chińczycy produkują dużo sprzetu na bateriach potem zalegają one parkingi a te panstwo ma najwieksze zasiegi na batrtiach miliony rowerów dofinansowywane przez rząd i rdzewiejące z tymi bateriami są elektryki na 70 km ladowane z gniazdka za.2 tyś pln ale w.azji nie europie
Może za kilka lat zainteresuję się chińczykami. Na razie wartość rezydualna to jest wielka niewiadoma. Tak że ja podziękuję. Wolę zapłacić kilkadziesiąt tysięcy więcej ale mieć pewność że kupuję samochód, a nie wyrób o nieznanej wartości. Bo na filmach dziennikarzy motoryzacyjnych uczciwie testujących te samochody widać, że co drugi system nie działa prawidłowo, że spalanie jest wysokie a dodatkowo informacje z Rosji, która już od dwóch lat użytkuje mnóstwo chińczyków, pokazują masę problemów z jakością i dostępnością części. Ale jak ktoś chce ryzykować swoje ciężko zarobione pieniądze to proszę bardzo. Życzę powodzenia.
Nie wiem czy warto bo auta innych marek mają szalone dziś ceny wyjściowe a z takim wyposażeniem to już kompletny odpał , że rata wychodzi grubo ponad 3000zł/mies . Z kolei ceny chińczyków są po prostu normalne ale niestety może być rożnie z ich jakością, serwisem i odsprzedażą - możliwy jest spory spadek wartości w pierwszych paru latach przed czym chińczycy stosują manewr z gwarancją ale ona zapewne ma sporo ograniczeń i wyłączeń. Mnie osobiście niepokoi to ,że wszystkie one są na postronku chińskich operatorów, którzy poprzez internet mogą zdobić z takim autem co zechcą. a kto mi zagwarantuj ,ż eza jakiś czas chiny postanowią coś odwalić bo to politycznie taka Korea Pn.+++++
Mam wrażenie, że tak jak automatów czepiali się ludzie, którzy nimi nie jeździli, tak o wartości rezydualnej piszą ludzie, których na nowe auto i tak nie stać... Może jesteś wyjątkiem, luz... Ale i tak, co ma wartość przy odsprzedaży do systemów, które przynajmniej można wyłączyć, a które niejednokrotnie irytują w europejskich autach i mówią o tym właśnie wspomniani liczący się dziennikarze. Inna rzecz, że każde nowe auto traci po zakupie, więc lepiej szukać używki. Tu nowe są w tej właśnie cenie, więc fajnie mieć wybór. Ponadto szacun za "tak że" :))
Polska IZERA ich rozniesie !
🙂
Będzie rozdawana za darmo ?
Powiadam czy nie ma litości dla biedaków ..tragiczna sprawa Amen Amen
Kamery 540 stopni ?
Zapomniałeś chłopie dodać, ż produkcja jest w Chinach dotowana przez państwo. Dlatego są tanie.
❤❤
Chyba bo będą tanie może być
No ta, bo czym może być materiał natemat jak nie jawną reklamą...
chińczycy produkują dużo sprzetu na bateriach potem zalegają one parkingi a te panstwo ma najwieksze zasiegi na batrtiach miliony rowerów dofinansowywane przez rząd i rdzewiejące z tymi bateriami są elektryki na 70 km ladowane z gniazdka za.2 tyś pln ale w.azji nie europie
Może za kilka lat zainteresuję się chińczykami. Na razie wartość rezydualna to jest wielka niewiadoma. Tak że ja podziękuję. Wolę zapłacić kilkadziesiąt tysięcy więcej ale mieć pewność że kupuję samochód, a nie wyrób o nieznanej wartości. Bo na filmach dziennikarzy motoryzacyjnych uczciwie testujących te samochody widać, że co drugi system nie działa prawidłowo, że spalanie jest wysokie a dodatkowo informacje z Rosji, która już od dwóch lat użytkuje mnóstwo chińczyków, pokazują masę problemów z jakością i dostępnością części. Ale jak ktoś chce ryzykować swoje ciężko zarobione pieniądze to proszę bardzo. Życzę powodzenia.
Nie wiem czy warto bo auta innych marek mają szalone dziś ceny wyjściowe a z takim wyposażeniem to już kompletny odpał , że rata wychodzi grubo ponad 3000zł/mies . Z kolei ceny chińczyków są po prostu normalne ale niestety może być rożnie z ich jakością, serwisem i odsprzedażą - możliwy jest spory spadek wartości w pierwszych paru latach przed czym chińczycy stosują manewr z gwarancją ale ona zapewne ma sporo ograniczeń i wyłączeń. Mnie osobiście niepokoi to ,że wszystkie one są na postronku chińskich operatorów, którzy poprzez internet mogą zdobić z takim autem co zechcą. a kto mi zagwarantuj ,ż eza jakiś czas chiny postanowią coś odwalić bo to politycznie taka Korea Pn.+++++
Mam wrażenie, że tak jak automatów czepiali się ludzie, którzy nimi nie jeździli, tak o wartości rezydualnej piszą ludzie, których na nowe auto i tak nie stać... Może jesteś wyjątkiem, luz... Ale i tak, co ma wartość przy odsprzedaży do systemów, które przynajmniej można wyłączyć, a które niejednokrotnie irytują w europejskich autach i mówią o tym właśnie wspomniani liczący się dziennikarze. Inna rzecz, że każde nowe auto traci po zakupie, więc lepiej szukać używki. Tu nowe są w tej właśnie cenie, więc fajnie mieć wybór. Ponadto szacun za "tak że" :))