Serwus! Wsadzę i swoje 3grosze 😅 Po pierwsze bezpieczeństwo. Dobra maska to podstawa jeżeli kosi się rowy, nieużytki a nawet kosząc w ogródku przy płocie można się zaskoczyć. Do maski polecam założyć okulary. Nie raz zdarzyło się że jakiś piaseczek przeszarżował siatkę maski. Jest gorąco, pot się z nas leje ale po mimo wszystko ubieram lekka bluzę bw z kołnierzem postawionym. Uchroni to szyję przed ewentualnymi rykoszetami. Dobre maski mają także już nauszniki. Oj młody głupi byłem że wcześniej nie zakupiłem ich. Teraz stosuje znanej marki z pomarańczowym akcentem w logo. Nie chcę reklamować ale robi robotę. Wygoda, standardowe szelki są dobre na pracę max 2h, polecam się zaopatrzyć dla komfortu własnego w coś lepszego. I znów ja korzystam z pomarańczowych akcentów. Rękawice dla ochrony naszych paluszków. Buty tak jak mówisz coś Ala robocze a nie trampki. Ja latam ze stalowym noskiem. Do swojej kosy stosuje żyłkę duoline z oregona i trójząb. Osobiście boję się wynalazków typu łańcuch, dyski z doczepianymi zębami. Śmierdzi ode mnie amatorem, chyba przez złe użytkowanie nie sprawdziły się żyłki inne niż okrągła, za wysokie obroty i się kleiły na bębnie. Z okrągłą nie mam takich problemów. Ile mam do koszenia w takim razie, kilku arowe pole, rowy wzdłuż drogi, oraz skarpy przy rzece. Może cały dzień zlecieć. Spotkałem się z opinią że dobrze jest żeby żyłke przed każdorazowym użyciem (nawinięcie nowej na bęben) "namoczyć" we wodzie na przykład przez noc🤔 Może ktoś powiedzieć że robię się na wielce profesjonalnego, jednak jest to wynikiem już ładnych parę lat koszenia. Czasem zdarzyło się na fuchę z doskoku komuś coś wykosić, a w ten czas obcy trawnik może się stać parkiem niespodzianek, niekoniecznie tych miłych. Dla lepszej pracy naszej kosy jak wspominałes już cza pamiętać o smarowaniu przekładni, oraz lepiej nie cebulic na olej do 2t. Stare paliwo też jest be. Lepiej mniej rozrobić spalić, niż pozniej trzymać w kańciapie nie wiadomo ile czasu. Ktoś ma jakieś przemyślenia, uwagi jestem chętny do wymiany myśli. Może ktoś coś podpowie czego nie znałem. Człowiek cały czas się uczy 😅 Życzę bezawaryjności i bezpiecznej pracy!
@@toiowo6109 jak się skład rozpędził to już mioł bieda wyhamować 🤣 Możliwe 🤔 z natury plastik nie chłonie wody, ale jak wiadomo wchodząc w czwarta gęstość nic nie jest do końca jednolite i może wchodzi woda w porowata stroktore 🤔 z przyzwyczajenia leży już szpula i się moczy.
@@toiowo6109 trochę po kopałem i tak, żyłka z wody min 24h mniej się plącze i idzie jak po maśle. Jednak żeby wyraźnie poprawić to żeby szło jak po maśle trzeba dodać trochę płynu do naczyń i niektórzy dodają że płynu do bawełny. Wiedza zaczerpnięta od wędkarzy 😂 więc chyba jak ktoś ma duże problemy z rozwijaniem to może coś takiego spróbować. Jednak ciężko stwierdzić miarodajnie czy to faktycznie bardzo usprawni nam pracę z żyłka na bębnie w kosie.
A mnie uczono w pracy, żeby kosić w taki o to sposób w lewo ciągniesz to robisz to z gazem w prawo bez gazu i wychodzi na to, że to był błędny pulsacyjny sposób koszenia chociażby ze względu na to, że obroty spadają, spada prędkość głowicy z żyłką i z tego filmu zrozumiałem, że powinno się kosić na jednostajnym gazie najlepiej na pełnym co mi też powiedział kolega ponieważ jest wtedy najlepsze smarowanie w silniku (tłoka). Zastosowałem się do rad w tym filmie i okazało się, że efektywność pracy wzrosła i zmniejszyło się moje zmęczenie jako kosiarza. Mam nadzieję, że dobrze zrozumiałem przesłanie tego filmu.
Najważniejsze pod względem oszczędności paliwa ale i komfortu koszenia to odpowiednio dobrać moc/wielkość kosy. Dużym błędem jest kupowanie najmocniejszej na jaką nas stać bo często podczas 90% koszenia moc będzie marnowana. W drugą stronę, jeśli kosa za słaba a dużo koszenia wysokiej trawy, będzie się męczyć i wolno kosić, wtedy lepsza mocna. Drugą kwestią jest czy silnik 2 czy 4 suwowy. 4 suwowe powinny mniej palić i co najważniejsze umożliwiają komfortowe i nieszkodliwe dla silnika koszenie na półgazie które mocno oszczędza paliwo. Trzecią sprawą jest dobranie odpowiedniej żyłki, dobra żyłka to szybkie i sprawne koszenie.
Czy warto kupić kosę 4 suwową mocną z górnej półki i która kosa będzie lepsza 4 suwowa mocna z górnej półki czy kosa akumulatorowa mocna też z górnej półki ?
Dziękuje za wiele ważnych informacji. Zawsze staram się pracować na wysokich obrotach, tak 3/4 gazu i stałym gazem. Inni czestą pracują pulsacyjnie i przez dlugi czas zastanawiałem się czy dobrze robię. A jak gasić kosę? Mam naca i obroty jalowe ma bardzo wysokie i gasić od razu z takich obrotów?
Następny film - Świeca zapłonowa w kosie spalinowej - kiedy wymienić, jaka szczelina, jaki kolor iskry? itp. th-cam.com/video/fO4rXAZqUag/w-d-xo.html&ab_channel=ToiOwo
W głowicy jest łożysko więc jak dotyka podłoża i Nic jej nie grozi. 😁 Kosa powinna iść równo po trawie a nie machać jak ty środek nisko a boki 30 cm wyżej niż środek. 😁 Kosa to nie cep. Pozdrawiam. I polecam Kupis brokad 😜
Niestety nie podałeś informacji odnośnie prawidłowo ustawionego składu mieszanki . Idealnie ustawienie jest w momencie gdy na pełnych obrotach słyszymy ( taktowanie ) kosa dostaje więcej paliwa przez co ma lepsze chłodzenie jak i smarowanie . Wiadomo że przy takim ustawieniu delikatnie jest zdławiona ale tym sposobem nie zarżniemy silnika nie mając wprawy . Gdy pożyczam sąsiadowi kosę zmieniam mieszkanę własnie na ubogą i wiem żeby wisiał na pełnym gazie cały czas nie jest w stanie mi jej zarżnąć :)
Co do tego smarowania silnika podczas hamowania go jest trochę mit bo w motocyklach jak i samochodach to tak można zatrzeć silnik gdy się nim hamuje ponieważ po puszczeniu gazu silnik ma dużą prędkość i jest smarowany z dyszy wolnych obrotów i silnik się zaciera wtedy ale w kosiarce to jest mit i jest to nie prawda bo kosiarka nie ma przekładni która powoduję że silnik po puszczeniu gazu dalej ma przez chwilę duże obroty więc w kosiarce spalinowej normalnie możesz normalnie puszczać gaz bo w takiej kosiarce obroty schodzą w nie mniej niż sekundę więc przez chwilę nic się nie zrobi kosiarce jak i jego tłokowi
Większa moc=więcej spali , fizyki się nie oszuka...ale można oszczędzić kupując kosę o małej mocy ale która ma wysokie obroty na głowicy... Np mam taką starszą Husqvarne o mocy 1.1KM ale obroty ma na tyle wysokie że ze średnią trawą radzi sobie lepiej niż cięższe i mocniejsze konstrukcje , normalny kocur w żyłce, niestety wadą jest to że jak zastosuje się większą głowicę lub tarczę to już spali porównywalnie co chińczyk. Najlepiej do żyłki mieć coś lekkiego a do ciężkiej tarczy coś co ma duży moment np. konstrukcja 4t od Hondy czy Robina, oszczędna w spalaniu.
@@pikas4 poprawianie producenta to kiepski pomysł jest przewidziana grubość głowica i tego trzeba się trzymać a chińczyk moc owszem ma ale jedynie na pudełku bo najmocniejsze modele kos dla profesjonalnego zastosowania nie dorównują mocą napisanym na kartonie chińskiej maszyny
@@toiowo6109 jeżeli odpowiem że tak to ty spytasz która i tak będziemy sobie sobie odpisywać bardzo długo a więc powiem tak przed zakupem trzeba sprawdzić parametry techniczne i tam jest wszystko napisane jeżeli producent nie mówi ile dany model pali to znaczy tylko tyle że jak kupisz to zostaniesz wydymany
@@miklas2802 stihl fs55 zaczął się psuć i kupiłem to żeby było czym kosić jak stihl na serwisie był i powiem tyle że nic nie zrobisz bo to 3,8km ma jedynie na kartonie napisane
@@miklas2802 przy gaźniku samemu reguluj jedynie bieg jałowy bo jak sie nie znasz to więcej możesz zepsuć niż naprawić, może jak rzeczywiście jest zła mieszanka to mechanik może coś zaradzi, ewentualnie możesz nasmarować przekładnie i pokombinować z różnymi rodzajami żyłek, mi sie najlepiej kosi kwadratową albo z trójzębem spróbuj bo na wysokie trawy z chwastami też dobry
Obejrzałem 3 min i już mam kilka mankamentów co ty gadasz Ja kosze już około 8 lat moją fs240 na areale około 1ha i zawsze kosze na pół obrotach i nic się z nią nie dzieje. Kosze również z głowicą do ziemi (nie dociskam jej) i 9na sobie swobodnie jeździ po trawie aby było równo bo tak jak ten goście kusi na filmie to porażka Po trzecie to mokra trawę się o wiele lepiej kosi niż sucha A jak do tego bedize się miało namoczona żyłkę to tnie się elegancko
To było według poradnika Oregonu, ale mówiłem, że według mnie najważniejsze, żeby były stałe obroty, a niekoniecznie najwyższe. Też słyszałem o moczeniu żyłki 24h przed koszeniem, nawet doczytałem, żeby dolać płynu do naczyń, ale co to według Ciebie daje? Moczysz ją już nawiniętą na głowicy?
@@toiowo6109 uszykuj sobie żyłkę i niech poleży w wiadrze z dzień czy dwa przed korzeniem A dopiero potem nawin. Żyłka staje się elastyczna i bardziej miekka, a zdecydowanie lepiej się taka kosi i nikt mi nie powie że nie. Radzę sobie przetestować i sprawdzić ale jeżeli nosisz niskie trawę czyli gdzieś przykaszasz przy domu to raczej dużego efektu nie będzie ale na większych trawach robota idzie o wiele szybciej
Najgorsze jest pulsowanie gazem, ale kosą trzeba kosić na max obrotach, tak zalecają producenci sprzętu, ponoć można zapiec pierścienia kosząc na niskich obrotach. Dwusuwy ogólnie nie lubią niskich obrotów..
@@MrKamil28 Kosze na niskich od zawsze i nic się nie dzieję, nigdy w serwisie nie była(a mam dwie fs240 od stihl) więc moim zdaniem trzymanie kosy na średnich obrotach albo stopowanie gazu jest dobro bo się tak nie grzeje i lepiej mi się słucha tak chodzącego silnika niż jak napierdziela mi z całej siły za uszami
jak tłok może nie być smarowany i niedostawać paliwa ? przecież jak piła jest odpalona to cały czas ma dostęp do smarowania i paliwa bo jest uruchomiona co to za bzdury?
@@toiowo6109 tak stiga scb252d a dlaczego, posiadam ja 2,5 roku i kosze około 0,5 hektara na 2 tygodnie sprawuje się rewelacyjnie szelki wysokiej jakości 5 przepięć na Szeli przy kosie w zestawie jest też trójząb głowica prosta w obsłudze
@@toiowo6109 szelki na dwa ramiona wibracje czułem do póki kosa się nie dotarła a teraz przy 3h koszenia na 2 tygodnie dosyć wyskokiem trawy nie czuje bólu w plecach ani nie muszę kosić przygarbiony :)
0:27 nie ma mozliwosci stopienia glowicy gdy dotyka ziemi, nie wiem skad ta wiedza. 1:12 chyba masz tu na mysli chińskie kosy bo markowe to pol gaz w niczym nie szkodzi i nie zatrze sie nawet jakbys dzien w dzien po 10h kosil. 1:42 koszeniem w takiej pozycji i na tym dziwnym pasku to mozesz nabawic sie bolu kręgosłupa. Zainwestuj w porządne pasy potem zacznij moze brac sie za koszenie. 2:35 nw jak to skomentowac to dosyc dziwne i komu by sie tak chcialo robic.
Patrze na twoja porade, niestety nie uznaje za dobra porade Dobrze bylo by abys zasiegna porady kogos kto kosil zwykla, prawdziwa kosa, nauczyl by cie przedewszystkim prowadzenia kosy. W twoim przypadku robisz olbrzymie tzw brody, nie do pojecia ...
To według tej teorii jadąc autem dwu suwowym trzeba mieć cały czas pełen gaz? 😜 🤣 🤣 🤣 🤣. I nie może stać na wolnych obrotach. 🙈🤣🤣🤣. Używa się tyle gazu ile trzeba. Mniejsze obrotu to mniejsze zapotrzebowanie na chłodzenie. 😁.
Kosa to bardzo proste rozwiązania i tak naprawdę dwa tryby pracy, czyli bieg jałowy do chwilowego przestoju, oraz pełny gaz do pracy. Silnik na każdy cykl dostanie zawsze tą samą dawkę oleju, ale tu chodzi o chłodzenie, funkcje strat energii w postaci ciepła oraz jego odprowadzania mają charakter nieliniowy a ich przebieg nie jest ze sobą zgodny. Efektywne chłodzenie będzie tylko przy określonych obrotach, przy zbyt niskich silnik wytworzy więcej ciepła niż radiator go odprowadzi. W samochodach silniki były tak projektowane, by radiatory mogły odprowadzać ciepło przy niskich obrotach, no i wentylatory były większe. Okupione to było większą wagą, która w kosach jest niepożądana. Już widzę jak psioczysz, gdyby waga twojej kosy nagle wzrosła do 17kg.
@@kalafoirino Tu chodzi głównie o smarowanie a nie chłodzenie! Obroty wentylatora są równomierne do obrotów! A w samochodzie jest coś takiego jak chłodnica! Więc te wypociny wiesz gdzie możesz włożyć. Chłodzenie a smarowanie to dwie różne sprawy! Mniejsze obroty mniej cykli spalania co się równa mniejszym grzaniem. 😁
Następny film - Profesjonalny Sekator akumulatorowy KEBTEK Test th-cam.com/video/7Qe64QhUWhQ/w-d-xo.html&ab_channel=ToiOwo
Serwus!
Wsadzę i swoje 3grosze 😅
Po pierwsze bezpieczeństwo.
Dobra maska to podstawa jeżeli kosi się rowy, nieużytki a nawet kosząc w ogródku przy płocie można się zaskoczyć. Do maski polecam założyć okulary. Nie raz zdarzyło się że jakiś piaseczek przeszarżował siatkę maski. Jest gorąco, pot się z nas leje ale po mimo wszystko ubieram lekka bluzę bw z kołnierzem postawionym. Uchroni to szyję przed ewentualnymi rykoszetami. Dobre maski mają także już nauszniki. Oj młody głupi byłem że wcześniej nie zakupiłem ich. Teraz stosuje znanej marki z pomarańczowym akcentem w logo. Nie chcę reklamować ale robi robotę.
Wygoda, standardowe szelki są dobre na pracę max 2h, polecam się zaopatrzyć dla komfortu własnego w coś lepszego. I znów ja korzystam z pomarańczowych akcentów.
Rękawice dla ochrony naszych paluszków. Buty tak jak mówisz coś Ala robocze a nie trampki. Ja latam ze stalowym noskiem.
Do swojej kosy stosuje żyłkę duoline z oregona i trójząb. Osobiście boję się wynalazków typu łańcuch, dyski z doczepianymi zębami.
Śmierdzi ode mnie amatorem, chyba przez złe użytkowanie nie sprawdziły się żyłki inne niż okrągła, za wysokie obroty i się kleiły na bębnie. Z okrągłą nie mam takich problemów.
Ile mam do koszenia w takim razie, kilku arowe pole, rowy wzdłuż drogi, oraz skarpy przy rzece. Może cały dzień zlecieć.
Spotkałem się z opinią że dobrze jest żeby żyłke przed każdorazowym użyciem (nawinięcie nowej na bęben) "namoczyć" we wodzie na przykład przez noc🤔
Może ktoś powiedzieć że robię się na wielce profesjonalnego, jednak jest to wynikiem już ładnych parę lat koszenia. Czasem zdarzyło się na fuchę z doskoku komuś coś wykosić, a w ten czas obcy trawnik może się stać parkiem niespodzianek, niekoniecznie tych miłych.
Dla lepszej pracy naszej kosy jak wspominałes już cza pamiętać o smarowaniu przekładni, oraz lepiej nie cebulic na olej do 2t. Stare paliwo też jest be. Lepiej mniej rozrobić spalić, niż pozniej trzymać w kańciapie nie wiadomo ile czasu.
Ktoś ma jakieś przemyślenia, uwagi jestem chętny do wymiany myśli. Może ktoś coś podpowie czego nie znałem. Człowiek cały czas się uczy 😅
Życzę bezawaryjności i bezpiecznej pracy!
Dzięki za długi i cenny komentarz! Też słyszałem o tym moczeniu żyłki, ciekawe po co? Może lepiej się potem wysuwa?
@@toiowo6109 jak się skład rozpędził to już mioł bieda wyhamować 🤣
Możliwe 🤔 z natury plastik nie chłonie wody, ale jak wiadomo wchodząc w czwarta gęstość nic nie jest do końca jednolite i może wchodzi woda w porowata stroktore 🤔 z przyzwyczajenia leży już szpula i się moczy.
@@toiowo6109 trochę po kopałem i tak, żyłka z wody min 24h mniej się plącze i idzie jak po maśle.
Jednak żeby wyraźnie poprawić to żeby szło jak po maśle trzeba dodać trochę płynu do naczyń i niektórzy dodają że płynu do bawełny. Wiedza zaczerpnięta od wędkarzy 😂 więc chyba jak ktoś ma duże problemy z rozwijaniem to może coś takiego spróbować. Jednak ciężko stwierdzić miarodajnie czy to faktycznie bardzo usprawni nam pracę z żyłka na bębnie w kosie.
@@krystian2298 Dzięki, wypróbuje i dam znać...
Lk Hoffman.
A mnie uczono w pracy, żeby kosić w taki o to sposób w lewo ciągniesz to robisz to z gazem w prawo bez gazu i wychodzi na to, że to był błędny pulsacyjny sposób koszenia chociażby ze względu na to, że obroty spadają, spada prędkość głowicy z żyłką i z tego filmu zrozumiałem, że powinno się kosić na jednostajnym gazie najlepiej na pełnym co mi też powiedział kolega ponieważ jest wtedy najlepsze smarowanie w silniku (tłoka). Zastosowałem się do rad w tym filmie i okazało się, że efektywność pracy wzrosła i zmniejszyło się moje zmęczenie jako kosiarza.
Mam nadzieję, że dobrze zrozumiałem przesłanie tego filmu.
Bardzo dobry film. Dzięki niemu zdałem sobie sprawę jak wiele nie wiem o koszeniu :)
Dziękuję :)
mnie to się nawet podoba dobry pomysł przedłużyć żywotność kosy spalinowej polecam pana filmiki i czekam na nowe pozdrawiam
mie też.
Dobry poradnik, dzięki. (Notabene, użyć żyłki/tarczy, nie *żyłkę/tarczę. Tarczę wykorzystujemy, tarczy używamy).
Najważniejsze pod względem oszczędności paliwa ale i komfortu koszenia to odpowiednio dobrać moc/wielkość kosy. Dużym błędem jest kupowanie najmocniejszej na jaką nas stać bo często podczas 90% koszenia moc będzie marnowana. W drugą stronę, jeśli kosa za słaba a dużo koszenia wysokiej trawy, będzie się męczyć i wolno kosić, wtedy lepsza mocna. Drugą kwestią jest czy silnik 2 czy 4 suwowy. 4 suwowe powinny mniej palić i co najważniejsze umożliwiają komfortowe i nieszkodliwe dla silnika koszenie na półgazie które mocno oszczędza paliwo. Trzecią sprawą jest dobranie odpowiedniej żyłki, dobra żyłka to szybkie i sprawne koszenie.
Na półgazie bardzo oszczędza się paliwo, a nie mocno!
Jaka pojemność w miare uniwersalna
Dzięki za info. Pozdrawiam ☺
Głowica musi iść po ziemi żeby kosić jak najniżej i nic się jej nie dzieje, wiadomo po paru latach będzie zużyta ale to normalna sprawa
Cięcie na dwa razy nie ma żadnego uzasadnienia ani politycznego ani ekonomicznego. Koszę wysoką trawę na raz tylko pokos jest węższy.
A jak Panie kosa jest nowa to też trzeba dawać do oporu czy jak?
Czy warto kupić kosę 4 suwową mocną z górnej półki i która kosa będzie lepsza 4 suwowa mocna z górnej półki czy kosa akumulatorowa mocna też z górnej półki ?
Dziękuje za wiele ważnych informacji. Zawsze staram się pracować na wysokich obrotach, tak 3/4 gazu i stałym gazem. Inni czestą pracują pulsacyjnie i przez dlugi czas zastanawiałem się czy dobrze robię. A jak gasić kosę? Mam naca i obroty jalowe ma bardzo wysokie i gasić od razu z takich obrotów?
Myślę, że nie ma co kombinować z gaszeniem, po prostu zgasić z obojętnie jakich obrotów, choć może lepiej z niższych:)
Ile bierzecie za godzinę pracy kosą spalinowa
Następny film - Świeca zapłonowa w kosie spalinowej - kiedy wymienić, jaka szczelina, jaki kolor iskry? itp. th-cam.com/video/fO4rXAZqUag/w-d-xo.html&ab_channel=ToiOwo
Dzień dobry. Czy moc kupowanej kosy powinno się dobrać do powierzchni jaka będzie koszona? Jaka kosa sprosta powierzchni 0.5 ha ?
Dzień dobry. Bardziej bym patrzył na wytryzmałość kosy, a jesli chodzi o moc, to około 2 - 3km. Może ktoś sie wypowie...
Husqvarna 545rx , ma za duża moc by kosić niska trawę na full gazu. W takim przypadku też unikać półgazu, serio?
Ja mam Husqvarne 535 rx i moim zdaniem trzeba trzymać obroty
dwusuw zeby przepalac olej w paliwie i nie kumulowac nagaru w cylindrze musi hodzic na pelnym gazie. Nara.
Na mniejszą trawę mam Husqvarne 135r ,a tam gdzie już ma ciężej odpalam 545rxt 😅.
czy trójząb może być też do zarośli? ( suchych pałek wodnuch)
( mam trójząb i tarcze co by było lepsze?)
@@ESGRrymator Wszystko dobre, zrób próbę co lepsze.
@@toiowo6109 lepiej sie sprawuje tarcza :)
@@ESGRrymator No i super :)
Super poradnik. 0:28 Jaka jest ta żyłka? Kwadratowa czy okrągła? I jaka średnica? W ogóle naprawdę fajny film :)
Dzięki ;) Kwadratowa, 2,4mm, demon.
takich pierdol to dawno nie slyszalem, nijak to sie ma do koszenia
0:58 że on potrafi w takiej pozycji kosić cały dzień .. Kręgosłup napitala w takiej pozycji na Maxa ..
Kolego nie zawsze się da jechać na pełnym gazie i czasami trza pulsacyjnie jechać lub na pół gazie
Wysoką trawę zawsze koszę tarczą, niestety zżera wtedy więcej benzyny ale coś za coś...
Ja mam Stihla FS120 i jak koszę nożem/tarczą to spalanie jest dużo niższe niż przy koszeniu żyłką.
Mokra trawa jest miększa niż sucha.
W głowicy jest łożysko więc jak dotyka podłoża i
Nic jej nie grozi. 😁
Kosa powinna iść równo po trawie a nie machać jak ty środek nisko a boki 30 cm wyżej niż środek. 😁 Kosa to nie cep. Pozdrawiam. I polecam Kupis brokad 😜
W mojej niema łozyska i się może stopić, nawet widziałam u babci że ma stopione, ale to kosy z tych najtańszych
@@pozyjemyzobaczymy.magmak392 może nie wiesz że ma?
A jak podkaszam to też na dużych obrotach??
Może być na małych, ważne żeby za dużo nie pulsować gazem.
Niestety nie podałeś informacji odnośnie prawidłowo ustawionego składu mieszanki . Idealnie ustawienie jest w momencie gdy na pełnych obrotach słyszymy ( taktowanie ) kosa dostaje więcej paliwa przez co ma lepsze chłodzenie jak i smarowanie . Wiadomo że przy takim ustawieniu delikatnie jest zdławiona ale tym sposobem nie zarżniemy silnika nie mając wprawy . Gdy pożyczam sąsiadowi kosę zmieniam mieszkanę własnie na ubogą i wiem żeby wisiał na pełnym gazie cały czas nie jest w stanie mi jej zarżnąć :)
Co do tego smarowania silnika podczas hamowania go jest trochę mit bo w motocyklach jak i samochodach to tak można zatrzeć silnik gdy się nim hamuje ponieważ po puszczeniu gazu silnik ma dużą prędkość i jest smarowany z dyszy wolnych obrotów i silnik się zaciera wtedy ale w kosiarce to jest mit i jest to nie prawda bo kosiarka nie ma przekładni która powoduję że silnik po puszczeniu gazu dalej ma przez chwilę duże obroty więc w kosiarce spalinowej normalnie możesz normalnie puszczać gaz bo w takiej kosiarce obroty schodzą w nie mniej niż sekundę więc przez chwilę nic się nie zrobi kosiarce jak i jego tłokowi
Tu ewidentnie autor pomylił wolne obroty z hamowaniem silnikiem
Wszystko się zgadza ale w tak zgarbionej pozycji to chyba już po roku pracy jako kosiarz tarł bym nosem o ziemię.
podstawowa kwestia to trzeba kupić kosę która pali nie 2 litry paliwa na godzinę tylko taką której 2 litry wystarczą na sześć godzin pracy
A są takie? ;)
@@toiowo6109 gdy paliwem są harnasie to może ręczna kosa 😅
Większa moc=więcej spali , fizyki się nie oszuka...ale można oszczędzić kupując kosę o małej mocy ale która ma wysokie obroty na głowicy... Np mam taką starszą Husqvarne o mocy 1.1KM ale obroty ma na tyle wysokie że ze średnią trawą radzi sobie lepiej niż cięższe i mocniejsze konstrukcje , normalny kocur w żyłce, niestety wadą jest to że jak zastosuje się większą głowicę lub tarczę to już spali porównywalnie co chińczyk. Najlepiej do żyłki mieć coś lekkiego a do ciężkiej tarczy coś co ma duży moment np. konstrukcja 4t od Hondy czy Robina, oszczędna w spalaniu.
@@pikas4 poprawianie producenta to kiepski pomysł jest przewidziana grubość głowica i tego trzeba się trzymać a chińczyk moc owszem ma ale jedynie na pudełku bo najmocniejsze modele kos dla profesjonalnego zastosowania nie dorównują mocą napisanym na kartonie chińskiej maszyny
@@toiowo6109 jeżeli odpowiem że tak to ty spytasz która i tak będziemy sobie sobie odpisywać bardzo długo a więc powiem tak przed zakupem trzeba sprawdzić parametry techniczne i tam jest wszystko napisane jeżeli producent nie mówi ile dany model pali to znaczy tylko tyle że jak kupisz to zostaniesz wydymany
kosa po odpuszczeniu gazu nie zaciera sie bo impuls z cylindra pompuje membrane gaznika czyli dawka jest nadal podawana. Co to za wiedza z tyłka.
DOKŁADNIE BZDURY !
A ten motyw z suszeniem to powala 🤣🤣🤣🤣.
A co zrobic jeżeli kosa sie "dusi" przy wiekszej trawie a kosa ma 3.8km
Jaka to kosa?
@@matares1295 NAC BP620-38KA-T
@@miklas2802 stihl fs55 zaczął się psuć i kupiłem to żeby było czym kosić jak stihl na serwisie był i powiem tyle że nic nie zrobisz bo to 3,8km ma jedynie na kartonie napisane
@@s1sb387 bo gaźnikiem nic nie wskuram ??
@@miklas2802 przy gaźniku samemu reguluj jedynie bieg jałowy bo jak sie nie znasz to więcej możesz zepsuć niż naprawić, może jak rzeczywiście jest zła mieszanka to mechanik może coś zaradzi, ewentualnie możesz nasmarować przekładnie i pokombinować z różnymi rodzajami żyłek, mi sie najlepiej kosi kwadratową albo z trójzębem spróbuj bo na wysokie trawy z chwastami też dobry
2t tylko lubi wysokie obroty
Obejrzałem 3 min i już mam kilka mankamentów co ty gadasz
Ja kosze już około 8 lat moją fs240 na areale około 1ha i zawsze kosze na pół obrotach i nic się z nią nie dzieje. Kosze również z głowicą do ziemi (nie dociskam jej) i 9na sobie swobodnie jeździ po trawie aby było równo bo tak jak ten goście kusi na filmie to porażka
Po trzecie to mokra trawę się o wiele lepiej kosi niż sucha A jak do tego bedize się miało namoczona żyłkę to tnie się elegancko
To było według poradnika Oregonu, ale mówiłem, że według mnie najważniejsze, żeby były stałe obroty, a niekoniecznie najwyższe. Też słyszałem o moczeniu żyłki 24h przed koszeniem, nawet doczytałem, żeby dolać płynu do naczyń, ale co to według Ciebie daje? Moczysz ją już nawiniętą na głowicy?
@@toiowo6109 uszykuj sobie żyłkę i niech poleży w wiadrze z dzień czy dwa przed korzeniem A dopiero potem nawin. Żyłka staje się elastyczna i bardziej miekka, a zdecydowanie lepiej się taka kosi i nikt mi nie powie że nie. Radzę sobie przetestować i sprawdzić ale jeżeli nosisz niskie trawę czyli gdzieś przykaszasz przy domu to raczej dużego efektu nie będzie ale na większych trawach robota idzie o wiele szybciej
@@Jaweczka Dzięki wielkie! na pewno przetestuje. ..
Najgorsze jest pulsowanie gazem, ale kosą trzeba kosić na max obrotach, tak zalecają producenci sprzętu, ponoć można zapiec pierścienia kosząc na niskich obrotach. Dwusuwy ogólnie nie lubią niskich obrotów..
@@MrKamil28 Kosze na niskich od zawsze i nic się nie dzieję, nigdy w serwisie nie była(a mam dwie fs240 od stihl) więc moim zdaniem trzymanie kosy na średnich obrotach albo stopowanie gazu jest dobro bo się tak nie grzeje i lepiej mi się słucha tak chodzącego silnika niż jak napierdziela mi z całej siły za uszami
A o wolnym kole w wartburgu słyszałeś?
No pewnie, ale po przesiadce z malucha miałem inne nawyki :)
jak tłok może nie być smarowany i niedostawać paliwa ?
przecież jak piła jest odpalona to cały czas ma dostęp do smarowania i paliwa bo jest uruchomiona
co to za bzdury?
Co jest źle kosze xd przecież ja na całym gazie nie trzymam
a co do kos to ja polecam 6 gwiastkową głowice bo kupiłem i kose jak ten pan co nagrywa czyli nac na takie małe podwórka albo działki
Pracuję w firmię która w której kosze już 5 rok i takich bzdetów jak w tym filmie w życiu nie słyszałem
A nie lepiej zainwestować pieniądze w bardziej komfortowom kose za 1000 ?
Polecił byś coś za tą kwotę?
@@toiowo6109 tak stiga scb252d a dlaczego, posiadam ja 2,5 roku i kosze około 0,5 hektara na 2 tygodnie sprawuje się rewelacyjnie szelki wysokiej jakości 5 przepięć na Szeli przy kosie w zestawie jest też trójząb głowica prosta w obsłudze
@@tomek1576 Fajna kosa, tylko ciężar 12 kg, wydaję mi się , że trochę dużo:)
@@toiowo6109 szelki na dwa ramiona wibracje czułem do póki kosa się nie dotarła a teraz przy 3h koszenia na 2 tygodnie dosyć wyskokiem trawy nie czuje bólu w plecach ani nie muszę kosić przygarbiony :)
@@tomek1576 aha, dzięki za info, na pewno wezmę pod uwagę:)
Przypominam tylko, że w języku polskim "ę" na końcu wyrazu traci nosowość i wymawia się je jak zwykłe "e". Pozdrawiam. 😉
0:27 nie ma mozliwosci stopienia glowicy gdy dotyka ziemi, nie wiem skad ta wiedza. 1:12 chyba masz tu na mysli chińskie kosy bo markowe to pol gaz w niczym nie szkodzi i nie zatrze sie nawet jakbys dzien w dzien po 10h kosil. 1:42 koszeniem w takiej pozycji i na tym dziwnym pasku to mozesz nabawic sie bolu kręgosłupa. Zainwestuj w porządne pasy potem zacznij moze brac sie za koszenie. 2:35 nw jak to skomentowac to dosyc dziwne i komu by sie tak chcialo robic.
Patrze na twoja porade, niestety nie uznaje za dobra porade
Dobrze bylo by abys zasiegna porady kogos kto kosil zwykla, prawdziwa kosa, nauczyl by cie przedewszystkim prowadzenia kosy.
W twoim przypadku robisz olbrzymie tzw brody, nie do pojecia ...
Na pół gazie pracuje się przez pierwsze 10h, według instrukcji obsługi NAC
To według tej teorii jadąc autem dwu suwowym trzeba mieć cały czas pełen gaz? 😜 🤣 🤣 🤣 🤣. I nie może stać na wolnych obrotach. 🙈🤣🤣🤣. Używa się tyle gazu ile trzeba. Mniejsze obrotu to mniejsze zapotrzebowanie na chłodzenie. 😁.
Kosa to bardzo proste rozwiązania i tak naprawdę dwa tryby pracy, czyli bieg jałowy do chwilowego przestoju, oraz pełny gaz do pracy. Silnik na każdy cykl dostanie zawsze tą samą dawkę oleju, ale tu chodzi o chłodzenie, funkcje strat energii w postaci ciepła oraz jego odprowadzania mają charakter nieliniowy a ich przebieg nie jest ze sobą zgodny. Efektywne chłodzenie będzie tylko przy określonych obrotach, przy zbyt niskich silnik wytworzy więcej ciepła niż radiator go odprowadzi. W samochodach silniki były tak projektowane, by radiatory mogły odprowadzać ciepło przy niskich obrotach, no i wentylatory były większe. Okupione to było większą wagą, która w kosach jest niepożądana. Już widzę jak psioczysz, gdyby waga twojej kosy nagle wzrosła do 17kg.
@@kalafoirino Tu chodzi głównie o smarowanie a nie chłodzenie! Obroty wentylatora są równomierne do obrotów! A w samochodzie jest coś takiego jak chłodnica! Więc te wypociny wiesz gdzie możesz włożyć. Chłodzenie a smarowanie to dwie różne sprawy! Mniejsze obroty mniej cykli spalania co się równa mniejszym grzaniem. 😁
@@kalafoirino Dwusuwów może ważyć kila ton więc spróbuj go zamontować do auta. 😁
@@kalafoirinoPraca kosy nie musi być na pełnym gazie!
@@kalafoirino W kosach nie ma biegów!
A kiedy kosiarka automatyczna?
Jak dostanę do testu :D
Co ty pieprzysz ze silnik nie ma smarowania on ma smarowanie cały czas bo paliwo przechodzi przez korbowód i trafia kanałem na tłok
1
rzadziej kosić
5:38 źle ostrzone. Ostrze ostrzy się "pod włos" a nie jak tu
Ależ absolutnie nie :)
4:00 co Ty pierdolisz.
wielkie bzdety .
Ja pierd....
to jest scinanie trawy a nie koszenie..do koszenia daleko na tym filmie