PRZEŁOMOWE odkrycie Ks. Dominik Chmielewski: Jak hałas oddaje nas w ręce zła!
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 17 พ.ย. 2024
- W tym fascynującym nagraniu ks. Dominik Chmielewski przedstawia swoje przełomowe odkrycie dotyczące wpływu hałasu na nasze życie duchowe. Kapłan wyjaśnia, w jaki sposób nadmierny hałas może osłabiać naszą odporność na zło i negatywnie wpływać na naszą relację z Bogiem.
Ks. Chmielewski dzieli się swoimi przemyśleniami na temat:
Związku między ciszą a duchowością
Negatywnych skutków ciągłego przebodźcowania dźwiękami
Praktycznych sposobów na ograniczenie hałasu w codziennym życiu
Znaczenia ciszy i kontemplacji w walce duchowej
To nagranie jest cennym źródłem wiedzy dla osób poszukujących głębszego zrozumienia duchowych aspektów otaczającego nas świata dźwięków. Ks. Chmielewski oferuje nowe spojrzenie na rolę ciszy w życiu chrześcijanina i zachęca do refleksji nad naszymi codziennymi nawykami związanymi z hałasem.
Nie przegap tego inspirującego wykładu, który może zmienić Twoje podejście do ciszy i hałasu w kontekście duchowym!
#KsDominikChmielewski #DuchowośćKatolicka #WalkaZHałasem #SiłaCiszy #ŻycieDuchowe #WalkaDuchowa #ChrześcijańskaMedytacja #PokójWewnętrzny #RelacjaZBogiem #RozwójDuchowy
❤❤❤❤❤kochamy Cię Jezu ufam Tobie
Dziękuję księdzu za to pouczające kazanie
Jezu Ufam Tobie ❤❤❤
Proszę Jezu o łaskę rozeznawania grzechów i zadośćuczynienia
Jezu Ufam Tobie
Boże bądź moją Miłością, Wiary, Nadzieji
Bóg zapłać ❤
Jezu bądź zawsze zemną ❤
Amen ❤
Nie będę podnosił godności tego kapłana zawsze będę wielbił mego Pana że dał nam że dał mi tego księdza słucham jego przez kilka dni nigdy nie zrezygnuje z tych kazań a ty mój boże dopomusz mi żebym nigdy nie zrezygnował czy opuścił bo muj pan( nasz)pan o nikim NIEZAPOMNI Darek kocham mojego boga i zanim wystyne zawsze będę przy nim amen
Bóg, Boga, Boże - zawsze z wielkiej litery, to ważne
Ježiš Dôverujem Ti🙏
Żałuję 😘 Bogu niech będą dzięki
Dlaczego nie mam obrazu na ekranie? Ktos probuje ksiedza Chmielewskiego blokowac!
Audio wystarczy ❤
Wspanialy przyklad! Baba wali goscia po rogach, ale to jego wina, bo jej nie mowi "kocham". I oczywiscie ona nie wie jak mu to powiedziec, ze sie boi. Wiec woli miec w dupie malzenska przysiege i sobie strzelic romans, zeby sie nie bac xD
Ale na szczescie przychodzi Duch Swiety, przemienia serce tego zlego, nie mowiacego "kocham" mezczyzny, zeby niewierna baba znowu mogla byc wierna.
Szczerze? Z czego tu sie cieszyc? Ze sie uratowalo bycie cuckiem i jeleniem i ma sie niestabilna emocjonalnie babe za zone nie umiejaca sie komunikowac?
Krzyk