Film z punkt! Dziś urwalam paznokcia aż do "mięsa", chociaż tyle że dość równo! I miałam już wieczorem robić nowe! Ale wstrzymam się w takim razie z tym uszkodzonym kilka dni!
Miałam takie (nie)szczęście że złamałam paznokieć tydzień przed ślubem, ale na szczęście złamanie nie było takie hardkorowe jak na filmiku😉 Z uszkodzonego paznokcia usunęłam hybrydę i skróciłam go jak się dało. Na szczęście nic się nie działo takiego i mogłam spokojnie go przedłużyć bazą budującą 😊 A i na ślubie i jeszcze po trzymały się idealnie 😁
Nawet mnie bolało jak patrzyłam na tego biednego paznokcia 😂 niech rzuci kamieniem ta której nigdy się paznokieć nie złamał do mięsa 😱😢 super wideo, widać ze bardzo delikatnie opracowany paznokieć
Z całym szacunkiem ale to co zostało tu wypowiedziane budzi wiele wątpliwości co do profesjonalizmu i wiedzy, które są nieodzwonym elementem naprawdę DOBRYCH i świadomych stylistek.. 🙄 💔 Warto poznać podstawowe PRZECIWWSKAZANIA dotyczące wykonywania stylizacji zanim zrobicie komuś krzywdę
Hmm.. ciekawi mnie, czemu użyliście akurat proteiny. W takim przypadku chyba najlepiej sprawdzają się gęste akrylożele, którymi można pracować "w powietrzu" i co ważniejsze, nawet jeśli wolny brzeg bedzie mocno uszczerbiony i przy szablonie będzie szczelina, to akrylożel tam nie wpłynie. No i w ogóle też nie piecze w lampie, a finalnie jest dużo mocniejszym i trwalszym produktem. Baza pozostaje elastyczna, więc każdy jakis ucisk będzie też odczuwalny.
Całkiem niedawno miałam podobny przypadek. Zdjęłam stylizację z długich szpicy, pojechałam do sklepu. Biorąc z półki płyn do płukania i chcąc sprawdzić jego zapach zaczęłam odkręcać butelkę. Nie wiem co się stało, ale butelka mi wyleciała z rąk, płyn rozlał się pomiędzy regałami. Wpadłam w panikę, że mam całe klapki i stopy w płynie do płukania XD Dopiero po momencie dotarło do mnie, że mnie palec serdeczny boli. Patrzę a tu paznokieć wisi w połowie oderwany, wygięty i wszędzie na nim krew. Ten widok złamał moje serce. Poratowałam się tak, że nastawiłam go z powrotem na miejsce, przemyłam po wodą. Położyłam na niego żel (nic nie piekło w lampie) i dopiero mogłam zacząć go skracać do zera, żeby nie bolało. Po tym zdjęłam żel, odkaziłam i chodziłam w plasterku przez około miesiąc. Do tej pory nie wiem jak to się stało, ale jak oglądałam ten film to aż czułam ten ból!!!! Oby nigdy więcej takich fatalnych złamań.
Pani Magdo, a jaki kolor w dzisiejszym filmiku u Pani na paznokciach? Chodzi mi oczywiście nie o kolor z instruktażu, a o ten z wstawek z komentarzem. Dobrze widzę pomarańcz?? 🧐
Ja częściej mam przygody typu przypierdzielę w coś paznokciami, bądź paznokcie mi się po czymś 'ześlizgną' jak np po drzwiach i klamce samochodu przez co (na szczęście) się nie zrywają ale dochodzi do jakichś mikrouszkodzeń bo po takiej przygodzie ból jest jak cholera no i zdarza się przez to, że potem po takim urazie mają tendencję do odklejania się od łożyska :/ walczę z tym non stop na tych najbardziej narażonych na urazy paznokciach ale regeneracja trwa baaaardzo długo a czasem jest to jak walka z wiatrakami :/
Wszystko super, ale w życiu bym nie zrekonstruowała paznokcia bazą budującą. Tylko i wyłącznie twardy zel/akrylozel/akryl. Moim zdaniem jest to po prostu niebezpieczne.
moim zdaniem chodzi tu właśnie o miękkość produktu, wtedy jest większa szansa że przy stuknięciu taka sytuacja się nie odnowi, twardym produktem można robić trwałe stylizacje na standardowej płytce akryl/żel byłby tutaj zbyt obciążający jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi, nigdy nie pracowałam na tak bardzo złamanym paznokciu i mogę nie mieć odpowiedniej wiedzy na ten temat :)
@@_.karmelowa._8271 ale miękki produkt to mniej trwały produkt. Poza tym zauważ, że jak podolog wykonuje rekonstrukcje paznokcia to zwykle robi to akrylem. Mnie zawsze uczono, że rekonstrukcja tylko twardym produktem, który mocno trzyma się podłoża. Bazy budujące to dla mnie półśrodki.
Do miekkiej płytki nie może byc za twardy żel bo nie współgra z płytką. Cienka i slaba płytka jeat bardzo pracująca, czyli ciągle się rusza. Twardy żel się nie rusza, a płytka tak. Co jest później nie trzeba się domyślać
Jako podolog rekunstuowałabym go TYLKO żelem który można nałożyć na łożysko. Ale cóż. To tylko indigo. Po usłyszeniu bzdury o tribioticu zwątpilam totalnie w tą firmę
Czy oby na pewno udać się do dermatologa? Przypadkiem jeśli by się coś działo na paznokciach lub pod nimi nie powinien tego zobaczy podolog? Jeśli jestem w błędzie proszę mnie z niego wyprowadzić. Będę wdzięczna za odp
Podolog też w takich sytuacjach jest wskazany. Obok wizyty u niego warto też wybrać się do dermatologa, aby też swoim fachowym okiem spojrzał na taką ranę.
Dziękuję za ten filmik. Pierwszy raz w życiu złamałam paznokieć do mięsa, niestety o wiele gorzej niż na filmiku . Instynktownie smaruje go cały dzień trybiotykiem, spiłowałam frezarką większość żelu i czekam na efekt gojenia jutro. Musiałam skrócić pozostałe paznokcie ale zastanawiam się czy przedłużając pazkokieć poliżelem nadal trzymać się zasady kilku milinetrów?
właśnie złamałam, miałam wlasnie zrobic sobie nowe, ale glupia stwierdziłam, naczynia najpierw umyję. i otwierając szufladę, ręka mi się ześlizgnęła, walnęłam kciukiem i do mięsa zerwane. teraz musze odczekac i popsuje mi to mójcaly harmonogram paznokciowy 😭😭😭
Nie rekomendowałabym maści z potrójnym antybiotykiem bez odpowiedniej edukacji o nabytej odporności antybiotykowej. Antybiotyków nie stosuje się zapobiegawczo, a jedynie w leczeniu doraźnym. Nie stosuje się ich również bez konsultacji z lekarzem. Nieodpowiedzialne stosowanie antybiotyków może spowodować, że gdy będzie nam naprawdę potrzebny, po prostu nie zadziała ze względu na odporność. Pozdrawiam Madziu!
W filmie rekomendujemy zastosowanie maści, która jest wskazana w zapobieganiu rozwojowi zakażeń bakteryjnych w przypadku drobnych ran i ma szeroki zakres działania, wobec bakterii będących przyczyną większości "typowych" zakażeń skóry. Sam producent rekomenduje używanie jej nie dłużej niż 7 dni ze względu na wspomnianą przez Ciebie - narastającą oporności bakterii. Buziaki! 🤗
Zabijcie mnie, ale wolałabym chodzić z takim połamanym paznokciem, wcierając w niego jakieś olejki cokolwiek co mu pomoże i zaklejalabym plastrem w atomówki, niż poszla go odbudować. No nie ważne jaka by to była sytuacja. Czy zaręczyny, czy ślub, jakby to był ślub to kupiłabym plaster z Batmanem xd ale nie odważyłabym się za żadne skarby odbudować tego paznokcia.
To samo myślę.. Palec ewidentnie do wygojenia a potem stylizacja jak już nie będzie śladu po urazie.. Wcieranie chemii w ranę do żywego nie jest ani profesjonalne ani mądre moim zdaniem.. Rozumiem, że ktoś chce mieć piękne i estetyczne dłonie ale kosztem zdrowia.. Serio? I ciekawe czy modelka też o tym pomyślała zanim oddała łapki do filmu instruktażowego... Szkoda, wielki zawód po tym filmie..
Chyba ktoś tu oszalał. Po złamaniu paznokcia (tj mięso na wierzchu) polecacie bez żadnej konsultacji z lekarzem Tribiotic? To jest antybiotyk a nie cukierki. Kiedy później będzie naprawdę potrzebny może nie działać, bo jest używany na prawo i lewo.
Oj wiem jak to boli. Ja miałam taki wypadek, że bawiłam się z synem i uderzyłam paznokciem małego palca i podważył się do góry w efekcie czego, zerwał się i trzymal na łożysku dosłownie w okolicy skórek. Masakra. Ból okropny. Minęły dwa miesiące niestety leczę go do tej pory bo jest mega słaby i boję się położyć na niego stylizację.
Ja złamałam paznokcia po żelu i hybrydzie a złamał jak moja mama bardzo piłowała mój paznokieć .😣😦Złamał aż do krwi.😥😳 Miałam wtedy najkrótszy paznokieć jaki ja w życiu miałam i ze wszystkich paznokcji. 😥😧Wtedy musiałam zrobić przerwę od stylizacji paznokci i wtedy doszedł do normy.😰😅
@@MB-br4dl To nie jest shit, ale antybiotyk. Coś mnie trafia jak ktoś tak nieodpowiedzialnie poleca leki na lewo i prawo tylko dlatego że jest bez recepty...
Błagam, Pani Magdo, nie mowi sie "tego paznokcia" bo "paznokcia" jest trodzaju męskiego! Ten paznokiec - nie ta paznokcia, bardzo proszę, dbajmy o nasz jezyk: ten paznokiec, ten kciuk (bardzo często używa Pani formy niepoprawnej).
Paznokieć (ten) rzeczownik nieosobowy - czyli w mianowniku ten paznokieć. Malujemy "ten paznokiec" a nie w dopełniaczu "malujemy tego paznokcia". to samo dotyczy rzeczownika "kciuk". Nie uzywamy dopełniacza, bo odpowiada na pytanie "kogo?", "czego?". Malujemy: czego? paznokcia? czy malujemy co? - paznokieć.
Film z punkt! Dziś urwalam paznokcia aż do "mięsa", chociaż tyle że dość równo! I miałam już wieczorem robić nowe! Ale wstrzymam się w takim razie z tym uszkodzonym kilka dni!
Wyczuliśmy moment :)
Również witam w klubie..zlamalam dzis wrecz w polowie plytki na miesie i niestety plaster w ruch ...zwlekalam z niwymi az bylo za puzno.....
Miałam takie (nie)szczęście że złamałam paznokieć tydzień przed ślubem, ale na szczęście złamanie nie było takie hardkorowe jak na filmiku😉 Z uszkodzonego paznokcia usunęłam hybrydę i skróciłam go jak się dało. Na szczęście nic się nie działo takiego i mogłam spokojnie go przedłużyć bazą budującą 😊 A i na ślubie i jeszcze po trzymały się idealnie 😁
Najważniejsze, że się udało :)
Nawet mnie bolało jak patrzyłam na tego biednego paznokcia 😂 niech rzuci kamieniem ta której nigdy się paznokieć nie złamał do mięsa 😱😢 super wideo, widać ze bardzo delikatnie opracowany paznokieć
Mi nigdy sie tak nie złamał
Dziękujemy
No, właśnie mi się jeden „oddziera” od boku i przy najbliższej okazji może się oderwać „do mięsa” - filmik na czasie!
Jezu litościwy, bolały mnie wszystkie pazury przy oglądaniu...
Z całym szacunkiem ale to co zostało tu wypowiedziane budzi wiele wątpliwości co do profesjonalizmu i wiedzy, które są nieodzwonym elementem naprawdę DOBRYCH i świadomych stylistek.. 🙄 💔
Warto poznać podstawowe PRZECIWWSKAZANIA dotyczące wykonywania stylizacji zanim zrobicie komuś krzywdę
Dziękujemy za czujność :)
Hmm.. ciekawi mnie, czemu użyliście akurat proteiny. W takim przypadku chyba najlepiej sprawdzają się gęste akrylożele, którymi można pracować "w powietrzu" i co ważniejsze, nawet jeśli wolny brzeg bedzie mocno uszczerbiony i przy szablonie będzie szczelina, to akrylożel tam nie wpłynie. No i w ogóle też nie piecze w lampie, a finalnie jest dużo mocniejszym i trwalszym produktem. Baza pozostaje elastyczna, więc każdy jakis ucisk będzie też odczuwalny.
A polecisz jakiś gesty żel?
Całkiem niedawno miałam podobny przypadek. Zdjęłam stylizację z długich szpicy, pojechałam do sklepu. Biorąc z półki płyn do płukania i chcąc sprawdzić jego zapach zaczęłam odkręcać butelkę. Nie wiem co się stało, ale butelka mi wyleciała z rąk, płyn rozlał się pomiędzy regałami. Wpadłam w panikę, że mam całe klapki i stopy w płynie do płukania XD Dopiero po momencie dotarło do mnie, że mnie palec serdeczny boli. Patrzę a tu paznokieć wisi w połowie oderwany, wygięty i wszędzie na nim krew. Ten widok złamał moje serce. Poratowałam się tak, że nastawiłam go z powrotem na miejsce, przemyłam po wodą. Położyłam na niego żel (nic nie piekło w lampie) i dopiero mogłam zacząć go skracać do zera, żeby nie bolało. Po tym zdjęłam żel, odkaziłam i chodziłam w plasterku przez około miesiąc. Do tej pory nie wiem jak to się stało, ale jak oglądałam ten film to aż czułam ten ból!!!! Oby nigdy więcej takich fatalnych złamań.
Uważaj na siebie! I oby nigdy już nie przytrafiła Ci się taka historia ❤❤
Pani Magdo, a jaki kolor w dzisiejszym filmiku u Pani na paznokciach? Chodzi mi oczywiście nie o kolor z instruktażu, a o ten z wstawek z komentarzem. Dobrze widzę pomarańcz?? 🧐
Ja częściej mam przygody typu przypierdzielę w coś paznokciami, bądź paznokcie mi się po czymś 'ześlizgną' jak np po drzwiach i klamce samochodu przez co (na szczęście) się nie zrywają ale dochodzi do jakichś mikrouszkodzeń bo po takiej przygodzie ból jest jak cholera no i zdarza się przez to, że potem po takim urazie mają tendencję do odklejania się od łożyska :/ walczę z tym non stop na tych najbardziej narażonych na urazy paznokciach ale regeneracja trwa baaaardzo długo a czasem jest to jak walka z wiatrakami :/
Trzeba być ostrożnym
Wszystko super, ale w życiu bym nie zrekonstruowała paznokcia bazą budującą. Tylko i wyłącznie twardy zel/akrylozel/akryl. Moim zdaniem jest to po prostu niebezpieczne.
moim zdaniem chodzi tu właśnie o miękkość produktu, wtedy jest większa szansa że przy stuknięciu taka sytuacja się nie odnowi, twardym produktem można robić trwałe stylizacje na standardowej płytce
akryl/żel byłby tutaj zbyt obciążający
jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi, nigdy nie pracowałam na tak bardzo złamanym paznokciu i mogę nie mieć odpowiedniej wiedzy na ten temat :)
@@_.karmelowa._8271 ale miękki produkt to mniej trwały produkt. Poza tym zauważ, że jak podolog wykonuje rekonstrukcje paznokcia to zwykle robi to akrylem. Mnie zawsze uczono, że rekonstrukcja tylko twardym produktem, który mocno trzyma się podłoża. Bazy budujące to dla mnie półśrodki.
Do miekkiej płytki nie może byc za twardy żel bo nie współgra z płytką. Cienka i slaba płytka jeat bardzo pracująca, czyli ciągle się rusza. Twardy żel się nie rusza, a płytka tak. Co jest później nie trzeba się domyślać
Jako podolog rekunstuowałabym go TYLKO żelem który można nałożyć na łożysko. Ale cóż. To tylko indigo. Po usłyszeniu bzdury o tribioticu zwątpilam totalnie w tą firmę
@@MB-br4dl bądź akrylozelem. Robiłam tak.
Czy oby na pewno udać się do dermatologa?
Przypadkiem jeśli by się coś działo na paznokciach lub pod nimi nie powinien tego zobaczy podolog? Jeśli jestem w błędzie proszę mnie z niego wyprowadzić. Będę wdzięczna za odp
Podolog też w takich sytuacjach jest wskazany. Obok wizyty u niego warto też wybrać się do dermatologa, aby też swoim fachowym okiem spojrzał na taką ranę.
Dziękuję za ten filmik. Pierwszy raz w życiu złamałam paznokieć do mięsa, niestety o wiele gorzej niż na filmiku . Instynktownie smaruje go cały dzień trybiotykiem, spiłowałam frezarką większość żelu i czekam na efekt gojenia jutro. Musiałam skrócić pozostałe paznokcie ale zastanawiam się czy przedłużając pazkokieć poliżelem nadal trzymać się zasady kilku milinetrów?
Tak, należy zadbać o bezpieczeństwo stylizacji, aby nie doprowadzić do większych problemów np. w wyniku, gdyby paznokieć ponownie się złamał.
Pani Magdo, ależ ma Pani czaderską marynarkę! Extra! Kocham!
właśnie złamałam, miałam wlasnie zrobic sobie nowe, ale glupia stwierdziłam, naczynia najpierw umyję. i otwierając szufladę, ręka mi się ześlizgnęła, walnęłam kciukiem i do mięsa zerwane. teraz musze odczekac i popsuje mi to mójcaly harmonogram paznokciowy 😭😭😭
Niestety takie wypadki się zdarzają :( Trzymamy kciuki aby wrócił do siebie jak najszybciej
Super filmik. Mogłabyś powiedzieć jak czyścić pędzelki od żelu?
Ja czyszcze kropla bazy na foli lub oczku od szablonu i muzgamy i druga kropla tak samo nie wiem czy dobrze ale mam zawsze czysty pedzelek
@@magdam6242 super dziękuję za radę 😉❤️
@@_RakeL_878 wyprobowałaś jak się sprawdziło...napisz👍
@@magdam6242 super się sprawdza genialny pomysł 😉❤️❤️❤️
Jak zobaczyłam ten złamany paznokieć to aż mnie zabolało 😱😱😱🥺🥺🥺
Drastyczne sceny
Nie rekomendowałabym maści z potrójnym antybiotykiem bez odpowiedniej edukacji o nabytej odporności antybiotykowej. Antybiotyków nie stosuje się zapobiegawczo, a jedynie w leczeniu doraźnym. Nie stosuje się ich również bez konsultacji z lekarzem. Nieodpowiedzialne stosowanie antybiotyków może spowodować, że gdy będzie nam naprawdę potrzebny, po prostu nie zadziała ze względu na odporność. Pozdrawiam Madziu!
W filmie rekomendujemy zastosowanie maści, która jest wskazana w zapobieganiu rozwojowi zakażeń bakteryjnych w przypadku drobnych ran i ma szeroki zakres działania, wobec bakterii będących przyczyną większości "typowych" zakażeń skóry. Sam producent rekomenduje używanie jej nie dłużej niż 7 dni ze względu na wspomnianą przez Ciebie - narastającą oporności bakterii. Buziaki! 🤗
Zabijcie mnie, ale wolałabym chodzić z takim połamanym paznokciem, wcierając w niego jakieś olejki cokolwiek co mu pomoże i zaklejalabym plastrem w atomówki, niż poszla go odbudować. No nie ważne jaka by to była sytuacja. Czy zaręczyny, czy ślub, jakby to był ślub to kupiłabym plaster z Batmanem xd ale nie odważyłabym się za żadne skarby odbudować tego paznokcia.
To samo myślę.. Palec ewidentnie do wygojenia a potem stylizacja jak już nie będzie śladu po urazie.. Wcieranie chemii w ranę do żywego nie jest ani profesjonalne ani mądre moim zdaniem.. Rozumiem, że ktoś chce mieć piękne i estetyczne dłonie ale kosztem zdrowia.. Serio? I ciekawe czy modelka też o tym pomyślała zanim oddała łapki do filmu instruktażowego... Szkoda, wielki zawód po tym filmie..
Nigdy nie złamałam paznokcia. Mam obcięte do opuszków. Nie da się ich złamać!!!
Lubiałam wasze filmy i wasze poradniki, ale coś takiego. No zawiodłam się :)
Mamy nadzieje, że inne filmy przypadną Ci do gustu :)
Mnie zdarzyło się uderzyć o szafkę nocną i trakcie sprzątanie mycia okna bolało strasznie. Czekałam 5 dni aż zagoi rany.
Nieprzyjemna sprawa :( Ważne, że wszystko dobrze się skończyło :)
Hej...NO I stalo sie...plaster na paluchu ...zlamanie az na srodku plytki ...krew poszla i kicha ze stylizacjji...
Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia 😘
Wow nie spodziewałam się że to ty Madziu byłaś modelką.😮😶
Niespodzianka :)
Nie przekonuje mnie ta proteina jako przedluzanie, dziewczyny jak pracują i cos beda robić tym palcem to wątpie ze wytrzyma
Przyda mi sie 😆 to. Moje paznokcie są już nieźle zmasakrowane (przepiłowałam je) uczyłam się na nich pół roku.
Super, że się przyda
whats the 2nd bit called?
A ja awaryjnie używam żelu podologicznego, przeciwgrzybicznego.
Brawo👏🤗👍
Dziękujemy
Chyba ktoś tu oszalał. Po złamaniu paznokcia (tj mięso na wierzchu) polecacie bez żadnej konsultacji z lekarzem Tribiotic? To jest antybiotyk a nie cukierki. Kiedy później będzie naprawdę potrzebny może nie działać, bo jest używany na prawo i lewo.
Ale Tribiotic w maści jest właśnie do takich rzeczy
👏👏👏👏👏👏👏👏
@@hbogun3273 nie. Tribiotic jest do babrających się ran.
nie znam się ale ja bym zostawiła aż odrośnie płytka a nie na ranę chemię nakładać.. ale może tak można.. 🤔
tak się nie powinno robić.
7:20 a jak to się stało, że złamałaś go ?
Życie Magdę spotkało 🥲
Szkoda że nie widać jak ten paznokieć jest budowany po stronie ubytku
paznokcie przedłużane tymi hybrydami stają się miękie
Tymi? W sensie indigo? Mi się robią miękkie po semilacu 😩
ogolnie z mojego doswiadczenia, wszystkimi takimi bazami w lakierze przedluzajacymi robią się miekkie
Oj wiem jak to boli. Ja miałam taki wypadek, że bawiłam się z synem i uderzyłam paznokciem małego palca i podważył się do góry w efekcie czego, zerwał się i trzymal na łożysku dosłownie w okolicy skórek. Masakra. Ból okropny. Minęły dwa miesiące niestety leczę go do tej pory bo jest mega słaby i boję się położyć na niego stylizację.
Najlepiej kontaktować się ze specjalistami
❤😘❤🌷
Podobało się? :)
Ja złamałam paznokcia po żelu i hybrydzie a złamał jak moja mama bardzo piłowała mój paznokieć .😣😦Złamał aż do krwi.😥😳 Miałam wtedy najkrótszy paznokieć jaki ja w życiu miałam i ze wszystkich paznokcji. 😥😧Wtedy musiałam zrobić przerwę od stylizacji paznokci i wtedy doszedł do normy.😰😅
Najważniejsze, że dobrze się skonczyło :)
@@INDIGONAILSPOLSKA No tak . Ale to było okropne uczucie.
Na szczęście szybko możemy o nim zapomnieć 🤗
Co Ty kobieto mówisz. Jaki tribiotic na ranę! Broń Boże. Oficjalnie przestaje Was słuchać! Co za stek bzdur!!!
Na lekko wygojona.
@@justyna0305 nie. Tribiotic to jeden wielki shit. Dezynfekcja. Tyle.
@@MB-br4dl To nie jest shit, ale antybiotyk. Coś mnie trafia jak ktoś tak nieodpowiedzialnie poleca leki na lewo i prawo tylko dlatego że jest bez recepty...
@@Triraru antybiotyk bez recepty. Może leki na depresję i morfinę też bez recepty wprowadźmy i niech ludzie biorą jak chcą...
Oj zdazylo. Dermatolodzy czasem nie wiedzą co zrobić, lepszym rozwiązaniem jest podolog
Ważne znaleźć odpowiednią pomoc :)
Błagam, Pani Magdo, nie mowi sie "tego paznokcia" bo "paznokcia" jest trodzaju męskiego! Ten paznokiec - nie ta paznokcia, bardzo proszę, dbajmy o nasz jezyk: ten paznokiec, ten kciuk (bardzo często używa Pani formy niepoprawnej).
W jakim kontekście bylo "tego paznokcia" bo nie rozumiem
Kto co - paznokieć, ale kogo czego - paznokcia. Nie rozumiem o co Ci chodzi.
Uczysz a sama nie używasz polskich znaków...
Paznokieć (ten) rzeczownik nieosobowy - czyli w mianowniku ten paznokieć. Malujemy "ten paznokiec" a nie w dopełniaczu "malujemy tego paznokcia". to samo dotyczy rzeczownika "kciuk". Nie uzywamy dopełniacza, bo odpowiada na pytanie "kogo?", "czego?". Malujemy: czego? paznokcia? czy malujemy co? - paznokieć.
@@joanaja1355 tyle to wiem ale w którym momencie w filmie jest powiedziane źle? Bo nie wyłapalam