Nowy Igor ❤❤❤ ojej Daj z siebie więcej Daj z siebie więcej Daj mi siebie więcej Daj siebie mi więcej Daj lek na depresje Daj mi coś bym chętniej Bym uśmiechał się częściej Daj z siebie więcej Choć w koło są węże Daj palec, daj rękę Kto dobry ten nie weźmie Daj dusze i daj serce Zobaczysz kto jest tylko po pęge Weź odrzuć swe lęki a zobaczysz więcej Daj lek na depresje Daj mi coś bym chętniej Bym uśmiechał się częściej Uśmiechał się częściej x2 Daj z siebie więcej Daj z siebie więcej Daj mi siebie więcej Daj siebie mi więcej Daj lek na depresje Daj mi coś bym chętniej Bym uśmiechał się częściej x2 Próbuje znów znaleźć Twój uśmiech wśród gwiazd Przepraszam za to jaki jestem lecz ciagle mnie ciągnie do alejki sław Ciagle mnie ciągnie do tłumu i braw I przez to nie umiem wyprzeć się zła (na sercu mam głaz) Przed oczami mgła Weź jeb tą butle Weź pierdol te kreskę Wiem to życie jest smutne Chodź tu otrę ci łezkę Mojej nie możesz wytrzeć bo jest wiecznym atramentem Zmyj ten tusz zanim ci wyschnie I proszę o uśmiech bo z nim wyglądasz pięknie
Czasem szukam odpowiedzi w białym proszku, na pewno rzadziej w wódzie Bo jazd mam tyle co TAXI i Uber Zadaje se to pytanie jak Hubert Czy definitywnie Lecz nie walczę kurwa o milion Tylko by przeżyć se ćwiczę tą dykcje Sąsiad nie żyje pił dykte Sąsiadka siedzi za Kryśke A Kryśka handluje kryształem Do póki go któraś nie wsypnie Nie wiem czy czeka nas chociażby czyściec A i tak się staram mieć sumienie czyste Choć dawno jest martwe To dbam o jego święty spokój Eviva Larte
mocne !!
So nice beat! +1 from me
Nowy Igor ❤❤❤ ojej
Daj z siebie więcej
Daj z siebie więcej
Daj mi siebie więcej
Daj siebie mi więcej
Daj lek na depresje
Daj mi coś bym chętniej
Bym uśmiechał się częściej
Daj z siebie więcej
Choć w koło są węże
Daj palec, daj rękę
Kto dobry ten nie weźmie
Daj dusze i daj serce
Zobaczysz kto jest tylko po pęge
Weź odrzuć swe lęki a zobaczysz więcej
Daj lek na depresje
Daj mi coś bym chętniej
Bym uśmiechał się częściej
Uśmiechał się częściej x2
Daj z siebie więcej
Daj z siebie więcej
Daj mi siebie więcej
Daj siebie mi więcej
Daj lek na depresje
Daj mi coś bym chętniej
Bym uśmiechał się częściej x2
Próbuje znów znaleźć Twój uśmiech wśród gwiazd
Przepraszam za to jaki jestem lecz ciagle mnie ciągnie do alejki sław
Ciagle mnie ciągnie do tłumu i braw
I przez to nie umiem wyprzeć się zła (na sercu mam głaz)
Przed oczami mgła
Weź jeb tą butle
Weź pierdol te kreskę
Wiem to życie jest smutne
Chodź tu otrę ci łezkę
Mojej nie możesz wytrzeć bo jest wiecznym atramentem
Zmyj ten tusz zanim ci wyschnie
I proszę o uśmiech bo z nim wyglądasz pięknie
Czasem szukam odpowiedzi w białym proszku, na pewno rzadziej w wódzie
Bo jazd mam tyle co TAXI i Uber
Zadaje se to pytanie jak Hubert
Czy definitywnie
Lecz nie walczę kurwa o milion
Tylko by przeżyć se ćwiczę tą dykcje
Sąsiad nie żyje pił dykte
Sąsiadka siedzi za Kryśke
A Kryśka handluje kryształem
Do póki go któraś nie wsypnie
Nie wiem czy czeka nas chociażby czyściec
A i tak się staram mieć sumienie czyste
Choć dawno jest martwe
To dbam o jego święty spokój
Eviva Larte
siemka, czy moge użyć tego tekstu do swojej piosenki? (nie zarabiam na tym) p.s. zajebisty jest