Tak się stresuje tymi studiami, a najbadziej to chyba ludzmi. Jestem raczej osobą introwertyczną , która nie chodzi na imprezy itd. i sama myśl o tym, żeby podejść do innych ludzi i chociażby do nich zagadać powoduje u mnie "wymioty".
Ze swojego doświadczenia mogę jedynie powiedzieć, że każdy znajdzie swojego. U mnie np były zarówno osoby takie głośniejsze, bardziej do ludzi, jak i cichsze, trzymające się z boku. I każdy sobie kogoś znalazł, mnóstwo osób przychodzi samych i próbuje się odnaleźć, więc myślę że wiele wyjdzie naturalnie i nie ma czego się obawiać. Czasami w trakcie studiów nawet zaczyna się mieć kontakt z osobami, z którymi wcześniej się nie miało. Także na spokojnie, trzymam za Was kciuki❤️
Kolejna sprawa odnośnie planu zajęć, my mieliśmy od razu plan na cały semestr, jedynie były czasem nagłe zmiany planu zajec bo wykładowca zachorował, lub coś mu wypadło, lub zapomnienie, że w ogóle ma się wykład z danym rokiem, ale to raczej skrajne sytuację.
Jeśli chodzi o egzamin zerowy to u nas często było dla wybranych osób ( np dla tych co zaliczyli wszystkie kolokwia w pierwszym terminie lub na określoną ocenę) Egzaminu zerowego nie można poprawiać, ale można zrezygnować z oceny i podejść do egzaminu w pierwszym terminie. Wtedy nawet jak się zdało termin zerowy, a nie zdało pierwszego to wtedy jest poprawka, więc to takie ryzyko.
Może z 64gb😅 ciężko mi mówić o tablecie z klawiaturą bo za bardzo styczności nie miałam. Na pewno wygodniejsze niż sam tablet bo zawsze jest opcja notatek na klawiaturze, ale pytanie na ile cenowo się to opłaca
Jak do tego musisz coś rysować np. Wykres, to klasyczny zestaw - ipad 11 cali lub 13 cali, klawiatura i rysik. 11 calowy jest bardziej poręczny, ale 13 calowy ma większą powierzchnię i może być łatwiej pisać i rysować 🧐
Co do akademika to u mnie było tak, że na pierwszym roku wnioski zanosiło się wnioski na uczelnie do sekcji spraw bytowych a w kolejnych latach rejestracja była już online - można było wybrać preferencje co do akademika, pokoju czy współlokatora jak się mieszkało ze znajomym
Prawo, 5 rok- ja polecam laptopa jednak bo mam też tablet z klawiaturą. Jednak wygodniej się pisze prace nawet bo większy ekran, można podzielic. Tableta zabieram gdy mam jakieś zajęcia w ciągu roku żeby było lżej w torbie. A tak noszę plecak bo zaczełam szanować swoje plecy
Tak, wybór plecaka to była najlepsza decyzja. Moje plecy były mi za to bardzo wdzięczne na ostatnim roku i żałuję że nie zmieniłam na plecak wcześniej, nawet jeśli stosunkowo duzo nie nosiłam
Jestem w 4kl technikum i po maturze chciałabym isc na rusycystykę/filologię rosyjską na UJ, ktos był albo jest i moglby mi cos opowiedzieć, czy warto, jak to wygląda, czego się uczyć przedmioty, co mozna omijać hakie zajęcia, czego mozna się spodziewać etc? Jeśli komuś posłuży to za podpowiedź co może mi opowiedziec czy coś to chciałabym potem byc nauczycielką rosyjskiego Dziekuje z góry wszystkim za odpowiedzi
Nie ma czego, wiele osób też dalej szuka swojej osoby. Ja np na drugim roku dopiero połapałam rzeczywiście fajne kontakty i bliżej się poznałam z ludźmi. Czasami też warto się przełamać, zagadać nawet z jakąś głupotą czy cokolwiek bo może inne osoby też tak czekają. A na którym roku się kogoś poznać to nie ma zasady, często się to zmienia
USOS to takie ,, ustrojstwo ,, gdzie masz różne informacje np. oceny, plan zajęć, teoretyczne wpisywanie zaliczenia, egzaminy (u mnie nie wpisywali bo ja na zaocznych byłem), opłaty czesnego itp itd (wymieniłem te z których najczęściej używane i pamiętałem 😅. mój promotor to szkoda gadać...😢
To znowu, zależy od uczelni haha Generalnie trzymałabym się zasady żeby na ważniejsze wydarzenia ubierać się po prostu schludnie. U mnie nikt nigdy nie przywiązywał uwagi jak przychodziliśmy na egzaminy czy zaliczenia. Jednak jak mieliśmy już prezentację (tu też bym podpięła odpowiedzi ustne) to przychodziliśmy ubrani jednak bardziej schludnie i elegancko, tak żeby dobrze się też prezentować. Na egzaminy wiele osób przychodziło nawet w dresach czy dziewczyny w crop topach. Czasami też zależy od wykładowców, niektórzy orzykladaja do tego ogromną wagę - u mnie był jeden, który jako część oceny prezentacji brał właśnie wygląd. Na uczelni zazwyczaj żadnego dresscodu nie ma, ale moim zdaniem wypada po prostu wszystko robić ze smakiem i szacunkiem
To takie oficjalne, gdzie rektor zaklada smieszny szlafrok i mowi powazne rzeczy. Niektore wydzialy maja "adapciaki" czyli dni adaptacyjne, ktore skierowane sa do pierwszoroczniakow i moga sie tam paru rzeczy dowiedziec/poznac ludzi na wydziale, zarowno wspolstudentow jak i pracownikow wydzialu
Trochę tak, inauguracja jest ta poważna dla całej uczelni zazwyczaj. Gadałam z chłopakiem jak u niego było, to z kolei oni na wydziale mieli jeszcze swoje rozpoczęcie roku takie typowo dla studentów, z informacjami dla nich. Więc faktycznie może być coś takiego i może okazać się przydatne
Jakoś trzeba określić jak ktoś sobie radził. Natomiast co do wiedzy praktycznej to uważam że zależy mocno od kierunku/uczelni. Ja złapałam tej wiedzy naprawdę sporo i miałam mnóstwo projektów czy prezentacji, które mnie wiele nauczyły
Zgadzam się z Tamarą: to zależy dużo od uczelni i samych wykładowców, ale też od twojego podejścia. Nie wystarczy wkuwać na kolokwia i egzaminy, trzeba też poszerzać wiedzę samemu dla własnej chęci jej zdobywania;))
Tak się stresuje tymi studiami, a najbadziej to chyba ludzmi. Jestem raczej osobą introwertyczną , która nie chodzi na imprezy itd. i sama myśl o tym, żeby podejść do innych ludzi i chociażby do nich zagadać powoduje u mnie "wymioty".
Czytając twój komentarz czuję, jakbym czytała o sobie. Również nie wiem jak odnaleźć się w nowym towarzystwie😢
Ja podeszłam do tego "jakoś to będzie" i robiłam swoje. Z czasem się zgrałam z grupą, także nie martwcie się za bardzo ❤
Ze swojego doświadczenia mogę jedynie powiedzieć, że każdy znajdzie swojego. U mnie np były zarówno osoby takie głośniejsze, bardziej do ludzi, jak i cichsze, trzymające się z boku. I każdy sobie kogoś znalazł, mnóstwo osób przychodzi samych i próbuje się odnaleźć, więc myślę że wiele wyjdzie naturalnie i nie ma czego się obawiać. Czasami w trakcie studiów nawet zaczyna się mieć kontakt z osobami, z którymi wcześniej się nie miało. Także na spokojnie, trzymam za Was kciuki❤️
Do psychiatry się zapiszcie bo to nie jest normalne
@@damiandamiecki8609 Nie przesadzajmy. Zwykły stres nie oznacza od razu że ktoś potrzebuje pomocy psychiatrycznej.
Uwielbiam ten spokój w twoich filmach ❤️ dziękuję za ten materiał
Kolejna sprawa odnośnie planu zajęć, my mieliśmy od razu plan na cały semestr, jedynie były czasem nagłe zmiany planu zajec bo wykładowca zachorował, lub coś mu wypadło, lub zapomnienie, że w ogóle ma się wykład z danym rokiem, ale to raczej skrajne sytuację.
Jeśli chodzi o egzamin zerowy to u nas często było dla wybranych osób ( np dla tych co zaliczyli wszystkie kolokwia w pierwszym terminie lub na określoną ocenę) Egzaminu zerowego nie można poprawiać, ale można zrezygnować z oceny i podejść do egzaminu w pierwszym terminie. Wtedy nawet jak się zdało termin zerowy, a nie zdało pierwszego to wtedy jest poprawka, więc to takie ryzyko.
Co myślisz o tablecie z klawiaturą? I ile gb miał twój tablet?
Może z 64gb😅 ciężko mi mówić o tablecie z klawiaturą bo za bardzo styczności nie miałam. Na pewno wygodniejsze niż sam tablet bo zawsze jest opcja notatek na klawiaturze, ale pytanie na ile cenowo się to opłaca
Jak do tego musisz coś rysować np. Wykres, to klasyczny zestaw - ipad 11 cali lub 13 cali, klawiatura i rysik.
11 calowy jest bardziej poręczny, ale 13 calowy ma większą powierzchnię i może być łatwiej pisać i rysować 🧐
Co do akademika to u mnie było tak, że na pierwszym roku wnioski zanosiło się wnioski na uczelnie do sekcji spraw bytowych a w kolejnych latach rejestracja była już online - można było wybrać preferencje co do akademika, pokoju czy współlokatora jak się mieszkało ze znajomym
fajnie ze wrocilas :))
Prawo, 5 rok- ja polecam laptopa jednak bo mam też tablet z klawiaturą. Jednak wygodniej się pisze prace nawet bo większy ekran, można podzielic. Tableta zabieram gdy mam jakieś zajęcia w ciągu roku żeby było lżej w torbie. A tak noszę plecak bo zaczełam szanować swoje plecy
Tak, wybór plecaka to była najlepsza decyzja. Moje plecy były mi za to bardzo wdzięczne na ostatnim roku i żałuję że nie zmieniłam na plecak wcześniej, nawet jeśli stosunkowo duzo nie nosiłam
Siemanko.dawno mnie tu nie było.
W trakcie studiów nabywasz wiedzę teoretyczną w postaci informacji historycznych, które mogą nie odpowiadać aktualnym praktykom zawodowym.
Jestem w 4kl technikum i po maturze chciałabym isc na rusycystykę/filologię rosyjską na UJ, ktos był albo jest i moglby mi cos opowiedzieć, czy warto, jak to wygląda, czego się uczyć przedmioty, co mozna omijać hakie zajęcia, czego mozna się spodziewać etc? Jeśli komuś posłuży to za podpowiedź co może mi opowiedziec czy coś to chciałabym potem byc nauczycielką rosyjskiego
Dziekuje z góry wszystkim za odpowiedzi
Cześć! Masz coś współnego z januszem jejko?
Jestem na II roku i chciałbym poznać kogoś nowego ale boję się
Nie ma czego, wiele osób też dalej szuka swojej osoby. Ja np na drugim roku dopiero połapałam rzeczywiście fajne kontakty i bliżej się poznałam z ludźmi. Czasami też warto się przełamać, zagadać nawet z jakąś głupotą czy cokolwiek bo może inne osoby też tak czekają. A na którym roku się kogoś poznać to nie ma zasady, często się to zmienia
❤
USOS to takie ,, ustrojstwo ,, gdzie masz różne informacje np. oceny, plan zajęć, teoretyczne wpisywanie zaliczenia, egzaminy (u mnie nie wpisywali bo ja na zaocznych byłem), opłaty czesnego itp itd (wymieniłem te z których najczęściej używane i pamiętałem 😅. mój promotor to szkoda gadać...😢
zapisujesz się na zajęcia i składasz wnioski o stypendia , przydaje się 😂
Na jakie studia teraz idziesz i gdzie?
A i czy trzeba ubierać się na galowo na rozpoczęcie?
tak, na egzaminy i zaliczenia też.
nie, można w dresie przyjść, nikt cię nie wywali
To znowu, zależy od uczelni haha Generalnie trzymałabym się zasady żeby na ważniejsze wydarzenia ubierać się po prostu schludnie. U mnie nikt nigdy nie przywiązywał uwagi jak przychodziliśmy na egzaminy czy zaliczenia. Jednak jak mieliśmy już prezentację (tu też bym podpięła odpowiedzi ustne) to przychodziliśmy ubrani jednak bardziej schludnie i elegancko, tak żeby dobrze się też prezentować. Na egzaminy wiele osób przychodziło nawet w dresach czy dziewczyny w crop topach. Czasami też zależy od wykładowców, niektórzy orzykladaja do tego ogromną wagę - u mnie był jeden, który jako część oceny prezentacji brał właśnie wygląd. Na uczelni zazwyczaj żadnego dresscodu nie ma, ale moim zdaniem wypada po prostu wszystko robić ze smakiem i szacunkiem
a inauguracja to nie jest coś w stylu rozpoczęcia?
Jest. Podejrzewam, że być może zależy od uczelni. Na mojej uczelni będzie organizowane takowe rozpoczęcie, także dla studentów.
To takie oficjalne, gdzie rektor zaklada smieszny szlafrok i mowi powazne rzeczy. Niektore wydzialy maja "adapciaki" czyli dni adaptacyjne, ktore skierowane sa do pierwszoroczniakow i moga sie tam paru rzeczy dowiedziec/poznac ludzi na wydziale, zarowno wspolstudentow jak i pracownikow wydzialu
Jest i trzeba na tym być, mimo tego, że nie jest to bardzo istotne. U mnie sprawdzali listę
Trochę tak, inauguracja jest ta poważna dla całej uczelni zazwyczaj. Gadałam z chłopakiem jak u niego było, to z kolei oni na wydziale mieli jeszcze swoje rozpoczęcie roku takie typowo dla studentów, z informacjami dla nich. Więc faktycznie może być coś takiego i może okazać się przydatne
@@kaths_rockxbye5601 u mnie było online ślubowanie a inauguracja nie była obowiązkowa
A czym jest lektorat?
zajęcia z języka
!!
W ogóle to po co te oceny 😅, wejściówki itp. Na końcu i tak wychodzi się praktycznie bez wiedzy praktycznej 😢.
Jakoś trzeba określić jak ktoś sobie radził. Natomiast co do wiedzy praktycznej to uważam że zależy mocno od kierunku/uczelni. Ja złapałam tej wiedzy naprawdę sporo i miałam mnóstwo projektów czy prezentacji, które mnie wiele nauczyły
Zgadzam się z Tamarą: to zależy dużo od uczelni i samych wykładowców, ale też od twojego podejścia. Nie wystarczy wkuwać na kolokwia i egzaminy, trzeba też poszerzać wiedzę samemu dla własnej chęci jej zdobywania;))
@@ameliajaroszewska7578 pisałam o studiach. To czy ktoś poszerza wiedzę we własnym zakresie to zalezy od osoby.
Jeśli nie dostaniesz planu do tygodnia przed zajęciami to można wysłać zbiorowy pozew. Przestańmy normalizować jebanie studentów