ANDRZEJ RYBIŃSKI ZIMA TUŻ TUŻ

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 22 ต.ค. 2024
  • .Znowu zasypie, zawieje nas śnieg
    Biały jak puch z gęsich piór,
    Dzieci z hałasem wybiegną na mróz,
    Z górki jak kurki, pojadą w dół.
    Zima, zima tuż...
    Za oknami stoi już.
    Anioł z choinki roztacza swój blask,
    Świece się palą, śpiew rośnie w nas.
    Śpiew, śpiew parę nut
    I kolęda brzmi.
    Śpiew, śpiew głosów chór,
    Dzieciństwo nam się śni.
    Święta za pasem i las pachnie w nas,
    Drzewko na stół rzuca cień.
    Rok znów przemija i krótszy jest dzień,
    Czasu mam mniej, coraz, coraz mniej.
    Zima, zima tuż...
    Za oknami stoi już.
    Zima, zima tuż...
    Za oknami stoi już.
    Anioł z choinki roztacza swój blask,
    Świece się palą, śpiew rośnie w nas.
    Śpiew, śpiew parę nut
    I kolęda brzmi.
    Śpiew, śpiew głosów chór,
    Dzieciństwo nam się śni.
    Święta za pasem i las pachnie w nas,
    Drzewko na stół rzuca cień.
    Rok znów przemija i krótszy jest dzień,
    Czasu mam mniej, coraz, coraz mniej.

ความคิดเห็น •