Zgłaszać ,Zgłaszać,Zgłaszać !!!! Zastanówmy się ,czym jest kilka srebrnych monet , jakieś odznaczenie w zderzeniu z tym ,że możemy komuś zwrócić tożsamość, bez znaczenia czy miał na imię Iwan, Johan czy Janek. Nie znalazłem nigdy ludzkich szczątek ale jestem przekonany ,że oddanie poległemu tożsamości , imienia ,nazwiska to najpiękniejsza historia jaka mogłaby mnie spotkać- Najpiękniejsza. Pozdrawiam
Dzięki Ci Michał za ten film. Prawie 20 lat temu zaginął mój starszy brat. Żadnych informacji, żadnego tropu. Być może nie żyje, może jego ciało leży gdzieś w lesie przysypane ziemią. Nawet sobie nie wyobrażam, że ktoś mógłby natrafić na jego zwłoki i nigdzie tego nie zgłosić. To może być jedyna szansa dla rodzin osób zaginionych, jak nie na rozwiązanie zagadki zaginięcia, to przynajmniej spokój dla nich i godny pochówek dla zmarłego.
Jak widać po wypowiedziach innych nie wszyscy chcą i mają ochotę. Mój dziadek zginął w Miednoje. Jak by nie dobra wola i działanie, nigdy bym się nie dowiedział, jak. W książce pt.: Bolszewizm, przeczytałem też opis, kto i jak, dokładnie minuta po minucie, go przesłuchiwał i jak zabił... tak na marginesie.
Witam .moj dziadek ,przeżył dostał kulkę w prawe przedramię na cukrowni głogów ,wielu zostało w bezimiennych grobach ,dlatego pamietajcie , dzięki nim jesteśmy polakami .
Temat na czasie, niedawno nad Odrą znaleziono szczątki żołnierzy. Winni z góry byli poszukiwacze z wykrywaczami, na całe szczęście okazało się że to nie nasi. A już był powód żeby pokazać jacy to oni są bee a archeolodzy cacy.
Kiedyś byłem na wykopkach z gościem którego przypadkiem poznałem, opowiedział ciekawą historię którą wiedział od dziadka ,kiedy wracaliśmy powiedział szkoda że nic ciekawego nie znaleźliśmy,zapytałem co by chciał znaleźć on na to jakby znalazł ludzkie szczątki to by wziął zęby złote jak by były czy odznaczenia to by spieniężył bo nieboszczykowi i tak nie potrzebne.Jak to usłyszałem byłem tak wkurwiony tak opierdzieliłem gościa że mu w pięty poszło.
Dobra stary komentarz ale... Mów że chciałeś zakopać trochę złomu na przyszłość lub zakopać słoik z biżuterią czy coś w tym stylu , dziwne ale mniej nielegalne niż przyznać się że chodzisz z wykrywaczem no chyba że masz pozwolenie
Prosze przykład... www.nto.pl/wiadomosci/opole/art/4514851,pod-opolem-znalezli-ciala-estonczykow,id,t.html przypadkiem 😃.... znalazłem taką mogile.. nic a nic nie miałem problemów wręcz przeciwnie.. jedynie odwiedziny na komisariacie spisać zeznania i koniec... satysfakcję mam do dzisiaj że jakas rodzina po tylu latach otrzymała wiadomość że odnalezi jego dziadka..ojca.. i może mieć godny pochówek... co do łusek .. tego nie zgłaszam.. bo bez sensu.. jak znajdę jakiś niewybuch zaznaczam teren spisuje współrzędne... zgłaszam to zaprzyjaźnionemu lesniczemu i on reszte załatwia... jak szukam na polu zawsze mam pozwolenie od właściciela.. umawiam się jak znajdę coś niepewnego to on zgłasza ze wyorał niewybuch.. zawsze mówię... rozmowa..rozmowa..i jeszcze raz rozmowa..no chyba ze ktoś jest zrytym beretem i szuka żeby tylko się dorobić i niszczyć historię... to całe życie będzie chodził po krzakach i się czajił żeby go ktoś nie zobaczył...
![fellow fellow - PROUD feat. INK WARUNTORN [STRING QUARTET]](http://i.ytimg.com/vi/BQrVkMPTdHE/mqdefault.jpg)
Masz racje z policją da się dogadać a szacunek do zmarłych jest bardzo ważny popieram i pozdrawiam
Dlaczego, skoro nie żyją?
Bardzo dobrze mówisz. A okradanie zmarłego z jego osobistych rzeczy to idiotyzm.
To nie idiotyzm a bandytyzm i zwykłe barbarzyństwo. Pozdrawiam
Tacy ludzie to już nie są poszukiwacze tylko złodzieje . Przecież nikt nie może wzbogacić sie na świętokradztwie.
Niby czemu idiotyzm? Nie ma w tym nic idiotycznego.
@@qubaneros-deusxp9290 Jaki bandytyzm, jakie barbarzyństwo? Czemu niby?
@ To nie jest złodziejstwo, martwy nie ma własności. I owszem na "świętokradztwie" można się wzbogacić.
Panie Michale, dziękuję za propagowanie cywilizowanych wartości i zachowań.
Witam , w końcu ktoś porusza tematy które powinny być już dawno poruszone . Jak najbardziej zgadzam się z tobą Michale . Pozdrawiam
Bardzo mądrze powiedziałeś Michale. Naszym przodkom, żołnierzom, nieważne jakiej armii należy się szacunek i pamięć.
Michał aż się Ciebie boję bo zawsze się z Tobą zgadzam😊
madrze mówisz, dla mnie jesteś Gość :) pozdrawiam i więcej odcinków:)
dobrze mówisz
Zgłaszać ,Zgłaszać,Zgłaszać !!!! Zastanówmy się ,czym jest kilka srebrnych monet , jakieś odznaczenie w zderzeniu z tym ,że możemy komuś zwrócić tożsamość, bez znaczenia czy miał na imię Iwan, Johan czy Janek. Nie znalazłem nigdy ludzkich szczątek ale jestem przekonany ,że oddanie poległemu tożsamości , imienia ,nazwiska to najpiękniejsza historia jaka mogłaby mnie spotkać- Najpiękniejsza.
Pozdrawiam
Dzięki Ci Michał za ten film. Prawie 20 lat temu zaginął mój starszy brat. Żadnych informacji, żadnego tropu. Być może nie żyje, może jego ciało leży gdzieś w lesie przysypane ziemią. Nawet sobie nie wyobrażam, że ktoś mógłby natrafić na jego zwłoki i nigdzie tego nie zgłosić.
To może być jedyna szansa dla rodzin osób zaginionych, jak nie na rozwiązanie zagadki zaginięcia, to przynajmniej spokój dla nich i godny pochówek dla zmarłego.
Jak widać po wypowiedziach innych nie wszyscy chcą i mają ochotę. Mój dziadek zginął w Miednoje. Jak by nie dobra wola i działanie, nigdy bym się nie dowiedział, jak. W książce pt.: Bolszewizm, przeczytałem też opis, kto i jak, dokładnie minuta po minucie, go przesłuchiwał i jak zabił... tak na marginesie.
Witam .moj dziadek ,przeżył dostał kulkę w prawe przedramię na cukrowni głogów ,wielu zostało w bezimiennych grobach ,dlatego pamietajcie , dzięki nim jesteśmy polakami .
Amen, święte słowa. Z szacunku do człowieka należy zgłaszać.
Temat na czasie, niedawno nad Odrą znaleziono szczątki żołnierzy. Winni z góry byli poszukiwacze z wykrywaczami, na całe szczęście okazało się że to nie nasi. A już był powód żeby pokazać jacy to oni są bee a archeolodzy cacy.
Jak jest z policją gdy się dowiedzą w jaki sposób te szczątki znaleźliśmy
Święta prawda
Kiedyś byłem na wykopkach z gościem którego przypadkiem poznałem, opowiedział ciekawą historię którą wiedział od dziadka ,kiedy wracaliśmy powiedział szkoda że nic ciekawego nie znaleźliśmy,zapytałem co by chciał znaleźć on na to jakby znalazł ludzkie szczątki to by wziął zęby złote jak by były czy odznaczenia to by spieniężył bo nieboszczykowi i tak nie potrzebne.Jak to usłyszałem byłem tak wkurwiony tak opierdzieliłem gościa że mu w pięty poszło.
Jak widać parę osób poniżej też by tak zrobiło. Przecież tyle papierków, policja, archeolodzy, kłopoty po co się męczyć.
ma racje jemu już to się nie przyda
A jeżeli byśmy znaleźli to co z wykrywaczem mamy go schować? I jeżeli zapytają jak to znaleźliśmy to co?
Dobra stary komentarz ale... Mów że chciałeś zakopać trochę złomu na przyszłość lub zakopać słoik z biżuterią czy coś w tym stylu , dziwne ale mniej nielegalne niż przyznać się że chodzisz z wykrywaczem no chyba że masz pozwolenie
Złomu szukasz w lesie
Święte słowa.
I tak jak w przypadku amunicji, całe mnóstwo wiedzących lepiej. I jak ma się w Polsce cokolwiek zmienić na lepsze?
Zglaszamy ale w normalnym kraju a nie jak w polsce
Prosze przykład... www.nto.pl/wiadomosci/opole/art/4514851,pod-opolem-znalezli-ciala-estonczykow,id,t.html przypadkiem 😃.... znalazłem taką mogile.. nic a nic nie miałem problemów wręcz przeciwnie.. jedynie odwiedziny na komisariacie spisać zeznania i koniec... satysfakcję mam do dzisiaj że jakas rodzina po tylu latach otrzymała wiadomość że odnalezi jego dziadka..ojca.. i może mieć godny pochówek... co do łusek .. tego nie zgłaszam.. bo bez sensu.. jak znajdę jakiś niewybuch zaznaczam teren spisuje współrzędne... zgłaszam to zaprzyjaźnionemu lesniczemu i on reszte załatwia... jak szukam na polu zawsze mam pozwolenie od właściciela.. umawiam się jak znajdę coś niepewnego to on zgłasza ze wyorał niewybuch.. zawsze mówię... rozmowa..rozmowa..i jeszcze raz rozmowa..no chyba ze ktoś jest zrytym beretem i szuka żeby tylko się dorobić i niszczyć historię... to całe życie będzie chodził po krzakach i się czajił żeby go ktoś nie zobaczył...
Mówiłeś że nasze prawo się wyklaruje, niestety jest coraz gorzej, zwłaszcza po tych nowych przepisach...