The Elder Scrolls V: Skyrim - 49 - Oko Magnusa cz4. - Finał
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 6 ก.พ. 2025
- Gdy przekroczyłem próg ostatniej komnaty w Labiryntianie, moim oczom ukazała się wielka sala, w której dwa duchy utrzymywały magiczną barierę ochronną wokół potężnego maga, Morokeja. Szybko zrozumiałem, że dopóki bariera istnieje, nie będę miał szans go pokonać. Naciągnąłem cięciwę i posłałem pierwszą strzałę - duch padł. Natychmiast wycelowałem w drugiego ducha i kolejny celny strzał przerwał ich zaklęcie ochronne. Bariera znikła.
Morokej był jednak wciąż potężnym przeciwnikiem. Korzystając z moich zdolności ukrycia, trzymałem się w cieniu i zasypywałem go strzałami, jedna za drugą. Po zaciętej walce wreszcie pokonałem tego starożytnego maga. Z jego truchła wydobyłem Laskę Magnusa - artefakt, który miał być kluczem do zakończenia chaosu w Akademii.
Gdy wróciłem do Akademii, sytuacja wyglądała jeszcze gorzej. Ancano rozszerzył magiczną barierę otaczającą Oko Magnusa, która teraz blokowała dostęp nawet do murów Zimowej Twierdzy. Na szczęście Laska Magnusa okazała się potężniejsza niż jego czary - dzięki niej zniszczyłem barierę i otworzyłem drogę do wnętrza.
Wpadliśmy do środka tylko po to, by zobaczyć, jak Ancano czerpie energię z Oka Magnusa, wzmacniając swoją moc. Szybko zrozumiałem, że Laska Magnusa jest kluczem do pokonania Talmorczyka. Ancano, widząc, że przerywamy jego rytuał, rzucił potężne zaklęcie, które sparaliżowało wszystkich wokół...
Zdaje się, że Laska Magnusa ochroniła mnie przed potężnym zaklęciem Ancano. Trzymając ją w dłoniach, skierowałem jej moc w stronę Kuli Magnusa. Jej działanie zaczęło powoli niszczyć barierę ochronną otaczającą Talmorczyka. Gdy bariera całkowicie znikła, wiedziałem, że nadeszła moja szansa.
Rozpoczęła się zacięta walka - mag przeciwko łucznikowi. Ancano miotał zaklęciami jedno za drugim, próbując mnie zniszczyć. Ja zaś, korzystając z mojej zręczności i umiejętności skradania, odpowiadałem strzałą za strzałą. Każdy mój celny strzał osłabiał jego magiczną obronę. Walka była długa i wyczerpująca, ale w końcu Talmorczyk padł na ziemię, pokonany.
Zaraz po jego śmierci w sali pojawili się magowie z zakonu Psijic. Oznajmili, że Oko Magnusa jest zbyt potężnym i niebezpiecznym artefaktem, aby pozostawało w naszym świecie. Postanowili zabrać je ze sobą, by zapewnić bezpieczeństwo wszystkim.
W krótkiej rozmowie magowie Psijic zwrócili się do mnie, sugerując, abym przejął przywództwo nad Akademią Magii. Ich słowa brzmiały jak wielki zaszczyt, ale i ogromne brzemię. Nie jestem pewien, czy jestem gotowy, by wziąć na siebie taką odpowiedzialność. Czeka mnie czas refleksji i decyzji, ale wiem jedno - Akademia i jej przyszłość leżą teraz w moich rękach.
__
"39:00" Kompletny wykaz zaklęć broni
__
"27:00" Oko Magnusa
Stary, bardzo przepraszam za moją siostrzenicę, wpadła do dziaków i dorwała się do mojego telefonu i YT. Dopiero teraz zobaczyłem, że w ramach zabaw usunęła wszystkie moje komentarze 🤬.
Rozszarpę gówniarę!
I pytanie do Ciebie: powrzucać te materiały, które wrzucałem co do rozgrywki i lore?
Nie myślałem, że doczekam tego dnia: Stary Arcymagiem! Szacun :)
Daruj jej... :)
Jeżeli masz to gdzieś zebrane, to jasne. Może ktoś jeszcze z tego skorzysta. Ale jeżeli będziesz musiał od nowa pisać, to nie wiem. Zależy od Ciebie.
Ja też nie ... gdyby nie konieczność wejścia do Saarthal, to bym w ogóle nie zaglądał do Akademii Magów.