Tylko niepełna. Zaprawdę znam wielu którzy popełnili wszystkie możliwe błędy 3 razy i nadal stoją w miejscu. A wiesz dlaczego? Ponieważ nie wyciągnęli wniosków. Co do ego to jest wrogiem ale tylko przerośnięte. Tak więc proszę się nie podniecać.
Tak słucham tych pieknych komentarzy a to człowiek, który rujnuje życie własnemu dziecku . Uśmiechając się , niszczy psychikę kobiety, która dała mu dziecko. Poznajcie go od środka , co to za człowiek i jak potrafi wami manipulować ‚
Dokładnie. Popatrz jaki on dobroduszny robi podjazdy dla karetek pod szpitalami 😂😂🤮 obrzydliwy człowiek. Zazwyczaj nie życzę ludziom zle, ale on... życzę mu jak najgorzej. :) tacy ludzie nigdy się nie zmienia.
@@marcinpawe1864 Wiadomo, ale zazwyczaj da się dostosować pasję do grubości portfela. A w motoryzacji teraz naprawdę są dobre czasy, za umiarkowane pieniądze znajdziesz dobrą furę która będzie sprawiać fun. Motocykle to już w ogóle odpał - za kilka koła masz dostęp do praktycznie każdego rodzaju moto, wliczając taki który objedzie połowę tych aut z filmu. Tylko musisz się pogodzić z tym że pojazd będzie pełnoletni. I taki pełnolatek uwierz mi będzie ciekawszy niż nowa Skoda Octavia czy tam inny jakiś Fiat z salonu.
Tomasz Gregorczyk Czyli jak ktoś jest w czymś genialny i to kocha i skutkiem ubocznym tego jest pieniądz to już nie jest pasja? Za złotym medalem na olimpiadzie, za Oscarem w Hollywood, itp. Sprawach stoją potężne pieniądze, ale żadna z tych osób nie doszła tam gdzie jest przez chęć wzbogacenia się, a właśnie z pasji, determinacji i chęci osiągnięcia czegoś więcej niż kolejne zero na koncie. Więc nie zgadzam się z tobą wogole .. Pozdro
Ja jestem innego zdania. Pieniądze na pasję zawsze się znajdą. Gdy sami nie mamy środków, możemy poszukać sponsora. Ja organizuje w przyszłym roku 2 wydarzenia w Krakowie, w tym roku jedno. Nie byłem w stanie samemu wyłożyć gotówki i znalazłem firmy, które pomogły zrealizować przedsięwzięcie. Podobnie można zrobić w innych przypadkach, ale trzeba się napracować
Goły się rodzisz na tym świecie i goły stąd odchodzisz. Nic nie zabierzemy dlatego do niczego się zbytnio nie przywiązuję. Mój imiennik ma dryg do biznesu i pomnażania pieniędzy i za to chapeau bas. Mi starczy to co mam.
Cholernie prawdziwy gość.. Niczym nie wyróżnia się wśród tłumu i to jest piękne. Patrzysz na niego i myślisz "normalny facet". Słuchasz go i masz wrażenie, jakby był Twoim kumplem. Po prostu jest sobą. Fajny odcinek.
Bo właśnie większość ludzi tak ocenia ludzi bogatych, przez to że wyglądają na pewnych siebie są brani za bogatych cwaniaków, a prawda jest taka że 80% bogatych przedsiębiorców to ludzie tacy jak my którzy zapierdzielają bardziej niż nam się wydaje
Piotrek a powiedz kiedy widziałeś jakiegoś bogatego cwaniaka? Nie mówię to u gościach robiących za 10k miesięcznie w nowym mercedesie w leasingu, tylko o ludziach którzy naprawdę wiedzą jak zarabiać pieniądze. Bo ja żadnego, tego typu przekonania są na filmach, nie przekładajmy ich na realne życie.
No niewierze człowiek z pasją ale i z kasą i zero negatywnych opinii czyżby to nie polski kanał :-} a tak serio to troszkę zazdroszczę temu gościowi ja wielu takich samochodów nawet na rzywo nie widziałem chociaż mieszkań niedaleko tej wypożyczalni a gość ma je na własność, pełen szacunek i oby więcej takich ludzi
Nie znałem wcześniej człowieka, ale mega pozytywne wrażenia na mnie zrobił. Świetnie, że potrafił swój sukces przekuć w pasje i cieszyć się z tego co dały mu pieniądze.
Duzy w Maluchu Ciężko powiedzieć jestem miłośnikiem troche starszej motoryzacji ale bardzo mi się podoba klasyczny kształt Porsche Najbardziej mi się podoba to przeciągnięcie przez szerokość świateł z tylu auta
"Nie wszystko, co warto się opłaca. Nie wszystko, co opłaca się warto". Te słowa naszego wielkiego rodaka, Władysława Bartoszewskiego, powinien wziąć sobie do serca każdy młody człowiek, któremu marzy się spektakularna kariera oraz dobra materialne jako wyznacznik statusu społecznego pt. "bycie bogatszym (czyt. lepszym) od innych". Od kilku lat obserwujemy ekspansję konsumpcjonizmu, promowaną również przez największe kanały na TH-cam, co jest doprawdy niezwykle przykrym obrazem. Zamiast po klasykę literatury sięgamy po motywacyjne podręczniki i Blankę Lipińską. Zamiast wartościowego kina wolimy wulgarne gnioty. Zamiast prawdziwego piękna stawiamy na sztuczne piersi, botoks i kwas hialuronowy. Zamiast mądrych ludzi wybieramy celebrytów. Zamiast pouczającego dokumentu włączamy "Love Island". Zamiast do teatru wędrujemy na galę KSW. Żyjemy w nie całkiem naszym, a raczej podpatrzonym i pożyczonym życiu. Beneficjentami tego rozpadu kultury naszych czasów są właśnie ludzie, którzy opływają w luksusy, bo świetnie czują koniunkturę i wiedzą, że dobry biznes można zrobić niemal wyłącznie na intelektualnej tandecie, za którą jesteśmy w stanie bardzo drogo płacić. Wspieranie wytworów "mistrza" Vegi na pewno się opłaca, ale czy warto? Nauka podstaw języka włoskiego pewnie się nie opłaca, ale na pewno warto - choćby dlatego, żeby wiedzieć, jak poprawnie wymówić nazwę marki swojego samochodu (Maserati). Życzę wszystkim szokującej pobudki, która pozwala znaleźć PRAWDZIWE szczęście, poza pieniędzmi i władzą. PS Pomagać innym można zawsze i wszędzie - nawet samemu będąc biednym. Nie trzeba osiągnąć do tego żadnego poziomu finansowego.
Częściowo zgadzam się z Twoim wpisem. Natomiast apelowałbym do wszystkich o zachowanie zdrowego rozsądku, bo każdy z nas w przyszłości będzie stary i schorowany. Wtedy jednak Twoje idealistyczne podejście może nie mieć racji bytu. Wyciągnięcie się np. z choroby nowotworowej kosztuje, utrzymanie mieszkania także, przeżycie na głodowej emeryturze biorąc pod uwagę, że ZUS funkcjonuje w oparciu o system redystrybutywny też może okazać się niemożliwe. Poza tym osobiście uważam, że pomoc rodzinie i dzieciom też jest istotna. Nie można negować wartości pieniądza w dzisiejszym świecie, a mam wrażenie, że z tego wpisu wybrzmiewa taka idea. W swoim programie ostatnimi czasy pokazuję ludzi, którzy odnieśli materialny sukces. Najczęściej idzie on w parze z rozwojem duchowym. Spośród setek zgłoszeń wybieram najciekawsze historie, które starannie weryfikuje. Dzięki zapraszaniu przedsiębiorców mobilizuję część widzów do tego, aby zrozumieli, że swoich marzeń i bezpieczeństwa finansowego nie uzyskają siedząc z założonymi rękoma (chyba, że są rentierami, ale w większości przypadków do tego daleka droga). Dodatkowo należy pamiętać, że produkuje treści wideo dla masowego widza i tworzę jednak program o zabarwieniu rozrywkowym, a nie moralizatorskim. Oczywiście chętnie nagrywałbym także z przedstawicielami kultury elitarnej, ale wtedy praca na TH-cam nie byłaby pracą, a jedynie pochłaniaczem czasu, a z czegoś żyć trzeba. Celując w gusta masowego odbiorcy nie mam możliwości realizowania programów o niszowej tematyce. Osobiście nie uważam, że sukcesem jest posiadanie sportowego samochodu. Moja definicja tego słowa kręci się w gruncie rzeczy wokół beletrystyki. Chciałbym kiedyś usiąść w swoim ulubionym fotelu, otworzyć dobrą książkę i wiedzieć, że mogę rozwijać się intelektualnie nie bacząc na koszty życia oraz przeciwności losu, bo będę wiedział, że w odpowiedni sposób zainwestowałem swoje środki, które na mnie pracują. Jestem pewien, że Filip z roku 2030 podziękuje Filipowi z 2019 roku, bo dzięki niemu będzie mógł chodzić bez ograniczeń do teatru, zwiedzać świat, pomagać potrzebującym i żyć spokojnie. Napisałeś, że pomaganie innym będąc biednym też jest możliwe. Zgadzam się. Wiele życiowych aspektów można interpretować na wiele sposobów. Ostatnio mojej koleżance niemal uciekł samolot i zapłakana siedziała na krawężniku. W pewnym momencie podniosła głowę i ktoś wręczył jej różaniec, bo stwierdził, że chyba teraz tylko to może jej pomóc, choć ten ktoś mógł jej zaoferować nocleg albo podwiezienie na lotnisko. Na tym prostym przykładzie widzimy, że pomoc bliźniemu może być rozumiana na wiele sposobów. Natomiast ja jestem pragmatykiem i ten życiowy pragmatyzm staram się pokazywać na kanale. Życie nie jest czarno-białe. Ma wiele kolorów. Ktoś kto chodzi na gale KSW wcale nie musi być troglodytą, który stroni od chodzenia do teatru. Wszystko jest dla ludzi. Natomiast ważne, żeby w tej prostej rozrywce się nie zatracić. Na koniec jeszcze chciałbym poruszyć temat kultury wysokiej. Kiedyś zastanawiałem się nad tym, dlaczego ktoś ex cathedra uznał (nawet za sprawą samego nazewnictwa), że jest coś takiego jak "kultura wysoka", czy "muzyka klasyczna". W pewien sposób to nazewnictwo wywyższa klasyczne formy artystyczne nad całą resztę, a inspiracje czerpać można ze wszystkiego. No może poza "Love Island" ;) Od razu uprzedzę, że pewnie podobnie jak Ty jestem człowiekiem mocno zajętym, więc wybacz, ale nie mogę sobie pozwolić na dłuższą dyskusję w tej formie. Jeśli chcesz przekazać mi swoje dalsze uwagi, bądź spostrzeżenia to możemy się zdzwonić. Wystarczy, że napiszesz na mojego maila: fnowobilski@gmial.com i podasz swój numer. Bardzo dziękuję za konstruktywny komentarz i życzę miłego dnia.
@@duzywmaluchu Pokaż mi, proszę, internetowego motywatora, który zarabia więcej na tym, co kocha (gdzieś z boku, gdzieś poza, gdzieś w cieniu) niż na tym, co plecie w swoich pseudo-filozoficznych wywodach na TH-cam, koksując jednocześnie sprzedaż swoich poradników motywacyjnych, które obiecują szybkie miliony w kilka lat, a z pokorą przyznam się do błędnej diagnozy. Na tym polega cała sztuczka - mówienie o pieniądzach stało się biznesem samym w sobie. Nie jest to żadna złośliwość wymierzona w Ciebie, Twój kanał lub Twojego gościa - chodzi mi jedynie o szersze okiełznanie zjawiska, które przynajmniej dla mnie wydaje się niepokojące. Nie mam zamiaru wchodzić w moralizatorskie buty Plutarcha z Cheronei, ale odnoszę wrażenie, że z Internetu płynie jasny przekaz dla młodego człowieka: "Jeśli nie masz markowych ciuchów, nowego iPhone'a i aspiracji, by zostać w życiu milionerem, to zwykły z ciebie frajer". Nie jest istotne, jaki jesteś, jaki masz talent, czym się interesujesz, jeśli nie jest to materia, którą możesz przewalutować na status społeczny. A jeśli przykładasz się jeszcze do nauki i planujesz studia lub pracę naukową, to już w ogóle skończony z ciebie niezguła! W wyniku tego rodzi się poczucie niższości; zazdrość, zawiść, uczucie niespełnienia, kompleksy, żal i smutek, które mogą pozostać w człowieku na resztę życia. To mnie najbardziej boli, bo efekty już teraz są nadmiernie widoczne. Cały świat Ci mówi, że kwintesencją życia jest posiadanie i ta zmitologizowana "stabilizacja", która zapewni Ci przyjemność, spełnienie i bezpieczeństwo, ale według mnie to droga, która prowadzi w ślepy zaułek. W którymś momencie mamy już wszystko i dopiero wtedy doznajemy olśnienia, że tak naprawdę nic nie zmieniło się na lepsze - zmieniło się tylko na droższe. Dlaczego tak wielu ludzi majętnych i sławnych popada w nałogi, depresję oraz inne choroby psychiczne? Właśnie dlatego, że w którymś momencie uświadamiają sobie prosty fakt, że w pogodni za statusem społecznym przegapili życie. Te wszystkie drobne doznania - smaki i zapachy, które nie mają ceny - przeszły im koło nosa. Obeszli się smakiem, a przecież nic się nie spieszy bardziej od lat. Pozwoliłem sobie odpowiedzieć jeszcze tutaj, ponieważ zależało mi na tym, aby publicznie domknąć klamrę mojej początkowej myśli. Dziękuję za niezwykle miłą i konstruktywną odpowiedź na mój wpis. Była tak dogłębna, że nie starczyło mi czasu, by odnieść się do wszystkich kwestii, jakie podjąłeś. Nie chciałem rozwodzić się już na temat beletrystyki i sztuki, bo o tym mógłbym długo lub za długo. Może przyjdzie na to jeszcze czas... Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!
@@davidjaniak8721 :”Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.” George Orwell
Tyle fur, to pewnie rzadko jeżdżą, jak wiadomo od nieużywania auta potrafią się szybciej sypać niż od zwykłego korzystania. Tak że ten, jakby trzeba było przepalić, przewietrzyć, i wcale nie pałując w opór i to jeszcze na zimnym, to zgłaszam się na chętnego, za wachę nawet sam zapłacę :-) spoko kolekcja, każde danie w innym smaku, prawilnie. Tymi sprzętami to nawet cisnąć nie trzeba, i tak jesteś pierwszy spod świateł, a jak nie pierwszy to znaczy że ścigacz jakiś też tam był i bynajmniej nie zamulał ;)
Nareszcie cos sie ruszylo. Bylem pierwszym Polakiem, ktory wyszolowal na Greenpoincie Lamborghini Countach w '97 roku jako malolat. W NY Countach jest street illegal, ale mam go tak przerobionego, ze jest na Nowo Yorskich blachach jako jedyny w NY. 23 lata musialem czekac na tego typu film jak Twoj, bo bylem spowrotem pierwszy raz w PL w 2012 i widzialem tylko jedno Ferrari, ktore sie pokazywalo w Warszawie, nic wiecej. Swietna sprawa. Nareszcie. Na pewno sie z Wami niedlugo zlapie na jakis zlot ;) BTW, znajomy nie wytrzymal kiedy widzial jak caly czas podjezdzam swoim wozkiem pod cluby i kupil taki sam Countach jak moj - nawet ten sam kolor ;) To jest wlasnie to Lamborghini, ktore wyladowalo na filmie Woolf of Wall Street ;) I'll see you guys later ;))))))))))))))))))))))))
Filip się wyrobił i zamieścił na swoim kanale reklamę trwającą prawie 22 minuty, którą do tej pory zobaczyło ponad 700 tyś ludzików, w dodatku przerywaną po drodze innymi reklamami XD
Bardzo fajny materiał, leci subskrypcja. A jeśli chodzi o bohatera odcinka to przy tym wszystkim czego się dorobił wydaje się spoko gościem. Pracując, przynajmniej dw razy w tygodniu spotykam klientów, którzy dorobili się domu, jakiegoś Jeepa w leasingu i potrafią zachowywać się poniżej poziomu krytyki, mając zwykłego pracownika firmy, która świadczy im jakieś usługi za bezwartościowego. Tu nie ma co ukrywać - ogromny sukces, ciężka praca i po co dogryzać, zazdrościć.
Filmy Vegi uważam za słabe, a Owsiak stał się totalną porażką, ale muszę oddać, że pana Przemka bardzo dobrze się słucha. Prawdziwy, naturalny facet z krwi i kości. Szacun ! Powodzenia ! God bless you!
Bardzo motywujący odcinek. Mam na myśli gadkę gościa odnośnie porażek. Co do prowadzące ... lubie Twój sposób wypowiedzi. Najbardziej w tym odcinku rzucąjące sie w oczy jest to że każdy milioner jest taką sama osobą jak my. Tylko więcej pracował , rozwijał sie i miał większą determinacje a czasami szczęscie pomaga to popchnąć dalej. Fajnie się patrzy jak ktoś jest sobą. Dobry odcinek Filip .
mocnyfull17 mogło tak być i nie widze w tym złego. A nawet jeśli taki scenariusz przyjać to też wymaga pracy żeby utrzymać taki stan. wiele osób wygrało w totka a większość zbankrutowała.
Witam nawiązując do Waszej rozmowy to nie EGO gubi tylko brak odpowiednich genów. Trzeba mieć odpowiednie geny żeby zarządzać dużymi kwotami osoby które takie geny mają wiedzą o czym piszę 🙂 Pozdrawiam
Spoko fajny i miły gość.Ma kasy kupe , a jakoś sie tym nie jara. Poprostu spełnia tez swoje jak i innych motoryzacyjne marzenia , a że jest zdeterminowany i mądry wie jak to robić. Tak trzymać...
Moze nie jestem biznesmenem i nie mam sportowych samochodow ale gosc madrze mowi. Mam 27 lat zaczynalem od zera na wynajmowanym pokoju u znajomych. Wzialem sie w garsc bylem zdeterminowany i dazylem do celu. Przez 5 lat moje zycie zmienilo sie o 360 stopni zaczynajac od tego ze oprocz przyjaciela nie mialem nikogo i nic. Pracowalem na budowie jako pomocnik po roku zalozylem dzialanosc na siebie a po dwoch latach dostalem dofinansowanie i zalozylem firme budowlana. W wieku 20 lat planowalem wyjazd za granice bo kazdy mowil ze juz jestem na dnie i ze popadne w alkoholizm albo skoncze w wiezieniu. Teraz jak pomysle po tych 7 latach to moglby byc moj najwiekszy blad w zyciu zeby wyjechac. Milonerem nie jestem ale mam stala prace swoje mieszkanie passata b6 i kochajaca zone i przesliczna coreczke. Nigdy nie wyobrazalem sobie ze moge tak zyc. I kazdy kto to czyta i mysli nad wyjazdem bo w Polsce mu nie wyjdzie niech przemysli kilka razy. Wystarczy chciec a chciec to moc tylko nie mozna sie poddawac i nie odpuszac ani troche. Moim marzeniem bylo miec wlasny kat i stale zrodlo dochodu ale dostalem od losu wiecej niz sobie wyobrazalem. Walczcie o siebie i o przyszlosc. Ja zaczynalem od zera a nawet na dlugach bez mieszkania pracy i rodziny. Fajnie widac kogos z pasja i kogos komu woda sodowa nie uderzyla do glowy. Pozdawiam wszystkich cieplo.
Chłop ma tyle kasy a mózgu wcale… Może byś się ogarnął i zapewnił swojemu dziecku szczęśliwe dzieciństwo? A nie niszczysz swoje własne dziecko… Miejsce dziecka jest przy matce!
Prawda jest taka, że gdyby trzeba było wybrać tylko jeden z zaprezentowanych samochodów, wybór byłby piekielnie trudny. Maserati wiadomo, dźwięk miażdży system, Mclaren - jakość wykonania i właściwości jezdne, Lamborghini - kwintesencja brutalności, z kolei Porsche to legenda, która nie wymaga komentarza, Camaro typowy kowbojski bandzior, a japoński samuraj niszczy przyspieszeniem, więc wybór pada na... AMG E63S W213 Edition 1 - jest rodzinny i można nim śmiało jeździć po mieście oraz na urlop :D
Najlepsi Ci Mikołaje i zdjęcia ze znaną niunią, przecież to mentalnie gimnazjum... Ale to Pan Przemek był głównym, przesympatycznym aktorem tego odcinka i bardzo przyjemnie było mi go obejrzeć, pardon, posłuchać przede wszystkim;) Pozdrawiam.
Gość odcinka stwierdził że nie ma ulubionego auta ale zatrzymał się przy GTR-ze i trochę podał danych a na końcu stwierdził „petarda” 😁 chłopie nie wstydź się tej miłości też kocham GTR-y 🤩 P.s Szacunek za pokazanie ujęć z zamku krzyżackiego w Świeciu nad Wisłą ✌🏻 Moje miasto rodzinne 😊
ja to jakbym był szefem to bym latał w dresach i w marynarce ;d szacun za kolekcje, a najbardziej za gtra ;d twoim zdaniem w którym aucie z Twojej dostępnej kolekcji i dotychczasowych ma najlepszą technologie? szacun mordo, o to chodzi w życiu, być sobą, cieszyć się każdą chwilą i oraz celować wysoko, co do psychiki niestety mało osób posiada mocną psychikę, wiadomo są takie momenty co totalnie niszczą człowieka, ale gdybyś się poddał to wrogowie byliby zadowoleni z porażki
Coś mi się nie chce wierzyć w ten samoprzychodzący sukces mimo woli 🤔 Myślę, że gość miał jakieś znajomości zapoczatkowane przez rodziców, a potem to już tylko pierwszy milion od ojca i każdy może stać się takim koneserem czegokolwiek. Ale tak czy siak brawa dla tego pana 👍🍀😎
Zajebisty kanał. Super go prowadzacisz dla mnie I bardzo mądrze. Co do gościa kanału to dla mnie niesamowity człowiek. Niezwykle dla mnie inspirujacy. Kieruje się pięknymi wartościami w życiu. Będę często słuchał tego odcinka, by przypominał mi zawsze jakimi wartościami się kierować prowadząc swój biznes . Super , pozdro! :))
Odwrotność mojego brata. Też mega bogaty, samochody na tym samym poziomie, ale pomaga tylko, gdy widzi w tym dla siebie interes. Zachłysnął się fortuną do tego stopnia, że człowiek jest dla niego na szarym końcu. ;(
Takich łatwo się naprawia, ja tak samo się zachłysnalem i pojebalem znajomych dla kasy, i zadawalem się tylko z tymi których było stać na to samo co mnie. Skończyła się kasa, skonczyli sie "nowi" znajomi i wtedy zrozumiałem znaczenie "prawdziwych znajomych poznaje się w biedzie". Słabym Ale dobrym pomysłem jest swifngowanie śmierci, i zobaczyć jak zareaguje twój brat, może to co otrzasnie
@@michalkopec1981 Pomysł głupi jak cholera przyznaje, ale jeśli chłop nie docenia najbliższych przez kasę to jedynym sposobem jest sytuacja która nim wstrząśnie, żeby nie musiał żałować za kilka lat że był zapatrzony za bar dzo w kasę A nie doceniał najblizszych
Pomysł z udawaną śmiercią nie jest dobry. Obawiam się, że nie zrobi na nim wrażenia nawet prawdziwa śmierć, skoro nie interesuje go nawet życie bliskich osób. Kasa mu się nie skończy. Ma jej z dnia na dzień coraz więcej. Specyfika biznesu, którym się zajmuje.
No dobrze. Widze same pochlebne komentarze, ale gdzie jest odpowiedz: Skąd na to kasa? Nie musze widziec jego sprawozdania finansowego, ale mogl troche wiecej na ten temat powiedziec, bo miec juz pieniadze i je pomnazac jest znacznie latwiejsze i jest radą tylko dla 5% społeczeństwa.
Żeby kobiety traktował tak dobrze, jak traktuje te auta. Na szczęście ja wierze w karmę, a karma to suka i mam nadzieje, że tego faceta ona dopadnie jak najszybciej. 🙃
to wszystko jest na poziomie gimbazy. interesujące by było w czym konkretnie zaczynał, skąd ta "lawina" kasy... jakieś szczegóły. to chyba nie jest tajemnica. ... wszystko sprowadziło się do danych technicznych samochodów i ogólnikow o biznesie i życiu... no ale cóż on ma reklamę i ty masz, więc cel został osiągnięty ... a czas oglądających jak to zazwyczaj na YT - stracony ;-)
a ja mysle ze powiedzial wszystko co trzeba, bo nie chodzi tutaj o rybke, tylko o wetke;) i zgadzam sie z teoria popelniania bledow 100%, bledy kuja charakter, duzo ucza i prowadza do innych rozwiazan, czesto lepszych, do miejsc gdzie swiadomie nigdy bysmy nie trafili, zmien Mind set;)
@@wykydytron Jego kariera nie zaczęła się wcale na początku lat 00, bo wtedy to miał mały komisik na podwarszawskie wsi z samochodami ściągniętym. Na tym się dorobił i kupił właśnie porsche potem ferrari 430 i chargera daytonę chyba jak pamietam. Potem zaczął to wypożyczać i tak się rozwinęło. Jak ma się taką wypozyczalnie to te samochody są często wzięte w kredyty lub inne finansowania to nie jest tak że idzie z walizką i kupuje za gotówkę. ;) Myślę że nie opowiada, no bo kreuje się na wielkiego tu restauratora i personę a w rzeczywistości wyglądało to zupełnie inaczej. Zresztą wiadomo jak to bywa w komisach z aspektem prawnym. Co nie zmienia faktu że fajne ma tam samochody, oprócz superaut jest też sporo klasyków na piętrze tej OSKP. Zawsze jak przejeżdzam to wzrok wlepiony obowiązkowo. :D A sam jest całkiem przyjemnym gościem przynajmniej na tyle na ile miałem okazję z nim współpracować.
Gościu bez problemu wszystkie auta mógłby zarejestrować na żółte blachy jako kolekcję. I ile kasy gościu by na OC oszczędził i AC i by mógłby se kupić jeszcze kilka takich aut.
Może jeszcze ktoś kto uważa że to super miły i inteligentny gość,dajcie spokój bo zaraz się pożygam,podjaraliście się bo zobaczyliście typa co ma na drugie imię "leasing",ludzie to są firmowe auta, ogarnijcie się
Czy pandemia wykończyła biznes Przemka? Zobacz odcinek nagrany w 2021 roku: th-cam.com/video/GiMlwyLVglg/w-d-xo.html
kur&a gość ma wiekszą kolekcje w życiu realnym, niż ja w GTA online ....
E to ja mam 96 ,więc mam więcej , oczywiście chodzi o GTA :D
Mimo levelu 178 nie jest łatwo mam mniej ale nie moduje
Ja mam 60 aut sportowych za ponad 100 000 000 $ w gta oczywiście mam 218 lvl
Mnie nawet na te w GTA autko nie stać ;/
Pewnie dlatego że nie traci czasu na GTA Online ;-)
Bardzo sympatyczny i inteligetny człowiek, fajnie się go slucha
Będzie druga część, więc to nie koniec wrażeń ;)
Igor Ugorsky tez to przeczytałam i mam mieszane uczucia 🤔🤔🤔
„Twoje ego jest twoim największym wrogiem.” 👍
„Ekspert to jest ktoś kto popełnił wszystkie możliwe błędy.” Świetna definicja. 👍
Tylko niepełna.
Zaprawdę znam wielu którzy popełnili wszystkie możliwe błędy 3 razy i nadal stoją w miejscu.
A wiesz dlaczego? Ponieważ nie wyciągnęli wniosków.
Co do ego to jest wrogiem ale tylko przerośnięte.
Tak więc proszę się nie podniecać.
Świetny gość, dobrze mu z oczu patrzy i zero snobizmu w przeciwieństwie do innych gości programu :D
Przyjemnie sie oglada i slucha. Mądry czlowiek ktory jeszcze na pewno cos osiagnie. Łapa w gore
Niebawem zapraszam na drugą część :)
Ale on będzie dziany do końca życia przecież...
Tak słucham tych pieknych komentarzy a to człowiek, który rujnuje życie własnemu dziecku . Uśmiechając się , niszczy psychikę kobiety, która dała mu dziecko.
Poznajcie go od środka , co to za człowiek i jak potrafi wami manipulować ‚
Dokładnie. Popatrz jaki on dobroduszny robi podjazdy dla karetek pod szpitalami 😂😂🤮 obrzydliwy człowiek. Zazwyczaj nie życzę ludziom zle, ale on... życzę mu jak najgorzej. :) tacy ludzie nigdy się nie zmienia.
To samo właśnie myślałam. Psychopata!
Fajnie zobaczyć, że nie wszyscy ludzie tego typu to snoby
Przemka da się lubić :)
Jakiego typu?
Raczej mniejszosc to snoby
Większość bogatych to normalni ludzie którzy mają raczej dobre intencje niż złe :)
@@tajfunowyhuragan7392 Z moich doświadczeń też tak wynika :)
udało mu się nie wpaść w latach 90 tych , a teraz tylko korzysta - dla mnie spoko . Brawo - tak też trzeba umieć. :)
Fajny odc fajnie że ludzie w Polsce rozwijają swoje pasje pozdrawiam
I właśnie chcę to pokazywać w swojej serii :)
Rozwijanie pasji,wiąże się z dużym nakładem funduszy. Jak masz pusty portfel,to możesz sobie pooglądać albo poskładać modele.
@@marcinpawe1864 Wiadomo, ale zazwyczaj da się dostosować pasję do grubości portfela. A w motoryzacji teraz naprawdę są dobre czasy, za umiarkowane pieniądze znajdziesz dobrą furę która będzie sprawiać fun. Motocykle to już w ogóle odpał - za kilka koła masz dostęp do praktycznie każdego rodzaju moto, wliczając taki który objedzie połowę tych aut z filmu. Tylko musisz się pogodzić z tym że pojazd będzie pełnoletni. I taki pełnolatek uwierz mi będzie ciekawszy niż nowa Skoda Octavia czy tam inny jakiś Fiat z salonu.
Jak się ma pasję to pieniądze się nie liczą. A jak się na pasji jeszcze zarabia to jest sukces
Jestem takiego samego zdania. Też zarabiam na swojej pasji :)
Jeśli się zarabia na pasji to jest to już biznes, a nie pasja.
Tomasz Gregorczyk
Czyli jak ktoś jest w czymś genialny i to kocha i skutkiem ubocznym tego jest pieniądz to już nie jest pasja? Za złotym medalem na olimpiadzie, za Oscarem w Hollywood, itp. Sprawach stoją potężne pieniądze, ale żadna z tych osób nie doszła tam gdzie jest przez chęć wzbogacenia się, a właśnie z pasji, determinacji i chęci osiągnięcia czegoś więcej niż kolejne zero na koncie. Więc nie zgadzam się z tobą wogole .. Pozdro
Nie każdą pasję bez pieniędzy da się spełniać, więc gadasz od rzeczy
Ja jestem innego zdania. Pieniądze na pasję zawsze się znajdą. Gdy sami nie mamy środków, możemy poszukać sponsora. Ja organizuje w przyszłym roku 2 wydarzenia w Krakowie, w tym roku jedno. Nie byłem w stanie samemu wyłożyć gotówki i znalazłem firmy, które pomogły zrealizować przedsięwzięcie. Podobnie można zrobić w innych przypadkach, ale trzeba się napracować
Świetny odcinek bardzo inteligentny i rozważny człowiek aż miło słuchać
Gość ma 50 aut ... Dostał wideorejestrator XDDDDDDDDDD
Liczy sie gest.
Bardzo pozytywny ziomek .... mądrze i z sensem mówi.... 👏🏿👏🏿👏🏿 powodzenia w dalszych sukcesach ✌🏿
Goły się rodzisz na tym świecie i goły stąd odchodzisz. Nic nie zabierzemy dlatego do niczego się zbytnio nie przywiązuję. Mój imiennik ma dryg do biznesu i pomnażania pieniędzy i za to chapeau bas. Mi starczy to co mam.
Super idź się żalić gdzie indziej... I swoje lenistwo tłumaczyć
Inteligentnego człowieka aż miło posłuchać😉 pozdrawiam 😉
Cholernie prawdziwy gość.. Niczym nie wyróżnia się wśród tłumu i to jest piękne. Patrzysz na niego i myślisz "normalny facet". Słuchasz go i masz wrażenie, jakby był Twoim kumplem. Po prostu jest sobą. Fajny odcinek.
Ma więcej kasy niż Ci np smieszni aktorzy a w ogóle się z tym nie unosi i nie cwaniakuje.
I to się szanuje kiedyś widziałem jedno auto z logiem jego firmy ale nie sprawdzałem dopiero dziś wiem już co to było 😁
Kasa =/= klasa ;)
Szacunek dla tego faceta. WOW.
chłopie,celebryci i aktorzy klepią biede. ty nie wiesz ile biznesmenii zarabiaja... ekonomisci,architekci.
Najwięcej zarabiają Ci co siedzą cicho i ich nikt nie zna
a znasz go prywatnie ze takie rzeczy wiesz
Przemek myślę ze jesteś bardzo ciekawa osoba.. do tego elokwentna, charyzmatyczna i nawet czasami skromna ! Szanuje pozdrawiam i sukcesów życzę
Bardzo inteligentny gość. Takich ludzi aż miło posłuchać. Pozdrawiam.
Nawet się nie spodziewałem że ktoś w Polsce ma taka okazała kolekcje. Szanuje takie podejście. Pozdrawiam i czekam na druga cześć.
Fajnie się ogląda filmy na Twoim kanale. Dziękuję. :)
Bardzo wpożo gosciu , milo się go slucha .
Po miniaturce myslalem ze to taki bogaty cwaniaczek a jednak okazalo sie ze bardzo madry gosc! :D Ps. No ladne te twoje passaty :D :)
Passat był w poprzednim odcinku ;) th-cam.com/video/67J5W77LGjU/w-d-xo.html :)
Bo właśnie większość ludzi tak ocenia ludzi bogatych, przez to że wyglądają na pewnych siebie są brani za bogatych cwaniaków, a prawda jest taka że 80% bogatych przedsiębiorców to ludzie tacy jak my którzy zapierdzielają bardziej niż nam się wydaje
Piotrek a powiedz kiedy widziałeś jakiegoś bogatego cwaniaka? Nie mówię to u gościach robiących za 10k miesięcznie w nowym mercedesie w leasingu, tylko o ludziach którzy naprawdę wiedzą jak zarabiać pieniądze. Bo ja żadnego, tego typu przekonania są na filmach, nie przekładajmy ich na realne życie.
@@bartomiejscieszka3758 No spotyka się jeszcze takich
Tablice rejestracyjne nielegalne
No niewierze człowiek z pasją ale i z kasą i zero negatywnych opinii czyżby to nie polski kanał :-} a tak serio to troszkę zazdroszczę temu gościowi ja wielu takich samochodów nawet na rzywo nie widziałem chociaż mieszkań niedaleko tej wypożyczalni a gość ma je na własność, pełen szacunek i oby więcej takich ludzi
W końcu jakiś mądry gość, nadwyraz inteligentny.
Na koniec mówił o mnie.
To ja popełniłem wszystkie możliwe błędy, ortograficzne także
Takich ludzi lubie najbardziej. Pozytywny gość który pomimo sukcesu nie zadziera nosa. Można się z takim wódki napić.
Nie zadzieraj nosa, nie rob takiej miny....
SUPER !!! Jaki piękny fiat 125p poleciał :) Ciekawy na kolejny odcinek :) pozdro !!!
dwóch inteligentnych ludzi w jednym czasie to i miło posłuchać !!!!
Młodość i pieniądze, to doskonałe połączenie. Bardzo fajny program. :)
5:03 a na przodzie peletonu jeden z najlepszych samochodów z wypożyczalni . Porządny niemiecki samochód 💓
Nie znałem wcześniej człowieka, ale mega pozytywne wrażenia na mnie zrobił. Świetnie, że potrafił swój sukces przekuć w pasje i cieszyć się z tego co dały mu pieniądze.
Pomijam fakt super samochodów to gość naprawdę mądrze gada i można wiele cennego wyciągnąć z jego słów.
Pozdrawiam
Mądry gość który do czegoś doszedł i nie obrósł w pióra. Tak trzymać. Pozdrawiam. Odcinek motywuje do działania.
Kurza stopa, zawsze masz mega specyficznych gości. Podoba mi się :)
Bardzo rozsądny i pozytywny człowiek. Wszystkiego dobrego 👍
Pięknie ze istnieją ludzie którzy nie boja się wydać grube miliony na przyjemności
Pozdrawiam łapka w górę!
Fajne auta :)
Który przypadł Ci najbardziej do gustu? :)
Duzy w Maluchu
Ciężko powiedzieć jestem miłośnikiem troche starszej motoryzacji ale bardzo mi się podoba klasyczny kształt Porsche
Najbardziej mi się podoba to przeciągnięcie przez szerokość świateł z tylu auta
@@wojciechturek1601 Było też kilka klasyków ;)
@@duzywmaluchu W204 c 63 tam gdzieś śmignęło, najgorszy z najlepszych, ale starczyłby ;)
Kurcze jak fajnie posluchac tak inteligentnego goscia, chyba moj faworyt sposrod Twoich gosci (oczywiscie nie obrazajac nikogo) :)
To jest wlasnie typ człowieka którego ja lubię poznawać, opanowany, trzyma swoją ramę, założę się że nieda się go łatwo wkurzyc. Co ważne nie kozaczy
Fajnie, miło na taką kolekcje popatrzeć. Jako dziecko nie miałam tyle resoraków. Mega😁💕
Bardzo pozytywny człowiek. ☺☺☺
Da się lubić :) No i w drugiej części dał się pobawić Camaro ;)
Pozytywny facet dobrze się go słucha,miał plan na siebie i super pasję, życzę dużo zdrówka bo kasę i super samochody już ma pozdrawiam
"Nie wszystko, co warto się opłaca. Nie wszystko, co opłaca się warto". Te słowa naszego wielkiego rodaka, Władysława Bartoszewskiego, powinien wziąć sobie do serca każdy młody człowiek, któremu marzy się spektakularna kariera oraz dobra materialne jako wyznacznik statusu społecznego pt. "bycie bogatszym (czyt. lepszym) od innych". Od kilku lat obserwujemy ekspansję konsumpcjonizmu, promowaną również przez największe kanały na TH-cam, co jest doprawdy niezwykle przykrym obrazem. Zamiast po klasykę literatury sięgamy po motywacyjne podręczniki i Blankę Lipińską. Zamiast wartościowego kina wolimy wulgarne gnioty. Zamiast prawdziwego piękna stawiamy na sztuczne piersi, botoks i kwas hialuronowy. Zamiast mądrych ludzi wybieramy celebrytów. Zamiast pouczającego dokumentu włączamy "Love Island". Zamiast do teatru wędrujemy na galę KSW. Żyjemy w nie całkiem naszym, a raczej podpatrzonym i pożyczonym życiu. Beneficjentami tego rozpadu kultury naszych czasów są właśnie ludzie, którzy opływają w luksusy, bo świetnie czują koniunkturę i wiedzą, że dobry biznes można zrobić niemal wyłącznie na intelektualnej tandecie, za którą jesteśmy w stanie bardzo drogo płacić. Wspieranie wytworów "mistrza" Vegi na pewno się opłaca, ale czy warto? Nauka podstaw języka włoskiego pewnie się nie opłaca, ale na pewno warto - choćby dlatego, żeby wiedzieć, jak poprawnie wymówić nazwę marki swojego samochodu (Maserati). Życzę wszystkim szokującej pobudki, która pozwala znaleźć PRAWDZIWE szczęście, poza pieniędzmi i władzą.
PS
Pomagać innym można zawsze i wszędzie - nawet samemu będąc biednym. Nie trzeba osiągnąć do tego żadnego poziomu finansowego.
Bardzo prawdziwe i piękne słowa, za które dziękuję... Już myślałam, że to ze mną coś jest nie tak...
Częściowo zgadzam się z Twoim wpisem. Natomiast apelowałbym do wszystkich o zachowanie zdrowego rozsądku, bo każdy z nas w przyszłości będzie stary i schorowany. Wtedy jednak Twoje idealistyczne podejście może nie mieć racji bytu. Wyciągnięcie się np. z choroby nowotworowej kosztuje, utrzymanie mieszkania także, przeżycie na głodowej emeryturze biorąc pod uwagę, że ZUS funkcjonuje w oparciu o system redystrybutywny też może okazać się niemożliwe. Poza tym osobiście uważam, że pomoc rodzinie i dzieciom też jest istotna. Nie można negować wartości pieniądza w dzisiejszym świecie, a mam wrażenie, że z tego wpisu wybrzmiewa taka idea. W swoim programie ostatnimi czasy pokazuję ludzi, którzy odnieśli materialny sukces. Najczęściej idzie on w parze z rozwojem duchowym. Spośród setek zgłoszeń wybieram najciekawsze historie, które starannie weryfikuje. Dzięki zapraszaniu przedsiębiorców mobilizuję część widzów do tego, aby zrozumieli, że swoich marzeń i bezpieczeństwa finansowego nie uzyskają siedząc z założonymi rękoma (chyba, że są rentierami, ale w większości przypadków do tego daleka droga). Dodatkowo należy pamiętać, że produkuje treści wideo dla masowego widza i tworzę jednak program o zabarwieniu rozrywkowym, a nie moralizatorskim. Oczywiście chętnie nagrywałbym także z przedstawicielami kultury elitarnej, ale wtedy praca na TH-cam nie byłaby pracą, a jedynie pochłaniaczem czasu, a z czegoś żyć trzeba. Celując w gusta masowego odbiorcy nie mam możliwości realizowania programów o niszowej tematyce. Osobiście nie uważam, że sukcesem jest posiadanie sportowego samochodu. Moja definicja tego słowa kręci się w gruncie rzeczy wokół beletrystyki. Chciałbym kiedyś usiąść w swoim ulubionym fotelu, otworzyć dobrą książkę i wiedzieć, że mogę rozwijać się intelektualnie nie bacząc na koszty życia oraz przeciwności losu, bo będę wiedział, że w odpowiedni sposób zainwestowałem swoje środki, które na mnie pracują. Jestem pewien, że Filip z roku 2030 podziękuje Filipowi z 2019 roku, bo dzięki niemu będzie mógł chodzić bez ograniczeń do teatru, zwiedzać świat, pomagać potrzebującym i żyć spokojnie. Napisałeś, że pomaganie innym będąc biednym też jest możliwe. Zgadzam się. Wiele życiowych aspektów można interpretować na wiele sposobów. Ostatnio mojej koleżance niemal uciekł samolot i zapłakana siedziała na krawężniku. W pewnym momencie podniosła głowę i ktoś wręczył jej różaniec, bo stwierdził, że chyba teraz tylko to może jej pomóc, choć ten ktoś mógł jej zaoferować nocleg albo podwiezienie na lotnisko. Na tym prostym przykładzie widzimy, że pomoc bliźniemu może być rozumiana na wiele sposobów. Natomiast ja jestem pragmatykiem i ten życiowy pragmatyzm staram się pokazywać na kanale. Życie nie jest czarno-białe. Ma wiele kolorów. Ktoś kto chodzi na gale KSW wcale nie musi być troglodytą, który stroni od chodzenia do teatru. Wszystko jest dla ludzi. Natomiast ważne, żeby w tej prostej rozrywce się nie zatracić. Na koniec jeszcze chciałbym poruszyć temat kultury wysokiej. Kiedyś zastanawiałem się nad tym, dlaczego ktoś ex cathedra uznał (nawet za sprawą samego nazewnictwa), że jest coś takiego jak "kultura wysoka", czy "muzyka klasyczna". W pewien sposób to nazewnictwo wywyższa klasyczne formy artystyczne nad całą resztę, a inspiracje czerpać można ze wszystkiego. No może poza "Love Island" ;) Od razu uprzedzę, że pewnie podobnie jak Ty jestem człowiekiem mocno zajętym, więc wybacz, ale nie mogę sobie pozwolić na dłuższą dyskusję w tej formie. Jeśli chcesz przekazać mi swoje dalsze uwagi, bądź spostrzeżenia to możemy się zdzwonić. Wystarczy, że napiszesz na mojego maila: fnowobilski@gmial.com i podasz swój numer. Bardzo dziękuję za konstruktywny komentarz i życzę miłego dnia.
@@duzywmaluchu Pokaż mi, proszę, internetowego motywatora, który zarabia więcej na tym, co kocha (gdzieś z boku, gdzieś poza, gdzieś w cieniu) niż na tym, co plecie w swoich pseudo-filozoficznych wywodach na TH-cam, koksując jednocześnie sprzedaż swoich poradników motywacyjnych, które obiecują szybkie miliony w kilka lat, a z pokorą przyznam się do błędnej diagnozy. Na tym polega cała sztuczka - mówienie o pieniądzach stało się biznesem samym w sobie. Nie jest to żadna złośliwość wymierzona w Ciebie, Twój kanał lub Twojego gościa - chodzi mi jedynie o szersze okiełznanie zjawiska, które przynajmniej dla mnie wydaje się niepokojące. Nie mam zamiaru wchodzić w moralizatorskie buty Plutarcha z Cheronei, ale odnoszę wrażenie, że z Internetu płynie jasny przekaz dla młodego człowieka: "Jeśli nie masz markowych ciuchów, nowego iPhone'a i aspiracji, by zostać w życiu milionerem, to zwykły z ciebie frajer". Nie jest istotne, jaki jesteś, jaki masz talent, czym się interesujesz, jeśli nie jest to materia, którą możesz przewalutować na status społeczny. A jeśli przykładasz się jeszcze do nauki i planujesz studia lub pracę naukową, to już w ogóle skończony z ciebie niezguła! W wyniku tego rodzi się poczucie niższości; zazdrość, zawiść, uczucie niespełnienia, kompleksy, żal i smutek, które mogą pozostać w człowieku na resztę życia. To mnie najbardziej boli, bo efekty już teraz są nadmiernie widoczne.
Cały świat Ci mówi, że kwintesencją życia jest posiadanie i ta zmitologizowana "stabilizacja", która zapewni Ci przyjemność, spełnienie i bezpieczeństwo, ale według mnie to droga, która prowadzi w ślepy zaułek. W którymś momencie mamy już wszystko i dopiero wtedy doznajemy olśnienia, że tak naprawdę nic nie zmieniło się na lepsze - zmieniło się tylko na droższe. Dlaczego tak wielu ludzi majętnych i sławnych popada w nałogi, depresję oraz inne choroby psychiczne? Właśnie dlatego, że w którymś momencie uświadamiają sobie prosty fakt, że w pogodni za statusem społecznym przegapili życie. Te wszystkie drobne doznania - smaki i zapachy, które nie mają ceny - przeszły im koło nosa. Obeszli się smakiem, a przecież nic się nie spieszy bardziej od lat.
Pozwoliłem sobie odpowiedzieć jeszcze tutaj, ponieważ zależało mi na tym, aby publicznie domknąć klamrę mojej początkowej myśli. Dziękuję za niezwykle miłą i konstruktywną odpowiedź na mój wpis. Była tak dogłębna, że nie starczyło mi czasu, by odnieść się do wszystkich kwestii, jakie podjąłeś. Nie chciałem rozwodzić się już na temat beletrystyki i sztuki, bo o tym mógłbym długo lub za długo. Może przyjdzie na to jeszcze czas...
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!
@@davidjaniak8721 :”Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.”
George Orwell
Tyle fur, to pewnie rzadko jeżdżą, jak wiadomo od nieużywania auta potrafią się szybciej sypać niż od zwykłego korzystania. Tak że ten, jakby trzeba było przepalić, przewietrzyć, i wcale nie pałując w opór i to jeszcze na zimnym, to zgłaszam się na chętnego, za wachę nawet sam zapłacę :-) spoko kolekcja, każde danie w innym smaku, prawilnie. Tymi sprzętami to nawet cisnąć nie trzeba, i tak jesteś pierwszy spod świateł, a jak nie pierwszy to znaczy że ścigacz jakiś też tam był i bynajmniej nie zamulał ;)
Świetny odcinek. Pozdrawiam 💪🏻😀 oby takich więcej pozytywnych ludzi 😃
Nareszcie cos sie ruszylo. Bylem pierwszym Polakiem, ktory wyszolowal na Greenpoincie Lamborghini Countach w '97 roku jako malolat. W NY Countach jest street illegal, ale mam go tak przerobionego, ze jest na Nowo Yorskich blachach jako jedyny w NY. 23 lata musialem czekac na tego typu film jak Twoj, bo bylem spowrotem pierwszy raz w PL w 2012 i widzialem tylko jedno Ferrari, ktore sie pokazywalo w Warszawie, nic wiecej. Swietna sprawa. Nareszcie. Na pewno sie z Wami niedlugo zlapie na jakis zlot ;) BTW, znajomy nie wytrzymal kiedy widzial jak caly czas podjezdzam swoim wozkiem pod cluby i kupil taki sam Countach jak moj - nawet ten sam kolor ;) To jest wlasnie to Lamborghini, ktore wyladowalo na filmie Woolf of Wall Street ;) I'll see you guys later ;))))))))))))))))))))))))
Filip się wyrobił i zamieścił na swoim kanale reklamę trwającą prawie 22 minuty, którą do tej pory zobaczyło ponad 700 tyś ludzików, w dodatku przerywaną po drodze innymi reklamami XD
Bardzo fajny materiał, leci subskrypcja. A jeśli chodzi o bohatera odcinka to przy tym wszystkim czego się dorobił wydaje się spoko gościem. Pracując, przynajmniej dw razy w tygodniu spotykam klientów, którzy dorobili się domu, jakiegoś Jeepa w leasingu i potrafią zachowywać się poniżej poziomu krytyki, mając zwykłego pracownika firmy, która świadczy im jakieś usługi za bezwartościowego. Tu nie ma co ukrywać - ogromny sukces, ciężka praca i po co dogryzać, zazdrościć.
Rewelacyjny odcinek i super gość aż miło go się słuchalo 👍👍👍👍💪💪💪💪
Filmy Vegi uważam za słabe, a Owsiak stał się totalną porażką, ale muszę oddać, że pana Przemka bardzo dobrze się słucha. Prawdziwy, naturalny facet z krwi i kości. Szacun ! Powodzenia ! God bless you!
15:19 warto o tym pamiętać niezależnie od profesji, którą się wykonuje
Bardzo motywujący odcinek. Mam na myśli gadkę gościa odnośnie porażek. Co do prowadzące ... lubie Twój sposób wypowiedzi. Najbardziej w tym odcinku rzucąjące sie w oczy jest to że każdy milioner jest taką sama osobą jak my. Tylko więcej pracował , rozwijał sie i miał większą determinacje a czasami szczęscie pomaga to popchnąć dalej. Fajnie się patrzy jak ktoś jest sobą. Dobry odcinek Filip .
Niekoniecznie , wystarczyło że w odpowiednim momencie ojciec przyszłego milionera zapisał się do partii a potem już samo poszło z górki ;)
mocnyfull17 mogło tak być i nie widze w tym złego. A nawet jeśli taki scenariusz przyjać to też wymaga pracy żeby utrzymać taki stan. wiele osób wygrało w totka a większość zbankrutowała.
Fascynujące że zacisk hamulcowy do gtra jest droższy niż mój samochód
Wydaje mi się, że zacisk do golfa będzie droższy niż twoje auto
masz łeb i c*uj to kombinuj
Co w tym fascynującego to nie wiem...
Witam nawiązując do Waszej rozmowy to nie EGO gubi tylko brak odpowiednich genów. Trzeba mieć odpowiednie geny żeby zarządzać dużymi kwotami osoby które takie geny mają wiedzą o czym piszę 🙂 Pozdrawiam
Spoko fajny i miły gość.Ma kasy kupe , a jakoś sie tym nie jara. Poprostu spełnia tez swoje jak i innych motoryzacyjne marzenia , a że jest zdeterminowany i mądry wie jak to robić. Tak trzymać...
Moze nie jestem biznesmenem i nie mam sportowych samochodow ale gosc madrze mowi. Mam 27 lat zaczynalem od zera na wynajmowanym pokoju u znajomych. Wzialem sie w garsc bylem zdeterminowany i dazylem do celu. Przez 5 lat moje zycie zmienilo sie o 360 stopni zaczynajac od tego ze oprocz przyjaciela nie mialem nikogo i nic. Pracowalem na budowie jako pomocnik po roku zalozylem dzialanosc na siebie a po dwoch latach dostalem dofinansowanie i zalozylem firme budowlana. W wieku 20 lat planowalem wyjazd za granice bo kazdy mowil ze juz jestem na dnie i ze popadne w alkoholizm albo skoncze w wiezieniu. Teraz jak pomysle po tych 7 latach to moglby byc moj najwiekszy blad w zyciu zeby wyjechac. Milonerem nie jestem ale mam stala prace swoje mieszkanie passata b6 i kochajaca zone i przesliczna coreczke. Nigdy nie wyobrazalem sobie ze moge tak zyc. I kazdy kto to czyta i mysli nad wyjazdem bo w Polsce mu nie wyjdzie niech przemysli kilka razy. Wystarczy chciec a chciec to moc tylko nie mozna sie poddawac i nie odpuszac ani troche. Moim marzeniem bylo miec wlasny kat i stale zrodlo dochodu ale dostalem od losu wiecej niz sobie wyobrazalem. Walczcie o siebie i o przyszlosc. Ja zaczynalem od zera a nawet na dlugach bez mieszkania pracy i rodziny. Fajnie widac kogos z pasja i kogos komu woda sodowa nie uderzyla do glowy. Pozdawiam wszystkich cieplo.
O 360 stopni to zatoczyłeś koło.
Chłop ma tyle kasy a mózgu wcale… Może byś się ogarnął i zapewnił swojemu dziecku szczęśliwe dzieciństwo? A nie niszczysz swoje własne dziecko… Miejsce dziecka jest przy matce!
Naprawdę w porządku gościu. Jest normalny i nie cwaniakuje. Samochody świetne :)
Jakiż wspaniały widok... Oczywiście mówię tu o momencie, gdy Pasek B5 ciągnie na przyczepie GTRa
Takich ludzi aż miło posłuchać.Również właściciel firmy Kimbex,bardzo mądry i ciekawy człowiek z pasjami!
Nie znam gościa ale robi tak mega pozytywne wrażenie że ma się poczucie jakby przyjaciel do siebie z ekranu nawijał.
Fajnie na spontonie zrobiony materiał, bravo Filip!!
Prawda jest taka, że gdyby trzeba było wybrać tylko jeden z zaprezentowanych samochodów, wybór byłby piekielnie trudny.
Maserati wiadomo, dźwięk miażdży system, Mclaren - jakość wykonania i właściwości jezdne, Lamborghini - kwintesencja brutalności, z kolei Porsche to legenda, która nie wymaga komentarza, Camaro typowy kowbojski bandzior, a japoński samuraj niszczy przyspieszeniem, więc wybór pada na... AMG E63S W213 Edition 1 - jest rodzinny i można nim śmiało jeździć po mieście oraz na urlop :D
5:06 passerati nie mogło zabraknąć :D
Najlepsi Ci Mikołaje i zdjęcia ze znaną niunią, przecież to mentalnie gimnazjum... Ale to Pan Przemek był głównym, przesympatycznym aktorem tego odcinka i bardzo przyjemnie było mi go obejrzeć, pardon, posłuchać przede wszystkim;) Pozdrawiam.
Bardzo lubię i super szanuje - takich ludzi z klasą !
Mega POZYTYWNY gość i świetny wywiad :D !! Pozdrawiam !
spoko gość nie jednemu pomieszału by się w głowie mając taki stan posiadania a tu miłe zaskoczenie
Widocznie rozwój osobisty, a zwłaszcza duchowy mu pomógł ☺️🙂😉
5:06 Passerati,... AMG 👍
SPOKO, KOLEŚ
Passerati z rowerem
Fajnie jak by miał jakieś starsze autka sportowe typu, , e46 m3, rs4 b5, supra itp
16:46 Marcelina Zawadzka😊
Bardzo pozytywny człowiek, święte słowa!!! Pozdrawiam Panowie!
Gość odcinka stwierdził że nie ma ulubionego auta ale zatrzymał się przy GTR-ze i trochę podał danych a na końcu stwierdził „petarda” 😁 chłopie nie wstydź się tej miłości też kocham GTR-y 🤩
P.s
Szacunek za pokazanie ujęć z zamku krzyżackiego w Świeciu nad Wisłą ✌🏻
Moje miasto rodzinne 😊
Facet jest MEGA!!!! głupio to zabrzmi ale ma bardzo fajny i lubiany charakter 👌👍👊
Kiedy nie zbierasz pieniędzy na marzenia, tylko spełniasz marzenia robiąc przy tym hajs.
Wymarzona sytuacja :)
@@duzywmaluchu jesteś na dobrej drodze ;)
A jak on sie dorobil? Usnalem.przy ogladniu haha po pracy i nie obejrzalem
Uwielbiam Twoje wywiady z takimi osobami😍
"łączy i wewnętrzna pasja" i co raz bardziej zacieśniają swoje kręgi, spychając na bok tych "innych". Nie mających "rodzinnych biznesów"
Ciekawe ile by kosztowało wypożyczenie kilku aut z super garażu żeby sobie załadować na lohre i zrobić zdjęcie...
ja to jakbym był szefem to bym latał w dresach i w marynarce ;d szacun za kolekcje, a najbardziej za gtra ;d twoim zdaniem w którym aucie z Twojej dostępnej kolekcji i dotychczasowych ma najlepszą technologie? szacun mordo, o to chodzi w życiu, być sobą, cieszyć się każdą chwilą i oraz celować wysoko, co do psychiki niestety mało osób posiada mocną psychikę, wiadomo są takie momenty co totalnie niszczą człowieka, ale gdybyś się poddał to wrogowie byliby zadowoleni z porażki
Coś mi się nie chce wierzyć w ten samoprzychodzący sukces mimo woli 🤔 Myślę, że gość miał jakieś znajomości zapoczatkowane przez rodziców, a potem to już tylko pierwszy milion od ojca i każdy może stać się takim koneserem czegokolwiek. Ale tak czy siak brawa dla tego pana 👍🍀😎
Zajebisty kanał. Super go prowadzacisz dla mnie I bardzo mądrze. Co do gościa kanału to dla mnie niesamowity człowiek. Niezwykle dla mnie inspirujacy. Kieruje się pięknymi wartościami w życiu. Będę często słuchał tego odcinka, by przypominał mi zawsze jakimi wartościami się kierować prowadząc swój biznes .
Super , pozdro! :))
Odwrotność mojego brata. Też mega bogaty, samochody na tym samym poziomie, ale pomaga tylko, gdy widzi w tym dla siebie interes. Zachłysnął się fortuną do tego stopnia, że człowiek jest dla niego na szarym końcu. ;(
Takich łatwo się naprawia, ja tak samo się zachłysnalem i pojebalem znajomych dla kasy, i zadawalem się tylko z tymi których było stać na to samo co mnie. Skończyła się kasa, skonczyli sie "nowi" znajomi i wtedy zrozumiałem znaczenie "prawdziwych znajomych poznaje się w biedzie". Słabym Ale dobrym pomysłem jest swifngowanie śmierci, i zobaczyć jak zareaguje twój brat, może to co otrzasnie
@@Prymus13579 wy macie 12 lat że macie pomysły na poziomie sfingowania śmierci?
@@michalkopec1981 Pomysł głupi jak cholera przyznaje, ale jeśli chłop nie docenia najbliższych przez kasę to jedynym sposobem jest sytuacja która nim wstrząśnie, żeby nie musiał żałować za kilka lat że był zapatrzony za bar dzo w kasę A nie doceniał najblizszych
Pomysł z udawaną śmiercią nie jest dobry. Obawiam się, że nie zrobi na nim wrażenia nawet prawdziwa śmierć, skoro nie interesuje go nawet życie bliskich osób.
Kasa mu się nie skończy. Ma jej z dnia na dzień coraz więcej. Specyfika biznesu, którym się zajmuje.
No dobrze. Widze same pochlebne komentarze, ale gdzie jest odpowiedz: Skąd na to kasa? Nie musze widziec jego sprawozdania finansowego, ale mogl troche wiecej na ten temat powiedziec, bo miec juz pieniadze i je pomnazac jest znacznie latwiejsze i jest radą tylko dla 5% społeczeństwa.
Żeby kobiety traktował tak dobrze, jak traktuje te auta. Na szczęście ja wierze w karmę, a karma to suka i mam nadzieje, że tego faceta ona dopadnie jak najszybciej. 🙃
Co XDDDD
to wszystko jest na poziomie gimbazy. interesujące by było w czym konkretnie zaczynał, skąd ta "lawina" kasy... jakieś szczegóły. to chyba nie jest tajemnica. ... wszystko sprowadziło się do danych technicznych samochodów i ogólnikow o biznesie i życiu... no ale cóż on ma reklamę i ty masz, więc cel został osiągnięty ... a czas oglądających jak to zazwyczaj na YT - stracony ;-)
Próbował nawiązać dwa razy skąd Ma i czym się zajmował ze miał już w 2011r. Niestety odpowiedzi zostały mocno wymijające
szczera prawda, no i te dajcie suby bedzie film .....
a ja mysle ze powiedzial wszystko co trzeba, bo nie chodzi tutaj o rybke, tylko o wetke;) i zgadzam sie z teoria popelniania bledow 100%, bledy kuja charakter, duzo ucza i prowadza do innych rozwiazan, czesto lepszych, do miejsc gdzie swiadomie nigdy bysmy nie trafili, zmien Mind set;)
Bo pewnie legalnie się nie dorobił więc co się dziwisz.
@@wykydytron Jego kariera nie zaczęła się wcale na początku lat 00, bo wtedy to miał mały komisik na podwarszawskie wsi z samochodami ściągniętym. Na tym się dorobił i kupił właśnie porsche potem ferrari 430 i chargera daytonę chyba jak pamietam. Potem zaczął to wypożyczać i tak się rozwinęło. Jak ma się taką wypozyczalnie to te samochody są często wzięte w kredyty lub inne finansowania to nie jest tak że idzie z walizką i kupuje za gotówkę. ;) Myślę że nie opowiada, no bo kreuje się na wielkiego tu restauratora i personę a w rzeczywistości wyglądało to zupełnie inaczej. Zresztą wiadomo jak to bywa w komisach z aspektem prawnym. Co nie zmienia faktu że fajne ma tam samochody, oprócz superaut jest też sporo klasyków na piętrze tej OSKP. Zawsze jak przejeżdzam to wzrok wlepiony obowiązkowo. :D A sam jest całkiem przyjemnym gościem przynajmniej na tyle na ile miałem okazję z nim współpracować.
Mieszkam 1 kilometr obok, prawie codziennie mijam ten salon. Fajny zielony Lamborghini Aventador kiedyś stał. Pozdrawiam 😃
Super 1z lepszych odcinków na tym kanale pozdrawiam
co za facet! szacun Panie Przemku
Nie trzeba mieszkać w Kalifornii, żeby wypracować sukces w garażu.
A czym jeździ Koprolity? ;)
@@duzywmaluchu niczym pewnie bo nawet prawka niema
@@duzywmaluchu rowerem
Koprolity jedynie jeździ po innych 😉
Gościu bez problemu wszystkie auta mógłby zarejestrować na żółte blachy jako kolekcję. I ile kasy gościu by na OC oszczędził i AC i by mógłby se kupić jeszcze kilka takich aut.
Spoko gość, kasa go nie zepsuła, znam osoby mające o niebo mniej a zachowujące się jak oligarchowie, swoją drogą lux kolekcja
Świetny wywiad, bardzo inspirujący.
Może jeszcze ktoś kto uważa że to super miły i inteligentny gość,dajcie spokój bo zaraz się pożygam,podjaraliście się bo zobaczyliście typa co ma na drugie imię "leasing",ludzie to są firmowe auta, ogarnijcie się
6:02 kozacki fiat
Bardzo mily gosc nie odnoszacy sie co ma i ile ma
skromnie mówi i to sie ceni.DUZO ZDROWIA ZYCZE.
p. Przemku , umie pan inwestowac , czy na filmie " POLITYKA " zarobił pan ??
Fajne podejście do życia. Życzę zdrowia i cierpliwości.
Bardzo inteligentny i przemily człowiek.Pozdrawiam
Szacun dla cb Przemek za to co osiągnołeś 😃😃
I dresik z marywilskiej xD. Uwielbiam takie odcinki, budowanie fejmu na zasadzie zakłamywania swojej historii. Sponsoring level master.