Serdecznie zapraszamy do naszego sklepu: namzalezy.mises.pl/ - każdy znajdzie coś dla siebie! Najmłodszym dedykujemy książki z serii „Bliźnięta Tuttle” (pomysł na prezent z głowy), a początkującym dorosłym „Ekonomię w jednej lekcji” Hazlitta. Zaawansowanym, czyli zainteresowanym gospodarką od dawna - pozostałe pozycje. Wszystko ze specjalnym rabatem dla widzów naszego kanału!
@@Wiciwici Zanim coś wkleisz, to przeczytaj i się zastanów. Taki prosty przykład z brzegu... 'opłata emisyjna od paliw" - po pierwsze to efekt działań poprzedniego rządu, a po drugie mamy jedną z najniższych cen paliw w Europie. Kolejna sprawa - " pozbawienie wiele grup podatników możliwości korzystania z 50% rozliczania kosztów uzyskania przychodów", a tymczasem to ten rząd przywrócił dla wielu grup te 50 % kosztów uzyskania. Cały ten artykuł to jedna wielka manipulacja. I teraz pytanie... Czy Ty to wiesz, czy po prostu robisz to w dobrej wierze aczkolwiek bez pojęcia....??
Bardzo mądra wypowiedź. Też jestem przekonany, że gdyby światowe gospodarki nie uwolniły wartości pieniądza od złota, nie mielibyśmy tej karuzeli dodrukowywania pieniędzy na świecie.
Żadnego kraju "nie stać" na wojnę obronną. A jednak większość nie da się po prostu zabijać, lecz walczą mimo że ekonomicznie dla gospodarki jest to nieopłacalne. A pozoa tym Wirus zabił w USA więcej ludzi niż wojna w Wietnamie.
@@monikatokar-piatek5719 Ma wiedze ekonomiczna, lecz "obsesja wolności" zaćmiła mózg. Mówi że ludzie uciekają do Euro, gdy Euro jest jeszcze bardziej dodrukowane. Choć z drugiej strony krytyka biurokracji jest słuszna.
bodajże jest lub był doradcą przy prezydencie, dlaczego więc nie ciśnie na obnizke podatków? Latami widze wypowiedzi tego Pana w TV, pogadamy sobie i tyle z działania..
To proszę mi wskazać przykład sukcesu kraju w XX wieku, na bazie liberalnej ortodoksji? Nie ma. Przecież ten polski liberalizm jest jakaś choroba umysłowa, a nie program polityczny - nie wiem, sukcesy chińskich towarzyszy nie zmieniają ani o jotę państwa wizji gospodarki?
@@tomaszw2294 Bostwana - wow - nie ma to jak wskazywać przykład kraju, kilkukrotnie biedniejszego od Polski, gdzie główne źródło dochodów to wydobycie diamentów - na tym tle Polska gospodarka to gigant. W Korei Południowej za generała Parka z takim poglądami pan Sadowski, Gwiazdowski w najlepszym razie trafiliby do pierdla - może warto najpierw poznać historię gospodarczą, a potem dokonywać ocen, a nie odwrotnie - dokonywać ich na bazie liberalnej mitologii. Kiedy to Wielka Brytania promowała wolny rynek? Bo jak pamiętam z historii to jeszcze po II wojnie światowej Gandhi w Indiach w słynnym marszu przez kraj walczył z brytyjskim monopolem solnym. Akty nawigacyjne Cromwella, wojna o ucho Jenkinsa - Kompania Wschodnio-Indyjska - czy na serio polski liberał nie może poznać historii na poziomie liceum? Jak było widać po głupotach pana Mentzena w debacie z RN - środowisko jako block robiło sobie wagary na lekcjach historii i skutek jest straszny!
Opodatkowania rząd nie obniża ponieważ Morawiecki potrzebuje kasy. Duda już obiecuje nowe rozdawnictwo kasy jak wygra. To tylko obiecanki Dudy który o niczym nie decyduje ale Morawiecki będzie musiał trochę kasy dosypać dla zwolenników i polityków PiS po wyborach. I te rodzinne biznesy polityków PiS typu Szumowscy.
@@Adamus1410 Tak, lokalne przykłady zastosowania polityki niskich podatków bardzo pomogłyby w propagacji tych idei. Niestety nie da się na poziomie gminy realnie prowadzić takiej polityki, gdy znaczna część obciążeń dla gmin wynika bezpośrednio ze stosowania prawa krajowego, szczególnie w przypadku jawnie antysamorządowego rządu. Polityka niskich podatków musi wiązać się z odinteresowaniem się państwa od tak wielu dziedzin życia obywateli, jak to możliwe. To z kolei wymaga samoorganizowania się społeczeństwa i inicjatyw obywatelskich, czyli przejęcia przez obywateli części obowiązków. W końcu nikt nie wie lepiej czego chcemy, niż my sami. Niestety Polacy w większości ulegli wizji leniwej wolności od obowiązków, jednocześnie stopniowo i być może nieświadomie, oddając wolność do decydowania o sobie. Idee wolnościowe nie znajdują dużego poparcia wśród społeczeństwa, tylko dlatego, że wymagają zaangażowania obywateli. Ci, którzy takie idee popierają, raczej o tym wiedzą i są w stanie zaakceptować to, że żeby państwo działało zgodnie z ich wizją, będą musieli sami je takim uczynić. Pozostali albo o tym wiedzą, ale decydują, że nie chcą się w takim stopniu angażować, albo nie do końca wiedzą, ale instynktownie czują, że skoro to tak pięknie brzmi, to musi być jakiś haczyk, tylko nie wiedzą jaki. Tych, którzy jawnie uważają, że to nie oni sami, ale inni ludzie powinni pracować na ich dobrobyt, pomijam, ponieważ jest to dla mnie postawa niezrozumiała i nieakceptowalna.
@@djfreakpl Formą organizacji społeczeństwa jest państwo, a więc postulat by zdemontować większość instytucji państwa, a potem budować jakieś oddolne ruchy w oparciu o zbiorową mądrość jest komiczny i mocno demagogiczny. Dwa cała sfera polityk jest po za zainteresowaniem zwykłego Kowalskiego jak krytyczna infrastruktura energetyczna, polityka wodna, gdzie ten horyzont musi siła rzeczy sięgać dekadę i więcej. Nie ma realnego przykładu na sukcesy myśli wolnościowej w praktyce z prostego powodu, bo to nie żadna myśl polityczna, a bezmyślność, czy liberalizm doprowadzony do skrajnej antypaństwowej demagogii. Historycznie te poglądy są po prostu kłamliwe i trzeba nazwać rzeczy po imieniu. Ameryka nie stała się potęgą za sprawą różnych wolnościowych głupot, a pomimo tego, natomiast klucz do potęgi to były poglądy Aleksandra Hamiltona. Polacy pracują, płaca podatki, państwo polskie jednak kosztuje i więcej jest głęboko niedofinansowane, liberalizm wbrew mitom wcale nie jest najbardziej efektywny ekonomicznie, a rola państwa w gospodarce w XIX i XX wieku zdecydowanie większa, liberalizm w osobach Friedmana i von Hayeka najpierw więc dokonał historycznych kłamstw, a później na tej bazie rysuje absurdalne recepty! One mają się nijak do historii gospodarczej - sukcesów niemieckiej szkoły historycznej, kapitalizmu azjatyckiego, czy skandynawskiego, a bajki typu kapitał nie ma narodowości, śmieszą już nawet w państwa środowisku, a mimo to nikt nie przekłuje tego balonu.
@@Adamus1410 Adamus1410 Państwo jest formą organizacji społeczeństwa na najwyższym poziomi hierarchii. Z pewnością potrzebną, ale nie jedyną potrzebną. Mieliśmy już wiele przykładów gospodarek centralnie planowanych i ustrojów, w których centrala miała wpływ na każdy aspekt życia obywateli. Jak to się kończy chyba nie trzeba przypominać. Oczywistym jest, że inwestycje i plany strategiczne z punktu widzenia istnienia państwa, powinny być realizowane przez państwo - nikt nie uważa inaczej, może poza skrajnie libertariańskimi ugrupowaniami. Energetyka i polityka wodna to świetne przykłady na to, czym powinno zajmować się państwo. Przy tej okazji można wspomnieć, że Polska w 2019 roku miała prawie najdroższe ceny hurtowe energii w Europie, po Grecji i Malcie, a zasoby wody w przeliczeniu na mieszkańca mamy około trzykrotnie niższe od średniej w Europie. Są to też więc przykłady na to, jak skrajnie nieefektywne może być zarządzanie w tych dziedzinach. Szczerze chciałbym, żeby Państwo zamiast rozrzucania pieniędzy na prawo i lewo wg często zupełnie nielogicznych kryteriów, zajęło się na poważnie tymi newralgicznymi aspektami funkcjonowania państwa. Do każdego pomysłu można podejść na różne sposoby, różniące się efektywnością i ostatecznym wpływem na społeczeństwo - pobieranie podatków na inwestycje mające służyć ogółowi społeczeństwa brzmi dobrze, ale pobieranie podatków, żeby po potrąceniu kosztów obsługi oddać je w postaci gotówki tym samym obywatelom, jest absurdalny i psuje państwo, zamiast je wzmacniać. Nie da się ukryć, że polityka socjalna zrealizowana w ten sposób ma służyć jedynie przekupieniu obywateli ich własnymi pieniędzmi. Pozostawienie tych pieniędzy od razu w rękach obywateli poprzez obniżenie podatków brzmi bardziej rozsądnie i naturalnie, ale to z kolei nie pozwalałoby na przechwałki ile to rząd dał pieniędzy obywatelom, no i nie trzeba byłoby zatrudniać kolejnych urzędników do obsługi takich programów. Proszę więc nie mówić, że obniżenie w Polsce podatków to jakieś fanaberie, bo skoro da się pobrać więcej pieniędzy, żeby rozdać mniej, to z pewnością da się zamiast tego po prostu pobrać mniej w podatkach. Zarówno idee wolnościowe jak i etatystyczne da się pociągnąć do skrajności i mam wrażenie, że z góry wyszedł Pan z tezy, że wszyscy wolnościowcy, to skrajni fanatycy. Ograniczenie udziału państwa w tych dziedzinach życia, w których nie jest ono do niczego potrzebne, to nie są postulaty zniszczenia państwa i proszę takich rzeczy nie sugerować, bo jest to po prostu nieprawda. Oddolne ruchy społeczne są widoczne w każdym demokratycznym państwie i istnienie takich ruchów jest jednym z kryteriów oceny siły demokracji. Zakładanie, że zdolność do samoorganizacji ludzi jest komiczna, pokazuje w jaki sposób patrzy Pan na społeczeństwo. Ludzie, w większości przypadków, to nie idioci i nie potrzebują być trzymani przez państwo za rączkę żeby cokolwiek osiągnąć, a najczęściej wystarczy im po prostu nie przeszkadzać. Nie wiem jaki sens ma odniesienie akurat do USA przy rozmowie o sytuacji podatkowej w Polsce, przy tak wielu różnicach geopolitycznych i historycznych, ale chciałbym zauważyć, że od samego początku był tam podział pomiędzy zwolennikami Hamiltona i Jeffersona i ponad 200 lat debatowania na temat wyższości jednego z poglądów nie pozwoliły uzyskać jednoznacznej odpowiedzi, która to opcja jest jedyną słuszną. W przeciwnym razie zamiast systemu dwóch silnych partii, byłaby tam proponowana przez Hamiltona monarchia.
@@djfreakpl lewaka ciężko przekonać do wolnego rynku ;) A jeśli już nawiązuje się do rozdawnictwa z dodruku, to ma on konkretny cel i odbywa się aktualnie zarówno w USA, w Polsce, jak i w całej UE. Dotychczas długi banków, państw i korporacji były "rolowane", dodruk trafiał do ludzi w niewielkim stopniu. Dziś kraje, banki i korporacje stoją na krawędzi bankructwa. Mają dwa wyjścia, ogłosić bankructwo, stracić władzę i wpływy, albo dodrukować pieniądze i w postaci socjalu rozdać ludziom, po prostu dzielą się długiem, obciążają nim całe społeczeństwa. Dodruk doprowadzi do dewalucji walut, czyli gromnej inflacji i wzrostu cen. Dewaluacja pieniądza i spadek jego siły nabywczej zdewaluuje jednocześnie ICH DŁUGI!, a obywateli oskubie z oszczędności, tym samym doprowadzą do grabieży kaputału, byle uratować swoje stołki. Politycy nie mogą się przeciwstawić, ponieważ banki dokonały by ataku finansowego na kraj, doszłoby do hiperinflacji, kilkakrotnego wzrostu rat kredytów, ogromnej biedy, głodu i wielu ofiar śmiertelnych, co ma miejsce aktualnie w Wenezueli. Ataki finansowe w ostatnich latach były wielokrotnie przeprowadzane na zbuntowanych krajach, m.in. w Turcji, Rosji, czy Bułgarii. Sytuacja jest fatalna i jeśli wymknie się spod kontroli, skutki będą tragiczne! Dodam, że Pan Morawiecki to bankier z wieloletnim stażem, kształcony we Frakfurcie nad Menem, więc ma pełną świadomość powagi sytuacji.
@@jacobdzik6238 tak ale Islandia mentalnie jest 2-3 pokolenia przed nami. Jasne, że uogólniam, ale bez kompleksów. Kto wie cokolwiek o kraju i obywatelach rozumie o czym piszę.
Jak to Polski nie stać? Przecież Polak musi się pokazać,bez względu na stan majątkowy. To samo tyczy się polityków z tym że,oni się bawią za nasze. Auto musi być lepsze niż somsiad,a wielcy Europy mają widzieć,że Polsce się powodzi. Oczywiście to wszystko na kredyciki,leasingi i na debet.
Ciekawe dlaczego nie da się wygłaszać takich poglądów w taki sposób w dużych mediach? A jedyna opcja to wzbudzanie kontrowersji i przemyt wolnorynkowy do mediów.
Da się problem w tym, że państwo traktujecie te poglądy za prawdę objawioną, a dla większości Polaków to polski pseudo liberalizm, któremu mówią oni - nie.
@@filipmaestro9 Piszę pan tak jakby CAS nie funkcjonował od kilkunastu co najmniej lat, dwa pan Gwiazdowski był w pewnym okresie częstym, by nie powiedzieć stałym gościem w wielu programach TV, ogólnie polscy liberałowie mieli pole do popisu, natomiast przez to co proponowali, swój radykalizm, obłęd, te poglądy stały się na szczęściem marginesem i to nawet w środowiskach biznesu, klasy średniej, nie mówiąc o społeczeństwie jako całości. 500 plus jest pewnym standardem cywilizacyjnym i chyba pana nie dziwi, że Polacy nie wybierają liberalnego absurdu, ograniczenia polityki socjalnej, prorodzinnej do zera? Nie ma w skali świata rządu, partii, która rządziłaby na bazie podobnych głupot, dla której jednym narzędziem rozwoju jest ograniczanie podatków i składek to już nawet nie prymitywizm, a jakaś chora obsesja. Nie ma strategii, polityki przemysłowej, żadnych innych narzędzi polityki gospodarczej, po co skoro są liberalne baśnie i mity?
@@Adamus1410 500+ to nie standard cywilizacyjny tylko upadek cywilizacyjny. Z całą pewnością Polska nie jest na takim etapie majątkowym i rozwojowym jak zachód, a próbuje wykonywać te same ruchy. Być może i w prawicowych poglądach jest radykalizm, ale obecny poziom problemów przedsiębiorców i rozdmuchany socjalizm nie daje długoterminowych nadziei na utrzymanie. W tym momencie najlepiej rozwijające się państwa leżą w Azji i zawdzięczają to niskim podatkom. I Polska zamiast wziąć przykład z ambitnych państw, bierze od tych które metaforycznie są już na emeryturze, swoje zarobiły i teraz odpoczywają.
@@filipmaestro9 Bzdura Chiny nie dokonałyby takiego skoku gdyby słuchały liberalnych dogmatyków, a nie używały takich narzędzi w polityce gospodarczej jak strategia, polityka przemysłowa, jest znamienne, że polski liberalizm widzi w chińskich przemianach to co najgłupsze, czyli praca po 12 godzin, niskie standardy pracy, co było zresztą koniecznością etapu, a nie wyborem, a nie widzi tego co najlepsze, najmądrzejsze, dzięki czemu Chiny zmieniły swoje miejsce przy stole kapitalizmu, globalnego handlu, przepływów finansowych. Kapitalizm azjatycki uznawał interwencjonizm, politykę przemysłową, a liberalizm był narzędziem, a nie celem samym w sobie, on zresztą służył i służy do czegoś zgoła innego, niż u polskich liberałów - do zwiększania dochodów, a nie ich likwidacji. Polski biznes jest słaby merytorycznie, kapitałowo, kulturowo i co nie widzi pan potrzeby zastosowania żadnych narzędzi interwencjonizmu, które jakoś równoważyłyby miejsce Polski w globalnym kapitalizmie, nasze zapóźnienia cywilizacyjne, historyczne, peryferyjną rolę? Największe transformacje gospodarcze w Azji dokonały się za sprawą polityki przemysłowej, a nie niskim podatkom, dwa one nie były też niskie do zera, były narzędziem i to jednym z wielu. Cały przemysł elektroniczny na Tajwanie to decyzja polityczna, budowa czeboli Korei Południowej, dokonania na bazie ekonomii Keynesa, doświadczeń Japonii za rządów LDP. Historycznie to czerpanie nie z liberalnych baśni i mitów, a niemieckiej szkoły historycznej. Co do faktów to Polacy i tak nie pracowaliby poniżej pewnych warunków, bez świadczeń socjalnych, 500 plus - a mielibyśmy masową imigrację do krajów UE, co proponuje kolega pana Gwiazdowskiego z ZPP - pan Kaźmierczak - przebija GW - kilkanaście milionów imigrantów z biednych krajów Azji, by podtrzymać model rozwoju z pracą za 5 złotych za godzinę - to już tylko dać w mordę, bo dyskutować nie sposób na takim poziomie, przy tej mentalności.
Obniżenie VAT'u w Niemczech ma konkretny cel. Wszelki eksport na Europę będzie odbywał się przez ten kraj, gdzie będzie najniższy VAT. Niemcy takiej kasy nie przepuszczą. A to my stanowimy pierwszą ze wschodu granicę z Unią. I kasa nas ominie. I nic nie da się zrobić, politycy się nie zbuntują.
Ty Tak na powaznie ? Kazdy kraj ma Tak samo bogatych ludzi Jak I biednych. Zaradnych I mniej zaradnych a takze meneli. Jesli ci sie wydaje ze na zachodzie wlacznie z USA sa Sami bogaci to niewiele wiesz o swiecie. W samym USA 70% ludzi zyje z wyplaty do wyplaty. Tak duzo ludzi wyglada na bogatych jezdza drogimi samochodami ale to wszystko na kredyty ktore ledwo splacaja.
Pan Wiesław Nowak to jeden z najlepszych menadżerów i przedsiębiorców jakiego poznałem. Działał już za komuny i wtedy też był szanowany przez ludzi. Tacy ludzie powinni rządzić tym krajem.
A słyszałem że to Centrum działa jako fundacja, a jednym ż głównych sponsorów jest giga spekulant G. Soros. Gdyby tak było to by było znów wielka hipokryzją słuchać tego
@@890wer odwrotnie kolego, odwrotnie. Sponsoruje lewicowców i ekonomistów teoretykow co nigdy samodzielnych pienieniadzy bez żadnej pomocy z publicznej kasy nie zarobili. Nie znam prelegenta ale czy on ma własną niezależną firmę która nigdy nie korzystała z takich koneksji. Wątpię. To tak jak przeciwnicy logiki jako odrębnego przedmiotu w szkołach głoszą że po co , skoro mamy matematykę, matematykę która z zasady jest nauką logiki. Owszem , tylko matematycy są w normalnym życiu najmniej logicznymi ludźmi. Przyjemniej w dużej większości.
Głupie gadanie... nie stać nas także na chorowanie i na śmierć... Gospodarka w potrzebach na które nas nie stać jest gdzieś daleko. Jak go się słucha to ma się wrażenie że robota to ma być jakiś bożek, tak jak u protestantów. Najlepiej żeby wszyscy pracowali na trzech etatach i dopiero wtedy zarobili tyle ile trzeba człowiekowi na utrzymanie od pierwszego do pierwszego. A panom przedsiębiorcom należy koniecznie znieść obowiązek płacenia ZUSów i podatków od dochodów, żeby mogli VATem zasilać gospodarkę niemiecką kupując nowe modele mercedesów... Tacy jak on pod pretekstem równości płci, oderwali kobiety od wychowywania dzieci i zajmowania się domem, po to żeby mieć tańsza siłę robocza. Dzięki temu wprawdzie kobiety pracują, ale demografie mamy tragiczną. Po raz kolejny oświadczam, że obciążenia podatkowe w Polsce są na średnim europejskim poziomie (ani niskie, ani specjalnie wysokie). Jak kogoś nie stać na ich płacenie to niech zamknie ten swój interes i zajmie się pracą najemną. Pożytek z jego biznesu dla ogółu jest żaden. To że skończył zarządzanie i marketing nie oznacza że czymś będzie zarządzał. Jego miejsce zajmie biznes który stać na płacenie haraczu na utrzymanie państwa. Może to i brutalne ale w pełni rynkowe.
CAS i merytoryka - dobre - panie redaktorze są pewne granice, podatek obrotowy, emerytury obywatelskie na wzór Kanady, w końcu w przypadku pana Sadowskiego zrównywanie Korei Południowej do ZSRR.
Serdecznie zapraszamy do naszego sklepu: namzalezy.mises.pl/ - każdy znajdzie coś dla siebie! Najmłodszym dedykujemy książki z serii „Bliźnięta Tuttle” (pomysł na prezent z głowy), a początkującym dorosłym „Ekonomię w jednej lekcji” Hazlitta. Zaawansowanym, czyli zainteresowanym gospodarką od dawna - pozostałe pozycje. Wszystko ze specjalnym rabatem dla widzów naszego kanału!
Już to widze jak zaczną obniżać podatki przy tak rozdmuchabych wydatkach
Od kogoś muszą mieć kasę na budowę komunizmu
Najlepsze jest to, że już po necie latają grafiki przygotowane przez KW PiS ile to oni podatków obniżyli xD
@@L10Garcia To trzeba im pokazać to wicipolskie.com/2020/06/20/niespelnione-obietnice-andrzeja-dudy/
@@Wiciwici Naprawdę sadzisz że pieniądze się "zużywają" ?
@@Wiciwici Zanim coś wkleisz, to przeczytaj i się zastanów. Taki prosty przykład z brzegu... 'opłata emisyjna od paliw" - po pierwsze to efekt działań poprzedniego rządu, a po drugie mamy jedną z najniższych cen paliw w Europie. Kolejna sprawa - " pozbawienie wiele grup podatników możliwości korzystania z 50% rozliczania kosztów uzyskania przychodów", a tymczasem to ten rząd przywrócił dla wielu grup te 50 % kosztów uzyskania. Cały ten artykuł to jedna wielka manipulacja. I teraz pytanie... Czy Ty to wiesz, czy po prostu robisz to w dobrej wierze aczkolwiek bez pojęcia....??
17:33 ----- to co Pan tu mówi, to jest moje marzenie. Szkoda, że nikt tego nie wprowadzi w życie :(
Gratuluję wywiadu,bardzo rzeczowy.Tylko ten cenny czas.
Świetna rozmowa!
Jak zawsze 😉
Miło się słucha i miło pomarzyć...
Tylko KONFEDERACJA OBNIZY PODATKI !!
Bardzo mądra wypowiedź. Też jestem przekonany, że gdyby światowe gospodarki nie uwolniły wartości pieniądza od złota, nie mielibyśmy tej karuzeli dodrukowywania pieniędzy na świecie.
Miło słuchać kogoś ogarniętego "we wiedzy"
Gość nie odpowiedział na żadne pytanie. Widać, że stołek piastuje a wiedzy ekonomicznej zero.
Żadnego kraju "nie stać" na wojnę obronną. A jednak większość nie da się po prostu zabijać, lecz walczą mimo że ekonomicznie dla gospodarki jest to nieopłacalne. A pozoa tym Wirus zabił w USA więcej ludzi niż wojna w Wietnamie.
@@monikatokar-piatek5719 Ma wiedze ekonomiczna, lecz "obsesja wolności" zaćmiła mózg.
Mówi że ludzie uciekają do Euro, gdy Euro jest jeszcze bardziej dodrukowane.
Choć z drugiej strony krytyka biurokracji jest słuszna.
Super wywiad
Jakby màdrzy ludzie(jak Pan Sadowski) rzàdzili od '89, to Niemcy do Nas przyjelatywali na dorobek!!!
bodajże jest lub był doradcą przy prezydencie, dlaczego więc nie ciśnie na obnizke podatków? Latami widze wypowiedzi tego Pana w TV, pogadamy sobie i tyle z działania..
To proszę mi wskazać przykład sukcesu kraju w XX wieku, na bazie liberalnej ortodoksji? Nie ma.
Przecież ten polski liberalizm jest jakaś choroba umysłowa, a nie program polityczny - nie wiem,
sukcesy chińskich towarzyszy nie zmieniają ani o jotę państwa wizji gospodarki?
Tak gdyby mrówka dużo jadła to by była większa od słonia:)
Proszę bardzo Botswana, Estonia, Irlandia, Wielka Brytania, Tajwan, Korea Pł.
@@tomaszw2294 Bostwana - wow - nie ma to jak wskazywać przykład kraju, kilkukrotnie biedniejszego
od Polski, gdzie główne źródło dochodów to wydobycie diamentów - na tym tle Polska gospodarka to gigant.
W Korei Południowej za generała Parka z takim poglądami pan Sadowski, Gwiazdowski w najlepszym razie trafiliby do pierdla - może warto najpierw poznać historię gospodarczą, a potem dokonywać ocen, a nie
odwrotnie - dokonywać ich na bazie liberalnej mitologii.
Kiedy to Wielka Brytania promowała wolny rynek? Bo jak pamiętam z historii to jeszcze po II wojnie światowej Gandhi w Indiach w słynnym marszu przez kraj walczył z brytyjskim monopolem solnym.
Akty nawigacyjne Cromwella, wojna o ucho Jenkinsa - Kompania Wschodnio-Indyjska - czy na serio
polski liberał nie może poznać historii na poziomie liceum? Jak było widać po głupotach pana
Mentzena w debacie z RN - środowisko jako block robiło sobie wagary na lekcjach historii i skutek
jest straszny!
Szkoda że w rządzie są specjaliści od okradania ludzi a nie specjaliści od gospodarki.
Pozdrawiam
Opodatkowania rząd nie obniża ponieważ Morawiecki potrzebuje kasy. Duda już obiecuje nowe rozdawnictwo kasy jak wygra. To tylko obiecanki Dudy który o niczym nie decyduje ale Morawiecki będzie musiał trochę kasy dosypać dla zwolenników i polityków PiS po wyborach. I te rodzinne biznesy polityków PiS typu Szumowscy.
Nie ma polityki bez pieniędzy, proponuje by politycy Konfederacji wygrali wybory na poziomie gminy i pokazali
jak działa taka polityka w praktyce?
@@Adamus1410 Tak, lokalne przykłady zastosowania polityki niskich podatków bardzo pomogłyby w propagacji tych idei. Niestety nie da się na poziomie gminy realnie prowadzić takiej polityki, gdy znaczna część obciążeń dla gmin wynika bezpośrednio ze stosowania prawa krajowego, szczególnie w przypadku jawnie antysamorządowego rządu. Polityka niskich podatków musi wiązać się z odinteresowaniem się państwa od tak wielu dziedzin życia obywateli, jak to możliwe. To z kolei wymaga samoorganizowania się społeczeństwa i inicjatyw obywatelskich, czyli przejęcia przez obywateli części obowiązków. W końcu nikt nie wie lepiej czego chcemy, niż my sami. Niestety Polacy w większości ulegli wizji leniwej wolności od obowiązków, jednocześnie stopniowo i być może nieświadomie, oddając wolność do decydowania o sobie. Idee wolnościowe nie znajdują dużego poparcia wśród społeczeństwa, tylko dlatego, że wymagają zaangażowania obywateli. Ci, którzy takie idee popierają, raczej o tym wiedzą i są w stanie zaakceptować to, że żeby państwo działało zgodnie z ich wizją, będą musieli sami je takim uczynić. Pozostali albo o tym wiedzą, ale decydują, że nie chcą się w takim stopniu angażować, albo nie do końca wiedzą, ale instynktownie czują, że skoro to tak pięknie brzmi, to musi być jakiś haczyk, tylko nie wiedzą jaki. Tych, którzy jawnie uważają, że to nie oni sami, ale inni ludzie powinni pracować na ich dobrobyt, pomijam, ponieważ jest to dla mnie postawa niezrozumiała i nieakceptowalna.
@@djfreakpl Formą organizacji społeczeństwa jest państwo, a więc postulat by zdemontować
większość instytucji państwa, a potem budować jakieś oddolne ruchy w oparciu o zbiorową mądrość
jest komiczny i mocno demagogiczny. Dwa cała sfera polityk jest po za zainteresowaniem zwykłego
Kowalskiego jak krytyczna infrastruktura energetyczna, polityka wodna, gdzie ten horyzont musi siła
rzeczy sięgać dekadę i więcej.
Nie ma realnego przykładu na sukcesy myśli wolnościowej w praktyce z prostego powodu, bo
to nie żadna myśl polityczna, a bezmyślność, czy liberalizm doprowadzony do skrajnej antypaństwowej
demagogii. Historycznie te poglądy są po prostu kłamliwe i trzeba nazwać rzeczy po imieniu.
Ameryka nie stała się potęgą za sprawą różnych wolnościowych głupot, a pomimo tego, natomiast
klucz do potęgi to były poglądy Aleksandra Hamiltona.
Polacy pracują, płaca podatki, państwo polskie jednak kosztuje i więcej jest głęboko niedofinansowane,
liberalizm wbrew mitom wcale nie jest najbardziej efektywny ekonomicznie, a rola państwa w gospodarce
w XIX i XX wieku zdecydowanie większa, liberalizm w osobach Friedmana i von Hayeka najpierw więc
dokonał historycznych kłamstw, a później na tej bazie rysuje absurdalne recepty!
One mają się nijak do historii gospodarczej - sukcesów niemieckiej szkoły historycznej, kapitalizmu
azjatyckiego, czy skandynawskiego, a bajki typu kapitał nie ma narodowości, śmieszą już nawet
w państwa środowisku, a mimo to nikt nie przekłuje tego balonu.
@@Adamus1410 Adamus1410 Państwo jest formą organizacji społeczeństwa na najwyższym poziomi hierarchii. Z pewnością potrzebną, ale nie jedyną potrzebną. Mieliśmy już wiele przykładów gospodarek centralnie planowanych i ustrojów, w których centrala miała wpływ na każdy aspekt życia obywateli. Jak to się kończy chyba nie trzeba przypominać. Oczywistym jest, że inwestycje i plany strategiczne z punktu widzenia istnienia państwa, powinny być realizowane przez państwo - nikt nie uważa inaczej, może poza skrajnie libertariańskimi ugrupowaniami. Energetyka i polityka wodna to świetne przykłady na to, czym powinno zajmować się państwo. Przy tej okazji można wspomnieć, że Polska w 2019 roku miała prawie najdroższe ceny hurtowe energii w Europie, po Grecji i Malcie, a zasoby wody w przeliczeniu na mieszkańca mamy około trzykrotnie niższe od średniej w Europie. Są to też więc przykłady na to, jak skrajnie nieefektywne może być zarządzanie w tych dziedzinach. Szczerze chciałbym, żeby Państwo zamiast rozrzucania pieniędzy na prawo i lewo wg często zupełnie nielogicznych kryteriów, zajęło się na poważnie tymi newralgicznymi aspektami funkcjonowania państwa. Do każdego pomysłu można podejść na różne sposoby, różniące się efektywnością i ostatecznym wpływem na społeczeństwo - pobieranie podatków na inwestycje mające służyć ogółowi społeczeństwa brzmi dobrze, ale pobieranie podatków, żeby po potrąceniu kosztów obsługi oddać je w postaci gotówki tym samym obywatelom, jest absurdalny i psuje państwo, zamiast je wzmacniać. Nie da się ukryć, że polityka socjalna zrealizowana w ten sposób ma służyć jedynie przekupieniu obywateli ich własnymi pieniędzmi. Pozostawienie tych pieniędzy od razu w rękach obywateli poprzez obniżenie podatków brzmi bardziej rozsądnie i naturalnie, ale to z kolei nie pozwalałoby na przechwałki ile to rząd dał pieniędzy obywatelom, no i nie trzeba byłoby zatrudniać kolejnych urzędników do obsługi takich programów. Proszę więc nie mówić, że obniżenie w Polsce podatków to jakieś fanaberie, bo skoro da się pobrać więcej pieniędzy, żeby rozdać mniej, to z pewnością da się zamiast tego po prostu pobrać mniej w podatkach.
Zarówno idee wolnościowe jak i etatystyczne da się pociągnąć do skrajności i mam wrażenie, że z góry wyszedł Pan z tezy, że wszyscy wolnościowcy, to skrajni fanatycy. Ograniczenie udziału państwa w tych dziedzinach życia, w których nie jest ono do niczego potrzebne, to nie są postulaty zniszczenia państwa i proszę takich rzeczy nie sugerować, bo jest to po prostu nieprawda. Oddolne ruchy społeczne są widoczne w każdym demokratycznym państwie i istnienie takich ruchów jest jednym z kryteriów oceny siły demokracji. Zakładanie, że zdolność do samoorganizacji ludzi jest komiczna, pokazuje w jaki sposób patrzy Pan na społeczeństwo. Ludzie, w większości przypadków, to nie idioci i nie potrzebują być trzymani przez państwo za rączkę żeby cokolwiek osiągnąć, a najczęściej wystarczy im po prostu nie przeszkadzać.
Nie wiem jaki sens ma odniesienie akurat do USA przy rozmowie o sytuacji podatkowej w Polsce, przy tak wielu różnicach geopolitycznych i historycznych, ale chciałbym zauważyć, że od samego początku był tam podział pomiędzy zwolennikami Hamiltona i Jeffersona i ponad 200 lat debatowania na temat wyższości jednego z poglądów nie pozwoliły uzyskać jednoznacznej odpowiedzi, która to opcja jest jedyną słuszną. W przeciwnym razie zamiast systemu dwóch silnych partii, byłaby tam proponowana przez Hamiltona monarchia.
@@djfreakpl lewaka ciężko przekonać do wolnego rynku ;)
A jeśli już nawiązuje się do rozdawnictwa z dodruku, to ma on konkretny cel i odbywa się aktualnie zarówno w USA, w Polsce, jak i w całej UE. Dotychczas długi banków, państw i korporacji były "rolowane", dodruk trafiał do ludzi w niewielkim stopniu. Dziś kraje, banki i korporacje stoją na krawędzi bankructwa. Mają dwa wyjścia, ogłosić bankructwo, stracić władzę i wpływy, albo dodrukować pieniądze i w postaci socjalu rozdać ludziom, po prostu dzielą się długiem, obciążają nim całe społeczeństwa. Dodruk doprowadzi do dewalucji walut, czyli gromnej inflacji i wzrostu cen. Dewaluacja pieniądza i spadek jego siły nabywczej zdewaluuje jednocześnie ICH DŁUGI!, a obywateli oskubie z oszczędności, tym samym doprowadzą do grabieży kaputału, byle uratować swoje stołki. Politycy nie mogą się przeciwstawić, ponieważ banki dokonały by ataku finansowego na kraj, doszłoby do hiperinflacji, kilkakrotnego wzrostu rat kredytów, ogromnej biedy, głodu i wielu ofiar śmiertelnych, co ma miejsce aktualnie w Wenezueli. Ataki finansowe w ostatnich latach były wielokrotnie przeprowadzane na zbuntowanych krajach, m.in. w Turcji, Rosji, czy Bułgarii. Sytuacja jest fatalna i jeśli wymknie się spod kontroli, skutki będą tragiczne! Dodam, że Pan Morawiecki to bankier z wieloletnim stażem, kształcony we Frakfurcie nad Menem, więc ma pełną świadomość powagi sytuacji.
Zlodzeje Chca nas wyjebac w maskach 😂😂😹😋😺😺😹🇮🇱🇮🇱🇮🇱🇮🇱🇮🇱🤒🤒🤒🤒🤒🤒🤒🤒🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕
Brak podatków plus zamknięcie banksterki = morawiecki w końcu w prawdziwej pracy
Weźmy przykład z Maciopkiej Islandii....won Banksterzy....won USA...badzmy jak Islandia
@@jacobdzik6238 tak ale Islandia mentalnie jest 2-3 pokolenia przed nami. Jasne, że uogólniam, ale bez kompleksów. Kto wie cokolwiek o kraju i obywatelach rozumie o czym piszę.
@@szamiduzaable 🤝🏻
Przecież to ekonomiczny - luddyzm.
Zróbmy raz eksperyment, zaprośmy socjaliste
Jak to Polski nie stać? Przecież Polak musi się pokazać,bez względu na stan majątkowy. To samo tyczy się polityków z tym że,oni się bawią za nasze.
Auto musi być lepsze niż somsiad,a wielcy Europy mają widzieć,że Polsce się powodzi.
Oczywiście to wszystko na kredyciki,leasingi i na debet.
co za wąskie spojrzenie ....z resztą niech każdy pilnuje swoich własnych kieszeni a nie patrzy kto co ma i na jakich kredytach, japierdole
Marcin Paweł
..wyjaśniłeś kryzys..
Ciekawe dlaczego nie da się wygłaszać takich poglądów w taki sposób w dużych mediach? A jedyna opcja to wzbudzanie kontrowersji i przemyt wolnorynkowy do mediów.
Da się problem w tym, że państwo traktujecie te poglądy za prawdę objawioną, a dla większości Polaków to
polski pseudo liberalizm, któremu mówią oni - nie.
@@Adamus1410 większość mówi nie, ponieważ nie ma pojęcia o takich poglądach. Zamiast dać wybór i wiedzę media gloryfikują 500+.
@@filipmaestro9 Piszę pan tak jakby CAS nie funkcjonował od kilkunastu co najmniej lat, dwa pan Gwiazdowski był w pewnym okresie częstym, by nie powiedzieć stałym gościem w wielu programach TV, ogólnie polscy
liberałowie mieli pole do popisu, natomiast przez to co proponowali, swój radykalizm, obłęd, te poglądy stały się na szczęściem marginesem i to nawet w środowiskach biznesu, klasy średniej, nie mówiąc o społeczeństwie jako całości.
500 plus jest pewnym standardem cywilizacyjnym i chyba pana nie dziwi, że Polacy nie wybierają
liberalnego absurdu, ograniczenia polityki socjalnej, prorodzinnej do zera?
Nie ma w skali świata rządu, partii, która rządziłaby na bazie podobnych głupot, dla której jednym
narzędziem rozwoju jest ograniczanie podatków i składek to już nawet nie prymitywizm, a jakaś chora
obsesja. Nie ma strategii, polityki przemysłowej, żadnych innych narzędzi polityki gospodarczej,
po co skoro są liberalne baśnie i mity?
@@Adamus1410 500+ to nie standard cywilizacyjny tylko upadek cywilizacyjny. Z całą pewnością Polska nie jest na takim etapie majątkowym i rozwojowym jak zachód, a próbuje wykonywać te same ruchy. Być może i w prawicowych poglądach jest radykalizm, ale obecny poziom problemów przedsiębiorców i rozdmuchany socjalizm nie daje długoterminowych nadziei na utrzymanie. W tym momencie najlepiej rozwijające się państwa leżą w Azji i zawdzięczają to niskim podatkom. I Polska zamiast wziąć przykład z ambitnych państw, bierze od tych które metaforycznie są już na emeryturze, swoje zarobiły i teraz odpoczywają.
@@filipmaestro9 Bzdura Chiny nie dokonałyby takiego skoku gdyby słuchały liberalnych dogmatyków,
a nie używały takich narzędzi w polityce gospodarczej jak strategia, polityka przemysłowa, jest znamienne,
że polski liberalizm widzi w chińskich przemianach to co najgłupsze, czyli praca po 12 godzin, niskie standardy pracy, co było zresztą koniecznością etapu, a nie wyborem, a nie widzi tego co najlepsze,
najmądrzejsze, dzięki czemu Chiny zmieniły swoje miejsce przy stole kapitalizmu, globalnego handlu,
przepływów finansowych.
Kapitalizm azjatycki uznawał interwencjonizm, politykę przemysłową, a liberalizm był narzędziem, a
nie celem samym w sobie, on zresztą służył i służy do czegoś zgoła innego, niż u polskich liberałów -
do zwiększania dochodów, a nie ich likwidacji.
Polski biznes jest słaby merytorycznie, kapitałowo, kulturowo i co nie widzi pan potrzeby zastosowania
żadnych narzędzi interwencjonizmu, które jakoś równoważyłyby miejsce Polski w globalnym kapitalizmie,
nasze zapóźnienia cywilizacyjne, historyczne, peryferyjną rolę?
Największe transformacje gospodarcze w Azji dokonały się za sprawą polityki przemysłowej, a nie niskim
podatkom, dwa one nie były też niskie do zera, były narzędziem i to jednym z wielu.
Cały przemysł elektroniczny na Tajwanie to decyzja polityczna, budowa czeboli Korei Południowej,
dokonania na bazie ekonomii Keynesa, doświadczeń Japonii za rządów LDP.
Historycznie to czerpanie nie z liberalnych baśni i mitów, a niemieckiej szkoły historycznej.
Co do faktów to Polacy i tak nie pracowaliby poniżej pewnych warunków, bez świadczeń socjalnych,
500 plus - a mielibyśmy masową imigrację do krajów UE, co proponuje kolega pana Gwiazdowskiego z
ZPP - pan Kaźmierczak - przebija GW - kilkanaście milionów imigrantów z biednych krajów Azji, by
podtrzymać model rozwoju z pracą za 5 złotych za godzinę - to już tylko dać w mordę, bo dyskutować
nie sposób na takim poziomie, przy tej mentalności.
Dzień dobry.
Obniżenie VAT'u w Niemczech ma konkretny cel. Wszelki eksport na Europę będzie odbywał się przez ten kraj, gdzie będzie najniższy VAT. Niemcy takiej kasy nie przepuszczą. A to my stanowimy pierwszą ze wschodu granicę z Unią. I kasa nas ominie. I nic nie da się zrobić, politycy się nie zbuntują.
Jak ja Pana szanuje. 👍
Nie tylko Polskich obywateli, nie jest stac na bezczynnosc...NIKOGO na nia nie stac prosze PANA ...
Dobrze piszesz, ale akurat go o Polaków pytano.
@@mpawel5 Mógł również powiedzieć,że żadnej gospodarki światowej na to nie stać..co jest oczywiste,ale tak jak piszesz ,też to jest logiczne👍
bo wszyscy slowianie sa biedni a germanie bogaci ... przypadek
nie
Ty Tak na powaznie ? Kazdy kraj ma Tak samo bogatych ludzi Jak I biednych. Zaradnych I mniej zaradnych a takze meneli. Jesli ci sie wydaje ze na zachodzie wlacznie z USA sa Sami bogaci to niewiele wiesz o swiecie. W samym USA 70% ludzi zyje z wyplaty do wyplaty. Tak duzo ludzi wyglada na bogatych jezdza drogimi samochodami ale to wszystko na kredyty ktore ledwo splacaja.
Pandemia strachu Szumowskiego miała tylko ułatwić rządzenie PIS i wygranie wyborów przez Dudę.
panie a co teraz ?
The Anglo-Saxon Mission, explained by Bill Ryan : a Project Avalon video- film z 2010, ktory wyjaśnia obecna sytuacje .
Szkoda ze tylko 20 min
Pan Wiesław Nowak to jeden z najlepszych menadżerów i przedsiębiorców jakiego poznałem. Działał już za komuny i wtedy też był szanowany przez ludzi. Tacy ludzie powinni rządzić tym krajem.
Dzień dobry! Chciałbym zobaczyć tego Pana w tvpjongjang tlumaczącego gospodarkę pokoleniu lat 60 może coś by to dało... dzięki za rozmowę!
W UP tlumy byly w styczniu w Toruniu (jak co roku?). Na 3 zmiany to se w WSW pracuj :-)
...
nie
nie...zrobią zamiast nas roboty :) i debile za miske ryzu....fuuuuuu
Balcerowicz musi wrócić.
Renty ,emerytury sa opodatkowane to jest dranstwo wrecz bandytyzm tego rzadu.A mialo byc tak milo i przyjemnie!((dobra zmiana))ale slogan!
A słyszałem że to Centrum działa jako fundacja, a jednym ż głównych sponsorów jest giga spekulant G. Soros. Gdyby tak było to by było znów wielka hipokryzją słuchać tego
No tak napewno soros sypie pieniążki na normalnych ekonomistów a nie ma marksistow, logiczne xd
@@890wer odwrotnie kolego, odwrotnie. Sponsoruje lewicowców i ekonomistów teoretykow co nigdy samodzielnych pienieniadzy bez żadnej pomocy z publicznej kasy nie zarobili. Nie znam prelegenta ale czy on ma własną niezależną firmę która nigdy nie korzystała z takich koneksji. Wątpię. To tak jak przeciwnicy logiki jako odrębnego przedmiotu w szkołach głoszą że po co , skoro mamy matematykę, matematykę która z zasady jest nauką logiki. Owszem , tylko matematycy są w normalnym życiu najmniej logicznymi ludźmi. Przyjemniej w dużej większości.
Wie Pan, czy powtarza niesprawdzone informacje? Nic takiego nie miało miejsca w 30 letniej działalności Centrum.
Polecam też komentarz Instytutu Nowej Europy w tej sprawie - th-cam.com/video/KVcmgmrpnio/w-d-xo.html
Mądrego to dobrze posłuchać a nie jakieś tradery szmery bzdury, szkoda, że tak krótko
Sapkowski
dz
Głupie gadanie... nie stać nas także na chorowanie i na śmierć... Gospodarka w potrzebach na które nas nie stać jest gdzieś daleko. Jak go się słucha to ma się wrażenie że robota to ma być jakiś bożek, tak jak u protestantów. Najlepiej żeby wszyscy pracowali na trzech etatach i dopiero wtedy zarobili tyle ile trzeba człowiekowi na utrzymanie od pierwszego do pierwszego. A panom przedsiębiorcom należy koniecznie znieść obowiązek płacenia ZUSów i podatków od dochodów, żeby mogli VATem zasilać gospodarkę niemiecką kupując nowe modele mercedesów... Tacy jak on pod pretekstem równości płci, oderwali kobiety od wychowywania dzieci i zajmowania się domem, po to żeby mieć tańsza siłę robocza. Dzięki temu wprawdzie kobiety pracują, ale demografie mamy tragiczną. Po raz kolejny oświadczam, że obciążenia podatkowe w Polsce są na średnim europejskim poziomie (ani niskie, ani specjalnie wysokie). Jak kogoś nie stać na ich płacenie to niech zamknie ten swój interes i zajmie się pracą najemną. Pożytek z jego biznesu dla ogółu jest żaden. To że skończył zarządzanie i marketing nie oznacza że czymś będzie zarządzał. Jego miejsce zajmie biznes który stać na płacenie haraczu na utrzymanie państwa. Może to i brutalne ale w pełni rynkowe.
Ale się spociles tyle wypocin
CAS i merytoryka - dobre - panie redaktorze są pewne granice, podatek obrotowy, emerytury obywatelskie na wzór Kanady,
w końcu w przypadku pana Sadowskiego zrównywanie Korei Południowej do ZSRR.
Nie na temat ale pan Sadowski dosyć niefortunne spodnie wybrał. Na pierwszy rzut oka wygląda jakby był bez spodni.
Jeden z nielicznych prowadzących, który mówi o Centrum im. Adama Smitha zamiast "Smisa". Dziękuję, moje uszy mniej krwawią.