Ja w sumie nigdy nie miałem problemu z uruchomieniem Lotusów 3, wystarczyło je uruchomić w trybie MS-DOS, bo tak bezpośrednio pod Windowsem (95 albo 98) to nie chodziły. Z prędkością też nigdy nie miałem problemów. Najciekawsze, że Lotusy 3 mają zaprogramowaną muzykę pod PC-Speaker :D
Powiem ci że mając procesor o taktowaniu 1,8 GHz i gdy zmusisz do pracy na nim system DOS to musisz sie przygotować na kompromisy. System wtedy a tym bardziej gry opierały się na prędkości procesora i jeśli jest zbyt szybki to ja musze go w sposób softwareowy zemulować aby miał taką prędkość jaką powinien mieć w latach 1990 - 1994 Co innego jak fizycznie masz w komputerze takiego Intel Pentium 90 MHz to wtedy gry idą od pierwszego uruchomienia. Tak samo ja nie używam strikte dedykowanej karty pod DOSa a jedynie Sound Blastera Live, który jest zbyt nowy na system DOS więc znów trzeba kombinować aby zemulowany Sound Blaster 16 działał poprawnie wraz ze spowolnionym procesorem.
@@Atr3ju Co prawda to prawda. Ja Lotusy 3 na PC odpalałem na Pentiumie MMX 200 i nie było żadnych problemów o ile się nie mylę to na Celeronie 366 też nie było żadnych problemów. Ale faktycznie, są gry które są wybredne jeżeli chodzi o odpalanie na szybszych procesorach, tak na szybko (chociaż to nowsze tytuły już pod Windowsa) to przychodzą mi do głowy Mortyr 2093-1944 i Hitman Codename 47 (nawet robiłeś do tego poradnik) które trzeba spowalniać na szybszych procesorach bo działają za szybko.
Świetna gra. To była pierwsza gra na PC jaką zobaczyłem. Drugą był Ugh! Oczywiście u kuzyna, bo ja wówczas posiadałem podróbę Famicoma.
Ja w sumie nigdy nie miałem problemu z uruchomieniem Lotusów 3, wystarczyło je uruchomić w trybie MS-DOS, bo tak bezpośrednio pod Windowsem (95 albo 98) to nie chodziły. Z prędkością też nigdy nie miałem problemów. Najciekawsze, że Lotusy 3 mają zaprogramowaną muzykę pod PC-Speaker :D
Powiem ci że mając procesor o taktowaniu 1,8 GHz i gdy zmusisz do pracy na nim system DOS to musisz sie przygotować na kompromisy. System wtedy a tym bardziej gry opierały się na prędkości procesora i jeśli jest zbyt szybki to ja musze go w sposób softwareowy zemulować aby miał taką prędkość jaką powinien mieć w latach 1990 - 1994
Co innego jak fizycznie masz w komputerze takiego Intel Pentium 90 MHz to wtedy gry idą od pierwszego uruchomienia.
Tak samo ja nie używam strikte dedykowanej karty pod DOSa a jedynie Sound Blastera Live, który jest zbyt nowy na system DOS więc znów trzeba kombinować aby zemulowany Sound Blaster 16 działał poprawnie wraz ze spowolnionym procesorem.
@@Atr3ju Co prawda to prawda. Ja Lotusy 3 na PC odpalałem na Pentiumie MMX 200 i nie było żadnych problemów o ile się nie mylę to na Celeronie 366 też nie było żadnych problemów. Ale faktycznie, są gry które są wybredne jeżeli chodzi o odpalanie na szybszych procesorach, tak na szybko (chociaż to nowsze tytuły już pod Windowsa) to przychodzą mi do głowy Mortyr 2093-1944 i Hitman Codename 47 (nawet robiłeś do tego poradnik) które trzeba spowalniać na szybszych procesorach bo działają za szybko.