Ania - Jak przeżyć ŚMIERĆ własnego DZIECKA? - Rozmowa z Ciężko Chorą Matką
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 28 ก.ย. 2024
- 💔🎥😭 Historia Ani poruszyła mnie do głębi... To był niezwykły czas, spędzony z pięknym CZŁOWIEKIEM. Tyle wspaniałych rozmów, tych poza kamerą, tyle przemyśleń na temat świata, ludzi, sensu życia i miłości... Chciałbym napisać coś mądrego, ale po prostu brakuje słów... Chciałbym byście mogli poznać Anię tak, jak ja... Nie w filmie... To tylko film... Nasze spotkanie zostanie ze mną na zawsze...
Znajdź mnie na:
Facebooku: / mzerka
Instagramie: / michalzerka
Wsparcie kanału:
patronite.pl/m...
bądź też / michał zerka
Kochani! W związku z wieloma pytaniami odnośnie organizacji zbiórek dla bohaterów moich filmów: - Moją pasją i misją jest poruszanie tematów i zwracanie uwagi na często niewidoczną stronę życia. Nie zajmuję się organizacją zbiórek, aczkolwiek zawsze chętnie podepnę zbiórkę zorganizowaną i potwierdzoną przez bohatera filmu bądź jego najbliższych.
Chcesz podzielić się swoją historią? Napisz: michalzerka@gmail.com
Nie zapomnij zasubskrybować kanału i zostawić łapki w górę! Koniecznie sprawdź pozostałe filmy, znajdziesz je tutaj: th-cam.com/users/Micha%C5%82Zerka/videos
Czyli ojciec biologiczny nie poświęcał swojego życia na całodobowa opiekę nad swoimi synami? Jeśli tak to powinien siedzieć za to w więzieniu!!!!
Jesteś bardzo dzielna kobieta. Podziwiam życzę dużo zdrowia i szczęścia.
@@user-ov6sk2tx6r to trzeba zostawić ...
Biologiczny ojciec w zasadzie nie znał swojego syna .
Miał odwagę na pogrzebie złożyć mi kondolencje .
Bartek ma do tego bardzo mądry stosunek ...
@@aniu7975 przykro mi, doswiadczam podobnej sytuacji od długich lat i niestety jest to bardzo bolesne.
❤
Moj tata mnie opuścił kiedy miałem 6 lat. Był alkoholikiem. Ja również byłem prześladowany w szkole. Śmiali się ze mnie ponieważ wychowywała mnie tylko mama a inne dzieci mieli dwojga rodziców. Dzisiaj mam 28 lat i ciezko mi sobie poradzic w zyciu. Mam problemy z zaufaniem drugiej osobie, mam problemy kobietami. Czasmi żałuję że sie urodzilem. Duzo współczucia dla tej Pani z filmu. Jak kolwiek nie wydawało by się, ze jest źle to po burzy zawsze wstaje słońce. Nasze życie jest jak poligon wojskowy, musimy go przetrwać żeby stać się silniejszymi. Mimo trudności dzisiaj mogę powiedzieć, ze jestem szczesliwym czlowiekiem i tego życzę każdemu kto czyta ten komentarz. Pozdrawiam serdecznie braci i siostry.
❤️
Trzymaj się, wiem jak to jest. Pozdrawiam
Jesteś ważny ❤
Po burzy zawsze wychodzi słońce, napewno jesteś dobrym i wartościowym człowiekiem. Trzymam za Ciebie kciuki, powodzenia.
Dla ciebie tez pojawi sie slonce. I Ty dla swiata jestes sloncem. Nie poddawaj sie, moze kolejny przystanek bedzie tym najpiekniejszym. Nie porzucaj siebie nigdy, zwlaszcza gdy inni Cie porzucili.
Słucham i płaczę. Aniu jesteś super mamą, silną kobietą. Dużo zdrowia i radości Ci życzę 💚 Marcinek patrzy z góry i jest dumny ze swojej mamy 💝
Drodzy Państwo dziękuję za tyle pięknych słów wsparcia .
Marcinkowa Zagroda jest blisko mojego miasta Głogów ( kilka osób o to pytało ) .
Bardzo mocno ściskam .
Właśnie pracuje sobie z synem Bartkiem i rozmawiamy o życiu.
Jest już dorosły i bardzo mądry ...
Ania, jesteś dobrym i wartościowym człowiekiem. Nie miej sobie nic za złe, Marcinek ma szczęście, że jesteś jego mamą
Moje serce pękło,nie potrafię sobie wyobrazić jak musi czuć się matka która traci swoje dziecko,wszystkiego dobrego dla pani Ani❤️
Wydawało mi się że jestem twardym 30sto latkiem. Zgniotlo mnie.
Brawa dla kazdej Mamy..
Przepiękne słowa mòwisz, przepiękna kobieto. Silna historia dla silnej kobiety. Zostań jaka jesteś!❤
To niezwykłe, ile człowiek potrafi wytrzymać i wciąż tyle dawać innym. Dziękuję za tę historię, jesteś piękna 🖤
Jest Pani wspaniałą matką. Proszę sobie wybaczyć, że oddała Pani synka do ośrodka. Marcinek chce widzieć swoją mamę uśmiechniętą. Tak pięknie Pani mówi o miłości o tym co ważne w życiu.
Co za emocje…. Najlepszy wywiad jaki widziałam. Na jednym tchu, z oczami pełnymi łez, gulą w gardle i podziwem wysłucham. Mamo Marcinka, byłaś i jesteś najlepszą mamą.
Bardzo dziękuję ❤️❤️❤️
Jesteś cudowna matką i nie powinnaś mieć tyle wyrzutów sumienia i pamiętaj że każdy człowiek żałuję czegoś wiele rzeczy które zrobił albo ich nie zrobił ale trzeba żyć dla dzieci które masz. Jesteś bardzo wrażliwą osobą i bardzo wiele swojego życia poświęciłaś dla swoich dzieci .Możesz być z siebie dumna .
Tak musiało byc,Marcinek mial swój czas i musial odejsc,był kochany i to sie liczy.A głupimi ludzmi nie mozna sie przejmowac,nikt nie jest w naszej skórze,tylko my wiemy co czujemy i co przechodzimy,wszystkiego dobrego Aniu.
Respekt za wszystko co i jak zrobiłaś. Ale sie poryczalam przy słuchaniu 😭 Boże, ile ty Aniu masz siły.
Mój brat ma jedno dziecko upośledzone, leżące i trzy zdrowe. To jest niesamowite przez co ludzie musza przechodzić w takich sytuacjach. Dużo zdrowia i wszystkiego najlepszego 😘
Też mam syna z zespolem Downa, ale nasza sytuacja to bajka w porównaniu życiem głównej bohaterki. Wielki szacunek i respekt 🥀
Ściskam Was ♥️
Jesteś cudowana kobieta, matka
podpisuję się pod twoim wpisem OBIEMA RĘKAMI ! Życzę Błogosławieństwa Bożego i Matczynej opieki.
Jest Pani wspaniałym człowiekiem, bardzo silnym i wraźliwym.Życzę Pani zdrowia i sił na wszystko co jeszcze przed Panią.
Boże serce mi pękło słuchając Pani opowieści...
Jest Pani moją bohaterką...
Nie jestem w stanie wyobrazić sobie tego o czym Pani Ania opowiada, slucham tego w nocy w pracy I chce mi sie plakac. Jestes Wspaniala Kobieta, Matka - zycze Ci wszystkiego co najlepsze- zdrowia!!! Wiem ze rano gdy tylko wroce z pracy przytule najmocniej Mojego 12 letniego Syna. Dziekuje za ten wywiad.
Dziękuję wam szczególnie tobie Aniu jesteś wyjątkową osobą. Jesteś w jakiś sposób wybrana przez twoje cierpienie
Ludzie tak szybko oceniają, po krótkiej informacji czy jakimś filmiku, nie zdając sobie sprawy, że ŻYCIE, to nie news z internetu!!!
Aniu jestem całym sercem za Tobą!!! Trzymaj się i.............
Kiedyś pogodzisz się z życiem, kiedyś oswoisz wewnętrzne demony.
❤️❤️❤️❤️
Moja kochana. Slucham tak gdybys opowiadala moja historie.Moj maly ma juz 25 lat ale przeszedl ta sama droge co Marcin.jest po udaru mozgu I na wozku.po operacji serca I wiele innych cierpien po drodze.przesylam Ci calusy I usciski...a serce place razem z Toba..
Droga Aniu jesteś prawdziwym pięknym czlowiekiem
Boże ! To jest poprostu ciężko zrozumieć.....jak bardzo my ludzie jesteśmy mocni ...pokazuje to ta kobietą
Aniu jesteś chodzącą magią! Nigdy nie przestawaj wierzyć w swoją moc!
Aniu,jesteś cudownym,dobrym człowiekiem.A Twoją pokora wobec woli Boga jest wprost powalająca.Życzę Ci całym sercem,aby dobry Bóg wspierał Cię w tej cudnej misji i w tym co robisz.Niech obdarowuje Cię łaską zdrowia i Swoją wielką miłością.❤️😘
Jest pani cudownym czlowiekiem podziwiam duzo zdrowia pani Aniu
Aniu, jesteś wspaniałą kobietą o pięknym sercu z którego bije tyle ciepła. Dużo zdrówka Aniu. Jestem z Tobą całym sercem. ❤❤❤
Michał bardzo wzruszający film. ❤ Moc serdeczności 💕💕💕💕
Chciałabym Cię poznać Aniu, chciałabym mieć tak pięknego człowieka w swoim otoczeniu, tak mądrego.. Twoja opowieść, choć trudna, jest najpiękniejszą jaką w ostatnim czasie słyszałam. Pełna siły, nadziei, dobroci, miłości, mądrości. Chciałabym żebyś wiedziała, że jesteś wspaniała ♥️
... jak ja Cię podziwiam Michale że Ty dajesz radę... przecież takie rozmowy ryją beret na całe życie...
Aniu, jesteś i BYŁAŚ najcudowniejszą Mamą dla Swoich dzieci!!! Pamiętaj o tym!
Dziewczyno serce mi pękło!Prosze Cie zrzuć z siebie te kamienie ...Wybacz sobie...Na tamten moment zrobiłaś wszystko co mogłaś..... Pozdrawiam Cię serdecznie!!!!❤️
będą kolejne dzięki Godek bez prawa do decydowania
Aniu dużo zdrowia i przytulam mocno do serca❤❤❤
Ostatnio trafiłam do szpitala przez duszności i przyspieszone bicie serca na 2 dni. Zawsze miałam ogromny szacunek do matek (i ojców oczywiście) chorych dzieci. Po obserwacji moich i innych rodziców na oddziale (mam 16 lat i załapałam się jeszcze na oddział pediatryczny) uważam ich za prawdziwych superbohaterów. Warunki w których rodzice dzieciaków z oddziału spędzali dni i noce, może nie były tak hardkorowe jak u Pani Ani, ale spanie na fotelu napewno nie należy do najbardziej komfortowych. Mówię o spaniu, ale nie zawsze było to możliwe. W jednym pokoju jedno dziecko płacze, bo nie chce przyjąć lekarstwa w drugim płacze, ponieważ gorączkuje w kolejnym płacze z innego powodu itd. Oprócz dzieci czasem było słychać rozmowy zmartwionych rodziców z członkami rodziny, że się boją i nie wiedzą co dalej. W głowie mi się nie mieści ile rodzice potrafią znieść z miłości dla dziecka. Pani Aniu jest Pani silną i wspaniałą osobą, która zrobiła dla syna wszystko co mogła. Życzę Ci zdrowia i dalszej energii do działania z fundacją i zagrodą ❤️
Więc Zdrowia!🤗 Tulę Cię i dziękuję za ten film ❤
Smutna a zarazem piękna opowieść Aniu trzymaj się Marcinek niczego Tobie nie musiał wybaczać bo nie było nic do wybaczenia on poprostu kochał Cię bardzo swoim
Serduszkism i był wdzięczny że dałaś mu życie...
W całym tym pysznym świecie, spotkać i usłyszeć tak wspaniałą kobietę to zaszczyt💕
Poprostu ryczę niepojęta historia
Szacunek!
Jesteś b.Madra Matka i Człowiekiem.
Aniu w żadnym momencie nie zawaliłaś!!! Jesteś wspaniałym człowiekiem i matką!
Marcinek żyje,jest w Niebie u swojego Ojca,na wieczność jest już szczęśliwy,opiekuje się z góry swoją kochana Mama i chciałby widzieć radość w jej oczach.Juz nie cierpi.Zycie szybko mija i każdy przejdzie do Stwórcy.Jest Pani cudowną, mężną kobietą i kochającą MAMĄ
bzdura ! kobieta jest wrakiem człowieka i więcej będzie takich kobiet przez Godkowa !!!
Twój syn Bartek jest na pewno wspaniałym człowiekiem... Ale też to co przeżył ma wpływ na Jego życie. To Bartek powinien być "gwiazdą " tego filmu. Trzymam za Niego kciuki... Za Ciebie oczywiście też dzielna kobieto...
Myślę że powinien być oddzielny odcinek właśnie z Jej synem Bartkiem
Mądra, silna kobieta. Podziwiam i życzę dużo zdrowia Aniu❤️
Bardzo dzielna kobieta.Cos pieknego to co robi dla dzieci.Zycze duzo sily i zdrowia.Jest Pani cudowna kobieta
Inteligentna kobieta, pełna miłości, pokory… dużo zdrówka!🖤
Cudowna, prawdziwa,szczera....doceniam Twoje poświęcenie i kłaniam się nisko 🙏❤🇵🇱
Piękny wywiad ❤️
szczerość, miłość, otucha to się czuje...
Dużo zdrowia i dużo lepszych dni dla bohaterki💗🌺🍀
Wspaniała Piękna Kobieta
Nie mam dzieci i nie planuje, natomiast serce mi peklo na milion kawalkow. Aniu i wszyscy rodzice malych bohaterow- jestescie niesamowitymi ludzmi. Przesylam duzo milosci
Dokladnie,nie przepadam za dziećmi ale jak slysze takie historie to serce mi pęka
Moja Kochana😔😥😥bardzo współodczuwam Twoją historię... Otulam myślami i z serca wysyłam miłość ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Chciałabym być taka Mamą jak Pani ❤️ jest Pani Pięknym człowiekiem. Dziękuję za ten wywiad.
Dziekuje Aniu. Mysle, ze Wiele matek I Wiele dzieci boryka sie z wyrzutamu sumienia . To trudne, to bardzo trudne. Praktycznie kazdego dnia mysle O mojej mamie. 😖😢😢😢 Zycze Ci bardzo duzo zdrowia .usciski ❤️🌹
Twoj Marcinek przyszedl na swiat z wielka misja pomimo tego ze byl niepelnosprawnym swoim cierpieniem pomogl wield dzieciom I innym ludziom a ty kochana mama Marcinka jestes WIELKA..wyrazy wielkiego szacunku dla ciebie!!!NIECH CIE PAN BOG BLOGOSLAWI!
Proszę. Nie płakać. Jest pani wspaniała. Osoba. Bóg tak zdecydował. Wiara. W Boga. Pomoże. To przetrwać. Pozdrawiam. Serdecznie. Panią. 🥰❤️🥰❤️🥰🥰🥰❤️🥰🥰🥰
Ogladam to późno, bo to już 5 miesięcy ale bardzo mnie to wzruszyło. Jest pani wielką osobą, bardzo panią podziwiam i pani syna Bartka także. Marcinek na pewno panią widzi i pani syna tez i jest dumny! Ściskam bardzo ❤️
Michał kolejny fantastyczny wywiad. Niech żałują ci którzy jeszcze nie subskrybują twojego kanału. Dzięki za piękną historię. Fantastyczna praca 👍😉 nie przestawaj 🙏✌️.
tak jak nigdy nie uroniłem łzy ( poza pogrzebem św.p. Dziadka) tak teraz mam całe biurko koszulke i twarz zalaną morzem łez
Aniu twoja historia jest na tyle tragiczna a zarazem ucząca pokory do zycia że aż brak mi słów
zycze ci z całego serca WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO i obyś wyzdrowiała bo masz dla kogo żyć
Pani Aniu!!!! Silna z Pani kobieta!
Podziwiam!!!!!!
Ściskam z całych sił!
Jest Pani przecudowny człowiekim!!!
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Pani Anno, zwykle nie komentuję, ale Pani historia, droga krzyżowa jaką Pani przeszła wzruszyła mnie do głębi. Dziękuję❤
Dziękuję Ci Aniu za wszystko ze jesteś ze mi dajesz tyle sił że wierze w niebo że wierze poprostu!
Aniu, dla mnie rowniez jestes cudowna, silna, z ogromny sercem matka. Ja rowniez stracilam syna, choc byl juz dorosly i mial dwojke malych dzieci. Staralam sie robic wszystko dla niego co moglam i zawsze byc dla niego kiedy mnie potrzebowa- nawet kiedy mial juz swoja rodzine,do teraz mam wyrzuty sumienia, ze gdybym inaczej postapila to moze nie doszloby do jego smierci. I mimo ze kazdy mi mowi ze bylam dobra matka, wyrzuty sumienia zadreczaja mnie.
Zycze tobie duzo zdrowia i szczescia na dalsza droge zycia.
Tak mocno Panią przytulam...
Aniu ściskam Cię mocno z całego serducha ❤❤❤ Jesteś wielka ! Dużo zdrowia dla Twojej całej rodziny ! ❤❤
Kobieto masz wspaniałą duszę, Marcinek czuł jej moc i ciepło...nie obwiniaj się musisz zrzucić ten ciężar by właśnie nie chorować. Zrobiłaś wszystko co mogłaś w danym momencie życia, gdybyśmy wiedzieli jak postąpić w danym czasie by było idealnie to nie było by dalszych historii, a wszystko dzieje się po coś. Życzę tobie byś wyzdrowiała i cieszyła się tym co masz dobrego i na co w pełni zasługujesz. Jesteś wspaniałą piękną kobietą, mamą 🌺🌷
My kochamy swoje dzieci do bólu i zawsze i tak mamy wyrzuty sumienia chyba tak to musi być ❤️
Popłakałam się. Jest Pani silna i walczyłas do końca! ♥️
Aniu, po stokroć dziękuję, dziękuję że pomimo twojego przeżytego cierpienia dajesz, siłę innym, tym którym już jej zaczyna brakować lub tracą powoli nadzieję, po stokroć szczęść Ci Boże, Tobie twojej rodzinie i innym tobie podobnym. Marcin patrząc tam na Ciebie z góry, napewno jest dumny że miał taką matkę jak Ty, pozdrawiam.
Aniu nie obwiniaj siebie mój syn odszedł na własne życzenie .
Zdrowy inteligentny człowiek, który sam pracował z ludźmi niepełnosprawnymi umysłowo.
Miał 25 lat.
Do dzisiaj nie wiem co było powodem jego decyzji.
Być może rozszarpywanie syna między mną a jego ojcem.
Być może również równocześnie opieka nad chorą na demencję Mamą.
Praca którą musiałam wykonywać jaka samotna Matka.
Być może za dużo obowiązków.
Być może uwarunkowania genetyczne , które zdarzyły się w Rodzinie Ojca dziecka.
Ciężko mi się z tym pogodzić mimo że upłynęło już 5 lat.
Ale wiem że mój synek jedyne dziecko patrzy na mnie z góry i czuwa nade mną.
Zostawił też list dla Rodziców że to tylko i wyłącznie jego wina.
Wiem że chciał nas Rodziców odciążyć psychicznie.
Dziękuję Tobie SYNKU mój aniołku w niebie.
Bardzo mi przykro. Strasznie się to czyta. Niewyobrażalny ból. Kiedyś napewno się spotkacie, tam u góry.
Jest Pani NIESAMOWITA, prawdziwa bohaterka ❤️
Czuje, że łezka się zakręci.
Biore się za ogladanie.
Ściskam Was.
Dziękuje, dzisiaj wyjątkowo potrzebowałam takiego filmu.
Bardzo się cieszę
Mi ten film i Twoja opowieść pomagają dziś z miłością do zdrowiej i cudownej dwulatki, do której czasem nie mam po prostu cierpliwości. Dziękuję.
Nikogo kto przeżył takie życie nie wolno osądzać
Ale ja Cie osądzę...Jesteś Wielka, Wspaniała , Kochana i Mądra!!
Moja Córka zmarła ,gdy miała 20 lat , w Dniu Bożego Narodzenia 25 grudnia....dla Niej wtedy skończył się czas...a Ty Aniu mając 21 lat zaczęłaś dopiero zmagać się z problemami , które Cię przerastały....
Nie możesz mieć wyrzutów sumienia , zrobiłaś wszystko co mogłaś zrobić i podziwiam Cię za to...i szanuję... Jesteś cudownym Człowiekiem..
Życzę Ci wszystkiego co najlepsze, bo zasługujesz na to... Wysyłam Ci światło i wiarę....Bądź błogosławiona...♥️♥️♥️
Wspaniała Matka i cudowna Kobieta 💙💙🖤💙💙
Piękne świadectwo.❤️Dziękuję.🙂 Bóg ma swoje plany, których nie rozumiemy. Jak ciężko to zaakceptować kiedy tak bardzo chcialo by się pożyć po prostu bez cierpienia i bólu.😔 Życzę dużo zdrowia i jak najwięcej tych pięknych chwil. Marcinek napewno jest aniołem, który pomaga całej rodzinie🙂😇👍
Aniu jesteś moją bohaterką.Jestes wielką.
Kazdy Twoj film, kazda opowiedziana historia stawia mnie do pionu i najczesciej publikujesz ja wtedy kiedy wlasnie do tego pionu powinienem zostac postwiony, zeby docenic to co mam. Dziekuje Michal. Dziekuje Aniu, ze podzielilas sie swoja historia. Jestes wspanialym czlowiekiem.
Słucham i płacze ,Boże dziewczyno jesteś nie samowita 😘🙌ja mam syna narkomana 25lat uzależniony od wszystkiego heroina, alkohol leki i dopalacze mam 57 lat jestem wykończona myślałam ,że ja mam bardzo ciężko,ale Twoja historia jest wyjątkowa . Niech Bóg Ci błogosławi 🙌 😘 syna i Twoje życie♥️♥️
Cos pieknego 💖 Dziekuje slicznie Pani Aniu 🙏💓🙏 jestes Wielka a Marcinek.... Ohhhh Aniolek 💟
Aniu to niesamowite ile w Tobie siły.....tulę Cię mocno i życzę zdrowia....masz swego anioła Marcinka u Boga .. dziękuję za podzielenie się twoim życiem...tyle łez poleciało ..tyle przemyśleń. .chcę być lepszą osobą
Pani Aniu jest Pani wspaniałą matką ciężkie jest to do przeżycia, ale proszę się nie obwiniać o to, że nie było Pani syn wiedział że mama jest zawsze z nim sercem odszedł do aniołów i już tam nie cierpi jest szczęśliwy widząc swoich bliskich zdrowych i szczęśliwych swoją wspaniałą rodzinę jest Marcinkowa zagroda więc to jest dzieło miłości syna do matki i na odwrót takie namacalne niech Pani będzie szczęśliwa i nie płacze syn jest z Pani dumny i jestem przekonana, że Pani łzy dla Marcina są ciężkie musi być Pani usmiechnieta wówczas on będzie szczęśliwy bo mama jego jest szczęśliwa ❤️
Tak ...Marcinkowa Zagroda to dzieło Miłości
Po obejrzeniu Twego życia Aniu serce mi pęka płakałaś Ty płakałam ja ale chcę Ci podziękować , że mogłam Cię poznać chociaż przyznam Ci się z całego serca że chciałby poznać Cię osobiście .Kochana mało jest takich ludzi jak Ty ❤️ Życzę Ci Aniu zdrowia 🐹🐰🐑🐏🐓🦆🦃🦄🙂🥰
Jest pani cudowna osoba proszę się nie obwiniać byłam w podobnej sytuacji wiec wiem o czym pani mówi tylko z tą różnicą ze miałam zdrowe dzieci ale pełen podziw dla pani acha i myślę że jeszcze są takie szpitale gdzie matki śpią na krzesłach w tych bardzo trudnych sytuacjach
Jesteś wspaniałą kobietą i pięknym człowiekiem ❤
Dobry den. Dekuji za pribeh smutny pribeh. Pani Anicko jste slna zena dobry clovek Vase laska Martinkovi nema hranice ❤️ Martinek je ve vsem srdci naporad. A vase vypraveni pomuze jinim lidem. A nezapomen te jsme jen lide cas ukaze jestli nase rozhodnuti bylo je dobre. Jste krasna slna zena. Preji hodne zdravi a slunicko ve vsem zivote. 🌷
Ciepła, wrażliwa i mądra dziewczyna. Życzę dużo zdrowia isukcesów w dalszej dzałalności w rozwoju Michałkowej Zagrody.
Jaki piękny Marcinek i piękna Mama 😍 Życzę zdrowia i wszystkiego dobrego Aniu ❤️
Tulę cię do serca. Jesteś wspaniałą kobietą, aż brakuje słów jak jesteś silna, mądra 😘
Chylę czoła przed tak piękną, matczyną miłością i odwagą. Jest Pani Wielka. I dziękuję za tak ważną życiową lekcję.
Cudowna, piękna, mądra Kobieta. Podziwiam. Sama borykam się z problemem, jednak z tej drugiej strony. Z perspektywy córki. Daję radę. Jeszcze daję... Dziękuję, pozdrawiam i ściskam.
Poryczalam się ❤️
Jest prawie 1 w nocy, leze i czekam az mojej corce podniesie sie cukier. Czekam i placze sluchajac Twojej historii. Moja Nela jest chora od 6 lat, a ja od 6 lat sie boje. Ale to co ty przezylas, ile przezylas i co przeszliscie z Twoimi synami jest okropne. Ale to ile sily Ty w sobie masz jest cudowne. Jestes dzielna, piekna kobieta, najlepsza matka. Zycze Ci duzo zdrowia i milosci ❤️
Pani Aniu, nie mam słów aby wyrazić moje uczucia które mi towarzyszą słuchając historie Twojego życia. Jesteś Wielka. Nie win się za nic. Twój Marcin odszedł szczęśliwy myślę. Tule Cie mocno.
Bardzo poruszający wywiad. Piękna kolejna dobra rzecz którą Pani zrobiła, ponieważ dla mnie młodej osoby to jest nie tylko piękna historia ale też nauka. Dziękuję. Co mogę od siebie powiedzieć pracuje w domu opieki dla osób starszych. Wiele widziałam łez gdy oddaje się osoby najbliższe do takiego miejsca. Kiedyś jedna ze starszych pielęgniarek doświadczona stażem powiedziała mi ze nie można być z osobą bardzo chorą w domu caly czas bo cały dom choruje. I po latach się zgodzę w 100%. My też po za opieką ich wszystkich kochamy ale mamy zmiany wracamy do domu by odetchnąć i wrócić znow pełni życia i chęci by pomagać. Same się czasem się zastanawiałyśmy jak co niektórzy sobie radzili nad opieką sami w domu i jesteśmy pełni podziwu ale to musiało być tak ciężkie ze tylko właśnie ta miłość musiała pchać te osoby by to robić ale miłość to nie wszystko niestety - ale najwięcej. Dużo siły i zdrowia!❤
Cudowna, silna kobieta i oddana, kochająca matka która zrobiła wszystko co w jej mocy dla szczęścia i zdrowia swoich dzieci. Jak to moja mama zawsze powtarzała „człowiek to tylko jajka nie potrafi znieść”
Życzę zdrowia, wytrwałości i wszelkiej pomyślności !
Aniu, słucham Twojej historii i jestem bardzo poruszona, tyle wycierpieliscie jako rodzina. Byliście niesamowicie silni i dalej jesteście. Nie oceniaj siebie, myślę że byłaś niesamowicie silna i dzielną Mamą. Decyzja która podjęłaś o hospicjum była bardzo trudna.. Musiałaś myśleć też o sobie i o Bartku.. ludzie są podli i nie ma co się nimi przejmować bo oni nie byli w takiej sytuacji.. a łatwiej oceniać kogoś niż siebie..! Życzę Ci wiele zdrowia !!!
Aniu, jesteś niewyobrażalnie silną kobietą. Przytulam Cię mocno. 💙
Aniu, oglądam i ryczę... Kiedyś poprosiłam Ciebie i Twoja fundację o pomoc dla kogoś mi bliskiego. I była cisza. I byłam zła i rozczarowana. Ale wiesz co, nie mam dziś żalu oglądając ten dokument. Kobieto! Szanuję Cię i podziwiam. Pomimo tylu krytyk i kłód pod Wasze nogi niesiecie dobro. Czasem niewdzięczne osoby chcą Was pogrążyć, ale nie dajcie się. Ja w Was wierzę. I pomimo że nigdy osobiście się nie poznalysmy to ja kojarzę Cię z Glogowa... I kiedyś Ciebie zaczepie i powiem Ci to wszystko co napisałam teraz,powiem Ci w twarz. I przytulę Cię jak kogos bliskiego. Zdrowia Ci życzę i siły. 🤩😘💪😌
Myślę,że Marcinek jest dumny że Swojej Mamy❤️
Anka,jaką ty super babką jesteś,ŻYJ Z CAŁYCH SIŁ...Masz najpiękniejszego anioła stróża TAM U GÓRY...bądź spokojna kochana
Kochana Aniu zrobiłaś wszystko co mogłaś, jesteś wspanialą mamą, kobietą kompletną, tylko wybacz sobie 💝. Jesteś cudowna przytulam Cię do swojego serca❤️❤️❤️🤗🌹.
Aniu Kochana
Masz go pamiętać żywego
Dlatego Twój syn odszedł w ten sposób
On już nie cierpi i patrzy na Was
Trzymaj się Skarbie
Z Panem Bogiem❤
Niezwykła opowieść która bardzo mnie wzruszyła, Aniu jestes cudowna osoba życzę Ci dużo zdrowia ❤❤
Przytulam do serca.
Wszystkiego CUDownego dla Ciebie🙏💗☀️🌈