No co Ty! :) aż tak źle? Ten biały to najdroższy lakier Forda za ponad 5 koła! Biała perła, która wygląda świetnie. Przy niej standardowy (flotowy) biały to jakby wylać kubeł farby na samochód :D I tak w tańszym czerwonym za extra 3 tysiaki Mondzina wygląda imho najlepiej.
Kacper Gagatek Koła faktycznie wyglądają kiepsko. 215/60R16 to przy tym nadwoziu opcja rażąca w oczy. Wszystko po to by hybryda paliła jak najmniej. Natępnym rozmiarem w Mondku są już 235mm R17, więc jakaś mała różnica w oporach toczenia będzie.
Przód nawet ciekawie wygląda, chociaż mi stylistyka Astona niezbytnio przypada do gustu. I co sądzisz, jest to model który chociaż lekko przypomina coś pokroju premium, czy to po prostu Laurin&Klement po Fordowsku ?
+Personal Jesus Moim zdaniem jest właśnie tak jak napisałeś :) Chociaż ford za wszelką cenę chce udowodnić, że to super wypasione wnętrze aspirujące do premium stąd te wszystkie VIP strefy i specjalne jednostki tylko dla Vignale. W moim odczuciu jest to trochę niepotrzebna szopka, przecież można zrobić wersję "full wypas plus"(full wypas to titanium :) bez wmawiania klientowi, że to zupełnie nowa jakość i premium. No, ale ford ma takie swoje ciekawe zagrywki ;)
Panowie! Ani Skoda ze swoim Maybachem Superbiną, ani Ford ze swoim Astordem Vignale Martineo nie ocierają się nawet o segment premium. To duże, pakowne, wygodne i bezpieczne samochody. Niestety segment premium wymaga trochę więcej. Choćby projektu wnętrza i zewnętrza, który nie budzi wątpliwości, że to klasa bryka. Trochę już widziałem i trochę już przetestowałem. L&K oraz Vignale to wypasione wersje Skody i Forda i tyle w temacie.
***** Rozmawiałem z moim dealerem i powiedział mi, że Vignale sprzedaje się lepiej niż się spodziewali. Zdecydowana cześć klientów kupuje na zasadzie - miałem/mam Merca, BMW itd, a to jest coś nowego. Wygląda dobrze, jeździ ok, więc czemu nie. Pod teatrem będzie wyglądał na pewno elegancko. Dowiedziałem się także, że średnia cena sprzedaży Vignale w ich salonie, to 170 tys.
Kryzys, taki Vignale to i tak zawsze niższa cena niż Audi czy BMW. W klasie średniej 200 000 to minimum za choć trochę wyposażone premium. Chociaż to muszą być tacy, którzy kupowali Mercedesa tylko dla gwiazdy. Bo właściwości jezdne tego fordziaka nigdy nie postaną obok premium.
Saturday Car Fever Oj Mateusz Zgadzam się ,ale ma coś innego ,gdzie Fordowi daleko jeszcze do takiej jakości;D To jest gra marketingowa .Wypuścili na rynek Forda w wypasie,ale i tak się nie sprzeda dobrze tak myśle.Za rok juz nie będzie dostepna ta wersja;)
Nie podoba mi się ten grill wolę "normalny". Ogólnie nie rozumiem 2 rzeczy czemu Vignale to sedan ( czy to bardziej "prestiżowo" mieć mniej funkcjonalnego sedana ?) i czemu ford z tych 240 kucy takie marne osiągi uzyskuje w porównaniu z VW :) Oprócz tych kwestii fajnie wykończona ta perłka forda :) Dłuższy test ostatnio oglądałem z porównania tych dwóch wersji i podobnie jak w tamtym teście ja jednak wybrałbym titanium :)
Ja też wybrałbym Titanium tylko bazując na moich obserwacjach :) Sedan jest zawsze widziany jako bardziej prestiżowy, mówię o segmencie wyższym. Renault Thalia nie ma nic wspólnego z prestiżem :D Rzeczywiście osiągi Forda są mizerne i bynajmniej nie wynika to z masy własnej. Fordy z benzyną nie ważą więcej niż 1500kg. Patrząc na masę BMW 5 czyli ponad 1800kg jest to niewiele. Nawet moja C200 W205 na papierze waży niewiele mniej niż Mondzina 2.0. Albo Ford mocno przekłamuje masę własną swoich modeli albo jest to po części podyktowane niezbyt szybkimi automatami, które pogarszają (nieznaczenie, ale jednak prawie zawsze pogarszają) osiągi względem bardzo przyjemnej skrzyni manualnej. Po teścię Kugą 2.0 TDCi 190hp zdecydowanie nadal preferuję automat Merca, a w przypadku Mondka brałbym tylko manuala. Power Shift nie porywa, a lag jest konkretny po depnięciu.
+Krzysztof Konstanty Ładny sedan jest po prostu zawsze kojarzony z vipowską elegancką limuzyną. Taki stereotyp, ale wersję Vignale możesz mieć też w kombi. Hybryda jest dostępna wyłącznie w sedanie z lipnym bagażnkiem.
Ten wygląda pięknie! Ten biały z drugiego filmu przy nim wygląda jak najtatańsza flotówka...
No co Ty! :) aż tak źle? Ten biały to najdroższy lakier Forda za ponad 5 koła! Biała perła, która wygląda świetnie. Przy niej standardowy (flotowy) biały to jakby wylać kubeł farby na samochód :D I tak w tańszym czerwonym za extra 3 tysiaki Mondzina wygląda imho najlepiej.
+Saturday Car Fever biały fajny, chodziło mi bardziej o dodatki w stylu kół, listewek, grilla 😁
Kacper Gagatek
Koła faktycznie wyglądają kiepsko. 215/60R16 to przy tym nadwoziu opcja rażąca w oczy. Wszystko po to by hybryda paliła jak najmniej. Natępnym rozmiarem w Mondku są już 235mm R17, więc jakaś mała różnica w oporach toczenia będzie.
+Saturday Car Fever
16 -ki pasują tylko do C klasy :D
Jaro N
Czekałem na to :D
Jakieś wnioski ? Wart tych pieniędzy ? ;)
Na mnie Vignale robi średnie wrażenie. Przyglądałem mu się dokładnie 2 razy w salonie i do Bmw czy Merca mu bardzo daleko.
Daleko, ale ceną do BMW 5 czy E-Class też nie aspiruje i całe szczęście bo nikt by wtedy tego nie kupił.
Przód nawet ciekawie wygląda, chociaż mi stylistyka Astona niezbytnio przypada do gustu. I co sądzisz, jest to model który chociaż lekko przypomina coś pokroju premium, czy to po prostu Laurin&Klement po Fordowsku ?
+Personal Jesus Moim zdaniem jest właśnie tak jak napisałeś :) Chociaż ford za wszelką cenę chce udowodnić, że to super wypasione wnętrze aspirujące do premium stąd te wszystkie VIP strefy i specjalne jednostki tylko dla Vignale. W moim odczuciu jest to trochę niepotrzebna szopka, przecież można zrobić wersję "full wypas plus"(full wypas to titanium :) bez wmawiania klientowi, że to zupełnie nowa jakość i premium. No, ale ford ma takie swoje ciekawe zagrywki ;)
Poza tym, każdy kto szuka premium, na pewno nie uda się do Forda... Od tego są inne marki, pewny porządek nigdy nie zostanie zmieniony.
Panowie! Ani Skoda ze swoim Maybachem Superbiną, ani Ford ze swoim Astordem Vignale Martineo nie ocierają się nawet o segment premium. To duże, pakowne, wygodne i bezpieczne samochody. Niestety segment premium wymaga trochę więcej. Choćby projektu wnętrza i zewnętrza, który nie budzi wątpliwości, że to klasa bryka.
Trochę już widziałem i trochę już przetestowałem. L&K oraz Vignale to wypasione wersje Skody i Forda i tyle w temacie.
***** Rozmawiałem z moim dealerem i powiedział mi, że Vignale sprzedaje się lepiej niż się spodziewali. Zdecydowana cześć klientów kupuje na zasadzie - miałem/mam Merca, BMW itd, a to jest coś nowego. Wygląda dobrze, jeździ ok, więc czemu nie. Pod teatrem będzie wyglądał na pewno elegancko. Dowiedziałem się także, że średnia cena sprzedaży Vignale w ich salonie, to 170 tys.
Kryzys, taki Vignale to i tak zawsze niższa cena niż Audi czy BMW. W klasie średniej 200 000 to minimum za choć trochę wyposażone premium. Chociaż to muszą być tacy, którzy kupowali Mercedesa tylko dla gwiazdy. Bo właściwości jezdne tego fordziaka nigdy nie postaną obok premium.
Byles w specjalnej vip Premium Zone ford prawie premium ?:D
Tak, czułem się wyjątkowo :DDD
Saturday Car Fever
Zazdraszczam bardzo :D
tym autem trzeba się przejechać nie tylko na niego patrzeć xd
O clone do Ford fusion???
Nawet kierownica regulowana elektrycznie.Premium;D
Tego nawet Passerati nie ma ;)
Saturday Car Fever Oj Mateusz Zgadzam się ,ale ma coś innego ,gdzie Fordowi daleko jeszcze do takiej jakości;D To jest gra marketingowa .Wypuścili na rynek Forda w wypasie,ale i tak się nie sprzeda dobrze tak myśle.Za rok juz nie będzie dostepna ta wersja;)
A posh ford mondeo.......what will they think of next? I like it.👏
If Skoda Superb goes premium ;) why not Ford :D
My dream!
ładny :D
+swirus231
Pszczoły go projektowały ? :D
Jaro N a uj go wi :D
Grill wersji Vignale to imho najsłabszy wizualnie element tego samochodu.
Saturday Car Fever nie ma tragedii :D
Saturday Car Fever znalazłem nowy samochód dla Ciebie do obejrzenia :D Mazda CX9 jak już się obracasz w suvach :D
Jak to jest VIP-owska wersja to chyba klasy 5 bo tej wersji klasa 1 na oczy chyba w polsce nie widzieli jeszcze.
красивая машина особенно в кузове лифтбэк
Nie podoba mi się ten grill wolę "normalny". Ogólnie nie rozumiem 2 rzeczy czemu Vignale to sedan ( czy to bardziej "prestiżowo" mieć mniej funkcjonalnego sedana ?) i czemu ford z tych 240 kucy takie marne osiągi uzyskuje w porównaniu z VW :) Oprócz tych kwestii fajnie wykończona ta perłka forda :) Dłuższy test ostatnio oglądałem z porównania tych dwóch wersji i podobnie jak w tamtym teście ja jednak wybrałbym titanium :)
Ja też wybrałbym Titanium tylko bazując na moich obserwacjach :) Sedan jest zawsze widziany jako bardziej prestiżowy, mówię o segmencie wyższym. Renault Thalia nie ma nic wspólnego z prestiżem :D
Rzeczywiście osiągi Forda są mizerne i bynajmniej nie wynika to z masy własnej. Fordy z benzyną nie ważą więcej niż 1500kg. Patrząc na masę BMW 5 czyli ponad 1800kg jest to niewiele. Nawet moja C200 W205 na papierze waży niewiele mniej niż Mondzina 2.0. Albo Ford mocno przekłamuje masę własną swoich modeli albo jest to po części podyktowane niezbyt szybkimi automatami, które pogarszają (nieznaczenie, ale jednak prawie zawsze pogarszają) osiągi względem bardzo przyjemnej skrzyni manualnej. Po teścię Kugą 2.0 TDCi 190hp zdecydowanie nadal preferuję automat Merca, a w przypadku Mondka brałbym tylko manuala. Power Shift nie porywa, a lag jest konkretny po depnięciu.
+Krzysztof Konstanty Ładny sedan jest po prostu zawsze kojarzony z vipowską elegancką limuzyną. Taki stereotyp, ale wersję Vignale możesz mieć też w kombi. Hybryda jest dostępna wyłącznie w sedanie z lipnym bagażnkiem.