Ja całe życie jestem zawsze w ruchu, mysli gonią, ciągle coś tworzę, ciągle szukam sobie w wolnym czasie jakiegoś ciekawego zajęcia (robię trudne swetry na drutach, maluje obrazy, eksperymentuje w ogrodzie, piekę ciasta itd.). Jako dziecko mówili na mnie "rozczepana" ale zawsze jakoś sobie z tym radziłam i nawet miałam dobre oceny i skończyłam studia. Jedyne ulubione zajęcie zawsze już było problemem: zasypianie przy czytaniu. W pewnym momencie poprostu przeszłam na audiobooki, ale najlepiej też słucham w ruchu, na spacerze albo podczas pracy w domu. Po tylu latach okazało się, że mam narkolepsje. A wydało się to dopiero, jak moja córka na nią zachorowała, tylko że u niej objawy są dużo silniejsze. Ja nie walczę jak ona z zasypianiem za dnia, ja po prostu od dziecka nauczyłam się kompensować tą chorobę ruchem i aktywnością. Lekarz mi powiedział, że teraz dopiero powoli się dochodzi do tego, że narkolepsja u dzieci jest często mylona z ADHD. Myślę że też ta wersja bez hiperaktywności, bo przy narkolepsji mózg nie jest nigdy wyspany przez noc. To brak hipokretyny sprawia, że człowiek nie zapada w głęboki sen a potem za dnia ma tendencje do zasypiania. Ile razy ja na moją córkę najeżdżałam, że skoro tyle śpi za dnia to w nocy nie może. A było odwrotnie.
Ja miałem 1:1 z tą hiperaktywnością w dzieciństiwie, że coś mi się nie zgadzałło bo ja raczej byłem spokojny, tylko, że było bardzo dużo sportu odkąd pamiętam oraz sesje grania w gry komputerowe, nawet 8 godzin dziennie xD. Z dziećiństwa mało pamiętam ale duży poziom lęku i niska odporność na stres, bałem się nowych miejsc i ludzi ale też pewnie traumatyczne dzieciństwo miało na to wpływ. Po terapii miałem wrażenie jakbym się odblokował, szczególnie z hiperaktywnością, że te objawy ADHD zaczęły być o wiele bardziej widoczne i przestałem się kryć i dostosowywać (chociaz nie było to do końca świadome) żeby uzyskać akceptację społeczną.
Piękne dzięki! 💚
Ja całe życie jestem zawsze w ruchu, mysli gonią, ciągle coś tworzę, ciągle szukam sobie w wolnym czasie jakiegoś ciekawego zajęcia (robię trudne swetry na drutach, maluje obrazy, eksperymentuje w ogrodzie, piekę ciasta itd.). Jako dziecko mówili na mnie "rozczepana" ale zawsze jakoś sobie z tym radziłam i nawet miałam dobre oceny i skończyłam studia. Jedyne ulubione zajęcie zawsze już było problemem: zasypianie przy czytaniu. W pewnym momencie poprostu przeszłam na audiobooki, ale najlepiej też słucham w ruchu, na spacerze albo podczas pracy w domu.
Po tylu latach okazało się, że mam narkolepsje. A wydało się to dopiero, jak moja córka na nią zachorowała, tylko że u niej objawy są dużo silniejsze. Ja nie walczę jak ona z zasypianiem za dnia, ja po prostu od dziecka nauczyłam się kompensować tą chorobę ruchem i aktywnością.
Lekarz mi powiedział, że teraz dopiero powoli się dochodzi do tego, że narkolepsja u dzieci jest często mylona z ADHD. Myślę że też ta wersja bez hiperaktywności, bo przy narkolepsji mózg nie jest nigdy wyspany przez noc. To brak hipokretyny sprawia, że człowiek nie zapada w głęboki sen a potem za dnia ma tendencje do zasypiania. Ile razy ja na moją córkę najeżdżałam, że skoro tyle śpi za dnia to w nocy nie może. A było odwrotnie.
Świetne wystąpienie !
🎉 Bravo, świetny wykład, łatwy w odbiorze, poprosimy o więcej od tego wykładowcy 💐
Dzięki Wielkie!
Anegdota z lampką mnie rozkleiła… w punkt!
Fantastycznie opowiedziane, lampka w punkt, tak dokładnie wygląda codzienność.
Tak tak, zgadza sie calkowicie. Ta anegdota z lampka jest niesamowita!
Dziękuję ❤
Ale to jest świetny wykład! Uśmiałam się i doedukowałam. Chętnie posłucham więcej tego Pana 🔥
Suuuupppeeerrrr❤
W punkt
Ja miałem 1:1 z tą hiperaktywnością w dzieciństiwie, że coś mi się nie zgadzałło bo ja raczej byłem spokojny, tylko, że było bardzo dużo sportu odkąd pamiętam oraz sesje grania w gry komputerowe, nawet 8 godzin dziennie xD. Z dziećiństwa mało pamiętam ale duży poziom lęku i niska odporność na stres, bałem się nowych miejsc i ludzi ale też pewnie traumatyczne dzieciństwo miało na to wpływ. Po terapii miałem wrażenie jakbym się odblokował, szczególnie z hiperaktywnością, że te objawy ADHD zaczęły być o wiele bardziej widoczne i przestałem się kryć i dostosowywać (chociaz nie było to do końca świadome) żeby uzyskać akceptację społeczną.
Ten moment, kiedy pierwsze 3 minuty musisz cofać z 6 razy 🙈 aaaaaaa
Podziękował
Witam serdecznie, czy podpowiedzą Państwo gdzie można znaleźć nagranie tego wspaniałego stukotu kopyt?