Miło się Ciebie ogląda. Z podziwem obserwuję Twoje postępy, dyscyplinę. Poza tym prowadzisz życie, o którym ja zawsze marzyłem. Cóż, może i mnie się kiedyś uda coś stworzyć. Dzieci dorastają, na chleb mi nie brakuje, tylko ten czas... ciągle jest go za mało. Pozdrawiam serdecznie, Artur. P.S. Mam nadzieję, że nie gniewasz się, że zasuwam per Ty. Będzie mi bardzo miło, jeśli też będziesz zwracała się do mnie po imieniu. Poza tym masz fajny tatuaż, pochwal się! Opowiedz o nim, jeśli możesz. Do miłego!
Ogromnie mi miło 🥰 Dziękuję! Tatuaż nawiązuje do elementów z mitologii nordyckiej (młot Thora i kruki Odyna). Mam jeszcze 2, które nawiązują do innych mitologii 😄
Nie wiem co mi się dzisiaj stało ale napisałam dzisiaj 518 słów a normalnie codziennie pisze około 350. Na pewno dlatego że po prostu mi się dzisiaj dobrze pisało, ale wydaje mi się że też miałaś w tym swój udział 😁💞 dzięki że tworzysz te filmiki. Dają mi masę motywacji🥰🔥
Brawo za tempo i dyscyplinę 👏👏 Współczuję sytuacji z łokciem. :/ Czekam na każdy twój odcinek a szczególnie z Nano oglądam na bieżąco 😁 Mam taki mały zgrzyt przy swoim mamo. Mam delikatnie ponad 36 000 słów a znaków ze spacjami blisko 249 000. Zmierzam już do końca opowieści. Policzyłam tak na oko że napiszę jeszcze max 9 tys wyrazów czyli nie wyjdzie mi 50 tys wyrazów ale wyjdzie mi ponad 300 000 znaków. Wiem że powinnam się cieszyć bo dzięki Nano opracowałam system i dyscyplinę. I cieszę się. Tylko właśnie byłabym bardziej usatysfakcjonowana gdybym wbiła 50 000 wyrazów bo gdzieś tam mi świta że może i znaki będą ale ilość wyrazów się nie będzie zgadzać. I teraz pytanie czy wyrazy czy znaki że spacjami są ważniejsze? W sensie jak wyjdzie mi ok 44 tys wyrazów a 340 000 znaków to taka książka nie byłaby skreślona przez ilość wyrazów?
Dziękuję bardzo ❤️ Ogromnie mi miło 😍 Z tego co zauważyłam, w większości konkursów podane są wymagania objętości w granicsch 300-500 zss. Więc idealnie się zmieścisz i nie masz sie czym przejmować. Przy poprawkach na pewno też pojawi się wiele zmian, coś dopiszesz, coś usuniesz, więc na razie wydaje mi się, że nie warto przywiązywać się do tej liczby 😄
Kiedy wspomniałaś o tym, że wyrobiłaś sobie nawyk pisania wcześnie rano, mój wewnętrzny psychopata szepnął mi do ucha: "zostań pisarką sławną na cały świat tylko po to, żeby Natalia nagrała odcinek "Piszę cały dzień jak Antaska" i płakała nad Wordem o trzeciej nad ranem". XD Gratuluję 30k słów w połowie wyzwania, MEGA wynik, coś czuję, że będziesz miała to 50k jeszcze przed urodzinami. Ja swoje NaNo dla słabych przy dobrych wiatrach kończę jutro, bo został jeszcze jakiś tysiąc słów, ale pewnie i tak będę kontynuować, w końcu ODZNAKI. *O*
Miło się Ciebie ogląda. Z podziwem obserwuję Twoje postępy, dyscyplinę. Poza tym prowadzisz życie, o którym ja zawsze marzyłem. Cóż, może i mnie się kiedyś uda coś stworzyć. Dzieci dorastają, na chleb mi nie brakuje, tylko ten czas... ciągle jest go za mało. Pozdrawiam serdecznie, Artur.
P.S. Mam nadzieję, że nie gniewasz się, że zasuwam per Ty. Będzie mi bardzo miło, jeśli też będziesz zwracała się do mnie po imieniu. Poza tym masz fajny tatuaż, pochwal się! Opowiedz o nim, jeśli możesz. Do miłego!
Ogromnie mi miło 🥰 Dziękuję! Tatuaż nawiązuje do elementów z mitologii nordyckiej (młot Thora i kruki Odyna). Mam jeszcze 2, które nawiązują do innych mitologii 😄
@@NaTapet Fajnie! Dzięki za informacje!
Nie wiem co mi się dzisiaj stało ale napisałam dzisiaj 518 słów a normalnie codziennie pisze około 350. Na pewno dlatego że po prostu mi się dzisiaj dobrze pisało, ale wydaje mi się że też miałaś w tym swój udział 😁💞 dzięki że tworzysz te filmiki. Dają mi masę motywacji🥰🔥
Brawo! ❤️ Ogromnie się cieszę, że choć w malutkim stopniu się do tego przyczyniłam!
Brawo za tempo i dyscyplinę 👏👏
Współczuję sytuacji z łokciem. :/
Czekam na każdy twój odcinek a szczególnie z Nano oglądam na bieżąco 😁
Mam taki mały zgrzyt przy swoim mamo. Mam delikatnie ponad 36 000 słów a znaków ze spacjami blisko 249 000. Zmierzam już do końca opowieści. Policzyłam tak na oko że napiszę jeszcze max 9 tys wyrazów czyli nie wyjdzie mi 50 tys wyrazów ale wyjdzie mi ponad 300 000 znaków. Wiem że powinnam się cieszyć bo dzięki Nano opracowałam system i dyscyplinę. I cieszę się. Tylko właśnie byłabym bardziej usatysfakcjonowana gdybym wbiła 50 000 wyrazów bo gdzieś tam mi świta że może i znaki będą ale ilość wyrazów się nie będzie zgadzać. I teraz pytanie czy wyrazy czy znaki że spacjami są ważniejsze? W sensie jak wyjdzie mi ok 44 tys wyrazów a 340 000 znaków to taka książka nie byłaby skreślona przez ilość wyrazów?
Dziękuję bardzo ❤️ Ogromnie mi miło 😍 Z tego co zauważyłam, w większości konkursów podane są wymagania objętości w granicsch 300-500 zss. Więc idealnie się zmieścisz i nie masz sie czym przejmować. Przy poprawkach na pewno też pojawi się wiele zmian, coś dopiszesz, coś usuniesz, więc na razie wydaje mi się, że nie warto przywiązywać się do tej liczby 😄
@@NaTapet wiadomo, ale już teraz ten wewnętrzny krytyk się odzywa. Już go uciszylas. Dzięki ❤️❤️❤️
@@kasiamorningstar3104 To dobrze! ❤️ Z krytykiem trzeba ostro!
Kiedy wspomniałaś o tym, że wyrobiłaś sobie nawyk pisania wcześnie rano, mój wewnętrzny psychopata szepnął mi do ucha: "zostań pisarką sławną na cały świat tylko po to, żeby Natalia nagrała odcinek "Piszę cały dzień jak Antaska" i płakała nad Wordem o trzeciej nad ranem". XD Gratuluję 30k słów w połowie wyzwania, MEGA wynik, coś czuję, że będziesz miała to 50k jeszcze przed urodzinami. Ja swoje NaNo dla słabych przy dobrych wiatrach kończę jutro, bo został jeszcze jakiś tysiąc słów, ale pewnie i tak będę kontynuować, w końcu ODZNAKI. *O*
Hahaha, ja nie będę płakać, ja będę spać o tej 3 w nocy 😂😂🙈 Dziękuję! I Tobie również ogromnie gratuluję ❤️ Zbieranie odznak jest uzależniające 🤯