@@annaprzepiorka8042może nic nie będę opowiadał? Albo bedę opowiadal jak kolega sie nayebał w akademiku, myślał że ma ze mną szanse …. I jak po dobroci nie chcial odpuscic to tak mocno go rzucilem na podlogę że nawet pijany poczuł ból, się obrzygał leżąc na plecach. I momentalnie wytrzeźwiał. 🎉. No i po imprezie.
Alkohol narkotyki fast foody to każdy wie... ale zawsze powtarzam ze lepiej chodzić na siłownie biegać itd i do tego źle się prowadzić niż tylko źle się prowadzić...
Gość najpierw powiedział że nigdy w życiu nie pił, zamiast wtedy pauzę zrobić, to opowiadał dalej na marne, gdy było widać ze ekipa go nie słucha bo rozkminia, i mózg im się zawiesił z pytaniem JAK TO NIGDY NIE PIŁ.
Więcej, Więcej,Więcej, takich podcastów z odmiennymi punktami widzenia i tak kulturalnymi panami jak Wagon i Wodyn .Może i czuć napięcie między nimi ale o to chodzi,to jest właśnie dojrzała wymiana zdań 👏,gdyby tylko Polacy tak potrafili rozmawiać,to może wtedy ludzie zaczęli by w końcu wracać do kraju .
Na otwarciu siłowni Konrada był trener Marcin.Tam też został poruszony temat alkoholu.I jego słowa najbardziej utkwiły mi w pamięci.Od tego czasu mam wstręt do alkoholu
Pytania do następnego podcastu: - jak najefektywniej ładować węglowodany przy codziennym lub co-dwudniowym trybie treningowym, i czy warto go ładować "na noc" w lżejszej formie dlugowchłaniającej się; - wpływ dużej ilości kofeiny na wyższe zużycie glikogenu wątrobowego, jak to równoważyć by być pobudzony bez skoków kortyzolu; - po czym poznać że treningi mogą być za ciężkie, tzn kiedy testosteron całkowity mamy wysoko, ale test wolny jest nisko; - jak zwiększyć możliwości wchłaniania energii przez mitochondria, coś w rodzaju działania l-karnityny, pytam o profilaktykę i o możliwe substancje które mogą pomóc. Pytania są odnośnie naturali. O takich kwestiach trochę czytałem ale myślę że Wodyn byłby najlepszą osobą która wyjaśni, pozdro :D
Wagon wkurzony i się nie dziwię, sam czułem jakieś napięcie w powietrzu kiedy oglądałem. Osobno uwielbiam obydwu Panów, razem bardzo ciężko. Tym bardziej szacunek dla obu z nich za zachowanie absolutnej kultury dyskusji
Chodzi o to , że Wagon lubi bronksy a tu spotkał się z taką antyreklamą alkoholu choć próbował bronić go , choć najmniejsza ilość ale się nie udało. Przynajmniej ja to tak odebrałem 😂
W wieku 50 lat jestem najsilniejszy przestałem pić 5 lat temu 0 alkoholu. I naprawde czuje różnice I ja osobiście czuje korzyści z nie picia I zgadzam sie z tym w 100 procent . Lepszy sen I regeneracja itd .
13:40 średnia jest niska, bo bardzo dużo małych dzieci umierało, wbrew pozorom śmiertelność dorosłych w średniowieczu jakoś drastycznie nie odbiegała od obecnej. Zaś piwa wtedy na co dzień były bardzo lekkie, nie chcę skłamać od 0.5 do ~3% max, średnio 1% alko, chodziło tylko o to, żeby się piciem nie zatruć i żeby było je lepiej przechowywać. Ja jak wypiję 3 piwa w tygodniu pewnie raz na miesiąc tak mi się bardziej smak na nie pojawi, to się zastanawiam czy nie za dużo, a Wagon mówi o 4paku (codziennie?). Gdzieś widziałem badania, że dla dorosłego, zdrowego faceta, średnio 2 piwa na tydzień to jest dawka która nie powinna zaszkodzić, a jak on ćwiczy i pewnie się wspomaga to chyba powinien się mocno z tym ograniczyć.
Osobiście zauważyłem ze nie pijąc alkoholu wcale przy siłowni, progres idzie szybciej. Zapewne skalda się na to większa świadomość w głowie jak i skupienie podczas treningu to daje sile na większe obciążenia bądź objętość. Także zauważyłem ze jak zjem porządnie i zdrowo ale się nie przejem to następnego dnia mam więcej energi na treningu i lżej mi się dźwiga. Tego samego dnia ilość kcal przed treningiem nie wpływa na mnie jakoś znacznie
Mega fajna ekipa do podcastu! Nwm czy zostalo to ponownie wrzucone, czy pierwszy raz sluchalem tego miesiac temu, ale warto bylo wysluchac calosci nawet drugi raz.
Witam ,bardzo lubię was oglądać,każdy z was jest ciekawą indywidualnością 😏👍Ale do sedna odnośnie alkoholu i treningu? Ja mam 53 lata trenuje siłowo od ponad 30 lat i zawsze no może jak miałem 18 lat to nie :) był alkohol i trening .tzn przerabiałem wszystkie sztuczki czyli pifko po,flaszka po ...itd Trening był w sumie takim wytłumaczeniem , ciężki trening można wypić pifko😊.Uprawiałem również bieganie a jakże na ciężkim kacu w myśl powiedzenia że na kaca .....praca😮z perspektywy wielu wielu lat mogę szczerze powiedzieć ,że to było błędne koło ,zawsze prowadziło mnie przed lustro z dużym zatruciem i moralniakiem😢 Pan Andrzej jest oczywiście najbliżej prawdy że każda ilość alkoholu szkodzi 😅.Bo na prawdę tak jest .Nie chcę żeby ktoś szczególnie młodzi popełniali moje błędy .W tej chwili trenuje od 8 lat na 0/0 i dopiero się dowiedziałem na czym polega prawdziwy trening , pozdrawiam serdecznie 😎💪
A propos odżywiania. Uważam, że warto przemyśleć to: mamy ograniczoną energię na wszystkie procesy; im lżejsze trawienie tym jej więcej na owe inne procesy; mamy więc ograniczoną pulę żywności, którą możemy strawić w jakimś czasie; oprócz węgli białek i tłuszczy ARCYWAŻNE są mikroelementy, fitonutrienty i chuje muje; wybierajmy, więc pożywienie, które bombarduje nas mikroelementami w jak najbardziej skondensowanej formie (dla trawienia). W skrócie ludzki organizm lubi rzadko, objętościowo mało i bogato w wartości odżywcze, w tym te małe chuje muje. A dużo osób myśli prostacko, że jedzenie to paliwo no to będę wpierdalał.
Ja chyba jestem jak Grzesiek ewenementem. Z 5 lat temu miałem taki okres w życiu że piłem co tydzień bo co tydzień impreza. Byłem w najlepszej formie w życiu. Jarałem zioło plus piłem wodę/whisky co tydzień przez kilka miesięcy. I pamiętam dobrze mi na treningach szło i miałem progres. O dziwo lepszy niż teraz gdy nie piję wcale i nie palę wcale.
Brakowało tych podcastów. Wodyn - dzięki za epizod nt zioła. Całe życie na nim trenuje, ale trzeba to zmienić. Widzę,że Big Majk też nie był zachwycony tym, co usłyszał :D
Poczucie humoru Wodyna raczej jest małe, Wagon potrafi się z siebie śmiać i w taki sposób wypowiada się odnośnie swojej naturalności, ale Wodyn chyba nie załapał...
Wałga niby poker face przy rozmowie o zanikaniu jaj a pamiętam jak w jednym z poprzednich materiałów pociśniety zanikiem jąder stwierdził urzekająco JAJAMI SIE NIE RUCHA 😂😂😂 Edit: jednak o tym wspomniał XD
jak szanuję i lubię Grzegorza za wiedzę, to wydaje mi się, że taki film to nie miejsce i czas na rozważania pt. czy picie pięciu piw dziennie czyni mnie piwoszem, czy już pijakiem. Może na inny materiał byłyby bardziej odpowiednie. Szkoda, bo tacy goście i początek rozmowy dawał nadzieję na ciekawy całościowo poradnik, a wspomniany temat trochę wyhamował rozpęd, który sami sobie nadaliście
Cześć Ekipa Kfd.Mam cholerna prośbę.Tydzien temu ,odebrałem wyniki od lekarza .Diagnoza-cukrzyca typu 2. Jak mam być szczery,wszelkie informacje na ten temat są okrojone,a już zwłaszcza dla osób aktywnych .Albo takich które były aktywne,zapuściły się i teraz chcą wrocić do treningów .Mógłbym prosić o materiał z jakimś ćwiczącym cukrzykiem którzy przyjmuje leki?Trening,dieta,codzienne życie ..I bardzo ważna sprawa ,jaka suplementacja ?Mam na myśli czy jest stworzona taka dla cukrzyków .Widziałem WPC np. bez cukru od KFD.Czy jest tego więcej?Bardzo bym prosił o wyjście naprzeciw temu materiałowi.Mysle ze jest wielu waszych widzow którzy nie przyznają się,a mają podobny problem,albo i gorszy ..Pozdrawiam serdecznie🖐️
Co do ludzi na siłowni, o których mówił Big Majka, że robią dużo ćwiczeń, serii itd. to wielu influ od fitnessu trochę to krytykuje, a przecież nie wiadomo jaki oni mają cel. Nie każdy chce być dużym chłopem, mi się np. taki wygląd nie podoba, też uczucie bycia nabitym jest dla mnie nieprzyjemne na co dzień oraz jak wracam na siłownię po dłuższej przerwie to właśnie tak ćwiczę przez pierwszy miesiąc jak mówił Majki, taki rozruch żeby się nie zmęczyć, nie przeciążyć, tylko powoli ciało adaptować do wysiłku.
Nie rozmawiamy o upodobaniach ale o blednych treningach ktore nie daja tego czego po nich oczekują ludzie. Takimi samymi schematami jak Ty lecą ludzie co chcą być więksi od Big Majka. To do nich sie bardziej odnosi ta rozmowa skoro nie chcesz nic wiecej :)
13:36 to akurat nieprawda, w średniowieczu piło się normalnie wodę, przecież jux wtedy była wiedza że przegotowaną wodę można pić, no i posiadali wiedzę skąd można pozyskiwać pitną wodę
Dziękuje Panowie , od dzisiaj nie pije mam 27 lat a pije od 17 roku życia gdyż jestem alkocjolikiem i jak noe wypije to mnie skręca w środku i nikt nie chce mi pomoc 😌
Skoro się czują lepiej jak palą to chyba badanie żadne potwierdzające potrzebne nie jest bo widać kiedy lepiej walczą . Po gandzi szybciej myślisz troszkę,luz to inna rzecz. Co do samo-kastracji to raczej prawdwa nie jest co do progresu jest. Badania jedno a życie to drugie i nie zawsze się pokrywają. Ja upalony mogę całą noc ,mam 48 lat. Po alko to niemożliwe ,rozluźni i lipa 😁
wogóle ja bym rozszerzył temet do leków w kontekscie treningu siłowego i hipertrofii. przeciwbólowych ale nie tylko przecież kto dzisiaj niechoruje szczególnie po 30-stce i są też choroby związane z treningiem które trzeba leczyć równieżfarmakologicznie. pozdrawiam
Ja na melanżu w garażu na sesji pokerowej , po wódzie pobilem rekor na wyciskaniu , bylem w szkou bo poszlo lekko 😅 A co do ćwiczeń lepeij zrobic 3 ćwiczenia po 4 serrie 15 powtórzeń, czy 1 ćwiczenie 4 serie z maxymalnym obciążeniem ?
Panowie, alkohol to alkohol. Nie ma odporności na piwo, sam pije zbyt dużo moim zdaniem. Jestem koń i mogę wypić np. Litra w 4 godziny i jeszcze kontroluje w jakimś stopniu syt. Ale są też inne czynniki. Wraz z czasem regularnego picia, twoja tolerancja się podnosi. Przecież te wszystkie żulki ważą po 70kg a walą niebotyczne ilości. Alkohol nie jest dobry, nie ma czegoś takiego jak piwko jie szkodzi. SZKODZI i nią mlzadnych badań, które mówili by że jest inaczej. Ibtaknjak łowie, sam pije chyba zbyt często choć to zależy też od okresu w jakim jestem. Co zaś tyczy średniowiecza to z tego co pamiętam dzieci nie piły piwa. Co najwyżej wodę rozcieńczoną piwem lub winem.
Najnowsze badania pokazuja niestety ze kazda ilosc alkoholu szkodzi, nawet kileiszek wodki. Kto chce pic niech pije kazdego sprawa ale nie mowmy ze to jest zdrowe.
Szacun wielki dla Pana który nigdy nie spróbował alkoholu ...w naszej kulturze to coś wyjątkowego.
To jest prawdziwa SIŁA
bez kitu chciałbym tak , ja w wieku 13 lat już spróbowałem xD
szacun i nie szacun, co on bedzie opowiadał wnukom xD
W Uj podejrzany jest przez to...
@@annaprzepiorka8042może nic nie będę opowiadał? Albo bedę opowiadal jak kolega sie nayebał w akademiku, myślał że ma ze mną szanse …. I jak po dobroci nie chcial odpuscic to tak mocno go rzucilem na podlogę że nawet pijany poczuł ból, się obrzygał leżąc na plecach. I momentalnie wytrzeźwiał. 🎉. No i po imprezie.
Kfd ma aktualnie najlepszy skład. Czuję się jak za czasów jak jeszcze był SP Wojtek. Więcej tego typu odcinków
Wojtka brakuje jak cholera, wierzę że teraz jest w lepszym miejscu😢
O alkoholu nie powinni się wypowiadać alkoholicy i abstynenci.
Uwielbiam słuchać Wodynia, bardzo się cieszę że zawitał w kfd.
A ja uważam że przesadza w dużej mierze.
@@sebastiankozio8706 w sumie ja też a czasami gada żeby gadać przynajmniej takie mam wrażenie.
Alkohol narkotyki fast foody to każdy wie... ale zawsze powtarzam ze lepiej chodzić na siłownie biegać itd i do tego źle się prowadzić niż tylko źle się prowadzić...
Ale to też droga do jeszcze większych problemów,przeciążeń alko dragi i dobijanie się treningiem
tak, ale jednak prawidłowa kontra do twojego komentarza brzmi " to zalezy"
Dokładnie tak
a woda jest mokra
Polecam zaglebić się w wyniki trwające 25 lat badania nad szkodliwością alkoholu i kazda ilość etanolu jest szkodliwa.
fajnie jakbyście dzielili wideo na fragmenty czego dotyczą (dzielony pasek posępu / rozdziały)
Gość najpierw powiedział że nigdy w życiu nie pił, zamiast wtedy pauzę zrobić, to opowiadał dalej na marne, gdy było widać ze ekipa go nie słucha bo rozkminia, i mózg im się zawiesił z pytaniem JAK TO NIGDY NIE PIŁ.
Grzesiu cały odcinek słucha ze zmarszczonym czołem😂 jakby koledzy się uwzięli 😂 albo jakby głupio było cały czas mówić ,,JA"😂
Więcej, Więcej,Więcej, takich podcastów z odmiennymi punktami widzenia i tak kulturalnymi panami jak Wagon i Wodyn .Może i czuć napięcie między nimi ale o to chodzi,to jest właśnie dojrzała wymiana zdań 👏,gdyby tylko Polacy tak potrafili rozmawiać,to może wtedy ludzie zaczęli by w końcu wracać do kraju .
Na otwarciu siłowni Konrada był trener Marcin.Tam też został poruszony temat alkoholu.I jego słowa najbardziej utkwiły mi w pamięci.Od tego czasu mam wstręt do alkoholu
Sparafrazujesz co powiedział?
Nie pamięta bo był pijany.
Żart ofc jbc.
Pozdrawiam i gratuluję nie picia.
"Zostawmy Grześka z jego problemami" :D Grzesiu jak zawsze pełen dystans do samego siebie :)
Pytania do następnego podcastu:
- jak najefektywniej ładować węglowodany przy codziennym lub co-dwudniowym trybie treningowym, i czy warto go ładować "na noc" w lżejszej formie dlugowchłaniającej się;
- wpływ dużej ilości kofeiny na wyższe zużycie glikogenu wątrobowego, jak to równoważyć by być pobudzony bez skoków kortyzolu;
- po czym poznać że treningi mogą być za ciężkie, tzn kiedy testosteron całkowity mamy wysoko, ale test wolny jest nisko;
- jak zwiększyć możliwości wchłaniania energii przez mitochondria, coś w rodzaju działania l-karnityny, pytam o profilaktykę i o możliwe substancje które mogą pomóc.
Pytania są odnośnie naturali.
O takich kwestiach trochę czytałem ale myślę że Wodyn byłby najlepszą osobą która wyjaśni, pozdro :D
Karwat widać dobrą metorykę i doświadczenie w treningu pod hipertrofie
Wagon wkurzony i się nie dziwię, sam czułem jakieś napięcie w powietrzu kiedy oglądałem. Osobno uwielbiam obydwu Panów, razem bardzo ciężko. Tym bardziej szacunek dla obu z nich za zachowanie absolutnej kultury dyskusji
Zapytaj Wagona bo to nie tak
Wydaje ci się
Chodzi o to , że Wagon lubi bronksy a tu spotkał się z taką antyreklamą alkoholu choć próbował bronić go , choć najmniejsza ilość ale się nie udało. Przynajmniej ja to tak odebrałem 😂
Bardzo mądry Chłop i dziękuję za twoją wiedzę 😊
Mądry wywiad mordeczki, dzięki
W wieku 50 lat jestem najsilniejszy przestałem pić 5 lat temu 0 alkoholu. I naprawde czuje różnice I ja osobiście czuje korzyści z nie picia I zgadzam sie z tym w 100 procent . Lepszy sen I regeneracja itd .
SIŁA!!!
Walka jakoś zdrowo i młodziej wygląda szacun!
proszę więcej takiego formatu super do jedzenia
13:40 średnia jest niska, bo bardzo dużo małych dzieci umierało, wbrew pozorom śmiertelność dorosłych w średniowieczu jakoś drastycznie nie odbiegała od obecnej.
Zaś piwa wtedy na co dzień były bardzo lekkie, nie chcę skłamać od 0.5 do ~3% max, średnio 1% alko, chodziło tylko o to, żeby się piciem nie zatruć i żeby było je lepiej przechowywać. Ja jak wypiję 3 piwa w tygodniu pewnie raz na miesiąc tak mi się bardziej smak na nie pojawi, to się zastanawiam czy nie za dużo, a Wagon mówi o 4paku (codziennie?). Gdzieś widziałem badania, że dla dorosłego, zdrowego faceta, średnio 2 piwa na tydzień to jest dawka która nie powinna zaszkodzić, a jak on ćwiczy i pewnie się wspomaga to chyba powinien się mocno z tym ograniczyć.
Niestety każda ilość alkoholu szkodzi, oczywiście może być przyjemna relaksuje chwilowo, czy wprowadza w nastrój co nie znaczy że nie szkodzi.
Ja tam mysle ze w kazdej studni na wiosce w sredniowieczu woda byla czysta jak lza
Moze w miastach byl syf
Zreszta gotowanie wody juz znano ;)
Dziś zrobię martwy ciąg, oczywiście bez alkoholu.
Fajny materiał, czekam na następny 👍
Akurat jestem po 3 dnióweczce i odcinek jak znalazł. Dzięki chłopaki. Nie martwcie się, dochodzę do siebie. Pozdro!!
każda ilosc alkoholu jest rakotworcza i neurodegeneracyjna, Majk dzieki ze powiedziales o Francji
Zajebisty podkast 💣💥
Dziękuję i PooZDRÓWKA 👋
Panowie świetny Podkast !!!!
Proszę więcej takich🙏🏼💪🏻💙
Wiecej takich podcastów KFD
Bardzo fajnie się słuchało , więcej podcastów. Wodyn mega gość , ogromna wiedza.
Osobiście zauważyłem ze nie pijąc alkoholu wcale przy siłowni, progres idzie szybciej. Zapewne skalda się na to większa świadomość w głowie jak i skupienie podczas treningu to daje sile na większe obciążenia bądź objętość. Także zauważyłem ze jak zjem porządnie i zdrowo ale się nie przejem to następnego dnia mam więcej energi na treningu i lżej mi się dźwiga. Tego samego dnia ilość kcal przed treningiem nie wpływa na mnie jakoś znacznie
Mega fajna ekipa do podcastu! Nwm czy zostalo to ponownie wrzucone, czy pierwszy raz sluchalem tego miesiac temu, ale warto bylo wysluchac calosci nawet drugi raz.
Świetny podcast i mega dawka wiedzy. Dziękuję 😊
Oo Wodyn w podcascie. A do świąt jeszcze 12 msc a tu znowu prezenty 😊
Witam ,bardzo lubię was oglądać,każdy z was jest ciekawą indywidualnością 😏👍Ale do sedna odnośnie alkoholu i treningu? Ja mam 53 lata trenuje siłowo od ponad 30 lat i zawsze no może jak miałem 18 lat to nie :) był alkohol i trening .tzn przerabiałem wszystkie sztuczki czyli pifko po,flaszka po ...itd Trening był w sumie takim wytłumaczeniem , ciężki trening można wypić pifko😊.Uprawiałem również bieganie a jakże na ciężkim kacu w myśl powiedzenia że na kaca .....praca😮z perspektywy wielu wielu lat mogę szczerze powiedzieć ,że to było błędne koło ,zawsze prowadziło mnie przed lustro z dużym zatruciem i moralniakiem😢 Pan Andrzej jest oczywiście najbliżej prawdy że każda ilość alkoholu szkodzi 😅.Bo na prawdę tak jest .Nie chcę żeby ktoś szczególnie młodzi popełniali moje błędy .W tej chwili trenuje od 8 lat na 0/0 i dopiero się dowiedziałem na czym polega prawdziwy trening , pozdrawiam serdecznie 😎💪
Super wiedza miło się ogląda się 👍💪
Fantastyczny odcinek ❤ Ilość wiedzy jest poprostu ogromna 🤯 Dziękujemy 💪🏻
Wodyn na stałe w KFD👍💪🔥 Siła ‼️ Pozdro 👋
A propos odżywiania. Uważam, że warto przemyśleć to: mamy ograniczoną energię na wszystkie procesy; im lżejsze trawienie tym jej więcej na owe inne procesy; mamy więc ograniczoną pulę żywności, którą możemy strawić w jakimś czasie; oprócz węgli białek i tłuszczy ARCYWAŻNE są mikroelementy, fitonutrienty i chuje muje; wybierajmy, więc pożywienie, które bombarduje nas mikroelementami w jak najbardziej skondensowanej formie (dla trawienia). W skrócie ludzki organizm lubi rzadko, objętościowo mało i bogato w wartości odżywcze, w tym te małe chuje muje. A dużo osób myśli prostacko, że jedzenie to paliwo no to będę wpierdalał.
Panowie Wałga i Wodyn w jednym♥️
Zajebisty pomysł z odcinkiem o przygotowaniu motorycznym 💪
Mam już dość tego demonizowania alkohlu, muszę iść sie napić.
świetny odcinek, chcemy więcej 🔥💪
Fantastyczny podcast więcej takich dużo wiedzy dzieki
Ja chyba jestem jak Grzesiek ewenementem. Z 5 lat temu miałem taki okres w życiu że piłem co tydzień bo co tydzień impreza. Byłem w najlepszej formie w życiu. Jarałem zioło plus piłem wodę/whisky co tydzień przez kilka miesięcy. I pamiętam dobrze mi na treningach szło i miałem progres. O dziwo lepszy niż teraz gdy nie piję wcale i nie palę wcale.
Dobry material i spektrum tematów 👍
Dobra ekipa, dużo merytoryki i fajny vibe, odcinek za krótki XD
Brakowało tych podcastów. Wodyn - dzięki za epizod nt zioła. Całe życie na nim trenuje, ale trzeba to zmienić. Widzę,że Big Majk też nie był zachwycony tym, co usłyszał :D
fajne sie tego słucha.... czekam na kolejne odcinki
Zajebisty odcinek prosimy o więcej 👍💪
Fajnie umila wieczor material
Dobry rzetelny wywiad 👍
Wiecej tego podcastu kurła
Karwacik jaki drobniutki koło kolegi 😊. Pzdr.
Poczucie humoru Wodyna raczej jest małe, Wagon potrafi się z siebie śmiać i w taki sposób wypowiada się odnośnie swojej naturalności, ale Wodyn chyba nie załapał...
CHCEMY WIĘCEJ WAGONA! Siła i Honor !
Mógłbym was słuchać godzinami panowie
Bardzo ciekawy materiał 👍
Dobrze się słucha wodyna, charyzmatyczny człowiek
Pozdrawiam chłopaki fajnie się słuchało. Jak to się mówi z jajem :DDD
Wałga niby poker face przy rozmowie o zanikaniu jaj a pamiętam jak w jednym z poprzednich materiałów pociśniety zanikiem jąder stwierdził urzekająco JAJAMI SIE NIE RUCHA 😂😂😂
Edit: jednak o tym wspomniał XD
Mlodzi to 3/4 czasu na silowni z telefonem w rece i oczy w ekran, ciezary tak dobrane zeby sie nie zmevzyc ani nie spocić 😉
jak szanuję i lubię Grzegorza za wiedzę, to wydaje mi się, że taki film to nie miejsce i czas na rozważania pt. czy picie pięciu piw dziennie czyni mnie piwoszem, czy już pijakiem. Może na inny materiał byłyby bardziej odpowiednie. Szkoda, bo tacy goście i początek rozmowy dawał nadzieję na ciekawy całościowo poradnik, a wspomniany temat trochę wyhamował rozpęd, który sami sobie nadaliście
Cześć Ekipa Kfd.Mam cholerna prośbę.Tydzien temu ,odebrałem wyniki od lekarza .Diagnoza-cukrzyca typu 2. Jak mam być szczery,wszelkie informacje na ten temat są okrojone,a już zwłaszcza dla osób aktywnych .Albo takich które były aktywne,zapuściły się i teraz chcą wrocić do treningów .Mógłbym prosić o materiał z jakimś ćwiczącym cukrzykiem którzy przyjmuje leki?Trening,dieta,codzienne życie ..I bardzo ważna sprawa ,jaka suplementacja ?Mam na myśli czy jest stworzona taka dla cukrzyków .Widziałem WPC np. bez cukru od KFD.Czy jest tego więcej?Bardzo bym prosił o wyjście naprzeciw temu materiałowi.Mysle ze jest wielu waszych widzow którzy nie przyznają się,a mają podobny problem,albo i gorszy ..Pozdrawiam serdecznie🖐️
Co do ludzi na siłowni, o których mówił Big Majka, że robią dużo ćwiczeń, serii itd. to wielu influ od fitnessu trochę to krytykuje, a przecież nie wiadomo jaki oni mają cel. Nie każdy chce być dużym chłopem, mi się np. taki wygląd nie podoba, też uczucie bycia nabitym jest dla mnie nieprzyjemne na co dzień oraz jak wracam na siłownię po dłuższej przerwie to właśnie tak ćwiczę przez pierwszy miesiąc jak mówił Majki, taki rozruch żeby się nie zmęczyć, nie przeciążyć, tylko powoli ciało adaptować do wysiłku.
Nie rozmawiamy o upodobaniach ale o blednych treningach ktore nie daja tego czego po nich oczekują ludzie.
Takimi samymi schematami jak Ty lecą ludzie co chcą być więksi od Big Majka. To do nich sie bardziej odnosi ta rozmowa skoro nie chcesz nic wiecej :)
13:36 to akurat nieprawda, w średniowieczu piło się normalnie wodę, przecież jux wtedy była wiedza że przegotowaną wodę można pić, no i posiadali wiedzę skąd można pozyskiwać pitną wodę
Wodyna dobrze posłuchać
Wodyn moc, 0 alko u mnie tez! A 5 piw to ćwiartka wódki codziennie, ale nie jestem piwoszem nie alkoholikiem :D
Wodyn kopalnia wiedza bez końca świetny podcast Panowie
Dziękuje Panowie , od dzisiaj nie pije mam 27 lat a pije od 17 roku życia gdyż jestem alkocjolikiem i jak noe wypije to mnie skręca w środku i nikt nie chce mi pomoc 😌
Więcej takich podkastów panowie naprawdę miało się słucha
Wodyń mówi i reszta wpatrzona słucha haha
Złoto! ❤
Bardzo ciekawa rozmowa
Serdecznie pozdrawiam z Olsztyna
34:41 o kogo chodzi, bo się domyślam ale nie jestem pewny:P
A jakie piwo pije i lubi ten pan kolega piwosz i jakie pokazał tym dwóm pozostałym?
Skoro się czują lepiej jak palą to chyba badanie żadne potwierdzające potrzebne nie jest bo widać kiedy lepiej walczą . Po gandzi szybciej myślisz troszkę,luz to inna rzecz. Co do samo-kastracji to raczej prawdwa nie jest co do progresu jest. Badania jedno a życie to drugie i nie zawsze się pokrywają. Ja upalony mogę całą noc ,mam 48 lat. Po alko to niemożliwe ,rozluźni i lipa 😁
Strong Ekipa 💪
Szkoda że nie ma już z Nami AGRESYWNEGO WOJTKA😢
Andrzej klasa sama w sobie !
9:55 O KUHWA❤
Bardzo fajny materiał
Dobry odcinek
dr Damina Parol przywoływał badania, które w brew obiegowej opinii omega 6 zmniejszają stan zapalny i obecnie Polacy spożywają go za mało
Grzegorz jest smakołyszem, czego nie rozumiecie :D
z grzesia robią alkoholika (;
Poprostu więcej Wodyna😊
wogóle ja bym rozszerzył temet do leków w kontekscie treningu siłowego i hipertrofii. przeciwbólowych ale nie tylko przecież kto dzisiaj niechoruje szczególnie po 30-stce i są też choroby związane z treningiem które trzeba leczyć równieżfarmakologicznie. pozdrawiam
Siła 💪
Ciekawy temat. Gosc z doswiadczeniem i historia do opowiedzenia. Szkoda ze prowadzacy zdominował rozmowę.
Zajebisty film
Ja na melanżu w garażu na sesji pokerowej , po wódzie pobilem rekor na wyciskaniu , bylem w szkou bo poszlo lekko 😅
A co do ćwiczeń lepeij zrobic 3 ćwiczenia po 4 serrie 15 powtórzeń, czy 1 ćwiczenie 4 serie z maxymalnym obciążeniem ?
Pasy wrócą na sklep? Bo chyba się dość dobrze rozeszły, i jeśli to czy może też w mniejszych rozmiarach niż L i w górę 🤔?
Osobiście mi w tej rozmowie wystarczył by mr.Wodyn, i BigMajk. Nie ujmując chłpakom. Pozdro
ożeń się z nimi, będziesz na czasie
Panowie, alkohol to alkohol. Nie ma odporności na piwo, sam pije zbyt dużo moim zdaniem. Jestem koń i mogę wypić np. Litra w 4 godziny i jeszcze kontroluje w jakimś stopniu syt. Ale są też inne czynniki. Wraz z czasem regularnego picia, twoja tolerancja się podnosi. Przecież te wszystkie żulki ważą po 70kg a walą niebotyczne ilości. Alkohol nie jest dobry, nie ma czegoś takiego jak piwko jie szkodzi. SZKODZI i nią mlzadnych badań, które mówili by że jest inaczej. Ibtaknjak łowie, sam pije chyba zbyt często choć to zależy też od okresu w jakim jestem. Co zaś tyczy średniowiecza to z tego co pamiętam dzieci nie piły piwa. Co najwyżej wodę rozcieńczoną piwem lub winem.
PODCAST powinien wpadać co weekend ale 4 osoby to za duzo , max 2-3 i do rotacji
Ja pije co drugi dzień a wyglądam lepiej niż 95% z was
Cieszymy się :D
pzdr
A co powie Andrzej o wplywie np na wyciskanie stawiania baniek na plecach dzien przed .
34:39 hahahahha 😂 jak to kto napastowany pucybut 😂
Kolega pyta jak mefedron rujnuje postępy na treningu
Najnowsze badania pokazuja niestety ze kazda ilosc alkoholu szkodzi, nawet kileiszek wodki. Kto chce pic niech pije kazdego sprawa ale nie mowmy ze to jest zdrowe.