Z dedykacją dla nocnych spacerowiczów 🍻 Jeśli odcinek Ci się spodobał - wesprzyj produkcję 'Piątku' i poleć swoim znajomym 👊 ✪ ZOBACZ💥NAJNOWSZY ODCINEK! ▶ cda.pl/piatek ✪ CAŁY SERIAL (oficjalna playlista)📺th-cam.com/play/PLtFCRLLJI2aj8vDAjhH9OpY281NJ6_oFg.html ✪ PODCAST (audio)🎧anchor.fm/Piatek ✪ SUBSKRYBUJ KANAŁ👉🔔th-cam.com/users/PIATEK ✪ POLUB FANPAGE👍facebook.com/PiatekTV ✪ NA CZASIE🔥th-cam.com/play/PLtFCRLLJI2ajdWVQY5axVjkPB1K92Aure.html "PIĄTEK" W FORMIE PODCASTU (lista platform): 🎧 SPOTIFY open.spotify.com/show/7qjajKmytX2j3kYge5MUK9 🎧 GOOGLE PODCASTS podcasts.google.com/?feed=aHR0cHM6Ly9hbmNob3IuZm0vcy9kY2ZkMTI0L3BvZGNhc3QvcnNz 🎧 APPLE podcasts.apple.com/us/podcast/pi%C4%85tek-serial-oryginalny/id1479416647
Ja też jestem takim nocnym spacerowiczem. Wykorzystując to, że jestem teraz na nauce zdalnej i mam trochę więcej luzu codziennie wieczorem tak o godzinie 19:00 albo 20:00 zakładam słuchawki z dobrą muzyką na uszy i robię kilka rundek dookoła mojego osiedla a wracam tak około godziny 23:00 albo nawet 2:00 w nocy. To jest takie moje hobby :)
Pan jest nie tylko TH-camrem, ale także prawdziwym pisarzem. Dobry styl, dobre wątki, świetne filmy. Rozumiem po polsku, bo mieszkał w latach 90-tych w Warszawie na Pradze. Z dużym szacunkiem od słuchacza z Rosji.
Jakie to było genialne! 😲 Takie teatralne i melancholijne, mimo, że chuja wiem o Warszawie, udało ci się mi ją pokazać. Sprawiłeś, że przez chwilę poczułem ten klimat i nabrałem ochoty na nocny spacer
@@konradszymanski7767 @Konrad Szymański Muszę przyznać, że zrobiło mi się ciebie żal jak to przeczytałem i to nie w negatywny sposób. Z twojego komentarza aż biję próba dowartościowania się, jakbyś był piwniczakiem bez życia, który stara się jakoś wytłumaczyć przed samym sobą dlaczego ma nudne życie. Oceniasz wszystkich dookoła jakbyś cokolwiek o nich wiedział, a tak na prawdę za każdym z tych meneli, najebanych studentów i ćpunów kryję się osobna historia. To nie są NPC-ety. Poza tym nie każdy chodzi do klubów żeby zaruchać, tylko na przykład chcę spędzić czas ze znajomymi. Może odpowiada im taka muzyka i atmosfera, może nie mają innego miejsca, żeby na chwilę stanąć i zresetować mózg. Nie ma sensu oceniać tłumu.
Jak to oglądałem to caly czas patrzyłem na pasek zeby tylko sie juz nie kończyło. Świetna robota! Aczkolwiek troche mi się zrobilo smutno bo od ostatniego czasu ciagle mam taki depresyjny stan. Pozdrawiam
Wydaje mi się że gdzies za 100 lat teksty literackie Grzegorza Baranskiego będą analizowane na języku polskim w liceach... Jako przedstawiciele nowego nurtu w literaturze XXI wieku.
@@suma4mMatura 2137 Zinterpretuj tekst Jacka Łaszczoka-Stachurskyego odnosząc się do epoki wczesnego shitpostingu ,,I dosko¹ się czuje i wszystko kapuje² i na lekkiej fazie³ wciąż trybie⁴ i jarze⁵''. Przypisy edytora :1. Dosko - Skrótowa forma doskonale znacząca to samo, wyśmienicie, wspaniale 2. Kapować - W znaczeniu tekstu: Rozumieć, wiedzieć być świadomym czegoś 3. Faza - W znaczeniu tekstu: stan odurzenia, zmiany percepcji, upojenia narkotykowego. 4. Trybie (bez. Trybić) - Rozumieć, być zdolnym do analizy, być świadomym czegoś. 5. Jarzyć - Rozumieć, wiedzieć.
Moim skromnym zdaniem chyba najbardziej poetycki odcinek, pełen uczuć i melancholii. Warszawiakiem nie jestem co prawda ale pozdrawiam z wielkiej wsi Białystok
Powiem tylko, że jestem ogromną fanką tego jak piątek stał się ucztą dla oczu i uszu. Te artystyczne ujęcia kamery w akompaniamencie kunsztownie ułożonych zdań są po prostu piękne. Doceniam też jak za lekką, czasem zabawną formułą przemycane są refleksje, zaduma i ciężkie, poważne tematy.
Grzegorz, pomyśl o napisaniu książki, Twoja narracja jest wręcz genialna, o doborze słów, metaforach czy związkach frazeologicznych nie wspomnę. Aż człowiek czeka do kolejnego 'piątku'... Kupię jeżeli nawet będzie o dupie Maryny.
Jak pięknie powiedziane. Nie mieszkam w Warszawie ale dzięki Tobie właśnie mam ochotę wyjść z domu, kupić jakiś trunek wysoko procentowy i siąść. Popatrzeć na te martwe miasto i poprzypominać sobie jak to było kiedy wychodziłam co sobotę albo piątek na jakieś karaoke gdzie czułam spełnienie.. Teraz siedząc w domu nie wiem czy mogłabym wrócić do tamtych chwil. Eh Grzesiu.. Jak ty umiesz człowieka rozwalić od środka. Pozdro i trzymaj poziom ( jak zawsze zresztą). Jeszcze raz pozdrawiam i mocno ściskam! Ps. Mam nadzieję że przeczytasz i zrobi Ci się ciepło w sercu 🤗
Będąc w delegacji w Warszawce zawsze wychodziłem na spacer w kierunku Pałacu kultury (z Woli nie było to daleko) Mega klimat i widok tych śpieszących się gdzieś ludzi w garniakach po 23. No i te kolejki w maku o 24, to było coś :D
Najlepszy grubas w sieci. Uszanowanie Panie Grzegorzu ! Na prawdę, z całego tego wątpliwej jakości rozrywkowego youtuba Piątek jest perłą ! Czasem śmieszny, czasem nostalgiczny ale zawsze trzyma poziom - no najlepszy grubas w sieci.
Nigdy nie czułam się tak zrozumiana :D szczerze mówiąc myślałam, że tylko ja mam takie dziwne, przyjemno-nostalgiczne odczucia do nocy w mieście. Świetny filmik ,
Wreszcie- odcinek klimatyczny, cichy, bez zbędnego darcia pizdy czy komediowych przerywników chuj wie po co, ale i bez patetyzmu. Dawno takich odcinków nie było, oby tak dalej :D
Piękne, tak właśnie pamiętam moje wojaże z kolegą, jak ruchy na szachownicy w poszukiwaniu otwartej knajpy, aż do nieuniknionego szach-mat. Czasem straszno, jeśli pozwalały na to resztki świadomości, częściej jednak bez pomyślunku, wlewanie w siebie kolejnych browców i raczenie się lufą. Teraz jakoś brak na to siły, a kiedyś jak śpiewał Pablo, straszne rejsy Ikarusem, ludzie przytrzaśnięci drzwiami, my przytrzaśnięci alko i trawą, minus 15 i szwędanie się po mieście w poszukiwaniu zgonu ;) Dzięki za melancholijny odcinek :) Edit: właśnie neony, pamiętam jak w latach 80 jeździłem z dziadkami na wakacje w góry do rodziny, te wszystkie miasta po drodze oświetlone neonami, albo z ojcem który jeździł w PKS, trasa STAREM przez cały kraj i te pięknie oświetlone miasta... Dlaczego już nie ma neonów? :(
Straszna przykrość mi wyrządziłeś tym filmem. 23 lata temu wkroczyłem w dorosłe życie, później wyprowadziłem się na obrzeża Stolicy w której się urodziłem i wychowałem potem wir pracy, rodzina... proza zycia.. i przed chwila zdałem sobie jak obce stało się dla mnie to miasto i jak mało juz o nim wiem. Aż mnie w dołku ścisnęło.
3:27 A teraz sobie to wyobraźnie. Lato, wakacje, sobota późnym wieczorem ale jest jeszcze jasno i ciepło. Na schodkach masa ludzi. A gdzieś na jednym ze schodków siedzisz ty z kumplami i pijecie zimny browar.
Przez 4 miesiące chodząc co kilka dni odespać w hotelu 56g nie spania musiałem jeździć po nocach w Warszawie gdyż mam orzeczenie o niepełnosprawności a że mam 22 lata to jeżdżę za darmo i tylu wariatów pijaków chodząc w tym czasie do pracy no ale cóż karynie z 10 dzieci dadzą miliony i lokum niepełosprawnemu chłopakowi figę z makiem i jeszcze kłody pod nogi zwłaszcza nocą
Urodzony w wwie a teraz żyje w Beskidzie odzyskałem wolność a tamte mory tym słoikiem zostawię..tym co zabili jej klimat jej sens..oni są bardziej większą warszawka niż ja .nie gniewam się wręcz dumny jestem tu z ksywy warszawiak..moją ulubioną rola Emila karewicza z filmu baza ludzi umarłych ..polecam film
Jak od zawsze anonimowo po cichutku oglądam twoje programy od zawsze, za ten odcinek w końcu dam tego Suba. Jak dla mnie klejnot śród twoich produkcji. Brawo!👑
Tak patrzę na to miasto nocą i w dzień i stwierdzam że mam szczęście że mieszkam na wsi. Mało tego. Jestem szczęśliwy podwójnie bo nie muszę tu przyjeżdżać . I nie przyjeżdżam. Oglądam z daleka, w telewizorze jak filmy z safari w Afryce. Na szczęście Warszawa to tylko malutki, bardzo malutki kawałek Polski. Jak to dobrze że zaledwie kilka kilometrów od Domaniewskiej zaczyna się inny świat który ma korporacje głęboko w dupie. Cieszmy się że tak jest i chwalmy Pana.
Strasznie mi się podoba to co czasami robisz z tą serią. Klimat wylewa się z ekranu. I daj kamerzyście premię za ten odcinek bo sekwencja ujęć na początku totalnie mnie zauroczyła.
Z dedykacją dla nocnych spacerowiczów 🍻 Jeśli odcinek Ci się spodobał - wesprzyj produkcję 'Piątku' i poleć swoim znajomym 👊
✪ ZOBACZ💥NAJNOWSZY ODCINEK! ▶ cda.pl/piatek
✪ CAŁY SERIAL (oficjalna playlista)📺th-cam.com/play/PLtFCRLLJI2aj8vDAjhH9OpY281NJ6_oFg.html
✪ PODCAST (audio)🎧anchor.fm/Piatek
✪ SUBSKRYBUJ KANAŁ👉🔔th-cam.com/users/PIATEK
✪ POLUB FANPAGE👍facebook.com/PiatekTV
✪ NA CZASIE🔥th-cam.com/play/PLtFCRLLJI2ajdWVQY5axVjkPB1K92Aure.html
"PIĄTEK" W FORMIE PODCASTU (lista platform):
🎧 SPOTIFY open.spotify.com/show/7qjajKmytX2j3kYge5MUK9
🎧 GOOGLE PODCASTS podcasts.google.com/?feed=aHR0cHM6Ly9hbmNob3IuZm0vcy9kY2ZkMTI0L3BvZGNhc3QvcnNz
🎧 APPLE podcasts.apple.com/us/podcast/pi%C4%85tek-serial-oryginalny/id1479416647
Piękna narracja 👍💜💚
Coraz mocniejsze robisz to gówno byczq
Ja też jestem takim nocnym spacerowiczem. Wykorzystując to, że jestem teraz na nauce zdalnej i mam trochę więcej luzu codziennie wieczorem tak o godzinie 19:00 albo 20:00 zakładam słuchawki z dobrą muzyką na uszy i robię kilka rundek dookoła mojego osiedla a wracam tak około godziny 23:00 albo nawet 2:00 w nocy. To jest takie moje hobby :)
Pan jest nie tylko TH-camrem, ale także prawdziwym pisarzem. Dobry styl, dobre wątki, świetne filmy. Rozumiem po polsku, bo mieszkał w latach 90-tych w Warszawie na Pradze. Z dużym szacunkiem od słuchacza z Rosji.
Jakie to było genialne! 😲 Takie teatralne i melancholijne, mimo, że chuja wiem o Warszawie, udało ci się mi ją pokazać. Sprawiłeś, że przez chwilę poczułem ten klimat i nabrałem ochoty na nocny spacer
Spacer nocą po Warszawie, nigdy mi się nie znudzi.
@@konradszymanski7767 @Konrad Szymański Muszę przyznać, że zrobiło mi się ciebie żal jak to przeczytałem i to nie w negatywny sposób. Z twojego komentarza aż biję próba dowartościowania się, jakbyś był piwniczakiem bez życia, który stara się jakoś wytłumaczyć przed samym sobą dlaczego ma nudne życie. Oceniasz wszystkich dookoła jakbyś cokolwiek o nich wiedział, a tak na prawdę za każdym z tych meneli, najebanych studentów i ćpunów kryję się osobna historia. To nie są NPC-ety. Poza tym nie każdy chodzi do klubów żeby zaruchać, tylko na przykład chcę spędzić czas ze znajomymi. Może odpowiada im taka muzyka i atmosfera, może nie mają innego miejsca, żeby na chwilę stanąć i zresetować mózg. Nie ma sensu oceniać tłumu.
Aż mi się przypomniały stare dobre czasy, w których można było chodzić do knajp.
Klękajcie narody koprolity napisał normalny komentarz.
Pierwszy przy twoim komentarzu
Dalej do niektórych można
tylko najebac sie i zgrywac hipstera!
Długo nie wrócą niestety.
Czekając na żółto czerwoną śmierć...
Jak w pierwszym oryginalnym Piątku...
Pamiętam :D
@@miedziakixd7695 🤜🏻🤛🏻
zabrakło "O srebrzystych ślepiach" 😏
"kocham to miasto zmęczone jak ja..."
Żoliborz pieprzony Zoliborz
Słuchanie Ciebie to czysta poezja. Uwielbiam ten klimat, inteligentnie, lekko ironicznie z małą dozą czarnego humoru.
Jak to oglądałem to caly czas patrzyłem na pasek zeby tylko sie juz nie kończyło. Świetna robota! Aczkolwiek troche mi się zrobilo smutno bo od ostatniego czasu ciagle mam taki depresyjny stan. Pozdrawiam
ah, żółto czerwona śmierć...ile lat i sentymentu do dawnych piątków...i dawnych mych lat.... piękna nostalgia Dakann....przepiękna
Noc, słuchawki na uszy, Gramatik - światła miasta na odtwarzaczu i można ruszać w miasto. Piękne.
Dokładnie! 🤜🤛😎👍
Grammatik...
@@vuko7772 eldo
Też tak robie tylko w innym mieście.
Strasznie melancholijny obraz świata miasta zawierające cząstke piękna młodości tak utraconej
Wydaje mi się że gdzies za 100 lat teksty literackie Grzegorza Baranskiego będą analizowane na języku polskim w liceach... Jako przedstawiciele nowego nurtu w literaturze XXI wieku.
I to będzie straszne: zrobotyzowana pani polonistka będzie krzewić "jedynie słuszne" zrozumienie filmów Grzegorza.
Za sto lat ludzkość umrze
oby
Jedna lekcja na Dakanna, dwie na Stachursky-ego.
@@suma4mMatura 2137 Zinterpretuj tekst Jacka Łaszczoka-Stachurskyego odnosząc się do epoki wczesnego shitpostingu ,,I dosko¹ się czuje i wszystko kapuje² i na lekkiej fazie³ wciąż trybie⁴ i jarze⁵''. Przypisy edytora :1. Dosko - Skrótowa forma doskonale znacząca to samo, wyśmienicie, wspaniale 2. Kapować - W znaczeniu tekstu: Rozumieć, wiedzieć być świadomym czegoś 3. Faza - W znaczeniu tekstu: stan odurzenia, zmiany percepcji, upojenia narkotykowego. 4. Trybie (bez. Trybić) - Rozumieć, być zdolnym do analizy, być świadomym czegoś. 5. Jarzyć - Rozumieć, wiedzieć.
„Żółto czerwona smierć” - ah klasyk. Uwielbiam ten tekst.
Moim skromnym zdaniem chyba najbardziej poetycki odcinek, pełen uczuć i melancholii. Warszawiakiem nie jestem co prawda ale pozdrawiam z wielkiej wsi Białystok
Jesteś Mistrzem Grzegorz. Twoje refleksje sa idealne. Wielki szacunek, erudycja i spojrzenie na stan faktyczny
Narracja w tym odcinku była CUDOWNA
W tym odcinku bardzo poetyckie opisy. Świetna robota!
poetycka plastyczność i melancholijny ton to coś pięknego, już dawno nie było odcinka, który by tak mnie wciągnął
Nie ma chyba równie klimatycznego kanału i zaangażowanej, często poetyckiej, refleksyjnej i życiowej treści na polskim YT. Klasa...
Kurde, powiem Ci Dakann, bo już tak sobie myślę od kilku lat, że zajebisty z Ciebie koleś
Powiem tylko, że jestem ogromną fanką tego jak piątek stał się ucztą dla oczu i uszu. Te artystyczne ujęcia kamery w akompaniamencie kunsztownie ułożonych zdań są po prostu piękne. Doceniam też jak za lekką, czasem zabawną formułą przemycane są refleksje, zaduma i ciężkie, poważne tematy.
Szczególnie mocno można było to przeżyć, przyglądając się nocnemu życiu z samego bliska pracując za barem w innym wielkim mieście. Pięknie ujęte
O Panie ! Takiej poezji dawno już nie słyszałam. Pięknie Ci to wyszło 👍
Grzegorz, pomyśl o napisaniu książki, Twoja narracja jest wręcz genialna, o doborze słów, metaforach czy związkach frazeologicznych nie wspomnę. Aż człowiek czeka do kolejnego 'piątku'...
Kupię jeżeli nawet będzie o dupie Maryny.
Dzisiaj właśnie jest premiera jego książki
Jak pięknie powiedziane. Nie mieszkam w Warszawie ale dzięki Tobie właśnie mam ochotę wyjść z domu, kupić jakiś trunek wysoko procentowy i siąść. Popatrzeć na te martwe miasto i poprzypominać sobie jak to było kiedy wychodziłam co sobotę albo piątek na jakieś karaoke gdzie czułam spełnienie.. Teraz siedząc w domu nie wiem czy mogłabym wrócić do tamtych chwil. Eh Grzesiu.. Jak ty umiesz człowieka rozwalić od środka. Pozdro i trzymaj poziom ( jak zawsze zresztą). Jeszcze raz pozdrawiam i mocno ściskam! Ps. Mam nadzieję że przeczytasz i zrobi Ci się ciepło w sercu 🤗
Będąc w delegacji w Warszawce zawsze wychodziłem na spacer w kierunku Pałacu kultury (z Woli nie było to daleko) Mega klimat i widok tych śpieszących się gdzieś ludzi w garniakach po 23. No i te kolejki w maku o 24, to było coś :D
No i powiem Ci Dakann... tą ćwiartunią na początku filmu.... no namówiłeś. No namówiłeś. :)
Najlepszy grubas w sieci. Uszanowanie Panie Grzegorzu ! Na prawdę, z całego tego wątpliwej jakości rozrywkowego youtuba Piątek jest perłą ! Czasem śmieszny, czasem nostalgiczny ale zawsze trzyma poziom - no najlepszy grubas w sieci.
Jak poetycko ujęte codzienne wydarzenia nocnego miejskiego życia.
5:35 fajne nawiązanie do pierwszego piątku
Ale Ty dobrze piszesz! Szacunek.
Aż mi się ,,Mała Apokalipsa" T.Konwickiego nasuwa na myśl. Bardzo ładny styl pisania, i cudowna realizacja audiowizualna. Pozdrawiam serdecznie ❤
Nigdy nie czułam się tak zrozumiana :D szczerze mówiąc myślałam, że tylko ja mam takie dziwne, przyjemno-nostalgiczne odczucia do nocy w mieście. Świetny filmik ,
Doskonała merytoryka, aż tęsknię za warszawską macierzą
Żółto-czerwona śmierć. Na dźwięk tego hasła przeniosłem się myślami 20 lat wstecz... pozdrawiam.
Wreszcie- odcinek klimatyczny, cichy, bez zbędnego darcia pizdy czy komediowych przerywników chuj wie po co, ale i bez patetyzmu. Dawno takich odcinków nie było, oby tak dalej :D
Ładne kadry. Ech, kocham Wawe nocą. Jest wręcz magiczna
Nasz współczesny wieszcz.
Już pisałem kiedyś. Powinno się wydać tomik poezji, złożony z Twoich opisów i metafor.
Ten kanal powinno puszczac się w szkołach jako dzieło sztuki współczesnej
Żółto-czerwona śmierć! ❤️
Widzę mocny powrót do korzeni, szanuje
Piękne, tak właśnie pamiętam moje wojaże z kolegą, jak ruchy na szachownicy w poszukiwaniu otwartej knajpy, aż do nieuniknionego szach-mat. Czasem straszno, jeśli pozwalały na to resztki świadomości, częściej jednak bez pomyślunku, wlewanie w siebie kolejnych browców i raczenie się lufą. Teraz jakoś brak na to siły, a kiedyś jak śpiewał Pablo, straszne rejsy Ikarusem, ludzie przytrzaśnięci drzwiami, my przytrzaśnięci alko i trawą, minus 15 i szwędanie się po mieście w poszukiwaniu zgonu ;)
Dzięki za melancholijny odcinek :)
Edit: właśnie neony, pamiętam jak w latach 80 jeździłem z dziadkami na wakacje w góry do rodziny, te wszystkie miasta po drodze oświetlone neonami, albo z ojcem który jeździł w PKS, trasa STAREM przez cały kraj i te pięknie oświetlone miasta... Dlaczego już nie ma neonów? :(
Przepiękny słowotok...
Ale to jest dobrze napisane... Będę do tego wracał i wracał, jak do wiersza. Twoim opisem zapamiętam Stolicę nocą.
Jeden z lepszych filmów jakie zrobiliście. A scenariusz mistrzowski.
"Pijani od słów, ślepi od świateł"
To było spaniałe Grzegorzu, dziękuję za tę wycieczkę
3:46 "Do tego specyficznego plemiona"....Dakannn, nie "plemiona", tylko "plemienia" :)
Jak melancholijnie
Jeden z nielicznych odcinków Piątku, przy którym mam ciary...
Tutaj wszystko zagrało, gratulacje, aż się chce zwiedzić Wawę nocą 😀
Jakie to jest piękne i prawdziwe jednocześnie. Dziękuję za ten film ♥️
W koncu jakis konkretny fajny film godny Piątku..
Brawo Grzegorzu!
Matko jak mi brakowało takiego nastrojowego odcinak!... ❤️
Miasto nocą, więc wrzucimy w dzień
Jeden z lepszych odcinków naprawdę szacun!
Dakann: wrzuca odcinek nie w nocy
Ja: co jest kurwa
to nie pierwszy odcinek wrzucony o 12 ale w dzień
Bo w nocy poszedł w balet :D
Jakie to było wizualnie dobre! Dawno takich ładnych zdjęć nie widziałem!
Oj wracało się ze śródmieścia piechotą na wole po imprezie, piękne miasto i ma swój niepodrabialny klimat
jakbyś nie był TH-camrem to pewnie dzisiaj by Wiedzmin 3 nazywał się Piątek 3. Dakann łeb do pisania to masz wybitny, pięknie opisujesz otoczenie.
Chyba mi się tęskni za stolicą, pozdro z Gdyni
Straszna przykrość mi wyrządziłeś tym filmem. 23 lata temu wkroczyłem w dorosłe życie, później wyprowadziłem się na obrzeża Stolicy w której się urodziłem i wychowałem potem wir pracy, rodzina... proza zycia.. i przed chwila zdałem sobie jak obce stało się dla mnie to miasto i jak mało juz o nim wiem. Aż mnie w dołku ścisnęło.
Grzesiu, przepięknie umiesz w storytelling❤️
Jestes mistrzunio..uwielbiam kandy odcinek wlacznie z ponkami...pozdro z Largo Floryda
Ależ poetycki tekst, Panie Dakkanie! O.o
Toż to Poezja roku 2021 :D
3:27 A teraz sobie to wyobraźnie. Lato, wakacje, sobota późnym wieczorem ale jest jeszcze jasno i ciepło. Na schodkach masa ludzi. A gdzieś na jednym ze schodków siedzisz ty z kumplami i pijecie zimny browar.
@@claytonmoorawa9512 Po prostu nie masz kumpli
Barrrdzo dobra robota Grzegorzu
Gdybym pisał eseje tak jak Dakkan opisuje Warszawę nocą to miał bym same 6. Przepiękne 💯
Juz myslalem,ze znowu bedzie lipa jak kilka ostatnich epizodow, ale widze, ze znow wracasz Grzesiu do formy👍💪
Doskonale to rozumiem ponieważ nad Wisłą wypiłem niezliczone ilości alko :)
Piękne ujęcia.
Jeden z lepszych. Wielki szacun i gratulacje!
dobry klimacik i ciekawy odcinek
Warszawa mam swój klimat zawsze kiedy jestem w Warszawie to trzeba iść na Powiśle tam jest klimat
Lubie sobie chodzić nocą po mieście. Jest tak spokojnie
Piękna atmosfera odcinka ;)
ZAJEBISTA narracja :)
Przez 4 miesiące chodząc co kilka dni odespać w hotelu 56g nie spania musiałem jeździć po nocach w Warszawie gdyż mam orzeczenie o niepełnosprawności a że mam 22 lata to jeżdżę za darmo i tylu wariatów pijaków chodząc w tym czasie do pracy no ale cóż karynie z 10 dzieci dadzą miliony i lokum niepełosprawnemu chłopakowi figę z makiem i jeszcze kłody pod nogi zwłaszcza nocą
Żółto-czerwona śmierć...
I to się nazywa artyzm. Za to też cenie ten kanał i serial. Smutne ale prawdziwe. Pozdrawiam ciepło i oby tak dalej by ten serial trwał
Cóż za melancholijny womit
Ale klimatyczny odcinek
Wiatraczna... A Grochów się budzi z przepicia...
Super - w starym stylu :)
Ale ten odcinek ma taki fajny "gęsty" klimat. Nie wiem, nie mam na to lepszego słowa ;)
Ah Warszawa nocą. Klimat tego miasta jest niepowtarzalny. Wszystko jest dokładnie tak jak opowiadasz.
Ładna opowieść . Jak poeta . :)
Urodzony w wwie a teraz żyje w Beskidzie odzyskałem wolność a tamte mory tym słoikiem zostawię..tym co zabili jej klimat jej sens..oni są bardziej większą warszawka niż ja .nie gniewam się wręcz dumny jestem tu z ksywy warszawiak..moją ulubioną rola Emila karewicza z filmu baza ludzi umarłych ..polecam film
Jak od zawsze anonimowo po cichutku oglądam twoje programy od zawsze, za ten odcinek w końcu dam tego Suba. Jak dla mnie klejnot śród twoich produkcji. Brawo!👑
Najlepsze co może być to jak wchodze po obudzeniu na yt i dowiaduje się, że dziś piątek po Twoim filmie ;)
Bardzo poetycko
Najbardziej lubie Miasto Nocą . Świetny Odcinek
Naoglądał się ślepnąc od świateł
Ahh żółto-czerwona śmierć
genialny odcinek
Tak patrzę na to miasto nocą i w dzień i stwierdzam że mam szczęście że mieszkam na wsi. Mało tego. Jestem szczęśliwy podwójnie bo nie muszę tu przyjeżdżać . I nie przyjeżdżam. Oglądam z daleka, w telewizorze jak filmy z safari w Afryce. Na szczęście Warszawa to tylko malutki, bardzo malutki kawałek Polski. Jak to dobrze że zaledwie kilka kilometrów od Domaniewskiej zaczyna się inny świat który ma korporacje głęboko w dupie. Cieszmy się że tak jest i chwalmy Pana.
Ta narracja to było coś pięknego
Melancholijnie dzisiaj😉👍
Strasznie mi się podoba to co czasami robisz z tą serią. Klimat wylewa się z ekranu. I daj kamerzyście premię za ten odcinek bo sekwencja ujęć na początku totalnie mnie zauroczyła.
I to jest poetycko zajebistowy odcinek