym łóżku a ja z żoną na rozkładanej wersalce. Zacząłem budowę od zakupu działki 35 tys ale oddalonej o 15 km od miejsca mojego zamieszkania, (u mnie ceny już dawno przekroczyły 100)budowlane dom z pomocnikiem który to jak zachlal to tydzień nie potrafił przestać więc jeździłem i murowalem z ceramiki sam. z uwagi na to że znam się na budownictwie pomagało mi to zaoszczędzić pieniądze. W między czasie moje 22 audi co chwilę się psuło to wycieki zmieniych faz rozrządu , to ładowanie padło to wieszaki od tłumiki już miałem czasem ochotę wepchać to w krzaki i wrócić do domu na nogach., w chwili obecnej skończyłem wywiwzke i zostało mi zadeskowanie i zapapowanie. I to będzie ostatnia rzecz która na tej budowie zrobię. Od dwóch lat odkalalem każdy grosz, a zamiast spędzać czas z dziećmi to jedzilem z pracy do pracy przemęczony i zdenerwowany w domu czasem wracałem o 23 a wstawałem o 5.20 dziś wiem że to nie było tego warte, wolę mieszkac dalej na 48 metrach grając w piłkę na osiedlu z synem a wieczorem czytać im bajki. Zrozumiałem że przy obecnych cenach to walka z Goliatem na którą już obecnie nie mam sił ani nerwow. Za trzy lata planuje sprzedać budowę by nie zapłaci podatku. Wszystkim budującym się szczerze kibicuje i trzymam kciuki by się udało bo wiem że robicie to nie tylko dla siebie ale pewnie by wasze pociechy miały lepiej, może nie wszyscy robia to własnymi rękami ale dla mnie i tak jesteście prawdziwymi Bohaterami 🤝
W swojej wypowiedzi podkreśliłeś pewną rzecz, którą się kieruje i pogodziłem się z tą myślą.. Że w końcu któreś pokolenie musi się poświęcić, żeby następne miało lepiej. Bo jak w przeszłości każdy żył dla siebie i nikt nic nikomu nie zostawił to można to zmienić poświęcając siebie i to też bedzie dobre życie, a nie zmarnowane
@@lalu93 @Konrad Lal Kurcze, tutaj z tą przeszłością jednak się nie zgodzę. Myślę, że właśnie dzięki starszym pokoleniom coś mam. Poświęcali się dla nas. To oni, mimo ciężkich czasów czegoś się dorobili, zawsze jakiś kawałek ziemi był, bo "żeby dzieci miały" dom w trudach, ale dziadki pobudowali. Rodzice mieszkania się dorobili, mimo że było ciężko, Nie żyli dla siebie, tylko z myślą o przyszłości, dzieciach. Ja w obecnych czasach, to nawet dzieci boję się mieć, bo człowiek pracuje, a g... o z tego ma.
@@ivona7917 no ja niestety nie mogę tak powiedzieć. Ja z bratem żeby coś zacząć i robić to najpierw musieliśmy spłacić długi starszych, później dopiero można było myśleć o swoich rzeczach. Kwestie wychowania inna bajka, Tylko co jedynie mamy fizycznie to pozostałość po dziadkach czyli ziemię bo przepisali nam ją jak jeszcze byliśmy nieletni. Tyle odpowiem w temacie bo są to zbyt prywatne sprawy. Być może kiedyś jak już będę cieszył się zainteresowaniem to może o tym opowiem, żeby po prostu się wygadać w ramach jakiejś refleksji.. a tymczasem ten temat pozostawiam bez dalszego komentarza. Pozdrawiam panią serdecznie.
@@ivona7917 Proszę cię, przestań już tak narzekać. Kurcze, ja wiem, że w Polsce nie jest super, ale bez przesady. Ja pamiętam jak moi rodzice zapierniczali, żeby było co do garnka włożyć. Na wioskach każdy miał swój ogródek na warzywa i owoce, bo mało kogo było stać, żeby kupić gotowe w sklepie. Z trzymaniem drobiu podobnie. A teraz co masz? Prawie każdy idzie na łatwiznę i mimo, że niby jest u nas bieda, wolą kupować gotowce w sklepie niż poświęcić trochę czasu, a przede wszystkim poświęcić trochę pracy i mieć swoje. To samo że słodyczami czy też z owocami. Ja np za moich czasów pomarańcze, banany czy też cukierki czekoladowe jadlem głównie od święta, bo wszystko to było w *** drogie, a teraz? Teraz już mam dwójkę swoich maluchów i jak nieraz słyszę te ich narzekania, chociaż naprawdę niczego im nie brakuje, to chce mi się śmiać jak słyszę tę ich lamentowanie.
Z racji tego że mieszkamy przy granicy czeskiej, zamówiliśmy więźbę z Czech. Musieliśmy czekać 5 tygodni ale różnica 500zl na metrze.Czasem warto poczekać.
@@asdfrewq22 Z przykroscia musze stwierdzic iz mylisz sie kolego. Z ekipa budowlana KONIECZNIE nalezy spisac umowe o dzielo w konkretnym terminie. Jednakze zawsze powstaje zapis a raczej zastrzezenie ze materialy zostana dostarczone w okreslonym terminie. Niestety dzisiaj takie czasy, ze wiekszosc majstrow pojechala zarabiac na zachod kontynentu i nie ma w czym wybierac.
W tym roku budowa u nas też ruszyła. Dzięki temu, że materiał kupiliśmy szybciej to trochę oszczędzamy, ale patrząc na ceny to koszmar każdego inwestora..
Rok temu zrobilem wymiane calego dachu wlacznie z drewnem i elektryka, do tego ocieplilem dom podczas drugiej fali wirusa. W tym roku kazdy kto nie przyjdzie, czy to listonosz czy sasiad to chwali ze zdarzylismy przed tymi wysokimi podwyzkami. Obawiam sie, ze ceny beda szly w gore ze zwgledu na dodruk pieniadza, brak dostaw z Chin i wojne handolowo/wirusowa pomiedzy Zachodem a Azja. Powodzenia!
Obecnie 100% moich znajomych którzy planowali budowę po prostu zrezygnowali. Z zakupów większych mieszkań również - problem w tym, że jak nie będzie przestrzeni to ciężko myśleć np.o kolejnym dziecku. Branża też ucierpi i to mocno. Budować się będzie w tych realiach w SIMSach - także pięknie rozłożyli branżę.
A mi wpadła myśl że roczniki które budują to ludzie z wyżu demograficznego co by znaczyło sam jestem 84r i buduję... Siostra rok młodsza już wybudowała.... Nie wiem jak gdzie indziej ale moje roczniki i w koło miały po trójke czwórke rodzeństwa.. każdy chce mieć własny kąt. No to budują żeby na kupę nie siedzieć i mamy bum😁
Sam teraz buduje i faktycznie ceny są kosmiczne do tych z przed 2-3lat.. Drzewo na dach za kubik 1600zł, jeszcze kilka miesiecy temu jak pytałem było ok 800zł.. Styropian, pustaki, nie ma co wspominać
Kolego szacun ale to nie przez zamknięcie łańcuchów dostaw tylko przez zachłanność ludzka, która nie zna granic. W Polsce biznesmen Janusz musi dorobić się fortuny najlepiej w 3 lata . Taka prawda. Pozdro.🤘
A co, twoim zdaniem wyzwoliło tę "zachłanność ludzką" akurat w czerwcu tego roku, a przez ostatnie 20 lat jakoś tego nie było i żaden "Janusz" nie wykupił styropianu ani cegieł?
To nie zachłanność, ani "Janusze", tylko próba ucieczki przed inflacją w dobra trwałe, zatem działania jak najbardziej logiczne i uzasadnione. O przyczynach inflacji informuje tv codziennie i na bieżąco..
@@ijot128 Dokładnie. Niech każdy wpisze w google koszt pracodawcy kalkulator i zobaczy dlaczego rządowi opłaca się podnosić minimalną ... Nowy ład jeszcze bardziej przyspieszy inflację .kolejna fala podatkozy . Dobrze mówisz ludzie chcą uratować swoje pieniądze . Np 1 styczeń 2022 podatek deszczowy ...
@@oneferrdek3346 Zgadza się . Stosunek kosztów pracodawcy do wynagrodzenia jakie pobiera pracownik to 5:7. Czyli jeśli pracodawca chce zatrudnić w Polsce na umowę o pracę pracownika specjalistę i płacić mu kwotę 7100zł odpowiadającą mniej więcej 1500 Euro to musi wydać 12.000zł. Po za tym państwo sprytnie "doji" wszystkich na energetyce. Gaz, prąd, paliwo, opłaty drogowe, opłaty śmieciowe. Jak ma nie być wzrostu cen? "Damy wam ekstra pińcet a weźmiemy osiemset i nie mówicie, że jesteśmy źli..." I do tego jeszcze bezczelnie niszczą małych przedsiębiorców kontrolami i dodatkowymi obowiązkami, które skutkują tworzeniem etatów do papierkologii a nie produkcyjnych. Trafia mnie gdy po raz kolejny słyszę rozdawnictwo naszych pieniędzy w zamian za głosy " Nie chcecie, to nie bierzcie..." . Niech wydadzą te pieniądze np. na te żłobki, szkoły, zajęcia pozalekcyjne, baseny, koniecznie niewyczynowe kluby sportowe dla młodzieży, pensje przedszkolanek by mogły czekać na uczciwie, ciężko pracujące matki wracające po pracy o godzinie 17.30 a nie do 15.30. Jako inwestor a zarazem jako mały przedsiębiorca uważam, że w podstawówce w miarę dobrze nauczono mnie dodawania i odejmowania i to ja odczuwam na swojej kieszeni bezsensowne rozchwianie rynku. Dzisiaj każdy, czy to dekarz, czy hydraulik, czy handlowiec w tartaku przy redagowaniu oferty rzuca cenę wyższą o 15% niż mu wychodzi z wyliczeń bo nie wie, co uchwalą w czwartek po północy.
Ja budowałem dom szkieletowy w poprawnej technologi tzn ściany dyfuzyjnie otwarte. Drewno szwedzkie konstrukcyjne rok temu 1350 za metr sześcienny teraz 3-4 tys za metr sześcienny przy 35 metrach sześciennych różnica mega. OSB 12 mm rok temu a dziś 168 zł przy 156 sztukach kupa kasy. Blachodachówka X 2, styropian X2, elektryka już tez razy 2. Okna tez droższe, drzwi tez droższe itd itp. Oczywiście wybudowałem po starych cenach ale ten sam dom rok temu a dziś 154 metry kwadratowe to różnica w stanie surowym zamkniętym około 100-150 tys więcej plus dalsze podwyżki wykończenia etc.
Tzn no nie wiem gdzie to można sprawdzić czy jest boom budowlany, można się sugerować rocznikiem, że teraz buduje się rocznik 85-90 . Dzisiaj rozmawiałem z koleżanką to tylko w mojej miejscowości (ok.300 mieszkańców) gdzie się buduje jest 13 inwestycji w toku. Można to sprawdzić na stronie rządowej ile osób się buduje w danej lokalizacji. Natomiast na osiedlu u mnie zaczęły na ostro wyrastać bloki. Budowy zaczęli dwa lata temu i to takie " plomby" niektóre te bloki, że nie poznaje osiedla. Tak się ciasno zrobiło.
Kolego...bedzie krach.. że wszystkim. Ludzie żyją w strachu i rzucają się ma wszystko. Jak czegoś nie ma to myślą że tak będzie już zawsze i są w stanie 3x zapłacić... Zgadzam sie z tym przykładem krypto... tylko tutaj głównym czynnikiem będzie podniesienie stop % .. wzrośnie rata, spadnie zdolność tym samym tez spadnie popyt.. jak spadnie popyt inwestor wroci z kasą do banku zanim zacznie kupować cokolwiek... a skoro jie będzie inwestycji to magazyn znowu się zapełni bo zwolnień nie przewiduje na produkcji... poczekaj dwa lata 😁
Za 2 lata to ja już chce zapomnieć o budowie haha :) ale akurat tez tak sądzę, że tak będzie. Sam czekam szczerze, aż podniosą stopy procentowe i zobaczyć co będzie bo podnieść podniosą na pewno. Na ten rok tylko to co zamówiłem w marcu żeby dojechało i pauza do przyszłej wiosny. Chociaż będę patrzeć na ceny i szukać okazji. Bo z budową widzę jak z dzieckiem. Nie ma dobrego czasu. Będzie dobrze tylko czasu i cierpliwości
@@lalu93 "poczekaj " tyczyło sie ze zobaczysz zmianę cen 😅 a nie ze masz czekać ze swoją budowa. Mam nadzieję że budzet się zamknie i skończysz szybciej niż to się wydaje xd powodzonka
@@mariuszhertman9922 ja Ciebie zrozumiałem, ale nadmieniłem że sam czekam na rozwój wydarzeń bo sytuacja wygląda tak nie inaczej. Z domkiem i tak nie poszaleje już w tym roku. Czy zmiany cen będą korzystne w przyszłości po podniesieniu stóp czy w innych okolicznościach ? Uważam ,że się utrzymają bo dlaczego miały by spaść skoro "coś tak czuję" przyzwyczaimy się do nich i teraz to będzie standardem.
Sam buduje swoj dom w pomorskim. 200k to nawet na materialy nie wystarczy. Wybudowalem surowke pod pape z oknami za 90. Kredyt dobieram na ok 350 tak aby spelnic warunki kredytu dol do zamieszkania, gora pod deweloperke. Niestety u mnie cene ostro nabija MPZP gdzie zrodlem ogrzewania moze byc wylacznie zrodlo ornawialne, prad, badz gaz. Gazu w drodze nie ma, wiec zostaje nietania pompa z osprzetem. Potem jakas rekuperacja z 25k, dach za sama dachowke i okna 36k. Drzwi, bramy 18k, rolety 18 k, elektryk 16k, hydraulik 20k ze styropianem, elewacja z 42k. Generalnie ciezko sie zmiescic przy domku 129 uzytkowej
To co zrobiłeś to nic co do końca. Ale nie możesz się poddać powoli dasz rade a jak podliczysz wszystko to spytasz z kont miałem pieniądze. Powodzenia nagrywaj dalej,subskrybuje.
W moim przypadku dom 133m2 stan surowy + wstawione okna i drzwi, położona dachówka i elektryka koszt 235.000. W tej cenie wliczony koszt niwelacji terenu ok. 10.000. Koszt działki nie jest wliczony w cenę. Warmińskio mazurskie system zlecony. Też się zastanawiamy czy poczekać z budową. Życzę powodzenia.
Niestety ale ten rok jest jednym z najgorszych w ostatnich latach do budowy czy remontów. Ceny surowców są ogromne. Ale na spokojnie i trzeba iść po swoje krok po kroku :) To jest zawsze inwestycja i nawet jak jest drożej 50tyś niż 3 lata temu to tych pieniędzy nie stracisz patrząc przyszłościowo. Także trzymam kciuki i powodzenia :)
Z kredytem na pewno się nie wyrobisz. Kredyt ma wystarczyć do stanu deweloperskiego. Czyli gołe mury, beton na podłodze. Na resztę musisz mieć sam odłożone. Tak było przed pandemią
Ja fundamenty zrobiłem końcówka zeszłego roku, w tym miałem budować dalej ale miałem poważny wypadek samochodowy i budowa stanęła ponieważ wszystko miałem robić sam, a teraz nie jestem jak na razie w stanie.. ale patrząc na to wszystko to chyba nie mam czego żałować jak na razie.. może jak wróci mi zdrowie to może uspokoi się to wszystko i ceny spadną ☺️ pozostaje mi czekać
Budujecie teraz domy ktore nie sa tyle warte.Banka niskich kredytow peknie po podniesieniu wiadomo czego i taniej bedzie kupic gotowy niz teraz budowac.
Podziękujcie Glapińskiemu, Morawieckiemu, Imperatorowi z Żoliborza i Suwerenom co ich wybrali .....niech dalej dodrukowują PLNy . Ale Pinokio powiedział że zarabiasz dwa razy więcej więc nie ma problemu starczy Ci.
Panie nie tylko Ty myślałeś o tym żeby wstrzymać budowę! To co się dzieje to szoook! Oni teraz żerują na inwestorach.... Nas na tą chwilę przy 74m² po fundamencie razem 148m² z dachem i dachówką plus kierownik i pracownicy to koszt 160tys bez okien 🥶😱😱 jesteśmy mega wkurwieni na to co się dzieje ! Racja nic nie zrobisz najlepiej aby wszyscy wstrzymali budowy i wtedy cała gospodarka upadnie. Więźba 1500zl m³ gdzie w marcu była po 850zl. Steropian 15cm lambda 38 cena 44zl m².... Najlepszy był Facet w składzie z dachówką przez telefon gadal 37m² a na miejscu 55zl za m² naciągacz totalny ! Tyle na tą chwilę aż szkoda gadać Pozdro dla wytrwałych
Jeśli masz piętrowy to spróbuj zainwestować w przeprojektowanie tak aby wyszło Ci taniej (np bez 1 piętra) i abyś mógł w czymś mieszkać i aby pieniądze nie poszły w błoto
a ja mam pytanie odnośnie stropu. Czy nie taniej by było zrobic drewniany ,tzn krokwie i odeskowc czy po prostu tak się nie robi. Pytam bo nie wiem,mieszkam w Angli teraz i tutaj tak się buduje a zamierzam też się budowc w pl I się zastanawiam które rozwiązanie lepsze . Angielskim sposobem jest na tyle dobrze ze zawsze można jakieś rurki czy kable puścić w stropie ale za to jest głośno jak się chodzi po piętrze tylko ze tutaj budujesz parter ,więc. Ja też zamierzam parterówkę budować. pzdr
Trudno mi powiedzieć jakie są koszta. Ale możesz spróbować opcji nie układania stropu tylko zrobić ocieplenie dachu i mieć wysokie pomieszczenia aż do szczytu. U nas na wsi jeden koleś tak zrobił. Nawet mnie to zaskoczyło jak to zobaczyłem i wcale źle się nie prezentuje wewnątrz. O takie rady najlepiej zapytać murarza lub raczej cieśli.
Jest możliwy lepszy operator ten lokalny co kiedyś wspominałem, ale narazie jadę na starym jakimś co już był u babci i narazie nie chce zakładać żeby nie płacić 2 Razy za to samo
Niektórzy tu piszą, że drewno na dach 1600, nawet 1100 ktoś w okolicach Puław, brat się buduje i najtaniej to się udało dostać za 1800/m3 za szwedzkie C24, bo takiego "tartacznego zielonego" to żaden projektant już nie projektuje, tylko normowe C24 albo C18. Za 1100 to nawet by się opłacało "tira" wynająć z dowolnego miejsca kraju, macie jakieś namiary na te ceny?
@@lalu93 W ostateczności można samemu TIR-a opłacić - to na konstrukcję szkieletową, więc musi być C24 czterostronnie strugane, fazowane, do tego jeszcze nie przekroczyć norm wilgotności i mieć tą śmieszną "pieczątkę" C24 - ale w sumie współcześnie to i więźba musi taka być, bo innej już nie ma w projektach, więc chętnie przedzwonię do nich. Bo jak na cały dom w szkielecie to i tak transport całosamochodowy.
Ja na domek o pow. użytkowej 100m2 z poddaszem użytkowym w ubiegłym roku na stan surowy zamknięty w lubuskim wydałem 170 tyś. A brałem nie najtańszy materiał. Dla mnie to kupa kasy, ale patrząc na innych...
@@Piotrek4500 teraz to bym nie zaczął budowy. Wiem od innych ile ceny poszły w górę. Dziwią mnie osoby które biora ponad 500 tyś kredytu i wymyślają sobie skomplikowane projekty.
@@TheEryk03 ja wiem podatkoza , obniżenie stóp procentowych do zera. Rozdawnictwo podwyżki dla siebie wydawanie na TVP 2 MLD co roku , pełno tego . Dnia by zbrakło ale ciemnota nie widzi powiązania z cenami . A pasożyty społeczne mają raj
Dwa lata temu bloczek porothermu 24cm koszt 4,60 zł a po 2 miesiącach 7,20 zł . Koszt jaki miał nas wynieść bez umeblowania to 238 tys a finalnie wyszedł 310 tys . Domek 80m2 parterowy z poddaszem "użytkowym" . Województwo dolnośląskie
Kolego ja mieszkam w łódzkim i całe drewno na dach kopertowy, więc nadrozszy.... Dom ponad 200m łącznie z odeskowaniem 22 tysiące.... Można oczywiście bez odeskowania i wtedy więźba 14 tysięcy.. . Fundament, bloczki 1200 sztuk, piach 140 ton, zbrojenie, płyta fundamentową, oraz ława wszystko około 18 tys.... Materiał mam praktycznie na już.... . Kolego ciebie widzę robocizna zabija bo Ty za wszystko płacisz... I tak dla ciebie strop do pełnego zaschnięcia 28 dni ale jak się go nie rozszaluje to po paru dniach można walić już materiał już hds na górę
Siema. Zdrówko tak średnio, mogło być lepiej, ale żyje. Teraz jestem na L4 bo jakiegoś wirusa złapaliśmy w domu. Streamy chciałbym robić jak już będę miał gdzie :) , ale są problemy z internetem i nie wiem czy się to rozwiąże bo mam kiepskie uploady.
No i co by ci dało zebyś się wstrzymał. Taniej nie będzie, no chyba że zimą jak nikt nie zaczyna. Jeśli uważasz że coś potanieje to może zimą 10% potanieje ale latem 2022 będzie 20% drożej jak nie więcej. Co mają kryptowaluty do materiałów budowlanych. Co ma piernik do wiatraka?
Jest takie powiedzenie: "albo ja wykończę budowę albo ona mnie“. Też jestem w trakcie budowy. Niby zły czas na budowę bo wszystko drożeje a fachowców ciężko znaleźć w moich stronach. Na murarza trzeba minimum rok czekać. Cały przyszły rok mają już zaklepany. Materiałow nie brakuje tylko ceny są wysokie. Chociaż ceny blachodachówki spadły w październiku o 6%.Ale tak naprawdę nigdy nie było dobrych czasów na budowę. Za pustaki w czerwcu płaciłam 10 zł. Nie wiem gdzie ty kupowałeś tak tanio.
Była aktualizacja w filmie "Tu nic się nie dzieje, gdzie wyprostowałem cenę za pustaka. W rzeczywistości wyszedł mi 9.50. ceny całkowite podałem prawidłowe tylko błąd popełniłem przy podawaniu cen za sztukę. Bo były w fakturze takie dane jak materiał/ilość/cena po upuście/i za całość i się okazało, że ta cena nie dotyczy mnie bo nie był doliczony podatek... Tylko dopiero po podzieleniu całości na ilość sztuk .. nawet mnie nie wyprowadzili z błędu na składzie i tak nabijają klientów.
Czesc , juz nie tyle koszta materialow ... W dolnoslaskim za robocizne dachu : postawienie wiezby i krycie dachu czterospadowego o pow 200m² 40tys zl za robocizne .
Mała ilość popytu + duża ilość podażu = wysokie ceny Mała ilość podażu przy dużej ilości popytu oznacza niską cenę. Tak działa handel od wieków i oczywiście wzrastające koszta surowców np. Paliwo opłat za światło lub wodę i inflacja waluty te wszystkie czynniki powodują że Kowalski musi jeszcze głębiej sięgnąć do kieszeni :/ Życzę powodzenia z budową 4 ścian :)
A wiesz ze powiedziales nieprawidlowo prawo popytu podazy... ;) Jak jest maly popyt czyli malo chetnych a dużo towaru na rynkach czyli duza podaż to = malejace ceny
ile poszły pustaki (Gazobeton) do góry? bo mój wykonawca dopiero co zalał wieniec na fundamentach i zaraz będzie zbroił i zalewał stan zero, i jestem ciekaw ile wyjdzie więcej :/ Przy okazji z jakiego miasta z Lubelszczyzny jesteś? ja aktualnie buduje się w okolicach Puław to w jednej hurtowni drzewo na więźbę 1050zł za m3 i termin 2-3 tyg, w drugim tartaku 900zł m3 ale 2 miesiące się czeka.
Ja złożyłem zamówienie w marcu 2021 roku na komplet materiałów na stan surowy otwarty. Zapłaciłem 20% I zamroziłem ceny. Chociaż jest ryzyko wypowiedzenia cen.To mam po 7.80 brat kupował po 9 zł a sąsiad 8.50. Nie znam ceny z dzisiaj. Jak mi wypowiedzą umowę to się dowiem. :D. Różnice cen są z tygodnia na tydzień. Mogę Ci powiedzieć tylko że od listopada 2020 do marca 2021 koszt materiałów na moją budowę urósł o 10tys. Teraz więźba jest droga i blacha i w ogóle stal. A o terminach dostaw nie wspomnę. Powiem o tym w kolejnym vlogu
@@lalu93 Mi udało się wyrwać Ruukki Frigge Crown (40 lat) w cenie 41zł brutto/arkusz (0,79 m2) ale to w kwietniu zamówiłem ponad 2 miesiące czekania ale już jest na składzie, no ja buduje 140m2 70 parter 70 poddasze i wycenę od wykonawcy z materiałem za SSO bez dachu mam na 115 tyś i tak zakładam że te 10 tyś trzeba dołożyć bo stal bo pustaki bo beton, ale wykonawca niby dużo wcześniej materiał skompletował to może nie będzie taki drogi jak teraz. dowiem się za tydzień jak mi stan zero wyleją i fakturę za ten etap wystawią.Pozdrawiam.
@@invoker5632 no ja np. miałem zaklepaną więźbę dachową to mi wypowiedzieli cenę i szukałem na własną rękę to różnica mi wyszła 4 tys. zł drożej za sam dom. A buduje zwykły parterowy dom 117m, i budynek gospodarczy 60m. Dach zwykły dwuspadowy pokryty blachą trapezową. Komplet cen materiałów na dwa budynki w marcu wyniósł niecałe 100k. Gdzie w listopadzie było 90.. teraz ta cena też uległa zmianie bo jak pisałem wcześniej część rzeczy już zaczynają wymawiać i zwracają zaliczki niestety, ale jak narazie to tylko więźbę bo resztę materiałów sprzedają jak jest w zamówieniu.
Co Wy mówicie?? To tanio macie ja buduje też jako amator bloczki miałem gazobeton bez piorowpostu 9,5 za sztukę 950 drewno a Wy podajece ceny niższe jak ja kupowałem to super macie. Budowę rozpocząłem 2019 kwiecień.
Super film, dziekuję za podzielenie się wiedzą. Może niedługo chociaż drewno będzie tańsze co bezpośrednio przełoży się na koszty budowy. Wczoraj widziałam bardzo fajną analize rynku tarcicy na kanale AnalitykDrzewny: th-cam.com/video/yg6CAw2CPsY/w-d-xo.html
Może nie będzie robił kotłowni. Ja nie mam, od 3 lat mieszkam i chwale, domek 80m2. W sumie w domu do 100-150m2 to bez sensu ją robić. 150m2 przy obecnej normie 70kWh/m2/rok (a w tym jest CWU i urządzenia domowe - ot WT2021 nas uszczęśliwia) daje Ci na ogrzewanie około 35kWh/m2/rok. Dla domu 150m2 to jest 5200 kWh energii cieplnej, czyli przy założeniu PC powietrze-powietrze kanałowej około 1500 kWh prądu. Rocznie. Za cenę 8 tysięcy za urządzenie, zamiast podłogówki kotła itp za 15 koła. Chyba że nie masz uprawnień, to musisz zlecić montaż, to Ci PC wyjdzie z 15. Kominów nie masz, dach więc robisz taniej bo brak obróbek, komin też darmo nie jest - z 10 tysi oszczędzisz. I grzejesz za półdarmo - 1000-1200 zł/rok. Jak komuś nie szkoda kasy to w sumie za zaoszczędzoną można sobie fotowoltaike wrzucić, to Ci w ogóle darmo wyjdzie. A kotłownia to tez metry, metrów za darmo nie budujesz. Kominy też metry. Co prawda teoria piękna a praktyka to jest taka, że ja w sezonie 2020 za ogrzewanie zapłaciłem łącznie 400 złotych za dom 80m2 z fotowoltaiką 5kWp na dachu, gdzie niby winno mi wyjść darmo, ale i tak kotłownia to żadna oszczędność.
@@steelrat1733 Ja mam komin. Kotłownie sam zrobiłem. Piec zgazowujący. W zeszłą zimę 8m3 drewna. 150m2 dom ogrzałem za 700zł. Ceny prądu rąbną do góry w przyszłym roku ze 30%. Już poszły z 250zł kwiecień za MWh na 370 zł lipiec. Nie ma to jak być niezależnym. Kominy (2szt palne + 3 wentylacje) kosztowały mnie chyba 3600zł.
@@robkop5330 Jak wzrosną o 30% to wyjdę zamiast 400 na 520 zł. Nawet jakbym wyszedł na 1000 zł to uważam, że zrobiłem dobry deal oszczędzając miejsce na kotłownię i nie robiąc kominów. Kominy Cię kosztowały 3600? To tanich dekarzy miałeś, moi za obróbki wokół kominów policzyli też dodatkowo - mało czy dużo, ale policzyli. A za 3600 to bym chyba same kominy zrobił, nie licząc przejść przez strop i obróbek dekarskich na dachu. 8m3 drewna też tanio kupiłeś, w mojej okolicy 130 zł/kubik niestety, więc widać zależnie gdzie kto mieszka.
Kurna jak składałem komputer to przepłaciłem za kartę 30%, potem jeszcze podrożały. Teraz potrzebuje osb i mam remont i znowu to samo już się przyzwyczaiłem. Da się materiały z drugiej ręki jeszcze kupić, bo komuś zostało bądź się poddał
Konrad Lal o folii albo papie bo u mnie zrobili tylko pionowa na ścianach fundamentu ale między ławą a ściana fundamenty nic bo powiedzieli ze daje się tylko pod pierwsza warstwa pustaków ścian
Ja tak, dałem izolacje folią między ławą fundamentową, a bloczkami fundamentowymi na dole, na górze między bloczkami, a drugą ławą już nie. Tylko dopiero między ławą, a pustakiem. I tak wszystko wysmarowane dysperbitem
3 ปีที่แล้ว +1
Zapraszam do siebie jest z Lublina materiał jest tylko trzeba poszukać i ceny są dobre bez przesady
3 ปีที่แล้ว
Słuchajcie większość myśli tak postawie dom za 200tys a wart będzie 600tys. Jeżeli wartość budowy wzrośnie to cena inwestycji wzrośnie. Problem w tym że większość buduję z kredytu już wziętego i kasy zabraknie. I nikt nie wie jak banki do tego podejdą bo żeby zwiększyć kredyt trzeba mieć zdolność. Będą lata 90 gdzie stała kupa domów zabitych dechami. Nie ma co liczyć że ceny spadną może 10 %do 15% i to nie na wszystko. Ale kiedy nie wie nikt.
Wszyscy budują bliźniaki xD. A tak serio to jak jesteś na kredycie to ciężko się wstrzymywać bo już co miesiąc spłacasz odsetki ja bym cisnął dalej bo moim zdaniem w perspektywie 3-4 lat ceny się nie zaczną maleć. Ceny materiałów zaczną spadać gdy procent w banku wzrośnie i ludzi nie będzie stać aby spłacać kredyt albo nawet nie będzie ich stać wykończyć domy. Ludzie biorą kredyt ale chyba nie są świadomi że jak wróci procent z przed pandemii to z raty 1500zl zrobi się nagle 2500zl. Ja sam zastanawiam się co robić bo w przyszłym roku planuje zacząć budować dom...
Wstrzymać się nie wstrzymam, co do wysokości rat to wygląda tak że fakt mogą wzrosnąć, ale jeśli mowa powrocie stóp procentowych sprzed pandemii to ich wysokość była na granicy 2% to jakieś 200 zł więcej niż jest. 2500 przy tej kwocie to stopy musiałyby być na poziomie 7% z 2012 roku. Moim zdaniem lepiej się wstrzymać z rozpoczęciem budowy bo nie wiadomo co przyniesie kolejne 3 lata. Ja bym zaczekał do końca tego syfu bo to jest tłumaczenie które jest wręcz nadużywane przed nie tylko firmy ale i państwa. Bo to "przez to" są takie nagle skoki też, ale to tylko taka moja rada. Kiedy ja zaczynałem papierologię i ogólnie jak już miałem pozwolenie to tego jeszcze nie było. A planowałem sobie wszystko od początku tamtego roku. Dopiero w tym roku stał się jakiś szał.
@@lalu93 No szał budowlany jest rzeczywiście od niedawna ciężko było to przewidzieć. Ja co by się nie działo to ruszę z budową bo jak mam jeszcze przez 3 lata wynajmować mieszkanie i czekać aż ceny będą mniejsze (a nie wiadomo czy będzie taniej) to i tak lepiej na tym wyjdę niż wynajmować mieszkanie w Wwa gdzie za cenę wynajmu będę miał ratę kredytu...
@@lalu93 a jeszcze a propo kredytu to wiesz zależy ile kto wziął tego kredytu bo jak nie wiele to rzeczywiście mocno nie odczuje zmiany opracowania kredytu ale znam przypadki że ludzie na wkład własny mają działkę a biorą kredyt po pół miliona albo jeszcze więcej i tu już może być odczuwalne.
No nie. Nie zwariowałem żeby wziąć aż pół miliona. Będę robić powoli i zobaczę co wyjdzie. Co do wynajmu to masz taką różnice że nie podniesie Ci tego czynszu o kilkaset zł z dnia na dzień, więc tu jest plus, ale masz rację że też nie można czekać w nieskończoność. Moim zdaniem nie ma dobrego czasu na budowanie tak samo jak na posiadanie dzieci. Kto nie zaryzykuje ten nic nie będzie miał. Ja zauważyłem że trzeba spokojnie podchodzić do budowy i nie nakręcać się bo nic to nie da. A budowę jak zaczniesz to i tak skończysz. Z kredytem czy bez.
Ciekawe jak będzie wyglądał rynek nieruchomości za 2 lata, jak ci wszyscy co oszczędzali na meteriałach i budowali ze suporeksu zaczną mieszkać w swoich tanich domkach ;-) Pewnie rynek materiałów i nieruchomości tak jeb... że aż miło, bo wszyscy będą chcieli sprzedać te zagrzybiałe domki ;-)
Nie masz kasy nie buduj proste.jedz za granicę nastaw się na 5 lat charowki i będziesz miał przynajmniej na połowę domu .pakowanie się w kredyt gdzie dostajesz go po cenach obecnych które że pół roku już są o wiele wyższe to głupota straszna. Dodaj do tego fakt że stopy są mega niskie które już podwyższają więc za chwilęle będzie 3 stówki więcej na ratę plus budowanie na jakiś wiochach czyli 2 auta konieczność na paliwo pójdzie miniium 800 zł dojdzie dzieciak to skoczy do 1000 jakieś 3-4 srogie zimy czyli opal bo dawno nie było więc na pewno będa niedaj boże chorowite dziecko to Zaraz albo 1 osoba rezygnuje z pracy albo koszt opiekunki i zamiast cieszyć się życiem w tym nowym domu bedzesz dzień w dzień myslsl na czym przyoszczedzic żeby starczyło do kolejnej wypłaty w końcu dojdziesz do wniosku że musisz jechać za granicę twoja niedopieaczona żona pomyśli w końcu o skoku w bok i tak rozpadnie się twoje małżeństwo a dom zamiast azylem stanie się największą porażka i przyczyną zrujnowania całego życia oraz życia dziecka bo będzie miało już traumę zafundowana przez własnych rodziców do końca zycia .na końcu albo ktoś z was zostanie w nim sam mając fatalne wspomnienia albo pójdzie na sprzedaż...
Damy radę. Narazie się okazuje że nie jest najgorzej. Wszystko idzie zgodnie z planem i budżetowo się też spinam ładnie, aby dach tylko wyrwać w tej cenie co chce to już będzie bajka.
No jeszcze trochę muszę się pobawić i znaleźć własne motywy, a jak się nauczę to kupie pewnie wersję pro jak będzie w promo na life. :) Dzięki za podpowiedź
Dał Pan się oszukać w bzdurne teorie rozpuszczanych przez sprzedawców. Na składach materiały są. Tylko już parę lat temu paru cwaniaczków zorientowały się, że jak przetrzymają mogą potem podnieść cenę. Zaczęło się niewinnie (wyjątki/ mniejszość), potem jeden podpatrzył patologiczne praktyki drugiego i zaczął to samo. I mamy po paru latach efekty. Nowa cwana (moim zdaniem niemoralna) praktyka. Developerzy (nasi klienci) nazywają: neo-patologią budowlaną. W wyniku dla nich materiały dostarczają prosto od producentów, z pominięciem cwaniaczków patologicznych składów. Jednym słowem = ściema celem podbicia sztucznego cen! Pozdrawiam P.S> W związku z powyższym inne branże (poboczne) zaczęły podnosić jeszcze bardziej drastycznie ceny tymże cwaniaczkom (oszustom). I nakręciła się sztuczna, patologiczna spirala podwyżek wszystkiego. Dla przykładu. W mojej branży powstało i działa powiedzenie/zalecenie. Budowlanka (klienci budowlanki) płaci (płacą) 10-20 razy drożej niż dotychczas! (spirala rozkręcona przez cwanych budowlanych oszustów zabije ich samych, tylko powoli). W kwaterach i czarterach łodzi właściciele tychże sprzedają budowlańcom ok 200% drożej.
No to ma sens co Pan mówi nie siedzę w tym zawodowo, nie znam się zbytnio na budowlance. W celu potwierdzenia tych informacji który podaje mi ten skład w którym zamówiłem materiały to często dzwonię w innych kilka miejsc (innych składów) to sporo się kwestii powtarza. Dlatego przyjąłem to bardziej za fakt niż za fake. Przyjżę się temu bliżej i zwrócę uwagę gdy już będę domawiał kolejne materiały. Dziękuję.
@@lalu93 Ja sam zorientowałem się że coś jest nie tak 2 lata temu. Jeszcze przed wiadomo czym (...pa-mią....). Kupowałem płyty EKO, (u innych Meba - rozkładanie płyt na Mazurach mini ładowarką na moim kanale YT).Wtedy to przypadkiem znalazłem skład patologicznego sprzedawcy z Ruciane Nida, który nagle twierdził, że ma problemy z dostawami (nie ma płyt/ fabryki nie nadążają). Jak wspomniałem całkowicie przypadkiem śmigając / szukając w okolicy płyt zajechałem na plac gdzie było ok: 40 palet. Plac nie oznaczony (brak nazwy firmy) ale ochrona była. Po skonsultowaniu z Ochroniarzami właściciela placu zorientowałem sią, ze plac należy do firmy, w której zamawiałem. A, która twierdziła (nagle, po wzięciu paru palet) że nie ma, że są problemy j/w... itd). Zrobiliśmy zdjęcia. Pojechaliśmy do szefa (oszusta) tej firmy, do punktu sprzedaży. Ponownie zapytaliśmy o płyty Meba (Eko). Oczywiście ta sama śpiewka. Do tego że ceny z 5,70zł/ szt podjechały już na 12zł/szt, do tego śpiewka, że fabryki (pod Olsztynem i w Ełku oraz pod Radomiem) mają awarie, nie produkują itd/ itd. Wkurzeni zagryźliśmy zęby, zadzwoniliśmy do fabryki. Odpowiedź: "kto panu takich głupot nagadał, mamy pełne place towaru, ile Pan chce. Możemy sprzedać po ok:5 zł/szt ale parę TIR-ów, nie mniej) Zadzwoniliśmy jeszcze do producenta pod Radomiem = to samo! Działaja, na bieżąco... Pojechaliśmy ponownie do sprzedawcy /oszusta z Rucianego. Pokazaliśmy zdjęcia, poinformowaliśmy o oszustwie ("próba doprowadzenia do niekorzystnego rozp. mieniem..... = oszustwo K/K) no i zmiękł/ pękł. Nagle sią znalazły płyty. I to nie za wydumaną ceną 12 zł/szt, a za 5,70. W bardzo dużym skrócie! W tym roku już mieliśmy kolejny cyrk /popis z budowlańcami na Mazowszu. Firma Dachlux Białołęka (nie ukrywam nazwy bo się należy szczera/ prawdziwa reklama nieuczciwemu kierownikowi oddziału Białołęka). Za dach (materiały +montaż) zapłaciliśmy zaliczkę (nie małą) już w kwietniu. Ok.maja okazało się że ani nie zamówili dla nas zaliczkowanych materiałów (ocieplenia PIR itd), ani nie przygotowali się do pracy. Pan kierownik oddziału Białołęka wykręcając się powiązaniami biznesowymi / towarzyskimi z innym nieuczciwym wykonawcą ("nielegalna zmowa") odmówił wykonania dachu podając kuriozalne (zmyślone) powody. Nie jest to ani porządna firma, nie jest to poważny, uczciwy człowiek. Siłą rzeczy zainteresowaliśmy się tą branżą. Zaczęliśmy rozmawiać z naszymi Klientami (Developreami) w pracy zawodowej (obsługujemy ich). Przypadki budowlane naszych klientów (kuriozalne historie z życia) można by opisać w wielu tomach patologi budowlanej (uwaga!) całej UE. Nie tylko PL. Pozdrawiam
Jeśli chodzi o podwyżki cen materiałów budowlanych to zanim zwykły Kowalski dostanie w końcu pustak za 6 zł, który 5 lat temu kosztował 3 to zacznijmy od tego że w fabryce pracownik zarabiał 10 zł teraz musi dostać 15, koszty paliwa nie są aż tak istotne bo były już czasy gdy paliwo było w podobnej cenie, następnie mamy chciwych sprzedawców którzy widząc popyt wciskają nam największe g. W ręce wykorzystują niewiedzę klienta i z uśmiechem na twarzy mówią że mają najtaniej a będzie drożej, gdzie jakościowo dobry produkt już dawno osiągnął wyższa cenę. No i na końcu nasi budowlani majstrowie, którzy albo robią dobrze i się cenią albo jest to zbieranina spod sklepu, która kupiła Ducato jeden zarejestrował działalności i teraz gra Boss a. Gdy przychodzi do wykonawstwa to jego koledzy, bo tak się podzielili że on szef liczący od metra a oni na czarno za max 20 zł przyjeżdżają na budowę, wyglądem przypoinajac ucieczkę przed zwierzętami, kultura rodem z dalekiego wschodu nie mają pojęcia o podstawach trygonometri biorąc się za wywiazke, bo jak w kalkulatorze ciesielskim nie będzie napisane np 1,56 to nigdy by dobrego nie doszli. Zwykły pan Kowalski, który nie ma pojęcia o budownictwie ale chce mieć swoj mały kwadrat na ziemi musi zjeść nerwy, dać się oszukać (bo znajomość budownictwa da się bardzo szybko zweryfikować) i na końcu oddać w banku 1/3 swoich ciężko zarobinych pieniędzy. Jeśli ktoś czyta ten komentarz to opowiem wam moją historię ja też dwa lata temu zacząłem budowę, nie dla siebie, dla dzieci żeby się z pieskiem bawiły, żeby było gdzie suszarkę wstawić, żeby nie saply na piętrowym łóżku a ja z żoną na rozkładanej wersalce. Zacząłem budowę od zakupu działki 35 tys ale oddalonej o 15 km od miejsca mojego zamieszkania, (u mnie ceny już dawno przekroczyły 100)budowlane dom z pomocnikiem który to jak zachlal to tydzień nie potrafił przestać więc jeździłem i murowalem z ceramiki sam. z uwagi na to że znam się na budownictwie pomagało mi to zaoszczędzić pieniądze. W między czasie moje 22 audi co chwilę się psuło to wycieki zmieniych faz rozrządu , to ładowanie padło to wieszaki od tłumiki już miałem czasem ochotę wepchać to w krzaki i wrócić do domu na nogach., w chwili obecnej skończyłem wywiwzke i zostało mi zadeskowanie i zapapowanie. I to będzie ostatnia rzecz która na tej budowie zrobię. Od dwóch lat odkalalem każdy grosz, a zamiast spędzać czas z dziećmi to jedzilem z pracy do pracy przemęczony i zdenerwowany w domu czasem wracałem o 23 a wstawałem o 5.20 dziś wiem że to nie było tego warte, wolę mieszkac dalej na 48 metrach grając w piłkę na osiedlu z synem a wieczorem czytać im bajki. Zrozumiałem że przy obecnych cenach to walka z Goliatem na którą już obecnie nie mam sił ani nerwow. Za trzy lata planuje sprzedać budowę by nie zapłaci podatku. Wszystkim budującym się szczerze kibicuje i trzymam kciuki by się udało bo wiem że robicie to nie tylko dla siebie ale pewnie by wasze pociechy miały lepiej, może nie wszyscy robia to własnymi rękami ale dla mnie i tak jesteście prawdziwymi Bohaterami 🤝
W swojej wypowiedzi podkreśliłeś pewną rzecz, którą się kieruje i pogodziłem się z tą myślą.. Że w końcu któreś pokolenie musi się poświęcić, żeby następne miało lepiej. Bo jak w przeszłości każdy żył dla siebie i nikt nic nikomu nie zostawił to można to zmienić poświęcając siebie i to też bedzie dobre życie, a nie zmarnowane
@@lalu93 potem będzie PROBLEM z podziałem między
dzieci albo nie będzie pasować
lokalizacja (oby tak nie było )
życzę powodzenia
@@lalu93 @Konrad Lal Kurcze, tutaj z tą przeszłością jednak się nie zgodzę. Myślę, że właśnie dzięki starszym pokoleniom coś mam. Poświęcali się dla nas. To oni, mimo ciężkich czasów czegoś się dorobili, zawsze jakiś kawałek ziemi był, bo "żeby dzieci miały" dom w trudach, ale dziadki pobudowali. Rodzice mieszkania się dorobili, mimo że było ciężko, Nie żyli dla siebie, tylko z myślą o przyszłości, dzieciach. Ja w obecnych czasach, to nawet dzieci boję się mieć, bo człowiek pracuje, a g... o z tego ma.
@@ivona7917 no ja niestety nie mogę tak powiedzieć. Ja z bratem żeby coś zacząć i robić to najpierw musieliśmy spłacić długi starszych, później dopiero można było myśleć o swoich rzeczach. Kwestie wychowania inna bajka, Tylko co jedynie mamy fizycznie to pozostałość po dziadkach czyli ziemię bo przepisali nam ją jak jeszcze byliśmy nieletni. Tyle odpowiem w temacie bo są to zbyt prywatne sprawy. Być może kiedyś jak już będę cieszył się zainteresowaniem to może o tym opowiem, żeby po prostu się wygadać w ramach jakiejś refleksji.. a tymczasem ten temat pozostawiam bez dalszego komentarza. Pozdrawiam panią serdecznie.
@@ivona7917 Proszę cię, przestań już tak narzekać. Kurcze, ja wiem, że w Polsce nie jest super, ale bez przesady. Ja pamiętam jak moi rodzice zapierniczali, żeby było co do garnka włożyć. Na wioskach każdy miał swój ogródek na warzywa i owoce, bo mało kogo było stać, żeby kupić gotowe w sklepie. Z trzymaniem drobiu podobnie. A teraz co masz? Prawie każdy idzie na łatwiznę i mimo, że niby jest u nas bieda, wolą kupować gotowce w sklepie niż poświęcić trochę czasu, a przede wszystkim poświęcić trochę pracy i mieć swoje. To samo że słodyczami czy też z owocami. Ja np za moich czasów pomarańcze, banany czy też cukierki czekoladowe jadlem głównie od święta, bo wszystko to było w *** drogie, a teraz? Teraz już mam dwójkę swoich maluchów i jak nieraz słyszę te ich narzekania, chociaż naprawdę niczego im nie brakuje, to chce mi się śmiać jak słyszę tę ich lamentowanie.
Z racji tego że mieszkamy przy granicy czeskiej, zamówiliśmy więźbę z Czech. Musieliśmy czekać 5 tygodni ale różnica 500zl na metrze.Czasem warto poczekać.
A co jak nie mozna czekac, bo ekipa budowlana nie chce czekac i wyjdzie ci z placu jak nie dostarczysz w ciagu 48h ?
@@bossingtonhillforever4267 no to wtedy nie ma wyjścia, trzeba brać co jest dostępne i nie patrzeć na cenę.
@@bossingtonhillforever4267 to niech spierdalają. Nie zarobią. Ważne aby z nikim nie zawierać teraz umów i wpłacać zaliczek.
@@asdfrewq22 Z przykroscia musze stwierdzic iz mylisz sie kolego. Z ekipa budowlana KONIECZNIE nalezy spisac umowe o dzielo w konkretnym terminie. Jednakze zawsze powstaje zapis a raczej zastrzezenie ze materialy zostana dostarczone w okreslonym terminie. Niestety dzisiaj takie czasy, ze wiekszosc majstrow pojechala zarabiac na zachod kontynentu i nie ma w czym wybierac.
Ceny w czechach juz nieaktualne... Poszly na 1600 bo chinczyki biora wszystko jak leci w kontenerach
W tym roku budowa u nas też ruszyła. Dzięki temu, że materiał kupiliśmy szybciej to trochę oszczędzamy, ale patrząc na ceny to koszmar każdego inwestora..
fajny gość jesteś, super że nagrywasz. życzę Ci, żebys swoje cele/marzenia zrealizowal. dasz rade!
Ja już podjąłem decyzję o wstrzymaniu budowy.Nie będę uczestniczył w tym chorym procederze.Na szczęście nie mam kredytu
Pytanie czy ceny spadną czy podskoczą o 50 % przez 2 latA
Rok temu zrobilem wymiane calego dachu wlacznie z drewnem i elektryka, do tego ocieplilem dom podczas drugiej fali wirusa. W tym roku kazdy kto nie przyjdzie, czy to listonosz czy sasiad to chwali ze zdarzylismy przed tymi wysokimi podwyzkami. Obawiam sie, ze ceny beda szly w gore ze zwgledu na dodruk pieniadza, brak dostaw z Chin i wojne handolowo/wirusowa pomiedzy Zachodem a Azja. Powodzenia!
A ja budowałem 3lata temu i było to samo... Pustaki z 3,9zł na 5,6zł i to w miesiąc.... Buduj i się nie zatrzymuj. Powodzenia
Ale wypłaty w miejscu
@@dylandylan9114 nic się nie martw, wkrótce wszyscy będziemy milionerami - wystarczy szczypta optymizmu i dekada hiperinflacji
Pustaki 3.9????
@@dariuszpalewicz8275 3,9zł/szt nie za paletę, ale to było wiosną 2018 więc baaardzo dawno
Pustaki w 2014 r. kupowalem chyba po 6 zł ale głowy nie dam .
Obecnie 100% moich znajomych którzy planowali budowę po prostu zrezygnowali. Z zakupów większych mieszkań również - problem w tym, że jak nie będzie przestrzeni to ciężko myśleć np.o kolejnym dziecku. Branża też ucierpi i to mocno. Budować się będzie w tych realiach w SIMSach - także pięknie rozłożyli branżę.
Nagle wszyscy w Polsce tak bogaci ze każdy może się budować, nie dziwi mnie wcale że ceny rosną skoro jest popyt. Gonimy zachód brawo
A mi wpadła myśl że roczniki które budują to ludzie z wyżu demograficznego co by znaczyło sam jestem 84r i buduję... Siostra rok młodsza już wybudowała.... Nie wiem jak gdzie indziej ale moje roczniki i w koło miały po trójke czwórke rodzeństwa.. każdy chce mieć własny kąt. No to budują żeby na kupę nie siedzieć i mamy bum😁
@@mateusz9870 napewno dużo w tym prawdy ja 87 też buduję
@@mateusz9870 a ja widzę że te roczniki już dawno wybudowaly
Dolnośląskie cena postawienia domu wzrosla z 70tys do 120tys
Takze cena jak mowil kolega 60tys to u nas promocja
u mnie w Austrii cena domu 180 m wrosla z 500 tys eu do 650 tys :/
Swie
Swietny film powodzenia 👊
Sam teraz buduje i faktycznie ceny są kosmiczne do tych z przed 2-3lat.. Drzewo na dach za kubik 1600zł, jeszcze kilka miesiecy temu jak pytałem było ok 800zł.. Styropian, pustaki, nie ma co wspominać
A wpisz sobie hiperinflacja i zobacz co o tym mówi Wikipedia .wszystkie warunki spełnione ...
Kolego szacun ale to nie przez zamknięcie łańcuchów dostaw tylko przez zachłanność ludzka, która nie zna granic. W Polsce biznesmen Janusz musi dorobić się fortuny najlepiej w 3 lata . Taka prawda. Pozdro.🤘
A co, twoim zdaniem wyzwoliło tę "zachłanność ludzką" akurat w czerwcu tego roku, a przez ostatnie 20 lat jakoś tego nie było i żaden "Janusz" nie wykupił styropianu ani cegieł?
Dodruk pieniądza, masa nowych podatków, zerowe stopy procentowe zadłużanie państwa , rozdawnictwo i masz tego go efekt
To nie zachłanność, ani "Janusze", tylko próba ucieczki przed inflacją w dobra trwałe, zatem działania jak najbardziej logiczne i uzasadnione. O przyczynach inflacji informuje tv codziennie i na bieżąco..
@@ijot128 Dokładnie. Niech każdy wpisze w google koszt pracodawcy kalkulator i zobaczy dlaczego rządowi opłaca się podnosić minimalną ... Nowy ład jeszcze bardziej przyspieszy inflację .kolejna fala podatkozy . Dobrze mówisz ludzie chcą uratować swoje pieniądze . Np 1 styczeń 2022 podatek deszczowy ...
@@oneferrdek3346 Zgadza się . Stosunek kosztów pracodawcy do wynagrodzenia jakie pobiera pracownik to 5:7. Czyli jeśli pracodawca chce zatrudnić w Polsce na umowę o pracę pracownika specjalistę i płacić mu kwotę 7100zł odpowiadającą mniej więcej 1500 Euro to musi wydać 12.000zł. Po za tym państwo sprytnie "doji" wszystkich na energetyce. Gaz, prąd, paliwo, opłaty drogowe, opłaty śmieciowe. Jak ma nie być wzrostu cen? "Damy wam ekstra pińcet a weźmiemy osiemset i nie mówicie, że jesteśmy źli..." I do tego jeszcze bezczelnie niszczą małych przedsiębiorców kontrolami i dodatkowymi obowiązkami, które skutkują tworzeniem etatów do papierkologii a nie produkcyjnych. Trafia mnie gdy po raz kolejny słyszę rozdawnictwo naszych pieniędzy w zamian za głosy " Nie chcecie, to nie bierzcie..." .
Niech wydadzą te pieniądze np. na te żłobki, szkoły, zajęcia pozalekcyjne, baseny, koniecznie niewyczynowe kluby sportowe dla młodzieży, pensje przedszkolanek by mogły czekać na uczciwie, ciężko pracujące matki wracające po pracy o godzinie 17.30 a nie do 15.30.
Jako inwestor a zarazem jako mały przedsiębiorca uważam, że w podstawówce w miarę dobrze nauczono mnie dodawania i odejmowania i to ja odczuwam na swojej kieszeni bezsensowne rozchwianie rynku. Dzisiaj każdy, czy to dekarz, czy hydraulik, czy handlowiec w tartaku przy redagowaniu oferty rzuca cenę wyższą o 15% niż mu wychodzi z wyliczeń bo nie wie, co uchwalą w czwartek po północy.
Życzę powodzenia i cierpliwości.
Spoko rozkmina :) Pozdrawiam !
Chciłem kupić belki drewniane na wiatę, okazuje się że zapisy są na październik, ceny kosmos, poczekam sobie kilka lat jak spadnie i wtedy zbuduję :D
o ile w ogóle spadnie, popyt na materiał jest wysoki także chyba raczej nigdy się nie doczekasz
@@turbodzik9727 kupiłem okazyjnie używane belki 18x18 także na szczęście mam spokój :)
Ja budowałem dom szkieletowy w poprawnej technologi tzn ściany dyfuzyjnie otwarte. Drewno szwedzkie konstrukcyjne rok temu 1350 za metr sześcienny teraz 3-4 tys za metr sześcienny przy 35 metrach sześciennych różnica mega. OSB 12 mm rok temu a dziś 168 zł przy 156 sztukach kupa kasy. Blachodachówka X 2, styropian X2, elektryka już tez razy 2. Okna tez droższe, drzwi tez droższe itd itp. Oczywiście wybudowałem po starych cenach ale ten sam dom rok temu a dziś 154 metry kwadratowe to różnica w stanie surowym zamkniętym około 100-150 tys więcej plus dalsze podwyżki wykończenia etc.
no powiem ci ze duzo moich znajomych wstrzymalo sie ze startem z budowa 2 lata trzeba czekac jescze i zobaczyc czy sie niedzwiedzio zrobi
Czy te ceny chore moga spaść ?
@@haarhaar8503 nie, bo dojdą inwestorzy z domkami MOrawieckiego za złotówkę, które będą mogli budować bez dziennika i nadzoru "ze śwagrem"
@@xxxx-wl4mx ta na pewno . działka za darmo. a materialy tez ;)
Jest w tym jedna dobra wiadomość jest bom budowlany i to cieszy że tylu Polaków stać na takie inwestycje wszystkich ich pozdrawiam
Bzdura... Nie ma żadnego boomu w 2021... bloki się buduje w ogromnych ilościach od 10 lat a domów też się buduwalo mnóstwo 5 czy 4 czy 8 lat temu.
Tzn no nie wiem gdzie to można sprawdzić czy jest boom budowlany, można się sugerować rocznikiem, że teraz buduje się rocznik 85-90 . Dzisiaj rozmawiałem z koleżanką to tylko w mojej miejscowości (ok.300 mieszkańców) gdzie się buduje jest 13 inwestycji w toku. Można to sprawdzić na stronie rządowej ile osób się buduje w danej lokalizacji. Natomiast na osiedlu u mnie zaczęły na ostro wyrastać bloki. Budowy zaczęli dwa lata temu i to takie " plomby" niektóre te bloki, że nie poznaje osiedla. Tak się ciasno zrobiło.
Kolego...bedzie krach.. że wszystkim. Ludzie żyją w strachu i rzucają się ma wszystko. Jak czegoś nie ma to myślą że tak będzie już zawsze i są w stanie 3x zapłacić... Zgadzam sie z tym przykładem krypto... tylko tutaj głównym czynnikiem będzie podniesienie stop % .. wzrośnie rata, spadnie zdolność tym samym tez spadnie popyt.. jak spadnie popyt inwestor wroci z kasą do banku zanim zacznie kupować cokolwiek... a skoro jie będzie inwestycji to magazyn znowu się zapełni bo zwolnień nie przewiduje na produkcji... poczekaj dwa lata 😁
Za 2 lata to ja już chce zapomnieć o budowie haha :) ale akurat tez tak sądzę, że tak będzie. Sam czekam szczerze, aż podniosą stopy procentowe i zobaczyć co będzie bo podnieść podniosą na pewno. Na ten rok tylko to co zamówiłem w marcu żeby dojechało i pauza do przyszłej wiosny. Chociaż będę patrzeć na ceny i szukać okazji. Bo z budową widzę jak z dzieckiem. Nie ma dobrego czasu. Będzie dobrze tylko czasu i cierpliwości
@@lalu93 "poczekaj " tyczyło sie ze zobaczysz zmianę cen 😅 a nie ze masz czekać ze swoją budowa. Mam nadzieję że budzet się zamknie i skończysz szybciej niż to się wydaje xd powodzonka
@@mariuszhertman9922 ja Ciebie zrozumiałem, ale nadmieniłem że sam czekam na rozwój wydarzeń bo sytuacja wygląda tak nie inaczej. Z domkiem i tak nie poszaleje już w tym roku.
Czy zmiany cen będą korzystne w przyszłości po podniesieniu stóp czy w innych okolicznościach ? Uważam ,że się utrzymają bo dlaczego miały by spaść skoro "coś tak czuję" przyzwyczaimy się do nich i teraz to będzie standardem.
You’re so right I’m going crazy also “ I just moved to Poland 🇵🇱 very expensive I don’t like it at all very sad
Sam buduje swoj dom w pomorskim. 200k to nawet na materialy nie wystarczy. Wybudowalem surowke pod pape z oknami za 90. Kredyt dobieram na ok 350 tak aby spelnic warunki kredytu dol do zamieszkania, gora pod deweloperke. Niestety u mnie cene ostro nabija MPZP gdzie zrodlem ogrzewania moze byc wylacznie zrodlo ornawialne, prad, badz gaz. Gazu w drodze nie ma, wiec zostaje nietania pompa z osprzetem. Potem jakas rekuperacja z 25k, dach za sama dachowke i okna 36k. Drzwi, bramy 18k, rolety 18 k, elektryk 16k, hydraulik 20k ze styropianem, elewacja z 42k. Generalnie ciezko sie zmiescic przy domku 129 uzytkowej
Spokojnie, w Chinach już tanieją mieszkania, i u nas zaczną i wszystko zacznie tanieć, wniosek teraz rynek chiński dyktuje ceny na rynku nie USA
Aż się boję, bo mam plan budowy na 2022 rok .Dramat 😱😱😱
To co zrobiłeś to nic co do końca. Ale nie możesz się poddać powoli dasz rade a jak podliczysz wszystko to spytasz z kont miałem pieniądze. Powodzenia nagrywaj dalej,subskrybuje.
W moim przypadku dom 133m2 stan surowy + wstawione okna i drzwi, położona dachówka i elektryka koszt 235.000. W tej cenie wliczony koszt niwelacji terenu ok. 10.000. Koszt działki nie jest wliczony w cenę. Warmińskio mazurskie system zlecony. Też się zastanawiamy czy poczekać z budową. Życzę powodzenia.
Niedrogo
@@velementtomasz5728 też myślę że całkiem nieźle się wyrobili.
Niestety ale ten rok jest jednym z najgorszych w ostatnich latach do budowy czy remontów. Ceny surowców są ogromne. Ale na spokojnie i trzeba iść po swoje krok po kroku :) To jest zawsze inwestycja i nawet jak jest drożej 50tyś niż 3 lata temu to tych pieniędzy nie stracisz patrząc przyszłościowo. Także trzymam kciuki i powodzenia :)
Z kredytem na pewno się nie wyrobisz. Kredyt ma wystarczyć do stanu deweloperskiego. Czyli gołe mury, beton na podłodze. Na resztę musisz mieć sam odłożone. Tak było przed pandemią
Życie , każdy kto buduje tak ma ja też miałem w huj ciężko i nie zale się na tym całym internecie.
Ja fundamenty zrobiłem końcówka zeszłego roku, w tym miałem budować dalej ale miałem poważny wypadek samochodowy i budowa stanęła ponieważ wszystko miałem robić sam, a teraz nie jestem jak na razie w stanie.. ale patrząc na to wszystko to chyba nie mam czego żałować jak na razie.. może jak wróci mi zdrowie to może uspokoi się to wszystko i ceny spadną ☺️ pozostaje mi czekać
🤗 trzymaj się i życzę szybkiego powrotu do zdrowia
Dzięki😉👍
Ile Ci wyszło do stanu zero z chudziakiem ? Ile mkw ?
@@liscwinogronaTV dom 117mkw, dłgość ław była 55metrów
Mi na dom 100 mkw sam materiał plus koparka wyszło 15 tys zł stan zero. Roboty nie liczę bo robiłem sam z lekka pomocą rodziny
Lekkie pocieszenie , że ci którzy będą zaczynać na wiosnę 2022 przepłacą o kolejne 15-20% w stosunku do tych sprzed roku .
Budujecie teraz domy ktore nie sa tyle warte.Banka niskich kredytow peknie po podniesieniu wiadomo czego i taniej bedzie kupic gotowy niz teraz budowac.
Podziękujcie Glapińskiemu, Morawieckiemu, Imperatorowi z Żoliborza i Suwerenom co ich wybrali .....niech dalej dodrukowują PLNy . Ale Pinokio powiedział że zarabiasz dwa razy więcej więc nie ma problemu starczy Ci.
Bzdury. Na całym świecie jest podobnie.
Podziekuj UE 😂
My również w tym roku zaczęliśmy i z miesiąca na miesiąc ceny rosną jak szalone
A kiedy budowa domu była przyjemnością ? - to twarda robota i kupa kasy do wydania.
tak tylko w 2021 tej kasy potrzeba 30 proc wiecej
Panie nie tylko Ty myślałeś o tym żeby wstrzymać budowę! To co się dzieje to szoook! Oni teraz żerują na inwestorach.... Nas na tą chwilę przy 74m² po fundamencie razem 148m² z dachem i dachówką plus kierownik i pracownicy to koszt 160tys bez okien 🥶😱😱 jesteśmy mega wkurwieni na to co się dzieje ! Racja nic nie zrobisz najlepiej aby wszyscy wstrzymali budowy i wtedy cała gospodarka upadnie. Więźba 1500zl m³ gdzie w marcu była po 850zl. Steropian 15cm lambda 38 cena 44zl m².... Najlepszy był Facet w składzie z dachówką przez telefon gadal 37m² a na miejscu 55zl za m² naciągacz totalny ! Tyle na tą chwilę aż szkoda gadać Pozdro dla wytrwałych
To w 2024 wszystko j.... Bo taki jest plan, a plan jest po to żeby się go trzymać
Kozak lecimy dalej :)
Ja się zbliżam do SSO. Niebawem wrzucę filmik z kosztami. Pozdrawiam
Jeśli masz piętrowy to spróbuj zainwestować w przeprojektowanie tak aby wyszło Ci taniej (np bez 1 piętra) i abyś mógł w czymś mieszkać i aby pieniądze nie poszły w błoto
Dzięki za dobre rady. :) Nie muszę przeprojektowywać bo wybraliśmy zwykły parterowy z dachem dwuspadowym :)
@@lalu93 bardzo dobry projekt. Mało newralgiczny i szybki w realizacji
a ja mam pytanie odnośnie stropu. Czy nie taniej by było zrobic drewniany ,tzn krokwie i odeskowc czy po prostu tak się nie robi. Pytam bo nie wiem,mieszkam w Angli teraz i tutaj tak się buduje a zamierzam też się budowc w pl I się zastanawiam które rozwiązanie lepsze . Angielskim sposobem jest na tyle dobrze ze zawsze można jakieś rurki czy kable puścić w stropie ale za to jest głośno jak się chodzi po piętrze tylko ze tutaj budujesz parter ,więc. Ja też zamierzam parterówkę budować. pzdr
Trudno mi powiedzieć jakie są koszta. Ale możesz spróbować opcji nie układania stropu tylko zrobić ocieplenie dachu i mieć wysokie pomieszczenia aż do szczytu. U nas na wsi jeden koleś tak zrobił. Nawet mnie to zaskoczyło jak to zobaczyłem i wcale źle się nie prezentuje wewnątrz. O takie rady najlepiej zapytać murarza lub raczej cieśli.
Ludzie na ulice !!! Na taczkach ich wynosić
Kogo ? Caly rzad swiatowy ? Trylionerow ? Naszych wladcow ? O tym piszesz ? Kler ? Prawnikow? Policje ? Kogo ?
@@Przyziemni wszystkich
@@kobow69 no wlasnie ale jak ? Tez sobie tego życzę
@@Przyziemni właśnie
Ale fajnie zobaczyć nowy odcinek na Twoim kanale. Szkoda, że stramó nie będzie
No net słaby, bo nawet nie miałem jak udostępnić filmu 600kb/s upload pfff :D
@@lalu93 rozumiem może kiedyś światłowód dociągną albo uda się znaleźć lepszego operatora
Jest możliwy lepszy operator ten lokalny co kiedyś wspominałem, ale narazie jadę na starym jakimś co już był u babci i narazie nie chce zakładać żeby nie płacić 2 Razy za to samo
@@lalu93 rozumiem
W mojej okolicy brak styropianu dobrze że kupiłem jeszcze parę miesięcy temu w dobrej cenie ale materiały budowlane to idą w górę z dnia na dzień
Niektórzy tu piszą, że drewno na dach 1600, nawet 1100 ktoś w okolicach Puław, brat się buduje i najtaniej to się udało dostać za 1800/m3 za szwedzkie C24, bo takiego "tartacznego zielonego" to żaden projektant już nie projektuje, tylko normowe C24 albo C18. Za 1100 to nawet by się opłacało "tira" wynająć z dowolnego miejsca kraju, macie jakieś namiary na te ceny?
Może tartak w Sosnowicy (lubelskie), tam mieli terminy i te ceny. Ale nie wiem jaki jest zasięg transportu
@@lalu93 W ostateczności można samemu TIR-a opłacić - to na konstrukcję szkieletową, więc musi być C24 czterostronnie strugane, fazowane, do tego jeszcze nie przekroczyć norm wilgotności i mieć tą śmieszną "pieczątkę" C24 - ale w sumie współcześnie to i więźba musi taka być, bo innej już nie ma w projektach, więc chętnie przedzwonię do nich. Bo jak na cały dom w szkielecie to i tak transport całosamochodowy.
Wkrótce dojdzie podatek katastralny.
Ja na domek o pow. użytkowej 100m2 z poddaszem użytkowym w ubiegłym roku na stan surowy zamknięty w lubuskim wydałem 170 tyś. A brałem nie najtańszy materiał. Dla mnie to kupa kasy, ale patrząc na innych...
Jak ja patrzę to nie wydaje mi się zbyt wiele za ssz. Teraz nie ma opcji ssz poniżej 250k tak myślę
@@Piotrek4500 teraz to bym nie zaczął budowy. Wiem od innych ile ceny poszły w górę. Dziwią mnie osoby które biora ponad 500 tyś kredytu i wymyślają sobie skomplikowane projekty.
Powinny stanąć budowy nabijanie kasy hurtowniom i pośrednikom koszty razy X2 ogarnijcie się ludzie.Jak nie będzie popytu ceny będą musiały spaść
Konrad jaki masz projekt? Jednak bez garażu? Góra użytkowa? pozdrawiam
Cześć. Projekt mokka 6, garaż(budynek gospodarczy) będzie osobno, góra nieużytkowa. Pozdrawiam
Dodruk pieniądza tak działa
Nie działa
Działa tylko ciemny lud żyje w nieświadomości.
Absolutnie zgadza się
Dodruk swoją drogą ale koszta prowadzenia działalności przez coraz to wyższe podatki i ceny energii też robią swoje.
@@TheEryk03 ja wiem podatkoza , obniżenie stóp procentowych do zera. Rozdawnictwo podwyżki dla siebie wydawanie na TVP 2 MLD co roku , pełno tego . Dnia by zbrakło ale ciemnota nie widzi powiązania z cenami . A pasożyty społeczne mają raj
Dwa lata temu bloczek porothermu 24cm koszt 4,60 zł a po 2 miesiącach 7,20 zł . Koszt jaki miał nas wynieść bez umeblowania to 238 tys a finalnie wyszedł 310 tys . Domek 80m2 parterowy z poddaszem "użytkowym" . Województwo dolnośląskie
teraz pół bańki by wyszło
Idzie skok kolejny. Paliwo drożeje. O ile obecne ceny są wysokie. Ale cena paliwa była w normie. 10-15% ceny wzrosną do końca roku
+ nowy wał/ład to będzie +9% podatku dla firm. Z pewnością zapłacimy za to wszyscy.
Baryłka ropy kosztuje chyba 75 dolców a paliwo teraz kosztuje co za Tuska tylko wtedy baryłka kosztowała 125 dolarów.
W podobnych kosztach Zbudowałem dom jestem na etapie dachu i okien
Za 50 tys to fundamentu nie zrobisz na Pomorzu. Przeciętna Działka 10ar pod 300 tys.
Zamiast płacić 300tys za działkę to kupisz gotowy dom we Włoszech z sąsiadem Giertychem za płotem.
3 lata temu u mnie w Kobyłce 10 arów po 350 tysięcy,teraz 500-600…a deweloper kupuje po 800-1000 jak ma działka odpowiednie wymiary.Masakra.
witam jaki ma pan duży budynek ile poszło panu stali na fundamenty
Będzie w najbliższym podsumowaniu po zakończeniu stanu surowego zamkniętego. Pozdrawiam :D
te sciany i slupy wewnatrz to jakos slabo wygladaja, nie bedzie tam jakis slupow z zelbetu lanych?
Tak będą. Właśnie dziś strop zalałem. I słupy były jeszcze zalewane.
Bardzo fajny kanał
Dasz radę, duży jesteś
Kolego ja mieszkam w łódzkim i całe drewno na dach kopertowy, więc nadrozszy.... Dom ponad 200m łącznie z odeskowaniem 22 tysiące.... Można oczywiście bez odeskowania i wtedy więźba 14 tysięcy..
.
Fundament, bloczki 1200 sztuk, piach 140 ton, zbrojenie, płyta fundamentową, oraz ława wszystko około 18 tys....
Materiał mam praktycznie na już....
.
Kolego ciebie widzę robocizna zabija bo Ty za wszystko płacisz... I tak dla ciebie strop do pełnego zaschnięcia 28 dni ale jak się go nie rozszaluje to po paru dniach można walić już materiał już hds na górę
Kiedy będziesz streamowal i jak tam zdrówko?
Siema. Zdrówko tak średnio, mogło być lepiej, ale żyje. Teraz jestem na L4 bo jakiegoś wirusa złapaliśmy w domu. Streamy chciałbym robić jak już będę miał gdzie :) , ale są problemy z internetem i nie wiem czy się to rozwiąże bo mam kiepskie uploady.
Witam 😉 jaki metraż domu? W jakiej kwocie planujesz zmieścić się pod klucz?
Witam. 117m i plan jest 280k
@@lalu93 dużo prac sam wykonujesz?
Praktycznie nic. Jedynie co sam zrobie to ułoże płytki, panele, malowanie no i być może montaż elektroniki (kontakty, żyrandole etc.
280 pod klucz ? 🤔
No żeby odebrać dom przez bank więc jakby tak.
No i co by ci dało zebyś się wstrzymał. Taniej nie będzie, no chyba że zimą jak nikt nie zaczyna.
Jeśli uważasz że coś potanieje to może zimą 10% potanieje ale latem 2022 będzie 20% drożej jak nie więcej.
Co mają kryptowaluty do materiałów budowlanych. Co ma piernik do wiatraka?
Jest takie powiedzenie: "albo ja wykończę budowę albo ona mnie“. Też jestem w trakcie budowy. Niby zły czas na budowę bo wszystko drożeje a fachowców ciężko znaleźć w moich stronach. Na murarza trzeba minimum rok czekać. Cały przyszły rok mają już zaklepany. Materiałow nie brakuje tylko ceny są wysokie. Chociaż ceny blachodachówki spadły w październiku o 6%.Ale tak naprawdę nigdy nie było dobrych czasów na budowę. Za pustaki w czerwcu płaciłam 10 zł. Nie wiem gdzie ty kupowałeś tak tanio.
Była aktualizacja w filmie "Tu nic się nie dzieje, gdzie wyprostowałem cenę za pustaka. W rzeczywistości wyszedł mi 9.50. ceny całkowite podałem prawidłowe tylko błąd popełniłem przy podawaniu cen za sztukę. Bo były w fakturze takie dane jak materiał/ilość/cena po upuście/i za całość i się okazało, że ta cena nie dotyczy mnie bo nie był doliczony podatek... Tylko dopiero po podzieleniu całości na ilość sztuk .. nawet mnie nie wyprowadzili z błędu na składzie i tak nabijają klientów.
Koszty robocizny to 100-120% materialow lekko
Mało 50-60 tyś ciesz się tym co masz za tą kasę.
Czesc , juz nie tyle koszta materialow ... W dolnoslaskim za robocizne dachu : postawienie wiezby i krycie dachu czterospadowego o pow 200m² 40tys zl za robocizne .
Cena bloczków gazobetonowych H+H 13.9 PLN. Dostępność zerowa ... Zamówienia na marzec... Brak gwarancji ceny... Woj łódzkie, bełchatowski
Mała ilość popytu + duża ilość podażu = wysokie ceny
Mała ilość podażu przy dużej ilości popytu oznacza niską cenę. Tak działa handel od wieków i oczywiście wzrastające koszta surowców np. Paliwo
opłat za światło lub wodę i inflacja waluty te wszystkie czynniki powodują że Kowalski musi jeszcze głębiej sięgnąć do kieszeni :/ Życzę powodzenia z budową 4 ścian :)
A wiesz ze powiedziales nieprawidlowo prawo popytu podazy... ;) Jak jest maly popyt czyli malo chetnych a dużo towaru na rynkach czyli duza podaż to = malejace ceny
ile poszły pustaki (Gazobeton) do góry? bo mój wykonawca dopiero co zalał wieniec na fundamentach i zaraz będzie zbroił i zalewał stan zero, i jestem ciekaw ile wyjdzie więcej :/ Przy okazji z jakiego miasta z Lubelszczyzny jesteś? ja aktualnie buduje się w okolicach Puław to w jednej hurtowni drzewo na więźbę 1050zł za m3 i termin 2-3 tyg, w drugim tartaku 900zł m3 ale 2 miesiące się czeka.
Ja złożyłem zamówienie w marcu 2021 roku na komplet materiałów na stan surowy otwarty. Zapłaciłem 20% I zamroziłem ceny. Chociaż jest ryzyko wypowiedzenia cen.To mam po 7.80 brat kupował po 9 zł a sąsiad 8.50. Nie znam ceny z dzisiaj. Jak mi wypowiedzą umowę to się dowiem. :D. Różnice cen są z tygodnia na tydzień. Mogę Ci powiedzieć tylko że od listopada 2020 do marca 2021 koszt materiałów na moją budowę urósł o 10tys. Teraz więźba jest droga i blacha i w ogóle stal. A o terminach dostaw nie wspomnę. Powiem o tym w kolejnym vlogu
@@lalu93 Mi udało się wyrwać Ruukki Frigge Crown (40 lat) w cenie 41zł brutto/arkusz (0,79 m2) ale to w kwietniu zamówiłem ponad 2 miesiące czekania ale już jest na składzie, no ja buduje 140m2 70 parter 70 poddasze i wycenę od wykonawcy z materiałem za SSO bez dachu mam na 115 tyś i tak zakładam że te 10 tyś trzeba dołożyć bo stal bo pustaki bo beton, ale wykonawca niby dużo wcześniej materiał skompletował to może nie będzie taki drogi jak teraz. dowiem się za tydzień jak mi stan zero wyleją i fakturę za ten etap wystawią.Pozdrawiam.
@@invoker5632 no ja np. miałem zaklepaną więźbę dachową to mi wypowiedzieli cenę i szukałem na własną rękę to różnica mi wyszła 4 tys. zł drożej za sam dom. A buduje zwykły parterowy dom 117m, i budynek gospodarczy 60m. Dach zwykły dwuspadowy pokryty blachą trapezową. Komplet cen materiałów na dwa budynki w marcu wyniósł niecałe 100k. Gdzie w listopadzie było 90.. teraz ta cena też uległa zmianie bo jak pisałem wcześniej część rzeczy już zaczynają wymawiać i zwracają zaliczki niestety, ale jak narazie to tylko więźbę bo resztę materiałów sprzedają jak jest w zamówieniu.
Co Wy mówicie?? To tanio macie ja buduje też jako amator bloczki miałem gazobeton bez piorowpostu 9,5 za sztukę 950 drewno a Wy podajece ceny niższe jak ja kupowałem to super macie. Budowę rozpocząłem 2019 kwiecień.
A powiem Tobie że dachówka taniej wychodzi także się rozgladnij zamiast blachy a łatwo się układa na dwuspadowy
Super film, dziekuję za podzielenie się wiedzą. Może niedługo chociaż drewno będzie tańsze co bezpośrednio przełoży się na koszty budowy.
Wczoraj widziałam bardzo fajną analize rynku tarcicy na kanale AnalitykDrzewny: th-cam.com/video/yg6CAw2CPsY/w-d-xo.html
To Miales dużo szczęścia bo my z mężem do murów ale nadal bez dachu to 170tys złotych z dzialkà wiec masz dużo szczęścia
Życzę zdrowia ✌️
Czyżby komuna w budowlance?U mnie w starym domu,budowanym w latach 80tych przy wymianie drzwi znaleźliśmy kawałek szyny jako nadproża,takie były czasy
No widzisz i dzieki temu żadna wichura ci haupy nie porwała.
Dasz rade kondziu
blacha i obrubki krowie łaty murłaty budynek 10 x12 dwuspadowy 20 tysięcy miesiąc temu zerwało dach już okryty czy to drogo.
Samo nie zerwało, wywiazka powinna być solidnie wykonana
Postawienie domu w stanie surowym zamkniętym to pikuś zobaczysz dalej kotłownia 40 tys
Dokładnie
Może nie będzie robił kotłowni. Ja nie mam, od 3 lat mieszkam i chwale, domek 80m2. W sumie w domu do 100-150m2 to bez sensu ją robić. 150m2 przy obecnej normie 70kWh/m2/rok (a w tym jest CWU i urządzenia domowe - ot WT2021 nas uszczęśliwia) daje Ci na ogrzewanie około 35kWh/m2/rok. Dla domu 150m2 to jest 5200 kWh energii cieplnej, czyli przy założeniu PC powietrze-powietrze kanałowej około 1500 kWh prądu. Rocznie. Za cenę 8 tysięcy za urządzenie, zamiast podłogówki kotła itp za 15 koła. Chyba że nie masz uprawnień, to musisz zlecić montaż, to Ci PC wyjdzie z 15. Kominów nie masz, dach więc robisz taniej bo brak obróbek, komin też darmo nie jest - z 10 tysi oszczędzisz. I grzejesz za półdarmo - 1000-1200 zł/rok. Jak komuś nie szkoda kasy to w sumie za zaoszczędzoną można sobie fotowoltaike wrzucić, to Ci w ogóle darmo wyjdzie. A kotłownia to tez metry, metrów za darmo nie budujesz. Kominy też metry. Co prawda teoria piękna a praktyka to jest taka, że ja w sezonie 2020 za ogrzewanie zapłaciłem łącznie 400 złotych za dom 80m2 z fotowoltaiką 5kWp na dachu, gdzie niby winno mi wyjść darmo, ale i tak kotłownia to żadna oszczędność.
@@steelrat1733 Ja mam komin. Kotłownie sam zrobiłem. Piec zgazowujący. W zeszłą zimę 8m3 drewna. 150m2 dom ogrzałem za 700zł. Ceny prądu rąbną do góry w przyszłym roku ze 30%. Już poszły z 250zł kwiecień za MWh na 370 zł lipiec. Nie ma to jak być niezależnym. Kominy (2szt palne + 3 wentylacje) kosztowały mnie chyba 3600zł.
@@robkop5330 Jak wzrosną o 30% to wyjdę zamiast 400 na 520 zł. Nawet jakbym wyszedł na 1000 zł to uważam, że zrobiłem dobry deal oszczędzając miejsce na kotłownię i nie robiąc kominów. Kominy Cię kosztowały 3600? To tanich dekarzy miałeś, moi za obróbki wokół kominów policzyli też dodatkowo - mało czy dużo, ale policzyli. A za 3600 to bym chyba same kominy zrobił, nie licząc przejść przez strop i obróbek dekarskich na dachu. 8m3 drewna też tanio kupiłeś, w mojej okolicy 130 zł/kubik niestety, więc widać zależnie gdzie kto mieszka.
@@steelrat1733 cześć. Podpowiedz proszę konkretnie co masz do ogrzewania oraz CWU?
My planujemy budowę domu 10x7 - parterowy - w Kuj- Pom.Wraz z projektem jest kosztorys - SSZ- 120 tyś...ciekawe na ile są to realne kwoty
x2
?
Kurna jak składałem komputer to przepłaciłem za kartę 30%, potem jeszcze podrożały. Teraz potrzebuje osb i mam remont i znowu to samo już się przyzwyczaiłem. Da się materiały z drugiej ręki jeszcze kupić, bo komuś zostało bądź się poddał
Ceny materiałów z drugiej ręki są zazwyczaj równie wysokie, jak w składach, mimo że ktoś mógł je kupić jeszcze w nizszych cenach, np 4 miesiące temu.
Jeśli wielu ludzi się wstrzyma to tak będzie. Ceny spadną.
To zależy od deweloperki biorą wszystko na osiedla o cenę nie pytają taki bum w miastach.
Dawałeś izolacje między ławę a ścianę fundamentu ?
Mówisz o dysperbicie (takie czarne gęste) i takiej gumie czy coś?
Konrad Lal o folii albo papie bo u mnie zrobili tylko pionowa na ścianach fundamentu ale między ławą a ściana fundamenty nic bo powiedzieli ze daje się tylko pod pierwsza warstwa pustaków ścian
Ja tak, dałem izolacje folią między ławą fundamentową, a bloczkami fundamentowymi na dole, na górze między bloczkami, a drugą ławą już nie. Tylko dopiero między ławą, a pustakiem. I tak wszystko wysmarowane dysperbitem
Zapraszam do siebie jest z Lublina materiał jest tylko trzeba poszukać i ceny są dobre bez przesady
Słuchajcie większość myśli tak postawie dom za 200tys a wart będzie 600tys. Jeżeli wartość budowy wzrośnie to cena inwestycji wzrośnie. Problem w tym że większość buduję z kredytu już wziętego i kasy zabraknie. I nikt nie wie jak banki do tego podejdą bo żeby zwiększyć kredyt trzeba mieć zdolność. Będą lata 90 gdzie stała kupa domów zabitych dechami. Nie ma co liczyć że ceny spadną może 10 %do
15% i to nie na wszystko. Ale kiedy nie wie nikt.
Budowlanka zawsze była ciężka ......
Czytałem trochę komentarze,i powiem że szkoda życia na tą mękę.Na te zarobielstwo.
Witam na podkarpaciu krosno materiał praktycznie od reki bustaki , stal ,drewno 3tygodnie,ale też drogo pozdrawiam
szkoda ze w pracy nie mowiles o swoich planach mi to bym ci troche opowiedzial co sie dzieje na rynku
Styropian grafitowy paczka kosztowała 50 zł(2020) w(05. 2021) 80zł.Teraz 102 zł.Jakas porażka
styropian 2.5 cm wytrzymuje przy - 30 dawanie grubszego styropianu to tylko chwyt zeb6 ludzie płacili jak za zboże
@@jansobieski1924 co ty piszesz?
@@jansobieski1924 chyba 25cm?
@@9Natsu 2.5 cm A czy Ty masz 30 cm czy 2.5 to.I tak musisz ogrzewać styropian to robienie ludzi w chuja i domenie ich z pieniędzy
@@jansobieski1924 chyba nie rozumie Pan właściwości izolacyjnych styropianu...
50k to bardzo mało byczku widac ze oszczednie to robisz pozdro
Chłop ma tyle pieniędzy z yt a oszczędnie robi.
Nie wiem czy mało wyjdzie jak już zamknę te budowy
Teraz koszty już jest masakra piłą mechaniczną .
Jaki to projekt domu?
Witam. Mokka 6.
Może włącz stabilizację na YouTubie, bo oczy bolą.
Cenny będą szły do góry oraz inflacja Przykro mi:[
tylko nasze pensje nie rosną !!! ...
Witam polityren czy jakoś tak to największa fabrykę kolo mnie budują Police koło Szczecina;)))
Wszyscy budują bliźniaki xD. A tak serio to jak jesteś na kredycie to ciężko się wstrzymywać bo już co miesiąc spłacasz odsetki ja bym cisnął dalej bo moim zdaniem w perspektywie 3-4 lat ceny się nie zaczną maleć. Ceny materiałów zaczną spadać gdy procent w banku wzrośnie i ludzi nie będzie stać aby spłacać kredyt albo nawet nie będzie ich stać wykończyć domy. Ludzie biorą kredyt ale chyba nie są świadomi że jak wróci procent z przed pandemii to z raty 1500zl zrobi się nagle 2500zl. Ja sam zastanawiam się co robić bo w przyszłym roku planuje zacząć budować dom...
Wstrzymać się nie wstrzymam, co do wysokości rat to wygląda tak że fakt mogą wzrosnąć, ale jeśli mowa powrocie stóp procentowych sprzed pandemii to ich wysokość była na granicy 2% to jakieś 200 zł więcej niż jest. 2500 przy tej kwocie to stopy musiałyby być na poziomie 7% z 2012 roku. Moim zdaniem lepiej się wstrzymać z rozpoczęciem budowy bo nie wiadomo co przyniesie kolejne 3 lata. Ja bym zaczekał do końca tego syfu bo to jest tłumaczenie które jest wręcz nadużywane przed nie tylko firmy ale i państwa. Bo to "przez to" są takie nagle skoki też, ale to tylko taka moja rada. Kiedy ja zaczynałem papierologię i ogólnie jak już miałem pozwolenie to tego jeszcze nie było. A planowałem sobie wszystko od początku tamtego roku. Dopiero w tym roku stał się jakiś szał.
@@lalu93 No szał budowlany jest rzeczywiście od niedawna ciężko było to przewidzieć. Ja co by się nie działo to ruszę z budową bo jak mam jeszcze przez 3 lata wynajmować mieszkanie i czekać aż ceny będą mniejsze (a nie wiadomo czy będzie taniej) to i tak lepiej na tym wyjdę niż wynajmować mieszkanie w Wwa gdzie za cenę wynajmu będę miał ratę kredytu...
@@lalu93 a jeszcze a propo kredytu to wiesz zależy ile kto wziął tego kredytu bo jak nie wiele to rzeczywiście mocno nie odczuje zmiany opracowania kredytu ale znam przypadki że ludzie na wkład własny mają działkę a biorą kredyt po pół miliona albo jeszcze więcej i tu już może być odczuwalne.
No nie. Nie zwariowałem żeby wziąć aż pół miliona. Będę robić powoli i zobaczę co wyjdzie. Co do wynajmu to masz taką różnice że nie podniesie Ci tego czynszu o kilkaset zł z dnia na dzień, więc tu jest plus, ale masz rację że też nie można czekać w nieskończoność. Moim zdaniem nie ma dobrego czasu na budowanie tak samo jak na posiadanie dzieci. Kto nie zaryzykuje ten nic nie będzie miał. Ja zauważyłem że trzeba spokojnie podchodzić do budowy i nie nakręcać się bo nic to nie da. A budowę jak zaczniesz to i tak skończysz. Z kredytem czy bez.
Moim zdaniem te ceny spadną.Rynek nie wytrzyma tej ceny.Budowlanka się zatrzyma bo ludzi nie będzie stać.Ta bańka pęknie.
słyszę to od 5 lat
@@derkaderka3459 rok temu ceny były ok a ty piszesz ze rok drożeją...
Ciekawe jak będzie wyglądał rynek nieruchomości za 2 lata, jak ci wszyscy co oszczędzali na meteriałach i budowali ze suporeksu zaczną mieszkać w swoich tanich domkach ;-) Pewnie rynek materiałów i nieruchomości tak jeb... że aż miło, bo wszyscy będą chcieli sprzedać te zagrzybiałe domki ;-)
Jak duży dom?
9x14 107m2 Projekt mokka 6
@@lalu93 dzieki
Nie masz kasy nie buduj proste.jedz za granicę nastaw się na 5 lat charowki i będziesz miał przynajmniej na połowę domu .pakowanie się w kredyt gdzie dostajesz go po cenach obecnych które że pół roku już są o wiele wyższe to głupota straszna. Dodaj do tego fakt że stopy są mega niskie które już podwyższają więc za chwilęle będzie 3 stówki więcej na ratę plus budowanie na jakiś wiochach czyli 2 auta konieczność na paliwo pójdzie miniium 800 zł dojdzie dzieciak to skoczy do 1000 jakieś 3-4 srogie zimy czyli opal bo dawno nie było więc na pewno będa niedaj boże chorowite dziecko to Zaraz albo 1 osoba rezygnuje z pracy albo koszt opiekunki i zamiast cieszyć się życiem w tym nowym domu bedzesz dzień w dzień myslsl na czym przyoszczedzic żeby starczyło do kolejnej wypłaty w końcu dojdziesz do wniosku że musisz jechać za granicę twoja niedopieaczona żona pomyśli w końcu o skoku w bok i tak rozpadnie się twoje małżeństwo a dom zamiast azylem stanie się największą porażka i przyczyną zrujnowania całego życia oraz życia dziecka bo będzie miało już traumę zafundowana przez własnych rodziców do końca zycia .na końcu albo ktoś z was zostanie w nim sam mając fatalne wspomnienia albo pójdzie na sprzedaż...
Ja jestem na etapie wykończeniowym. Współczucie dla Ciebie. Lepiej nie wiedzieć co Cię czeka. Chyba, że masz ot tak pełno kasy...
Damy radę. Narazie się okazuje że nie jest najgorzej. Wszystko idzie zgodnie z planem i budżetowo się też spinam ładnie, aby dach tylko wyrwać w tej cenie co chce to już będzie bajka.
@@lalu93 Powodzenia..
Widzę że program na telefon do obróbki wideo opanowany ;)
No jeszcze trochę muszę się pobawić i znaleźć własne motywy, a jak się nauczę to kupie pewnie wersję pro jak będzie w promo na life. :) Dzięki za podpowiedź
Dał Pan się oszukać w bzdurne teorie rozpuszczanych przez sprzedawców. Na składach materiały są. Tylko już parę lat temu paru cwaniaczków zorientowały się, że jak przetrzymają mogą potem podnieść cenę. Zaczęło się niewinnie (wyjątki/ mniejszość), potem jeden podpatrzył patologiczne praktyki drugiego i zaczął to samo. I mamy po paru latach efekty. Nowa cwana (moim zdaniem niemoralna) praktyka. Developerzy (nasi klienci) nazywają: neo-patologią budowlaną. W wyniku dla nich materiały dostarczają prosto od producentów, z pominięciem cwaniaczków patologicznych składów. Jednym słowem = ściema celem podbicia sztucznego cen! Pozdrawiam P.S> W związku z powyższym inne branże (poboczne) zaczęły podnosić jeszcze bardziej drastycznie ceny tymże cwaniaczkom (oszustom). I nakręciła się sztuczna, patologiczna spirala podwyżek wszystkiego. Dla przykładu. W mojej branży powstało i działa powiedzenie/zalecenie. Budowlanka (klienci budowlanki) płaci (płacą) 10-20 razy drożej niż dotychczas! (spirala rozkręcona przez cwanych budowlanych oszustów zabije ich samych, tylko powoli). W kwaterach i czarterach łodzi właściciele tychże sprzedają budowlańcom ok 200% drożej.
No to ma sens co Pan mówi nie siedzę w tym zawodowo, nie znam się zbytnio na budowlance. W celu potwierdzenia tych informacji który podaje mi ten skład w którym zamówiłem materiały to często dzwonię w innych kilka miejsc (innych składów) to sporo się kwestii powtarza. Dlatego przyjąłem to bardziej za fakt niż za fake. Przyjżę się temu bliżej i zwrócę uwagę gdy już będę domawiał kolejne materiały. Dziękuję.
@@lalu93 Ja sam zorientowałem się że coś jest nie tak 2 lata temu. Jeszcze przed wiadomo czym (...pa-mią....). Kupowałem płyty EKO, (u innych Meba - rozkładanie płyt na Mazurach mini ładowarką na moim kanale YT).Wtedy to przypadkiem znalazłem skład patologicznego sprzedawcy z Ruciane Nida, który nagle twierdził, że ma problemy z dostawami (nie ma płyt/ fabryki nie nadążają). Jak wspomniałem całkowicie przypadkiem śmigając / szukając w okolicy płyt zajechałem na plac gdzie było ok: 40 palet. Plac nie oznaczony (brak nazwy firmy) ale ochrona była. Po skonsultowaniu z Ochroniarzami właściciela placu zorientowałem sią, ze plac należy do firmy, w której zamawiałem. A, która twierdziła (nagle, po wzięciu paru palet) że nie ma, że są problemy j/w... itd). Zrobiliśmy zdjęcia. Pojechaliśmy do szefa (oszusta) tej firmy, do punktu sprzedaży. Ponownie zapytaliśmy o płyty Meba (Eko). Oczywiście ta sama śpiewka. Do tego że ceny z 5,70zł/ szt podjechały już na 12zł/szt, do tego śpiewka, że fabryki (pod Olsztynem i w Ełku oraz pod Radomiem) mają awarie, nie produkują itd/ itd. Wkurzeni zagryźliśmy zęby, zadzwoniliśmy do fabryki. Odpowiedź: "kto panu takich głupot nagadał, mamy pełne place towaru, ile Pan chce. Możemy sprzedać po ok:5 zł/szt ale parę TIR-ów, nie mniej) Zadzwoniliśmy jeszcze do producenta pod Radomiem = to samo! Działaja, na bieżąco... Pojechaliśmy ponownie do sprzedawcy /oszusta z Rucianego. Pokazaliśmy zdjęcia, poinformowaliśmy o oszustwie ("próba doprowadzenia do niekorzystnego rozp. mieniem..... = oszustwo K/K) no i zmiękł/ pękł. Nagle sią znalazły płyty. I to nie za wydumaną ceną 12 zł/szt, a za 5,70. W bardzo dużym skrócie! W tym roku już mieliśmy kolejny cyrk /popis z budowlańcami na Mazowszu. Firma Dachlux Białołęka (nie ukrywam nazwy bo się należy szczera/ prawdziwa reklama nieuczciwemu kierownikowi oddziału Białołęka). Za dach (materiały +montaż) zapłaciliśmy zaliczkę (nie małą) już w kwietniu. Ok.maja okazało się że ani nie zamówili dla nas zaliczkowanych materiałów (ocieplenia PIR itd), ani nie przygotowali się do pracy. Pan kierownik oddziału Białołęka wykręcając się powiązaniami biznesowymi / towarzyskimi z innym nieuczciwym wykonawcą ("nielegalna zmowa") odmówił wykonania dachu podając kuriozalne (zmyślone) powody. Nie jest to ani porządna firma, nie jest to poważny, uczciwy człowiek. Siłą rzeczy zainteresowaliśmy się tą branżą. Zaczęliśmy rozmawiać z naszymi Klientami (Developreami) w pracy zawodowej (obsługujemy ich). Przypadki budowlane naszych klientów (kuriozalne historie z życia) można by opisać w wielu tomach patologi budowlanej (uwaga!) całej UE. Nie tylko PL. Pozdrawiam
Ja pierdziele masakra. Nieźle. Heh
Dawaj filmik jak mieszasz cement
haha