Oj coś mi tu pachnie kolejną skrajnością. Weź znajdź balans, bo zaraz znów się spłaczesz, że masz relapsa. Co jak co, ale to co robisz jest świetne i życzę, aby było tak dalej, lecz z doświadczenia wiesz, jak to się skończy. Dlatego stwórz sobie trochę miejsca na przyjemności, nie wiem, pogotuj jakąś skomplikowaną potrawę, pójdź na długi spacer do lasu szukać grzybów. Musisz stworzyć sobie poduszkę bezpieczeństwa na wypadek awarii. Coś tam wykombinujesz
Stary +1 Chyba jego problem polega wlasnie na tym ze nie bierze pod uwage ze zawsze bedzie momentami gorzej momentami lepuej i jak cos mu sie spierdoli to wszystko co mu sie udalo osiagnac juz odpuszcza i wszystko w pizdu bo wszystko musi byc perfekcyjnie albo nie warto się starac
Wow, bardzo mnie dziś nakręciłeś do samodyscypliny👏👍 dziękuję Jesteś coraz lepszy (bo nie chcę napisać zajebisty😉) Serio jeden z najlepszych Twoich filmów 💪
ty myslisz ze nie bedziesz mial ochoty jesc kiedy napierdalasz jak zly bieganie,silke troche absurd twoje cialo chce energii,a ty nie masz zamiru jesc albo jesc malo twoje ataki glodu sa uzasadnione,jak zaczynasz jesc to organizm chce zapas dlatego lecisz mocno bo na codzien sie glodzisz.uswiadom to sobie xd tutaj pomoze ci maly deficyt i regularne posilki wtedy organizm sie uspokoi i bedziesz mogl obcinac kalorie,kolejna sprawa to uswiadom sobie ze wygladasz calkim dobrze,przeczytaj to bo wkurwiasz juz tym gadaniem o tym jedzeniu i nie szukasz sposobow zeby to ogarnac wiec masz podalem ci
Przy napadach jakie mi towarzyszyły najgorsze było jedzenie “na raty”, nie chciałam np pozwolić sobie na zjedzenie całej tabliczki czekolady więc łamałam 1 kosteczkę co 10 min. W rezultacie czekolady nie było już po godzinie, a ja byłam jednocześnie nieusatysfakcjonowana i przesłodzona. Next time wzięłam sobie 2 pełne paski tej słodkości ze świadomością, że jest to dużo(!) ale i tak w ten sposób zjem jej mniej niż gdybym robiła do niej podchody co kilka minut. Czekolada jest tu tylko przykładem ale metoda u mnie się sprawdza przy wielu posiłkach.
Jesli czytasz te komentarze to mam jedną prośbę nie pierdol o tym samym co w poprzednich odcinkach, bo pierwsze 10 minut odcinka to praktycznie to samo co było we wcześniejszych, więc jest to marnowanie naszego czasu. Możesz również zacząć dzielić odcinki na segmenty.
od 10 - 20 minuty znowu pierdolisz o tych zaburzeniach odżywiania jak to co odcinek, na chuj nam o tym w ogóle gadasz, dotarło już do nas jak to wygląda jakies pare miesięcy temu i nie musisz ciągle wchodzić w szczegóły tego tematu. Pierwsze 20 minut odcinka to totalny syf, który mnie zniechęcił do dalszego oglądania. Możesz robić dobre filmy, ale proszę Cię weryfikuj to co mówisz, żeby się nie powtarzało z innymi odcinkami oraz przestań popadać w słowotok i gadać np 5 minut o tym samym. Mam nadzieję, że to przeczytałeś i wyciągniesz wnioski, żeby robisz lepsze i ciekawsze filmy.
Masz naprawdę poważny problem z jedzeniem, musisz zacząć jeść normalnie, wszystko żeby wyjść z tych napadów. Żadnych restrykcji i zakazów, bo będzie tylko gorzej Polecam Wilczogłodną
Jesli chodzi o to jedzenie moze chodzic o otoczenie, mowiles ze na odwyku nie miales z tym problemu, moze przez to ze otoczenie przypomina ci i ćpaniu to twoj mózg chce zaspokoić chęć ogromnej ilosci dopaminy ktorą dostawales od ćpania jedzeniem
Pipidor, ile minęło czasu między twoim stanem depresyjnym z poprzednich filmów, a tym filmem? Bo zmiana jest ogromna na duży plus. Widać radość w Tobie, oby to nie była chwilowa fascynacja i trzymam kciuki żeby Ci się ten stan utrzymał.
W szanuję pracę. To dużo daje, że pokazujesz normalne życie, a nie jakieś odklejone. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze i żebyś się nie poddał zbyt szybko. Ogarnij problemy z jedzeniem, a będzie oki
Idz chlopie na psychoterapie. Rozmowa raz w tygodniu z kims kompetentnym naprawde pomaga. Jezeli nie poznasz siebie i nie dowiesz sie skad biora sie Twoje zaburzenia odzywiania i relapsy to ciezko bedzie zalatwic to samemu.
To nie żaden pocisk, ale zastanów się, zgłęb temat pasożytów. Myślę, że to może być twój główny problem z zaburzeniami odżywiania. Polecam książkę Pasożyty prawdziwa przyczyna chorób Autor: Alan E. Baklayan. Z własnego doświadczenia powiem, że wziąłem tabletki na owsiki i duża chęć podjadania, czy jedzenia kompulsywnego unormowała się
Teraz tylko motywacja, sport, dieta i co ty tam robisz potem filmik na grzybach z tlumaczeniem ze to same dobre rzeczy a potem dieta na beto ketonach, psychiatryk i cykl na nowo
Powiem ci szczerze że po obejrzeniu tego filmu jestem w stanie stwierdzić dwie rzeczy pierwsze że widać że się w chuj starasz warto brać przykład A drugie to widać że forma siedzi pozdro
Zdecydowanie musisz robić krótsze filmy, bo sam (podejrzewam też że inni tak samo) nie jestem w stanie na raz poświęcić godziny, a co dopiero ponad. Myślę, że merytoryczne filmy jak i twoje opowieści z różnych sfer twojego życia musisz starać się skrócić do minimum. Bo przebrnięcie przez twoje serie zabiera zdecydowanie za dużo czasu. Pozdro!
Chujowo, że znowu nie dałeś rady i nałóg Cię oszukał, jedyne co mogę to życzyć, żebyś przeżył kolejny upadek do którego zmierzasz właśnie i mieć bekę z tego co pier*olisz po drodze xdd
Udało mi się obejrzeć odcinek w całości i uważam, że powinieneś robić odcinki max 20 minutowe bo ty 30 minut z całości to pierdolisz kółko o tym samym i o tym, że masz problem z jedzeniem, jakbyśmy nie wiedzieli. Dodatkowo ta muzyka to jest do wyjebania bo ja cię podgłaśniam, żeby lepiej słyszeć a tu jakis syf leci w tle co zagłusza. Generalanie widzowie na youtube preferują krótsze filmy, chyba że odcinek tego wymaga - ten nie wymagał w żadnym wypadku.
Proponuję uczcić metamorfozę kreską ketaminy patataj
WIŚTA WIO
Jak dla mnie lepiej bez tej muzyki. Pozdrawiam
Rel, a przynajmniej nie taką
Oj coś mi tu pachnie kolejną skrajnością. Weź znajdź balans, bo zaraz znów się spłaczesz, że masz relapsa. Co jak co, ale to co robisz jest świetne i życzę, aby było tak dalej, lecz z doświadczenia wiesz, jak to się skończy. Dlatego stwórz sobie trochę miejsca na przyjemności, nie wiem, pogotuj jakąś skomplikowaną potrawę, pójdź na długi spacer do lasu szukać grzybów. Musisz stworzyć sobie poduszkę bezpieczeństwa na wypadek awarii. Coś tam wykombinujesz
prawda
Stary +1
Chyba jego problem polega wlasnie na tym ze nie bierze pod uwage ze zawsze bedzie momentami gorzej momentami lepuej i jak cos mu sie spierdoli to wszystko co mu sie udalo osiagnac juz odpuszcza i wszystko w pizdu bo wszystko musi byc perfekcyjnie albo nie warto się starac
Wow, bardzo mnie dziś nakręciłeś do samodyscypliny👏👍 dziękuję
Jesteś coraz lepszy (bo nie chcę napisać zajebisty😉)
Serio jeden z najlepszych Twoich filmów 💪
Cieszę się że jesteś na dobrej drodze Kubuś 👍
Narkołcz od narkołczingu. Co dzisiaj wjeżdża do nosa? Czy tylko kozy wyjeżdżają?
Przepiękny dialog
ty myslisz ze nie bedziesz mial ochoty jesc kiedy napierdalasz jak zly bieganie,silke troche absurd twoje cialo chce energii,a ty nie masz zamiru jesc albo jesc malo twoje ataki glodu sa uzasadnione,jak zaczynasz jesc to organizm chce zapas dlatego lecisz mocno bo na codzien sie glodzisz.uswiadom to sobie xd tutaj pomoze ci maly deficyt i regularne posilki wtedy organizm sie uspokoi i bedziesz mogl obcinac kalorie,kolejna sprawa to uswiadom sobie ze wygladasz calkim dobrze,przeczytaj to bo wkurwiasz juz tym gadaniem o tym jedzeniu i nie szukasz sposobow zeby to ogarnac wiec masz podalem ci
Dobrze się starasz
Mania...1,2,3...
Może nagrasz jakiegoś mukbanga?? 🤔🔥
Dziękujemy.
Kompulsywne objadanie i bulimia sportowa, musisz się tym zająć
Przy napadach jakie mi towarzyszyły najgorsze było jedzenie “na raty”, nie chciałam np pozwolić sobie na zjedzenie całej tabliczki czekolady więc łamałam 1 kosteczkę co 10 min. W rezultacie czekolady nie było już po godzinie, a ja byłam jednocześnie nieusatysfakcjonowana i przesłodzona. Next time wzięłam sobie 2 pełne paski tej słodkości ze świadomością, że jest to dużo(!) ale i tak w ten sposób zjem jej mniej niż gdybym robiła do niej podchody co kilka minut.
Czekolada jest tu tylko przykładem ale metoda u mnie się sprawdza przy wielu posiłkach.
Tak trzymaj 💪
miłego oglądania wszystkim
Jesli czytasz te komentarze to mam jedną prośbę nie pierdol o tym samym co w poprzednich odcinkach, bo pierwsze 10 minut odcinka to praktycznie to samo co było we wcześniejszych, więc jest to marnowanie naszego czasu. Możesz również zacząć dzielić odcinki na segmenty.
od 10 - 20 minuty znowu pierdolisz o tych zaburzeniach odżywiania jak to co odcinek, na chuj nam o tym w ogóle gadasz, dotarło już do nas jak to wygląda jakies pare miesięcy temu i nie musisz ciągle wchodzić w szczegóły tego tematu. Pierwsze 20 minut odcinka to totalny syf, który mnie zniechęcił do dalszego oglądania.
Możesz robić dobre filmy, ale proszę Cię weryfikuj to co mówisz, żeby się nie powtarzało z innymi odcinkami oraz przestań popadać w słowotok i gadać np 5 minut o tym samym.
Mam nadzieję, że to przeczytałeś i wyciągniesz wnioski, żeby robisz lepsze i ciekawsze filmy.
BOZE JAKA FORMA, NAWET NIE CHCIAŁEM WSTAC SIE ODLAĆ TAK MNIE WCIĄGNĘŁO
Masz naprawdę poważny problem z jedzeniem, musisz zacząć jeść normalnie, wszystko żeby wyjść z tych napadów. Żadnych restrykcji i zakazów, bo będzie tylko gorzej
Polecam Wilczogłodną
Jesli chodzi o to jedzenie moze chodzic o otoczenie, mowiles ze na odwyku nie miales z tym problemu, moze przez to ze otoczenie przypomina ci i ćpaniu to twoj mózg chce zaspokoić chęć ogromnej ilosci dopaminy ktorą dostawales od ćpania jedzeniem
Pipidor, ile minęło czasu między twoim stanem depresyjnym z poprzednich filmów, a tym filmem? Bo zmiana jest ogromna na duży plus. Widać radość w Tobie, oby to nie była chwilowa fascynacja i trzymam kciuki żeby Ci się ten stan utrzymał.
tzw okres miodowy uzaleznienia
W szanuję pracę. To dużo daje, że pokazujesz normalne życie, a nie jakieś odklejone. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze i żebyś się nie poddał zbyt szybko. Ogarnij problemy z jedzeniem, a będzie oki
pozdrawiam serdecznie
Siema siema mam pytanie są jakieś szczegulne dni w które wrzucaż filmy czy losowo ??? (Bez muziki 100 razy lepiej)
Witamy w mani?
Cool!
Idz chlopie na psychoterapie. Rozmowa raz w tygodniu z kims kompetentnym naprawde pomaga. Jezeli nie poznasz siebie i nie dowiesz sie skad biora sie Twoje zaburzenia odzywiania i relapsy to ciezko bedzie zalatwic to samemu.
Jupi pupi jestes super
'"Zabije cię czy coś w tym stylu" pipidor
A co jeśli te ataki głodu są przez za duży wysiłek fizyczny. Może organizm szuka regeneracji i energii
To nie żaden pocisk, ale zastanów się, zgłęb temat pasożytów. Myślę, że to może być twój główny problem z zaburzeniami odżywiania. Polecam książkę Pasożyty prawdziwa przyczyna chorób
Autor: Alan E. Baklayan. Z własnego doświadczenia powiem, że wziąłem tabletki na owsiki i duża chęć podjadania, czy jedzenia kompulsywnego unormowała się
~Czyli co. Wróciłeś z odwyku i teraz już jesteś zajebisty?
Teraz tylko motywacja, sport, dieta i co ty tam robisz potem filmik na grzybach z tlumaczeniem ze to same dobre rzeczy a potem dieta na beto ketonach, psychiatryk i cykl na nowo
weź se zobacz jak wkurwia ta muzyka jak jesteś przyśpieszony na 2.0 i se pomyśl co widz czuje
Jestem na królowej K i mam nadzieję że mi pomożesz
Narko kołcz kocham cię
Weź wypierdol ta muzykę w tle (proszę)
Manualne oddychanie
@@dawidjowronczyk7507 real nigga
@@dawidjowronczyk7507przez ciebie muszę manualnie oddychać
2 mies już przemiana ciekawe na ile good luck
Off muzyka.
Powodzenia.
Człowieki się rozwijajcie 👽🍀✌🏿🤝🏿.
przypuszczam ze piszesz ksiazke
2:20 ej ale ja chce mieć dzieci ????????!!!!!
bruh
Powiem ci szczerze że po obejrzeniu tego filmu jestem w stanie stwierdzić dwie rzeczy pierwsze że widać że się w chuj starasz warto brać przykład
A drugie to widać że forma siedzi pozdro
muzyka za głośno
nie dodawaj muzyki prosze
Zdecydowanie musisz robić krótsze filmy, bo sam (podejrzewam też że inni tak samo) nie jestem w stanie na raz poświęcić godziny, a co dopiero ponad. Myślę, że merytoryczne filmy jak i twoje opowieści z różnych sfer twojego życia musisz starać się skrócić do minimum. Bo przebrnięcie przez twoje serie zabiera zdecydowanie za dużo czasu. Pozdro!
Chujowo, że znowu nie dałeś rady i nałóg Cię oszukał, jedyne co mogę to życzyć, żebyś przeżył kolejny upadek do którego zmierzasz właśnie i mieć bekę z tego co pier*olisz po drodze xdd
Brakowalo mi przemyśleń ćpuna xdd
Nie bede pisal ze jestem pierwszy, ale jestem ;p
wyjeb te muzykę
Dokładnie, bo ona obniża dopaminę.
Udało mi się obejrzeć odcinek w całości i uważam, że powinieneś robić odcinki max 20 minutowe bo ty 30 minut z całości to pierdolisz kółko o tym samym i o tym, że masz problem z jedzeniem, jakbyśmy nie wiedzieli. Dodatkowo ta muzyka to jest do wyjebania bo ja cię podgłaśniam, żeby lepiej słyszeć a tu jakis syf leci w tle co zagłusza.
Generalanie widzowie na youtube preferują krótsze filmy, chyba że odcinek tego wymaga - ten nie wymagał w żadnym wypadku.
ta waga to efekt jojo bo za mocno cisniesz ogrganizm sie nauczyl o walczysz o zycie dlatego cie potem pcha zebys zjadl bo jest za mocno
o pierniczki no ciekawe czemu cie ciagnie skoro byles poprostu glodny bo nic nie jadles no kto by pomyslal