Dziękuję , że to właśnie do tego utworu nagraliście teledysk😍❤ Dla mnie od początku "Matce Ziemi" ❤ to najpiękniejszy i z największym przesłaniem utwór z całej płyty. Michał dobra robota! 👍😘 👍
Im niżej śpiewasz tym bardziej bronisz swoj głos. Śpiewając w tonacji popowej brzmisz jak młodsza, bezpieczna wersja Maleńczuka, a tu super. Zupełnie inny głos. Wciąż kuszący, i nie idzie go utożsamić z czymś innym.
No właśnie też się nad tym zastanawiam. Szukałem motywów powstania tekstu ale nie znalazłem. Czy to pożegnanie kogoś bliskiego? Ludzie zachwycają się tekstem ale chyba nie wiedzą o czym to jest. Podobnie jak słuchamy piosenek w języku, którego nie znamy. Piosenka świetna, aż ciarki przechodzą po plecach. Nie chciałbym jednak tak żegnać nikogo...
„Matce Ziemi” jest o uwalnianiu się od przeszłości - o tym, że trzeba spojrzeć na to, co się wydarzyło z czułością i znaleźć w sobie akceptację. A potem można cały ten ciężar, żal i smutek oddać Matce Ziemi, bo dla niej takie rzeczy są jak słodkie cukierki! Udałem się odprawiać swoje obrzędy tym razem nie do Krakowa, ale do mojego rodzinnego Wałcza, aby tam właśnie, z drużyną Wojowników Światła, udać się na drugą stronę…
Może dobrze znasz Korteza, ale najwidoczniej mało słuchałeś Limboskiego. Poszperaj, posłuchaj - ten człowiek ma nagrane tony bardzo różnorodnego materiału. Ta klawiszowa piosenka to w jego twórczości rodzynek, rzadkość, okolicznościowo eksploatowany rejon.
Piekna ballada ! ;) Jest nostalgia, jest ponadczasowy tekst i melodia :D Wzruszony slucham i słucham;)
Przepiekny i gleboki przekaz ❤ bardzo sie wzruszylam
W dźwiękach tego utworu doznaje ukojenia i czuje się,bezpiecznie 🌺Kocham🙏
Świetna piosenka... ten klimat i słowa☺️
Dawno nie słyszałam aż tak dobrego połączenia muzyki, tekstu, wykonania i zdjęć. Wow!
Kojarzy mi się z kompostem. Piękne
Pierwszyi raz słyszałam Limboskiego na żywo w Gorzowie. 👌
Uwielbiam.
💜
Limboski przy fortepianie wygląda bosko .... Limbosko
Super ❤
To wg mnie najlepszy utwór z płyty Ucieczka Saula 👍
Dziękuję , że to właśnie do tego utworu nagraliście teledysk😍❤ Dla mnie od początku "Matce Ziemi" ❤ to najpiękniejszy i z największym przesłaniem utwór z całej płyty. Michał dobra robota! 👍😘 👍
Też mój ulubiony kawałek z tej płyty:) Świetnie prezentuje się Limboski przy fortepianie:)😍
Dokładnie ❤ Wyglada Limbosko
Dokladnie ❤
Wygląda Limbosko
Ten klip dodał piękna temu miastu. To miasto dodało piękna temu utworowi !
Sztos !!! Super robota Limboski !!!
Uwielbiam, mogę słuchać bezustannie🙂
Cóż za świetny klimat
Piękna piosenka cud
Przepiekne ❤️
Ładne miasto wałcz 🤗
Brawo, brawo, brawo!!!
tekst, muzyka, obraz - o to chodzi, wielki szacunek dla Ciebie Limboski
Pif Paf
Trafiasz prosto w serce.
😯😪piękne 🤗
Piękne 🎶💓🎶
Super Michał! Gratulacje!
Kocham ❤
bestialsko dobre
Chłopie, ... daj wytchnąć, ile mam płakać. Limboski jesteś boski, że co, częstochowskie rymy, a jakie mają być, jestem z Częstochowy.
Lmboski I Love You
Porusza!
Jeżeli ktokolwiek oglądał Rick and Morty, to polecam sprawdzić piosenkę ,,To pa księżycowi". Według mnie głos podobny.
Grsmy w gry ..
I chcą ją a my amy
Im niżej śpiewasz tym bardziej bronisz swoj głos. Śpiewając w tonacji popowej brzmisz jak młodsza, bezpieczna wersja Maleńczuka, a tu super. Zupełnie inny głos. Wciąż kuszący, i nie idzie go utożsamić z czymś innym.
dźwięki, kwiaty, to samo
Wyprowadźcie mnie nie błędu jeśli takowy popełniam. Czy ta piosenka nie jest o depresji i samobójstwie?
No właśnie też się nad tym zastanawiam. Szukałem motywów powstania tekstu ale nie znalazłem. Czy to pożegnanie kogoś bliskiego? Ludzie zachwycają się tekstem ale chyba nie wiedzą o czym to jest. Podobnie jak słuchamy piosenek w języku, którego nie znamy. Piosenka świetna, aż ciarki przechodzą po plecach. Nie chciałbym jednak tak żegnać nikogo...
„Matce Ziemi” jest o uwalnianiu się od przeszłości - o tym, że trzeba spojrzeć na to, co się wydarzyło z czułością i znaleźć w sobie akceptację. A potem można cały ten ciężar, żal i smutek oddać Matce Ziemi, bo dla niej takie rzeczy są jak słodkie cukierki! Udałem się odprawiać swoje obrzędy tym razem nie do Krakowa, ale do mojego rodzinnego Wałcza, aby tam właśnie, z drużyną Wojowników Światła, udać się na drugą stronę…
Ta nie bił sie tede no pewnie zreszta to nie Kamil Krzyski i Deblin tez Krzysiek Krzyskow jak psów
Przepraszam wszystkich zachwyconych, jest ważne, że Was to porusza. Ale dla mnie to jakaś kiepska podróba Łukasza Federkiewicza...
Limboski niby ma być podróbką Korteza? Serio?😁
Może dobrze znasz Korteza, ale najwidoczniej mało słuchałeś Limboskiego. Poszperaj, posłuchaj - ten człowiek ma nagrane tony bardzo różnorodnego materiału. Ta klawiszowa piosenka to w jego twórczości rodzynek, rzadkość, okolicznościowo eksploatowany rejon.