Psy - My psy musimy się trzymac razem

(Polska, 1992)
Dramat sensacyjny reż. Władysław Pasikowski
Obsada :
Bogusław Linda - Franz,
Marek Kondrat - Olo
Cezary Pazura - Nowy
Janusz Gajos - Gross
Agnieszka Jaskółka - Angela
Jeden z najlepszych polskich filmów kryminalnych. Władysław Pasikowski trafnie ukazał realia rodzącej się polskiej „sterowanej demokracji". Przejmowanie przez „czarnych" władzy po „czerwonych", rodzącej się mafii zasilanej byłymi ubekami, wszechobecnej korupcji i sprzedajnych urzędnikach ale przede wszystkim o przyjaźni . To nie jest film o zabijaniu powinno się go raczej odczytywać jako dramat ludzi pochodzących z zupełnie przeciwnych obozów („Czerwony" Franz i „Czarny" Nowy), którzy zdają sobie sprawę że tak naprawdę „..żeby zrobić tu porządek.." mogą liczyć tylko i wyłącznie na siebie

[@LosKantoros97]

Co jest,zabieg? - Nie...już nie warto

[@FileForename]

na pochybel wszystkim

[@pasjonatpl]

I Franz wyleciał z roboty, a polityk został na stanowisku.
A jak szybko zmienił gadkę, jak się dowiedział, że Franz jest policjantem. Od razu zaczął gadać o komunie, brutalności milicji itp. Kilka chwil wcześniej dostarczył mu niezbity dowód, że jest umoczony, a tu zaczyna nawijać coś takiego. To po prostu wyuczony tekst, który mógł powtarzać przez sen.
W takiej sytuacji Franz powinien dostać naganę, a polityk iść do pierdla.
Tak na marginesie to podczas oglądania tej sceny przypominają mi się ci wszyscy niezłomni politycy gadający o walce z komuną, z których większość nic wtedy nie robiła albo nawet jeszcze się nie urodziła. Jeden taki praworządny nawet założył partię, taką z prawem w nazwie.

[@Klebern80]

Znasz takie powiedzenie: jak krowa dużo meczy, to mało mleka daje? Tak samo z politykami. Ten co robi nic, albo mało, musi krzyczeć wniebogłosy, ile to on zrobił, jakie sprawy załatwił. To widać wszędzie, nie tylko w naszym bagienku politycznym, ale choćby w różnych zakładach pracy. Zawsze są takie dupolizy, które nic nie robią, są niekompetentne, ale zawsze z chęcią wyolbrzymiają swoje zasługi i donoszą na innych. Ot tak niestety polska mentalność. jeszcze sporo wody musi upłynąć by się to zmieniło. Wtedy może doczekamy się polityków z prawdziwego zdarzenia, który swoją ambicję nie będą przenosić na rodzime podwórko, tylko na arenę międzynarodową.

[@pasjonatpl]

@@Klebern80
Tak mogłoby już za 2-3 kadencje. W końcu mamy demokrację, więc jeśli wyborcy by się kierowali zdrowymi kryteriami, to nastąpiłaby selekcja pozytywna i wszystkie te niedojdy zniknęłyby z sejmu. W tych wyborach jeszcze by nie było dobrych kandydatów, ale już w następnych już byłoby lepiej.

[@paulrider9514]

Dziś taki prokurator krzyczy na marszu KOD...

[@pasjonatpl]

@@paulrider9514
Raczej jest w partii rządzącej. Przecież to oni są tacy antykomunistyczni.

[@FileForename]

@@pasjonatpl demokracja to putopia. Wpisz w youtube: Wojciech cejrowski o demokracji parlamentarnej.
Spoiler: Jesli 2 pijaczkow spod sklepu ma 2 razy wiecej glosu niz 1 profesor, to jak moze byc dobrze? ile w polsce jest pijaczkow a ilu profesorow....dlatego tak jest. wiekszosc ludu nie zna sie na rzadzeniu panstwem ale ma prawo glosowac.
Dlaczego w firmach czy innych korporacjach zawykli pracownicy nie maja prawa glosowac na to kto bedzie menedzerem albo kierownikiem? bo by glosowali nie na tego co lepiej zarzadzi firma,tylko na tego co obieca podwyzke,mniej godzin pracy i wiecej urlopu....a jak to sie potem przeklada na wyniki finansowe firmy?... Demokracja to utopia.

[@FileForename]

Stare dobre lata 90te ...

[@user-jf7um5dk1d]

My psy musimy ....

[@bmwbrass]

Kradnie taki jeden z drugim pięć dych, a potem krzyczy o praworządność. Tyla lat było się bezkarnym, to teraz się kwiczy!

[@MrRafix151]

psy 1

[@Gilmur718]

@Gilmur718 nie, mówie prawdę

[@TheWojoPL]

To psy 1 czy psy 2??

[@gmos1]

pomieszane

[@wieprz00009]

1

[@alldi86]

4

[@Gilmur718]

@piotrek1x2 pierdolisz

[@MegakorporacjaPolska]

Dlaczego nie kręci się męskiego kina tylko pedalskie romantyki i inne śmieci ?